243
38. GODNOÆ PRACY LUDZKIEJ
Cel ogólny
Ukazanie godnoci ludzkiej pracy.
Kszta³towanie postawy odpowiedzialnego i rzetelnego wype³niania obowi¹zków.
Cele szczegó³owe Uczeñ:
podaje, z czego wyp³ywa godnoæ ludzkiej pracy,
wymienia uprawnienia ludzi pracy,
wyjania pojêcie: cz³owiek podmiotem pracy,
streszcza fragmenty encykliki Laborem exercens, dotycz¹ce uprawnieñ lu- dzi pracy,
uzasadnia, w jaki sposób praca kszta³tuje ¿ycie rodzinne i spo³eczne cz³owieka,
okrela rolê odpowiedzialnych za pracê,
analizuje w³asn¹ postawê wobec pracy ludzkiej,
przyjmuje odpowiedzialnoæ za wykonywan¹ pracê.
Metody
Pogadanka, praca w grupach, rozmowa kierowana, analiza tekstu ród³owego.
rodki dydaktyczne
Pismo wiête, encyklika Jana Paw³a II Laborem exercens, karty pracy.
MODLITWA
Ojcze nasz.
WPROWADZENIE
Zapoznanie ze wiadectwem z podrêcznika ucznia.
Urodzi³em siê w nêdzy mówi³ Andrzej Carnagie (1835-1919), jeden z najbogatszych ludzi wiata ale nie zamieni³bym wspomnieñ ze swego dzieciñstwa na wspomnienia dzieci milionerów. Có¿ mog¹ one wiedzieæ o radociach rodzinnych, o s³odkiej postaci matki, która jest jednoczenie niañk¹, praczk¹, kuchark¹, nauczycielk¹, anio³em i wiêt¹?
243
38. GODNOÆ PRACY LUDZKIEJ
Cel ogólny Ukazanie godnoci ludzkiej pracy.
Kszta³towanie postawy odpowiedzialnego i rzetelnego wype³niania obowi¹zków.
Cele szczegó³owe
Uczeñ:
podaje, z czego wyp³ywa godnoæ ludzkiej pracy,
wymienia uprawnienia ludzi pracy,
wyjania pojêcie: cz³owiek podmiotem pracy,
streszcza fragmenty encykliki Laborem exercens, dotycz¹ce uprawnieñ lu-
dzi pracy,
uzasadnia, w jaki sposób praca kszta³tuje ¿ycie rodzinne i spo³eczne cz³owieka,
okrela rolê odpowiedzialnych za pracê,
analizuje w³asn¹ postawê wobec pracy ludzkiej, przyjmuje odpowiedzialnoæ za wykonywan¹ pracê.
Metody Pogadanka, praca w grupach, rozmowa kierowana, analiza tekstu ród³owego.
rodki dydaktyczne Pismo wiête, encyklika Jana Paw³a II Laborem exercens, karty pracy.
MODLITWA
Ojcze nasz.
WPROWADZENIE Zapoznanie ze wiadectwem z podrêcznika ucznia.
Urodzi³em siê w nêdzy mówi³ Andrzej Carnagie (1835-1919), jeden z najbogatszych ludzi wiata ale nie zamieni³bym wspomnieñ ze swego dzieciñstwa na wspomnienia dzieci milionerów. Có¿ mog¹ one wiedzieæ o radociach rodzinnych, o s³odkiej postaci matki, która jest jednoczenie niañk¹, praczk¹, kuchark¹, nauczycielk¹, anio³em i wiêt¹?
244
Andrzej pracowa³ za liche pieni¹dze w przêdzalni. Pewnego razu w cza- sie wyp³aty kasjer kaza³ mu zaczekaæ. Ch³opak dr¿a³ ze strachu, myl¹c, ¿e chc¹ go zwolniæ.
Tymczasem kasjer powiedzia³ mu:
Andrzeju, ledzi³em uwa¿nie twoj¹ pracê i widzê, ¿e jest ona warta wiêcej ni¿ praca innych, dlatego podnoszê ci wyp³atê.
Carnagie biegiem wróci³ do domu, gdzie matka rozp³aka³a siê na tê wia- domoæ.
Mówicie o moich milionach zwierza³ siê póniej ale wszystkie te miliony razem nie da³y mi nigdy takiej radoci, jak owe 11 centów podwy¿ki.
Cz³owiek zosta³ powo³any, by przetwarzaæ i udoskonalaæ wiat zgodnie z wol¹ Stwórcy. Wykonywana przez niego praca powinna byæ ród³em ra- doci i twórczego zaanga¿owania w przymna¿aniu dóbr wspólnoty ludz- kiej. Wspó³czesny wiat boryka siê z problemami bezrobocia, z³ego wyna- grodzenia za wykonywan¹ pracê, poni¿aniem cz³owieka. Czêsto brak rod- ków do ¿ycia sk³ania ludzi do emigracji lub podejmowania dodatkowych zajêæ zarobkowych, by utrzymaæ rodzinê. Trudne warunki ekonomiczne wie- lu osób i rodzin staj¹ siê przyczyn¹ konfliktów, zachowañ patologicznych, dramatów osobistych. Cz³owiek nieustannie jednak jest wzywany do od- krywania w sobie talentów twórczych mo¿liwoci, które umo¿liwi¹ mu osobisty rozwój i budowanie dobra wspólnego.
ROZWINIÊCIE
Uroczyste odczytanie tekstu Pisma wiêtego.
