• Nie Znaleziono Wyników

Hanna Podedworna Szkoła Główna Handlowa, Warszawa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Hanna Podedworna Szkoła Główna Handlowa, Warszawa"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

H anna Podedworna

Szkoła Główna Handlowa, Warszawa

PRZEMIANY PROCESU PRACY W ROLNICTWIE*

Artykuł poświęcony je st przemianom pracy w rolnictwie, wywołanym procesami modernizacyjnymi i działaniem mechanizmów rynkowych oraz kształtowaniem nowych powiązań instytucjonalnych. Mechanizmy rynkowe powodują tzw. eksternalizację, czyli uzależnienie procesu pracy od zewnętrznych wobec gospodarstwa i rolnictwa instytucji, która prowadzi do zmiany modelu reprodukcji, z „historycznie gwarantowanej" na

„zależną od rynku”. Znajduje to wyraz w różnych strategiach adaptacyjnych stosowanych przez rolników-przedsiębiorców i różnych stylach zarządzania gospodarstwem. Rolnik jako świadomy aktor społeczny stara się wywierać wpływ na własną sytuację społeczną

i aktywnie ją kształtować.

Główne pojęcia: modernizacja rolnictwa, proces inkorporacji i eksternalizacji, re­

produkcja historycznie gwarantowana i zależna od rynku, otoczenie instytucjonalne rolnictwa, style rolnictwa.

Uwagi wstępne

Przemiany społecznych aspektów organizacji rolnictwa zwracają uwagę soc­

jologów wsi w latach 90. Modernizacja rolnictwa i integracja z szerszym systemem gospodarczym powoduje zmiany w organizacji produkcji rolnej (Falk 1996). Jako konsekwencje przemian modernizacyjnych wymienia się najczęściej intensyfikację produkcji rolnej, wzrost jej skali, specjalizację i in­

tegrację w łańcuchy żywnościowe. Zmiany te tworzą nowy kontekst społeczno- -ekonomiczny, w którym funkcjonuje gospodarstwo rolne. Ewoluując traci ono swoją specyfikę i staje się coraz bardziej podobne do form organizacyjnych in­

nych rodzajów działalności gospodarczej. Chociaż w większości krajów euro­

pejskich produkcja rolnicza pozostaje domeną organizacji gospodarczych, któ­

re stanowią własność rodziny, powstają różne nowe formy powiązań i własności.

Szkoła Główna Handlowa, Katedra Socjologii, ul. Wiśniowa 41, 02-520 Warszawa.

“ Autorka dziękuje anonimowym recenzentom, których uwagi przyczyniły się do powstania poprawionej wersji artykułu.

(2)

Transformacja w krajach byłego obozu socjalistycznego spowodowała także zmiany stosunków agrarnych tam panujących i zapoczątkowała procesy deko- lektywizacji rolnictwa oraz kształtowanie się nowych wzorów tych stosunków, odbiegających znacznie od tych, które ukształtowały się w Europie Zachodniej i USA. Także polskie rolnictwo wymaga restrukturyzacji i proces ten, jak można oczekiwać, może stać się przyczyną wielu problemów społecznych.

Wszystko to skłania do zastanowienia się nad tym, jakim zmianom podlega gospodarstwo rodzinne w otoczeniu rynkowym? Jakie działania podejmują jego menedżerowie i pracownicy, aby przystosować się do zmieniających się warunków rynkowych? Jak zmiany te modyfikują proces pracy rolnika?

W polskiej socjologii wsi i rolnictwa w latach 60. i 70. popularna by­

ła tzw. koncepcja profesjonalizacji pracy rolnika, którą krytycznie przedsta­

wił m.in. K. Gorlach (1990). Chociaż wiele wątków poruszanych w pra­

cach J. Chałasińskiego, B. Gałęskiego, J. Turowskiego, R. Turskiego dotyczy problemów zbliżonych do tych, które analizowane będą w artykule, nie od­

noszę się do nich z tego względu, że odwołują się one do realiów gospodarki socjalistycznej, w której sytuacja gospodarstw rodzinnych była bardzo specy­

ficzna.

Zarówno relacje między rolnikiem i jego warsztatem pracy - gospodarst­

wem, jak i związki gospodarstwa z otoczeniem społecznym i instytucjonalnym kształtowane są przez wiele różnych mechanizmów, które mają charakter endogenny lub egzogenny wobec rolnictwa. Powiązania między rynkiem i rol­

nikiem oraz renegocjacja zasad regulujących te powiązania stanowi centrum współczesnej kwestii agrarnej w UE i całym świecie uprzemysłowionym.

Badacze przypisują różną rolę obu typom czynników w procesach rozwojo­

wych. Początkowo zainteresowania koncentrowały się raczej na działaniu mechanizmów zewnętrznych, czemu towarzyszyło przekonanie o ich skutecz­

ności. Opracowywano wówczas programy przekształceń strukturalnych i po­

kładano nadzieje w ich realizacji. Współcześnie można dostrzec próby po­

szukiwania mechanizmów rozwojowych tkwiących w samych gospodarstwach i analizowania roli różnych czynników wewnętrznych (van der Ploeg i van Dijk 1995), którym przypisuje się duże znaczenie. Ogromną rolę przypisuje się działaniom zbiorowym, podejmowanym przez samych rolników, którzy mogą bronić się przed zagrożeniami, jakie niesie rynek.

Rodzinne gospodarstwo rolne i rynek

Socjologowie wyjaśniają przemiany rolnictwa wielorako. Wskazują na nowe właściwości, jakich nabiera gospodarstwo rodzinne w warunkach rynkowych, zmieniając się w rodzinne przedsiębiorstwo, czego przykładem są prace R.

Gasson i E. Erringtona ( 1993) oraz dyskusje w literaturze amerykańskiej, które

(3)

wyczerpująco scharakteryzował K. Gorlach (1995). Analizują tzw. procesy eksternalizacji rolnictwa i włączania go w system powiązań rynkowych, które strukturalizują proces pracy rolnika (van der Ploeg 1990). Tworzy się w ten sposób otoczenie instytucjonalne, które wywiera wpływ na gospodarstwo rolne i uzależnia decyzje rolnika od zewnętrznych instytucji (Saccomandi 1995: 8;

Welsh 1997). Efektem tych oddziaływań jest rosnąca zależność organizacyjna rolników i gospodarstw rolnych i powstawanie sieci zależności oplatających gospodarstwo. Chociaż badacze różnią się w ocenie skutków tych procesów i kwestionują możliwość całkowitej inkorporacji rolnictwa i podporządkowa­

nia go „logice rynku”, to malejąca autonomia rolników, niezależnych przedsię­

biorców jest przedmiotem ich wnikliwej uwagi.

W wyniku inkorporacji i instytucjonalizacji tworzy się sieć powiązań, poprzez które zewnętrzne instytucje komunikują metody działania i wiedzę niezbędną do organizowania procesu produkcji. Instytucje takie jak banki, przemysł, służby doradcze, organizacje handlowe, usiłują wpływać na podział pracy i dążą do integracji rolnictwa z szerszym systemem społeczno-ekonomicz­

nym. Instytucjonalizacja działań na pewnym rynku, np. rynku produktów rolnych powoduje rozwój inkorporacji na innych rynkach, np. rynku kapitału.

Taki model interpretacji zmian zakłada implicite, że jeżeli rolnik uzależnia się od zewnętrznych instytucji, to pojawia się siła zewnętrzna, która narzuca formę produkcji i ingeruje w jego decyzje. Badania empiryczne zrealizowane na próbie 7 tys. gospodarstw w UE wskazują, że rolnicy starają się zachować możliwość wpływania na przebieg tych procesów (van den Bor i in. 1998: 52), chociaż możliwości te są różnie przez nich wykorzystywane.

Gospodarka rynkowa wciąga rolnictwo w bardziej otwarty system zależnoś­

ci, zmuszając je do uczestnictwa w wymianie towarowej. Gospodarstwo staje się coraz bardziej otwarte i zależne od wymiany rynkowej, co naraża je na wstrząsy i kryzysy. Rolnik musi posiadać środki umożliwiające nabycie nowych technologii do produkcji, opłacenie usług doradztwa agrotechnicznego i finan­

sowego. Musi to wszystko nabyć na rynku poprzez wymianę pieniężną. Stopień inkorporacji określa, jak zorganizowana jest praca w gospodarstwie i od jakich czynników zależy jego rozwój. Im wyższy poziom zależności od rynku, tym bardziej praca i produkcja w gospodarstwie muszą być zorganizowane w bez­

pośredniej odpowiedzi na sygnały płynące z rynku i relacje cen. W gos­

podarstwach, które osiągnęły wysoki poziom inkorporacji, zaczyna domi­

nować „logika rynku” jako strategia działania.

