WSPÓŁCZESNE
KARABINY PIECHOTY
N A PISA Ł
ZYGM UNT H A R T U ;3 .
B R O ftM IS T K Z jfcW. D R ' SK .
Z 2 :TA'EI tCAJAI. ;
• ■•■Si ftaj'
7 M
t s ?WJi ŁWOWSE,
NAKŁADEM ZW IĄ ZK U P O L .G IM M TO W . SO K O LIC H , 8 K w itk ó w « d ru k a rn ia w e Lw ow ie, «A. Lindego-I. 4.,
1914.
WSPÓŁCZESNE
KARABINY PIECHOTY
N A PISA Ł
ZYGMUNT HARTLEB,
BRO Ń M ISTRZ LW . DR. SK.
Z 2 TABLICAM I.
W E L W O W IE .
NAKŁADEM ZW IĄZKU PO L . GIM N. TOW . SO K O LIC H . t Zwi%*kovra d ru k a rn ia w e Lwowie, u l. Linde*® L i.
1914.
'K ^ s ñ s W ... £
Ustawiczna groźba wojny ogólnej, zmu
sza wszystkie państwa do należytego przy
gotowania się na wypadek walki — już w czasie pokoju. Pierwszorzędnym czynni
kiem wojny współczesnej, jest uzbrojenie.
Na broń zatem, coraz lepszą, coraz dosko
nalszą, idą rok rocznie miliony, gdyż ża
dne większe mocarstwo nie może zostać w tyle pod względem jakości uzbrojenia, bez utraty swoich wpływów politycznych na państwa sąsiednie.
Jakkolwiek pod względem ogólnej ja kości broni, to znaczy: donośności, trwa
łości, ilości strzałów na minutę, niema zbyt wielkich różnic, to jednak każde większe państwo posiada broń innego pomysłu, in
nej konstrukcyi, w szczegółach odmienną od broni państw sąsiednich.
W niniejszej pracy podaję dokładny opis przedewszystkiem systemów typowych, a o innych systemach, będących kombina- cyą lub przeróbką tychże typów, nadmie
niam w ogólnym zarysie.
-, '
zadecydowała tak stanowczo o w y ż s z o ś c i b r o n i o d t y l c o w e j nad dotychcza
sową n a b i j a n ą od p r z o d u , ż e d o roku 1875, wszystkie państwa wprowadziły broń odtylcową w uzbrojeniu swych armii. Zaś wojna rosyjsko-turecka w r. 1877 oddała pierwszeństwo broni w i e l o s t r z a ł o w e j (magazynowej) przed bronią jednostrzałową.
Doświadczenia, zebrane w toku wpro
wadzania broni wielostrzałowej w armiach kilku większych państw, uznały potrzebę z m n i e j s z e n i a k a l i b r u lufy, (kaliber
— średnica otworu lufy), a także d o n o - ś n o ś ć i c e l n o ś ć broni okazała się za małą, nie sięgała bowiem 2000 m., c i ę ż a r zaś broni i naboi był zbyt wielki. Z wpro
wadzeniem w Portugalii w r. 1886 kara
binu wielostrzałowego (magazyn rurowy) o kalibrze 8 mm. i o pocisku w płaszczu miedzianym, nastąpił zwrot, od którego datuje się coraz to szybsze udoskonalanie
6
broni palnej aż po dzień dzisiejszy. Kara
biny używane dziś w armiach państw cy
wilizowanych są bez wyjątku m a ł o k a l i b r o w e (od 5'94 mm. do 8 mm.) i wi e - l o s t r z a ł o w e (od 3 do 12 strzałów); ich celność sięga od 1917 m. do 2548 m., a ciężar nie przenosi 4*^ kg-
Naboje wszystkich karabinów obecnych są j e d n o l i t e , t. zn. zapał (kapsla), ma- teryał wybuchowy (proch) i pocisk złączo
ne są zapomocą łuski (gilzy) w jedną ca
łość ; pociski są zwykle ołowiane, opance
rzone koszulką ze stali lub z aliażu, który jest mieszaniną niklu i miedzi. Opanceże- nia z aliażu używa przeważna część armii wszystkich państw współczesnych.
Główną cechą, odróżniającą od siebie wielorakie systemy karabinów, jest o d- m i e n n o ś ć k o n s t r u k c y i z a m k ó w i m a g a z y n ó w (puszek).
1. Zamki.
Zamki odróżniamy o d k r ę t o w e i wy c i ą g o w e o zaryglowaniu symetrycznem i niesymetrycznem. Karabiny armii Austro- Węgier, Bułgaryi, Szwajcaryi i marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, posiadają zamek wyciągowy, zaś armie innych państw, j a k : Niemcy,
zamek odkrętowy. Zaznaczyć, należy, że karabiny biorą nazwy np. »Mauser«, »Le- bel«, »Mannlicher«, od konstruktorów pu
szki (magazynka), nie zaś od wynalazców zamka. W skróceniu oznacza się nazwy karabinów literą M (model) i datą wpro
wadzenia w odnośnej armii, n. p. M. 95.
(1805).
a) Żarniki odkrętow e.
K arabin niemiecki M annlichera M. 88 kalibru 7,9 mm. (dziś zastąpiony karabi
nem M ausera M . 98 kalibru 7,9 mm.), przedstawia typ karabinu o zamku o d k r ę - t o w y m (Rys. I a , b, c). Zamek ruchomy (Rys. I b) stanowi cylinder (Z), opatrzony w rączkę (R), służącą do manipulacyi.
