Verbum Vitae 16 (2009), 201-210
SYMBOL- IKONA TAJEMNICY Ks.
Krzysztof BardskiJęzyk religijny jest z konieczności językiem odwołują
cym się do metafory. Usiłuje wyrazić to, co niewyrażalne
i dać wyobrażenie o czymś, czego nie da się wyobrazić.
Dzieje się tak, ponieważ słownictwo, jakie wytworzyły
poszczególne języki, służyło komunikacji międzyludzkiej, wyrażało relacje ludzi pomiędzy sobą i służyło do porozu- miewania się w sytuacjach, jakie stwarzał otaczający ich
świat.
Gdy przy pomocy ludzkiego języka zaczęto wyrażać treści objawione, a więc wykraczające poza zwykłe ludz- kie doświadczenie, pojawił się problem. Treści te były
zasadniczo nowe, a więc nie znajdowały zakorzenienia w powszechnie używanej terminologii. Zaczęto więc ko-
rzystać z języka relacji międzyludzkich, by zwerbalizo-
wać tajemniczą relację Boga do człowieka i cokolwiek
powiedzieć o samym Bogu. W ten sposób powstały zręby języka teologicznego Starego Testamentu, gdzie- na przy-
kład-przy pomocy słowa oznaczającego układ pomiędzy
sojusznikami (berit), zaczęto opisywać relację zależności pomiędzy Bogiem a Jego ludem. Również Jezus w swoim nauczaniu nie stroni od metafory, zwłaszcza gdy przybliża
swoim słuchaczom tajemnicę królestwa niebieskiego przy pomocy przypowieści.
W chrześcijańskiej tradycji, zwłaszcza w starożytno
ści i średniowieczu, komentatorzy Biblii często budowali sens symboliczny na jej różnorodnych motywach literac-
kich, by przy ich pomocy uzmysłowić wiernym trudne prawdy wiary. Tekst biblijny użyczał obrazu, zaś refleksja teologiczna obdarzała go sensem ponaddosłownym, któ- ry nieraz daleko wyprzedzał to, co autor natchniony mógł mieć na myśli. Metoda ta, przez wieki stosowana przy duchowej aktualizacji Słowa Bożego, została w ostatnich czasach nieco zapomniana, stąd też chcielibyśmy w niniej- szym artykule przybliżyć trzy symbole - skrzydła, drzewo i łuk - których kontemplacja pozwoli zobaczyć oczyma tradycji chrześcijańskiej to, co niewidzialne1•
Wymownym symbolem, żywiącym wyobraźnię staro-
żytnych i średniowiecznych chrześcijan, jest obraz skrzy-
deł ptaka. Zachowuje on zresztą swoją nośność również
w czasach współczesnych, wystarczy wspomnieć o nieta- forze użytej przez Jana Pawła II w encyklice Fides et ratio - zaczerpniętej zresztą od Bernarda z Clairvaux2 - gdzie nauka i wiara zostały porównane do skrzydeł, dzięki któ- rym umysł człowieka wznosi się ku Bogu.
W Księdze Psalmów obraz ten, dzięki zaimkowi dzier-
żawczemu został odniesiony do Boga, np. w Ps 57 (Wul- gata 56),2: "Zmiłuj się nade mną, Boże, zmiłuj się nade
mną, u Ciebie chronię swe życie: chronię się pod cień
Twoich skrzydeł, aż przejdzie klęska". Porlobnie czyta- my w Ps 17(16),8: "Strzeż mnie jak źrenicy oka, w cieniu twych skrzydeł mnie ukryj", czy też w formie życzenio
wej (hebrajski cohortativus) w Ps 61(60),5: "Chciałbym
zawsze mieszkać w Twoim przybytku, chronić się pod
cień twych skrzydeł, bo Ty, o Boże, wysłuchujesz mych
ślubów (Wulgata: moją modlitwę)". W kontekście dzięk
czynienia za wybawienie czytamy w Ps 63(62),8: "Bo sta-
łeś się dla mnie pomocą i w cieniu twych skrzydeł wołam radośnie".
1 W celu zapoznania się z tradycją duchowej i symbolicznej in- terpretacji Biblii, zob. K. Bardski, Słowo oczyma Gołębicy. Metodolo- gia symboliczno-alegorycznej interpretacji Biblii oraz jej teologiczne i duszpasterskie zastosowanie, Rozprawy Naukowe 3, Warszawa 2007.
