• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn Informacyjny, 1989, nr 6

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Biuletyn Informacyjny, 1989, nr 6"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

c SZO h

i U i . ^

W e OION ŚLĄSKO-^

DĄBROWSKI N S Z Z

KATOWICE - JASTRZĘBIE Nr 6

3 ~ogŃ$o/tfr

^ n - i

2 viii i m u

biuletyn informacyjny

Trzask odłożonej słuchawki. A potem na­

stąpiło Jeszcze par* głuchych telefo - nów. I w ten oto sposób prof. Walerian Pariko dowiedział się, te było "pobicie w Murakach"-. Dowiedział sią i pvetanc- wił jednak "ruszyć".

Całą sprawę w sposób nie budzący wą­

tpliwości wyjaśniają dokumenty,. Oddaj­

my im głos. Oto pismo p. Andrzeja Chwa­

stka, zamieszkałego w Katowicach, któ­

re wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Katowicach w dniu 21 lipom 1989 r.i

11.00 jechaliśmy e"bratem samochodem Piat 126p

;h-Murckach, gdy nagle drogę nom zajechał samochód Był czwartek, 20 lipoa. Prof,dr Wale­

rian Paśko, poseł ziemi śląskiej, wró­

cił właśnie z Warszawy z posiedzenia Zgromadzenia Narodowego, na którym wy­

bierano Prezydenta PRL. Około godz.

21.00 zadzwonił telefon.

•• Słucham.

- Pan poseł Pańko?

- Tak.

- Radzimy nie ruszać sprawy pobicia w Murakach!

- Proszę?

•"Wnoszę o wszczęcie postępowania przygotowawczego » sprawie pobicia mnie 1 mojego brata Tadeuoza Chwastka przez funkejonar' .;.y MO w dniu 15.0? ^1989 r.

w Katowicach. Przebieg wydarzenia był następują y.

dnia 15 lipoa br. ok. godziny 11 ulicą Samsonowicza w Katowioach-

Piat 125p. Nie zdążyłem zahamować 1 samochód nasz uderzył w tego Piata, Wysia­

dło z niego 4 lub 5 ludzi w ubraniach cywilnych,podbiegli do naszego samochodu otworzyli drzwi po prawej stronie 1 wyciągnęli mojego brata Tadeusza Chwastka, później mnie. Ludzie ci nie wylegitymowali się, ani nie zażądali dokumentów od nas. Ci, którzy wyciągnęli brata , złapali go za kark, wykręcili mu ręce do ty­

łu, przewrócili go na ziemię tak, to zaczął się dusić i założyli mu kajdanki.

Wciągnęli go do samochodu Polonez nr fej. KAE 400 U. Następnie wywieźli go na parking koło basenu "Dolinka" przy drodze w kierunku Wesołej. Kiedy był w sa­

mochodzie bili go po całym ciele. Mówili, żeby nie krzyczał, bo dostanie jasz­

cze bardziej. Brat krzyczał ze strachu, a także dlatego, że ze zdenerwowania dostał ataku epilepsji, na którą choruje / z powodu tej choroby jest na rancie inwalidzkiej, choruje również na arytmię serca /. Mówiono mu też, żeby był ci­

cho, to go wypuszczą. Już za parkingiem koło basenu "dolinka" zabrali mu doku - menty, spisali jego personalia. Potem zdjęli mu kajdanki. Prosił ich,by ge pu­

ścili, że przecież nic złego nie zrobił. Proeił, aby go nie bill. Mimo to zos­

tał ponownie pobity. Przestano go bić, kiedy przyjechał samochód, którym przy­

wieziono mnie. Po tym jak z naszego samochodu wyciągnięto brata, dwóch ludzi wyciągnęło mnie. Wykręcili mi ręce do tyłu, przewrócili mnie na ziemię twarzą w dół, bili mnie 1 kopali. Założyli kajdanki, podnieśli i zaprowadzili do da - mochodu Piat 125, tego, który zajechał nam drogę.Kiedy mnie prowadzono.bito po plecach. Wsadzili mnie do auta w ten sposób, że głowę miałem na podłodze pod tylnym siedzeniem, a nogi w górze. Nie mogłem alę ruszać, dusiłem się.Przez cały ten czas nikt nie zażądał moich dokumentów, ani nie próbował ich wziąć ode mnie. W tym samochodzie było prócz mnie chyba czterech ludzi, na pewno był kierowca i dwóch ludzi z tyłu. Jak się później okazało wozili mnie tym samocho­

dem po Murakach. Jeden z ludzi siedzących na tylnym siedzeniu wyciągnął zdję­

cie, porównał je z moją twarzą i powiedział, że jestem tym, którego szukają.