W przedniej części zamka znajduje się tłok zaporowy (T Z P), częściowo obracalny, (robiący ćwierć obrotu), a tuż za nim na walcu (Z) umieszczone są naprzeciw siebie dwa rygle (RG). Przy zamknięciu zamka wchodzą one w wycięcia (W C) obsady (Rys. I a, O) i stoją wtedy prostopadle.
Wewnątrz zamka znajduje się iglica (I) wraz ze sprężyną spiralną, zakończona z przodu bolcem zapałowym, zaś z tyłu wchodzi w zameczek (Z M), w którym u- mocowana jest nieruchomo zakręconym na
iglicę naśrubkiem (M) (mutrą). Zameczek przechodzi u góry w płaską, wydrążoną sztabkę (ST), w której mieści się bezpie
cznik (B). Z boku wybiega zameczek po strome prawej w wystające skrzydełko (S K Ryg. I b), tworzące u dołu linię krętą, której odpowiada takie same wgłębienie w tylnym końcu zamka (PK ). U dołu za
meczka znajduje się ząb iglicy (Z I). Cały zamek osadzony jest ruchomo w obsadzie (O Rys. I a) i otwarty, zatrzymuje się na zatrzasku sprężynowym, znajdującym się po lewej stronie obsady.
Działanie zamka jest następujące:
Prawą ręką podnosi się (obraca) rączkę (R) z położenia poziomego (Rys. VI) do góry. Przy obrocie wychodzą rygle (R G) z wcięć (W C), obsady (O) a równocześnie kręte powierzchnie zamka (P K) i zame
czka (S K), powodują przez obrót napięcie iglicy (Rys. I b). Następnie odciąga się za
mek ku sobie. Zamek jest otwarty, iglica napięta, wrazie, jeżeli nabój był włożony, wystrzelona łuska lub cały nabój zostaje wysunięty z lufy wyciągiem (W) i wyrzu- tnikiem (W Z) odrzucony na prawo. Przy zamykaniu wsuwamy zamek naprzód, przez co wprowadza się nowy nabój do lufy, iglica zaś zaczepia zębem (Z I) o ząb spu
stu (S P). Przez obrót rączki (R), na prawo
9 rygle (R G) wchodzą w wcięcia (W C) ob
sady (O). Tylko tłok zaporowy ( T Z P ) nie robi tego obrotu, gdyż wstrzymuje go osa
da wyrzutnika (W Z Rys. I c). Zamek jest zamknięty i zaryglowany, zaś iglica napięta.
Skrzydełko zameczka (S K) znajduje się wtedy naprzeciw wycięcia zamka (P K), gdzie wpada po wystrzale. Przez naciśnię
cie cyngla (C), ząb spustu (Z S) zwalnia ząb iglicy (Z I), która powoduje wystrzał.
Chcąc broń nabitą zabezpieczyć, skręca się bezpiecznik (B) od strony lewej do góry.
Wówczas ścięty do połowy walec bezpie
cznika (W L Rys. 1 b), nie tamujący w sta
nie otwartym ruchu zameczka (ZM) wcho
dzi w wcięcie cylindra ( WRZ) i uniemo
żliwia spuszczenie iglicy. Przez naciśnięcie zatrzasku z lewej strony obsady, otwarty zamek wyciąga się zupełnie. Przy zamkach tego typu, obsada (O) w tylnej części za magazynkiem, musi być wzdłuż szeroko przecięta, dla przepuszczenia rączki (R Rys. I a).
Zamki tego typu (odkrętowe) są w użyciu przy karabinach Rumunii, Holandyi, Gre- cyi i z pewnymi zmianami w Rosyi, Fran- cyi i we Włoszech. (Rys. I II i V). W naj
nowszych systemach zamek zmieniono o tyle, że rączkę umieszczono w tyle, tuż przy zameczku. Jest to korzystnem z tego
2
10
względu, że obsada jest u góry zamknięta i tworzy mostek, bo rączkę zamyka się przy obsadzie (Rys. IX). Zameczek ukryty jest w osłonie, tak że skrzydełko i wcięcie służące do napięcia iglicy, są zakryte (Rys.
VII b).
Ruchomy, dający się łatwo wyjąć, tłok zaporowy M. 88 ( T Z P Rys. I b ) do
puszczał przy nieuważnym składaniu broni do strzelania bez tłoka, co narażało żołnie
rza na niebezpieczeństwo eksplozyi. Ażeby temu zapobiedz, w nowszych systemach tłok zaporowy zrobiony jest z jednej sztuki z zamkiem. Wyciąg silny i długi, przymo
cowany jest obracalnie pierścieniem (Rys.
VII b).
Typem karabina tej konstrukcyi jest nowa broń niemiecka systemu H a u sera M, 98. (Rys. VII a ). Jestto najbar
dziej rozpowszechniony dziś system, bo używa go większa część państw na całym świecie, z nieznacznymi tu i ówdzie zmia
nami, (jak naprzykład naciąganie iglicy do
piero przy zamykaniu, przez proste zacze
pienie o ząb spustu, lub odmienne umoco
wanie bagnetu). Oprócz Niemiec, używa go w kalibrze 7 mm. Hiszpania, Brazylia, Kolumbia, Chile, Chiny, Uruguay, Boliwia, Serbia, M eksyk; w kalibrze 7,65 mm. Bel
gia, Argentyna, T urcya; nakoniec w kal.
6,5 mm. Szwecya i Portugalia.
