• Nie Znaleziono Wyników

Katalog wystawy zbiorów kartograficznych Bibljoteki Narodowej w Warszawie; Catalogue de l'exposition des collections cartographiques de la Bibliotheque Nationale á Varsovie - Bałtycka Biblioteka Cyfrowa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Katalog wystawy zbiorów kartograficznych Bibljoteki Narodowej w Warszawie; Catalogue de l'exposition des collections cartographiques de la Bibliotheque Nationale á Varsovie - Bałtycka Biblioteka Cyfrowa"

Copied!
118
0
0

Pełen tekst

(1)

BIBLJOTEKA NARODOWA

KATALOG

WYSTAWY

ZBIORÓW

KARTOGRAFICZNYCH

BIBLJOTEKI

NARODOWEJ W WARSZAWIE

WARSZAWA MCMXXXIV

..

(2)
(3)

KATALOGI \VYSTAW

IV

KATALOG WYSTAWY KARTOGRAFICZNE}

CATALOGUE DE L'EXPOSITION CARTOGRAPHIQUE

(4)

BIBLIOTIIEQUE NATIONALE A VARSOVIE

CATALOGUE DE L'EXPOSITION DES COLLECTIONS

CARTOGRAPHIQUES

DE LA BIBLIOTHEQUE NATIONALE

A VARSOVIE

V A _ R S O V I E 1\1 C 1\'1 X X X I V

(5)

BIBLJOTEKA NARODOWA

KA1'ALOG WYSTAWY

ZBIORÓW

KARTOGRAFICZNYCH

BIBLJOTEKI NARODOWEJ

W WARSZAWIE

W A R S Z 1. X X X I V

'--.

(6)

-

6A'3A

DRUKARNIA TECHNICZNA SPÓ?KA AKCYJNA WARSZAWA CZACKIEGO

315 TEL.

614.67 i 277.98

(7)

AU

CONGRES I1VTERNA TIONAL

DE GEOGRAPHIE-VARSOVIE I934

*

MI?DZYNARODOW EMU

KONGRESOWI GEOGRAFICZNEMU

W \VARSZAWIE I934 R.

*

(8)

(9)

UWAGI WST?PNE - OBSERVATIONS PRELIMINAIRES.

Wystawa zbiorów kartograficznych urz?dzona zosta?a przez Bibljo-

tek? Narodow? w zwi?zku z Mi?dzynarodowym Kongresem Geograficz-

nym w Warszawie. Za?o?eniem jej jest z jednej strony zapoznanie szer-

szego ogó?u z kolekcj? map Bibljoteki Narodowej, a z drugiej zilustrowa-

nie kolei, jakie przechodzi?a w ci?gu wieków kartograf ja ziem polskich

a? do czasu odzyskania niepodleg?o?ci przez Pa?stwo Polskie. Cel ten

mo?na by?o osi?gn?? jedynie dzi?ki pomocy u?yczonej Bibljotece Na-

rodowej przez szereg pokrewnych instytucyj i osób prywatnych, które

odda?y do dyspozycji cz??? swoich zbiorów i umo?liwi?y w ten sposób

stworzenie pewnej zaokr?glonej ca?o?ci. Nale?? tutaj bibljoteki: Czarto-

ryskich w Krakowie, Uniwersytecka w Wilnie, Centralna Wojskowa, Or-

dynacji Krasi?skich oraz Publiczna w Warszawie, Archiwum Akt Daw-

nych w Warszawie oraz P. P. Jan Jakubowski i Jerzy Odrow??-Pieni??ek.

Jakkolwiek wystawa tworzy pewn? okre?lon? ca?o??, zajmuje si? bo-

wiem tylko zagadnieniem historji obrazu kartograficznego ziem polskich

do r. 1918, to jednak katalog jej nie mo?e by? traktowany (co trzeba

podkre?li? z naciskiem) jako próba bibljografji map, czy te? literatury

do dziejów kartografji polskiej. Na stworzenie wyczerpuj?cego przegl?du

map naszego kraju nie pozwala ani obecny stan bada? w tej dziedzinie,

ani tem mniej zasoby naszych zbiorów. Si?? zatem rzeczy trzeba by?o

ograniczy? si? do pewnego wyboru, t. zn. do wskazania prac najwa?-

niejszych, które zosta?y b?d? wystawione, b?d? te? obj?te samym tylko

katalogiem, je?li z tych lub innych wzgl?dów nie da?o si? pozyska? ich

orygina?ów, albo przynajmniej reprodukcyj. W tym ostatnim wypad-

ku nie podano gwiazdki przed numerem kolejnym eksponatu.