Usiłowałem im tłumaczyć, że to Jakaś pomyłka 1 pytałem kim są. mówili, że i i a ~ *

stanę za swoje 1 podciągnęli ml ręce do góry, ciągnęli za kajdanki /ręce mia­

łem skute z tyłu/. Tłumaczyłem, że to nieporozumienie, żeby sprawdzili moje dokumenty, które zostały w samochodzie. Ciągle mówili mi tylko, że dostanę za

(2)

3woj«>, W pewnej obwili samochód zatrzymał sig. Ci ludzie wyaiedli, Ja wykręci­

łem się tak, że udało mi się wydostać z samochodu. Okazało się, że byliśmy na _ parkingu obok basenu "Dolinka". Stał tam już samochód, w którym był mój brat.

Kiedy udało mi się wyjść z auta, rozkuto mnie i zaprowadzono do Poloneza, w którym siedział brat. Zaczęto nas wozić po Kurakach. Mówiono, Se zaszła pomyłka, że szukano Jakiegoś przestępcy, który jest podobny do mnie. nikt Jednak nie wy­

jaśniły dlaczego bito mnie i brata, nie legitymując nas. Powiedziano nam też, Se dostaniemy odszkodowanie za uszkodzony samochód. <V końcu zawieziono nas na uli­

cę Samsonowicza, gdzie osły czas stał nasz samochód. Oddano nam kluczyki oraz __

wręczono wezwanie na przesłuchanie w charakterze świadków na dzień 17.07.1989r.

Jeszcze tego samego dnia oraz 17 i 18 lipoa był w naszym domu major MO, jego nazwiska nie pamiętam, ale od jego kierowcy wiem, że był to kierownik Wydziału Kryminalnego Komendy wojewódzkiej MO /przyjachali tym samym samochodem Polonez KAS *00 0/. Przepraszał nas, tłumaczył, ża zaszłe pomyłka i że MO pokryje wsze­

lkie koszty. We wtorek 18 lipoa byli jeszcze u nas oficerowie KO kapitan Czapla — 1 ppor.Skowron /znowu przyjechali Polonezem KAK 400 U/ i powiedzieli, że prowa­

dzą postępowanie z ramienia szefa Wydziału Kryminalnego /tak się wyrazili/ w celu wyjaśnienia okoliczności całego zajścia. Dnia 15.07.br, około godz. 13.30 przewodniczący KZ N3ZZ "Solidarność" przy KWK "Mureki" w Katowicach Andrzej Czy- życkl sam. Katowice, ul.Strzeleckiego 1/74 dzwonił na moją prośbę, do oficera - dyżurnego w KW MO w Katowicach informując go o bezprawnych działaniach na te - renie Muroek. Oficer dyżurny major Czylak /lub Czyrak/ powiedział, że wie o tym co się dzieje i tłumaczył, ze była to pomyłka. Pakty te podaję mimo, że nie ma­

ją one bezpośredniego związku ze sprawą, ale ponieważ nie znani mi aą sprawcy pobicia, więc uważam, że dzięki tym faktom prokurator jest w stanie ustalić ich nazwiska. Dodaję, że jestem w stanie rozpoznać ludzi, którzy mnie i mojego bra­

ta zatrzymali i następnie pobili. Pragnę Jeszcze dodać, że natychmiast po pcw - rocie do domu udałem się do lekarza i otrzymałem 7 dni zwolnienia lekarskiego, z tym, że nie wiem, czy zwolnienie nie zostanie przedłużone z uwagi nn to, że odczuwam silne dolegliwości kręgosłupa /części szyjnej/ w wyniku, moim zdaniem, pozycji w jakiej znajdowałem się w samochodzie milicyjnym. Brat mój również był u lekarza, który wystawił mu zaświadczenie, bez zwolnienia lekarskiego,

