ANDRZEJ KARŁOWICZ
ur. 1960; Lublin
Miejsce i czas wydarzeń Polska, PRL
Słowa kluczowe Projekt "Pszczelarstwo na Lubelszczyźnie. Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", pszczelarstwo w Austrii, pszczelarstwo w czasach PRL, sprzęt pszczelarski
Psczelarstwo w PRL-u, to była przepaść
Polsce jest dużo gospodarstw pasiecznych, takich po dwieście, trzysta, czterysta rodzin i oni już dysponują porządnym sprzętem, tym bardziej, że też pszczelarze dostają pomoc z Unii na zakup właśnie takich rzeczy, jak sprzęt, jak przyczepki do przewozu pszczół na pożytek. No więc to też się rozwija. Ale wtedy [w PRL-u między pszczelarstwem w Polsce i Austrii], to była przepaść. Dla nas to było w ogóle, jako dla dzieci komuny, to była taka rzecz niepojęta, że późnym popołudniem awaria linii technologicznej - no i co teraz? -„A, gut gut”. Rano wstajemy, nie ma gospodarza.
Okazało się, że linia była produkowana chyba we Włoszech na francuskiej licencji i on po prostu wsiadł w samochód, pojechał do Włoch, żeby tę część kupić. Bo mówi:
„Zanim oni mi to sprowadzą, zanim mi to przyślą, to ja szybciej pojadę i sam to kupię”. Ale samo to, że on wsiadł do samochodu rano, wymyślił sobie, że jedzie do Włoch i pojechał do Włoch. Dla nas wtedy wyjazd nawet do demoludów, no to aż tak prosty nie był. On sobie po prostu pojechał.
Data i miejsce nagrania 2016-04-15
Rozmawiał/a Piotr Lasota
Transkrypcja Dominika Mazurkiewicz
Redakcja Piotr Lasota
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"