(10)

8 Poniewa? wystawa posiada, jak i wszystkie jej podobne, cele nie-

tylko dydaktyczne, lecz powinna tak?e przedstawia? si? w miar? mo?no?ci

interesuj?co, zatem przy doborze eksponatów wypad?o jedne rzeczy pod-

kre?li? silniej, a inne potraktowa? na drugim planie. St?d bierze si? ude-

rzaj?ca ju? na pierwszy rzut oka przewaga map z XVI i XVII w., podczas

gdy np. wiek XIX jest reprezentowany niewielk? w stosunku do nat??e-

nia produkcji kartograficznej liczb? map. Musimy jednak pami?ta?, ?e

mapy z tego czasu, jako niewiele si? ró?ni?ce od map wspó?czesnych, s?

mniej interesuj?ce, a pozatern jest to naogó? okres upadku kartografji

polskiej, b?d?cy nast?pstwem braku w?asnej pa?stwowo?ci.

Mapy wystawione rozsegregowano d?a .?atwo zrozumia?ych przy-

czyn na dwa dzia?y chronologiczne (mapy pochodz?ce: 1) Z czasów przed

1795 r. i 2) Z czasów po tej dacie) oraz 2 dzia?y rzeczowe (mapy: 1) ca?ej

Polski i 2) jej cz??ci). W obr?bie tych dzia?ów katalog podaje mapy

w porz?dku chronologicznym, natomiast na samej wystawie nie prze-

strzegano ?ci?le nast?pstwa chronologicznego. Tak np. mapy ca?ej Polski

z czasów przed 1795 r. zosta?y zszeregowane zale?nie od swej genezy,

t. zn. wed?ug pewnych typów filjacyjnych. I tak w obr?bie XVI i pierwszej

-

po?owie XVII stulecia zgrupowano osobno mapy pochodz?ce: 1) od

mapy Miko?aja z Kuzy; 2) od mapy Etzlauba; 3) od map Wapowskiego,

w?ród których znowu? wyró?ni? mo?na prace wzorowane: 4) na mapie

Europy Merkatora (1554); 5) na mapie Polski Grodeckiego i 6) na mapie

Polski Merkatora. W drugiej znowu? po?owie XVII w. i pierwszej

XVIII w. mamy do czynienia z mapami typu: 7) beauplanowskiego i 8)

sansonowskiego. Pewne tak?e grupy rzeczowe wyró?niono w dziale map

poszczególnych dzielnic dawnej i porozbiorowej Polski.

Opisy map obj?tych katalogiem zosta?y podane w formie mo?liwie

zwi?z?ej, starano si? przy tern jednak podawa? uwagi, obja?niaj?ce zna-

czenie poszczególnych eksponatów i ich stosunek do innych map.

Podobnie i przy podawaniu literatury przedmiotu ograniczono si?

do spisu najwa?niejszych prac z zakresu historji kartografji polskiej, uzu-

pe?niaj?c go w pewnych wypadkach wa?niejszerni publikacjami obcerni.

Komitet Wystawy Kartograficznej, pozostaj?cy w ?cis?ej ??czno?ci

z Komitetem Mi?dzynarodowego Kongresu Geograficznego, sk?ada? si?

z osób nast?puj?cych: Dr. Karol Buczek, Dyrektor Stefan Demby (prze-

wodnicz?cy), Kustosz Miko?aj Dzikowski, Prof. Jan Jakul:::owski, Dr. Bo-

les?aw Olszewicz, Prof. Dr. Stanis?aw Paw?owski, Prof. Dr. W?adys?aw

Semkowicz, Kpt. Jan Stebnowski .

