• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska, Nr 52 (16 marca 1993)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska, Nr 52 (16 marca 1993)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

W IE L K I

K O N K U R S

„ G N ”

T R W A

Wtorek 16.03.1993 nr 52 (630)

^ s z c z e g ó ł y n a s t r . 3 j

Z i e l o n a G ó r a — d w a p o w i a t y w j e d n y m m i e ś c i e ?

D e c y z j a w b r e w g m i n o m

indeksu 350788 wyd. 1 1.400 zł

I Z A B E L I

H E R B E R T A

^ 5.59-17.20 POGODA 1

Zachmurzenie będzie małe lub umiarkowane. Temperatura ma­

ksymalna od 8 do 13 C, minima­

lna od 3 do 7 C.

Wiatr slaby i umiarkowany, po­

łudniowo-zachodni.

Rada M iejska Zielonej Góry pod­

jęła uchwałę w sprawie powstania powiatu. Zgodnie z sugestiami peł­

nomocnika rządu ds. reformy ad­

ministracji publicznej,

prof. Mi­

chała Kuleszy,

mają istnieć dwa typy powiatów: grodzki i ziemski.

Pow iaty grodzkie będą istnieć w

«

> w ia £ w

R y s . D o r o t a K o m a r - Z m y ilo n y

miastach mających powyżej 100 tys. mieszkańców. A więc Zielona Góra, jako miasto, najprawdopodo­

bniej będzie takim powiatem gro­

dzkim. Uchw ała Rady Miejskiej z 25 lutego br. mówi w drugim punk­

cie, że:

„Ze względu na wykształconą i

utrwaloną identyfikację ludności z

określoną przestrzenią i ciążenia­

mi lokalnymi celowym byłoby ob­

jęcie zasięgiem terytorialnym przy­

szłego powiatu grodzkiego oprócz

obecnego miasta Zielona Góra

następujących miejscowości:

O-

chla, Drzonków, Racula, Stary

Kisielin , Zawada, Łężyca,

Przylep, Krępa, Wilkanowo”.

Oczywiście powyższa uchwała może być tylko sugestią dla ze­

społu rządowego zajmującego się reformą, bowiem powyższe miejs­

cowości leżą na terenie sąsiednich gmin mających swe autonomiczne rady decydujące przecież o przyna­

leżności terytorialnej.

C zy Rada

Miejska Zielonej Góry uzgod­

niła powyższe działania z ra­

dami sąsiednich gmin?

Piszemy o tym na str. 3.

Eugeniusz KURZAW A

K s i ą ż e c z k ę c z e k o w ą

z o s t a w w d o m u

Coraz częściej zdarzają się przy­

padki realizowania czeków przez osoby, które weszły w ich posiada­

nie poprzez kradzież lub znalezie­

nie. W ystarczy jeszcze „le w y” do­

wód osobisty i w ciągu jednego dnia złodziej może skubnąć z naszego konta i 150 min zł, nawet jeśli takiej kwoty nigdy na koncie nie posiadaliśmy. Jed n a k o pokrycie powstałego debetu bank zwróci się do prawowitego właściciela konta.

N a w e t w p r z y p a d k a c h s z y b ­ k i e g o z a s t r z e ż e n i a c z e k ó w , r y ­ z y k o w y n i k a j ą c e z p o k r y c i a p o ­ w s t a ł e g o w t e n s p o s ó b d e b e t u j e s t z n a c z n e — mówi

H enryk

Majka,

dyrektor głogowskiego PK O . — P r o p o n u j e m y a b y n i e n o s i ć c a ł e j k s i ą ż e c z k i c z e k o w e j p r z y s o b i e , a t y l k o t y l e c z e k ó w

i l e p r z e w i d u j e s i ę , ż e b ę d z i e p o ­ t r z e b n e w d a n y m d n i u . C z e k i , k t ó r e m a j j ą b y ć z r e a l i z o w a n e w b a n k u n a j l e p i e j o d r a z u z a k r e ­ ś l i ć , c o o g r a n i c z a m o ż l i w o ś ć i c h z r e a l i z o w a n i a p r z e z o s o b y d o t e g o n i e p o w o ł a n e . G d y w i e ­ m y d l a k o g o m a m y z a m i a r w y ­ s t a w i ć c z e k , j u ż z g ó r y , w y c h o ­ d z ą c z d o m u n a l e ż y w y p i s a ć n a n i m n a z w i s k o o s o b y l u b n a z w ę f i r m y , k t ó r a m a g o z r e a l i z o ­ w a ć .

Posługiwać się należy dowodem osobistym z aktualnym zdjęciem.

S ta ry dowód ze zdjęciem sprzed wielu lat znacznie ułatw ia wyko­

rzystanie go przez złodzieja. Mimo, że pracownicy banku przechodzą szkolenia w zakresie identyfikacji osób w oparciu o stare fotografie.

(abi)

Najlepszy

na świecie

Polski szybowiec PW-5 uzna­

no za najlepszy na świecie.

Konkurs zorganizowała M ię ­ dzynarodowa Federacja Lotni­

cza F A Ł

Konkurs m iał wyłonić model szybowca, na którym będą lata­

li piloci biorący udział we wszy­

stkich zawodach szybowco­

wych na świecie. Do konkursu zgłoszono 42 projekty z 20 państw. Do finału zakwalifiko­

wano 11 modeli, w tym polski szybowiec PW-5 skonstruowa­

ny przez studentów warszaws­

kiej politechniki.

Najbliższymi zawodami pod­

czas których piloci będą mieli obowiązek latać na polskich szybowcach będzie IT A L IA D A

— odpowiednik olimpiady w sportach lotniczych w 1995 r.

(łe k )

ZChN drukuje

ulotki

Zjednoczenie Chrześcijańsko- Narodowe podjęło akcję promowa­

nia polskich wyrobów. W tym celu drukuje kilkaset tysięcy ulotek, namawiających do zakupu pols­

kich produktów — poinformował wczoraj na konferencji prasowej we W rocławiu rzecznik Z C h N

R y ­

szard Czarniecki.

ZChN chce pomóc polskiej gos­

podarce, promując krajowe arty­

kuły rolne i przemysłowe — stwie­

rdził Czarnecki. „ M a m y n a d z i e ­ j ę , ż e t e g o t y p u k a m p a n i a p r o ­ p a g a n d o w a b ę d z i e m i a ł a w y ­ m i e r n y w p ł y w n a p o l e p s z e n i e g o s p o d a r k i n a r o d o w e j ” . N a fo­

rum parlam entarnym powinny za­

brać w tej sprawie głos także inne ugrupowania polityczne — dodał

rzecznik ZChN.

(PAP)

K o n s u m e n t a

d z i e ń p o w s z e d n i

1 1

H U R T O W N IE

UNITECH . UN 1TEC H -IM PEX

| | P O L E C A J Ą

S z e ro k i

a so rty m e n t

k o sm e ty k ó w

i a r t y k u łó w c h e m ii

gosp. dom .

Ż a ry Z ie lo n a G ó ra

tel. 3 7-50 tel. 700-36 w . 236

Bez rozgłosu m inął wczoraj

Światowy Dzień Praw Konsu­

menta. W tym roku w Polsce

przebiegał on pod hasłem „Re­

klam a a dziecko”. Powszechna

niewiedza, że „zjadacze chle­

ba” mają swoje święto kore­

sponduje z brakiem świadomo­

ści, że mają jakieś prawa.

Je s t tak mimo że m ijają czasy, kiedy brało się wszystko ja k leci.

Potwierdziła to nasza sonda prze­

prowadzona w kilku zielonogórs­

kich sklepach (m.in. w D T „C e n t­

rum ” , Modzie Polskiej, Delikate­

sach na Starym Rynku, Domu Handlowym oraz w paru osiedlo­

wych „spożywczych” ). N a pytania odpowiadali zarówno sprzedawcy ja k i klienci — ofiary producenc­

kich bubli. O konsumenckim świę­

cie raczej nie słyszano. Sklepy nie zaskoczyły też klientów komuni­

katam i w rodzaju: „K lien cie dziś twój dzień, proszę usiądź i wypij kawę zanim kupisz specjalnie tań ­ szy towar” , głównie — ja k nam powiedziano w Domu Handlowym

— z powodu kłopotów finasowych.