2 PL 183,352.
Jest rzeczą oczywistą, że Bóg -jako istota duchowa i transcendentna - nie może mieć skrzydeł. Czego sym- bolem zatem są w oczach tradycji skrzydła Boga? Hilary z Poitiers uwyraźnia wymowę metafory rozwijając obraż
samicy troszczącej się o swe pisklęta, które osłania i ociepla swoimi skrzydłamP, dzięki czemu możliwe jest zestawienie Ps 57(56),2 ze słowami Jezusa: "Jeruzalem, Jeruzalem!. ..
Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swe
pisklęta zbiera pod skrzydła, a nie chcieliście" (Mt 23,37), co w konsekwencji wskazuje na troskę (sollicitudo) Boga o swój lud i ochronę, jaką daje Jego miłosierdzie (protectio misericordiae ), na którą z kolei wskazuje interpretacja Ps 61(60),5 przedstawiona przez Hilarego4•
Zarówno Eucheriusz z Lionu5 jak i autor Ciavis Pseu- do-Melitona6 podejmą tę interpretację, natomiast Kasjo- dor rozwinie ją w oparciu o symbolikę liczb. Skrzydła z natury są dwa, przeto liczba mnoga wskazuje na dwie ce- chy Boga, którymi mogą być miłosierdzie (misericordia) i miłość ( caritas) 7• Kładziemy tu nacisk na słowo mo g {b gdyż interpretacja ponaddosłowna dopuszcza wielorakie
możliwości tworzenia skojarzeń symbolicznych, które nie muszą się wykluczać, o ile nie naruszają podstawo- wych kryteriów duchowej lektury Biblii. Tak więc Gamier z Langres odnosi ten sam obraz do Bożego miłosierdzia
. (misericordia) i prawdy (veritas)8•
Interpretacje symboliczne, które do tej pory omó-
wiliśmy, pozwalają nam kontemplować ukryte prawdy
dotyczące natury Boga przez pryzmat obrazu skrzydeł.
Jawią się one jako elementy teriomorficznej symbolizacji Boga, wskazując na szczególny sposób Jego postępowa
nia względem człowieka. Dominujący jest obraz samicy
3 Traetafus super Psa/mos, ad 56,2; PL 9,363C.
4 Tamże, ad 60,5; PL 9,392C.
5 Formulae spirita/is intelligentiae, l; PL 50,733A.
6 Ciavis 1,14.
7 Expositio In Psalterium, ad 16,8; PL 70,120A.
8 Al/egoriae totius Scripturae, Alae; PL 112,8560.
opiekującej się pisklętami, możliwe są jednak dalsze im- plikacje, na przykład te związane z przedstawieniem Du- cha Bożego jako unoszącego się nad wodami (Rdz l ,2) lub metafory orła krążącego nad swoim gniazdem, który bierze swe pisklęta i unosi je w górę (Pwt 32,11). Wów- czas pojawia się dodatkowy wymiar symboliczny ruchu
zstępującego, który wyraża pochylenie się Boga nad czło
wiekiem, i wstępującego - gdy człowiek, z pomocą Boga, przekracza swoje ograniczenia i wznosi się ku Niemu. Ten wymiar podkreśla zwłaszcza tłumaczenie Wulgaty wersetu Pwt 32,11: "Jak orzeł, który skłania do lotu swoje pisklę
ta" (Sicut aquila provocans ad volandum pullos suos).
Idąc dalej, metafora skrzydeł nie musi z konieczności wyrażać cech Boga, ale na przykład środki, którymi On
się posługuje, by zbawić i uświęcić człowieka. W takim
ujęciu "skrzydłami Boga" będzie to, co człowiek otrzymał
od Niego. A więc będą to cnoty świętych, dzięki którym
wznoszą się oni ku niebu i kontemplacji tajemnic Bożych,
lub też księgi Starego i Nowego Testamentu, w odniesie- niu do Ez l ,25 (Eucheriusz z Lionu9).
Szczególnym przypadkiem jest tradycja interpretacyjna Ap 12,14: "l dano Niewieście dwa skrzydła orła wielkiego, by na pustynię leciała do swojego miejsca, gdzie jest ży
wiona przez czas i czasy, i połowę czasu, z dala od Węża".
W starożytności chrześcijańskiej Niewiasta z Apokalipsy
często była odczytywana jako symbol Kościoła10, który otrzymuje od Boga ( edothesan jako passivum theologicum) dwa duchowe dary- symbolizowane przy pomocy skrzydeł
- które pomogąjej przetrwać trudny czas pobytu na pusty- ni, który oznacza doczesne pielgrzymowanie. W tym ujęciu
Pseudo Meliton sugeruje dwa skojarzenia ponaddosłowne.