(11)

La Bibliotheque Nationale polonaise organisa son exposition des col- 9

lections cartographiques en rapport avec le Congres G?ographique Inter-

national a Varsovie. Son intention est, d'un cót?, de faire connaitre au

public plus et endu la collection des cartes appartenant a la Bibliothequc

Nationale, et de l'autre, d'illustrer les ?tapes que traversait la cartographie

polonaise au cours des siecle? jusqu'au r?tablissement de l'Etat polonais

ind?pendant. Le second de ces buts ne put ?tre atteint que grace au

concours pr?t? aux organisateurs de l'Exposition par des instututions eon-

fraternelles et par des personnes particulieres qui ont mis a la disposi-

tion de la Bibliotlieque Nationale une partie de leurs collections, ce qui

permit de cr?er un certain ensemble harmonieux. Ce sont les Bibliothe-

ques: des Czartoryski a Cracovie, des Krasi?ski a Varsovie, Universi-

taire a Wilno, Militaire Centrale et Municipale Publique a Varsovie, les

. Archives des Actes anciens, ainsi que MM. Jean Jakubowski et Georges

Odrow??- Pieni??ek.

Bien que l' exposition forme un certain tout nettement d?fini, car

elle ne s'occupe que de l'histoire de l'image cartographique du territoire

polonais jusqu'a 1918, son catalogue n?anmoins ne peut ?trc consid?r?

(ce qu' il faut mettre bien en ?vidence) comme un essai de bibliographie

des cartes ou bien des ouvrages sur I'histoire de la cartographie en Po-

logne. L' etat actuel des ?tudes dans ce domaine, et a plus forte raison,

les ressources des nos collections ne permettent pas de donner une revue

cornpl?te des cartes de notre pays. On a du donc, par la force m?me des

choses, se borner a une s?lection, s' est-a-dire, a la pr?sentation des tra-

vaux les plus importants qui sont expos?s (ceux-ci sont marqu?s d'un

ast?rique) ou bien indiqu?s dans le catalogue seulement, si, pour quel-

que raison, on na pas r ?ussi d'obtenir leurs originaux ou m?me leurs

reproductions.

L' exposition, comme toutes ses pareilles, vise non seculement des but s

didactiques, elle doit encore, autant que possible, interesser son public;

c'est pourquoi, en choisissant les objets a exposer, il fallait relever cer-

taines choses et mettre les autres au second plan. C' est la la source de la

pr?dorninance frappante des cartes du XVI-e et du XVII-e siecles, tan-

dis que, par exemple, le XIX-e siecle n' est repr?sent? que par une

quantit? de cartes tr es faible par rapport a l' intensite de sa production

cartographique. II faut pourtant nous rendre compte que les cartes

de cette ?poque pr?sentent moins d' int?r?t, car elles, ne diff?rent pas

beaucoup des cartes de notre ternps, et que, d'autre part, c' ?tait plutót

(12)

10 la p?riode de la d?cadence de la cartographie polonaise, r?sultant de

l'inexistance momentan?e de l'Etat polonais.

Les cartes expos?es sont reparties, pour de raisons faciles a saisir,

en deux sections chronologiques (1- jusqu'a 1795, 2- apres cette date)

et en deux sections par matieres (I - la Pologne entiere, 2- les parties

de la Pologne). A l'int?rieur de ces sections, le catalogue classe les cartes

dans leur ordre chronologique, mais a l' exposition l' ordre chronologique

n' est pas strictement observ?. Ainsi, par exemple, les cartes de la Po-

logne entiere, faites avant 1795, sont rangees dapres leur origine, c'est-

a-dire, selon leur filiation. Ainsi, pour le XVI -e et la premier? moiti? du

XVII-e ·siecles, on a group? a part les cartes derivant : I - de la carte de

Nicolas de Cusa; 2- de celle de Etzlaub; 3- des cartes de Wapowski;

parmi celles-ci, on peut distinguer les travaux model?s sur: 4- la carte

de l'Europe de Mercator (1554); 5-1a carte de la Pologne de Grodecki,

et 6- la carte de la Pologne de Mercator. D'autre part, pour la seconde

moiti? du XVII-e et pour la premier? moiti? du XVIII-e si?cles, nous

avons affaire aux cartes du type de: 7- celles de Beauplan, et 8- celles de

Sanson. On a distingu? aussi certains groupes dans la section des pro-

vinces partieulieros de l'ancienne Pologne et de la Pologne sous la do-

mination autrichienne, prussienne et russe.

