• Nie Znaleziono Wyników

Adwokat w orzecznictwie Sądu Najwyższego (Izba Cywilna, 1945-1957)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Adwokat w orzecznictwie Sądu Najwyższego (Izba Cywilna, 1945-1957)"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Zdzisław Krzemiński

Adwokat w orzecznictwie Sądu

Najwyższego (Izba Cywilna,

1945-1957)

Palestra 2/1(5), 62-73

(2)

ZDZISŁAW KRZEMIŃSKI

a d w o k a t

A d w o k a t w o rz e c z n ic tw ie Sqdu N a jw y ż s z e g o

(Izb a Karna, 1 9 4 5 — 1 9 5 7 )

I. T e r m i n y — w e z w a n i a — r o z p r a w a

1. „Skoro przepis art. 84 § 2 k.p.k. (ob ecn ie art. 76 § 2 k.p.k. — u w . autora')

p rzew id u je m ożliwość udziału w ięcej niż jednego obrońcy dla po ­ szczególnego oskarżonego, to każdy z nich w inien być zaw iadom iony 0 term in ie rozpraw y oraz w razie w niesienia odw ołania należy każ­ dem u z nich doręczyć odpis w yro k u z uzasadnieniem . U ch yb ienia w tej m ierze nie należą jed n a k do rzędu bezw zględnych w ad p ro ­ cesow ych (art. 514 k.p.k. i 520 k.p.k.) i doniosłość ich w in n a b y ć b ad an a ze stano w isk a a rt. 515 k .p.k .“

Orz. S.N. z dnia 2.IV.1947 r. K .l/1947. Zb. Orz. Izb y K a rn e j. Z eszyt 1/1948 r., poz. 16.

O rzeczen ie to zostało w y d a n e w ok resie istn ien ia k a sa cy jn eg o środka o d w o ­ ła w czeg o . O becnie w ob ec zm ian dok on an ych w procedurze karnej w d zied zin ie środ k ów od w o ła w czy ch (rew izja zam iast ap elacji i kasacji; n ied o ręcza n ie od p :3'i w yrok u z u zasad n ien iem ), a k tu a ln a je s t ty lk o p ierw sza cz ę ść cy to w a n ej te z y (w ezw a n ie n a rozpraw ę).

2. „Okoliczność, że apelacja b y ła w niesiona ty lk o p rzez p ro k u ra to ra 1 przez pow oda cyw ilnego, nie zw alnia sądu odwoławczego od obo­ w iązku zaw iadom ienia obrońcy w m y śl a rt. 294 k.p.k. (ob ecn ie a r t

(3)

N r 1 A D W O K A T W O R Z E C Z . S Ą D U N A JW . (IZ B A K A R N A ) 63

Orz. S.N. z dnia 22.V.1946 r. K:373/1946. Zb. O rz. Izb y K arn ej 1945— 46, poz. 57.

V ide: u w a g a do orzeczenia pod p k t 1.

3. „U dział stro n w czynności p rzesłu chan ia św iad ka w drodze pom ocy sądow ej stanow i ta k w ażkie dobro procesow e, że ty lk o przeszkoda rzeczyw iście nie d ająca się usunąć m ogłaby uzasadnić niem ożność uczestniczenia stro n w przesłuch aniu św iadka albo w innej czynno­ ści dokonyw anej w drodze pom ocy sądow ej. P rzesłu chan ie św iadka w drodze pom ocy sądow ej bez pow iadom ienia o tej czynności obroń­ cy oskarżonego stanow i obrazę a rt. 307 § 2 k .p .k .“

Orz. S. N. z dnia 10.VIII.1953 r. II.K .Rn. 547/1953. O rzecznictw o S.N. Z eszyt 1/1954, poz. 13. N .P r. 12/1953, str. 75; P iP . 1/1954, str. 195.

4. „S ąd rew izy jn y nie je s t zw iązany postan ow ien iem dotyczącym p rzy ­

w rócenia term in ó w do złożenia śro d k a odwoławczego; m a on praw o ■badania jego podstaw y faktycznej oraz p raw n e j, a w p rzy pad ku uch ylenia niesłusznego postanow ienia o p rzy w ró cen ie te rm in u — rew izję pozostaw ia bez rozpoznania.“

Post. sk ład u 7 Sędziów Izby K arn ej S.N. z dnia 23.VI.1951 r. I.K .337/1951. Zb. Orz. Izby K a rn e j. Z eszyt 4/1951, poz. 36.