Kilka państw używa zamka odkręto- wego o zaryglowaniu niesymetrycznem (je- dnostronnem). Zamknięcie takie z powodu wyjątkowych własności magazynka, posiada tylko jeden rygiel (R 6 ) i jedno wcięcie obsady (W C), jak naprz. przy karabinie duńskim (Rys. X). Zamek tego rodzaju jest mało używany, bo niesymetryczne za
ryglowanie ujemnie wpływa na precyzyę strzału.
b) Z a m k i w yciągow e.
Zamki wyciągowe mają tę zaletę, że odpada przy ich manipulacyi jeden chwyt, mianowicie obrót na lewo. Wprost chwyta się za rączkę i ciągnie do siebie, przez co następuje odryglowanie i otwarcie zamka. Umożliwia to oddanie kilku strza
łów (zależnie ilostrzałowym jest magazy
nek) w składzie bronią, to znaczy, nie po
trzeba po każdym strzale odejmować ka- rabina od ramienia, co przy zamku odkrę- towym jest konieczne. Otwarcie zamku wymaga jednak większego natężenia a i me
chanizm jest bardziej złożony i mniej trwały od zamku odkrętowego. Zamek wyciągowy w modelach starszych, ma zaryglowanie niesymetryczne, w nowych zaś symetryczne.
A u s tria c k i karabin M. 88(90 kal.
8 mm. posiada zamek wyciągowy starszego
*
12
typu (Rys. II a, b). Charakterystycznym dla tego systemu jest rygiel zapadowy.
W obsadzie, zamkniętej u góry sze
rokim mostkiem (O2), umieszczony jest za
mek, składający się z dwóch cylindrów:
zewnętrznego (C1) i wewnętrznego (C2).
Oba cylindry są nieobracalne i dają się posuwać tylko naprzód i wstecz. Cylinder zewnętrzny (C1) ma w przedniej części wkręcony krótki tłok zaporowy (T Z), we
wnątrz zaś mieści się iglica (I), łącząca oba cylindry ( C MC 2) wkręconym na iglicę zębem iglicznym (Z I). U dołu cylindra zewnętrznego (C1) znajduje się przymoco
wany ruchomo na osi rygiel zapadowy (ZR). Cylinder wewnętrzny (C2), tworzy w przedniej części klin (K), z tyłu zaś po prawej stronie ma rączkę (R). Otwiera się zamek pociągnięciem rączki do siebie.
Wówczas klin (K) zwalnia rygiel (ZR), który podniesiony łukowymi brzegami klina omija zastawkę (Z S T) i cały zamek (oba cylindry) odsuwa się w tył, a równocześnie wyciąg (W) usuwa łuskę lub nabój z lufy.
Także iglica (I), ciągnięta przez cylinder wewnętrzny (C2) napina się. Cylinder ze
wnętrzny jest przytem częściowo wysunięty z cylindra wewnętrznego, gdyż rygiel za
padowy podniesiony przez; klin i minąwszy zastawkę (Z ST) trafia w karb klina (K),
a nie mogąc z braku miejsca opaść, pozo
staje w pozyeyi, jak (Rys. II a) objaśnia.
Przy zamykaniu pchnięciem rączki na
przód, zamek posuwa się, wprowadzając do lufy ładunek z magazynku początkowo w dotychczasowej pozyeyi (Rys. II a).
Z chwilą, gdy tłok zaporowy (T Z) dosię
gnie lufy, rygiel (ZR) mija zastawkę (Z S T ), a naciskany klinem opada i doci
ska tłok zaporowy szczelnie do lufy. Ząb igłowy (Z I) zaczepia ząb spustu, (Z S) i przenosi zapięcie igły na cyngiel (C).
(Pozycya Rys. II b). Karabin jest zam
knięty i gotowy do strzału. Nacisk na cyn
giel (C) zwalnia ząb igłowy (Z I), powo
dując wystrzał. Przez zamknięcie bezpie
cznika, znajdującego się po lewej stronie cylindra wewnętrznego, naprzeciw rączki, dźwignia tegoż chwyta ząb igłowy (ZI) i zabezpiecza igłę przed spuszczeniem.
Chwytając ząb igłowy, dźwignia bezpie
cznika wchodzi w wycięcie obsady i zapo
biega wyciągnięciu zamka- Ażeby przy zam
kniętym zamku zapobiedz wysunięciu się cylindra wewnętrznego (C2), naciska go przeciwny koniec długiego wyciągu (W) przez otwór w cylindrze zewnętrznym (O1).
Zamki wyciągowe nowego systemu, jak przy austryackim M. 95, hal. 8 mm,., mają zaryglowanie symetryczne. Zamek
tego systemu (Rys. IV) składa się z tłoka zaporowego (T Z P) obracalnego. opatrzo
nego w dwa rygle (RG), znajdujące się naprzeciw siebie i z trzonu zamkowego nieobracalnego ( TRZ) , zakończonego z tyłu rączką (R), wystającą na prawo. Iglica (I) przechodzi przez tłok i trzon, łącząc je zapomocą naśrubka (M). Naśrubek ukształ
towany jest u góry w kształcie kurka (K), u dołu zaś w ząb kurkowy (ZK). Trzon zamkowy ( TRZ) ma wewnątrz dwa wy
stające skręty (ZK), które wchodzą w dwa kręte wcięcia w tłoku zaporowym ( TZP) . Posuwając trzon zamkowy, powodujemy obrót tłoka zaporowego. Zamek otwieramy, ciągnąc silnie rączkę (R) do siebie, przez co tłok zaporowy (T Z P) robi ćwierć obrotu w lewo, rygle (RG) wychodzą z wcięć ob
sady (W C). Równocześnie iglica (I) cofa się, ciągnięta trzonem zamkowym (T R Z) i napina sprężynę. Wyciąg (w) wysuwa zluzowaną przez obrót tłoka łuskę lub na
bój , które następnie wyrzutnik (W Z) od
rzuca n£i prawo. Zupełnemu wyciągnięciu zamka z obsady (O) zapobiega zaczep zam
kowy (Z Z), umieszczony na dźwigni cyngla.
