Ekran i widz: Kung-fu na ekranie
Pełen tekst
Powiązane dokumenty
Jednym z najbardziej popularnych i kasowych, polskich filmów w ostatnich latach okazała się w naszych kinach „Seksmisja” Juliusza Machulskiego, film iskrzący się humorem,
Jest jednak pewne „ale”: z sal kinowych dobiegał w czasie projekcji „Konopielki” Witolda Leszczyńskiego nieustanny rechot publiki, radosne wycie przedstawicieli sfer
To uważne i odważne pochylenie się nad spawami naszego dnia codziennego i naszego w nim miejsca, silnie zarysowany problem odpowiedzialności młodego pokolenia za
Chodzi mi oczywiście, o twórców rozrywki rodzimej – autorów i reżyserów kabaretowych, znanych piosenkarzy, modne grupy muzyczne, których obecność na scenach i
Może filmy fabularne są coraz dłuższe i nie chce się przedłużać seansów, co mogłoby się odbić na ich liczbie w ciągu dnia, a i na kasie oraz planach
Pewnie: hippisi z ich rewolucją moralno-obyczajową, współcześni włóczędzy-nieudacznicy ze swą filozofią bezustannej wędrówki przez kraj, sfrustrowani żołnierze
W ćwierć wieku później reżyser Jerry Schatzberg, twórca „Stracha na wróble”, filmu nawiązującego do tradycji „Myszy i ludzi”, słusznie stwierdził: „Cala
- okazuje się, że Makuszyński ani jego styl, ani jego humor, wcale się nie zestarzały, że w czterdzieści cztery lata po napisaniu „Szaleństw panny Ewy”