A wreszcie rzek³ Bóg: <Uczyñmy cz³owieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad byd³em, nad ziemi¹ i nad wszystkimi zwierzêtami pe³zaj¹cymi po ziemi!>
Stworzy³ wiêc Bóg cz³owieka na swój obraz, na obraz Bo¿y go stworzy³:
stworzy³ mê¿czyznê i niewiastê.
Po czym Bóg im b³ogos³awi³, mówi¹c do nich: <B¹dcie p³odni i roz- mna¿ajcie siê, abycie zaludnili ziemiê i uczynili j¹ sobie poddan¹> (Rdz 1,26-28).
Omówienie tekstu.
Jakie prawdy ukazuje nam przeczytany fragment Ksiêgi Rodzaju?
244
Andrzej pracowa³ za liche pieni¹dze w przêdzalni. Pewnego razu w cza- sie wyp³aty kasjer kaza³ mu zaczekaæ. Ch³opak dr¿a³ ze strachu, myl¹c, ¿e chc¹ go zwolniæ.
Tymczasem kasjer powiedzia³ mu:
Andrzeju, ledzi³em uwa¿nie twoj¹ pracê i widzê, ¿e jest ona warta Carnagie biegiem wróci³ do domu, gdzie matka rozp³aka³a siê na tê wia- wiêcej ni¿ praca innych, dlatego podnoszê ci wyp³atê. domoæ.
Mówicie o moich milionach zwierza³ siê póniej ale wszystkie te miliony razem nie da³y mi nigdy takiej radoci, jak owe 11 centów podwy¿ki
.
Cz³owiek zosta³ powo³any, by przetwarzaæ i udoskonalaæ wiat zgodnie z wol¹ Stwórcy. W
ykonywana przez niego praca powinna byæ ród³em ra- doci i twórczego zaanga¿owania w przymna¿aniu dóbr wspólnoty ludz- kiej. Wspó³czesny wiat boryka siê z problemami bezrobocia, z³ego wyna- grodzenia za wykonywan¹ pracê, poni¿aniem cz³owieka. Czêsto brak rod- ków do ¿ycia sk³ania ludzi do emigracji lub podejmowania dodatkowych zajêæ zarobkowych, by utrzymaæ rodzinê. Trudne warunki ekonomiczne wie- lu osób i rodzin staj¹ siê przyczyn¹ konfliktów, zachowañ patologicznych, dramatów osobistych. Cz³owiek nieustannie jednak jest wzywany do od- krywania w sobie talentów twórczych mo¿liwoci, które umo¿liwi¹ mu osobisty rozwój i budowanie dobra wspólnego.
ROZWINIÊCIE Uroczyste odczytanie tekstu Pisma wiêtego.
A wreszcie rzek³ Bóg: <Uczyñmy cz³owieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad byd³em, nad ziemi¹ i nad wszystkimi zwierzêtami pe³zaj¹cymi po ziemi!>
Stworzy³ wiêc Bóg cz³owieka na swój obraz,
na obraz Bo¿y go stworzy³: stworzy³ mê¿czyznê i niewiastê.
Po czym Bóg im b³ogos³awi³, mówi¹c do nich: <B¹dcie p³odni i roz- mna¿ajcie siê, abycie zaludnili ziemiê i uczynili j¹ sobie poddan¹> (Rdz 1,26-28).
Omówienie tekstu.
Jakie prawdy ukazuje nam przeczytany fragment Ksiêgi Rodzaju?
245 Katecheta dzieli klasê na grupy. Uczniowie otrzymuj¹ karty pracy. Czas pracy 10 minut.
Praca w grupach Grupa I
(...) Znaczy to tylko, ¿e pierwsz¹ podstaw¹ wartoci pracy jest sam cz³owiek jej podmiot. Wi¹¿e siê z tym od razu bardzo wa¿ny wniosek natury etycznej: o ile prawd¹ jest, ¿e cz³owiek jest przeznaczony i powo³a- ny do pracy, to jednak nade wszystko praca jest <dla cz³owieka>, a nie cz³owiek <dla pracy>. (...) W tym sposobie rozumienia, zak³adaj¹c, ¿e ró¿- ne prace spe³niane przez ludzi mog¹ mieæ wiêksz¹ lub mniejsz¹ wartoæ przedmiotow¹, trzeba jednak podkreliæ, ¿e ka¿da z nich mierzy siê nade wszystko miar¹ godnoci samego podmiotu pracy, czyli osoby: cz³owieka, który j¹ spe³nia. Z kolei, bez wzglêdu na pracê, jak¹ ka¿dy cz³owiek spe³- nia, i przyjmuj¹c, ¿e stanowi ona czasem bardzo absorbuj¹cy cel jego dzia³ania, cel ten nie posiada znaczenia ostatecznego sam dla siebie. Osta- tecznie bowiem celem pracy: jakiejkolwiek pracy spe³nianej przez cz³owie- ka choæby by³a to praca najbardziej <s³u¿ebna>, monotonna, w skali po- tocznego wartociowania wrêcz upoledzaj¹ca pozostaje zawsze sam cz³o- wiek (Laborem exercens, 6).
Jaka jest relacja cz³owieka do pracy?
