• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdanie z uroczystości nadania doktoratu honoris causa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sprawozdanie z uroczystości nadania doktoratu honoris causa"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian Rola

Sprawozdanie z uroczystości nadania

doktoratu honoris causa

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 26/3-4, 28-32

(2)

'SPRAWOZDANIE

Z UROCZYSTOŚCI NA DANIA DOKTORATU HONORIS CAUSA

U roczystość n a d a n ia J. E. K siędzu A rcybiskupow i Jó ze­ fow i G lem pow i, P ry m aso w i Polski, d o k to ra tu honoris causa n a u k p raw n y c h odbyła się w d niu 29 czerw ca 1982 r. Zapo­

czątk o w ała ją o godz. 10.00 Msza św. ko nceleb ro w an a w w y ­ p ełn io n ej po brzegi p raco w n ikam i d y daktyczno-naukow ym i, s tu d e n ta m i i zaproszonym i gośćmi, sąsiad ującej z gm achem U czelni, p okam edulskiej św iąty n i pod w ezw aniem N iepoka­ lanego Poczęcia NM P. P rz y o łta rz u o fiarny m w raz z D ostoj­ n y m D o k to ran tem sta n ę li p racow nicy dydaktyczn o-nau ko w i m iejscow ego W ydziału P ra w a K anonicznego: ks. prof. R em i­ giusz S obański — R e k to r ATK, ks. prof. T adeusz P a w lu k —■ D ziek an W ydziału, o. doc. F e rd y n a n d S. P a s te rn a k — P ro ­ d ziek an W ydziału, o. prof. Jo ach im R. B ar, ks. prof. M arian F ąk a, ks. prof. M arian A. M yrcha, ks. doc. M arian Pastuszko, ks. prof. Ignacy S u b era, ks. prof. E d w ard Sztafrow ski, ks. prof. M arian Żurow ski, ks. d r J u lia n K ałow ski, ks. d r Je rz y L askow ski, ks. d r S ta n isław Now ak, ks. d r M arian Rola i ks. d r J e rz y S y ry jczy k . Mszę św. ofiarow ano w in te n c ji u p ro ­ szenia i błogosław ieństw a Bożego dla O jczyzny, Kościoła w Polsce i K siędza P ry m asa.

Podczas M szy św. hom ilię w ygłosił R ek to r ATK, ks. prof. d r hab. R em igiusz Sobański. N aw iązując do p rzy p ad ającej w ty m d n iu uroczystości Ś w ięty ch A postołów P io tra i. P aw ła K siądz R e k to r p o d k reślił ich niezło m n ą w ia rę w C h ry stu sa i p rzek o n an ie o doniosłej m isji, ja k ą chrześcijanie m a ją pełnić w obec św iata. M ając świadom ość, że działalność relig ijn a jest odm ienna od działalności społecznej i politycznej, w yznaw cy C h ry stu sa są je d n a k so lid arn i ze św iatem i jego problem am i. C hcą rozw ijać i doskonalić św iat. Chcą dopomóc naro do m w pełnej realizacji ich celów, k tó ry m i są: dobro osoby ludzkiej i rozw ój w sp ó lno ty b ra te rs k ie j w świecie. Chcą pomóc czło­ w iekow i w zrozum ieniu sensu ludzkiej egzystencji. Rów nież w spólnota kato lickiej U czelni, czerpiąc z M ądrości Bożej —■ k o n ty n u o w ał K siądz R ek to r — chce ukazyw ać św iatło i siły w y p ro w ad zające człow ieka z la b iry n tu pow ikłań; chce w