5. „K.p.k. n ie okreśfe w yraźnie, w jak im term in ie 'oskarżony w inien prosić o w yznaczenie m u obrońcy z urzędu, z ogólnych jed n a k zasad k.p.k. zm ierzających do praw idłow ego biegu postępow ania karnego, zapobiegania n iepotrzebnem u p rzew lek an iu procesu itp. w ynika, że przed rozpraw ą, ta k by ustanow iony obrońca jjiia ł czas zapoznać się z m ateriałem sp ra w y i porozum ieć się ew e n tu aln ie z oskarżonym i by w yznaczona rozp raw a m ogła się odbyć w w yznaczonym te rm i­ nie, chyba że zgłoszenie zaw czasu p rośby o przydzielenie obrońcy z u rzęd u było oskarżonem u uniem ożliw ione n ie z jego w iny.“

Orz. S.N. z d n ia 24.IX.1947 r. K.1995/1947 r. P iP 2/1948, s tr. 152.

6. „W edług art. 79 § 2 k.p.k. oskarżony m usi m ieć obrońcę w postę­ pow aniu p rze d sądem w ojew ódzkim jak o sądem pierw szej instan cji.

(4)

64 Z D Z IS Ł A W K R Z E M IŃ S K I Nr 1

O brona je s t tu zatem obow iązkow a i nie ogranicza sią do obrony n a rozpraw ie. R ów nież w to k u postępow ania przygotow aw czego do ro zp raw y głów nej — oskarżony pow inien m ieć obrońcę. Zadaniem obrońcy je st bow iem n ie tylk o ud ział w rozpraw ie, ale także jej p rzy g oto w an ie p rzez złożenie w niosków dow odow ych' w term inie o k reślo n ym w a rt. 256 § 1 k.p.k.

U stanow ienie obrońcy po u p ły w ie tego te rm in u u tru d n ia obroną oskarżonego i pozbaw ia go m ożności posłużenia się ta k w ażnym śro d k iem obrony, ja k im są w nioski dowodowe, k tó re należy złożyć p rz e d rozp raw ą głów ną w term in ie 7 dni o d doręczenia odpisu ak tu oskarżenia.

Toteż b łędnie u zn ał sąd za spóźniony w niosek dow odow y zło­ żony p rzez ad w ok ata J a n a G. ustanow ionego obrońcą z urzędu już p o u p ły w ie te rm in u określonego w art. 256 § 1 k .p.k.“

Orz. S.N. z d n ia 2.VIII.1951 r. I.K . 53/1951, Zb. Orz. Izby K arn ej. Z eszyt 3/1952, poz. 38. N.Pr.1/1952, str. 40;*PiP 1/1952, s tr. 152.

7. „Zgodnie z u sta lo n y m ju ż od szeregu la t orzecznictw em Sądu N a j­ wyższego (w yrok z dnia 21.XI.1950 r. w sp raw ie K.1439/50, w yrok z dnia 28.X I.1951 r. Zb.O. n r 14/52) praw o oskarżonego do obrony je s t jed n y m z po d staw ow ych jego p raw , zag w aran to w an y ch p rze­ p is e m .a rt. 76 k.p.k. Stanow i ono obecnie jed n ą z k o n sty tu cy jn y ch g w a ra n c ji o b y w atelskich w Polskiej Rzeczypospolitej Ludow ej. W zw iązku z ty m należy stw ierdzić, że zadaniem obrońcy jest nie ty lk o sam ud ział w rozpraw ie, ale także p rzyg oto w anie jej przez p rzestu d io w an ie a k t spraw y , porozum ienie się z oskarżonym oraz złożenie w niosków dow odow ych w zakreślonych kodeksem postępo­ w an ia k arn ego term in ach .

Z b y t późne u stan o w ien ie obrońcy, w szczególności w spraw ach zaw iłych lu b poszlakow ych, u tru d n ia o skarżonem u e fek ty w n ą obro­ nę, a n iera z m oże pozbaw ić go w rzeczyw istości tej obrony, spro­ w ad zając ją do czysto form alnej pom ocy p ra w n e j.“

Orz. S.N. z d n ia 22.XII.1952 r. I.K. 969/1952. O rzecz­ n ictw o S.N. Z eszyt 2/1953, poz. 26. P iP 4/1952, s tr. 624.

(5)

Nr 1 A D W O K A T W O R Z E C Z . SĄ D U N A JW . (IZ B A K A R N A ) es

8. „Sam fa k t u stanow ienia obro n y z u rzę d u dopiero z chw ilą rozpoczę­ cia rozp raw y głów nej spow odow ać m u si u ch ylen ie w y ro k u .“

Orz. S.N. z d n ia 21.XI.1950 r. K 1439/1950. P iP 2/1951, str. 374.

9. „R ozpoznanie sp raw y p rzez sąd w in n y m term in ie (np. o wcześniej* szej godzinie) niż w term in ie podanym w zaw iadom ieniu stro n i ich pełnom ocników stan o w i obrazę przepisów p ro ced u raln y ch (art. 252, 254 k.p.k.), poniew aż pozbaw ia oskarżonego przysłu gującego m u zasadniczego p raw a do obrony w sp ra w ie i k o rzy sta n ia z pom ocy obrońcy.“

Orz. S.N. z dnia 27.XII.1952 r. IV.K.525/1952. O rzecz­ nictw o S.N. Zeszyt 3/1953, poz. 47.