Grupa II
Trzeba przeto w dalszym ci¹gu stawiaæ sobie pytanie zwi¹zane z pod- miotem pracy i warunkami jego egzystencji. Dla realizacji sprawiedliwoci spo³ecznej w ró¿nych czêciach wiata, w ró¿nych krajach i we wzajem- nych pomiêdzy nimi stosunkach, potrzebne s¹ coraz to nowe fronty solidar- noci ludzi pracy, a tak¿e solidarnoci z ludmi pracy. Solidarnoæ taka win- na wystêpowaæ stale tam, gdzie domaga siê tego spo³eczna degradacja pod- miotu pracy, wyzysk pracuj¹cych i rosn¹ce obszary nêdzy, a nawet wrêcz g³odu. Koció³ jest w tej sprawie ¿ywo zaanga¿owany, uwa¿a bowiem za swoje pos³annictwo, za swoj¹ s³u¿bê, za sprawdzian wiernoci wobec Chry- stusa byæ <Kocio³em ubogich> (...) (Laborem exercens, 8).
Czemu s³u¿y solidarnoæ ludzi pracy?
Grupa III
Praca stanowi podstawê kszta³towania ¿ycia rodzinnego, które jest na- turalnym prawem i powo³aniem cz³owieka. Te dwa krêgi wartoci jeden 245
Katecheta dzieli klasê na grupy. Uczniowie otrzymuj¹ karty pracy
. Czas pracy 10 minut.
Praca w grupach
Grupa I
(...) Znaczy to tylko, ¿e pierwsz¹ podstaw¹ wartoci pracy jest sam cz³owiek jej podmiot. W
i¹¿e siê z tym od razu bardzo wa¿ny wniosek samego podmiotu pracy, czyli osoby: natury etycznej: o ile prawd¹ jest, ¿e cz³owiek jest przeznaczony i powo³a- ny do pracy, to jednak nade wszystko praca jest <dla cz³owieka>, a nie cz³owiek <dla pracy>. (...) W tym sposobie rozumienia, zak³adaj¹c, ¿e ró¿- ne prace spe³niane przez ludzi mog¹ mieæ wiêksz¹ lub mniejsz¹ wartoæ przedmiotow¹, trzeba jednak podkreliæ, ¿e ka¿da z nich mierzy siê nade wszystko miar¹ godnoci cz³owieka, : jakiejkolwiek pracy spe³nianej przez cz³owie- , 6). em exercens który j¹ spe³nia. Z kolei, bez wzglêdu na pracê, jak¹ ka¿dy cz³owiek spe³- nia, i przyjmuj¹c, ¿e stanowi ona czasem bardzo absorbuj¹cy cel jego dzia³ania, cel ten nie posiada znaczenia ostatecznego sam dla siebie. Osta- tecznie bowiem celem pracy ka choæby by³a to praca najbardziej <s³u¿ebna>, monotonna, w skali po- tocznego wartociowania wrêcz upoledzaj¹ca pozostaje zawsze sam cz³o- wiek (Labor
Jaka jest relacja cz³owieka do pracy?
Grupa II
Trzeba przeto w dalszym ci¹gu stawiaæ sobie pytanie zwi¹zane z pod- miotem pracy i warunkami jego egzystencji. Dla realizacji sprawiedliwoci spo³ecznej w ró¿nych czêciach wiata, w ró¿nych krajach i we wzajem- nych pomiêdzy nimi stosunkach, potrzebne s¹ coraz to nowe fr
onty solidar- , 8). , a nawet wrêcz em exercens ludmi pracy. Solidarnoæ taka win- noci ludzi pracy, a tak¿e solidarnoci z na wystêpowaæ stale tam, gdzie domaga siê tego spo³eczna degradacja pod- miotu pracy, wyzysk pracuj¹cych i rosn¹ce obszary nêdzy g³odu. Koció³ jest w tej sprawie ¿ywo zaanga¿owany, uwa¿a bowiem za swoje pos³annictwo, za swoj¹ s³u¿bê, za sprawdzian wiernoci wobec Chry- stusa byæ <Kocio³em ubogich> (...) (Labor
Czemu s³u¿y solidarnoæ ludzi pracy?
Grupa III
Praca stanowi podstawê kszta³towania ¿ycia r odzinnego, które jest na- turalnym prawem i powo³aniem cz³owieka. Te dwa krêgi wartoci jeden
246
zwi¹zany z prac¹, drugi wynikaj¹cy z rodzinnego charakteru ¿ycia ludzkie- go musz¹ ³¹czyæ siê z sob¹ prawid³owo i wzajemnie siê przenikaæ. Praca jest poniek¹d warunkiem zak³adania rodziny, rodzina bowiem domaga siê
rodków utrzymania, które w drodze zwyczajnej nabywa cz³owiek przez pracê (Laborem exercens, 10).
Dlaczego praca jest wa¿na dla rodziny?
Grupa IV
Praca i pracowitoæ warunkuj¹ tak¿e ca³y proces wychowania w rodzi- nie w³anie z tej racji, ¿e ka¿dy <staje siê cz³owiekiem> miêdzy innymi przez pracê, a owo stawanie siê cz³owiekiem oznacza w³anie istotny cel ca³ego procesu wychowania. Oczywicie, ¿e wchodz¹ tutaj w grê poniek¹d dwa znaczenia pracy: ta, która warunkuje ¿ycie i utrzymanie rodziny i ta, poprzez któr¹ urzeczywistniaj¹ siê cele rodziny, zw³aszcza wychowanie;
tym niemniej te dwa znaczenia pracy ³¹cz¹ siê z sob¹ i dope³niaj¹ w ró¿- nych punktach (Laborem exercens, 10).