W łaściciel sklepu „D elikatesik”

. A K i Al

1

O d dziś m ały fiat kosztuje

54,1 min zł, cinąuecento (700

ccm ) — 86,3 młn, zaś „dzie-

więćsetka” — 105,8 młn zł.

Drożeją

cinąuecento

i maluchy

W maju nastąpi kolejna podwyż­

ka cen samochodów cinąuecento.

„ B ę d z i e ł a g o d n i e j s z a o d t e j z m a r c ac e n a s k o c z y o 3 d o 4 p r o c . ”— oświadczył wczoraj dyre­

k to r sprzedaży i marketingu F S M SA,

Paweł Kosmala.

„ F i a t c o k i l k a m i e s i ę c y k o r y ­ g u j e c e n y s w y c h s a m o c h o d ó w ' '

— dodał Kosmala, komentując za­

powiedź majowej podwyżki. W y ra ­ ził przekonanie, że turyńskie uno (obecna cena od 111 min zł) nie będzie na polskim lyn ku konku­

rencją dla aut z Bielska. „ U n o z d r o ż e j e o 3 5 p r o c . , g d y t y l k o s k o ń c z ą s i ę s a m o c h o d y z t z w . k o n t y n g e n t u b e z c ł o w e g o ”— po­

wiedział. Kosmala jest zdania, że

„ p o c z ą t e k c z e r w c a p r z y n i e s i e n a s y c e n i e k r a j o w e g o r y n k u c i n ą u e c e n t o ; p o w i n n y z n i k n ą ć w ó w c z a s z a p i s y , s p o ł e c z n e l i s t y i k o l e j k i ”.

Miesięcznie na polski rynek tra ­ fia 2 tys. tych samochodów, roz­

prowadza je 100 dealerów, a naj­

chętniej kupowane są w Poznańs- kiem i Wrocławskiem. „ W e W ł o ­ s z e c h n a n a s z s a m o c h ó d c z e k a s i ę o k . 3 m i e s i ę c y ” — powiedział Kosmala.

(PAP)

| MIE51ĘC2MK KlXTDEAIXi 1 oncmwYDffliem

1 .G iesraijpoir

arkusz

J j® k ® $ @ d ]g ilł® lk d l©

B i o r ą i n i e p ł a c ą

Nie ma dnia, żeby przedsta­

w iciele agencji detektywisty­

cznych z różnych stron kraju,

nie zjaw iali się w m iastach wo­

jewództw zielonogórskiego i o-

ściennych, w poszukiw aniu

dłużników.

Za swoje usługi, w razie wyeg­

zekwowania pieniędzy na pobrane towary, biorą od 20 do 50 procent prowizji. B y w a ją zleceniodawcy, którym zamiast gotówki w ystar­

cza satysfakcja.

W ciągu ostatnich kilku dni, w jednym z miast województwa zielo­

nogórskiego, poszukujący nieucz­

ciwych dłużników pracownicy a- gencji pytali kilkakrotnie o tę sa­

mą osobę, która pobrała towary na kwotę 800 m in zł.

Od miesięcy poszukiwany jest na terenie całego kraju handlo­

wiec, który okazywał fałszywe za­

świadczenie o wpisie do ewidencji.

Gdy sprawdzono okazało się, że imię i nazwisko, numer oraz data w ystaw ienia pochodzą z trzech ró­

żnych zaświadczeń. F irm y i osoby, u których pobierał towary, nie sprawdzały nawet dowodu osobis­

tego oszusta. W tym samym mieś­

cie, znany w środowisku biznes­

men pobrał w jednym z banków pięć m iliardów kredytu i zniknął.

Chodzą słuchy, że wyjechał za gra­

nicę.

Prokuratorzy są zaskoczeni lek­

komyślnością firm prywatnych i państwowych oraz łatwością, z ja ­ ką dają się oszukiwać.

(ej)

M i e d z i o w e t a r c i a

W o d p o w i e d z i n a o g ł o s z e n i e w s z c z ę c i a s p o r u z b i o ­ r o w e g o p r z e z U n i ę W o l n y c h Z w i ą z k ó w Z a w o d o ­ w y c h - n a j w i ę k s z a o r g a n i z a c j ę z w i ą z k o w ą w K o m ­ b i n a c i e M i e d z i o w y m - Z a r z ą d K G H M u z n a ł , ż e p o s u ­ n i ę c i e t o j e s t z e r w a n i e m p r o t o k o ł u u z g o d n i e ń , p o d ­ p i s a n e g o p r z e z z w i ą z k i z a w o d o w e , p o u b i e g ł o r o c z ­ n y c h s t r a j k a c h w Z a g ł ę b i u M i e d z i o w y m .

Większość żądań U n ii w ogóle nie jest zgodna z ustawą o sporach zbiorowych — stwierdził zarząd.

Jed yn ie roszczenia płacowe mogą stać się jego przedmiotem. Spór może się rozpocząć dopiero po przy­

jęciu przez W alne Zgromadzenie Akcjonariuszy bilansu spółki.

U W Z Z , w wydanym w piątek oświadczeniu, stwierdziła, że Za­

rząd K G H M prowadzi restruktu­

ryzację przemysłu miedziowego

bez konsultacji z zaĘłogami i tym samym łam ie swoje wcześniejsze deklaracje. „ N a s z a d e k l a r a c j a o n i e w s z c z y n a n i u s p o r ó w z b i o ­ r o w y c h n i e j e s t i n i e b ę d z i e p r z y z w o l e n i e m n a u p r a w i a n i e b e z p r a w i a p r z e z Z a r z ą d K G H M o r a z p s e u d o w ł a ś c i c i e l a , j a k i m j e s t M P W " — czytamy w

komunikacie U nii.

N S Z Z „Solidarność” , prowadzą­

cy rozmowy z Zarządem K G H M na

w łasną rękę, podpisał pierwsze po­

rozumienia dotyczące zasad dzia­

łan ia i zabezpieczeń socjalnych w spółkach z o.o., utworzonych z dziewięciu zakładów pomocni­

czych kombinatu. Pomimo tego, w ubiegły piątek, „ S ” również w yra ­ ziła niezadowolenie z sytuacji w kombinacie i skierowała do pre­

m ier H an n y Suchockiej list, w któ­

rym stwierdziła, że to bierność M P W i rządu jest powodem ciąg­

łych niepokojów społecznych w K G H M i powtarzających się straj­

ków płacowych. „Solidarność” po­

siada w łasny projekt restruktury­

zacji K G H M i uważa, że powinien on zostać przedstawiony konsulta­

cji społecznej, podobnie ja k powin­

no to się stać w przypadku projektu rządowego.

(wim)

J e r z y

M ierkiewicz

lubi rano o- glądać „M agazyn konsumenta” . Znajduje tam potrzebne rady.

Twierdzi, że wśród spożywki krajo­

wej i zagranicznej jest coraz więcej chłamu. Zdarza się, że starsza klientka przychodzi z pudełkiem po zjedzonej dzień wcześniej sałat­

ce żądając w ydania nowej. Ale to, zdaniem Mierkiewicza, z powodu biedy. T ak czy inaczej powinniśmy pamiętać o tym, że

biedy nie stać

na tanie i tandetne towary.

Robert K O W A LIK

R y s . M a y k

D y p l o m a t a p ó ł n o c n o k o - r e a ń s k i o s t r z e g ł w c z o r a j ż e „ w k a ż d e j c h w i l i ” m o ­ ż e w y b u c h n ą ć w o j n a m i ę d z y K R L D a K o r e ą P o ł u d n i o w ą .

W o jn a

w isi

na włosku

R i Czeul,

ambasador K R L D przy O N Z w Genwie — oświadczył, że podczas trwających właśnie wspólnych ćwiczeń wojskowych U- SA-Korea Południowa, „ w naszym kierunku wystrzeliwane są pociski karabinowe i artyleryjskie” .

„ Je ś li odpowiemy, będzie to o- znaczać wojnę i musi to być wojna powszechna. Dlatego też podkreś­

lamy, że stworzona została sytua­

cja, która może doprowadzić do wybuchu wojny w każdej chw ili” .