10. „W m yśl art. 496 § 1 k.p.k. n iestaw ien n ictw o obrońcy n ie tam u je rozpoznania sp ra w y .“

Orz. S.N. z dnia 18.VI.l946 r. K.494/1946. Zb. Orz. Izby K arn ej. Z eszyt 3/1947, poz. 59.

W ym ien ion y te k st od n osił się do p o stęp o w a n ia a p ela cy jn eg o . O dpow iednikiem te g o p rzep isu je s t o b ecn ie w zm ien ion ej red ak cji a*rt. 380 § 3 k.p.k.

11. „N ie o p arta n a pow ażnych p rzyczynach odm ow a odroczenia roz­ p ra w y w p rzyp ad ku nagłej i pow ażnej choroby obrońcy w ybranego przez oskarżonego stanow i obrazę a rt. 76 § 1 k.p.k. n a w e t wówczas, gd y sąd w yznaczył oskarżonem u obrońcę z urzędu, lecz nastąpiło to w term in ie uniem ożliw iającym m u n a le ż y te przygotow anie obrony.“

Orz. S.N. z dnia 28.XI.1951 r. I.K.661/1951. Zb. Orz Izby K arn ej. Z eszyt 1/1952, poz. 14.

II. O b r o n a

1. „S tosunek obrońcy do oskarżonego nie je s t ty lk o p ry w a tn o -p ra w - n y m stosunkiem pełnom ocnictw a, przy k tó ry m działanie pełnom oc­ n ika uw aża się za działanie m ocodaw cy. O brońca w procesie k a r­ nym może być pow ołany na m ocy um ow y (obrońca z w yboru), ale m oże być u stanow iony rów nież na m ocy a k tu w ładzy sądow ej

(6)

96 Z D Z IS Ł A W K R Z E M IŃ S K I Nr 1

(obrońca z urzędu). Stosunek obrońcy do oskarżonego je s t więc szczególnego rodzaju stosunkiem , którego treść i zakres określają p rzep isy postępow ania k arnego i praw o o u s tro ju ad w o k atu ry .

F u n k c je obrońcy w procesie k a rn y m jak o w spółczynnika w y­ m ia ru spraw iedliw ości m ają c h a ra k te r publiczny. O brońca czy to z w yboru, czy to z urzędu m a obow iązek niesienia pom ocy oskarżo­ n e m u jak o stro n ie w procesie k a rn y m i obow iązek ten pow inien sp ełnić zgodnie z zasadam i p raw a procesowego i p raw a o u stro ju a d w o k atu ry . N ad w ykonaniem obow iązków obrońcy p ow inn y roz­ toczyć czu jn ą k on tro lę zaw odow e w ładze adw okackie, k tó re w razie złego w yk on an ia ty ch obowiązków pow inny w sto su n k u do obrońcy przedsięw ziąć odpow iednie k ro k i przew idziane w p ra w ie o u stro jo ad w o k atu ry .

Z an iedb an ie bądź niew łaściw e w y ko nanie obow iązków przez obrońcę nie może więc szkodzić oskarżonem u wówczas, gdy ten jak o w łaściw a stro n a w procesie żadnej w iny w niedopełnieniu obowiąz­ k ó w przez obrońcę nie ponosi.“

Orz. S.N. z dnia 18.VIII.1952 r. K.Z.97/1952. Zb. Orz. Izby K arn ej. Z eszyt 5/1952, poz. 72.

2. „W m yśl przepisu art. 367 § 2 k.p.k. w zw iązku z art. 78 k.p.k. obrońcą w spraw ach k a rn y c h może być tylk o osoba u p raw n io n a do w ystępow ania przed sądem na podstaw ie przepisów p raw a o u stro ju ad w ok atu ry . Osobą tak ą w m yśl przepisów u staw y z dnia 27 czerw ca 1950 r. o u stro ju a d w o k atu ry (Dz.U.R.P. N r 30, poz. 273) m oże być w yłącznie adw ok at działający na podstaw ie in d y w id u al­ nego pełnom ocnictw a (art. 50) bądź też w poszczególnych p rzy p a d ­ k a c h ap lik a n t adw okacki zastęp u jący adw okata (art. 90). U staw a o u s tro ju a d w o k atu ry nie zna n ato m iast in sty tu cji zastęp stw a stron y p rzez osobę praw ną, choćby n a w e t w jej sk ład w chodziły osoby m a­ jąc e u p raw n ie n ia adw okackie.“

Orz. S.N. I.K.Z. 102/1951. P iP 12/1951, s tr. 998.