Les descri ptions des cartes comprises dans le catalogue sont pr?-

sent?es de la facon la plus concise, mais on a eu en m?me temps soi n

d'y donner des notes expliquant la port?e des objets expos?s et leur

rapport aux autres cartes. De m?me, les indications bibliographiques se

r?duisent aux ouvrages les plus importants sur l'histoire de la carto-

graphie polonaise, complet?e dans certains cas des principales publica-

tions ?trangeres.

Le Comit? de l'Exposition Cartographique, fonctionnant en contact

?troit avec le Cornit? Ex?cutif du Congres G?ographique International,

est compos? comme suit: M. M. Charles Buczek, le Oirecteur St?phane

Demby (president), Nicolas Dzikowski, le Professeur Jean Jakubowski,

Boleslas Olszewicz, le Professeur Stanislas Paw?owski, le Professeur

Ladislas Semkowicz, le Capitaine Jean Stebnowski.

(13)

KAROL BUCZEK

RZUT OKA NA DZIEJE KARTOGRAFJI POL·SKIEJ.

Ziemie polskie po?o?one w ?rodku Europy, zdala od centrów kultu

ry staro?ytnej i ?redniowiecznej, pó?no bardzo, bo dopiero w czasach

Odrodzenia i Wielkich Odkry? otrzyma?y pierwsze mapy, oddaj?ce

z jakiem takiem przybli?eniem w?a?ciwy wygl?d dorzeczy Wis?y, Warty,

Niemna, D?winy ba?tyckiej, Dniestru, Bohu i Dniepru, które b?d?

obecnie s? obj?te granicami pa?stwa polskiego, b?d? te? nale?a?y do?

po schy?ek XVIII stu?ecia. Z tem wszystkiem jednak przy omawianiu

historycznego rozwoju obrazu kartograficznego tych?e obszarów cofn??

si? trzeba a? do staro?ytno?ci, wtedy ju? bowiem powsta?y pewne o nich

poj?cia, które odegra?y niema?? rol? nawet w czasach nowo?ytnych.

Zacz?? wypada oczywi?cie od dawnych Hellenów, gdy? oni pierwsi

spo?ród cywilizowanych narodów ?wiata staro?ytnego dostarczyli pew-

nych wiadomo?ci o obchodz?ccm nas terytorjum (a w?a?ciwie o jego

cz??ci po?o?onej w bezpo?redniem s?siedztwie pn. wybrze?y morza

Czarnego) i najwi?cej zdzia?ali na polu kartografji. Wobec faktu, ?e wy-

brze?a czarnomorskie zosta?y stosunkowo wcze?nie skolonizowane przez

Greków, nale?a?oby przypu?ci?, ?e znali oni dobrze kraje le??ce w ich

pobli?u. W rzeczywisto?ci spotykamy si? raczej z czem? przeciwnem,

z jednej bowiem strony same uj?cia Dniestru, Bohu i Dniepru zosta?y

przesuni?te przez geografów greckich o ca?e szer. geogr. zadaleko

ku pn., a z drugiej okazuje si?, ?e nawet o dolnych biegach tych?e rzek

posiadali oni nader sk?pe i niedok?adne wiadomo?ci. Stepy obramiaj?ce

(14)

12 od pn. morza Pontyjskie i Meockie okaza?y si? zapor?, poprzez któr?

nie mog?y si? przedosta? do ?wiata greckiego wiadomo?ci o krajach po-

?o?onych dalej od wybrze?y.