Han Wan Sang,

wicepremier Korei Południowej oświadczył że .jeżeli drugi reaktor służył do pro­

dukcji broni nuklearnej, Korea Północna może mieć w tej chwili do 7 kg plutonu, a to jest ilość w ystar­

czająca do wyprodukowania bom­

by atomowej podobnej do tej, która została zrzucona na Nagasaki w 1945 r.” .

Ustawa antyaborcyjna d zisiaj w chodzi w życie

K o m it e t B u ja k a

n ie re z y g n u je

N i e z r e z y g n u j e m y z d z i a ł a ń p r o w a d z ą c y c h d o z m i a n y u s t a ­ w y a n t y a b o r c y j n e j u c h w a l o n e j m i m o z d e c y d o w a n y c h p r o t e s ­ t ó w o b y w a t e l i — oświadczył wczoraj Społeczny Kom itet na rzecz Referendum.

Zdaniem przewodniczącego ko­

mitetu

Zbigniewa Bujaka

dąże­

nie do zmiany kształtu ustaw y jest częścią w alki o prawo do wolnego wyboru, o swobody obywatelskie i prawa człowieka. B u ja k dodał, że

dążenie to powinno spotkać się ze wsparciem wszystkich, którzy walczą o wolność jednostki i no­

woczesną Konstytucję dla Polski.

Kom itet zapowiedział, że bę­

dzie pilnował przestrzegania za­

pisów obecnej ustaw y mówiących o prowadzeniu edukacji seksual­

nej i dostępności środków anty­

koncepcyjnych, a jednocześnie prowadzona będzie dokumenta­

cja dotycząca „tragicznych skut­

ków tej u staw y dla kobiet” .

(PAP)

Prenumerata „Gazety Nowej”

na II kwartał - do 20 marca

Tylko do 20 m arca prenumeratę naszego dziennika ną

I I kw artał przyjm ują doręczyciele i urzędy pocztowe, z wyłą­

czeniem urzędów w tych m iastach, gdzie mają swoją siedzibę

placówki kolportażowe „R U C H ”.

Każde wydanie „Nowej”, może być doręczone do domu

każdego m ieszkańca województw gorzowskiego i zielonogórs­

kiego — niezależnie od tego, czy m ieszka on w mieście czy na

wsi. Nie m usi w ychodzić z domu, aby mieć choćby serwis

najśw ieższych inform acji

z

regionu, kraju i świata! A przecież

serwis inform acyjny to ledwie część interesującej zawartości

„Nowej”. Nie martw się, że doręczyciele nie pracują w wolne

soboty — nasze wydanie magazynowe z „Teletygodniem”

ukazuje się ju ż w piątek! ________________

(2)

( 2 G a z e t a N o w a

NR 52 * WTOREK * 16 MARCA 1993

p o p -Cfa p o m apie

J a k u p r o ś c i ć p r o c e d u r ę a z y l o w ą ?

PRAGA.

Jednolite zasady postępowania wobec nielegalnych imigrantów ubiegających się o azyl w Niemczech omówią dzisiaj w Pradze szefowie M S W sześciu państw Europy Środkowo-Wschod­

niej. Polska, Republika Czeska, Słowacja, W ęgry, Austria i Słowe­

nia to państwa, które mogą najbardziej odczuć konsekwencje planowanego wprowadzenia w R F N nowego prawa azylowego.

Reprezentowane na praskiej konferencji państwa pragną zhar­

monizować m.in. zasady udzielania azylu, aby uniknąć sytuacji, w której osoba nie wpuszczona do Niemiec będzie wchodziła w procedurę azylową np. w Polsce, a następnie — w przypadku negatywnej odpowiedzi — w krajach sąsiednich.

L u f t w a f f e w a k c j i

BONN.

W końcu tego tygodnia w am erykańskiej operacji nocnych zrzutów nad wschodnią Bośnią mają wziąć udział trzy samoloty transportowe Luftwaffe — sił lotniczych niemieckiej Bundeswehry.

Obecnie trw ają intensywne przygotowania niemieckich samolo­

tów i załóg do tej akcji. Samoloty otrzymują specjalne zabez­

pieczenia i wyposażenie, mające skutecznie chronić pilotów przed ewentualnym ostrzałem.

P r z e d w y b o r c z a b i j a t y k a

PARYŻ.

Ostatni tydzień kampanii przed wyborami do Zgroma dzenia Narodowego otworzyła w niedzielę krótka, ale ostra bijaty ka między mieszkańcami Gardanne — dotychczasowej „tw ierdzy”

komunistów w departamencie Bouches du Rhone a służbą porządkową Frontu Narodowego

Jean-M arie le’Pena,

który

przyjechał tu z przedwyborczą wizytą.

W efekcie przywódca F N znacznie skrócił swój pobyt w miastecz ku, a policja zatrzymała 18 jego zwolenników, których zwolniła po spisaniu personaliów i rozbrojeniu z pałek, łomów i pojemników z gazem.

D w a t y g o d n i e o b l ę ż e n i a

WACO.

W nocy z niedzieli na poniedziałek siły rządowe oświet­

liły bardzo silnym i reflektorami ufortyfikowaną farmę sekty Koresha w Waco (Teksas).

Sekta jest oblegana od dwóch tygodni. Około 400 żołnierzy i policjantów, wyposażonych w najnowsze czołgi arm ii am erykańs­

kiej jest gotowych do akcji, a agenci F B I kontynuują rozmowy z członkami sekty rozmowy. Ludzie z sekty Koresha w ywiesili w niedzielę transparent, informujący, że F B I zerwała rozmowy i że chcą rozmawiać z prasą.

N a farmie znajduje się nieco ponad 100 osób, w tym dzieci.

Panuje nad nimi 33-letni człowiek, który przybrał nazwisko

David

K o re sh , uważający siebie za Jezu sa Chrystusa.

N a j k r ó t s z a o p e r a ś w i a t a

LO NDYN.

Św iatow a premiera najkrótszej opeiy świata od­

będzie się w walijskim centrum handlowym. W ykona ją dziewię­

cioosobowy zespół pod dyrekcją

Carlo Rizziego,

dyrektora muzy­

cznego W alijskiej Opery Narodowej. Opera, zatytułowana „San ds of Time” trw a 4 m inuty i składa się z arii, duetów, recytatywów, .„ch ó ru i uwertury. Libretto opisuje gotowanie jajk a i zawiera

Wzmiankę o dezodorancie.

Muzykę napisał

Peter Reynolds,

libretto

Simon Rees, który

pracuje w W alijskiej Operze Narodowej. Czterominutowa

opera

owinna 'Zająć pierwsze miejsce w Księdze Guinnessa.

jako naj-

rótsza opera świata.

R o s n ą s z e r e g i k o m u n i s t ó w

P E K IN .

Co roku w szeregi Komunistycznej P a rtii Chin wstępu­

je ok. dwu milionów nowych członków— obecnie partia liczy ponad 52 miliony osób — podano w Pekinie.

Do partii zapisuje się coraz więcej ludzi określanych mianem

„młodych profesjonalistów” , aktyw nie uczestniczących w procesie reformowania chińskiej gospodarki. N adal jednak większość członków K P C h stanowią chłopi i robotnicy Do partii komunis­

tycznej należy obecnie ok. 5 procent ogółu mieszkańców Chin, liczących 1,2 mld ludzi.

N i e m c y w K r ó l e w c u

BONN.

Parlam entarny sekretarz stanu w bońskim

MSW

i jednocześnie pełnomocnik rządu R F N ds. przesiedleńców

Horst

Waffenschmidt

widzi różnorodne szanse rozwoju

współpracy

niemiecko-rosyjskiej w Kaliningradzie (Królewcu), w którym prze bywał z trzydniową wizytą.

Po powrocie Waffenschm idt oświadczył, że z dotychczasowej pomocy niemieckiej dla tego regionu w wysokości 8,4 min marek skorzystają nie tylko Niem cy rosyjscy, ale wszyscy tamtejsi miesz­

kańcy. W edług informacji Waffenschmidta, rząd R F N przygotował też za pośrednictwem Niemieckiego Czerwonego Krzyża natych­

miastową pomoc dla 45 szpitali w Królewcu. Poza tym 100 prywatnych, rodzinnych gospodarstw rolnych otrzyma ziarno siewne i maszyny rolnicze.

J e l c y n o s k a r ż a

MOSKWA.