W zw ią zk u z treścią tego orzeczenia n a leży p rzyp om n ieć, ż e c y to w a n a u staw a o u stro ju ad w ok atu ry u leg ła n o w eliza cji ju ż po dacie w y d a n ia o rzeczen ia (jedno­ lity tek st: D z.U . N r 13/1957, poz. 74). P ie r w sz y z c y to w a n y ch p rzep isó w (ob ecn ie art. 45) n ie u le g ł zm ian ie, n a to m ia st zasad n icza zm iana n a stą p iła w zak resie u p ra w n ień a p lik a n tó w ad w ok ack ich do w y stęp o w a n ia przed sądam i. Z god n ie w ię c

(7)

Nr 1 A D W O K A T W O R Z E C Z . SĄ D U N A JW . (IZ B A K A R N A ) 67 * art. 79 u sta w y o u stroju a d w ok atu ry a p lik a n t „m oże zastęp ow ać ad w o k a tó w , n a leżą cy c h do zespołu, w sądach i urzędach z w y ją tk ie m są d ó w w o jew ó d zk ich i S ądu N a jw y ższeg o ”. W ty m sta n ie rzeczy w z a k resie są d o w n ictw a w ch od zi w grę, je ż e li chodzi o a p lik a n ta adw ok ack iego, ty lk o sąd p o w ia to w y .

3. „P row adzen ie ro zp raw y przez okres około 35 godzin bez zarządze­ n ia stosow nej pod w zględem czasu trw a n ia p rzerw y ro zp raw y dla w ypoczynku czyni iluzoryczną m ożliw ość skutecznej obrony o skar­ żonego i stanow i pow ażne u chybienie procesow e, k tó re m oże m ieć

w pływ na treść w yroku. N ależy nad to zauw ażyć, że s y tu a c ja tak a staw ia pod znakiem zap y tania spraw ność sąd u i w szystkich w ogóle uczestników procesu do praw idłow ego spostrzeg ania i m yślenia.

Skoro sąd pow inien p rzy stąpić do n a ra d y niezw łocznie po w y­ słuchan iu głosów stro n (art. 318 R.p.k.), to uznać trzeb a za niepożą­ d an ą p ra k ty k ę sądu prow adzącą do rozbicia jedności obrony przez udzielenie głosu obrońcy i oskarżonem u w czterotygodniow ym od­ stęp ie czasu. In te n c ją ustaw odaw cy jest, aby sąd, p rzy stę p u ją c do n arad y , znajdow ał się pod bezpośrednim w rażeniem głosów stro n i m iał świeżo w pam ięci ich w yw ody i w nioski. Sprzeczny zatem z tą in ten cją je s t stan, p rzy k tó ry m są d p rz y stę p u je do n a ra d y w czasie, gdy w spom niane w rażen ia m u siały siłą rzeczy ulec za­ ta rc iu .“

Orz. S.N. z d n ia 10.VI.1955 r. II.K.193/55. O rzecz­ nictw o S.N. Z eszyt 4/1955, poz. 49. N.Pr.10/1955, s tr. 100.

4. „P raw o oskarżonego do obrony, k tó re w Polsce L udow ej z no rm y procesow ej podniesione zostało do godności norm y k o n sty tu c y jn e j, n ak azu je sądow i ścisłe p rzestrzeg an ie u p ra w n ie ń oskarżonego w procesie.

P rzepisy p rzew id u jące udzielenie o skarżonem u ostatniego słow a bezpośrednio p rze d n a ra d ą sądow ą nie należą do porządkow ych, lecz stan ow ią jed n ą z g w a ra n cji p ra w oskarżonego w p rocesie karnym .

O statnie słowo oskarżonego d a je m u m ożność u sto su nk ow ania się do przeprow adzonego przew odu sądow ego oraz głosów oskarżyciela publicznego, innych s tro n procesow ych i obrońców i w inno być wzięte pod uw agę w narad zie sądu, a m oże ono n a w e t spow odow ać w znow ienie przew odu sądow ego (art. 324 k.p.k.).“

Orz. S.N. z dnia 22.XII.1952 r. I.K.978/1952. O rzecz­ nictw o S.N. Z eszyt 3/1953, poz. 48. P iP 5— 6/1952, Str. 837.

(8)

68 Z D Z IS Ł A W K R Z E M IŃ S K I № 1 III. O b r o n a z u r z ę d u

Z god n ie z art. 80 k.p.k. p rezes sądu w yzn acza osk arżon em u obrońcę z urzędu w w yp ad k ach ok reślon ych w art. 79 k.p.k. (obrona niezbędna) oraz na próśb«; osk arżon ego, który z p ow od u u b óstw a n ie m oże p on ieść k o sztó w obrony. Obrona n iezb ęd n a m a m iejsce w ów czas, g d y oskarżony: 1) n ie u k oń czył la t 17, 2) jest g łu c h y lu b niem y, 3) je s t n iep o czy ta ln y lu b zachodzi p od ejrzen ie istn ien ia takiego stan u ; 4) ponadto w sp ra w a ch toczących się w są d zie w o jew ó d zk im jako p ierw ­ szej in stan cji.