8

dyż brat nie pracuje, Jest na rencie inwalidzkiej /epilepsja, arytmia serca/, owody:1.zaświadczenie lekarskie wystawione dnia 15,07.1989 r. dla mnie i mo­

jego brata, 2. Wezwania świadków /tu nnotępuje 8 nazwiak świadków z adresami/, przy czym świadkowie ol znają przebieg zajścia od chwili zatrzymania nua do mo­

mentu, kiedy zostaliśmy wywiezieni samochodem w kierunku Wesołej, Ponadto wno­

simy, by zostali przesłuchani w charakterze świadków funkcjonariusza MO, którzy wymienieni są w tym wniosku tj. major Czylak /lub Czyrak/, kapitan Czr.pla i podporucznik Skowron, których adresy winno ustalić Prokuratura. Należy też usta­

lić do kogo należy Polonez nr rej. KAS 400 0 i przez kogo był używany w dniu 15 lipoa br..Dzięki tym wyjaśnieniom możliwe byłoby ustalenie sprawców pobicia, "

co dla nas Jest niewykonalne. W związku z tym co napisałem wyżej, wnoszę o wszczęcie postępowania przygotowawczego, przy czym z uwagi na fakt, że przestę-

S

stwa dopuścili się funkcjonariusze MO, wnoszę by postępowanie było prowadzone espośrednio przez Prokuraturę, a nie przekazane do prowadzenia przez Milicję Obywatelską.

Oświadczam, że popieram wniosek mojego brata Andrzeja Chwastka 1 proszę by wniosek ten traktować Jako nasz wspólny."

Pod wnioskiem widnieją podpisy Tade - podpisane przez Andrzeja i Tadeusza usza i Andrzeja Chwastów. Kopie pisma Chwastków, które wpłynęło do Prokura­

do Prokuratury wraz z załącznikami tury Wojewódzkiej w Katowicach, Wydział otrzymały Komisja Interwencji i Prawo- 3karg 1 Wniosków w dniu 21 lipoa br.:

rządnośol HSZZ "Solidarność" 1 Komitet Helsiński w Polsce. A oto drugie pismo

g"My niżej podpisani składamy skargę na postępowanie funkcjonariuszy KO, którzy pobili nas w dniu 15 lipoa 1989 r. w Katowicach, całkowicie bezpodstawnie. Za­

chowanie milicjantów cechował zupełny brak elementarnych zasad postępowania, - które winny cechować wszystkich funkcjonariuszy MO. Nie wdając się w szczegó - łowy opis pobicia nas, gdyż załączamy wniosek do Prokuratury Rejonowej o wszczę-

(3)

oie postępowania przygotowawczego, wnosimy o to, by Prokuratura Wojewódzka sprawująca kontrole nad Prokuraturą Rejonową oraz nad przestrzeganiem prawa przez Milicje Obywatelską:

- objęła nadzorem postępowanie przeprowadzone /zdajemy ao' *

oa nie będzie łatwe, gdyż . . . .

bili, Jednocześnie Jednak ilość informacji podanych we wniosku o wszczęcie postępowania zdaniem naszym jest wystarczająca do ustalenia sprawców tego pobicia/

- spowodowała, by po ustaleniu sprawców zostali oni ukarani równie* dyscypli­

narnie."

Tyle dokumenty. Dodajmy, 6e niezależ- Romaszewski. Podwójny nadzór poselski nie od posła Waleriana Panki pobiciem każe mieć nadzieje, ze sprawa nie w Murckach zainteresowało się Biuro "przyschnie", a winni zostaną ukarAni, Interwencji NSZZ "Solidarność" w War - 0 biegu sprawy będziemy informować, azawie, którym kieruje poseł Zbigniew

ZMIABY PŁAC W G d m C T W I K WĘGLA KAMIKRHBGO Publikujemy dokumenty dotyczące dokonywanych zmian

w systemie wynagrodzeń w górnictwie

Ustalenia

ze spotkania Kierownictwa Wspólnoty Wę­

gla Kamiennego oraz Krajowej Komisji Górnictwa MS2Z "Solidarność" w dniu 24 lipoa 1989r. w Katowicach.