Prezydent Rosji

B oris Je lcy n

oskarżył w ponie­

działek najwyższą władzę ustawodawczą kraju, że usiłuje skupić w swym ręku cala władzę i przywrócić kontrolę komunistycznych

„aparatczyków” nad gospodarką.

W oświadczeniu, sygnowanym przez osobistego rzecznika prezy denta Rosji, stwierdza się, że Zjazd Deputowanych Ludowych zdecydował się na pogwałcenie konstytucji. W edług oświadczenia, do Jelcyn a nadeszło z różnych stron kraju wiele apeli o „ochronę demokracji i powstrzymanie restauracji komunizmu”

A l b a n i a c z e k a n a p a p i e ż a

TIR A N A .

Szkodra — kolebka albańskiego katolicyzmu czeka na przybycie

Ja n a Pawła I I

po 45 latach komunistycznej dyk­

tatury, w czasie której katolicyzm był praktycznie zakazany Papież pojawi się tu 25 kwietnia. Będzie to pierwsza wizyta zwierzchnika Kościoła katolickiego w Albanii.

G w a ł t o w n e w a l k i w B o ś n i

B E LG R A D .

Po kilku dniach względnego spokoju, wczoraj w północno-wschodniej Bośni, ja k również na południu Hercegowi ny, ponownie rozgorzały gwałtowne w alki — informują agencje Tanjug i S R N A , powołując się na wojskowe źródła serbskie w Bośni.

N a północnym wschodzie Bośni, arm ia bośniacka podjęła nad ranem atak na pozycje serbskie w Ulice i Grbavice, na zachód od miejscowości Brcko. W:Hercegowinie do gwałtownych walk doszło w strefie Trebinje, będącej pod serbską kontrolą.

S e s j a R a d y P a ń s t w B a ł t y c k i c h

H E L S IN K I.

Dzisiaj rozpoczyna się w Helsinkach druga sesja ministerialna Rady Państw Morza Bałtyckiego. W obradach wez mą udział m inistrowie spraw zagranicznych

dziesięciu

krajów -

Danii, Estonii, Finlandii, Litw y, Łotw y, Niemiec, Norwegii, Polski, Rosji i Szwecji,«a także przedstawiciele Kom isji E W G . N a czele delegacji polskiej stoi m inister spraw zagranicznych

Krzysztof

Skubiszewski.

E k s t r a d y c ja R a jm u n d a

S z w o n d e ra do S ta n ó w Z je ­

d n o c z o n y c h zo sta ła w s trz y

m a n a d o 29 m a rca .

Szwonder poczeka

Niemiecki rząd podjął taką decy­

zję, aby w spokoju rozważyć ja k tę sprawę załatwić. Nie wiadomo czy dyrektor radomskiego „Łucznika”

zostanie poddany dodatkowym ba­

daniom lekarskim. Badania mogą, lecz nie muszą być przeprowadzo­

ne. Niemieccy obrońcy Polaka pró­

bują natomiast na drodze sądowej zapobiec ekstradycji Szwondera, ale jak twierdzi rzecznik bońskich władz sprawiedliwości, od strony prawnej zapadły już ostateczne de­

cyzje.

Teraz tylko stan zdrowia Szwon­

dera będzie decydował o tym czy zostanie on wydany władzom ame­

rykańskim czy powróci do Pols

ki. (łe k )

Z a m i a s t w o j s k a

Posłowie z U D przygotowali już tezy do projektu ustawy o zastęp­

czej służbie wojskowej — poinfor­

mowali wczoraj podczas konferen­

cji prasowej we Wrocławiu, ich współautorzy, posłowie

Lu d w ik

Turko

i

Radosław Gawlik.

Podstawową zasadą nowych przepisów ma być przyznawanie służby zastępczej „n a pisemny wniosek poborowego, złożony naj­

później w dniu stawienia się przed komisją poborową, uzasadniony względami natury religijnej lub moralnej” .

Zgodnie z tezami projektu usta­

w y — służba zastępcza polegałaby na wykonywaniu w czasie pokoju prac na rzecz ochrony środowiska, służby zdrowia, opieki, pomocy

społecznej, oświaty i wychowania, gospodarki wodnej, ochrony prze­

ciwpożarowej, służb komunalnych oraz innych służb użyteczności pu­

blicznej.

Służba zastępcza będzie

o

25

proc. dłuższa oa zasadniczej służby wojskowej. W przypadku uchyla­

nia się od niej poborowy będzie podlegał przepisom zawartym w ustawie o powszechnym obowiąz­

ku obrony. Nadzór nad odbywa­

niem służby zastępczej ma sprawo­

wać m inister pracy i polityki soc­

jalnej za pośrednictwem pełnomoc­

nika ds, służby zastępczej, który będzie m.in. prowadził rejestr za­

kładów i instytucji, w których służ­

ba będzie odbywana i podpisywał umowy określające zasady jej peł­

nienia.

(PAP)

Kandydat

na ministra

sprawiedliwości

Wczoraj, w rozmowie tele­

fonicznej z prezydentem, prem ier

Hanna Suchocka

zwróciła się o powołanie

J a ­

na Piątkowskiego

na sta­

nowisko m inistra sprawied­

liwości; kandydatura zosta­

ła zaakceptowana — powie­

dział sekretarz prasowy S u ­ chockiej Zdobysław M ilew ­ ski. Dodał, że w najbliższym czasie do prezydenta zosta­

nie skierowany formalny wniosek w tej sprawie.

(PAP)

T r z e c h b a n d y t ó w z B M W

a

1 marca br. około godz. 16.00

na drodze Kostrzyn — Witnica

trzech nieznanych sprawców

dokonało napadu rabunkowe­

go na obywatela WNP pod pre­

tekstem kupna samochodu

BMW 316 koloru czarnego nr

rejestr. B-U 4235. Napad nastą­

pił w trakcie próbnej jazdy.

Zaatakowany kierowca został

w ypchnięty przez przednią

szybę. Samochód odnaleziono

6 marca przy ul. Dobrej w Go­

rzowie.

W ydział Dochodzeniowo-Śled­

czy K R P w Gorzowie Wlkp. (ul.

Obotrycka 16, tel. 79-176, pok. nr 31) poszukuje kierowcy samocho­

du nysa, który obserwował zdarze­

nie.

Policja ustaliła rysopisy spraw­

ców:

pierwszy — pseudonim A-

leksiej

(patrz portret pamięcio­

wy), wiek około 24-25 lat, 180-183

cm wzrostu, włosy ciemnoblond, szczupłej budowy ciała, ubrany w czarną tekstylną kurtkę zapinaną na zamek błyskawiczny, spodnie dżinsowe (mocno wytarte), jasno granatowe buty;

drugi

— wiek 26-281at, 170-175 cm wzrostu, sza­

tyn, włosy krótkie, masywnej bu­

dowy ciała, ubrany w jasny długi płaszcz, zielone spodnie, brązowe buty;

trzeci

— wiek ok. 28 lat, wzrost 170-175 cm, średniej budo­

w y ciała, niebieska wełniana czap­

ka, tego samego koloru kurtka z jasnoniebieskimi pionowymi pasa­

mi z przodu, spodnie jasnozielone, białe zniszczone adidasy.

Osoby, które mogą udzielić

jakichkolw iek inform acji w tej

sprawie proszone są o kontakt

z K R P Gorzów Wlkp. lub naj­

bliższym posterunkiem policji.

(rik)

Projekt noweli/at ji

„Prawa celnego

Do 15 kwietnia br Ministerstwo Współpracy Gospodarczej z Zagra­

nicą, w porozumieniu z innymi resortami, ma przygotować projekt nowelizacji ustaw y „P ra w o celne”

— poinformował 15 bm. wicepre­

m ier

H enryk Goryszewski,

po zakończeniu posiedzenia Komite­

tu Ekonomicznego Rady M inist­

rów.

K E R M postanowił rekomendo­

wać Radzie M inistrów przyjęcie kompletu zmian w taryfie celnej na br. Propozycje w taryfie importo­

wej dotyczą artykułów rolnych i przemysłowych. Chodzi m.in. o ob­

niżenie ceł na surowce i półproduk­

ty, nie wytwarzane w kraju oraz tow ary deficytowe i urządzenia in­

westycyjne.