Współczesny rolnik uczestnicząc w rynku, ponosi ryzyko z tym związane i musi inaczej kalkulować nakłady i efekty, co rodzi doniosłe konsekwencje dla funkcjonowania jego warsztatu pracy - gospodarstwa, które nabiera cech biznesu. W przeszłości źródłem ryzyka i niepewności w produkcji rolniczej były procesy naturalne, współcześnie uzupełnia je ryzyko ekonomiczne, które jest kreowane przez rynek. Aby zmniejszać znaczenie ryzyka ekonomicznego rolnik

(4)

musi stosować inne strategie działania, musi posiadać wiedzę dotyczącą funkcjonowania mechanizmów rynkowych, która staje się równie ważna, jak wiedza o przebiegu procesów naturalnych. Rolnik musi umieć zinterpretować zależności między gospodarstwem, rynkiem i nakładami pracy w taki sposób, aby podjąć decyzje, jak optymalnie wykorzystać zasoby gospodarstwa i osiąg­

nąć najlepsze wyniki ekonomiczne.

Podstawowy dla funkcjonowania systemu społecznego wsi związek rodziny i gospodarstwa ulega rozbiciu, gdyż zostaje poddany działaniu sił zewnętrznych wobec rodziny i gospodarstwa. Siły te rodzą niepewność, ryzyko i ograniczają autonomię rolnika, który zmuszony jest działać jak przedsiębiorca. Zmieniają one kontekst społeczno-ekonomiczny, w którym funkcjonuje gospodarstwo, ograniczając swobodę manewru rolnika. Staje się on coraz bardziej zależny od ekonomicznego, prawnego, politycznego otoczenia rolnictwa. Chociaż gos­

podarstwa rodzinne mogą dominować w strukturze rolnictwa, rolnik-przed- siębiorca traci kontrolę nad procesem reprodukcji w gospodarstwie, jego władza nad nim, jak określają to Gasson i Errington, „wycieka”. Aby nabyć niezbędne do produkcji nakłady musi dysponować kapitałem, którego źródła znajdują się na zewnątrz gospodarstwa - kredyt, leasing, zawiązywanie spółek finansowych. Wykorzystywanie tych powiązań ogranicza autonomię rolnika i prowadzi do utraty kontroli nad własnością, która przechodzi w ręce firm przetwórczych lub instytucji finansowych (Welsh 1997).

Gospodarstwo, aby przetrwać, musi być konkurencyjne, musi sprostać wymogom rynku. Praca rolnika traci swą rolę czynnika decydującego o roz­

woju produkcji. Ważniejsze stają się zewnętrzne innowacje i zasoby kapitału.

Trudno je nabyć za własne pieniądze. Często realizuje się te cele pożyczając, gdyż coraz trudniej organizować proces produkcji rolniczej bez zewnętrznych źródeł kapitału. Nawet jeżeli rolnik nie korzysta z bezpośredniego kredytu, musi adaptować nowe technologie, korzystać z usług doradczych, finansować inwestycje. Zostaje w ten sposób włączony w system rynkowej wymiany i musi kalkulować nakłady i efekty. Rolnik zaczyna więc podejmować decyzje według kryteriów ekonomicznych i dąży do osiągania zysków. Rolnictwo przestaje być

„sposobem życia” i zaczyna nabierać cech biznesu.

Ważnym skutkiem działania rynku jest koncentracja produkcji rolniczej, rozumiana jako koncentracja ziemi w gospodarstwach efektywnych oraz koncentracja produkcji rolnej na terenach posiadających korzystne ku temu warunki naturalne. W latach 90. 20% gospodarstw w UE produkowało 80% żywności i pochłaniało 80% budżetu rolnego Unii (van den Bor i in.

1998: 30).

Podobne procesy koncentracji produkcji rolnej występują w Stanach Zjed­

noczonych, co zostało wyczerpująco przedstawione w pracy K. Gorlacha (1995). W 1987 roku 13,3% ogólnej liczby farm amerykańskich posiadało 46%

obszaru ziemi uprawnej, konsumowało 55,4% rządowej pomocy dla rolnictwa

(5)

i dawało 75% wartości produkcji rolniczej (Gorlach 1995: 60, 61). W latach 90.

zmalała wydatnie liczba gospodarstw, których w roku 1992 było poniżej 2 min (Albrecht 1997: 476) i jest to głównie wynikiem „ginącego środka”, czyli wypadania gospodarstw średniej wielkości. Równocześnie nie rośnie liczba gospodarstw małych, a ziemia przechodzi do sektora dużych, uprzemysłowio­

nych farm, które nie mają charakteru rodzinnego. Jest to interpretowane jako przełamanie struktury dualnej, kształtującej się w amerykańskim rolnictwie w latach 70. i wczesnych 80., która zastępowana jest przez duże uprzemys­

łowione gospodarstwa (Albrecht 1997). Rolnictwo uprzemysłowione wyko­

rzystuje nisze w ekosystemie sprzyjające produkcji rolnej i staje się dominują­

cym elementem ekosystemu. Jak pisze D. Albrecht, zaskakującym wnioskiem z analiz było to, że wykorzystanie technologii nie przyczynia się do przy­

spieszenia zmian, a raczej sprawia, że proces koncentracji przebiega wolniej.

W wyniku tych procesów rolnictwo staje się coraz bardziej wyspecjalizowa­

ne. Stwierdzenie to odnosi się zarówno do poszczególnych gospodarstw, jak i całych regionów, które charakteryzują się dogodnymi warunkami natural­

nymi. Większość żywności wytwarzana jest w niewielu dużych wyspecjalizowa­

nych gospodarstwach, gdyż jedynie one odnoszą korzyści z ekonomiki skali i stosowania nowoczesnych technologii i są w stanie spełnić wymogi konku­

rencji.

Rolnictwo upodabnia się do innych dziedzin działalności gospodarczej. Ze sposobu życia staje się biznesem, który podlega ocenie w kategoriach efektyw­

ności ekonomicznej. Praca rolnika zostaje włączona w „kierat” relacji kapitalis­

tycznych, które powodują, że zarządzanie gospodarstwem uzależnia się od czynników technicznych i ekonomicznych, kontrolowanych przez kapitał ze­

wnętrzny wobec gospodarstwa (Gasson i Errington 1993: 63). Mechanizm

„kieratu” został wprowadzony i scharakteryzowany przez W. Cochrane’a, amerykańskiego ekonomistę rolnictwa, który podstawowe źródło uzależnienia widział w technologii (Cochrane 1979; W ard 1993 oraz Gorlach 1995: 67, 68).

Chociaż formalna kontrola nadal sprawowana jest przez rodzinę rolnika, zarządzanie zależy od sił wymykających się spod jego kontroli. Szanse prze­

trwania mają gospodarstwa efektywne ekonomicznie, a gospodarstwa słabe wypadają. Ekspansja dużych, efektywnych gospodarstw zagraża słabszym, które są przez nie „pożerane”. Zjawisko to nazwane zostało „kanibalizmem”

rolniczym. Jak pisze K. Gorlach: „Pozostając [...] organizacją produkcji typu rodzinnego, uzależniły się jednocześnie od instytucji gospodarki kapitalistycz­

nej” (Gorlach 1995: 165).

(6)

Strukturalizacja procesu pracy

Opisane przemiany wpływają na proces pracy rolnika, który podlega eksternalizacji (van der Ploeg 1990: 19). Powstaje sytuacja, w której coraz więcej elementów procesu pracy zależy od zewnętrznych wobec gospodarstwa i rolnictwa instytucji. Rolnik musi je nabyć na rynku wraz z wiedzą niezbędną do ich wykorzystania. Innymi słowy rolnik, do niedawna niezależny producent, musi nawiązać stosunki z zewnętrznymi instytucjami, które komunikują mu metody działania i informacje niezbędne do podejmowania optymalnych decyzji. Jego rola sprowadza się do wykonywania „instrukcji obsługi”. Wraz z rozwojem procesów eksternalizacji w rolnictwie zmienia się model reprodukc­

ji. Zaczyna dominować model reprodukcji zależnej od rynku, który wypiera model autonomicznej, „historycznie gwarantowanej” reprodukcji i odmiennie strukturalizuje proces pracy rolnika.

Autonomiczna, historycznie gwarantowana reprodukcja charakteryzowała się tym, że siła robocza i środki pracy niezbędne do cyklu produkcyjnego wytwarzane były w gospodarstwie. W takim modelu produkcja zależy od wyników reprodukcji poprzedniego cyklu i jest podstawą wyników przyszłych.

Proces reprodukcji jest więc „historycznie” gwarantowany i zależy od wiedzy i umiejętności rolnika, który rozporządza i kontroluje w pewnym zakresie

„warunki wstępne” produkcji i reprodukcji (van der Ploeg 1990: 13). Część produkcji sprzedawana jest na rynku, m a charakter towarowy, część zaś służy odtworzeniu procesu produkcyjnego. Mechanizmem umożliwiającym równo­

ważenie celów krótkoterminowych i perspektywicznych w gospodarstwie jest poprawa efektywności technicznej, gdyż w ten sposób zwiększa się wielkość nadwyżki towarowej, która może być sprzedana na rynku. Natomiast re­

produkcja dokonuje się poza rynkiem i nie zależy od zakupu pracy, narzędzi czy nasion, które są wytwarzane w gospodarstwie, nie posiadają wartości rynkowej, a jedynie wartość użytkową, polegającą na umożliwieniu kontynua­

cji produkcji. Produkcja w niewielkim stopniu zależy od rynku, a w większym od autonomicznego procesu reprodukcji, mimo iż jest on na wiele sposobów powiązany z rynkiem, gdyż rolnik dąży do zwiększenia udziału produkcji towarowej i dochody z niej przeznacza na techniczne usprawnianie procesu produkcji, zakup maszyn, nawozów sztucznych itp. Zakupy te jednak dokony­

wane są z oszczędności, a nie na kredyt. F akt ten m a ogromne znaczenie dla autonomii gospodarstwa i kontroli, która sprawowana jest przez rolnika i rodzinę pracującą w gospodarstwie.