Skrzydła dane Kościołowi to księgi Starego i Nowego Te- stamentu lub dwa przykazania miłości Boga i bliźniego II.
9 Formulae spiritalis intel/igentiae, 5; PL 50,7498.
10 Zob. K. Bardski, Niewiasta Apokaliptyczna, w: Encyklopedia Katolicka, Lublin, t. 12 (w druku).
11 Podobną symbolikę wyprowadzano z dwóch denarów, które Samarytanin (symbolizujący Chrystusa) dał właścicielowi gospody
Z symboliki teriomorficznej przejdźmy do świata ro-
ślin. Tutaj jednym z ciekawszych symboli jest drzewo.
W metaforyce archetypiczneJ kojarzone było z urodza- jem, stałością, siłą. Weszło do wyrażeń idiomatycznych za
sprawą swoich owoców: owoc czyjejś pracy, owoc prze-
myśleń, itd. W przysłowiach-na przykład "silny jak dąb"
- oznacza potęgę.
Również autorzy biblijni przyrównywali władców do
potężnych drzew, zwłaszcza cedrów (np. Ez 17,3nn), ale drzewo przedstawiało przede wszystkim człowieka i to w relacji do czynów, jakie popełnia, zarówno dobrych jak i złych. Księgę Psalmów otwiera poemat, w którym czło
wiek prawy przyrównany jest do drzewa, które przynosi owoc we właściwym czasie (Ps 1,3), Jezus zaś przy po- mocy metafory drzewa i owoców ukazuje prawdę o czło
wieku (M t 7, 17), a nawet jego eschatologicznym losie (M t 7,19).
Spośród skojarzeń ponaddosłownych, które zagości
ły w tradycji Kościoła, na pierwsze miejsce wysuwa się
odniesienie symbolu drzewa do tajemnicy krzyża. Prosty jest zgoła powód asocjacji- materiał, z którego wykona- no krzyż, uzyskuje się przecież z drzewa. O wiele jednak
ważniejsze i ciekawsze są dalsze implikacje skojarzenia,
zwłaszcza w świetle wersetów biblijnych, w których wy-
stępuje motyw drzewa.
Przede wszystkim, oparciu o Pawłową typologię
Adam-Jezus (Rz 5,12-21), która zasadniczo ma charakter antytetyczny (nieposłuszeństwo Adama- posłuszeństwo
Chrystusa; przez Adama przyszła śmierć- przez Chry- stusa życie, itd.), drzewo rajskie stało się typem drzewa
krzyża. Często przywoływanym przez komentatorów wer- setem obrazującym tę typologię jest Pnp 8,5: "Obudziłem cię pod drzewem jabłoni", w którym drzewo jabłoni ozna-
(oznaczającej Kościół), por. K. Bardski, Słowo oczyma Gołębicy. Me- . todologia symboliczno-alegorycznej interpretacji Biblii oraz jej teolo- giczne i duszpasterskie zastosowanie, Rozprawy Naukowe 3, Warszawa 2007, s.67.
cza krzyż, zaś w wypowiedzi Oblubieńca obrazowana jest tajemnica narodzin Kościoła: Chrystus z krzyża powołu
je do istnienia Kościół, gdy z Jego boku wypływa woda i krew, symbolizujące sakramenty chrztu i Eucharystii 12•
Zresztą - wspomnijmy na marginesie - właśnie na pod- stawie tej interpretacji tradycja utożsamiła owoc drzewa rajskiego z jabłkiem, choć nie ma do tego podstaw skryp- turystycznych.
W nurt tej interpretacji wpisuje się alegoryczne od- czytanie Pnp 2,3: "Jak jabłoń wśród drzew leśnych, tak
miły mój wśród młodzieńców, w jego cieniu pragnę usiąść
a jego owoc jest słodki dla mojego podniebienia". Tu jed- nak drzewo jabłoni symbolizuje nie tylko krzyż, ale całe
go Chrystusa. O ile na poziomie sensu dosłownego werset
podkreśla wyjątkowość Oblubieńca, z którym - przy- najmniej w oczach Oblubienicy - nikt inny nie może się równać, o tyle interpretacja chrystologiezna wskazuje na
wyjątkowość Chrystusa, który będąc człowiekiem, po- przez swoje Bóstwo jest kimś jedynym. Roli tej wyjątko
wości w relacji do Oblubienicy przesądzają dwa motywy literackie, które stały się tworzywem dla skojarzeń po-
naddosłownych. Pierwszym jest cień, który rzuca drzewo, drugim zaś słodycz owoców. Cień w kontekście starotesta- mentalnym zawiera odniesienie do mądrości (Koh 7,12) oraz mocy Bożej (Ps 91, l), jak również - w świetle wcze-
śniejszych rozważań dotyczących "cienia skrzydeł Boga"
- wskazuje na Jego moc i potęgę. Motyw zaś owocu, któ- rym Oblubieniec karmi swoją Oblubienicę, zaprasza do kontemplacji tego wszystkiego, czym Chrystus obdarowu- je Kościół, począwszy od daru zbawienia, poprzez łaski,
Słowo Boże oraz pokarm eucharystyczny13• Wracając zaś
do metafory krzyża, niejednokrotnie w ikonografii korzy-
12 Szerzej na ten temat, zob. K. Bardski, Stworzenie kobiety jako
wczesnochrześcijańska alegoria narodzin Kościoła, Scripturae Lumen l (2009) w druku.