D la grupy tzw. wyrobów „w ra ż ­ liwych” (np. produktów przemysłu hutniczo-stałowego oraz przemys­

łu włókienniczego), których import w w ielu krajach jest kontyngen­

towany, przewiduje się podniesie­

nie stawek celnych z równoczes­

nym ich zawieszeniem na aktual­

nym poziomie.

(PAP)

Z inform acji uzyskanych

wczoraj przez dziennikarza

P A P w Kom isji Likw idacyjnej

RSW wynika, że zadłużenie Po­

rozum ienia Centrum wobec

Kom isji wynosi obecnie około

1,2 mld zł i „ciągle rośnie”.

P C n ie p ła c i

Prezes P C

Jarosław K aczyń­

ski

oświadczył z kolei, że „ P C wy wiąże się ze swoich zobowiązań, choć będzie to proces trudny i dlu gotrwały” .

Dyrektor zespołu ekonomiki i finansów Komisji Likwidacyjnej R S W

Jadw iga K ucharczyk

po­

wiedziała, że dług P C wobec Komi sji powstał z tytułu wynajmu loka­

lu przy ulicy Bagatela 14. Ju ż w grudniu ub.r. zadłużenie P C wyno­

siło 550 min zł. Zawarte wówczas porozumienie o spłacie długu w pięciu ratach nie było respektowa­

ne przez PC, które, jak podkreśliła Kucharczyk, „n ie płaci nic” .

(PAP)

R e p o r t e r z a n o to a a F

W k o n k u r s ie G a ze ty

N o w e j ze sta w T V S A T

u fu n d o w a n y p rz e z f i r ­

m ę B E N Y — S A T w y lo ­

s o w a ła p a n i C e c y lia

C h r u ś c ie l z a m ie s z k a ­

ła w G ło g o w ie p r z y ul.

H e r k u le s a 24 / 9.

G ra tu lu je m y !

Z ł a m a n y n o s

Lubin.

W sobotę w południe kie­

rowca autobusu W P K linii 41, pod jeżdżając na końcowy przystanek przy Sportowej, zauważył czterech ludzi dewastujących wiatę przy stankową. Podjął interwencję i zo­

stał pobity. Kierowca doznał zna­

cznych obrażeń ciała, między in­

nymi złamania nosa. Sprawcam i okazali się młodzi mieszkańcy L u ­ bina, znajdujący się pod wpływem sporej dawki alkoholu.

Mid.

N a k o l e g i u m o l o t n i s k u

Gorzów.

Odbyło się kolegium wojewody gorzowskiego. Omówio no między innymi wykonanie bu­

dżetu za rok ubiegły, funkcjonowa­

nie pomocy społeczxnej w regionie oraz lokalizację lotniska dla Gorzo­

wa.

A l e k s a n d e r Ł u c z a k , poseł i wiceprezes Rady Naczelnej P S L przebywał wczoraj w Gorzow­

skiem. Spotkał się z wojewodą

Zbi­

gniewem Puszem,

był też w M yś­

liborzu.

(s)

P r z e d z j a z d e m

„ S o l i d a r n o ś c i ”

Zielona Góra.

Regionalny w a l­

ny zjazd delegatów N S Z Z „S o lid a r­

ność” odbędzie się w poniedziałek 29 marca w sali Teatru Lubus­

kiego. Do tego czasu komisje za­

kładowe powinny uzupełnić skła­

dki, a w przypadku zmiany delega­

ta na zjazd. — powiadomić o tym zarząd regionalny i przesłać stoso­

wne dokumenty. (s)

S k r a d z i o n o f o r d a . . .

Zielona Góra.

Przy ul. E n e r­

getyków w nocy z niedzieli na po­

niedziałek skradziono ciemnobrą­

zowego forda z nr rejestracyjnym Z E A 0893. Samochód m iał wgnie­

ciony prawy przedni błotnik.

... i t a b l i c e

Zbąszyń.

Tej samej nocy z par­

kingu przy restauracji „Z bąska”

odkręcono od samochodu alfa ro­

meo białe niemieckie tablice rejest­

racyjne nr B-D N 41-18. Zdaniem policji kradzieże tablic rejestracyj­

nych zdarzają się dość często. Są one wykorzystywane przy próbach nielegalnego przekroczenia grani­

cy kradzionymi najczęściej w N ie ­ mczech samochodami.

H u r t e m z h u r t o w n i

Świebodzin.

N a osiedlu Łużyc­

kim, z hurtowni artykułów spoży­

wczych i chemicznych firm y „Ta- bo", po w yłam aniu krat wyniesio­

no towar za 32 m in zł.

Z a c z y n a s i ę w y p a l a n i e Zrobiło sie trochę cieplej i ja k bumerang w raca sprawa w ypala­

n ia traw . Akcja edukacyjna m ają­

ca na celu w ykazanie bezsensu tego szkodliwego procederu zdaje się nie dotarła do wszystkich. Prz y­

najmniej nic nie wiadomo o niej w okolicach miejscowości Chocicz ko­

ło Lubska, gdzie wczoraj spłonęły trzy hektary ściółki leśnej. N a ra ­ zie nie ma większego zagrożenia.

Ogień rozprzestrzenia się dość wo­

lno nie sięgając wyższych partii drzew, ale już niedługo będzie ina­

czej. Dlatego też oficer Wojewódz­

kiej Stacji Koordynacji Ratownict­

w a ogniomistrz

D ariusz K u ch a r­

s k i apeluje o rozsądek, tym bar­

dziej, że wczoraj płonęły jeszcze cztery łąki. *

3 4 p r z e z g r a n i c ę

Ł a d n a pogoda sprzyja nie tylko pożarom, ale i Rumunom, którzy zbiorowo przystąpili do przekra­

czania granicy. Przez ostatnie dwie doby straż graniczna zatrzy­

m ała aż 34 obywateli tego państwa na północ od Gubina niedaleko miejscowości Żytowań. Po w ysta­

w ieniu wiz adm inistracyjnych do­

stali oni nakaz opuszczenia Polski.

Przyłapano również czterech Pola­

ków, którzy próbowali przy pomo­

cy cudzych paszportów dostać się na druga stronę granicy.

(rik)

V a n d e n B r o e k

z w i z y t ą w P o l s c e

Wspólnoty Europejskie dołożą wszelkich starań, także w yw iera­

jąc naciski na państwa członkows-

szeniowego Polski ze Wspólnotami zapowiedział wczoraj komisarz ds. wewnętrznych stosunkow poli­

tycznych wspólnot

Hans van den

B ro e k , podczas spotkania z przed­

stawicielami czterech komisji sej­

mowych i senackich.

Gdyby do ratyfikacji nie doszło przea połową br., Wspólnoty goto­

we są przedłużyć tzw. układ przejś­

ciowy V an den Broek powiedział też, że przekaże „w sposób życz­

liw y” postulaty polskie dotyczące ustalenia kalendarza negocjacji przyjęcia Polski do Wspólnot.

F yj' (PAP)

1

“D o n a c ie fy t it f& O u t e j-

n a , t e } a ie cO w lę e jy U a

< ł a c u t t y c A , ,

o tH fś o fó w - t M fr t u U e j',

n a d o ź c i f ‘R fiu fo c fiH t y *h o c

- 6 o le j< z H 6 i i

&*w\\vwv\vv.yvvv.>Lvvvvvv\\v>^\\vvvvvv\vv\n\\yvv\vw w v\v\^^^

Rejonowej Komendzie Policji w Głogowie

za okazaną pomoc

oraz wszystkim, którzy uczestniczyli

K’ uroczystości pogrzebowej

podinsp.

C z e s ł a w a C i e ś n i u k a

serdeczne podziękowanie

składa

żona z rodziną

i

Mały business zrób!

Szybki business zrób!