Naciskając cyngiel odwrotnie, usuwamy za
czep (Z Z) nadół, poczem zamek wyciąga się z obsady. Przy wkładaniu zamka, cyn
gla naciskać nie potrzeba, bo zaczep (ZZ)
ma tylne końce skośne tak, że zamek sam usuwa je nadół. Uważać tylko trzeba, ażeby tłok zaporowy (T Z P) był z trzonu (TRZ) wysunięty (Rys. IV). Zamyka się zamek przez silne posunięcie rączki (R) naprzód.
Wtedy tłok zaporowy (T Z P) wsuwa nabój do lufy (L), a oparty o jej krawędzie i na
ciskany przez trzon zamkowy ( TRZ) skręca się w prawo a rygle (R G) wchodzą w wcię
cia (WC) obsady. Ząb kurkowy (ZK) za
czepia o ząb spustowy (Z S). Zamek jest zamknięty, zaryglowany a iglica napięta.
Nacisk cyngla powoduje wystrzał, uwalnia
jąc iglicę z zęba spustu (ZS). Zabezpiecza się zamek przez obrót bezpiecznika (B) na prawo, przyczem dźwignia wchodzi w wy
cięcie kurka i wycięcie obsady. Zamek jest ubezpieczony od samostrzału i od otwarcia.
Zabezpieczenie uskutecznić można także przy spuszczonej iglicy.
2. Magazynki i nabijanie.
Armie wszystkich państw cywilizowa
nych używają karabinów o stałym maga
zynku, umieszczonym w środku łoża, pod wlotem obsady. Jedynie piechota fra n cu ska zachowała jeszcze karabin systemu Lebel’a M . 86 /9 8 z magazynem rurowym.
(Kawalerya francuska otrzymała już kara
16
binek M. 92 o podobnym zamku jak przy M. 86/93, ale z magazynkiem Mannlichera na 3 naboje). Broń systemu Lebel’a po
siada magazyn rurowy na 8 naboi (Rys. III).
Zbudowany on jest na podstawie systemów Fruhwirta i Kropaczka. Karabiny obu sy
stemów powszechnie^znane, używała dawniej austryacka żandarmerya. Magazyn kara
binu Lebel’a umieszczony jest w łożu pod lufą (Rys. I II MG). Walec (W), naciskany spiralną sprężyną, wypycha naboje w kie
runku zamka na podajnik (P), tworzący dźwignię dwuramienną, umieszczoną na osi (I), w obsadzie zamka, (Rys. III) przed
stawia zamek niezupełnie otwarty. W tej pozycyi podajnik leży poziomo. Nabój wy
pchany z magazynu następnymi, lub jeżeli to jest nabój ostatni walcem (Rys. III W), układa się na podajniku (P) a równocześnie dźwignia (DZ), umocowana na osi (OS), naciśnięta przez podajnik, zapobiega pod
niesionym w górę końcem (KN) wysunię
ciu się następnego naboju z magazynu.
Zupełnie otwarty zamek uderza dolnym ryglem zaporowym (RG) w krótszą dźwi
gnię (2) podajnika (P), który podnosi się ze znajdującym się na nim nabojem do otworu lufy. Równocześnie ciągnięta wycią
giem łuska lub nabój, uderza o wyrzutnik, umieszczony z lewej strony obsady i wy
latuje na prawo. Podajnik, podnosząc się, luzuje dźwignię (OZ), która naciska sprę
żyną ( S ) , podnosi się, a jej koniec (KN) opada i dozwala następnemu nabojowi wy
sunąć się z magazynu (MG). Nabój nie może wejść pod podajnik, bo temu zapo
biegają (nie widoczne na rysunku) końce podajnika zgięte nadół i przepuszczające między sobą dźwignię (DZ). Obrót podaj
nika (P) na osi (1) reguluje sprężyna (S 2), która równocześnie naciska w górę zasta
wkę spustu (Z S ). Przy zamykaniu, zamek wsuwa w lufę nabój a skręcana na prawo rączka (R) naciska wystającym z obsady bolcem podajnik, do położenia jak Rys. III.
Zamek karabinu jest odkrętowy i tem się różni od innych, że rygle (EG) przy zam
knięciu leżą poziomo a nie pionowo. Iglica (I) napina się, podobnie jak przy M. 88 (Rys. I) zapomocą krętych powierzchni za
meczka (ZM) i cylindra (Z, Rys. III).
Ażeby nabity karabin ubezpieczyć, spusz
cza się naciągniętą iglicę (I) na ząb bez- pieczeństwa (Z KB), naciskając cyngiel (C) i spuszcza powoli kurek (K) wielkim pal
cem prawej ręki. Chcąc strzelać, potrzeba kurek naciągnąć na ząb kurkowy (ZK).
Łoże karabinu jest dwudzielne, tak, że za
mek i cały system podający, osadzony jest w stalowej kasetce (O), nieokrytej łożem.