(3)

spół-cierpieć i działać kojąco, w spółw eselić się, lecz i w porę udzie­ lać przestróg. O becna O fiara E u ch ary sty czn a nie jest jed yn ie zw yczajow ym d o d atkiem do uroczystości złożenia hołdu p ry ­ m asow skiej służbie dla N arodu, lecz je s t źródłem z którego w spólnota uczeln iana czerpie siły napędow e do działania. O przew odniczenie tej O fierze — stw ierd ził Mówca — został poproszony K siądz P ry m a s n a zn ak łączności U czelni z n a ­ rodow ą p ra k ty k ą w iary , k tó rą jako p a ste rz polskiego Kościo­ ła organizuje. W spólnota U czelni w tej w ierze i auto ry tecie p a ste rz y z n a jd u je oparcie, choć ani w ia ra nie zw alnia nikogo z osobistej ap lik acji E w angelii do sy tu a c ji życiow ych, an i pa­ ste rsk ie p row adzenie nie pozbaw ia odpow iedzialności za w ła ­ sne decyzje. K ończąc hom ilię K siądz R e k to r przypom niał, że sp ra w u ją c sa k ra m e n t jedności chrześcijań skiej w spólnota p ro ­ si P a n a o pokój i ducha b ra te rs tw a w naszy m N arodzie oraz o to, b y błogosław ił P ry m asow i Polski, k tó ry jest heroldem pokoju w naszej O jczyźnie.

Po M szy św., po k ró tk ie j przerw ie, odbyła się uroczy sta sesja prom ocyjna. O tw orzył ją K siądz R e k to r R em igiusz So­ bański. W sw ym w y stąp ien iu stw ierd ził, że celem p rzeży w a­ nej uroczystości je s t uczczenie społecznej i narodow ej służby P ry m a sa Polski. Od blisko tysiąca la t — podk reślił K siądz R ek to r — od R adzim a G audentego i pierw szego P ry m a sa M ikołaja a rcy b isk u p i gnieźnieńscy służą O jczyźnie. Dziś w Polsce nie trz e b a dowodzić, że Kościół służy człow iekow i w jego w y m iarze jed n ostk ow y m i społecznym . P rz y k ła d e m tej służb y są zasługi o sta tn ic h Pry m asó w . Rów nież obecny A rcy ­ biskup G niezna i W arszaw y, biorąc n a siebie dziedzictw o i po­ słannictw o P ry m asó w Polski, nie szczędzi sił, ab y w p ro w a ­ dzić pokój do naszego życia społecznego. U czelnia katolick a —■ oznajm ił K siądz R e k to r — poprzez n ad an ie K siędzu A rcy ­ biskupow i Józefow i G lem pow i ty tu łu dok tora honoris causa chce zam anifestow ać, że, podobnie ja k N aród, ze czcią, w dzię­ cznością i n a d z ie ją p a trz y n a K siędza P ry m a sa i utożsam ia się z p ostaw ą i służbą p rym asow ską, k tó rą sw oją akadem ic­ ką działalnością p rag n ie w spierać.

W d ru g iej części swego przem ów ienia K siądz R ek to r po­ w ita ł p rzy b y ły ch gości, w śró d k tó ry c h byli: ks. abp B ronisław

(4)