W rozdziale n in ie jsz y m pod an e zostaną tezy od n oszące się do in sty tu cji obrony z urzędu.

1. „K odeks postępow ania karnego, u stan aw iając in sty tu cję obrońcy oskarżonego, un o rm o w ał zaaazem jego praw a i obowiązki tak w in teresie sam ego oskarżonego, ja k i w in teresie publicznym , w dążeniu do zrealizow ania naczelnej zasady procesu karnego, k tórą je s t poszukiw anie p raw d y m ate ria ln e j. W p ew n ych w ypadkach (art. 79 k„p.k.) u staw a uw aża udział obrońców za konieczny, tak że p ostępow anie nie może się toczyć bez jego udziału (tzw. obrona niezbędna). P ro w ad zen ie obrony nie może się n a tu ra ln ie ograniczać d o czystej form alności, polegającej jed y n ie na obecności obrońcy n a rozpraw ie, co przeczyłoby zasadzie i celowości sam ej instytucji. A b y oskarżony m ógł skutecznie korzystać z obrony i aby obrońca m ógł należycie sw ą obronę prow adzić, u staw a w szeregu przepisów (art. art. 84, 254, 272 § 2 i inne k.p.k.) dba o to, by obrona m iała m ożność i czas zaznajom ić się ze sp raw ą i porozum ieć się z oskar­ żonym .

W tych szczególnych w ypadkach, kiedy u staw a uw aża obronę za niezbędną, oskarżony nie może n aw et zrzec się skutecznie sw ych up raw n ień , ani nie m oże też sk u tecznie sprzeciw ić się udziałow i obrońcy. U staw a bow iem wychodzi z rzeczyw istego założenia, że w p rzy p adk ach obrony niezbędnej w zględy publiczne w pro st w ym a­ g ają, aby in te resy oskarżonego były strzeżone przez obrońcę.

G dy więc zachodzi tak a sytuacja, że z w iny sądu oskarżony ko rzy sta z pom ocy obrońcy tylko form alnie, a niedochow anie przez s ą d term in ów i sam przew ód sądow y w ykazują, że m ery to rycznie o b ro n a uniem ożliw iona została, zachodzi obraza art. 79 k.p.k., uza­ sad n iająca uch y len ie w yro k u i przekazanie sp raw y do ponow nego rozp o zn an ia.“

(9)

N r 1 A D W O K A T W O R Z E C Z . S Ą D U N A JW . (IZ B A K A R N A ) 69

2. „W m y śl art. 79 § 2 k.p.k. każdy o skarżony m u si m ieć obrońcę w postępow aniu p rze d sądem w ojew ódzkim jako pierw szą in stan cją. Z powyższego w ynika, iż oskarżony nie m oże skuteczn ie zrezygno­ w ać z pom ocy obrońcy, bow iem obrona w tak im p rzy p ad k u je s t obowiązkowa. S to su n ek obrończy trw a zatem w toku całego procesu p rze d Sądem W ojew ódzkim i nie może ograniczać się do poszcze­ gólnych tylko czynności w toku postępow ania p rzed tym sądem . Skoro pod nieobecność obrońcy oskarżonego M. wznow iono postępow anie sądowe, gdyż zdaniem sądu zachodziła p otrzeba uzu pełn ien ia m ate­ riału dowodowego, to prow adzenie ro zp raw y pod nieobecność obroń­ cy oskarżonego M., n aw et za zgodą tego ostatniego, obrażało oczy­ wiście przepis art. 79 § 2 k.p.k. i jaw n ie godziło w in te res tego oskarżonego, zwłaszcza gdy się uw zględni, a) iż po w znow ieniu roz­ p ra w y ujaw niono kilka protokołów zeznań św iadków złożonych w śledztw ie, na k tó ry ch Sąd W ojew ódzki o parł u stalenia w przed ­ m iocie w iny oskarżonego M, i b) że po zam knięciu przew odu sądo­ wego nie w ysłuchano głosu obrońcy tego oskarżonego (art. 315 k.p.k.). O skarżony k o rzy stał zatem z pom ocy obrońcy ty lko czę­ ściowo i b y ł jej pozbaw iony w decydującej fazie procesu .“

Orz. S.N. z dnia 17.1.1956 r. II.K.1139/1955. Orzecz­ nictw o S.N. Zeszyt 3/1956, poz. 44. N.Pr.6/1956, str. 123; P iP 7/1956, str. 225.

S. „W spraw ach, k tó re z w łaściw ości specjaln ych sądów k a rn y c h p rze­ szły do właściwości sądów okręgow ych, obow iązkow y udział obrońcy może być o p arty jed y nie na a rt 88 k.p.k. (ob ecn ie ąrt. 79 § 1 k.p.k. —

z p ew n ą zm ianą red ak cyjn ą — u w . auto ra).’’