Inne zależności występują w modelu reprodukcji zależnej od rynku. Charak­

teryzuje go to, że czynniki produkcji są mobilizowane w całości lub w części przez odpowiednie rynki - rynek kapitału, pracy, produktów rolnych. Poziom nakładów zmienia się i zależy od kalkulacji i cen. Jeżeli przewidywany poziom zwrotu nakładów nie zadowala rolnika, nie będzie on ich ponosił. Cała

(7)

produkcja m a charakter towarowy i musi być ulokowana na rynku, a jej sprzedaż powinna zapewnić przynajmniej zwrot nakładów. Wszystkie nakłady nabywane są na rynku, a reprodukcja zależy od warunków rynkowych i od przyszłych cen. Taka organizacja procesu reprodukcji niesie wiele niepewności dla rolnika producenta. Kolejny proces produkcji organizuje on jedynie wówczas, gdy możliwe jest osiągnięcie jego efektywności ekonomicznej.

W modelu pierwszym rynek jest jedynie rynkiem zbytu, a nie czynnikiem strukturalizującym proces pracy rolnika. W modelu reprodukcji zależnej od rynku stosunki towarowe penetrują cały proces produkcji. Wypieranie modelu autonomicznej reprodukcji przez reprodukcję zależną od rynku dokonuje się pod wpływem wielu procesów. Jednym z najbardziej istotnych jest proces eksternalizacji, który powoduje, że coraz więcej decyzji związanych z produkcją rolniczą przekazywanych jest instytucjom zewnętrznym, a rolnik producent popada w coraz to nowe zależności. Praca staje się ograniczona, sfragmenta- ryzowana i w coraz mniejszym stopniu kontrolowana przez niego. Tworzą się nowe instytucje i nowe stosunki towarowe oraz zależności techniczno-administ­

racyjne, które niosą doniosłe konsekwencje dla procesu pracy rolnika. Pewne kwalifikacje stają się zbędne, pojawia się zapotrzebowanie na nowe. O ile w modelu autonomicznej reprodukcji strategicznym celem jest osiągnięcie efektywności technicznej i mistrzostwo zawodowe, o tyle w modelu reprodukcji zależnej od rynku celem strategicznym staje się efektywność ekonomiczna, która zależy od przedsiębiorczości rolnika i jego umiejętności reagowania na sytuację rynkową w większym stopniu, niż od mistrzostwa zawodowego, które można zastąpić usługami nabytymi na rynku.

Opisane modele stanowią typy idealne będące krańcami kontinuum. Stopień penetracji procesu pracy przez stosunki towarowe i mechanizmy rynkowe zmienia się w czasie i przestrzeni. Im więcej zasobów jest mobilizowanych przez rynek, tym wyższy poziom inkorporacji rolnictwa, czyli włączenia w stosunki rynkowe. Wzory inkorporacji realizowane na poziomie gospodarstwa ilustrują, w jakim zakresie proces reprodukcji zbliża się do modelu reprodukcji autono­

micznej lub zależnej od rynku. Rosnące włączanie rolnictwa w stosunki rynkowe strukturalizuje proces pracy, a więc także wzory rozwoju gos­

podarstwa realizowane przez rolników. Im bardziej gospodarstwo jest włączo­

ne w rynek, w tym większym stopniu jego praca i rozwój muszą być organizowane w bezpośredniej odpowiedzi na sytuację rynkową i relacje cen.

Coraz większą rolę w podejmowaniu decyzji odgrywają informacje pozwalające trafnie ocenić sytuację rynkową i prognozować jej zmiany. Mistrzostwo, charakteryzujące pracę rolnika, które polegało na bezpośredniej interakcji między producentem i przedmiotem pracy m a coraz mniejsze znaczenie dla efektu końcowego. Zasadnicze dla efektu końcowego decyzje podejmowane były bezpośrednio w procesie pracy, przez „mistrza”, który dysponował wiedzą i doświadczeniem, umożliwiającym trafne ich podejmowanie. Niezbędna do

(8)

tego była ciągła obserwacja, interpretacja i ocena efektów własnej pracy oraz dostosowywanie się do nich. Rolnik musiał wiedzieć, co jest ważne i dlaczego, i umiał przełożyć to na praktyczne działania.

W warunkach reprodukcji zależnej od rynku zasadnicze decyzje muszą być podjęte wcześniej, zaplanowane z uwzględnieniem warunków ekonomicznych.

Mniejszą rolę odgrywa mistrzostwo zawodowe, a większą trafna analiza nakładów i efektów oraz celów, które chce się osiągnąć poprzez podejmowane działania. Zewnętrzne instytucje formułują swoje parametry i usiłują forsować swoje interesy, wpływając w ten sposób na proces pracy. Rośnie rola cen jako zasady regulującej pracę, co eliminuje wewnętrzną autonomię funkcjonalną producenta. Włączenie w rynek wymaga od rolnika coraz więcej przedsiębior­

czości i umiejętności oszacowania ryzyka ekonomicznego. Praca rolnika traci moc generowania i rozwoju produkcji w gospodarstwie (van der Ploeg 1990:

272). Ważniejsza staje się adaptacja zewnętrznych innowacji i możliwość pozyskiwania kapitału na ich sfinansowanie.

W rozwiniętej gospodarce kapitalistycznej gospodarstwo rolne ograniczają zewnętrzne siły ekonomiczne, które znajdują się poza jego kontrolą. Przybiera­

ją one postać technologii, usług doradczych, kredytu, powiązań marketin­

gowych, a nawet metod zarządzania gospodarstwem i wpływu na decyzje podejmowane przez rolnika. W literaturze amerykańskiej poświęca się wiele uwagi problemowi przesuwania decyzji związanych z produkcją rolną z pozio­

m u gospodarstwa do firm zewnętrznych, znajdujących się w jego otoczeniu (Welsh 1997: 491). Przyszłość gospodarstwa zależy często w większym stopniu od sił zewnętrznych i od polityki wobec rolnictwa niż przedsiębiorczości i wkładu pracy rolnika i jego rodziny (Davidson i Schwarzweller 1995: 61).

Rolnik usiłuje się przed tym bronić i utrzymać kontrolę nad najważniejszymi zasobami gospodarstwa - kapitałem, ziemią, pracą. Socjologowie podnoszą problem, jak dalece kontrola taka jest niezbędna do prowadzenia gos­

podarstwa. Rozdział własności i zarządzania w handlu i przemyśle stał się ważnym impulsem w rozwoju tych dziedzin działalności gospodarczej. Jak bardzo współczesny rolnik jest w stanie skutecznie kontrolować swoje zasoby i czy należy go w tych dążeniach wspierać poprzez interwencję państwa, to pytanie, na które brak jednoznacznej odpowiedzi. W krajach UE rolnik wspierany jest przez Wspólną Politykę Rolną.

Socjologowie wsi i rolnictwa różnią się istotnie od ekonomistów w wyjaś­

nianiu przyczyn popadania rolnictwa w coraz większą zależność od kapitałów zewnętrznych. Ekonomiści podkreślają zastępowanie nakładów pracy nakłada­

mi kapitału i malejące zyski z produkcji rolnej, co zmusza producentów rolnych do zwiększania produkcji i powiększania obszaru gospodarstwa, aby utrzymać dotychczasowy poziom dochodów. Argumentacja, jaką posługują się ekono­

miści, odwołuje się do wolności niezależnego producenta, który podejmuje racjonalne decyzje. Podążając tym tropem można pytać, czy dążenie rolnika do

(9)

tego, aby posiadać i kontrolować wszystkie zasoby gospodarstwa jest funkcjo­

nalnie niezbędne do jego prowadzenia, skoro oddzielenie własności i zarządza­

nia stało się rzeczywistością w innych sektorach gospodarki. Czy dążenie rolnika do zachowania niezależności rzeczywiście umożliwia szerszą kontrolę nad procesem pracy i pozwala zatrzymać więcej bogactwa?

Socjologowie zgłaszają wątpliwości, czy rolnik, który przestaje być właś­

cicielem zasobów w swoim gospodarstwie, może sprawować kontrolę nad ich wykorzystaniem. Problem utraty kontroli przez rolników staje się głównym dla ich przetrwania w gospodarce rynkowej. Socjologowie formułują w tej sprawie dwa odmienne stanowiska:

1) zwolennicy subsumpcji - podporządkowania gospodarstwa rosnącej pe­

netracji kapitału przytaczają argumenty przemawiające za tym, że rolnik jest niezdolny do obrony przed napierającymi siłami zewnętrznymi i musi ulegać ich presji, kapitał wykorzystuje do tego m.in. zmiany w techno­

logii,

2) zwolennicy przetrwania autonomii gospodarstwa, którzy wskazują na obecność barier utrudniających penetrację kapitału, tkwiących m.in.

w dużym ryzyku produkcji rolniczej oraz konkurencyjności gospodarstw rodzinnych (Gasson i Errington 1993: 64, 71).