Strony zgodnie ustaliły, te w celu zbliżenia się do osiągnięcia przyjętych podczas obrad Podzespołu d/s Górnictwa

"Okrągłego Stołu" relacji przeciętnych wynagrodzeń w górnictwie węgla kamien­

nego w stosunku do wynagrodzeń w prze­

myśle przetwórczym, należy dokonać zmian płacowych.

Relacje te, wyliczone w oparoiu o uz­

godnione zasady z Ministerstwem Prze - myełu oraz federacją Związków Zawodo­

wych Górników i Krajową Komisją Górni­

ctwa NSZZ "Solidarność" za I półrocze br. wynoszą jak 1,58 : 1 /z zyskiem/, przy tendencji spadkowej w ostatnich miesiącach tego półrocza. Według orien­

tacyjnych wyliczeń, po wprowadzeniu pro­

tokołu dodatkowego nr 7 relacje te mo­

gą wzrosnąć w skali 1989r. do poziomu jak 1,8 ; 1.Balety jednak zaznaczyć, iż oszacowanie tych relacji jest niezmier­

nie trudne, z uwagi na brak możliwości określenia dynamiki zmian płacowych w przemyśle przetwórczym w drugim półro­

czu br.

Proponowane zmiany polegają w szoze - gólnośoi na przebudowie struktury wyna­

grodzeń w kierunku zwiększenia stawek płac zasadniczych dla zatrudnionych pod ziemią o 70%, natomiast dla zatrudnio­

nych ma powierzchni o 65%, z równoczes­

nym ograniczeniem ruchomych elementów płac. Wprowadzenie protokołu dodatko­

wego nr 7 uzależnia się od ustalenia przez strony wysokości ograniczenia wielkości premii. Terminy wypłat 13-tej pensji w 1989 r, ustalą strony po podpisaniu protokołu dodatkowego nr 7 w jak najkrótszym terminie.

podpisali: Przewodniczący Krajowej Ko­

misji Górnictwa HSZZ "Solidarność" - Alojzy Pietrzyk. Zastępca Dyrektora Generalnego Wspólnoty węgla Kamiennego - mgr inż.Tadeusz Napieracz.

SS&lSBiS

ze spotkania Kierownictwa Wspólnoty Węgla Kamiennego oraz Krajowej Komisji Górnictwa N3ZZ "Solidarność" w dniu 26 lipoa 1989 r.

Strony uzgodniły oo następuje:

1.Wypłata różnicy podwyższonych wyna­

grodzeń zasadniczych dla zatrudnionych na stanowiskach nierobotniczych nastą-

f

i do dnia 15 sierpnia br.

.fundusz remiowy ustala się na po - złomie 1,1 kwoty wypłaconego funduszu premiowego w miesiącu czerwcu br.

3.Wypłata nagrody z byłego zakładowe­

go funduszu nagród tzw. 13-tej pensji nastąpi Jednorazowo za I półrocze do dnia 23 sierpnia br.

4.Wykaz stanowi* pracowników zakładu przeróbczego uprawnionych do 50% spe­

cjalnego miesięcznego wynagrodzenia z

(4)

KO strony uzgodnią w terminie do 28 lipoa br.

Powyższe ustalenia zostały podpisane przez Federację Związków Zawodowych Górników.

PodpisalitZ-oa dyrektora Generalnego Wspólnoty Węgla Kamiennego ...gr Zdzi­

sław Doszła, Przewodniczący Krajowej Komisji Górniotwa NSZZ "Solidarność"

Alojzy Pietrzyk.

EfflEStiOS

W dniu 26.07.1989r. zakończono roz­

mowy w sprawie zalany struktury wyna­

grodzeń w górnictwie węgla kamiennego przez podniesienie stawek płac zesa - dniozyoh 0 70% dla zatrudnionych pod ziemią i o 65% dla powierzchni z rów­

noczesnym ograniczeniem funduszu pre­

mii regulaminowej.