Zacznij karierę h dystrybucji wysokiej

jakości produktów

Działalność ta nie wymaga doświadczenia

a zapewnia stały dochód

Szkolenia i pomoc masz zapewnione

Przyjdź na spotkanie z ekspertem

w lej dziedzinie I6.03.93r

Uczelnia WSP gmach glcmm WSP. ZG al Wojska Polskiego sala nr 20 godz 18.30

Tam uzyskasz szczegołowe informacje ,323lg

]

N O T O W A N I A

GŁO GÓW K A N T O R IM B IS

USD 16.700 16.800 DEM 9.880 9.950

L U B IN O R B IS

USD 16.600 16.950 DEM 9.800 9.950

Z IE L O N A G Ó RA D O LM AR

USD 16.700 16.800

D EM 9.850 9.950________________

Redaktor prowadzący

Konrad Stanglewicz

Redaktor depeszowy

Małgorzata Szwałek

(3)

NR 52 * WTOREK * 16 MARCA 1993

G a z e t a N o w a

1 0 m a r c a z e b r a ł a s i ę R a d a G m i n y Z i e l o n a G ó r a . R a d n i b y l i o b u r z e n i t r y b e m w j a k i m „ m i a s t o ” p o s t a n o w i ł o „ i c h z a ł a t w i ć ” .

W B R E W

G M I N O M

Przewodniczący Rady Gm iny podpisał oświadczenie, które Rada Gminy uchwaliła w odpowiedzi na postulaty Rady Miejskiej:

„Mając na uwadze treść uchwa­

ły Rady Miejskiej w Zielonej Górze

dotyczącej propozycji utworze­

nia powiatu grodzkiego, który ob­

szarem obejmowałby oprócz mias­

ta Zielona Góra niektóre miejsco­

wości wchodzące w skład gminy

Zielona Góra uważa się za nie­

właściwe wysuwanie propozycji

podziału bez uprzedniej konsulta­

cji z członkami wspólnoty samo­

rządowej gminy Zielona Góra, któ­

rej w istocie ten podział dotyczy.

Uważamy, że z uwagi na specyfi­

kę społeczną, ekonomiczną i gos­

podarczą, w tak istotny sposób róż­

niącą się w gminach o statusie

miejskim a wiejskim, nie należy

wypowiadać się jednoznacznie w

sprawach decydujących dla dal­

szego funkcjonowania gminy.(...)

Reasumując powyższe, prosimy o

przyjęcie zasady, nic o nas bez

nas".

Zaniepokojenie wyraził również wójt gminy Świdnica,

Zbigniew

Rudnik,

z której postanowiono wykroić wieś Wilkanowo. W ójt u- waża, że jest to zamach na lokalne samorządy. Wiadomo, że nawet w ramach gminy wszystkie decyzje zapadają po uchwale zebrania wiejskiego w poszczególnych

wsiach, a dopiero potem są roz­

ważane przez radnych na posie­

dzeniu Rady Gminy. Tego rodzaju presja dużego ośrodka jest niedo­

puszczalna. W ójt mówi, że propo­

zycje zielonogórskie idą wręcz w kierunku likwidacji okolicznych gmin.

Ostatecznie gmina Zielona Góra w oddzielnej uchwale nr X X V / 12/ 93 z 10 marca br. wypo­

wiada się

za przynależnością do

powiatu ziemskiego w grani­

cach podziału z 1975 r.

Podobnie mówi wójt Świdnicy, z tym, że Rada Gm iny Świdnica zbierze się dopiero pod koniec marca i wów­

czas zajmie oficjalne stanowisko.

Prawdopodobnie będzie ono podob­

ne do uchwały gminy zielonogórs­

kiej składającej akces do powiatu ziemskiego.

W granicach sprzed 1975 r. po­

w iat zielonogórski obejmował Cze­

rwieńsk, Nowogród Bobrzański, Zabór i inne okoliczne gminy. Dziś dla nich jest to takżg najlepsze wyjście.

Nie chcą dominacji

Zielonej Góry.

Powstający, bardzo m ały powiat grodzki odciąłby od Zielonej Góry, jako ośrodka administracji, np. ta­

kie gminy ja k Świdnica, która wo­

bec tego znalazłaby się w innym powiecie. Pytanie -— jakim ? Czy powiedzmy żagańskim, krośnieńs­

kim, lubskim? Byłb y to absurd.

Dyr.

N ikitiu k

z Urzędu Wojewó­

dzkiego też mówi o możliwości po­

wstania powiatu zielonogórskiego, ale ziemskiego, obejmującego k il­

ka przyległych gmin.

M a m j u ż w te j s p r a w ie u c h w a łę g m in y N o w o g r ó d B o b r z a ń s k i — infor­

muje — zd e c y d o w a ł s ię n a p o d o b n ą u c h w a łę C z e r w ie ń s k , z a p e w n e p o d o b ­ n ie m y ś lą w in n y c h s ą s ie d n ic h g m i­

n a c h .

Uchwała gminy Zielona Góra i opinie wójta ze Świdnicy potwier­

dzają opór gmin wobec powiatu grodzkiego. Gdyby bowiem doszło do istnienia równolegle dwóch po­

wiatów w Zielonej Górze: grodz­

kiego i miejskiego to mogą się poja­

wić wówczas karkołomne z punktu 'widzenia podziału władzy sytua­

cje. Istnienie dwóch starostw, czy także dwóch starostów? Usytuo­

wanie instytucji powiatowych, tych ziemskich, poza terytorium powiatu, bo w mieście wyłączonym z powiatu ziemskiego. Może wobec tego biura powiatu ziemskiego przyjdzie usytuować w Nowogro­

dzie, albo Świdnicy czy Starym Kisielinie?

Ponoć są możliwości powoła­

nia powiatu o charakterze

mieszanym. Ale realny sposób

jego funkcjonowania jest zape­

wne wiadomy tylko warszaws­

kim ekspertom.

Eugeniusz KURZAW A

D z i e l n i c o w e r o z d r o b n i e n i e

W z r e f o r m o w a n e j I V P o ls c e b ę­

d z ie a lb o 10— 12 d u ż y c h w o je ­ w ó dztw o c h a r a k t e r z e h is t o r y c z ­ n y c h re g io n ó w , a lb o w ró c i, z o d d o l­

n y m i k o re k ta m i, 17 w o je w ó d ztw s p r z e d 1 97 5 r o k u , a lb o b ę d ą , w n a jle p s z y m w y p a d k u , c o n a jw y ż e j 2 2 — 2 3 w o jew ó d ztw a . Z p u n k t u w i­

d z e n ia z a r z ą d z a n ia k r a je m n a jc e l­

n ie js z y je s t p ie r w s z y p ro je k t . P o ­ s z u k iw a n ie s z c z e lin y p r z e z k t ó r ą l i ­ d a s ię p r z e ś liz g n ą ć i u t r z y m a ć k i l ­ k u n a s t u d o ty c h c z a s o w y m w o je w ó ­ d ztw o m b y ć m o że ś w ia d c z y o d o b rz e p o ję ty m in te r e s ie lo k a ln y m d z ia ła ­ czy , p o s łó w i in n y c h a k ty w is tó w , a le

w c a le n ie o z n a c z a to d o b re g o i n ­ te re s u d la k r a ju .

Z te g o p u n k t u w id z e n ia le p ie j iż b y g o r z o w s k ie g o ( i je m u p o d o b ­ n y c h ) n ie b y ło , g d y ż s p r z y ja ło b y to n ie p o t rz e b n e m u r o z d r o b n ie n iu d z ie ln ic o w e m u . N ie ż y c z ę ż le te m u r e g io n o w i, l i r ę c z p r z e c iw n ie . A le is t n ie n ie w o je w ó d ztw a to w y m ie rn e k o r z y ś c i t y lk o d la m ia sta w o je w ó d z­

k ie g o , w y n ik a ją c e z n a g ro m a d z e n ia h’ n im , czę sto zb ę d n e j, a d m in is t ­ ra c ji. A co d la in n y c h m ia st, w s i?

O b a w ia m s ię , iż G o r z ó w m o ż e s ię o b u d z ić z r ę k ą w n o c n ik u : n ie ty lk o n ie b ę d z ie „ w o je w ó d z t w e m " , a le i

ju k o ;~,j>ówlaf" zo s ta tiie p r z e jla tt c o - w a n y tam , g d z ie z a d e c y d u ją w W a r­

sza w ie , a n ie w G o rz o w ie , bo w G o rz o w ie w o g ó le o ty m te ra z n ie c h c ą sły s ze ć .