18
Z prawego boku kasetki, obok kabłąka cynglowego, umieszczoną jest zasówka, którą można podniesiony podajnik (P) unierucho
mić i wtedy karabin zmienia się w broń jednostrzałową. Magazyn rurowy został od dawna zarzucony, a to z tych powodów, że ładowanie nabojów odbywa się poje
dynczo, wsuwając przy opuszczonym po
dajniku 8 naboi jeden za drugim i że cię
żar broni przesuwa się w miarę strzelania, co źle wpływa na celność strzałów. Nako- niec przy używaniu naboi nowego typu, 0 ostro zakończonej kuli, może nastąpić eksplozya w magazynie, bo kula opiera się na dnie następnego naboju.
Zasadniczy sposób wkładania jednym chwytem większej ilości naboi do maga
zynka, rozpada się na kilka grup, które różnią się znacznie w szczegółach konstru- kcyi. Rozróżniamy cztery zasadnicze syste
my : Mannlioher, Mauser, K r ag-Jörgensen 1 Mannlicher-Schönauer. Pozatem kilka państw używa nieco odmiennych magazyn
ków, które są przeróbką lub kombinacyą systemów zasadniczych.
System Mannlichera odznacza się sta
łym, wystającym z łoża i u spodu otwar
tym magazynkiem. (Rys. I, II, IY MG).
Naboje umieszczone są w liczbie 3 — 6 w łódce z blachy stalowej. Zależnie od
tego, czy łuska ma dno wystające lub tylko wytoczony rowek dla zęba wyciągu, łódka jest niesymetryczną lub symetryczną. Rys.
II i IV P C K przedstawia łódkę niesy
metryczną, której naboje mają dno wysta
jące. Łódkę taką można włożyć w maga
zynek tylko jedną stroną z powodu uko
śnej formy. Na Rys. I a (PC Z) łódka jest symetryczną z powodu braku dna wy
stającego łuski. Taką łódkę można włożyć bądź jedną, bądź drugą stroną w magazy
nek, naturalnie zwracając kule w stronę lufy. Wszystkie nowsze systemy Mannli- chera mają łódkę symetryczną. Naboje o słabo wystającym dnie łuski, można także zaopatrzyć łódką symetryczną. Łódka taka ma kształt nieco wygięty (Rys. I d).
Karabiny austryackie M. 88/90 i M. 95, mają łódkę niesymetryczną. Łódka z na
bojami, wciśnięta w magazynek, zachacza o ząb czepika (Rys. I a , II, IV, CZ).
Podajnik (P) naciska naboje do góry mię
dzy ścianami łódki. Po wsunięciu osta
tniego naboju do lufy, łódka traci punkt oparcia i wypada z magazynku okienkiem (OK). Wciśniętą w magazynek łódkę u- waluia się, naciskając czepik (CZ). Podaj
nik (P) wypycha ją wraz z nabojami w górę.
Karabinu Mannlichera M. 95 używa oprócz Austryi — Bułgarya. Holandya, Rumunia
20
i Włochy używają systemu Mannlichera 0 łódce symetrycznej i z zamkiem odkrę- towym. Karabin włoski ma łódkę o 6-ciu nabojach. Jakkolwiek manipulacya i dzia
łanie systemu Mannlichera są nader proste 1 pewne, to słabą stroną tej konstrukcyi jest dolne okienko magazynku. Przy strze
laniu w pozycyi leżącej, jako też przy m ar
szu wpada okienkiem kurz i piasek, nisz
cząc mechanizm i utrudniając jego działanie.
System Mausera charakteryzuje wpusz
czony w łoże niewystający magazynek zam
knięty u spodu (Rys. Vi l a , VIII i IX).
Naboje umieszczone są w liczbie 5-ciu w taśmie z blachy stalowej, kształtu wązkiej szufelki (W). Taśmę wkłada się w wycięcie mostka (O), następnie same naboje wciska się w magazynek, taśmę zaś wyciąga się ręką, lub wypycha ją na bok wsuwany zamek (Rys. IX). Naboje układają się w magazynku w dwa szeregi. Z powodu ukośnego kształtu podajnika (P, Rys. VIII) dwa naboje leżą z jednej, a trzy z drugiej strony, tak, że zawsze jeden leży najwyżej.
Zwężone u wlot.u ściany magazynku spra
wiają, że zawsze tylko jeden nabój dostaje się do lufy. Dno magazynka (D) odejmuje się łatwo wraz ze sprężyną i podajnikiem po naciśnięciu końcem naboju (kulą) sprę
żyny (S P) Rys. VII a. Zaletą systemu
Mausera jest zamknięty u spodu magazy
nek, przez co mechanizm jest lepiej zabez
pieczony jak u Mannlichera. Ciężar taśmy Mausera jest o wiele mniejszy od ciężaru iódki przy systemie Mannlichera, co po
zwala zaopatrzyć żołnierza w większą ilość nabojów. Ujemną stroną systemu Mausera jest możliwość zaklinowania się naboi w ta
śmie, również nabój ze zgiętą łuską u tru dnia działanie podajnika w magazynku.
Anglia przyjęła dla swej armii karabin systemu L er-E nfield M. OS, /cal. 7,7 m m . Magazynek tego systemu wystaje z łoża i jest u.d o łu zamknięty, a za naciśnięciem sprężyny, umieszczonej w kabłąku cynglo
wym i zluzowaniem pierścienia, przymoco
wanego do łoża, daje się całkiem wycią
gnąć. Magazynek zawiera 10 naboi, które po wciśnięciu dwóch taśm, układają się w dwa szeregi po 5 w jednym. Zamek odkrętowy ma zaryglowanie niesymetryczne zapomocą jednego rygla.