Podniesiono również do 50 % po 15 la­

tach pracy specjalne wynagrodzenie z Karty Górnika w zakładach mechanice - nej przeróbki węgla, a do 4 0 % pozo­

stałych pracowników powierzchni. Dla zatrudnionych pod ziemia wysokość z wynagrodzenia z Karty Górnika pozosta­

je bez zmian.

$£2*2iEŚLŻ2S5łlESSr-5i-2

do Porozumienia z dnia 26 listopada 1985 r. w sprawie branżowego systemu wynagradzania w przedsiębiorstwach przemysłu węglowego zawartego pomiędzy Ministrem Odmiotwa i Energetyki, a Federacją Związków Zawodowych Górników

został podpisany w dniu 26 llpoa

śó" Alojzego Pietrzyka, rrzewooniozą- oego Federacji Związków Zawodowych Gór­

ników Rajmunda Morioa i Dyrektora Gene­

ralnego Wspólnoty Węgla Kamiennego Jana Szlachtę. Zgodnie z paragrafem 6 tego dokumentu wobodsl on w życie z dniem podpisania z ważnością od 1 llpoa 1989r.

Szczegółowe ustalenia zawarte w Pro­

tokole Dodatkowym nr 7 oraz w dwóch za­

łącznikach do tego dokumentu zostały przekazane załogom kopalń węgla kamien­

nego. Ze względu na brak miejsca nie możemy ioh publikować w naszym "Biule­

tynie".1

an3Mgi»,,.MM3tWW KP

Komunikat z dnia 27.07.1989r.

W dniu dzisiejszym w godzinach od 10.30 do 13.00 odbyła się I tura roz - mów pomiędzy KZ NSZZ "Solidarność" POT'.' w Katowicach, reprezentującym w zakre­

sie postulatów płacowych Załogę PTH.V, a Dyrekcją Przedsiębiorstwa, reprezen- - towaną przez z-cę dyrektora PTHW p.inż.

Okularczyka.

W rozmowach z ramienia Regionu Ślą­

sko-Dąbrowskiego HSZZ "Solidarność"

uczestniczyła p.Danuta Skorenko oraz eksperci do spraw prawnych i płacowych.

Negocjacje będą kontynuowane po powro­

cie z urlopu zarządcy prywatnego PTHW p.Bauoia, co ma nastąpić 7 sierpnia br.

Tego dnia mają zostać udostępnione dane dotyczące prawnych i ekonomicznych as- ' paktów działalności przedsiębiorstwa, do których udostępnienia nie czuł się uprawniony dyrektor Okularczyk. Przyję­

to zatem orientacyjny termin rozpoczę­

cia II tury negocjacji między 7 a 13 sierpnia. KZ HSZZ "Solidarność" PTHW w Katowicach podjęła w związku z tym de­

cyzję o niepodejmowaniu akcji strajko­

wej, zapowiedzianej na 1 sierpnia. Ak­

cja strajkowa przedsiębiorstwa pogor­

szyłaby i tak niezwykle uciążliwe wa- - runkl zaopatrzenia ludności regionu.

Dopóki więo istnieje szansa na polubo­

wne załatwienie sporu między załogą a dyrekcją, HSZZ "Solidarność'1 deklaruje, iż wykaże maksimum dobrej woli w za­

pobieganiu akcji strajkowej - dla do­

bra społeczeństwa. Traktując strajk jako ostateczność, załoga PTHW nadal kontynuować będzie akcję protestacyjną przeciw złym warunkom pracy i płacy w przedsiębiorstwie. Jednak bez najmniej-' szego uszczerbku dla regularnego zaopa­

trzenia nieci handlowej w granicach is­

tniejących możliwości.

2aS85Lai99X.B9.UsSX

Komisji Zakładowej HSZZ "Solidarność"

w Kombinacie Budowlanym w Katowicach wyjaśniamy, że list w sprawie nadużywa­

nia symboli "S" został nam przekazany ' przez TXK w Katowicach z prośbą o zaję­

cie stanowiska. Nie zwalnia to oczywiś­

cie TKK od poruszenia sprawy we własnym zakresie. Proponujemy wrócić do niej na najbliższym zebraniu TKK.

PS. My też nie mamy pieczątki.

(5)

i ---

ETO Sią BOI "SOLIDARBO&OI"?

