Dziesięć lat Maspeksu
Wadoviana : przegląd historyczno-kulturalny 5, 114-116
2000
DZIESIĘĆ LAT MASPEKSU
M aspex został założony 10 lat tem u, w czerwcu 1990 roku. W te dy był niew iel ką spółką zatrudniającą kilka osób. O becnie tw orzy firm ę kapitałow ą, w skład której w chodzi siedem polskich firm:
M aspex Sp. z o.o. (który je s t właścicielem pozostałych) A n in Sp. z o.o.
E ko la n d Sp. z o.o.
M aspex G rupa D ystrybucyjna Sp. z o.o. ^
M aspex R om ania S.r.l. (R um unia) M aspex S lovakia spoi. s r.o. (Słowacja) La Festa G m bH (Niemcy)
S.C. La Festa Internatio nal S. r.l. (Rum unia)
Na początku M aspex był tylko firm ą handlow ą działającą w branży spożyw czej. W 1993 r. zakład zajął się pakow aniem produktów im portow anych: śm ietanki do kaw y C offeeta i kakao D ecoM orreno. W tym sam ym roku uruchom iono produk cję herbatek rozpuszczalnych Ekoland, kaw y cappuccino La Festa oraz czekolady do picia La Festa.
Od tego okresu co roku w p row adzane były do produkcji now e produkty: w 1994 - kakao rozpuszczalne P uchatek, w 1995 - draże Filutki i Arachidy, w 1996 - soki Kubuś, w 1998 - napój S oker i soki Zielony O gród. W 1999 roku do pro duktów G rup y dołączyły znane soki i napoje Tym bark oraz śm ietanka C rem ona i cappuccino Italiano firm y Anin. Te najw ażniejsze produkty są lideram i w swoich grupach to w arow ych i stale u m acniają sw o je pozycje. O becny a sortym en t ok. 250 pozycji produkow anych je s t w ośm iu zakładach.
M aspex i należące do niego spółki zatru dnia ją około 2900 osób.
Z a w ysoką ja kość produkty M aspeksu otrzym ują liczne nagrody i w yróżnienia. Certyfikaty najw yższej jakości Q otrzym ały soki przecierow e Kubuś i cappuccino La Festa. Firm a otrzym ała także C ertyfikat Z arządzania Jakością ISO 9002
W związku z nieustannym rozwojem zw iększają się znacznie przychody spółki. W 1994 r. w yn osiły one 32,2 min zł, by ju ż w 1996 r. zw iększyć się do 132,1 min zł, a w roku ubiegłym do 669,1 m in zł. W latach 1998 - 2000 G rupa M aspex W adow ice przeznaczyła na inw estycje 250 min złotych.
W opublikow anym na w iosnę przez „P olitykę” rankingu firm M aspex znalazł się
P olska Żyw ność S.A. Tym bark S.A. W erBatex Sp. z o.o. o raz sz e ś ć zag ra n iczn ych : M aspex Czech spoi. s r.o. (Czechy) M aspex H u n g a ry Kft. (W ęgry)
na 153 m iejscu najw iększych firm w Polsce i na 50 m iejscu w śród najbardziej d och odow ych .
P odstaw ow ym rynkiem zbytu je s t rynek polski i on decyd uje o kierunku rozw o ju. E ksport stanow i ok. 12% sprzedaży G rupy i skie row any je s t głów nie do krajów E urop y Ś rodko w ej i W schodn iej. W cztere ch krajach te g o regionu stw orzono w łasne kanały dystrybucyjne. P rodukty M aspeksu znajdują sw oich odb iorców rów nież w USA, K a nadzie, T u rcji, H o land ii, S zw ecji, D anii. P rodu kty firm y m ożna spotkać na targach w Kolonii, Nowym Jorku, M oskw ie i A m sterdam ie.
M aspex je st ta kże znanym spon sore m im prez kulturalnych i sportow ych. W tym roku został głównym sponsorem naszego muzeum. Na stałe pom aga czterem domom dziecka oraz wspiera szkoły, przedszkola, dom y opieki i inne placówki socjalne.