W systemie Krag-Jorgensena magazy
nek leży poziomo i zamknięty jest z prawej strony karabinu klapą (Rys. X i XI).
W klapie (KL) umieszczony jest podajnik (P) ze sprężyną, która działa dopiero po zamknięciu kiapy. Nkboje wehodzą z lewej strony obsady otworem (O), skąd zamek wsuwa je do lufy. Nabijanie uskutecznia
22
się ze specyalnie zbudowanej łódki (Rys.
XII). Włożywszy łódkę w otwór maga
zynka (MG), naciska się antabkę (A, Rys.
XII), zastawka podnosi się do góry, a na
boje wsypują się do magazynku. Chcąc używać karabina jako broni jednostrzało- wej, trzeba zamknąć otwór (O), przez na
ciśnięcie zasówki z lewej strony obsady.
Rysunek X przedstawia karabin duński z zamkiem i klapą do połowy otwartymi.
Zamek tego systemu ma zaryglowanie nie
symetryczne zapomocą jednego rygla (RG).
Obsada ma wcięcie (W C) poniżej otworu lufy (L). Otwór magazynka (O) z lewej strony obsady nie pozwala na umieszcze
nie drugiego rygla.
Nabijanie jest niezależne od otwarcia zamku, bo nabijanie można uskutecznić także przy zamku wsuniętym. Jest to je
dyna zaleta tego systemu, wadą zaś nie
symetryczne zamknięcie. Systemu Krag- Jorgensen używa Dania M. 89, kal. 8 mm.
Norwegia M. 94, kal. 6,5 mm., i piechota Stanów Zjednoczonych M. 94, kal. 7,62 mm.
Zabezpieczenie uskutecznia się przy kara
binie duńskim przez zluzowanie iglicy na spust bezpieczeństwa, jak przy karabinie francuskim. Karabiny Norwegii i Stanów Zjednoczonych mają zabezpieczenie skrzy
dłowe (Rys. I) i klapę magazynka otwie
raną na dół a nie w bok, jak karabinie duńskim.
Magazynek systemu Mannlicher-Schö
nauer, zbudowany jest na zupełnie odmien
nej zasadzie, jak w systemach poprzednich.
Naboje, po wciśnięciu z taśmy w . magazy
nek nie leżą jeden nad drugim, lecz naokoło osi bębna, opatrzonego w szufelki. Na osi bębna, umieszczoną jest sprężyna spiralna, która napina się przy wciskaniu naboi i która zmusza bęben z nabojami do obrotu w lewo (Rys. X III i XIV). Jedna z szu
felek jest dłuższą (P) i ta wypycha noboje do góry. Na niej leży pierwszy nabój przy nabijaniu a ostatni po wciśnięciu. Nabija się z taśmy, tak, jak w systemie Mausera.
System ten jest dobry z tego względu, że naboje mieszczą się w osobnych szufelkach, co wyklucza zaklinowanie. Sprężyna jest osłonięta i zabiera mało miejsca. Dno, za
mykające szczelnie magazynek u dołu (D), daje się obrócić i wraz z bębnem wyjąć, po naciśnięciu zatrzasku. Zamek tego sy
stemu jest podobny jak przy M. 88 (Rys. I).
Karabin tego systemu zaprowadzony jest w Grecyi. M. 03, kal. 6,5 mm.
Rosya uzbroiła swą armię karabinem M. 91, kal. 7,62 mm. systemu Mossin- Nagant (Rys. V i VI). Magazynek na 5 naboi, jest zamknięty u dołu i wystający
24
z łoża, a nabija się z łódki (T). Zamek karabinu jest odkrętowy z centrycznem za
ryglowaniem. Rygle (RG) po zamknięciu, leżą poziomo, jak w karabinie francuskim.
Napinanie iglicy (I) uskutecznia się zapo- mocą krętych powierzchni zamka (Z) i za
meczka (ZM), przy odkręcaniu rączki (R) na lewo. Po wsunięciu zamka, ząb zame
czka (ZMK) zaczepia o wystający koniec sprężyny spustowej (S P). Otwarty zamek (Rys. V) zatrzymuje się zaczep (Z Z), który zarazem służy do naciskania sprężyny spu
stowej (S P ), przy ściąganiu cyngla (C).
Nacisnąwszy cyngiel przy otwartym zamku, naciskamy tem samem zaczep (Z Z) na dół i zamek wyciąga się całkiem z obsady.
Chcąc nabity karabin zabezpieczyć, skręca się zameczek (Z M), ciągnąc nieco do siebie na lewo, a nacisnąwszy cyngiel, szpuszcza się powoli w wycięty w zamku karb bez
pieczeństwa. Po zabezpieczeniu, zamek nie da się otworzyć. Do strzału trzeba zame
czek naciągnąć i skręcić w prawo. Naboje włożone z taśmą (T) w wycięcie obsady, wciska się do magazynku, a taśmę odrzuca wsuwany zamek. Podajnik (P) wypycha naboje kolejno do góry. Ażeby zapobiedz wypchaniu kilku naboi równocześnie, roz
dzielacz (RD, Rys. VI) obejmuje przy od
kręcaniu rączki (R) na lewo jeden nabój
(N) i oddziela go od innych, dokąd wy
ciągnięty z lufy nabój lub łuska nie zosta
nie usunięta. Po naciśnięciu czepika (G Z), dno magazynku wyciąga się wraz z po
dajnikiem. Antabka (A) przytrzymuje dno i podajnik, a zarazem służy do umocowa
nia pasa.