Dlaczego praca jest wa¿na dla rodziny?
Grupa V
Trzeci kr¹g wartoci, który wy³ania siê w niniejszej perspektywie
w perspektywie podmiotu pracy odnosi siê do owego wielkiego spo³e- czeñstwa, do którego cz³owiek przynale¿y na podstawie szczególnych wiê- zi kultury i historii. Spo³eczeñstwo takie chocia¿by nie osi¹gnê³o jeszcze dojrza³ej formy narodu jest nie tylko wielkim, chocia¿ porednim, <wy- chowawc¹> ka¿dego cz³owieka (ka¿dy wszak wychowuje siê w rodzinie na tych treciach i wartociach, jakie sk³adaj¹ siê na ca³oæ kultury danego narodu); jest ono tak¿e wielkim historycznym i spo³ecznym wcieleniem pracy ca³ych pokoleñ. To wszystko sprawia, ¿e cz³owiek swoj¹ g³êbsz¹ to¿sa- moæ ludzk¹ ³¹czy z przynale¿noci¹ do narodu, swoj¹ za pracê pojmuje tak¿e jako pomna¿anie dobra wspólnego wypracowywanego przez jego rodaków, uwiadamiaj¹c sobie przy tym, ¿e na tej drodze praca ta s³u¿y pomna¿aniu dorobku ca³ej rodziny ludzkiej, wszystkich ludzi ¿yj¹cych na
wiecie (Laborem exercens, 10).
Czym jest spo³eczeñstwo?
Czemu s³u¿y praca cz³owieka w odniesieniu do spo³eczeñstwa?
246
zwi¹zany z prac¹, drugi wynikaj¹cy z rodzinnego charakteru ¿ycia ludzkie- go musz¹ ³¹czyæ siê z sob¹ prawid³owo i wzajemnie siê przenikaæ. Praca
jest poniek¹d warunkiem zak³adania rodziny, rodzina bowiem domaga siê
rodków utrzymania, które w drodze zwyczajnej nabywa cz³owiek przez
pracê (Labor em exercens
, 10).
Dlaczego praca jest wa¿na dla rodziny?
Grupa IV
Praca i pracowitoæ warunkuj¹ tak¿e ca³y pr
oces wychowania w rodzi- , 10). em exercens nie w³anie z tej racji, ¿e ka¿dy <staje siê cz³owiekiem> miêdzy innymi przez pracê, a owo stawanie siê cz³owiekiem oznacza w³anie istotny cel ca³ego procesu wychowania. Oczywicie, ¿e wchodz¹ tutaj w grê poniek¹d dwa znaczenia pracy: ta, która warunkuje ¿ycie i utrzymanie rodziny i ta, poprzez któr¹ urzeczywistniaj¹ siê cele rodziny, zw³aszcza wychowanie; tym niemniej te dwa znaczenia pracy ³¹cz¹ siê z sob¹ i dope³niaj¹ w ró¿- nych punktach (Labor
Dlaczego praca jest wa¿na dla rodziny?
Grupa V
Trzeci kr¹g wartoci, który wy³ania siê w niniejszej perspektywie w perspektywie podmiotu pracy odnosi siê do owego wielkiego spo³e- czeñstwa, do którego cz³owiek przynale¿y na podstawie szczególnych wiê- zi kultury i historii. Spo³eczeñstwo takie chocia¿by nie osi¹gnê³o jeszcze dojrza³ej formy narodu jest nie tylko wielkim, chocia¿ porednim, <wy- chowawc¹> ka¿dego cz³owieka (ka¿dy wszak wychowuje siê w rodzinie na tych treciach i wartociach, jakie sk³adaj¹ siê na ca³oæ kultury danego narodu); jest ono tak¿e wielkim historycznym i spo³ecznym wcieleniem pracy ca³ych pokoleñ.
To wszystko sprawia, ¿e cz³owiek swoj¹ g³êbsz¹ to¿sa- em exercens moæ ludzk¹ ³¹czy z przynale¿noci¹ do narodu, swoj¹ za pracê pojmuje tak¿e jako pomna¿anie dobra wspólnego wypracowywanego przez jego rodaków, uwiadamiaj¹c sobie przy tym, ¿e na tej drodze praca ta s³u¿y pomna¿aniu dorobku ca³ej rodziny ludzkiej, wszystkich ludzi ¿yj¹cych na wiecie (Labor , 10).
Czym jest spo³eczeñstwo? Czemu s³u¿y praca cz³owieka w odniesieniu do spo³eczeñstwa?
247 Grupa VI
Rozs¹dne planowanie i dostosowana do niego organizacja pracy ludz- kiej w skali poszczególnych spo³eczeñstw i pañstw powinna tak¿e u³atwiæ znajdowanie w³aciwych proporcji pomiêdzy ró¿nymi rodzajami zatrudnieñ:
prac¹ na roli, w przemyle, w wielorakich us³ugach, prac¹ umys³ow¹, a tak-
¿e naukow¹ czy artystyczn¹, wedle uzdolnieñ poszczególnych ludzi i dla dobra wspólnego ka¿dego ze spo³eczeñstw oraz ca³ej ludzkoci. Organiza- cji ¿ycia ludzkiego wedle wielorakich mo¿liwoci pracy powinien odpo- wiadaæ w³aciwy system wykszta³cenia i wychowania, który przede wszyst- kim ma na celu rozwój dojrza³ego cz³owieczeñstwa, ale tak¿e odpowiednie przygotowanie do zajêcia z po¿ytkiem w³aciwego miejsca przy wielkim i spo³ecznie zró¿nicowanym warsztacie pracy (...) (Laborem exercens, 18).