Różnice obu stanowisk przedstawia poniższe zestawienie:

Tabela 1. P o d sta w o w e ró żn ice sta n o w isk a subsum pcji i p rzetrw ania g o sp o d a rstw a ro ln eg o

S u b su m p cja P rzetrw anie

Kluczowa pozycja Gospodarstwa rodzinne zdominowane przez struktury ekonomiczne

Rolnicy odpowiadający na sygnały i adaptujący się do kontekstu struktur ekonomicznych Mechanizmy Zewnętrzna kontrola zadłużenia, nakładów,

technologii, parametry makroekonomiczne

Adaptacja poprzez elastyczność w zarządzaniu, parametry mikroekonomiczne Rola państwa Asystowanie zewnętrznym kapitałom lub

wspieranie kapitalistycznych procesów

Może pomagać lub przeszkadzać gospodarstwom rodzinnym Wpływ rosnącego

narażenia na działanie sił rynkowych

Trudno przetrwać gospodarstwom rodzinnym

Łatwiej przetrwać gospodarstwom rodzinnym

Skutki Rosnąca liczba gospodarstw zespotowych, więcej pracy wykonywanej poza gospodarstwem większa liczba rolników dwuzawodowych, malejąca liczba gospodarstw, których obszar rośnie, większy udział pracy najemnej, gospodarstwa zespołowe podejmują nowe gałęzie produkcji

Przewaga gospodarstw rodzinnych, może rozwijać się rolnictwo dwuzawodowe, niewielkie zmiany liczby gospodarstw, więcej pracy w gospodarstwie, gospodarstwa rodzinne podejmują nowe rodzaje produkcji

Źródło: J. Fairweather, za Gasson i Errington 1993: 71.

(10)

Zwolennicy podporządkowania postrzegają rolnika jako bezwolny podmiot niezdolny do działania w obliczu napierających sił rynkowych, zwolennicy zaś przetrwania gospodarstw rodzinnych zakładają, że bariery utrudniające pene­

trację kapitału i niska rentowność produkq’i rolnej stanowią dostateczną obronę przed naporem sił zewnętrznych i wystarczą do zagwarantowania przetrwania gospodarstwom rodzinnym.

Oba stanowiska zakładają pasywne zachowanie gospodarstwa, którego rola postrzegana jest inaczej z perspektywy procesów adaptacji. Gospodarstwo jest aktorem, który poprzez swą aktywność adaptuje się do sytuacji rynkowej.

Wzorów adaptacji do tej sytuacji może być wiele, podobnie jak wiele może być odpowiedzi na presję zewnętrznych kapitałów. Badacze stali się bardziej ostrożni w przewidywaniu rychłego końca gospodarstw rodzinnych, do czego skłaniają zarówno wyniki badań, jak i obserwowane praktyki (Gasson i Erring- ton 1993: 243). Współcześnie przeważa pogląd, że stosunki rodzinne są wystarczająco elastyczne do tego, aby umożliwić formułowanie różnych strate­

gii dostosowawczych do wymogów rynku.

Mimo iż gospodarstwo podlega presji sił zewnętrznych, nie determinują one w pełni jego reakcji na sytuację rynkową. Ponieważ zmienia się kontekst działania gospodarstwa, ograniczeniu ulega jego autonomia i coraz trudniej jest być konkurencyjnym bez uzależniania się od kapitałów zewnętrznych. Działa­

nia i decyzje rolników, gospodarstw oraz innych aktorów sceny wiejskiej w krajach uprzemysłowionych zależą dziś w dużym stopniu od warunków makrospołecznych i makroekonomicznych oraz od polityki rolnej. Badania przeprowadzone w krajach U E (van den Bor i in. 1998) wykazały, że restrukturyzacja rolnictwa dokonała się tam pod silnym w pływ em k on tek stu ekonomicznego, zmian rynku pracy, rosnącego popytu na turystykę wiejską i rekreację, rosnącego zapotrzebowania na usługi opiekuńcze, które było skutkiem zmian demograficznych i starzenia się społeczeństw. Powyższe prze­

miany o charakterze makrospołecznym i makroekonomicznym odegrały więk­

szą rolę niż polityka strukturalna wobec rolnictwa.

Duże znaczenie miały także przemiany samej gospodarki wiejskiej, które doprowadziły do dywersyfikacji działalności gospodarczej na wsi i rozluźnienia związków z rolnictwem jako źródłem dochodów jej mieszkańców. Jak piszą autorzy raportu z badań procesów restrukturyzacji rolnictwa w UE, „rolnictwo interpretowane jako działalność gospodarstw domowych mająca na celu zdobywanie środków utrzym ania nie oznacza dziś produkcji żywności, napojów i surowców włókienniczych, lecz każdą działalność gospodarczą przynoszącą dochód, w której wykorzystywane są zasoby gospodarstwa rol­

nego, także zasoby pracy” (van den Bor i in. 1998: 29). Dywersyfikacja i będąca jej następstwem dezagraryzacja gospodarki wiejskiej według cytowanych au­

torów może dokonywać się dwoma drogami:

(11)

1. Rozwój i rosnące zróżnicowanie produkcji i konsumpcji specyficznych, lokalnych usług, które zależą od decyzji politycznych, struktur administ­

racyjnych, ruchów ludności i jej poziomu dochodu.

2. Rozwój i zróżnicowanie działalności handlowej, który zależy od występowa­

nia zbioru korzyści konkurencyjnych.

Dywersyfikacja działalności gospodarczej na obszarach wiejskich oznacza rozwój drobnej działalności wytwórczej, a znacznie częściej rozwój usług turystycznych i rekreacyjnych, które umożliwiają nowe, komercyjne sposoby wykorzystania ziemi i budynków.

W arunki funkcjonowania rolnictwa w Unii Europejskiej sprawiły, że jego rozwój stał się zależny od decyzji politycznych, które wpływały na programy polityki rolnej. Reprodukcja drobnych gospodarstw rodzinnych zależy dziś nie tylko od wyników rolnictwa, lecz w większym stopniu od dostępności miejsc pracy poza rolnictwem i od subsydiów.

Czy gospodarstwo rodzinne może bronić się przed napierającymi siłami zewnętrznymi? Jakimi działaniami można neutralizować ich wpływy? Rolnicy stanowią jedną z grup aktorów działających na rynku, ale nie jedyną. Rosnąca inkorporacja i instytucjonalizacja procesu pracy rolnika były w krajach euro­

pejskich rezultatem lub świadomym działaniem interwencyjnym państwa i agrobiznesu (van der Ploeg 1990: 267; Halamska 1998). Pewne formy obrony przed napierającymi siłami zewnętrznymi może kreować państwo przez od­

powiednią politykę rolną i system działań interwencyjnych, które łagodzą skutki penetracji kapitału. Sami rolnicy formują grupy nacisku, organizują związki, działają w instytucjach demokratycznych i wywierają wpływ na podejmowane tam decyzje. Rolnicy jako świadomi aktorzy odgrywają coraz większą rolę w kreowaniu zależności, równoważąc lub wspierając działania państwa i agrobiznesu.

Powstające stosunki towarowe stanowią istotną część sieci zależności, w których funkcjonuje rolnik, mając za partnerów państwo, handel, agrobiznes i wszystkich, którzy działają w ich interesie. Rodzi to konflikty i ogranicza pole manewru. Rolnicy stosują różne strategie przezwyciężania tych sprzeczności, jak dążenie do utrzymania maksymalnej autonomii rolnika, dystansowanie się od wpływów agrobiznesu i aktywne tworzenie stosunków towarowych, co umacnia pozycję producenta na rynku i z czym wiąże się obecnie duże nadzieje.

W ostatnich latach zarówno rolnicy, jak i politycy wiele uwagi poświęcają grupom i sieciom społecznym organizowanym w wyniku świadomej współ­

pracy producentów, które mają charakter zrzeszeń gospodarczych, działają na rynku i pozwalają przechwycić korzyści wynikające z ekonomiki skali.

Zarówno w dziedzinie zaopatrzenia w środki do produkcji rolniczej, jak i zbytu produktów rolnych. Stwarza to możliwość wzmocnienia swojej pozycji rynko­

wej wobec firm przetwórczych, których znaczenie w łańcuchu żywnościowym istotnie wzrosło i które usiłują reorganizować produkcję w gospodarstwach

(12)

według własnych wymogów (Marsden i Whatmore 1994; Davidson i Schwarz- weller 1995). Rolnicy podejmują także próby wpływania na konsumentów, poprzez sprzedaż bezpośrednią na specjalnych rynkach, do których dostęp m ają wyłącznie producenci (Welsh 1997), promowanie własnych produktów, sprzedaż produktów pod pewnym znakiem firmowym, np. lokalnym, który nawiązuje do walorów danego regionu. Wszystkie te działania można inter­

pretować jako próby oddziaływania na sytuację rynkową, mające na celu minimalizowanie ryzyka producenta, który usiłuje lepiej dostosowywać pro­

dukcję do wymogów i potrzeb rynku.