Orz. S.N. z dnia 4.V.1948 r. K.254/1948 r. Zb. Orz. Izby K arn ej Z eszyt 4/1948, poz. 94.

4. „Ż ądanie oskarżonego, p rzebyw ającego w w ięzieniu poza siedzibą sądu m ającego orzekać w jego spraw ie, aby p rzetran sp o rto w an o go do w ięzienia w siedzibie tego sądu, i to w tak im term in ie, k tó ry um ożliw i m u zapoznanie się z ak tam i sądow ym i i porozum ienie się z w yznaczonym m u obrońcą z urzędu, z n a jd u je uzasadnienie w p rze­ pisach art. 200 k.p.k. i art. 76 § 1 k.p.k.

Toteż pom inięcie przez sąd takiego p raw n eg o żądania oskarżo­ nego i niezajęcie wobec niego um otyw ow anego stanow iska jest rów ­ noznaczne z pozbaw ieniem oskarżonego m ożności p rze jrz e n ia a k t

(10)

70 Z D Z IS Ł A W K R Z E M IŃ S K I Nr 1

sp raw y i porozum ienia się z obrońcą, a co za ty m idzie — stanow i n aru szen ie podstaw ow ej g w aran cji procesow ej i zasady k o n sty tu ­ cy jn ej, jak ą w system ie p raw a socjalistycznego je s t p raw o oskarżo­ nego do o b ro n y .“

O rz. S.N. I.K.328/1951 r., P iP 2/1952, s tr. 339. 5. „W w y pad k u obrony niezbędnej zgoda oskarżonego na istotne ogra­

niczenie jego p ra w do obrony je st obojętna. W w y p ad k u tym do istotnego ograniczenia ty ch p raw należy zaliczyć fa k t uniemożliwień n ia obrońcy zapoznania się z ak ta m i sp ra w y i uprzedniego porozu­ m ien ia się z oskarżonym .“

Orz. S.N. z dnia 21.VI.1950 r. K.355/1950. P iP 11/1950, str. 198.

6. „O bow iązkow a obrona przew idziana w a rt. 79 k.p.k. n ie jest for­ m aln a w tym rozum ieniu, iż oskarżony m a m ieć obrońcę z w yboru, a w jego b ra k u — obrońcę w yznaczonego przez sąd z urzędu, ale rzeczyw ista, polegająca na koniecznym udziale obrońcy w e w szyst­ k ich stadiach postępow ania sądowego. D otyczy to rów nież okresu przyg o tow an ia do ro zp raw y głów nej, g d y chodzi o decyzje, których w ydanie w inno być poprzedzone w y słu ch an iem oskarżonego lub jego obrońcy. Do ty ch decyzji należy orzeczenie zarządzające um ieszcze­ n ie nieodpow iedzialnego spraw cy w zakładzie dla psychicznie cho­ rych. P rzepis art. 245 k.p.k. p rzew id ziany dla śled ztw a m a t u 4aj analogiczne zastosow anie. Również ze w zględu na podobną sy tu ację stosow ać należy analogicznie w okresie p rzygotow ania do rozpraw y głów nej przepis a rt. 307 § 2 k.p.k., bo nie m ożna dopuścić do tego, aby oskarżony i obrońca m iał w ty m postępow aniu m niej praw aniżeli w śledztw ie (art. 242, 243 i 244 k.p.k.). Ze w zględu na to, iż postępow anie to toczy się już po złożeniu a k tu oskarżenia, należy oskarżonem u przy przep ro w ad zen iu dow odów zapew nić p raw a p rze­ w idziane w art. 307 § 2 k.p.k.“

Orz. S.N. z dnia 24.111.1956 r. II.K.Z.13/1956. O rzecz­ n ictw o S.N. Z eszyt 3/1956, poz. 45.

7. „S ąd niezależnie od swego ostatecznego rozstrzyg nięcia p rzy jąć m usi istnien ie p rzy p ad k u przew idzianego w art. 88 § 1 lit. c) k.p.k. {obecnie art. 79 § 1 lit. c), jeżeli o b iek ty w n e d a n e w skazują, że

(11)

Nr 1 A D W O K A T W O R Z E C Z . SĄ D U N A JW . (IZ B A K A R N A ) 71

poczytalność oskarżonego m oże być pow ażnie zakw estionow ana. O biektyw ne dane m oże stanow ić np. tre ść ek sp erty zy lek a rsk ie j; w p rzy p adk u tak im sąd w inien powołać dla oskarżonego obrońcę z u rzę d u “ .

Orz. S.N. z dnia 5.VII.1948 r. K.525/1948. Zb. O r a . Izby K arn ej. Z eszyt 4/1948, poz. 118.

8. „Osoba, w sto su n k u do k tó rej rozw ażana je s t k w estia zastosow ania śro d k a zabezpieczającego w postaci um ieszczenia w zakładzie dla psychicznie chorych albo innym zakładzie leczniczym , m u si m ieć w każdej in sta n c ji sądow ej obrońcę (art. 79 § 1 k.p.k.)“.