Na co nale¿y zwróciæ uwagê podejmuj¹c pracê?
Grupa VII
Problemem kluczowym etyki spo³ecznej jest w tym wypadku sprawa sprawiedliwej zap³aty za wykonywan¹ pracê. Nie ma w obecnym kontek-
cie innego, wa¿niejszego sposobu urzeczywistniania sprawiedliwoci w stosunkach pracownik-pracodawca, jak w³anie ten: zap³ata za pracê. Bez wzglêdu na to, czy praca ta dokonuje siê w ustroju prywatnej w³asnoci
rodków produkcji, czy te¿ w ustroju, w którym w³asnoæ ta podleg³a <uspo-
³ecznieniu>, stosunek pomiêdzy pracodawc¹ (przede wszystkim bezpored- nim) a pracownikiem rozwi¹zuje siê na zasadzie salariatu czyli przez od- powiednie wynagrodzenie wykonywanej pracy. (...) Sprawdzian ten doty- czy przede wszystkim rodziny. Za sprawiedliw¹ p³acê, gdy chodzi o doro- s³ego pracownika obarczonego odpowiedzialnoci¹ za rodzinê, przyjmuje siê tak¹, która wystarcza na za³o¿enie i godziwe utrzymanie rodziny oraz na zabezpieczenie jej przysz³oci (...) (Laborem exercens, 19).
Jakie uprawnienie przys³uguje za wykonywan¹ pracê?
Grupa VIII
Obok p³acy wchodz¹ tutaj w grê jeszcze ró¿ne wiadczenia spo³eczne, maj¹ce na celu zabezpieczenie ¿ycia i zdrowia pracowników, a tak¿e ich rodziny. Wydatki zwi¹zane z koniecznoci¹ leczenia, zw³aszcza w razie wypadku przy pracy, domagaj¹ siê tego, aby pracownik mia³ u³atwiony kon- takt z orodkami pomocy lekarskiej i to, o ile mo¿noci, kontakt tani, a nawet bezp³atny. Inn¹ dziedzin¹ wiadczeñ jest ta, która wi¹¿e siê z pra- 247
Grupa VI
Rozs¹dne planowanie i dostosowana do niego organizacja pracy ludz- kiej w skali poszczególnych spo³eczeñstw i pañstw powinna tak¿e u³atwiæ znajdowanie w³aciwych pr
oporcji pomiêdzy ró¿nymi r
odzajami zatrudnieñ: , który przede wszyst- prac¹ na roli, w przemyle, w wielorakich us³ugach, prac¹ umys³ow¹, a tak- ¿e naukow¹ czy artystyczn¹, wedle uzdolnieñ poszczególnych ludzi i dla dobra wspólnego ka¿dego ze spo³eczeñstw oraz ca³ej ludzkoci. Organiza- cji ¿ycia ludzkiego wedle wielorakich mo¿liwoci pracy powinien odpo- wiadaæ w³aciwy system wykszta³cenia i wychowania kim ma na celu rozwój dojrza³ego cz³owieczeñstwa, ale tak¿e odpowiednie przygotowanie do zajêcia z po¿ytkiem w³aciwego miejsca przy wielkim i spo³ecznie zró¿nicowanym warsztacie pracy (...) (Labor em exercens
, 18).
Na co nale¿y zwróciæ uwagê podejmuj¹c pracê?
Grupa VII
Problemem kluczowym etyki spo³ecznej jest w tym wypadku sprawa sprawiedliwej zap³aty za wykonywan¹ pracê. Nie ma w obecnym kontek- cie innego, wa¿niejszego sposobu urzeczywistniania sprawiedliwoci w stosunkach pracownik-pracodawca, jak w³anie ten: zap³ata za pracê. Bez wzglêdu na to, czy praca ta dokonuje siê w ustroju prywatnej w³asnoci rodków produkcji, czy te¿ w ustroju, w którym w³asnoæ ta podleg³a <uspo- ³ecznieniu>, stosunek pomiêdzy pracodawc¹ (przede wszystkim bezpored- nim) a pracownikiem rozwi¹zuje siê na zasadzie salariatu czyli przez od- powiednie wynagrodzenie wykonywanej pracy. (...) Sprawdzian ten doty- czy przede wszystkim rodziny. Za sprawiedliw¹ p³acê, gdy chodzi o doro- s³ego pracownika obarczonego odpowiedzialnoci¹ za rodzinê, przyjmuje siê tak¹, która wystarcza na za³o¿enie i godziwe utrzymanie rodziny oraz na zabezpieczenie jej przysz³oci (...) (Labor
em exercens , 19).
Jakie uprawnienie przys³uguje za wykonywan¹ pracê?