Wystający z łoża i u dołu zamknięty magazyn na 5 naboi, ma także karabin belgijski M. 89, kal. 7,65 mm. i argentyń
ski M. 91. Nabija go się z taśmy. Zamek podobny jak Rys. VII b, iglica naciąga się dopiero przy zamykaniu. Jestto pierwszy model systemu Mausera o nabijaniu z taśmy.
Karabin japoński M. 97, kal. 6,5 mm. sy
stemu Ararisaka, jest kombinacyą kilku systemów, w ogólności podobny do M. 98, (Rys. VII).
Karabin marynarki Stanów Zjednoczo
nych M. 96, jest dotychczas bronią naj
mniejszego kalibru 5,94 mm., systemu Lee (czytaj Li), ma zamek wyciągowy, zaś ma
gazyn wystający z łoża, z bardzo małym okienkiem u spodu.
Naboje (5) wkłada się wraz z łódką w magazynek, a po włożeniu, łódka wy
pada okienkiem na ziemię. Karabin Szwaj
carski M. 93, kal. 7,5 mm. systemu Schmi
dta, posiada zamek wyciągowy, centrycznie zaryglowany, a magazynek wystający, u dołu
26
zamknięty, na 12 naboi. Naboje w karto
nowej paczce, umieszczone są po 6 w jednej.
W magazynek wciska się naboje z dwóch paczek. Łódki odrzuca się, a na* >je ukła
dają się w magazynku w dwa f ,eregi.
Nowo wprowadzony karab i w armii Stanów Zjednoczonych M. 03, k i. 7,62 mm.
w ogólności podobny do niemieckiego M. 98, odznacza się krótką budową (cała długość 1,11 m.) i... stosunkowo za dużym cięża
rem, bo karabin bez bagnetu waży 4,15 kg.
3. Celowniki.
Do celowania przy strzale służy muszka i celownik. Muszka kształtu pryzmatyczne
go, do przodu zniżona, osadzoną jest stale lub ruchomo na lufie lub w rurce, nało
żonej na lufę. Celowniki rozróżniam y:
ramkowe, ramkowo schodkowe i klapowe.
Celownik ramkowy, tworzy ruchomą, umo
cowaną na osi, ramkę, opatrzoną w suwak z wyciętym w nim szczerbikiem. Ramiona ramki podzielone są na skalę w metrach, rzadziej w krokach. Na mniejsze odległości używa się celownika złożonego z szczerbi
kiem w podstawie ramki. Na dalsze odle
głości podnosi się ramkę pionowo i ustawia się suwak na dowolną skalę. Górny brzeg ram ki posiada szczerbik na najdalszą od-
leglość. Celownik ramkowo-schodkowy po
dobny jest do ramkowego, tylko osada uformowaną jest w wycięcia, opatrzone w skale, w które wchodzi suwak, umieszczony na ramce. Schodki służą do ustawiania ramki na średnie odległości, na dalsze podnosi się ramkę pionowo i używa się celownika jako ramkowego. Celownik kla
powy charakteryzuje klapa, umieszczona ruchomo na osi obsady. Koniec klapy ma wycięty szczerbik a suwak umożliwia na
stawianie klapy na dowolną wysokość. 0- sada celownika uformowaną jest ukośnie w kierunku osi klapy tak, że suwak na
ciskany naprzód, podnosi klapę pod kątem do góry. Powierzchnia klapy lub osady, podzielona jest na skalę. Osada celownika jest do lufy przylutowaną lub na nią za
sadzoną.
4. Bagnety.
Do walki wręcz nakłada się na kara
bin bagnet, mający kształt sztyletu lub krótkiej szabli. Klinga bagnetu jest jedno- sieczna, tylko sam koniec zaostrzony jest obosiecznie. Wyjątek stanowią bagnety an
gielski i szwedzki, których klinga jest obo
sieczna i francuski, z klingą czworokątną.
Bagnet przymocowany jest do karabina pod lufą, rzadziej z boku, zapomocą wcięcia
w rękojeści i otworu w jelcu (poprzeczce).
Niektóre bagnety nałożone są samem dłuż- szem jak zwykle wcięciem rękojeści, na na
sadkę pod lufą, tak, że jej nie dotykają.
Celem takiego umocowania, jest nietamo- wanie lufie pełnej wibracyi przy strzelaniu z nałożonym bagnetem. Zasadniczo strzela się bez bagnetu. Rys. XV przedtawia ba
gnet austryacki M. 95. Klinga (K) zwró
coną jest ostrzem (O) do lufy. Jelec (J) obejmuje otworem lufę. Nacisnąwszy gu
zik (G) zaczepu, zdejmujemy bagnet z lufy.
Ten rodzaj umocowania bagnetu jest naj
bardziej rozpowszeehmiony i przez większość państw przyjęty, z małymi tylko wyjątkami.
Bagnet M. 98, wprowadzony w Niemczech i Portugalii, przedstawia Rys. XVII. Klin
ga (K) zwrócona jest ostrzem (O) do łoża, zaś grzbietem do lufy. Rękojeść (R) nasa
dzona jest wcięciem na nasadkę (N), zaś jelec (J) nie dotyka do lufy (L).
Jedynie Rosya zachowała bagnet sta
rego typu (Rys. XVI). Bagnet o długiej, cienkiej, czworobocznej klindze, założony jest na lufę (L) tuleją (T) a przytrzymuje go zachodzący na muszkę (M) pierścień (P).
Załamane wycięcie (W) przepuszcza muszkę przy nakładaniu bagnetu. Bagnet rosyjski bywa noszonym stale na karabinie, także przy strzelaniu.
