Jan Rutkowski, Tadeusz Widła,
Wojciech Staszkiewicz
Uwagi na temat wykorzystania
telewizji przewodowej w obserwacji
obrazów : [ad. "Ochrona Zabytków"
nr 2 (1979)]
Ochrona Zabytków 33/1 (128), 76-77
PO D SU M O W A N IE
1. W w yniku przeprow adzonych b a d ań porów naw czych odporności korozyjnej tlenkow ych i siarczkow ych w ar stew ek konw ersyjnych w ytworzonych n a miedzi stwier dzono, że niezależnie od przyspieszonej m etody badania odporności korozyjnej tych w arstew ek pow łoki tlenkowe są bardziej odporne na korozję niż pow łoki siarczkowe. 2. Stosunkow o w ysoką o dporność korozyjną warstewek
tlenkow ych w ytw orzonych n a miedzi i jej stopach przy pisać m ożna ich dużej szczelności, co związane może być z tym , że stosunek objętości molowej tlenku miedziawego i miedziowego do objętości molowej miedzi metalicznej jest większy od jedności (vtlenek/vm etal > 1), nie p rzekra cza natom iast dwóch (vtlenek/vm etal < 2).
doc. dr Jan Socha mgr Sławomir Safarzyński Instytut M echaniki Precyzyjnej Warszawa
CO R R O SIV E RESISTA N C E O F D EC OR ATIV E PROTECTIVE COATS (PATIN A) FO R M E D O N C O PPER A N D IT S A LLO YS (B R O N Z E A N D BRASS)
On the basis o f comparative studies carried out by the authors o f the present article on a corrosive resistance o f oxide and sulfide conversive coatings formed on copper it has been found out that irrespective o f the accelerated m ethod o f examining the corrosive resistance o f the coatings, oxide coats are m ore resistant to cor
rosion than sulfide ones. This high resistance should be ascribed to a high density o f sulfide coatings. In the author’s view this may be related to the fact that the ratio o f the m olar volum e o f cuprous and cupric oxide to the molar volum e o f mettalic copper is bigger than the unit but it does not exceed two.
UWAGI NA TEMAT WYKORZYSTANIA TELEWIZJI PRZEWODOWEJ W OBSERWACJI OBRAZÓW
W zw iązku z kom unikatem , ja k i u kazał się w ,,Ochronie zabytków ” n r 2-1979 nasuw ają się n am następujące uw agi :
1. W ykorzystanie telewizji d o b ad ań w podczerwieni, ja k rów nież p ra c e 'n a d zastosow aniem tego prom ieniow ania d o b adań dzieł sztuki są znane od daw na. W ystarczy przytoczyć pracę zam ieszczoną w „Studies in C onser v a tio n ” 1 czy przeglądow y a rty k u ł2 i wyjaśnienie do niego „ M a ltech n ik -R estau ro ” .3
2. W niektórych rozw iązaniach infraskopu przetw ornik d o podczerw ieni stanow i sam odzielną, nie połączoną n a stałe z m ikroskopem część. W ta k im przypadku przetw ornik ten m ożna łatw o zaadaptow ać do obiektu fotograficznego, dzięki czem u m ożna wygodnie oglądać każdy obiekt, bez względu n a jego form at.
U m ieszczając zaś m ikroskop n a odpow iednim statywie m o żn a za jeg o pom ocą oglądać dow olny fragm ent o b ie k tu — a nie tylko jego obrzeża.
3. Pom inięcie w publikacji danych dotyczących zakresu spektralnej czułości kam ery stw arza wątpliwości co do jej przydatności d o b ad ań w podczerw ieni. W ątpliwości te pow stają w kontekście w ym ienionych wyżej prac4, z których wynika, że k am era rejestrująca obrazy w po d czerwieni w yposażona jest w specjalną lam pę analizu
1 J. R . J. van A s p e r e n de B o e r , Reflectography o f paintings
using an infrared vidicon television system , „Studies in Conserva
tio n ” , 14, 3, 1969.
2 K . N i c o l a u s , Infrarotuntersuchung von Gemälden, „M al technik-R estauro”, 2, 1976.
jącą — vidicon, której w arstw a św iatłoczuła reaguje n a ten zakres w idm a (podczerwień).
D odać m oże należy, że zastosow anie kam ery telewizyj nej do b adań w podczerw ieni pow stało w zw iązku z m ożliwością pow iększenia zakresu czułości spektral nej w kierunku dalekiej podczerw ieni, jednakże przy zastosow aniu odpow iednich vidicon ów. D la przykładu m ateriały fotograficzne dostępne w Polsce (płyty O R W O I 1050) m ają zakres spektralnej czułości do 1050 nm , przetw ornik m ikroskopu „m in fra ” (w publ. zw anego infraskopem ) — do 1200 nm , kam ery telewizyjne w y posażone w odpow iednią lam pę analizującą do 2500 nm . 4. W pracy nie w spom niano o możliwości ujaw nienia tzw. rysunku autorskiego — je st to b ard zo w ażny ele m ent w b adaniach niektórych obrazów . D ecydującą rolę odgryw a tutaj zakres spektralnej czułości stosow a nej m etody.