Grupa VIII
Obok p³acy wchodz¹ tutaj w grê jeszcze ró¿ne wiadczenia spo³eczne
, pra- , a tak¿e ich owia pracowników ydatki zwi¹zane z koniecznoci¹ leczenia, zw³aszcza w razie maj¹ce na celu zabezpieczenie ¿ycia i zdr rodziny. W wypadku przy pracy, domagaj¹ siê tego, aby pracownik mia³ u³atwiony kon- takt z orodkami pomocy lekarskiej i to, o ile mo¿noci, kontakt tani, a nawet bezp³atny. Inn¹ dziedzin¹ wiadczeñ jest ta, która wi¹¿e siê z
248
wem do wypoczynku przede wszystkim chodzi tutaj o regularny wypoczy- nek tygodniowy, obejmuj¹cy przynajmniej niedzielê, a prócz tego o d³u¿szy wypoczynek, czyli tak zwany urlop raz w roku, ewentualnie kilka razy w roku przez krótsze okresy. Wreszcie chodzi równie¿ o prawo do emerytu- ry, zabezpieczenia na staroæ i w razie wypadków zwi¹zanych z rodzajem wykonywanej pracy. (...) Trzeba pamiêtaæ, ¿e do tych uprawnieñ nale¿y i to, aby miejsce pracy i procesy produkcji nie szkodzi³y zdrowiu fizyczne- mu pracowników i nie narusza³y ich zdrowia moralnego (Laborem exer- cens, 19).
Jakie wiadczenia spo³eczne i socjalne przys³uguj¹ pracuj¹cym?
Grupa IX
Na gruncie tych wszystkich uprawnieñ, wraz z potrzeb¹ ich zabezpie- czenia ze strony samych ludzi pracy, wyrasta potrzeba jeszcze jednego upraw- nienia. Jest to mianowicie uprawnienie do zrzeszania siê, czyli do tworze- nia stowarzyszeñ lub zwi¹zków maj¹cych na celu obronê ¿ywotnych inte- resów ludzi zatrudnionych w ró¿nych zawodach. St¹d te¿ zwi¹zki te nosz¹ nazwê zwi¹zków zawodowych lub syndykatów. ¯ywotne interesy ludzi pra- cy s¹ do pewnego stopnia wspólne dla wszystkich, równoczenie jednak ka¿dy rodzaj pracy, ka¿dy zawód, posiada w³aciw¹ sobie specyfikê, która w tych organizacjach winna znaleæ swe szczegó³owe odzwierciedlenie. (...) Zwi¹zki nie maj¹ charakteru <partii politycznych> walcz¹cych o w³adzê i nie powinny podlegaæ decyzjom partii politycznych, ani te¿ mieæ zbyt ci- s³ych zwi¹zków z nimi. W takiej bowiem sytuacji ³atwo trac¹ ³¹cznoæ z tym, co jest ich w³aciwym zadaniem, to znaczy zabezpieczenie s³usznych uprawnieñ ludzi pracy w ramach dobra wspólnego ca³ego spo³eczeñstwa, sta- j¹ siê natomiast narzêdziem do innych celów (Laborem exercens, 20).
Jakie uprawnienia posiadaj¹ pracownicy?
Grupa X
(...) Wielk¹ uwagê nale¿y zwróciæ, podobnie jak w przypadku innych pracowników, na fizyczne i psychologiczne warunki pracy osób upole- dzonych, na sprawiedliwe wynagrodzenie, na mo¿liwoæ awansu i na usu- wanie ró¿nego rodzaju przeszkód. Nie ukrywaj¹c, ¿e chodzi tu o zadanie z³o¿one i trudne, nale¿a³oby sobie jednak ¿yczyæ, aby w³aciwe pojmo- wanie pracy w znaczeniu podmiotowym prowadzi³o do takiej sytuacji, w której osoba upoledzona nie czu³aby siê pozostawiona na marginesie
248
wem do wypoczynku przede wszystkim chodzi tutaj o regularny wypoczy- nek tygodniowy, obejmuj¹cy przynajmniej niedzielê, a prócz tego o d³u¿szy wypoczynek, czyli tak zwany urlop raz w roku, ewentualnie kilka razy
w roku przez krótsze okresy. W
reszcie chodzi równie¿ o prawo do emerytu- rzeba pamiêtaæ, ¿e do tych uprawnieñ nale¿y ry, zabezpieczenia na staroæ i w razie wypadków zwi¹zanych z rodzajem wykonywanej pracy. (...) T i to, aby miejsce pracy i procesy produkcji nie szkodzi³y zdrowiu fizyczne- mu pracowników i nie narusza³y ich zdrowia moralnego (Labor
em exer- cens, 19).
Jakie wiadczenia spo³eczne i socjalne przys³uguj¹ pracuj¹cym?
Grupa IX
Na gruncie tych wszystkich uprawnieñ, wraz z potrzeb¹ ich zabezpie- czenia ze strony samych ludzi pracy, wyrasta potrzeba jeszcze jednego upraw- nienia. Jest to mianowicie uprawnienie do zrzeszania siê
, czyli do tworze- em exercens (Labor lub syndykatów. ¯ywotne interesy ludzi pra- nia stowarzyszeñ lub zwi¹zków maj¹cych na celu obronê ¿ywotnych inte- resów ludzi zatrudnionych w ró¿nych zawodach. St¹d te¿ zwi¹zki te nosz¹ nazwê zwi¹zków zawodowych cy s¹ do pewnego stopnia wspólne dla wszystkich, równoczenie jednak ka¿dy rodzaj pracy, ka¿dy zawód, posiada w³aciw¹ sobie specyfikê, która w tych organizacjach winna znaleæ swe szczegó³owe odzwierciedlenie. (...) Zwi¹zki nie maj¹ charakteru <partii politycznych> walcz¹cych o w³adzê i nie powinny podlegaæ decyzjom partii politycznych, ani te¿ mieæ zbyt ci- s³ych zwi¹zków z nimi. W takiej bowiem sytuacji ³atwo trac¹ ³¹cznoæ z tym, co jest ich w³aciwym zadaniem, to znaczy zabezpieczenie s³usznych uprawnieñ ludzi pracy w ramach dobra wspólnego ca³ego spo³eczeñstwa, sta- j¹ siê natomiast narzêdziem do innych celów , 20).