2 » Ig S 2 5 iS ^ i5 » -lM g 5 a :

"Solidarności" boi się KRYSTIAN KAGA­

NIEC, dyrektor katowickiego oddziału RSW Prasa-Książka-Ruch,który dał się nam poznać już w okresie kampanii wy­

borczej , kiedy zakazał wywieszania w kioskach ulotek reklamujących kandyda­

tów Komitetu Obywatelskiego "Solidar­

ność" na posłów i senatorów. Jak wszy­

scy wiemy,na nic się to nie zdało.

Dyrektor KAGANIEC nie pojął nauczki i teraz zapowiedział pracownikom, żeby się nie ważyli nawet myśleć o założę - j niu NSZZ "Solidarność" w "jego" przed- _ siębiorstwie.

i Są jednak ludzie, którzy nie boją się

; dyrektora KAGAŃCA. W dniu 21 lipca pra­

cownicy "Ruchu" złożyli w katowickiej ' MKK wniosek o rejestrację Komisji Za­

kładowej . Panu KAGAŃCOWI radzimy do - ' kładniej zapoznać się z ustawą o zwią­

zkach zawodowych./I.W./

j L t i £ 2 6 . t i & ł S 8 t i *

Jeszcze gorzej poczyna sobie dyrektor

— j ZBIGNIEW DUDŁO z Miejskiego Przedsię - J biorstwa Gospodarki Komunalnej i Mie- I szkaniowej w Knurowie. Dyrektor DUDŁO i nie uzaje faktu istnienia Komisji Za -

I kładowej w swoim przedsiębiorstwie, próbuje ingerować w sprawy Związku.

Działająca tam Tymczasowa Komisja Za - łożycielska NSZZ "Solidarność" Jest za­

rejestrowana w Śląsko-Dąbrowskiej Re -

f

' ionalnej Komisji Wykonawczej od dnia 3 czerwca br./nr rej.522/. Dyrektor i

• personalna zakładu p.Wujec nie uznają

* tego faktu, szykanują działaczy zwią­

zkowych strasząc ich dyscyplinarnym - zwolnieniem z pracy, nakładając bezpod­

stawnie kary dyscyplinarne i stosując - sankcje finansowe /obcięcie premii/.

Jedna z pracownio p.Halina Obońska, szy^

kanowana i straszona ciągłymi oskerże- - niami złożyła wymówienie z pracy. Osta­

tnio personalna Wuj eo odgrażała się in- e nemu pracownikowi, starszemu inspekto­

rowi d/s zaopatrzenia, członkowi Komi­

sji Założycielskiej p.Henrykowi Wie - ozorkowi, że zwolni go z pracy, Jeśli złoży skargę w RKW. Po interwencji pi- 1 semnej RKW u prezydenta miasta Knurowa dyrektor DUDŁO udzielił p.Wieozorkowi nagany powołując się na art. 108 Ko - deksu Pracy. Nie ulega wątpliwości, że nagana Jest bezpodstawna szykaną i re­

presją za interwencję RKW u prezydenta.

Pragniemy ostrzec kierownictwo MPGK

iHWfc—

I.

.. I I I

»1.1 m e a a a i i

w Knurowie, że dalsze śłykanóWanie członków i działaczy związkowych NSZZ

"Solidarność", niezgodne z ustawą o związkach zawodowych i kodeksem pracy jest niedopuszczalne i spowoduje wy - stąpienie władz regionalnych Związku na drogę prawną.

STANOWISKO PREZYDIUM BI "SOLIDAHNOSfe"

W PRAWIE RZĄDOWEGO PROJEKTU URYNKOWIE­

NIA GOSPODARKI ŻYWNOŚCIOWEJ.

NSZZ "Solidarność" był i jest za wol­

nym rynkiem w gospodarce żywnościowej.