13 Zob. K. Bardski, Pokarm i napój miłości. Symbolizm w pono-
dosłownej interpretacji Biblii w tradycji Kościoła. Rozprawy i Studia Biblijne 16, Warszawa 2004.
stano z wyobrażenia krzyża jako drzewa wydającego licz- ne owoce (np. mozaika w apsydzie kościoła św. Klemensa w Rzymie).
Nośność symbolu drzewa wykracza poza wymiar ści
śle chrystologiczny. Gamier z Langres zaprasza nas do kontemplacji tego symbolu w świetle dwóch innych tek- stów biblijnych14• Pierwszymjest scena spotkania Jezusa z Zacheuszem. Poborca podatków, w dodatku niskiego wzrostu, chcąc zobaczyć przechodzącego Jezusa, wspi- na się na drzewo sykomory (Łk 19,4). W interpretacji
ponaddosłownej scena ta jest aktualizowana w odniesie- niu do każdego chrześcijanina, który w swojej pokorze (niski wzrost Zacheusza) i grzeszności (jako poborca podatków) pragnie zobaczyć Jezusa. Drzewo sykomory oznacza zatem poznanie Boga, o którym Gamier z Lan- gres pisze: "jeżeli nie pojmiemy głupiej mądrości Boga, nie zdołamy zrozumieć Chrystusa". Tekst ten zawiera
wyraźną aluzję do Pawłowej nauki o mądrości krzyża,
który jest zgorszeniem dla Żydów a głupstwem dla po- gan (l Kor 1,23), a więc znowu kluczem do metafory jest tajemnica krzyża.
Druga interpretacja nawiązuje do przypowieści
o ziarnie gorczycy, które staje się potężnym drzewem (Łk
13,19). Tutaj drzewo symbolizuje potęgę wiary chrześci
jańskiej, która początkowo była pogardzana, lecz w końcu rozszerzyła się po całym świecie.
Symbol łuku, któremu przyjrzymy się w tym artyku- le, nie pochodzi ze świata przyrody, lecz jest wytworem
człowieka. Zapewne bardziej przemawiał on do wyobraź
ni ludzi w starożytności i średniowieczu, kiedy używany był w celach wojennych lub łowieckich i mógł budzić
konkretne skojarzenia. Zarówno jego budowa jak i użycie wywoływały interesujące asocjacje pojęciowe, dzięki któ- rym teksty biblijne, w których łuk pojawia się jako motyw literacki, stały się punktem wyjścia dla głębszej medytacji nad tajemnicami Bożymi.
14 Por. Allegoriae totus Scripturae, arbor; PL 112,865C-D.
W pierwszym rzędzie przyjrzyjmy się łukowi w rę
kach samego Boga. W psalmach prezentujących Stwórcę
w sposób antropomorficzny, łuk wskazuje na pewnąposta
wę Boga i Jego działanie. Trzeba jednak pamiętać, że poza antropomorficznym odniesieniem do Boga, na poziomie idiomatycznym "łuk Boży" oznacza również tęczę (np.
"kładę mój łuk [qasti] na niebiosach" w Rdz 3,13).
Podstawowymi tekstami stanowiącymi inspirację dla
starożytnych i średniowiecznych komentatorów są Ps 7, 13, który w przekładzie Wulgaty brzmi: "łuk swój napiął
i przygotował go" (arcum suum tetendit et paravit illum) oraz Ps 58(57),8- "napiął swój łuk, dopóki nie osłabną''
(intendit ar cum suum donec injirmentur). Odwołujemy się do dzieła św. Hieronima, gdyż w oryginale hebrajskim w oby wersetach na próżno szukać słowa qeset (łuk). Wul- gata w tych miejscach oddaje wiernie przekład Septuagin- ty, który w pewnym sensie interpretuje i wyjaśnia tekst hebrajski, w którym jest mowa jedynie o sporządzeniu
"ognistych strzał" (Ps 7,13) oraz o ,jego strzałach" (Ps 58[57],8). Tak więc motyw łuku w rękach Boga- obec- ny domyślnie w oryginale hebrajskim - staje się wyraźny
w tekstach, które zaważyły na tradycji chrześcijańskiej.