W c a le in a c z e j n ie m y ś lę o Z i e l o ­ n e j G ó rz e . T y le ty lk o , iż w Z ie lo n e j G ó r z e je s tb io r ą c p o d u w a g ę w s p o m n ia n e trzy' w a ria n ty is t n ie n ia w o je w ó d ztw6 6 p r o c e n t s z a n s n a is t n ie n ie s t o lic y w o jew ó d ztw a , a k1 G o rz o w ie , zd a je s ię , m n ie j n iż J J p ro c e n t.

I d z ie o r a c jo n a ln e m y ś le n ie . O n ic w ięcej.

E u g e n iu s z K U R Z A W A

H a m u l e c

(zakończenie)

W związku z poczynaniami

wojewódzkiego konserwatora

zabytków w Zielonej Górze

czują się zagrożeni także ar­

chitekci. Je st ich w województ­

wie zielonogórskim 87 — wielu

z nich to ludzie o najwyższych

kw alifikacjach, laureaci mię­

dzynarodowych i krajowych

konkursów. Żyją z pracy swo­

ich umysłów i rąk, choć ostat­

nimi czasy z coraz większym

trudem. Opracowują projekty

architektoniczne i plany prze­

strzenne. Projekty te muszą

być uzgadniane z wojewódz­

kim konserwatorem zabyt­

ków. Niestety, na tej lin ii brak

jakiegokolw iek porozumienia

i jasno określonych reguł.

W pewnym momencie konser­

wator

Ew a Lukas-Janow ska

za­

częła tworzyć listę osób ze środowi­

ska ,jedynie uprawnionych” do projektowania budynków zabytko­

wych.

N a lis t ę t r a f ia s ię w e d łu g ja k ie g o ś ta je m n ic z e g o k lu c z a — mówią ar­

chitekci zrzeszeni w Stowarzysze­

niu Architektów Polskich. — T y tk o n ie lic z n i z n a s w ie d zą kto je s t n a liś c ie , a kto n ie. W rę cz b o im y s ię d o w ie d zie ć.

Dobrze wiedzą kto z nich jakie ma uprawnienia w zawodzie i ćo w nim znaczy, jakie ma kwalifikacje.

Okazuje się jednak, że nie jakość wykonywanej pracy ma tu znacze­

nie. Decydują „inn e względy” ...

Czują się zagrożeni, próbują się bronić. J a k dotychczas bez skutku.

Pisali do wojewody zielonogórs­

kiego wyrażając swoją wątpliwość co do legalności działań pani kon­

serwator, do generalnego konser­

watora zabytków w Warszawie, a ostatnio do Zarządu Głównego Sto­

warzyszenia Architektów Pols­

kich. Proszą o interwencję w M in i­

sterstwie Budownictwa i Gospoda­

rki Przestrzennej

„w związku z

uzurpowaniem przez wojewó­

dzkiego konserwatora w Zielo­

nej Górze prawa do tworzenia

specjalnej listy osób upraw­

nionych do projektowania ar­

chi te kton iczn o-kon stru kcyj-

no-inżynieryjnego nowych o-

biektów położonych w strefie

r o z w o j u

ochrony konserwatorskiej, co

jest sprzeczne z ustawą z 24.10.

1974 „Prawo budowlane”.”

Naszym zdaniem wojewódzki

konserwator w Zielonej Górze swo­

im działaniem godzi w dobro zielo­

nogórskiego środowiska architek­

tów

— piszą —

Ogranicza moż­

liwości uprawiania zawodu...

Wojewoda zielonogórski podzie­

la pogląd, że „wojewódzcy konser­

watorzy zabytków nie posiadają żadnych kompetencji do orzekania w sprawach uprawnień do wyko­

nywania prac projektowych w dziedzinie architektury bez wzglę­

du na to, czy prace te dotyczą zabytku architektury, czy też obie­

ktu położonego w strefie ochrony konserwatorskiej” . Wojewoda in­

formuje jednocześnie S A R P , że

„n ie posiada uprawnień do roz­

strzygania spraw z zakresu ochro­

ny zabytków” .

D r Lukas-Janowska informuje natomiast generalnego konserwa­

tora oraz zainteresowanych archi­

tektów, że „lista osób uprawnio­

nych do w ykonywania prac kon­

serwatorskich znajduje się w PSO Z , oddział w Zielonej Górze i obejmuje osoby, które w ystąpiły do wojewódzkiego konserwatora za­

bytków w wyżej wymienionej spra­

wie i przedstawiły komplet doku­

mentów” ...

Wychodzi na to, że pytanie

„co dalej?” jest za trudne. N ikt

nie potrafi na nie odpowie­

dzieć. Także na pytanie dlacze­

go ludzie, którzy funkcjonują

w oparciu o współpracę z woje­

wódzkim konserwatorem za­

bytków w Zielonej Górze mają

tylko kłopoty.

C ią g dalszy tej przykrej

sprawy i innych zw iązanych z

„konserwowaniem nie tylko

zabytków” w Zielonogórskiem

dopisuje samo życie. Adm inist­

racja specjalna w województ­

wie mnoży konflikty, zamiast

rozwiązywać problemy, któ­

rych nie brakuje. C zy tym, któ­

rzy są władni podejmować de­

cyzje w naszym im ieniu o to

chodzi?!

Anna B U ŁA T -R A C Z Y Ń S K A

G d z ie się k ą p a ć

Amatorzy kąpieli w morzu będą mogli latem korzystać z kąpielisk (od strony otwartego morza) w:

Helu, Juracie, Jastarn i, C hału­

pach, Władysławowie (na zachód od portu), Chłapowie, Cetniewie, Ostrowie, Białogorze. Warunkowo będzie można korzystać z kąpieli w: Jastrzębiej Górze, K arw i, Helu i Chałupach (od strony Zatoki Pu c­

kiej), Pucku oraz przy trzech pla­

żach gdańskich — Stogi, Brzeźno i Przymorze — informuje wojewó­

dzki inspektor sanitarny w Gdańs­

ku. O dopuszczeniu kąpielisk w Kuźnicach, Dębkach, Lubiatowie, Ja s ta rn i i Ju ra c ie (od strony zato­

ki), a także w Gdańsku — J e lit ­ kowie, Sopocie, Osloninie i Rzuce- wie, zadecydują dalsze badania, które zostaną przeprowadzone do 25 maja. Zdyskwalifikowane zo­

stały wszystkie plaże gdyńskie o- raz położone na północ od nich aż do Swarzewa, a także znajdujące się na Wyspie Sobieszewskiej.

(PAP)

U w a g a

p o d a t n i c y Y A T

Na mocy ustawy o podatku

od towarów i usług 1993 r.

2 marca weszła w życie proce­

dura rejestracyjna VAT. Zgło­

szenie rejestracyjne muszą

złożyć osoby fizyczne, prawne

oraz jednostki organizacyjne

nie mające osobowości praw ­

nej prowadzące działalność

gospodarczą w Polsce, podle­

gające opodatkowaniu podat­

kiem od towaru i usług oraz

podatkiem akcyzowym. Doty­

czy to również importerów i

eksporterów.

Podatnicy zobowiązani do rejest­

racji, którzy obecnie prowadzą działalność lub rozpoczną ją przed 31 marca br., muszą do 31 marca 1993 r. wysłać pocztą wypełniony formularz do właściwego Urzędu Skarbowego. W przypadku pod­

miotów, które rozpoczną działal­

ność po 31 bm., formularz rejest­

racyjny powinien być złożony na 30 dni przed dokonaniem pierwszej sprzedaży.

Od obowiązku rejestracji

zwolnieni są podatnicy:

1. u których wartość sprzedaży towarów i usług (także eksport) w

1992 r. nie przekroczyła 600 min zl.

2. którzy plącą zryczałtowany po­

datek dochodowy, np. od działalno­

ści objętej kartą podatkową, 3. rozpoczynający działalność gos­

podarczą w 1993 r., którzy wybiorą zwolnienie od podatku od towarów i usług, ponieważ przewidują, że

ich sprzedaż w 1993 r. nie prze­

kroczy 4 mld zł,

4. którzy zajmują się wyłącznie sprzedażą towarów i usług wym ie­

nionych w załącznikach 1 i 2 do ustawy, importem towarów zwol­

nionych od cła na podstawie odręb­

nych przepisów, działalnością, o której mowa w art. 12 pkt. 1-6 i art.

13 pkt. 2-8 ustaw y o podatku do­

chodowym od osób fizycznych, od­

sprzedażą towarów używanych.