Orz. S.N. z dnia 23.VII.1952 r. K.Z. 90/1952. Zb. Orz. Izby K arn ej. Z eszyt 5/1952 r., poz. 71.

9. „S ąd rew izy jn y rozpoznaje zażalenia ćd postanow ień, sto su jący ch środ k i w ychow aw cze, na posiedzeniu n ieja w n y m (art. 358 i 42 § 3 k.p.k.), jedn akże z udziałem obrońcy oskarżonego (art. 79 § 1 k.p.k.); jeżeli sąd rew izy jn y jest zdania, że zachodzi konieczność uzupełnienia postępow ania dowodowego, to stosując przez analogię przep isy o rew izji — p rzek azu je spraw ę sądow i dla n iele tn ic h do ponow nego rozpoznania w in n y m składzie (art. 388 § 1 k.p.k.).“

Orz. S.N. z dnia 15.111.1956 r. III.K.O . 30/1955 O rzecznictw o S.N. Z eszyt 3/1956, poz. 49.

IV. R e w i z j a

1. „U dzielenie adw okatow i pełnom ocnictw a do założenia rew iz ji przez żonę oskarżonego nie stanow i uchybienia pow odującego pozostaw ie­ nie tejże rew izji bez rozpoznania, jeżeli oskarżony staw ił się na rozpraw ę w asy stencji tegoż w łaśnie obrońcy i stw ie rd z ił w ten sposób, że pełnom ocnictw o to zostało w ydane zgodnie z jego w olą.“

Orz. S.N. z dnia 20.VII.1953 r. II.K .Z. 45/1953 O rzecznictw o S.N. Zeszyt 4/1953, poz. 70.

2. „W yw ód rew izji n ap isan y przez adw okata pow inien w tre ś c i sw ej zaw ierać zarzu ty rew izy jn e sform ułow ane w ystarczająco ja s n o w edle w ytycznych z a w a rty c h w a rt. 371 k.p.k.

(12)

72 Z D Z IS Ł A W K R Z E M IŃ S K I Nr 1

W ym ienienie odpow iednich p u n k tó w od 1 do 4 przep isu a rt. 371 k.p.k. i sform ułow anie zarzutów rew izy jn y ch w edług dosłow nego b rzm ien ia art. 371 'k.p.k. nie je s t niezbędne do przy jęcia, że w yw ód

rew izji odpow iada w y m aganiom art. 373 § 1 k.p.k.“

Orz. S.N. z dnia 23.1.1952 r. K.O.lO/1952. Zb. Orz Izby K a rn e j. Z eszyt 4/1952.

3. „Z p rze p isu a rt. 364 § 1 k.p.k. w ynika, że p raw o cofnięcia rew izji p rz y słu g u je n ie ty lk o obrońcy, k tó ry sporządził rew izję, ale i o skar­ żonem u, z w y ją tk ie m p rzy p ad k ów obrony obowiązkowej (art. 79 k.p.k.).

O brońca w p ostępow aniu k a rn y m m a p raw o złożyć i m a praw o zaw sze cofnąć rew izję, do niego bow iem należy ocena, czy jest to w k o n k retn y m p rzy p a d k u k o rzy stn e dla oskarżonego, czy też n ie.“

Orz. S.N. z dnia 31.X.1950 r. K.1227/1950. Zb O rz Izby K a rn e j. Z eszyt 4/1951, poz. 49.

V. K o s z t y s p o r u

l. „ P rzep is art. 443 k.p.k., n a k ła d a ją c na pow oda cyw ilnego obow iązek ponoszenia kosztów pow ództw a oddalonego lub pozostaw ionego bez rozpoznania, w y raźn ie stanow i, że chodzi tu o koszty w y n ik łe z tego pow ództw a. O b ejm ują one zatem przede w szystkim koszty zw ią­ zane z w niesieniem i dochodzeniem pow ództw a cyw ilnego przez pow oda o raz te koszty poniesione przez pozw anego (oskarżonego), k tó re są zw iązane z czynnościam i odnoszącym i się w yłącznie do p ow ództw a cyw ilnego (art. 436 § 2 k.p.k.). Skoro w ty m p rzy p a d k u koszty w y n ik łe z p ow ołania obrońcy oskarżonego w jego sp raw ie k a rn e j nie są zw iązane w yłącznie z pow ództw em cyw ilnym , zasą­ dzenie od pow ódki cyw ilnej na rzecz oskarżonego k w o ty 300 zł ty tu łe m z w ro tu kosztów w ynagrodzenia obrońcy sprzeczne je s t

z dyspo zy cją art. 443 k.p.k.“

Orz. S.N. z dnia 11.XI.1955 r. III.K.788/1955. O rzecz­ nictw o S.N. Z eszyt 2/1956, poz. 30. N .P r. 2/1956. str. 116.