Czym jest w wyobraźni komentatorów łuk w ręku
Boga? Podstawowe skojarzenie, wynikające z pierwotne- go kontekstu Psalmu, dotyczy Bożej groźby skierowanej do grzeszników15• Łuk przygotowany, napięty, wskazuje na
czujność i gotowość do natychmiastowej reakcji. Kontekst
zaś dodaje, że jest to działanie w obronie pokrzywdzonego (Ps 7, 7), dzięki któremu objawia się Boża sprawiedliwość
(Ps 7,18).
Nie jest to jednak jedyna interpretacja ponaddosłowna
motywu łuku w ręku Boga. Według Grzegorza Wielkie- go łukiem tym jest również Pismo Swięte jako narzędzie,
którym On posługuje się w duchowej walce16• Motyw ten
15 Eucheriusz, Formulae spiritalis intel/igentiae, 2; PL 50,738A;
Ps-Meliton, C/avis, l 0,2, 18; Gamier z Langres, Al/egoriae totius Scrip- turae, arcus; PL 112,863A.
16 Mora/ia in Job, 19,30,54; PL 76,133B.
rozwinął Aliruin w komentarzu do Apokalipsy: Jeździec
na białym koniu (Ap 19,11; symbol Chrystusa) trzyma w dłoni łuk Starego i Nowego Testamentu17• W późniejszej
tradycji w sposób bardzo obrazowy odnoszono poszcze- gólne elementy łuku do części Biblii: Stary Testament, jako wyrażający surowość Boga - symbolizowało drzew- ce, natomiast cięciwa, która wypuszcza strzały Bożej mi- . łości-Nowy Testament.
Garnier z Langres dodaje, iż ponaddosłowna interpre- tacja Ps 78(77),9, w którym jest mowa o Synach Efraima, którzy napinają łuki i strzelają z nich, może odnieść się rów-
nież do głosicieli Słowa Bożego. Kontekst zaś, który wska- zuje na ich klęskę, należy interpretować jako działania nie
przynoszące owocu ze względu na uleganie pokusie.
Jak każdy symbol, również obraz łuku może być od- czytywany zarówno pozytywnie jak i negatywnie. Gdy w kontekstach biblijnych mowa jest o łukach w rękach nieprzyjaciół (np. Ps 11,2; 37,14; itd.), wówczas tradycja zaprasza nas do interpretacji tego motywu literackiego Bi- blii w świetle mysterium iniquitatis, jako ukrytych prze- wrotnych zamiarów i mocy grzechu.
Przedstawiliśmy trzy obrazy biblijne - skrzydła, drze- wo, łuk - które w świetle starożytnej i średniowiecznej ponaddosłownej interpretacji Biblii w tradycji Kościoła odsłaniają przed nami ukryte rzeczywistości duchowe, które sięgają tajemnicy Boga i człowieka. Dzięki symbo- lowi to, co niewidzialne, staje się widzialne. To, co można opisać przy pomocy dyskursu teologicznego, zostaje zo- brazowane również przy pomocy metafory.
Summary
Throughout the centuries, the more-than-literal inter- pretation of the Bible was present in the tradition of the Church. Symbols made out ofbiblicalliterary motifs ex- pressed deep theological and human concepts. They made visible what otherwise was invisible. Our article presents
17 In Apocalipsin, ad loc.; PL 100,1123.
three symbols rooted in the biblical text that acquired new spiritual meanings in the ancient and medieval interpreta- tion o f the Scripture: wings, tree and bo w.
Ks. Krzysztof Bardski ul. Dewajtis 5
O 1-815 Warszawa kbardski@yahoo.com
Ks. KRzyszTOF BARDSKI-kapłan Archidiecezji Warszaw- skiej. Profesor Uniwersytetu Kard. S. Wyszyńskiego i Papie- skiego Wydziału Teologicznego w Warszawie. Doktor Nauk Biblijnych Papieskiego Instytutu Biblijnego w Rzymie. Kierow- nik Katedry Filologii Biblijnej na UKSW. Tłumacz i redaktor Biblii Ekumenicznej i Biblii Edycji św. Pawła. Autor licznych
książek i artykułów naukowych o tematyce biblijnej i party- stycznej.
210