Miejsce pewnych wiadomo?ci zaj??y wytwory wyobra?ni, a po cz??ci

i kosmologicznych spekulacyj. Wn?trze Europy wsch. zaludnione zo-

sta?o ró?nemi mitycznemi plemionami, rzekom za? uchodz?cym do mo-

rza Czarnego, Azowskiego i Kaspijskiego kazano wyp?ywa?, b?d? w my?l

u?wi?conej przez Arystotelesa teorji, z pot??nych gór Ryfejskich i Hi-

perborejskich, b?d? te? (Herodot z Halikarnasu) z wielkich, na dalekiej

pó?nocy le??cych jezior.

Dzi?ki zdobyczom wojennym Rzymian nad ?rednim i dolnym Du-

najem oraz ich si?gaj?cym a? po bursztynowe wybrze?a Ba?tyku stosun-

kom handlowym, zjawiaj? si? w dzie?ach autorów greckich i rzymskich

z pierwszych stuleci naszej ery pewne wiadomo?ci o ziemiach po?o?o-

nych w zlewisku morza Ba?tyckiego. Doskona?y ich przegl?d i zarazem

i kartograficzne opracowanie daje nam najwi?kszy pomnik antycznej

wiedzy geograficznej, a mianowicie nie?miertelna "Geograf ja" Klaudju-

sza Ptolemeusza z Aleksandrji (ok. ISO r. po Chr.).

Je?li chodzi o znajomo?? obszarów po?o?onych mi?dzy morzem

Ba?tyckiem z jednej, a Sudetami, Karpatami i morzem Czarnem z drugiej

strony, to dzie?o Ptolemeusza przewy?sza bezw?tpienia wszystkie wcze?-

niejsze i pó?niejsze kompendja geograficzne, dzie? Strabona, Pomponjusza

Meli, Plinjusza Starszego i Solina nie wy??czaj?c. Niestety tylko niewielk?

cz??? z po?ród wymienionych przeze? rzek, gór, ludów i miast (na obsza-

rze Polski jeden Kalisz, u Ptolemeusza Calisia) mo?na z jakiem takiem

prawdopodobie?stwem zidentyfikowa?. Wiele z podanych przez siebie

wiadomo?ci zaczerpn?? Ptolemeusz z tradycji lub od dawniejszych pi-

sarzy, st?d te? znalaz?y si? na jego mapach rzeczy zgo?a fantastyczne, jak

np. przecinaj?ce wzd?u? i wszerz ca?? Sarmacj? europejsk? (t. zn. kraj

mi?dzy Wis?? i Donem) pot??ne pasma górskie, w których zgodnie

z Arystotelesow? nauk? umie?ci? on ?ród?a znanych sobie rzek. Z gór

tych najwi?ksz? rol? odegra? pot??ny ?a?cuch, przecinaj?cy pod nazw?

gór Ala?skich, Ryfejskich i Hiperborejskich ca?? dzisiejsz? Europ?

wsch. O Sudetach i Karpatach posiada? Ptolemeusz bardzo s?abe wy-

obra?enie, niemniej przeto ?ród?a ?aby (50° zam. 50°45' szer. geogr.)

i Cisy (48°30' zam. 48°20' szer.) zosta?y przeze?, je?li chodzi o szeroko??

geogr. stosunkowo nie?le umiejscowione. B??dnie natomiast oznaczy? on

?ród?a jedynej z po?ród mo?liwych do zidentyfikowania rzeki ba?tyckiej

t. zn. Wis?y, a i uj?cie jej przesun?? on z gór? o I ?o (560 zam. 54°20')

(15)

'szeroko?ci zadaleko ku pn. Okazuje si?, ?e Ptolemeusz mia? wiadomo?ci 13

jedynie o dolnym biegu tej rzeki, a nie lepiej by? poinformowany równie?

o ukszta?towaniu wybrze?y Ba?tyku, które a? do uj?cia rz. Chronos

biegnie, wed?ug jego danych, wzd?u? równole?nika 56°, a dopiero na

wsch. od tej rzeki podnosi si? zlekka ku pn.-wsch. Poniewa? tak?e i pn.