Nazwa państwa
ażM
■BS
Długość =
03 Celownik System ss,äs
ä -ac
z ba- gneten
bez ba
gnetu
csä J=S N
RS Rodzaj
N3 ® .2 '3 £
SI 0) ©
fc-g a
S s
- =
ea- w m etr. c 3 «S
Austro- Węgry
M annli
cher 95 1,51 1,27 3,5 ramkowy 1950 8 Niemcy . M auser 98 1,77 1,25 4 ,1 klapowy 2000 7,9
Francya Lebel 86
93 1,82 1,30 4,2 ramko wo-
sdiodkowy2400 8 Rosya . Mossin-
N a g a n t 91 1,73 1,30 4 ,1 ramkowo-
schodkowy1917 7,62 Włochy . M annli-
ciier- C arbano
91 1,58 1,28 3,9 klapowy 2000 6,5
Anglia . L er-
Enfłeld 03 1,42
„
1,12 3,8 klapowy 2548 7,7
[ Rodzaj magazynku
Zawartośćnaboi i
Rodzaj zamka
Zaryglo
wanie Materyał płaszczakuli
U w a g i
w p u szczo n y , u dołu 1 o tw a r ty
1| w p u szczo n y 1 w ło ż e , u dołu
za m k n ięty
5
5
wyciągowy
odkrętowy
sy m e tr y czne
77
sta l
żelazo
W rzeczywistości ce
lownik karabinu au- stryackiego obliczony je st na kroki. N aj
wyższe położenie je s t 2600 kroków.
.
ru ro w y 8 77 77 brąz Kula bez płaszcza, ca
ła brązowa.
i w y sta ją c y , u dołu z a m k n ię ty
w y sta ją c y , I u dołu
o :w arty
5
6
77
77
77
77
a lia ż
77
Celownik karabinu ro
syjskiego oznaczony je st na arszyny, 1 ar
szyn — 0,7I m. Naj
wyższe położenie jest 2700 arszynów.
w y sta ją c y , u d ołu : za m k n ię ty
i
5 77 n iesy m e
try czn e
77 Celownik karabinu an
gielskiego oznaczany je s t na yardy, yard
— 0,91 m. Najwyższe położenie 1600 yar
dów. Na dalsze od
ległości do 2800 yar
dów, urządzony je st osobny celownik po p raw ej stronie kara- bina z boku stale a z ruchom ą m uszka z boku łoża.
O m y ł k i d r u k u .
str. wiersz zamiast
21 12 Ler-Enfield
24 1 z łódki (T) 26 4 Łódki odrzuca się
ma być Lee Enfield z taśmy (T) Paczki odrzuca się T a b l i c a p o r ó w n a w c z a .
Nazwa państwa Austro-Węgry
Włochy Anglia
rubryka zamiast ma być
7 wpuszczony wystający
u dołu otwarty u dołu otwarty 1 Mannlicher Mannlicher
Carbano Carcano
1 Ler- Lee
Enfield Enfield
T a b l i c a I.
Rys. VI. zamiast ma być
Mosin Nagant Mossin Nagant
T ab lica I.
I. Karabin niemiecki Mannlicher M. 88. Rys. VIII.Magazyn Mausera M. 98 nabity.
(Przekrój poprzeczny).
Rys. IX.
VII a Karabin niemiecki Mauser M. 98.
nabijanie Mausera M. 98.
Rys. VII b
Zamek Mausera M. 98.
Rys. VI.
Przekrój magazynka Mosin-Dagant.
Rys. V. Karabin rosyjski Mossin-Dagant.
T a b lic a II.
Rys. IV. Karabin Mannlicher M. 95.
Rys. II. Karabin Mannlicher M. 88/90. Rys. X. Karabin duński Krag-]örgensen.
i Rys. XIII. Rys. XIV.
Przekrój magazynka Mannlicher-Schönauer.
(Dabity).
Rys XI.
Przekrój magazynku Krag-Jörgensena.
Łódka do Krag-Jörgensena.
Rys. XVI. Bagnet rosyjski.
Rys,
Rys. XV. Bagnet austryacki.
XVII. Bagnet niemiecki (częściow ow prowadzony, zwyczajny prawie dwa razy dłuższy).
1. Scotlting jako system wychowania mło
dzieży. A . M ałkowski. Lwów, 1911, K. (wyczerpane).
2. Vade Mecum Skauta. Z. W yrobek. Kra
ków, 1912. — 60 hal. (wyczerpane).
3. Harc® Młodzieży Polskiej. Schreiber- Piasecki. Lwów, 1911. — 1’20 K.
.4." Gry i zabawy Skautowe. M ojm ir. Lwów, .1913. — 70 hal.
5. Samarytanin w nagłych wypadkach. Dr.
A . H . M. Lwów, 1913. — 1*50 K.
6. Vade Mecum Skauta. II Wyd. Z. W y
rodek. Kraków, 1913. — 1*20 K.
7. Karabin „Mannlicher“. J . Lewakom ski.
Lwów, 1913. — 30 hal.
8. Zarys terenoznawstwa i kartografii.—
(W druku).
9 . Organizowanie wyciecze! kraj oznawczych.
J . Szenlc. Lwów, 1914. — 30 hal.
10. Wycieczka w Czarnohorę. Lwów, 1914.
20 hal.
Powyższe wydawnictwa są do nabycia w Związku Polskich Gimn. Tow. Sokolich, Lwów, Sokoła 7. i w księgarniach.