Podatnicy ci mogą się jednak

zarejestrować o ile uznają, że

będzie to dla nich korzystne. W

przypadku podatników rejest­

rujących się obowiązkowo, re­

jestracja jest warunkiem o-

trzym ania zwrotu lub obniże­

nia podatku.

Form ularz zgłoszenia rejesta- cyjnego otrźymać można w każ­

dym Urzędzie Skarbowym. Istnie­

ją dwa formularze rejestracyjne:

V A T 1, który wypełniają osoby

fizyczne

oraz

V A T 2, który wy­

pełniają osoby prawne.

Urząd Skarbowy potwierdzi przyjęcie zgłoszenia rejestracyjnego i najpó­

źniej do 21 czerwca 1993 nada podatnikowi numer identyfikacyj­

ny Będzie on uwidaczniany na w y­

dawanych przez niego fakturach i ofertach. Je ś li jednak podatnik nie otrzyma tego numeru, musi posłu­

giwać się numerem tymczasowym:

jest nim numer R E G O N lub P E ­ S E L .

Rejestracja dokonana

przed

31

m arca

1993

r. jest bez­

płatna.

W .S .

W I E L K I

K O N K U R S

„ G a z e t y N o w e j ”

T R W A

A b y w z ią ć u d z ia ł w lo s o w a n iu p o lo n e z a c a ro i

in n y c h a t r a k c y jn y c h n a g ró d n ależy :

1.W y cią ć z g a zety i w y p e łn ić 10 o r y g in a ln y c h k u p o ­

n ó w (k a ż d y z in n e g o d n ia ).

2.N a k le ić k u p o n y n a k a rt k ę p a p ie r u lu b w ło ż y ć

b e z p o ś re d n io do k o p e rty .

3.W y sła ć p o d a d re s e m re d a k c ji: „G a ze ta N o w a ”

A l. N ie p o d le g ło ś c i 22

65-048 Z ie lo n a G ó ra

lu b d o s t a rc z y ć do te re n o w y c h o d d z ia łó w „ G a z e ty

N o w e j”, do d n ia 3.04.1993 r o k u (d e c y d u je d a ta ste m ­

p la p o czto w eg o ).

U W A G A ! K A Ż D Y K U P O N M U S I M IE Ć IN N Ą D A T Ę .

IN N E A T R A K C Y JN E

N A G R O D Y

U F U N D O W A L I:

„ A G N E S ”

s p.

z n ^ n r s m e t ?.*

„MODA POLSKA"

E F E K T -R q "

m m

UNITECH

u

R u c h o m e p i a s k i To tytu ł publikacji Małgorza­

ty Stolarskiej i Pa w ła K w ia t­

kowskiego w tygodniku

„W p ro st” (nr 11), poświęonej sprawom związanym z płano- wanym i budowami nowych ar­

terii komunikacyjnych. „Bu d o ­ wa autostrady Świecko - Koło oraz boom budowlany w N ie­

mczech spowodowały wybuch polsko-niemieckiej wojny o żwir - piszą autorzy. — Potrze­

by autostrady A-2 fachowcy szacują na 20 mld m sześć, kruszywa.(...) - W szystkie na­

sze złoża kruszywa są położone blisko przyszłej autostrady - mówi Stan isław Pichniewicz, geolog wojewódzki w Zielonej Górze. - Zainteresowanie nimi z pewnością wzrośnie, gdy zosta­

nie podjęta decyzja o rozpoczę­

ciu budowy (...). - To prawda, że Niem cy interesują się polskimi złożami i chcą tu wejść z kapita­

łem - przyznaje Zenon Baran, prezes Zielonogórskich Kopalń.

- W y n ik a to jednak przede wszystkim z chęci zagwaranto­

w ania sobie długotrwałych, ter­

minowych dostaw kruszywa, niezbędnego dó rozbudowy dróg i autostrad oraz dojazdów do przejść granicznych. Dlatego firm y niemieckie zainteresowa­

ne są nie tylko koncesjami na eksploatację pojedynczych złóż, ale również udziałami lub pa­

kietam i akcji większych przed­

siębiorstw, które zagwarantują im pierwszeństwo w zakupie surowca” .

Ciekawe, ja k rozkręci się ten żwirowy interes.

K u r t y n a n a O d r z e

„G ra n ic a pomiędzy Europą sytych a Europą biednych staje się Odra i N ysa Łużycka - pisze Krzysztof K ilijan ek w „P rz e ­ glądzie Tygodniowym” (nr 10).

I dalej konstatuje: „Zgorzelec, Olszyna, Gubin czy Słubice ma­

ją te same problemy... Rum u­

nów i Bułgarów czekających na dogodną okazję do przekrocze­

nia „zielonej” granicy, Nie­

mców zza Odry ściągających do Polski na zakupy, Polaków przemycających co się da. - N a j­

gorzej jest w piątki i soboty - twierdzą funkcjonariusze Stra ­ ży Granicznej ze Słubic” .

A tymczasem Niemcy uszcze­

lniają ja k mogą granicę, budu­

jąc coś w rodzaju nowej żelaznej kurtyny...

C o ś z ż y c i a

W popularnej rubryce „P o li­

tyk i” (nr 11) informacja: „C z y­

telnik „G azety Lubuskiej” obej­

rzał w T V uroczyste poświęce­

nie samolotu szkolno-bojowego

„Skorpion”. Po czym napisał:

„Przecież przykazanie piąte mówi nie zabijaj. Czy nie jest tu w tym wszystkim obłuda? Koś­

ciół walczy o dziecko poczęte, a w tym wypadku popiera produ­

kcję służącą zabijaniu. Sądzę, że Kościół ja k zwykle wszędzie chce być, tylko nie rozumiem:

po co?” Podejrzewamy, że autor tego listu chodził do szkoły w czasach, kiedy nie uczono ani religii, ani etyki, co w wypadku naszych szkół na jedno wycho­

dzi” .

Ten komentarz pozostawiam bez... komentarza.

'i W d r o d z e

d o G o r z o w a

W tym samym numerze „P o ­ lityk i” informacja, iż oto na ła ­ mach „Z iem i Gorzowskiej” u- kazał się rym owany poczet kró­

lów i książąt polskich z zamy­

kającym go wierszem o Lechu I I Wałęsie. W ślad za autorem informacji mogę podejrzewać, że w drodze do Gorzowa są już Kaczyński z Parysem , aby zlus­

trować autora i zespół redakcyj­

ny poczytnego tygodnika.

N a s i w o k i e n k u T V N ie ukrywam , że z sympatią obejrzałem program zielonogó­

rski, emitowany 12. 03 br. w poznańskiej telewizji regional­

nej. Autoram ni krótkich, inte­

resujących i różnorodnych, przekazywanych w wartkim tempie, informacji byli: Alicja Jędrzejczak, A lin a Suworow- Piotrowska i M irosław Kuleba.

Gratuluję dobrej roboty!

(Łuk.)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wśróa pedagogów pojawiły się wątpliwości, która z list jest tą „słuszną&#34;, a może należy podpisać się na obu, skoro dotyczą tej samej sprawy.. Cóż, proszę

Kolejny nurt w rzece problemów, które wyłaniają się w wyniku działalności wojewódzkiego konserwatora zabytków w Zielonej Górze dotyczy planowania przestrzennego..

dziej że zaczął się ukrywać. Szukałem go dwa tygodnie. Nikt mi nie powiedział, gdzie on przebywa, trafiłem jednak na jego ślad. deszcz banknotów o milio­.. nowych

Otwarcie ofert odbędzie się w 15 dniu od ukazania się ogłoszenia Wadium w wysokości 10% wartości rocznej dzierżawy należy wpłacić do kasy Przedsiębiorstwa najpóźniej

Zielona Góra. z parkingu osiedlowego przy ul. Włamano się do za­.. kładu fotograficznego, skąd

Po spektaklu, który odbywał się w Nowej Hucie opinie były różne. Anka powiedziała „To był burdel

Tu możemy p łacić frycowe na m niejszą skalę, a także nauczyć się poruszania na praw dziw ie kapitalistycznym , trudnym rynku

— zdaje się, iż przyczyniła się do tego wizyta w W ilnie p rof.. Przejął on z całym