wybrze?a morza Czarnego przesun?? on, zgodnie ze swymi poprzedni-

kami (Hipparch), o ca?e szeroko?ci ku pn., zatem ró?nica mi?dzy sze-

roko?ci? geogr. uj?? Dniepru i Wis?y jest u niego do?? wierna (7°30',

zam. 7°45'). Co za? ciekawsze to, ?e tak?e ró?nica w d?ugo?ci geogr. tych

punktów (12°30' zam. 12°55') wcale dobrze odpowiada prawdziwemu

stanowi rzeczy. O wiele natomiast gorzej ni? z oznaczeniami szeroko?ci

ma si? rzecz z d?ugo?ci? geogr. Wystarczy wskaza?, ?e uj?cia Wis?y

umieszcza Ptolemeusz o 37°30' na wsch. od Gibraltaru, podczas gdy w

rzeczywisto?ci oddalenie tych punktów wynosi tylko 24° d?ugo?ci. Owa

nadwy?ka 13 ?o jest nast?pstwem znanego b??du jego map, który pole-

ga na przewi?kszeniu o zgór? 1/2 istotnej warto?ci równole?nikowej osi

morza ?ródziemnego, poci?gaj?ccm za sob? deformacj? obrazu karto-

graficznego ca?ego Starego ?wiata, a w pierwszym rz?dzie Europy.

Z "Geografj?" Ptolemeusza osi?gn??a kartograf ja grecka, a zarazem

i staro?ytna, szczytowy punkt swego rozwoju, poczem jednak rozpocz??

si? jej u padek. Dzie?o wielkiego Aleksandryjczyka posz?o w zapomnie-

nie, Rzymianie za? ma?o okazywali zmys?u dla omawianej dyscypliny.

Najwybitniejszy te?, zachowany do naszych czasów twór kartografji

rzymskiej, a mianowicie s?awna "Tabula Peutingeriana" (z IV w. ?) za-

s?uguje raczej na miano itinerarium pictum ni? karty geograficznej.

Poniewa? za? poza paroma nazwam ludów z obszaru Sarmacji nie podaje

ona ?adnych szczegó?ów o obchodz?cych nas obszarach, zatem niema

potrzeby d?u?ej si? nad ni? rozwodzi?.

Sam schy?ek staro?ytno?ci i pierwsze 7 stuleci ?redniowiecza to,

jak wiadomo, okres zupe?nego upadku geo- i kartografji. Wobec zapom-

nienia nauki o kulisto?ci ziemi mapy z tego czasu, t. zn. koliste i owalne

mappae mundi, by?y raczej obrazkami, pozbawionemi wszelkich nau-

kowych podstaw, przyczem tre?? ich czerpano z dzie? tego rodzaju, jak

Historide adversum paganos Paw?a Orozjusza (ok. 418 r.) lub Origi-

num sive etymologiarum libri Izydora z Sewilli (zmar? w 636 r.),

a wreszcie z Pisma ?wi?tego. Znan? ju? jornandesowi (po?owa VI w.)

i t. zw. Anonimowi Rawe?skiemu (po?owa VII w.) nazw? S?owian

(Sclavini) podaj? dopiero pochodz?ce z XI w. mappae minuli Lam-

berta z Sto Omer i t. zw. Cottonia?ska, nazw? za? Polski, która we-

(16)

14 sz?a w II po?owie X w. do rzeszy narodów o cywilizacji ?aci?skiej,

umieszcza poraz pierwszy na swej pochodz?cej z samego pocz?tku XIIIw.

mapie ?wiata Mateusz z Pary?a. ?wiadczy to o niebywa?ym konserwa-

ty?rnie kosmografów ?redniowiecznych, pewne bowiem wiadomo?ci

o ziemiach polskich miano na Zachodzie ju? w drugiej po?owie IX W.,

a ciesz?ce si? niebywa?em wzi?ciem Gesta Pontificum Hammaburgensium

Adama Breme?skiego (zmar? ok. 1075 r.) podawa?y sporo informacyj

o ca?ej zach. S?owia?szczy?nie.