Widząc w nim szansę rozwoju produkcji i zagwarantowania opłacalności produ - kojl, której nie ma w obecnym systemie, czemu dał dobitny wyraz przy okrągłym stole. Jednocześnie Związek zawsze po­

dkreślał, że urynkowienie nie może być sprowadzone do uwolnienia cen skupu i cen detalicznych żywności lecz musi być zespolone z rzeczywistą demonopolizacją i prywatyzacją w otoczeniu rolnictwa oraz restrukturyzacją przemysłu, w tym zbrojeniowego na potrzeby rolnictwa i gospodarki żywnościowej. Ponadto podję­

cie urynkowienia wymaga rezerw żywno­

ściowych i paszowych. W obecnej sytu - acji na skutek błędów i zaniedbań po - wyższe warunki nie zostały spełnione.

Związek uważa, że utrzymanie dotychcza­

sowego stanu grozi całkowitym chaosem i dalszym spadkiem produkcji. W celu wy­

wołania większej produkcji rolnej, zwłaszcza w obecnym okresie, należy rady­

kalnie podnieść minimalną gwarantowaną cenę żywca.

Jednocześnie związek nie może brać odpowiedzialności za trudne do przewi­

dzenia skutki cenowo-doohodowe dla pro­

ducentów rolnych i konsumentów żywności Jakie wystąpią w wyniku wprowadzenia niedostatecznie przygotowanych decyzji -rządowych podjętych pod hasłem urynko­

wienia gospodarki żywnościowej.

Związek będzie bacznie obserwował te skutki i podejmie wszelkie niezbędne działania dla obrony rolników.

'.V OBRONIE nrcSRBSfr;.' .'.'YBORCfr,',' Katowice,25 lipoa powstał tu Społeczny Komitet Obrony Interesów Wyborców. Po­

wodem niezgodne z wolą elektoratu i wcześniejszymi deklaracjami zachowanie się części posłów i senatorów podczas wyboru prezydenta PRL. Celem Komitetu jest zwiększenie wpływu społeczeństwa na poczynania jego przedstawicieli w Zgromadzeniu Narodowym.

(6)

Parę ałów podziwu

Ustawa z d. la 29 maja 1989r, o prze­

baczeniu 1 puszczeniu w niepamięć nie­

których przestępstw 1 wykroczeń okazu­

je alt wdzięcznym źródłom dla krótkich felietoników. Owiązywaliśmy do niej już w 2 i 3 numerze "Biuletynu" a t e ­ raz znów mamy okazję i to zupełnie in­

nego rodzaju.

Członkowie Komitetu Obywatelskiego w Olkuszu i niektórzy mieszkańcy miasta przypominają sobie z pewnością aferę z okresu kampanii wyborczej, kiedy to wy­

szła na jaw brzydka sprawa fałszowania idplaów na listach popierających kan­

dydaturę niejakiego Stanisława Cieśli na posła "bezpartyjnego". Staraniem członków Okręgowej Komisji Wyborczej z ramienia Komitetu Obywatelskiego "3"

sprawa została zaskarżona i trafiła do Sądu Rejonowego /Wydział K amy/ w O l ­ kuszu.

X oto leży przede mną "Postanowienie"

tegoż sąau, umarzające postępowanie przygotowawcze. Ha jakiej podstawie?

Ho właśnie - na podstawie ustawy z dnia 29 maja 1989 r. o przebaczaniu i pusz­

czaniu w niepamięć. Uzasadnienie:

"Występek został popełniony z powodów politycznyca w okresie od 12 kwietnia do 10 maja 19R9r., a więc przed wej - ściem w życie ustawy abolicyjnej. W świetle powyższego umorzenie jest za­

sadne".

Decyzję wydał Sąd Rejonowy w składzie:

Przewodniczący SSR Kazimierz Gajowiec, protokolant apl. Janusz Karoń przy udziale prokuratora Kazimierza Halka.

Myślę, że teraz kilku niedoszłych kandydatów do sejmu gryzie się w ucho:

Czyż nie trzeba było zaryzykować i też sfabrykować podpisy? Szansa wpisania się na listy kandydackie de sejmu lub senatu niebywała a skutki wpadki ma - lutkie: najwyżej trochę wstydu...

1 tak oto wrzucono do jednego worka fałszerzy podpisów i ofiary represji za działalność niezależną - polityczną i związkową. Ustawę sformułowaną z ele­

gancją 1 wdziękiem słonia stosuje się z hipokryzją tak kolosalną, że budzi najwyższy podziw.

w ... -?r...