5. Ilustracje wym agałyby, naszym zdaniem , innego d oboru. N p. sześć zdjęć z m o n ito ra przedstaw ia ten sam fragm ent malow idła, praw dopodobnie współczesnego, oglądany w różnych rodzajach oświetlenia. N ie in fo rm u ją one jed n ak , jak ie dane o obiekcie m ożna n a ich p o d stawie uzyskać. Być m oże d o danie szerszego k o m en tarza do opisu nie nasunęłoby tych w ątpliw ości.
3 M. K o l l e r , F. M a i r i n g e r , Bemerkungen zur Infrarot U n
tersuchung von Malereien, „M altechnik-R estauro” , 1, 1977.
4 J. R. J. van A s p e r e n de В о e r, op. cit., oraz К . N i с о 1 а- u s , op. cit.
Z drugiej strony, naszym zdaniem , praca w ywołałaby w iększe zainteresow anie, gdyby przedstaw iono w niej zd jęcia porów nujące m etodę telew izyjną z innym i, sto so w an y m i dotychczas technikam i, wykazujące jej w ady i zalety.
Jan R utkow ski W ydział Konserwacji D S A SP , K raków Wojciech Staszkiew icz P Z S — Wawel, K raków
P o z a p o zn an iu się z
Uwagami na temat wykorzystania
telewizji przewodowej w obserwacji obrazów
pragnę w yjaśnić, że:1. W naszym opracow aniu wcale nie tw ierdziliśm y, że w ykorzystanie TV przew odow ej do b ad ań w podczer w ieni je st naszym oryginalnym odkryciem . Co więcej, ju ż n a w stępie o pracow ania zaznaczyliśm y, że m etodę przejęliśm y z dośw iadczeń krym inalistyki, stosującej j ą m . in. do b ad ań sfałszow anych dokum entów . N iestety nie były n a m znane pow ołane przez A utorów
Uwag...
osiągnięcia n au k i konserw acji w tym zakresie. C hyba zresztą nie tylko nam , bo przeprow adzona przez nas so n d a w śród k onserw atoiów w ykazała, że m etoda ta nie jest im zn a n a i nie je st stosow ana. N iektóre sform uło w an ia
Uwag...
(np. p k t 3) zdają się sugerować, że i ich A u to ro m m etoda ta z n an a je st jedynie z pow oływ anej przez nich literatury.2. O publikow ana w ersja k o m u n ik atu nieco odbiega od wersji przesłanej R edakcji. W wersji pierw otnej na w stępie scharakteryzow ano z a d a n ia oględzin o b razu (oględziny a obserw acja to nie to sam o, pizynajm niej w krym inalistyce, a chyba także i w konserw acji zabytków ) o ra z p o d d a n o analizie wady dotychczasow ych technik, u tru d n iają ce b ad a n ia i ich rejestrację. W ady te — to przede w szystkim w ybiórczość, nieporęczność i nieciąg łość b ad a ń i rejestracji o raz niew ielka kontrolow alność ta k ic h b ad ań . T a o sta tn ia w ad a szczególnie dokuczliw a je st w p rzy p ad k u w ykorzystania w yników b ad ań k o n serw atorskich w postępow aniu sądow ym . C h arak tery s ty k a ta posłużyła za podstaw ę założeń badaw czych. W wersji opublikow anej przedstaw ione zostały jedynie założenia badaw cze z k ró tk im u z a sa d n ie n ie m — je d n a stro n a m aszynopisu w miejsce trzech. N ieco skróconą wersję, z a p ro p o n o w an ą przez R edakcję, zaakceptow a liśm y dokonaw szy form alnej autoryzacji i za ostateczne brzm ienie k o m u n ik atu ponosim y p ełną au to rsk ą o d p o w iedzialność.
Przyjm ując propozycję kierow aliśm y się m. in. tym , że o stateczna fo rm a uzasadnienia zaw iera, naszym zdaniem , d o stateczn ą ilość argum entów u pow ażniają cych d o sform ułow ania założeń badaw czych. Z założeń tych, przedstaw ionych n a w stępie k o m u n ik atu , oraz z zam ykających k o m u n ik a t w niosków łatw o odczytać, że z a zad an ie postaw iliśm y sobie przede w szystkim ustalenie, czy m etoda ta zapew nia ciągłość, pow szechność, poręczność o ra z kontrolow alność badań i ich rejestra cji w w aru n k ach bezpiecznych d la badanego dzieła. Z ałożenia, k tó re przesądziły m. in. o doborze ilustracji, w pełni pokryw ają się z w niosknm i, spełniają więc pos tu laty w yznaczane w tym zakresie przez ogólną m eto d o logię n a u k .