Punkt szczytowy nie tyle rozwoju ile raczej sztuki sporz?dzania map

?wiata-wypada na czasy oko?o drugiej po?owy XIII w., z tego te? okresu

pochodz? nale??ce do najwybitniejszych reprezentantek tego typu ma-

py: Herefordzka i Ebstorfska. Ta ostatnia zw?aszcza oznacza wielki krok

naprzód, gdy chodzi o wiadomo?ci o ziemiach polskich, oprócz bowiem

znanych ju? dawniej rzek Wis?y i Odry, podaje jeszcze Niemen i D?win?,

oraz ca?y szereg miast, Rygi, Po?ocka, Smole?ska i Kijowa niewy??czaj?c

Zdobycze kartografji greckiej, które d?ugo jeszcze pozosta?y niezna-

nemi w ?wiecie ?aci?skim, starali si? przyswoi? sobie i rozwin?? uczeni

arabscy IX - XIV w. Dzi?ki za? podbojom i rozga??zionym stosunkom -

dyplomatycznym kalifów oraz dalekim wyprawom kupieckim rozporz?-

dzali oni wcale, jak na owe czasy, dok?adnerui wiadomo?ciami, nawet o tak

odleg?ych krajach, jak Ru? i Polska. Niestety nauka arabska, której tyle

zawdzi?czaj? nauki ?cis?e z astronoruj? na czele, nie mo?e poszczyci? si?

wi?kszerui sukcesami na polu kartografji i nie oddzia?a?a w najmniejszym

stopniu na dalszy rozwój tej dyscypliny. Za przyk?ad pos?u?y f tu mo?e

znana mapa ?wiata Idrisiego z I 154 r., która tylko niewiele odbiega od

ówczesnych mniszych map ?wiata, gdy chodzi o przedstawienie obcho-

dz?cych nas obszarów. Wprawdzie bowiem Idrisi posiada? wcale, jak

na owe czasy, liczne wiadomo?ci o rzekach i miastach tych krajów, nie

umia? ich jednak nale?ycie rozmie?ci?, co, wobec zniekszta?cenia wszyst-

kich nazw, pozbawia jego prac? wszelkiej realnej warto?ci.

Na ostatnie trzy stulecia ?redniowiecza przypada wspania?y rozwój

kartografji ?eglarskiej. Niestety zadziwiaj?ce sw? dok?adno?ci? zdj?cia

?eglarzy w?oskich i katalo?skich nie obj??y wogóle wybrze?y morza Ba?-

.tyckiego, ani nie oddzia?a?y w wi?kszym stopniu na rozwój kartografji

l?dowej. W rezultacie zatem obraz kartograficzny obszarów po?o?onych

mi?dzy morzami Ba?tyckiem i Czarnem nie wyniós? st?d ?adnej korzy?ci,

poza lepszem ni? u Ptolemeusza przedstawieniem wybrze?y pontyjskich.

Je?li bowiem obejmowano mapami ?eglarskiemi równie? obszary ?rodk.

i wsch. Europy, to wzorowano si? tu w du?ej mierze na wspó?czesnych

-. ."

..,'

"-

t

.;'

I ,x

,

I

#,1'

Cytaty

Powiązane dokumenty

Osada kultury trzcinieckiej z II okresu epoki brązu, cmentarzysko kultury łużyckiej z okresu halsztackiego, cmentarzysko kultury pomorskiej z okresu halsztackiego D

7TłootoFOdtroyi

raient au prince hongrois, s’il mourait à son tour sans enfans. Tout concourut à rendre illusoires les sages précautions du grand Casimir. Louis de Hongrie n’eut

cipes démocratiques pour lesquels notre peuple vertueux semble avoir été fait, nous nourrissons dans nos cœurs un vif amour pour tous les peuples sans distinction ;

Par la hardiesse de sa pensée, l'audace de ses desseins, la puissance de ses actions, en brisant les fers, il déliera les mains enchaînées, il forgea le glaive pour l’offrir <m

Average and local measurements show the important influence of local obstructions on heat transfer between a sphere in the packed bed and the coolant

[r]

A challenging signal processing problem is the blind joint space- time equalization of multiple digital signals transmitted over mul- tipath channels.. This problem is an abstraction