Jakie uprawnienia posiadaj¹ pracownicy?
Grupa X
(...) Wielk¹ uwagê nale¿y zwróciæ, podobnie jak w przypadku innych pracowników, na fizyczne i psychologiczne warunki pracy osób upole- dzonych, na sprawiedliwe wynagrodzenie, na mo¿liwoæ awansu i na usu- wanie ró¿nego rodzaju przeszkód. Nie ukrywaj¹c, ¿e chodzi tu o zadanie z³o¿one i trudne, nale¿a³oby sobie jednak ¿yczyæ, aby w³aciwe pojmo- wanie pracy w znaczeniu podmiotowym prowadzi³o do takiej sytuacji, w której osoba upoledzona nie czu³aby siê pozostawiona na marginesie
249
wiata pracy lub uzale¿niona od spo³eczeñstwa, lecz mog³a egzystowaæ jako pe³noprawny podmiot pracy, po¿yteczny i szanowany ze wzglêdu na sw¹ ludzk¹ godnoæ, powo³any do wnoszenia wk³adu w rozwój i dobro w³asnej rodziny i spo³eczeñstwa, zgodnie ze swymi mo¿liwociami (La- borem exercens, 22).
Jakie uprawnienia posiadaj¹ osoby niepe³nosprawne w pracy?
Grupa XI
(...) Rzecz¹ najwa¿niejsz¹ wydaje siê to, a¿eby cz³owiek pracuj¹cy poza swym ojczystym krajem, czy to jako sta³y emigrant, czy te¿ w charakterze pracownika sezonowego, nie by³ w zakresie uprawnieñ zwi¹zanych z prac¹ upoledzany w stosunku do innych ludzi pracy w danym spo³eczeñstwie.
Emigracja za prac¹ nie mo¿e w ¿aden sposób stawaæ siê okazj¹ do wyzysku finansowego lub spo³ecznego. O stosunku do pracownika-imigranta musz¹ decydowaæ te same kryteria, co w stosunku do ka¿dego innego pracownika w tym spo³eczeñstwie. Wartoæ pracy musi byæ mierzona t¹ sam¹ miar¹, a nie wzglêdem na odmienn¹ narodowoæ, religiê czy rasê. Tym bardziej nie mo¿e byæ wyzyskiwana sytuacja przymusowa, w której znajduje siê emi- grant. Wszystkie te okolicznoci musz¹ stanowczo ust¹piæ oczywicie przy uwzglêdnieniu szczegó³owych kwalifikacji wobec podstawowej wartoci pracy, która zwi¹zana jest z godnoci¹ ludzkiej osoby. Trzeba przypomnieæ tu raz jeszcze podstawow¹ zasadê: hierarchia wartoci, g³êboki sens samej pracy domaga siê, by kapita³ s³u¿y³ pracy, a nie praca kapita³owi (LE 23).
Jakie uprawnienia przys³uguj¹ osobom pracuj¹cym poza granicami pañstwa?
Prezentacja przez przedstawicieli grup odpowiedzi na pytania. Podsu- mowanie wypowiedzi przez katechetê.
Z naszych dotychczasowych rozwa¿añ wynika, i¿ praca jest powinnoci¹, czyli obowi¹zkiem, a cz³owiek pracuj¹cy jest podmiotem pracy, który przez pracê przyczynia siê do rozwoju w³asnej rodziny i rodziny ludzkiej. Ale praca jest równoczenie ród³em uprawnieñ jakie ma cz³owiek pracuj¹cy.
ZAKOÑCZENIE
Praca stanowi dobro cz³owieka, które jak naucza Jan Pawe³ II jest
dobrem, godziwym, czyli odpowiadaj¹cym godnoci cz³owieka. Jest to 249
wiata pracy lub uzale¿niona od spo³eczeñstwa, lecz mog³a egzystowaæ
jako pe³noprawny podmiot pracy, po¿yteczny i szanowany ze wzglêdu na sw¹ ludzk¹ godnoæ, powo³any do wnoszenia wk³adu w rozwój i dobro
w³asnej rodziny i spo³eczeñstwa, zgodnie ze swymi mo¿liwociami (La-
borem exer cens, 22).
Jakie uprawnienia posiadaj¹ osoby niepe³nosprawne w pracy?