(13)

N r 1 A D W O K A T W O R Z E C Z . S Ą D U N A JW . (IZ B A K A R N A ) 73

N o t a r ia f — z a w ó d niedostępny

Sędzia, p ro k u ra to r, notariusz, adw okat — to zupełnie odm ienne za­ w ody praw nicze. Istn iejąca je d n a k m iędzy n im i w spólność w y n ik a nie ty lk o z ukończenia ty ch sam y ch studiów , ale i z zaw odow ej styczności z tą sam ą pro b lem aty k ą p raw n ą i życiową.

D latego też uzyskanie p o trzeb n ych k w alifikacji do w y k o n y w an ia je d ­ nego z ty ch zawodów m a znaczenie p rzy w ykonyw aniu innego. P rz y p rze ­ chodzeniu więc z jednego zaw odu praw niczego do drugiego je st całkow icie zbędne odbyw anie w stępnego przygotow ania p raktycznego, jak ie p rze jść m uszą m łodzi adepci danego zawodu.

Zasadzie tej od daw na czyni zadość praw o o u s tro ju sądów pow szech­ nych, k tó re w art. 58 (Dz.U. z 1957 r. N r 31, poz. 133) zw alnia od obo­ w iązku odbycia aplik acji sądow ej, złożenia egzam inu sędziow skiego i co najm n iej jednorocznej pracy w ch arak terze asesora sądow ego praw n ik ó w przechodzących do sądow nictw a z in n y ch zawodów. M iędzy in n y m i także adw okatów .

Rów nież u staw a z dnia 27 czerw ca 1950 r. o u s tro ju a d w o k a tu ry (Dz.U. z 1957 r. N r 13, poz. 74) — wzorem poprzednich przepisów w tej m ierze — stanow i w art. 41, że w ym agania odbycia aplik acji adw okac­ kiej i złożenia egzam inu adw okackiego nie sto su ją się m.i. do u b ie g a ją ­ cych się o wpis na listę adw okatów byłych sędziów i p ro k u ra to ró w m a ­ jących trz y le tn i staż, a w a rt. 42 stanow i, że w ym aganie odbycia apli­ kacji adw okackiej nie stosuje się do osób, k tó re po odbyciu ap lik acji notarialn ej, zakończonej przep isan y m egzam inem , pozostaw ały co n a j­ m niej przez trzy la ta na stanow isku notariusza.

Do niedaw na rów nież n o ta ria t zw alniał od obow iązku złożenia egza­ m inu notarialnego osoby z kw alifikacjam i w ym ag any m i do w pisu na listę adw okatów . Tak stan o w ił art. 13 ustaw y z dnia 25 m aja 1951 r. — praw o o n otariacie (Dz.U. N r 36, poz. 276). A le ta „w zajem ność“ skoń­ czyła się w dniu 30 m aja 1956 r. W tym że bow iem dniu w szedł w ży ­ cie d e k re t z dnia 16 m aja 1956 r. o zm ianie p raw a o n o tariacie (Dz.U. N r 16, poz. 88), p rzy czym art. 13 tegoż p raw a o n o tariacie (w now ym , ustalonym przez pow yższy d e k re t brzm ieniu) nie zaw iera ju ż zw olnie­ nia przechodzących do n o ta ria tu adw okatów nie tylk o od obow iązku złożenia egzam inu n o tarialnego, ale naw et... od obow iązku odbycia a p li­ kacji notarialnej!

Cytaty

Powiązane dokumenty

Glebę z pola A F n z kombinacji nawozowych O, CaNPK i NPK, zwapnowano węglanem wapnia według 1,5 kwasowości hydrolitycznej i w tych warunkach badano skuteczność

Вытяжки испаряли, окисляли в температуре 500°С а затем растворяли в 10% НС1 и обрабатывали аммиаком для осаж­ дения гидроокисей, из

model of inform ative plaque was given, those placed on building had thus widely varying shapes and texts. Another until now unsolved problem is the m arking of

Stankiew icza w Moskwie (1958) m ia­ łem możność zaobserw ow ać niem al zjaw isko sym ­ biozy osobowości cenionego w środow isku rosyjskim palladionisty z

This is the first study that assimilates SMAP enhanced soil moisture product and the first to combine SMAP and SMOS products for improving surface heat flux and soil moisture

26. Analysis of the experimental results obtainethw±th the fuji-scale specimens tested in Deift... observed: see fig. l4-lI-a).. The peculiarities in crack path are often reflected

A numerical model is proposed in this work to simulate capillary water absorption in unsaturated sound and cracked cementitious mate- rials with SAP. The results of the

Wolontariat w organizacji jest formą pracy, w której nie tworzy się zadań specjalnie dla wolontariuszy, ponieważ pracują oni w ramach struktury, do której wchodzą.. Akcje,