Producenci rolni m ogą rozwijać kontrolę nad większą ilością zasobów w wyniku trzech typów działań, amalgamacji, integracji i kooperacji. Służą temu także wszelkie zmiany instytucjonalne, które umożliwiają redukcję kosztów lub zwiększają zyski producentów rolnych. Każde z wymienionych działań niesie inne konsekwencje społeczne, stanowiące cenę płaconą przez rolnika za utrzymanie gospodarstwa (Gasson i Errington 1993: 84). Amal­

gamacja prowadzi do utraty tożsamości poszczególnych gospodarstw, które występują na rynku jako grupa i oferują produkty pod wspólną marką.

Integracja zarówno wertykalna, jak i horyzontalna pozwala na utrzymanie tożsamości i własności, ale powoduje utratę środków kontroli. Kooperacja nie jest akceptowana przez rolników, którzy dostrzegają w niej mechanizm ograni­

czający ich wolność działania. Kooperacja w produkcji jest odrzucana, gdyż kojarzona jest z przymusową kolektywizacją, natomiast zainteresowaniem zaczęły cieszyć się różne formy kooperacji w zaopatrzeniu i sprzedaży pro­

duktów. Nowe wzory kooperacji dotyczą organizowania wspólnych przedsię­

wzięć turystycznych rolników, którzy prowadzą gospodarstwa agroturystycz­

ne, co m a miejsce w różnych krajach UE. Polegają one na wspólnych działaniach reklamowych i proponowaniu turystom imprez organizowanych w skali lokalnej, czy współfinansowaniu urządzeń sportowych i rekreacyjnych oraz kontrolowaniu poziomu świadczonych usług na danym obszarze.

Badania funkcjonowania gospodarstw w UE świadczą o tym, że rolnicy nie utracili tam całkowicie kontroli nad procesem pracy, koordynowaniem działań i zarządzaniem. Wprawdzie gospodarstwo zostało włączone w rozbudowany system zależności, ale pewne cechy produkcji rolnej, jak wolniejsza cyrkulacja pieniądza, duże ryzyko i zależność od warunków naturalnych sprawiają, że wielki kapitał nie jest zainteresowany inwestowaniem w rolnictwie. Przenika on w te dziedziny produkcji rolniczej, gdzie zależność od warunków naturalnych jest mniejsza i można skuteczniej kontrolować proces produkcji, jak np.

nowoczesna hodowla trzody chlewnej, drobiu czy produkcja szklarniowa. Jak wskazują badania, penetracja kapitału rośnie w tych branżach rolniczych, gdzie maleje znaczenie ziemi jako czynnika produkcji (Gasson i Errington 1993: 66).

Oddziaływanie kapitału na gospodarstwo rolne dokonuje się w sposób pośredni, poprzez różne mechanizmy. Do najważniejszych zaliczone zostały:

(13)

- wykorzystywanie nakładów produkowanych przez przemysł, - wykorzystanie kredytu,

- integracja wertykalna, - kontraktacja.

Jak już zostało wspomniane, dominacja modelu reprodukcji zależnej od rynku oznacza, że coraz więcej elementów procesu produkcji zależy od warunków panujących na rynku, jest wytwarzana przez przemysł i dostarczana do rolnictwa z zewnątrz. Są to nasiona, środki chemiczne, materiał hodowlany, maszyny itp. Te elementy produkcji rolnej są nabywane jako produkty przemysłowe i włączane do procesu produkcji rolniczej. Konsekwencją tych zmian jest rozluźnienie związku produkcji rolniczej z ziemią, czego przykładem może być nowoczesna hodowla drobiu, która stanowi branżę produkcji rolniczej, a może odbywać się przy minimalnym udziale ziemi jako czynnika produkcji.

Innym mechanizmem umożliwiającym pośrednie oddziaływanie kapitału jest korzystanie przez rolników z kredytu, które staje się niezbędne w warunkach konkurencji. Zależność od instytucji finansowych powoduje utratę kontroli nad gospodarstwem przez właściciela na rzecz instytucji finan­

sowych. Funkcjonowanie gospodarstwa podporządkowane zostaje terminom spłat kredytów, a w skrajnych przypadkach instytucje finansowe wywierają wpływ na decyzje właściciela, kontrolują zarządzanie, akceptują projekty, zatwierdzają plany inwestycyjne, mogą nawet stać się właścicielem gos­

podarstwa.

Bardzo ważną rolę odgrywa integracja wertykalna, w wyniku której gos­

podarstwo staje się ogniwem łańcucha produkcyjno-marketingowego, co umo­

żliwia lepszą koordynację procesu produkcji i bardziej efektywną organizację sprzedaży. Inicjatorem takich działań są podmioty działające w sferze przetwórstwa żywności oraz supermarkety. Integracja wertykalna ogranicza rolę rolnika-producenta. Sprzedaje on jedynie swą pracę i urządzenia produk­

cyjne, nie dysponując wiedzą o procesie produkcji i sprawując ograniczoną kontrolę nad jego przebiegiem (Welsh 1997).

Podobne następstwa powoduje kontraktacja, w wyniku której rolnik, wcześniej niezależny producent, traci kontrolę nad pewnymi decyzjami i zasobami, zyskując w zamian zmniejszenie niepewności co do warunków sprzedaży. W skrajnych przypadkach może to oznaczać daleko posuniętą ingerencję firmy kontraktującej w przebieg procesów produkcji, technologię, organizację pracy, określanie cen, które wpływają na poziom dochodów rolnika. Rolnik wnosi jedynie pracę i pewne stałe zasoby - grunty, budynki.

Jego pozycja przetargowa w określaniu warunków zbytu zależy od dostępu do alternatywnych rynków. Jeżeli firma kontraktująca m a pozycję m ono­

polistyczną i ona decyduje o cenach, zależność rolnika jest bardzo silna (Welsh 1997).

(14)

K ontrakty mogą przybierać różne postaci, zależnie od tego, czy obejmują jedynie sprzedaż, czy też zasady produkcji. K ontrakty dotyczące sprzedaży wymagają, aby producent sprzedawał produkt wyznaczonemu nabywcy według ustalonego wcześniej planu i na ustalonych wcześniej warunkach finansowych. Decyzje dotyczące przebiegu procesu produkcji kontroluje rolnik. Musi on jedynie przestrzegać ustalonego kalendarza dostaw. K on­

trakty produkcyjne ograniczają decyzje rolnika w dużo większym stopniu, gdyż firma kontraktująca narzuca większość praktyk produkcyjnych, np.

daty siewów lub sposób żywienia. Najdalej idącą praktyką umożliwiającą firmie kontraktującej kontrolę procesu produkcji są kontrakty, w których rolnik nie jest właścicielem wszystkich elementów procesu produkcji, np.

piskląt w produkcji drobiu. Producent m a niewielki wpływ na przebieg procesu produkcji, a w zamian zyskuje redukcję niepewności związanej ze sprzedażą.

W Stanach Zjednoczonych firmy kontraktujące i integrujące produkcję żywności zyskały bardzo duży wpływ na koordynację rynku żywnościowego.

Stosunkowo słabo koordynowana jest produkcja zbóż, prawie w całości produkcja brojlerów, indyków i jaj (Welsh 1997: 497). Decyzje dotyczące coraz większej części produkcji rolnej zapadają w niewielkiej liczbie wysoko skapita­

lizowanych firm nierolniczych. N araża to producentów na kaprysy firm dyktujących warunki i pozbawia wpływu. Jak podaje R. Welsh (1997: 497), 4 największe firmy w USA kontrolują ponad 50% produkcji drobiarskiej.

Reakcją obronną rolników na taką sytuację jest rozwój organizacji produ­

centów oraz organizowanie alternatywnych rynków bezpośrednich, do których dostęp prawo rezerwuje jedynie dla producentów.

Praca rolnika i zarządzanie Praca

Mimo wielu zmian technologicznych, takich jak mechanizacja czy agro- chemia, praca rolnika nadal zachowuje swoje dwie cechy specyficzne, zależność od cykli naturalnych i sezonowe wahania zapotrzebowania na pracę oraz płynne ramy czasowe. Cechy te czynią ją mało atrakcyjną dla pracowników najemnych. Rewolucje technologiczne zmieniły proporcje między pracą rąk i pracą mózgu. W przeszłości praca rolnika polegała głównie na pracy fizycznej, a zajęcia umysłowe nie odgrywały w niej wielkiej roli. Mechanizacja zredu­

kowała rozmiary pracy fizycznej niezbędnej w produkcji rolniczej. Lukę tę wypełnia coraz bardziej złożony proces zarządzania, który wymaga od rolnika wiedzy z dziedzin w przeszłości bardzo odległych od rolnictwa, jak finanse, prawo czy marketing.

(15)

W warunkach zachodnioeuropejskich praca rolnika organizowana jest w przeważającej mierze na podstawie relacji kształtujących się w rodzinnym gospodarstwie domowym, których podstawę stanowią podziały według wieku i płci. W większości krajów uprzemysłowionych rolnictwo wykorzystuje rodzin­

ną siłę roboczą. W śród krajów UE wyjątek stanowi Wielka Brytania, gdzie występuje najwyższy udział najemnej siły roboczej w rolnictwie, który przekracza 30%. W pozostałych krajach, nawet tych, które posiadają dobrze rozwinięty sektor rolnictwa komercyjnego, jak Dania, Francja, Holandia, wykorzystuje się głównie pracę właściciela i członków rodziny (Gasson i Errin- gton 1993: 45). Poniżej prezentowany jest wykres przedstawiający udział najemnej siły roboczej, pracy świadczonej przez członków rodziny i gospodarzy w rolnictwie wybranych krajów UE.