D ąbrow ski — S e k re ta rz E piskopatu Polski, ks. bp prof. K a ­ zim ierz M ajdański — o rd y n ariu sz szczecińsko-kam ieński, d y ­ r e k to r In s ty tu tu S tu d ió w n a d R odziną ATK, ks. bp Józef R ozw adow ski — o rd y n ariu sz łódzki, ks. bp E dw ard K isiel — o rd y n ariu sz w B iałym stoku, ks. bp doc. B ohdan Bejze z Ło­ dzi, ks. bp J a n C zerniak z G niezna, ks. bp doc. E dw ard Ozo­ row ski z B iałegostoku, ks. bp doc. K azim ierz R om aniuk z W arszaw y, ks. bp S ta n isław S te fa n e k ze Szczecina, ks. bp J e rz y D ąbrow ski — zastępca se k re ta rz a E piskopatu Polski, p. prof. B enon M iśkiew icz — M in ister N auki, S zkolnictw a W yż­ szego i Techniki, p. prof. A dam Ł o p atk a — M in ister-K iero­ w n ik U rzędu do S p ra w W yznań, p. Jacq u es D u p uy —■ am b a­ sad or F ra n c ji, p. Jo o st L. v a n d er K u n — am basador Ho­ landii, p. J a v ie r V illacieres — am basador H iszpanii, ks. prof. W itold B enedyktynow icz — prezes P olskiej R ady E k u m eni­ cznej, o. Józef P ła te k — g en erał OO. P aulin ów , ks. H en ry k K ietliń sk i — p ro w in cjał K sięży P alloty nó w , ks. Z y gm u nt P e rz — p ro w in cjał OO. Jezu itó w , o. A leksy C halcarz — opat z Jęd rzejo w a, ks. E d w ard Szy m an ek — w ik ariu sz g e n e ra ln y T o w arzystw a C hrystusow ego, ks. p łk d r J u lia n H um eński — g e n e ra ln y dziekan W ojska Polskiego, p. prof. M aria R adom ­ ska — re k to r A kadem ii R olniczej w W arszaw ie, p. prof. W ła­ dysław F in d eisen — re k to r P o litech n ik i W arszaw skiej, p. prof. Józef Ł ukaszew icz — re k to r U n iw e rsy te tu W rocław ­ skiego, p. prof. S tan isław K ałuży ń ski — p ro re k to r U n iw ersy­ te tu W arszaw skiego, p. prof. A nd rzej K opff — p ro re k to r U ni­ w e rs y te tu Jagiellońskiego. K ato lick i U n iw e rsy te t L ub elsk i re ­ p rezentow ali: ks. re k to r prof. M ieczysław K rąpiec, ks. pro ­ r e k to r prof. H e n ry k W ojty sk a i ks. dziekan prof. Józef K ru ­ kow ski. W śród gości byli przedstaw iciele W ładz: p. n aczelnik A lek san d er W ołowicz i p. d y re k to r J e rz y Śliw iński.

Podziękow aw szy obecnym gościom za przybycie n a u roczy­ stość K siądz R e k to r w spom niał, że w y ra z y sw ojej solidarno­ ści ze zgrom adzonym i w U czelni przek azał J. E. K siądz A rcy ­ biskup L uigi Poggi, N uncjusz Apostolski.

N astępnie za b ra ł głos D ziekan W ydziału P ra w a K anonicz­ nego, ks. prof, d r hab. T adeusz P aw lu k . U zasadniając w sw ym obszernym w ykładzie n ad an ie d o k to ra tu honoris causa n au k

(5)

praw n y c h w sk azał n a jp ie rw n a doniosłą rolą arcybiskupów gnieźnieńskich i P ry m asó w Polski nie ty lko w w y p ełn ian iu apostolskiej m isji Kościoła, lecz tak że w k ształto w an iu pol­ skiej św iadom ości naro d o w ej, in te g ro w a n iu N aro du i w ży­ ciu społecznym Polaków . Z kolei om ów ił szeroką fo rm ację p raw n iczą K siędza P ry m asa. Z w rócił też uw agę n a w ięzy łą­ czące K śiędza P ry m a sa z A kadem ią Teologii K atolickiej, szcze­ gólnie zaś z W ydziałem P ra w a Kanonicznego.

Z kolei przem ów ił ks. prof. d r hab. M arian Żurow ski, k ie­ row nik K a te d ry K ościelnego P ra w a C yw ilnego, pow ołany przez S e n a t A T K n a p ro m o to ra n ad an ia K siędzu P ry m asow i d o k to ra tu honoris causa. W sw oim w y stą p ie n iu ks. prof. M. Ż urow sk i zanalizow ał pracę n au k o w ą D ostojnego D o k to ran ta z z ak resu p raw a, zilu stro w ał p rze jaw y solidności Jego p rac y praw niczej i zaangażow ania w isto tn e sp ra w y Kościoła i życia społecznego w Polsce, w reszcie odczy tał treść dyplom u do­ ktorskiego.