O początkach firm y o po w ia dają osob y pam iętające tam te, pionierskie czasy. Stefan Tentschert: N a p o czą tku n ie było n ic P o tem b yła „betiejem ka ", to je s t
zaad apto w ana stara ślusarnia. Ładnie, to się tera z m ówi, ale w tedy trzeba było za czą ć o d w yb ija nia okien, ż e b y co ko lw ie k zo b a c z y ć i za c z ą ć sprzątać. W tedy robiliśm y w szystko co trzeba b yło a k u ra t zrobić. P o czątki b y ły napraw dę trudne, ale nie żałuję tam tych cza só w bo było w idać efekty. Sprzątaliśm y, napraw ialiśm y, pra co w a liśm y na produkcji, tylko niech n ik t nie myśli, ż e produkcja w yglądała tak ja k dzisiaj, a ja k ju ż w y p ro d u ko w a liśm y to trze b a było z a p a ko w a ć i załadow ać. Robiliśm y dosłownie wszystko! Jak się p a trzy dzisiaj na zakład to trudno sobie nie- które rzeczy wyobrazić. Codziennie było coś innego do roboty. Co ja k co, ale nudno nie było. Nie w iadom o kie dy kończył się dzień. Codziennie zostaw ialiśm y w yraźny
efekt na sze j pracy. W tedy dokładnie było widać co się zrobiło i to było wspaniałe. D z is ia j tru d n ie j zo b a c z y ć e fe k t p ra c y je d n e g o czło w ie ka, ale i p ra c a je s t in na. Teraz p raca to prze d e wszystkim praca zespołow a.
Zbigniew Niziński: M iałem wrażenie, że uczestniczę w bud ow aniu czegoś
i nie pom yliłem się. Teraz ja k pa trzę na za kła d to trudno m i p rzypom nie ć sobie g d zie d o kładnie b y ły stare za bu dow an ia, i ko le jka ? P rze z śro d e k za kła d u p rzechod ziła kolejka w ą skoto row a! S tanow iska rzeczyw iście b y ły ciekaw e, je d n o z ciekaw szych to stanow isko zw iązane z etykietam i. C a ły dzień trzeba było sie d zie ć na w yso kie j d rabinie m a la rskie j i w rzucać m a leń kie karteczki. Po kiłku g o d zinach n a d rabinie k a ż d y się straszn ie wiercił.
Adam G ębala: N ie zastanaw ialiśm y się kie d y skończyć pracę, p racow ało się tak
d łu g o ja k b yło m ożna, ż e b y tylko ja k n a js z y b c ie j z o b a c z y ć efekt. To ta k ja k z bu d o w a n ie m cz y re m o n to w a n ie m dom u, czło w ie k n ie m ó g ł się docze ka ć n a stępnego dnia, bo zo sta w ił coś, co chcia łb y skończyć. Zdarzało się, że kończyli ś m y b a rd zo późn o, p re z e s p y ta ł w te d y c zy m a m y się ja k d o sta ć d o d om u i ... o d w o z ił nas. N o a le było n a s w tedy czterech. C złonkow ie zarządu p ra co w a li ra zem z nam i. M ożna ich było zastać w firm ie o d rana do p ó źn e j nocy. To akurat się n ie w ie le z m ie n iło d a le j m o żn a ich z a w sze z a s ta ć w firm ie, tyle że ju ż n ie na produkcji. M oże było trudniej, ale w szystkie trud ności re kom pensow ał klim at ja k i p a n o w a ł w firmie. To b y ły czasy!
M iro sła w S m ółka: Je ste m d in o za u re m h a n d lu w firm ie. Z a czyn a łe m je s z c z e
po za W adowicam i, organizow a łem m agazyny. P oczątkow o p ra co w n ikó w było nie w iele w ięcej niż właścicieli, nic dziw neg o że p racow aliśm y razem . N aw iązyw ałem ko n takty z klientam i, to były czasy kie d y pro w a d ziliśm y sprzedaż n a w e t z sam o chod u. P o c z ą tk i k o ja rz ą m i s ię p rz e d e w s zystkim z o g ro m n ym en tu zja zm e m . B yliśm y n a sta w ie n i n a szukan ie n o w ych m o żliw o ści osiągnięcia sukcesu, now ych klientów, now ych produktów . Z au fanie ja k im obd arza li n as szefow ie pow odow ało chęć udow odnienia, że d o ko n a li słu sznego wyboru. M yślę, ż e d zię ki tem u sposo b o w i postępow ania z lu d źm i ta firm a ró żn i się o d innych. To co p oczą tkow o było w g e s tii w łaściciela p rz e c h o d z i w ręce m enedżera, któ ry d a łe j p ro w a d z i ja k iś te mat, zarządza pieniędzm i, firm ą w chodzącą w skła d grupy. To duża um iejętność, d zie lić się w ła d zą z p od w ła dnym i. Taki sposó b p ro w a d ze n ia firm y d o p ro w a d z ił nas do obe cn e j sytuacji.
N a p o d staw ie m ateriałów w łasnych M aspeksu opracow ał P iotr Wyrobiec