Wykres 1. Proporcje siły roboczej zatrudnionej w rolnictwie w wybranych krajach UE

Nieco inaczej procesy te przebiegały w Stanach Zjednoczonych, gdzie od początku XX wieku obserwowano wzrost udziału osób zatrudnianych jako pracownicy najemni w rolnictwie (Gorlach 1995: 53, 54). Najemna siła robocza skoncentrowana jest głównie w gospodarstwach zorientowanych na rynek, skomercjalizowanych, co uznawane jest za jeden ze wskaźników industrializacji rolnictwa amerykańskiego.

Rodzinny charakter siły roboczej wykorzystywanej w rolnictwie posiada dobre i złe strony. Jako główne zalety można wskazać dużą elastyczność, która umożliwia sprostanie sezonowym wahaniom zapotrzebowania na pracę oraz

(16)

pracę w płynnych ramach czasowych. Członkowie rodziny są zwykle lepiej motywowani do pracy niż siła najemna. Ważnym źródłem motywacji jest perspektywa dziedziczenia gospodarstwa lub udział w jego własności. Aby utrzymać gospodarstwo, członkowie rodziny są skłonni pracować dłużej, nawet za niższe wynagrodzenie, czego nie można oczekiwać od pracowników najem­

nych. Stwarza to szanse utrzymania gospodarstwa w sytuacjach kryzysowych, w czasach dej koniunktury dla rolnictwa, jeśli tylko gospodarstwo nie jest zadłużone.

Wady rodzinnej siły roboczej to wahania wydajności pracy w zależności od cyklu życia rodziny, okresowe nadwyżki siły roboczej i problem z ich wykorzys­

taniem. Sytuacja ekonomiczna rolnictwa zmusza rolników do poszukiwania alternatywnych źródeł dochodów. W latach 80. wzrosło zainteresowanie dy­

wersyfikacją dochodów w rolnictwie UE, co znalazło potwierdzenie w zmia­

nach polityki rolnej. Łączenie różnych źródeł dochodu przestało być trakto­

wane jako zjawisko przejściowe, uznano je za strategię umożliwiającą przemia­

ny strukturalne wsi bez jej wyludniania oraz wsparcie dla procesów rozwoju (van den Bor i in. 1998: 51).

Praca rolnika m a cechy specyficzne, które w części wiążą się z charakterem produkcji rolniczej, w części zaś wynikają z łączenia funkcji właściciela i menedżera w jednym ręku. Rolnik właściciel świadczy zarówno pracę polegającą na zarządzaniu, jak i część pracy fizycznej. Jak wynika z badań przeprowadzonych w UE, nastąpiła tam znaczna redukcja zatrudnienia pra­

cowników najemnych w rolnictwie (van den Bor i in. 1998: 47).

Zarządzanie

Bardzo istotną cechą pracy współczesnego rolnika jest łączenie pracy fizycznej z pracą o charakterze menedżerskim, która polega na podejmowaniu decyzji. Umiejętności menedżerskie stają się coraz ważniejsze, gdyż od nich zależą wyniki ekonomiczne (Gasson i Errington 1993: 117). Rolnik konsultuje swe decyzje z agronomem, bankiem, weterynarzem. Coraz większe znaczenie umiejętności menedżerskich dla rozwoju gospodarstwa jest skutkiem zmian technologicznych i rynku. Rynki rodzą niepewność i rolnicy próbują szukać alternatywnych możliwości wykorzystania swoich zasobów. O ich sukcesie zaczynają decydować więc nie tylko kwalifikacje rolnicze, ale, może nawet w większym stopniu, umiejętności menedżerskie i przedsiębiorczość.

Praca rolnika staje się coraz bardziej złożona i wymaga koordynowania wielu różnych czynności i pól aktywności, uwzględniania parametrów technicz­

nych i ekonomicznych. N a przykład w wyniku badań ustalono, że w uprawie zbóż da się wyodrębnić 400 decyzji, od których zależą koszty produkcji i wielkość zbiorów (van der Ploeg 1990: 18). W lepszej koordynacji procesu pracy tkwią podstawy wewnętrznych mechanizmów rozwoju rolnictwa. Rolnik

(17)

może poprzez własną pracę i poprzez obserwację, interpretację, ocenę i manipu­

lację identyfikować pozytywne i negatywne skutki swoich działań i wykorzys­

tywać te doświadczenia do poprawy ich koordynowania.

Element decyzyjny zyskał tak duże znaczenie w stosunku do pracy m anual­

nej, że część działań menedżerskich została przekazana innym podmiotom, zewnętrznym wobec gospodarstwa. Zarządzanie gospodarstwem staje się zaję­

ciem zbiorowym. Opisany wcześniej proces eksternalizacji jest tego przy­

kładem. W przeszłości o efektach działań rolnika decydowała zdolność do mobilizowania nakładów pracy fizycznej wtedy, gdy było na nią zapotrzebowa­

nie. Dziś o tych efektach decyduje w większym stopniu praca mózgu, a nie rąk, czyli umiejętność wykorzystania wiedzy i zewnętrznych ekspertyz, które świad­

czone są przez wyspecjalizowany personel i obejmują usługi agronomiczne, weterynaryjne, finansowe, marketingowe itd. Praca rolnika w coraz większym stopniu podporządkowana zostaje stosunkom towarowym, co tworzy nowe zależności techniczne i ekonomiczne. Dzięki mechanizacji zmalała liczba osób świadczących pracę fizyczną, a wzrosła wydatnie liczba osób i instytucji, które zyskały bezpośredni lub pośredni wpływ na decyzje i zarządzanie gospodar­

stwem (Gasson i Errington 1993: 141).

Działania gospodarcze mają charakter celowy. Często podejmowane są dla realizacji różnych, bardzo złożonych i pozostających ze sobą w konflikcie celów. Specyfika rolnictwa i rodzinny charakter gospodarstw, z której wynika połączenie własności, zarządzania i pracy fizycznej, wywierają wpływ na wybór celów realizowanych przez gospodarstwo. Właściciel-przedsiębiorca podejmuje decyzje z udziałem członków rodziny. Nawet jeżeli wymagają one uzgodnień i k o m p ro m isó w , uzyskuje się je bez sformalizowanych procedur, regulowanych przez prawo.

Cele gospodarstwa zmieniają się w zależności od cyklu życia rodziny, sygnałów płynących z rynku i procesów rozwojowych, dokonujących się w otoczeniu ekonomicznym i politycznym gospodarstwa. Zaciąganie kredytów przez rolników, które było racjonalnym zachowaniem ekonomicznym w latach 70., stało się dysfunkcjonalne w latach 90., gdy efektywność ekonomiczna rolnictwa obniżyła się. W latach 90. podstawowym celem gospodarowania dla rolników angielskich stało się „spłacanie na czas kredytów” lub „unikanie kredytów” (Gasson i Errington 1993: 105).

Bardzo ważnym czynnikiem wyznaczającym kierunek działania rolnika jest percepcja sytuacji społecznej oraz dążenie do realizacji różnych celów po­

zaekonomicznych, które usiłuje realizować gospodarstwo i rodzina. Wpływ na zakres i kierunki podejmowanych działań posiadają także zasoby, którymi rozporządza gospodarstwo. Wśród celów gospodarstwa należy wymienić dąże­

nie do jego utrzymania, który to cel strategiczny jest często ważniejszy niż dążenie do maksymalizacji zysku w krótkim czasie.

(18)

Rolnicy jako grupa zawodowa bardzo wysoko cenią pewne aspekty swej pracy, które stanowią cechy specyficzne rolnictwa - jak umiłowanie ziemi, praca na świeżym powietrzu, różnorodność pracy i niezależność. Wartości instrumentalne, jak dochody z pracy i warunki pracy stawiane są zwykle na dalszych miejscach (Gasson i Errington 1993: 99). Być może m a to związek z wczesną socjalizacją do zawodu, która nadal rozpoczyna się w rodzinie, gdyż w przeważającej mierze zawód rolnika jest dziedziczony. M a on w większej mierze charakter statusu przypisanego niż osiąganego. Decydującą rolę w wy­

borze zawodu i internalizacji wartości związanych z pracą rolnika odgrywa rodzina pochodzenia.

Rodzinny charakter gospodarstwa sprawia, że rolnik-przedsiębiorca zmu­

szony jest do poszukiwania równowagi między realizacją dwóch potencjalnie konfliktowych celów - produkcją i konsumpcją. Pewne decyzje i nakłady mogą mieć charakter irracjonalny z punktu widzenia interesów przedsiębiorstwa, są natomiast uzasadnione dążeniem do poprawy warunków życia rodziny. Sku­

pianie własności i zarządzania w rękach rodziny powoduje konflikt hory­

zontów czasowych. Horyzont planowania rodziny jest dłuższy niż horyzont jednostki, często sięga następnego pokolenia. Stąd inny typ racjonalności, towarzyszący podejmowanym działaniom. Premiowane są działania niosące mniejsze ryzyko, nawet jeżeli odbywa się to kosztem efektywności ekonomicz­

nej. Większe znaczenie m a przekazanie dobrze prosperującego gospodarstwa następnemu pokoleniu niż zysk osiągany w bliskiej perspektywie, któremu towarzyszy wysokie ryzyko. Cele, które urzeczywistnia rolnik-przedsiębiorca, stanowią mieszankę autonomii, niezależności, przetrwania i przekazania nastę­

pcy oraz celów ściśle ekonomicznych - maksymalizacji zysku.