MSZA Sw. W JASTRZĘBIU

Zawiadamiamy, że 1 września w koście­

le pw. św.Katarzyny w Jastrzębiu Gór - nym odprawiona zostanie msza święto za ■ dusze poległych w obronie niepodległo­

ści Polski. Początek mszy o godzinie t 16.30. Po nabożeństwie zostaną złożone wieńce na grobie ułanów przy kościele i s następnie odbędzie się otwarte zebra-, nie Klubu Inteligencji Katolickiej z i prelekcją na temat wojny obronnej w 1939 r. Początek zebrania ok. godz. 18.0<

S S f f i K U & Z u *

nalnej IJSZZ "Solidarność" Ziemia Ra - domeka. podobne techniką i formatem, i tematyką, naszemu "Biuletynowi".

^ L p .Agiro%MlL.IX)HQjcOW - pismo Ko - misji Zakładowej Huty Baildon. Porraat A4, technika powielaczowa. Artykuły po­

lemiczne - problemowe, brak informacji,

«ut?

Katowice, format i technika jakwyżej.

Charakter informacyjny.

OTAOA-RADY SAMORZĄDÓW PRACOWKICZYCK Komunikat

Ponowne spotkanie Rad Samorządów Pra­

cowniczych oraz Przedstawicieli Grup Inicjatywnych Samorządów Regionu Ślą­

sko-Dąbrowskiego odbędzie się 9 slęr - p34au1^r* o codr. 12.00 w aali widowisko­

we;) Przedsiębiorę twa Budownictwo. Inły- j- nieryjnego w Katowicuch przy ul.Prań- i- cusklei 70. Dojazd autobusami C T of7 1

;ędokęj? "Biuletynu, T.njoz-macyjnęr.o," - przeprasza zarazem ze pominięcie go - j dżiny spotkania poprzedniego w dniu - 24 lipca.

Przewodniczących Komisji Zakładowych przepraszamy za niepełną informację r o spotkaniu z przewodniczącym R D - Alojzym Pietrzykiem. Spotkanie to wy- , znaczone jest na dzień 3 sierpnia br.

Rodz.17.00 w Katowicach w aali przy ul.Powstańców ! 5».

Vydaje Regionalna Komisja Wykonawcza NSZi "Solidarność" Regionu Śląsko - Dąbro- ! wskiego. Zespół redakcyjny: Stanisław Olejniczak, Irena Winder. Adres redakcji:

Katowice, ul.Mariacka 6, pok.119,120, tal.537 - 743, teleks 312619 SOLID PL. . j

Cytaty

Powiązane dokumenty

W Warszawie powstała, wybrana przez Sejsn, Rad® Obrony Państwa, do której należą przedstawiciele wszystkich, bez żadnego wyjątku, partii politycznych, oraz

Jest kilka zdjęć-symboli, w których udało mi się uchwycić ducha miejsca.. To jest kobieta z

Krew czyli czerwone promienie oznaczają, że Jezus chce nam dać swoją miłość, wzbudzić nadzieję zmartwychwstania, wzmocnić nasze życie by stało się święte, dodać nam

Ludzie jeździli też na organizowane wycieczki [do ZSRR] i przeważnie przywozili złoto, obrączki i to wszystko przerabiało też się później. Była umowa, że można było

Małgorzacie Szpakowskiej za warsz- tat pisarski, etos redaktorski i ten uwewnętrzniony głos, który nie po- zwalał mi odpuścić, kiedy wydawało mi się, że już nie mam

Niezależnie od tego, czy wasza wyprawa zakończyła się sukcesem, czy klęską, zastanówcie się nad sposobem podejmowania decyzji.. Przedyskutujcie to w grupach, zapiszcie odpowiedzi

Moje kolejne wspomnienie związane z tym plakatem [plakatem „Tobie się uda” jest takie, że czasami w okrągłą rocznicę gdzieś 4-ego, 3-ego, no może w porywach 2- ego czerwca,

Okupację udało mi się przetrwać dzięki temu, że nie bylem jeszcze dorosły, bo 28 rocznik to jeszcze był ten uprzywilejowany.. Junacy to już brali z 26, 27 rocznika do Junaków,