Grupa XI
(...) Rzecz¹ najwa¿niejsz¹ wydaje siê to, a¿eby cz³owiek pracuj¹cy poza swym ojczystym krajem, czy to jako sta³y emigrant, czy te¿ w charakterze pracownika sezonowego, nie by³
w zakresie uprawnieñ zwi¹zanych z prac¹ upoledzany w stosunku do innych ludzi pracy w danym spo³eczeñstwie. Emigracja za prac¹ nie mo¿e w ¿aden sposób stawaæ siê okazj¹ do wyzysku finansowego lub spo³ecznego. O stosunku do pracownika-imigranta musz¹ decydowaæ te same kryteria, co w stosunku do ka¿dego innego pracownika w tym spo³eczeñstwie. Wartoæ pracy musi byæ mierzona t¹ sam¹ miar¹, a nie wzglêdem na odmienn¹ narodowoæ, religiê czy rasê. Tym bardziej nie mo¿e byæ wyzyskiwana sytuacja przymusowa, w której znajduje siê emi- grant. Wszystkie te okolicznoci musz¹ stanowczo ust¹piæ oczywicie przy uwzglêdnieniu szczegó³owych kwalifikacji wobec podstawowej wartoci pracy, która zwi¹zana jest z godnoci¹ ludzkiej osoby . Trzeba przypomnieæ tu raz jeszcze podstawow¹ zasadê: hierarchia wartoci, g³êboki sens samej pracy domaga siê, by kapita³ s³u¿y³ pracy, a nie praca kapita³owi (LE 23).
Jakie uprawnienia przys³uguj¹ osobom pracuj¹cym poza granicami
pañstwa?
Prezentacja przez przedstawicieli grup odpowiedzi na pytania. Podsu- mowanie wypowiedzi przez katechetê.
Z naszych dotychczasowych rozwa¿añ wynika, i¿ praca jest powinnoci¹, czyli obowi¹zkiem, a cz³owiek pracuj¹cy jest podmiotem pracy, który przez pracê przyczynia siê do rozwoju w³asnej rodziny i rodziny ludzkiej. Ale praca jest równoczenie ród³em uprawnieñ jakie ma cz³owiek pracuj¹cy.
ZAKOÑCZENIE
Praca stanowi dobro cz³owieka, które jak naucza Jan Pawe³ II jest dobrem, godziwym, czyli odpowiadaj¹cym godnoci cz³owieka. Jest to
250
dobro u¿yteczne, które prowadzi do rozwoju cz³owieka, do jego samourze- czywistnienia siê.
Wybór drogi ¿yciowej, konkretnego zawodu nie mo¿e wi¹zaæ siê tylko z korzyciami materialnymi czy karier¹. Nale¿y zawsze braæ pod uwagê dobro spo³eczeñstwa, w którym ¿yjemy, i w³asnej rodziny. Nie mo¿na za- traciæ siê ca³kowicie w pracy, zaniedbuj¹c obowi¹zki wobec najbli¿szych.
Takie zjawiska jak: pracoholizm, brak kompetencji zawodowych, korupcja czy bezrobocie os³abiaj¹ spo³eczeñstwo i gospodarkê.
Praca jest dobrem cz³owieka. Liczy siê przede wszystkim nie to, co cz³o- wiek wytwarza, ale to, kim jest przez swoj¹ pracê. Przekszta³caj¹c wiat i dostosowuj¹c przyrodê do swoich potrzeb, osoba ludzka urzeczywistnia siebie, odkrywa swoj¹ godnoæ i ostateczne przeznaczenie. Dokonuje siê to przez osobiste rozeznanie swojego powo³ania, poprzez kontakt z Bogiem na modlitwie i ¿ycie sakramentalne.
P o m y l m y :
Jak czêsto dziêkujê Bogu za to, ¿e mogê siê uczyæ?
W jaki sposób okazujê wdziêcznoæ rodzicom za ich pracê?
Jakie cechy mojego charakteru rozwijaj¹ siê dziêki temu, ¿e pracujê?
ZESZYT UCZNIA
Zapis stanowi¹ wnioski z pracy w grupach.
PRACA DOMOWA
Napisz, dlaczego praca kszta³tuje ¿ycie rodzinne.
MODLITWA
Pod Twoj¹ obronê.
250
dobro u¿yteczne, które prowadzi do rozwoju cz³owieka, do jego samourze-
czywistnienia siê.
Wybór drogi ¿yciowej, konkretnego zawodu nie mo¿e wi¹zaæ siê tylko z korzyciami materialnymi czy karier¹. Nale¿y zawsze braæ pod uwagê dobro spo³eczeñstwa, w którym ¿yjemy, i w³asnej rodziny
. Nie mo¿na za- Praca jest dobrem cz³owieka. Liczy siê przede wszystkim nie to, co cz³o- traciæ siê ca³kowicie w pracy, zaniedbuj¹c obowi¹zki wobec najbli¿szych. Takie zjawiska jak: pracoholizm, brak kompetencji zawodowych, korupcja czy bezrobocie os³abiaj¹ spo³eczeñstwo i gospodarkê. wiek wytwarza, ale to, kim jest przez swoj¹ pracê. Przekszta³caj¹c wiat i dostosowuj¹c przyrodê do swoich potrzeb, osoba ludzka urzeczywistnia siebie, odkrywa swoj¹ godnoæ i ostateczne przeznaczenie. Dokonuje siê to przez osobiste rozeznanie swojego powo³ania, poprzez kontakt z Bogiem na modlitwie i ¿ycie sakramentalne.
Po my
l my
: Jak czêsto dziêkujê Bogu za to, ¿e mogê siê uczyæ? W jaki sposób okazujê wdziêcznoæ rodzicom za ich pracê? Jakie cechy mojego charakteru rozwijaj¹ siê dziêki temu, ¿e pracujê? ZESZYT UCZNIA
Zapis stanowi¹ wnioski z pracy w grupach.
PRACA DOMOWA Napisz, dlaczego praca kszta³tuje ¿ycie rodzinne.
MODLITWA
Pod Twoj¹ obronê.