Analizując różne orientacje i cele realizowane przez rolników stworzono wiele typologii stylów zarządzania gospodarstwem. Funkcjonujące w literatu­

rze typy dadzą się połączyć w dwie grupy. Jedną grupę tworzą style charaktery­

zujące rolników dążących do maksymalizacji zysku. Aby osiągnąć ten cel wykorzystują zaawansowane techniki zarządzania, są elastyczni i szybko reagują na zmiany. Spędzają wiele czasu na planowaniu swych działań. Są zorientowani na rynek i aktywnie w nim uczestniczą. Są podobni do biznes­

menów, biorą kredyty i chętnie inwestują poza gospodarstwem.

D rugą grupę stanowią style charakteryzujące rolników, którzy chociaż są motywowani dążeniem do osiągania zysku, uwzględniają wymogi sposobu życia. Są ostrożni, unikają ryzyka, gdy to możliwe. Działają bardziej samowy­

starczalnie, poszukują raczej możliwości rozwoju produkcji przez doskonale­

nie gospodarstwa niż inwestycje zewnętrzne. Poniżej zamieszczone zostało zestawienie kontrastujących stylów zarządzania gospodarstwem, wyodrębnio­

nych na podstawie różnych badań empirycznych.

Wyniki badań farmerów z Nowej Zelandii pozwoliły wyodrębnić trzy style zarządzania gospodarstwem, które różnią się celami, realizowanymi strategia-

(19)

Tabela 2. Style zarządzania gospodarstwem

Duże znaczenie dążenia do zysku

Mniejsze znaczenie dążenia do zysku

Źródło

Przedsiębiorca Akumulator Przedsiębiorca Menedżer finansowy Podnoszący wydajność Ekstensywny

Ostrożny strateg Samowystarczalny Gospodarz Indywidualista Miłośnik stylu życia Intensywny

Olsson (1988) Pomercy (1988)

Salomon i Davis-Brown (1986) Fairweather (1987)

Fairweather (1987) Van der Ploeg (1985)

Źrodło: Gasson i Errington 1993: 103

mi działań i kryteriami sukcesu (Gasson i Errington 1993: 103). Zostały one nazwane „rolnik poświęcony produkcji”, „elastyczny strateg” i „miłośnik wiejskiego stylu życia”.

Pierwszy styl charakteryzuje rolników, którzy pracując w gospodarstwie doszli do wytwarzania produktów wysokiej jakości poprzez ostrożne planowa­

nie i zarządzanie finansowe. Przyczyniają się w ten sposób do rozwoju gospodarstwa i starają się być najlepszymi rolnikami, osiągając na tej drodze sukcesy.

„Elastyczny strateg” jest dobrze zharmonizowany z szerszym kontekstem społecznym. Konstruuje strategie działania w odpowiedzi na sygnały płynące z otoczenia, które dobrze rozumie i nie wzbudzają jego obaw. Celem jego działania jest ograniczenie ciężaru pracy i dywersyfikacja zasobów. Docenia rolę marketingu, podejmuje pracę poza gospodarstwem. Praca, produkcja i rozwój nie są kluczami do sukcesu, jak w stylu pierwszym. Tu sukces zależy raczej od marketingu, rodziny i stylu życia. Charakteryzuje ich świadomość, że decyzje, które podejmują, wpływają na losy gospodarstwa i życie rodziny.

„Miłośnik wiejskiego życia” wysoko ceni sobie wartości związane z pracą, która polega na kontaktach z przyrodą, możliwość pracy z rodziną, realizowa­

nia własnego stylu życia.

Chociaż wszyscy rolnicy duże znaczenie przypisują celom i potrzebom rodziny, w każdym z omówionych stylów zarządzania rozumiane jest to inaczej; dla rolnika poświęconego produkcji oznacza to zaangażowanie rodziny w gospodarstwie, elastyczny strateg rozumie przez to udział rodziny w zaję­

ciach poza gospodarstwem, a miłośnik wiejskiego stylu życia wspólną pracę rodziny, umożliwiającą czerpanie zadowolenia z realizowanego stylu życia.

Autorzy typologii podkreślają, że istnieje wiele strategii prowadzących do osiągania celów ekonomicznych i wiele strategii adaptacyjnych, które umoż­

liwiają przetrwanie. Nie należy zakładać, że tylko rolnik poświęcony produkcji

(20)

jest w stanie osiągać zyski i utrzymać gospodarstwo. Jest on jedynie bardziej podatny na argumentację ekonomiczną niż na cele związane z bezpieczeństwem rodziny i kontynuacją gospodarstwa.

W literaturze holenderskiej zamiast pojęcia „styl zarządzania gospodarst­

wem”, używane jest pojęcie styl rolnictwa, które m a nieco szersze znaczenie.

Obejmuje ono strukturę gospodarstwa, codzienne zarządzanie, strategię re­

alizowaną przez rolnika oraz to, jak postrzega je rolnik - działający aktor.

Ponieważ rolnicy różnie reagują na możliwości i ograniczenia, jakie stwarza środowisko naturalne, administracja publiczna, dostępna technologia i rynek, kształtują się różne style rolnictwa.

Porównując różne style rolnictwa nasuwa się wniosek, że pewna grupa rolników usiłuje wykorzystać w sposób maksymalny nakłady zewnętrzne, inni natomiast podejmują próby optymalnego wykorzystania własnych zasobów - ziemi, pracy, umiejętności. Rolnicy próbują znaleźć własne punkty równo­

wagi między nakładami zewnętrznymi i wewnętrznymi. Strategia wybierana przez rolnika nie wynika tylko z jego indywidualnych preferencji i potrzeb. Jest kształtowana przez społeczność lokalną, służby doradcze i instytucje ekonomi­

czne obsługujące rolnictwo. Każdy styl służy realizacji innych celów produkcyj­

nych i każdy jest kombinacją norm, indywidualnego spojrzenia na proces rozwoju i umiejętności wykorzystania zasobów naturalnych i społecznych.

K tóry okaże się najbardziej efektywny, zależy od polityki rolnej, wsparcia instytucjonalnego i zdolności rolników do adaptowania własnych praktyk do zmieniających się warunków (van der Meulen i Ventura 1997: 149-151).

Uwagi końcowe

W historii rozwoju rolnictwa proces pracy podlegał wielu przemianom.

Analizując je można wskazać trzy zasadnicze etapy (van der Ploeg 1990: 32).

Pierwszy etap charakteryzował rolnictwo, które czerpało swe przedmioty pracy bezpośrednio z otaczającego ekosystemu. Rolnik musiał posiadać wiedzę o wielu naturalnych elementach swej pracy i musiał umieć je optymalnie wykorzystać. Rolnictwo występowało wówczas w wąskich granicach ekosys­

temu. Drugi etap wiąże się z rozszerzaniem przez rolnika wpływu nad ekosystemem, przekształcaniem go i kształtowaniem przedmiotu pracy. N astą­

pił wówczas istotny wzrost wydajności pracy, gdyż rolnik zyskał wgląd w kształtowanie procesu pracy. Etap trzeci charakteryzuje rolnictwo uzależ­

nione od rynku. Reprodukcja i proces pracy zależą od czynników zewnętrz­

nych, „biorą rozwód z aktualnym procesem pracy”. Rosnąca zależność od rynku i jego instytucji prowadzi do osłabiania znaczenia endogennych mecha­

nizmów rozwojowych i uzależniania rozwoju rolnictwa od egzogennych pro­

cesów rozwoju technologicznego i ekonomicznego.

(21)

Rozwiązanie współczesnych problemów rolnictwa wymaga reform instytuc­

jonalnych, które umożliwią rolnikom, traktowanym jako aktywni aktorzy społeczni, wywieranie wpływu na własną sytuację społeczną. Względna autono­

mia rolnictwa wobec procesów rynkowych nie oznacza, że rolnicy za wszelką cenę pragną utrzymać swą wolność. Rolnicy jako działający, świadomi aktorzy społeczni pełnią najważniejszą rolę w konstruowaniu i reorganizacji praktyk realizowanych we własnych gospodarstwach, czego nie wolno pomijać.

To rolnik jest strategiem, który rozwiązuje problemy, mobilizuje zasoby i definiuje sytuacje społeczne, w których uczestniczy. Chociaż w jego decyzje interweniują siły zewnętrzne, to jest on w stanie w pewnym zakresie kont­

rolować proces pracy. M ogą go wspierać inni lokalni producenci, odpowiednio zorganizowani i zyskujący szerszy wpływ na ten proces i państwo, poprzez odpowiednie programy polityki rolnej.