D yplom d o k to ra n a u k p raw n y c h honoris causa. J. E. K się­ dzu P ry m aso w i Józefow i G lem pow i w ręczy ł K siądz R ek to r R em igiusz Sobański, w y stę p u ją c w asyście K siędza D ziekana i K siędza P ro m o to ra. Po w ręczen iu dyplom u uczestnicy u ro ­ czystości podchodzili do K siędza P ry m a sa , aby M u złożyć g ra ­ tu la c je i n ajlep sze życzenia.

N a zakończenie głos z ab rał K siądz P ry m as. W yraził sw oje w zruszenie i w dzięczność A kadem ii Teologii K atolickiej za u kazan ie h isto ry czn ej i a k tu a ln e j ro li Kościoła i P ry m a sa w naszej O jczyźnie. S tw ierd ził, że o trz y m an y ty tu ł d o k to ra ho­

noris causa tra k tu je jako w zm ocnienie w ięzów łączących Go

z U czelnią. M ówiąc o ty c h w ięzach ośw iadczył, że m ile w spo­ m in a sw ą p racę n a W ydziale P ra w a K anonicznego, gdzie p a­ now ała zdrow a w sp ó łpraca i szlach etna ryw alizacja m iędzy p racow n ik am i naukow ym i. P odobnie szlachetne w spółzaw od­ nictw o w poszukiw aniu p raw d y pow inno panow ać n a w szy­ stk ich i pom iędzy w szystkim i uczelniam i, nie tylko o p rofilu w yznaniow ym . T rzeba je także p rzenieść n a in ne dziedziny życia społecznego tak , by w szlach etn y m dialogu m ogła w p ełn i zabłysnąć praw da.

(6)

ził nadzieję, że A kadem ia Teologii K atolickiej, posiadając obok K atolickiego U n iw e rsy te tu Lubelskiego doniosły w k ład w ży­ cie N arodu, będzie m ogła n a d a l konty n uo w ać sw oją działal­ ność w gm achu ro zm iaram i godnym jej zasług i zadań.

W końcu K siądz P ry m a s złożył podziękow anie pod ad resem U czelni i w szystkich, k tó rz y złożyli Mu g ra tu la c je i życzenia, w szczególności zaś p. M inistrow i N auki, S zkolnictw a W yż­ szego i T echniki.

Z arów no podczas M szy św., ja k i podczas sesji prom ocyjnej w ystępow ał C hór A T K pod d y re k c ją ks. m g r K azim ierza Szy- momilka.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z tego powodu najistotniejsze dla osób zarządzaj ących biurem nieruchomości wydaje się pytanie na temat elementów oferty, które mogłyby zachęcić respondentów do

W punkcie wyjścia (właściwie jest to nie tyle „punkt”, ile cała skomplikowana przestrzeń) Bokwa dokonuje opisu i interpretacji nowoczesności i ponowoczesności –

sto- sowniejsze wydaje się przedstawienie najpierw zjawisk często występujących w drugiej części Biblii chrześcijańskiej (aoryst – tutaj dopiero od lekcji 18.), a

autorka jest tego świadoma, dlatego też podjęcie przez nią badań nad etycznym aspektem współpracy między lekarzami a przedstawicielami medycznymi wydaje się być

Mając wzgląd na poziom i tematykę owej poezji, można przypuszczać, że wskazówka odnosiła się do utworu na miarę Lamentu Wapowskiego, kasztelana przemy- skiego, zabitego

The Delta Works in the Eastern Scheldt (the construction of the storm surge barrier and the back-barrier dams) have had an obvious and substantial impact on the estuary’s

We presented and discussed a model that relates the spatial resolution obtainable from the time- based position estimation to the main parameters such as scintillator rise and

The standard is an abstract, conceptual model with three pack- ages related to: parties (people and organisations); basic administrative units, rights, responsibilities,