Uwagi...
polem izujących A u to ró w są d la nas b ard zo pożytecznym , choć zaskakującym nieco sygnałem , żek o m u n ik a t nasz m oże być odczytywany niezgodnie z naszym i intencjam i, zapew ne z pow odów w ym ienionych powyżej. P onaw iam więc postulat, by konserw atorzy, k tó ry ch zgodnie z n aszą intencją zachęci on d o stoso w an ia tej m etody, odczytywali go i oceniali jedynie w gra n icach w yznaczonych w ym ienionym i n a jego w stępie założeniam i badaw czym i i podsum ow ującym i go w nios kam i.
3. Z przyczyn wyżej wym ienionych niektóre b ad a n ia leżały p o za naszym i zainteresow aniam i lub m ożliw ościa m i, np. b a d a n ia postulow ane w pkt. 4 polem iki. D zięki tem u zresztą, ja k się okazuje, uniknęliśm y „w yw ażania otw artych drzw i” . Pozostałe zarzuty nieco bardziej ro zm ijają się z opracow aniem . Przykładow o, w spom ina m y w k o m unikacie o możliwości zaop atrzen ia infrasko- p u w specjalny w ysięgnik — por. p k t 2 polem iki. W y sięgniki ta k ie m o żn a stosow ać d o m ikroskopów stereo skopow ych, a ta k skom pletow ane urządzenie w k ry m inalistyce n o si nazw ę m ikroskopu operacyjnego i bywa stosow ane m . in. d o b a d a n ia obrazów . Analogicznie! m o żn a w yposażyć stereom ikroinfraskop bądź p ro d u k o w any obecnie przez PZ O m ikroskop stereoskopow y (IM 3) z przystaw ką do b ad ań w podczerw ieni (N IS). N iestety nie elim inuje to wybiórczości i tak zresztą utru d n io n ej rejestracji fotograficznej.
4. Oczywiście, że stosow ane przez nas kam ery w yposa żone były w vidicony. W przeciw nym przy p ad k u b a d a n ia pozbaw ione byłyby sensu. Stąd w przedstaw ieniu stosow anego i zalecanego sprzętu z ab ra k ło spotykanych w Polsce k am er T FK -500 (R T F ) produkcji N R D , k tó re będąc pozbaw ione vidiconu (funkcję lam py a n a li zującej pełni ta m endicon F 2,5 M -3-A) d o b ad ań w p o d czerwieni się nie nadają.
Uwagi...
polem iczne sugerują pewien niedosyt ich A u to rów przedstaw ionym i w kom unikacie p aram etram i sto sow anego sprzętu. Być m oże p o d obny niedosyt odczuli i inni Czytelnicy. W zw iązku z tym pragnę uzupełnić k o m u n ik a t następującym i inform acjam i:— Z akres spektralnej czułości stosow anych przez nas k am er: p rodukcji polskiej (TPK -16) i japońskiej (AVC- -3450 CE) zam yka się w granicach 350— 800 nm . O czy wiście możliwe je st w ydłużenie tego zakresu. W p raktyce krym inalistycznej w ym ieniam y w tym celu stosow any w kam erze T P K -16 vidicon 7262A produkcji E nglish- -E lectric-H itachi, m ontując w to miejsce vidicon F 2,5 M -3 -U R (plum bicon) produkcji N R D o zakresie spek tralnej czułości: 500— 1900nm . W tenże sam sposób m ożn a tak że przystosow ać kam erę T F K -500 (R T F ) d o b a d ań w podczerw ieni, m o n tu jąc w niej plum bicon w miejsce endiconu.
— P o trzeb n ą długość fali uzyskaliśm y stosując filtr U G -7 (680 nm ) o ra z filtry fotograficzne A G F A : Effek- ten filter (nr 80— 580 nm , 81— 600 nm , 82— 630 nm ) i In fra ro tfilte r (nr 83— 710 n m , 84— 730 n m , 85— 800 nm , 587— 830 n m i 589— 870 nm ). P o d o b n e efekty m ożna uzyskać stosując filtry S ch o tta (n r R D 5 — 660 nm , R D 8— 680 nm , R G 7— 850 n m i R U 8 — 900 nm ), W rot- ten (nr 89A— 700 nm , 88— 720 nm , 88A— 740 nm , 87— 770 n m i 5233— 920 nm ) i radzieckie (nr KS19— 690 nm , IK S 1— 800nm , IK S2— 880 n m o raz IK S 3— 900 nm ).
dr Tadeusz Widia Z a k ła d K rym inalistyki
Uniwersytet Ś ląski Gliwice