Relacje między gospodarstwem i rynkiem nacechowane są wewnętrzną sprzecznością. Chociaż powstają powiązania, które ograniczają niezależność rolnika, zmuszając go do podporządkowania się zewnętrznym instytucjom, to z drugiej strony zyskuje on możliwość wyboru i takiego organizowania pracy i produkcji, który odpowiada jego potrzebom i interesom. Rolnik może też odgrywać świadomą rolę w tworzeniu takich powiązań i zyskuje pewne pole manewru, chociaż musi uwzględniać ceny i warunki rynkowe.

Gospodarstwo rodzinne może stosować różne strategie przetrwania, które są niedostępne dla innych firm - ograniczyć konsumpcję, zastąpić nakłady kapitału nakładami pracy, podjąć pracę poza gospodarstwem, zaakceptować niższe dochody z pracy. Mimo wykorzystywania tych strategii presja ekonomi­

czna jest tak silna, że aby przetrwać rolnik musi uwzględniać w swych decyzjach wpływ czynników ekonomicznych, nawet jeżeli ogranicza to jego autonomię i daje mniej zadowolenia z pracy. Alternatywnym rozwiązaniem jest oddzielenie rolnictwa od efektywności ekonomicznej i zajmowanie się nim dla przyjemności i czerpanie środków utrzymania z innych źródeł.

Generalnie można stwierdzić, że rolnictwo nabiera cech biznesu, co prowa­

dzić może do konfliktu z wartościami rodzinnymi. Zmienia się znaczenie pewnych wartości dla sukcesów ekonomicznych rolnika. Takie wartości, jak niezależność i ciężka praca przestają mieć znaczenie decydujące dla sukcesów w rolnictwie. Ich miejsce zajmuje przedsiębiorczość, wiedza, umiejętność podej­

mowania trafnych decyzji.

W jakim stopniu opisane przemiany odnoszą się do rolnictwa polskiego, które czeka proces restrukturyzacji? Jak stwierdził F. Tomczak (1994: 223):

„Z powodu istniejących ograniczeń kapitałowych oraz barier społecznych żadna gwałtowna zmiana w strukturze własnościowej rolnictwa i wzrost jego efektywności nie wydają się możliwe, a ewolucyjne przemiany uwarunkowane są ogólnym postępem w sektorze pozarolniczym”. A. Woś (1998) nazwał to

„efektem Ślimaka”, charakteryzując w ten sposób powolny charakter prze­

(22)

kształceń. Ekonomiści zwracają uwagę, że polskie rolnictwo jest słabo powiąza­

ne z rynkiem i zasadnicze przemiany jeszcze się w nim nie dokonały. Ich tempo, jak wskazują na to opisane doświadczenia z innych krajów, zależeć będzie od procesów zmian makrospołecznych i makroekonomicznych.

Literatura

Albrecht, D on, E. 1997. The changing structure o f U.S. agriculture: dualism out, industrialism. „Rural Sociology” 62: 474-490.

Bor, W.J.M. van den, Bryden i A.M. Fuller. 1998. Rethinking Rural Human Resource Management: The Impact o f Globalisation and Rural Restructuring on Rural Education and Training in Western Europe. Wageningen: M ansholt Institute, M ansholt Studies 10.

Buttel, F., O. Larson i G. Gillespie. 1990. The Sociology o f Agriculture.

Connecticut: Greenwood Press.

Cochrane, W.W. 1979. The Development o f American Agriculture: A Historical Analysis. Minneapolis: University of M innesota Press.

Davidson, Andrew P. i H arry K. Schwarzweller. 1995. Marginality and uneven development: the decline o f dairying in Michigan’s north country. „Sociologia Ruralis” 35: 40-66.

Errington, Andrew i R uth Gasson. 1994. Labour use in the farm fam ily business.

„Sociologia Ruralis” 34: 293-307.

Falk, William W. 1996. The assertion o f identity in rural sociology. „Rural Sociology” 61: 159—174.

Gasson, R uth i Andrew Errington. 1993. The Farm Family Business. Walling­

ford: CAB International.

Gorlach, Krzysztof. 1990. Socjologia polska wobec kwestii chłopskiej. Kraków:

Universitas.

Gorlach, Krzysztof. 1995. Obronić ducha Ameryki. Kwestia rolna i socjologia wsi we współczesnych Stanach Zjednoczonych. Kraków: UJ.

Halamska, M aria. 1998. Dekolektywizacja rolnictwa w Europie Środkowej i jej społeczne konsekwencje. Warszawa: IRW iR PAN.

Jackson-Smith, Douglas B. 1999. Understanding the Microdynamics o f Farm Structural Change: Entry, Exit, and Restructuring among Wisconsin Family Farmers in the 1980s. „Rural Sociology” 64: 66-91.

Lyson, Thomas, A. 1992. Toward a second agricultural divide: the restructuring o f American agriculture. „Sociologia Ruralis” 32: 248-263.

Marsden, Terry. 1992. Exploring a Rural Sociology fo r the Fordist Transition.

Incorporating Social Relations into Economic Restructuring. „Sociologia Ruralis” 32: 209-230.

(23)

Marsden, Terry i Sarah W hatmore. 1994. Finance capital and fo o d system restructuring: national incorporation o f global dynamics, s. 107-128. W: Ph.

McMichael (red.). The Global Restructuring o f Agro-Food Systems. Ithaca, NY: Cornell University Press.

Meulen, Hielke van der i Flam ina Ventura. 1995. Methods fo r identifying and reinforcing endogenous rural development: experiences from Umbria, s.

147—178. W: J.D. van der Ploeg i G. van Dijk (red.). Beyond Modernization.

Assen: Van Gorcum.

Olsson, R. 1988. Management fo r success in modern agriculture. „European Review of Agricultural Economics” 15: 239-259.

Ploeg, Jan Douwe van der. 1985. Patterns o f farming logic, structuration o f labour and impact o f externalization: changing dairy farming in northern Italy.

„Sociologia Ruralis” 25: 5-25.

Ploeg, Jan Douwe van der. 1990. Labor, Markets, and Agricultural Production.

Boulder, San Francisco & Oxford: Westview Press.

Ploeg, Jan Douwe van der. 1993. Rural Sociology and the New Agrarian Question. „Sociologia Ruralis” 33: 240-260.

Ploeg, Jan Douwe van der i Gerrit van Dijk (red.). 1995. Beyond Moderniza­

tion. Assen: Van Gorcum.

Saccomandi, Vito. 1995. Neo-Institutionalism and the Agrarian Economy, s.

1-10. W: J.D. van der Ploeg i G. van Dijk (red.). Beyond Modernization.

Assen: Van Gorcum.

Salamon, S. i K. Davis-Brown. 1986. Middle-range farmers persisting through the agricultural crisis. „Rural Sociology” 51: 503-512.

Tomczak, Franciszek. 1994. Procesy dostosowawcze rodzinnych gospodarstw rolnych do warunków gospodarki rynkowej. Warszawa: SGH.

Ward, Neil. 1993. The agricultural treadmill and the rural environment in the post-productivist era. „Sociologia Ruralis” 33: 348-364.

Welsh, Rick. 1997. Vertical coordination, producer response, and the locus o f control over agricultural production decisions. „Rural Sociology” 62:

491-507.

Woś, Augustyn. 1998. Wzrost gospodarczy i strategie rozwoju polskiego rol­

nictwa. Warszawa: IERiGŻ.

Changes in Agricultural Work Process Summary

The article discusses dynamics in agricultural work process triggered by modernization, market mechanisms and shaping o f new institutional relations. Market mechanisms cause the so called „externalization”, which is understood as dependence o f the work process on the institutions external to farming. This leads to the change o f the

(24)

reproduction model from the „historically guaranteed” to the „market dependent”.

Such a change results in various adaptation strategies undertaken by farmers-entrep- reneurs and differing styles of farm management. Farmers as conscious social actors attempt at influencing own social situation and actively shape it.

Key terms: agricultural modernization, incorporation and extemalization processes, historically guaranteed and market dependent reproduction, institutional environment of agriculture, farming styles.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Energia kinetyczna– jedna z form energii mechanicznej, którą posiadają ciała będące w ruchu.. Energia kinetyczna zależy od masy ciała oraz wartości

Dwa pierwsze, w odniesieniu do obszarów wiejskich, zakładają wielofunkcyjny rozwój rolnictwa i obszarów wiejskich, inwestycje w OZE, wzrost produkcji sprzedanej i eksportu

W przypadku Uchwały krajobrazowej funkcja regulacyjna związana jest głównie z określeniem zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury a także

opatrzona mottem pochodzącym z soborowej Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes , mówiącym, iż Kościół, który „nie

Przez grzech człowiek wybiera szatana i śmierć, staje się przeciwnikiem samego siebie, zgadza się być narzędziem śmierci, decyduje się być wrogiem życia, tego życia, które

Mierzone przez nas wielkości fizyczne zwykle są od siebie zależne. ciężar ciała zależy od jego masy, masa ciała zależy od jego objętości lub droga jaką przebywacie

Obecna wiedza na temat zawartości alergenów, w przebadanych surowcach roślinnych, które stanowią ważny dodatek do żywności, jest często fragmentaryczna i nie jest do

Korporacje transnarodowe oprócz niekorzystnych dziaa wniosy te wiele pozytywów do naszej gospodarki ywnociowej, do których mona zaliczy m.in.: x dopyw kapitau umoliwiajcy