• Nie Znaleziono Wyników

Z problematyki współdziałania adwokatury w zapobieganiu przestępczości i naruszaniom prawa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z problematyki współdziałania adwokatury w zapobieganiu przestępczości i naruszaniom prawa"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisław Pawela

Z problematyki współdziałania

adwokatury w zapobieganiu

przestępczości i naruszaniom prawa

Palestra 11/1(109), 16-24

(2)

Z problematyki współdziałania adwokatury

w zapobieganiu przestępczości i naruszaniom prawa

Współczesny okres rozw oju praw a sądowego i kształtow anej przez nie praktyki w ym iaru sprawiedliwości charakteryzuje się daleko większą zapobiegliwością ■w szukaniu najbardziej racjonalnych i celowych sposobów zapobiegania przestęp­ czości i naruszaniu praw a, niż to miało miejsce jeszcze przed kilkom a laty. Wtedy akcentow aliśm y głównie potrzebę surowej represji karn ej, k tó ra — najogólniej biorąc — m iała odstraszyć, a więc zapobiec. W tej, z całą pewnością uprosz­ czonej kalkulacji była część niew ątpliw ych racji. O calały one, ale jednocześnie n abrały poważniejszego znaczenia później, gdy nauczyliśm y się rozw arstw iania przestępczości i elastycznego posługiw ania się sankcjam i karnym i; zachowały one sw ą wartość obecnie, gdy uśw iadam iam y sobie potrzebę skoncentrow ania głównej uw agi na fazie predeliktow ej.

Znakiem rozpoznawczym współczesnego rozwoju p rak ty k i w ym iaru spraw ie­ dliwości jest niepokój spowodowany ilościowym w zrostem pewnych form n a ru ­ szania praw a, a obok tego dążenie do stw orzenia skutecznych tam na rzece prze­ stępczości.

Wśród negatyw nych zjawisk, jakie się obserw uje w e współczesnych społeczeń­ stwach, w tym także i w naszym, w zrost przestępczości należy do najgroźniej­ szych. Świadczy o tym waga, jak ą przyw iązuje nasza p a rtia do zagadnienia p ro ­ filaktyki. W w ystąpieniu na krajow ej naradzie aktyw u sądów wojewódzkich w kw ietniu 1966 r. mówił o tym S ekretarz KC PZPR, W ładysław Wicha, akcen­ tu ją c potrzebę szerszego stosow ania w praktyce sądowej tych instytucji i środków praw nych wprowadzonych przez socjalistyczne ustawodawstwo, które mogą skutecz­ niej służyć zw alczaniu i zapobieganiu przestępczości.1

Zagadnienie pow strzym yw ania sprawców od pow rotu do przestępstw a, a jeszcze szerzej: zagadnienie zapobiegania wszelkim formom naruszania praw a przez osoby, które jeszcze nie zetknęły się z w ym iarem spraw iedliw ości — tra p ią obecnie wiele społeczeństw i zaprzątają uwagę wielu umysłów w świecie prawniczym i w kręgach z nim związanych. Nieprzypadkowo więc przedmiotem III Kongresu ONZ „dla zapobiegania przestępczości i postępowania z przestępcam i”, który ob ra­ dował w 1965 r. w Sztokholmie, była w łaśnie profilaktyka przestępczości. Omó­ wiono tam kilka jej aspektów, a mianowicie: zmiany społeczne a przestępczość, zaangażowanie sił społecznych w zapobieganiu przestępczości, środki prew encyjne społeczeństwa, środki do w alki z recydywą, system probation i inne środki wol­ nościowe w zapobieganiu przestępczości, środki prew encyjne stosowane do m ło­

docianych.2 i

1 W. W i c h a : O s k u te c z n ie js z a z a p o b ie g a n ie i z w a lc z a n ie p rz e s tę p c z o śc i, „ Z e sz y ty p r o b le m o w o -a n a lity c z n e ” , 1966, n r 1 (w y d a w n ic tw o M in . S p ra w ie d liw o śc i).

2 Z a p o b ie g a n ie p rz e s tę p c z o ś c i — W y w ia d z M in is tre m S p ra w ie d liw o ś c i, p r o f. d r e m S. W a l ­ c z a k i e m , P i 2 1965, n r 18. P o r . ta k ż e : I I I K o n g re s O N Z d la z a p o b ie g a n ia p rz e stę p c z o śc i i p o s tę p o w a n ia z p r z e s tę p c a m i ( M a te ria ły w y d a n e p rz e z O ś ro d e k B a d a ń P e n ite n c ja r n y c h M in is te r s tw a S p ra w ie d liw o ś c i, 1965 r.).

(3)

N r 1 (109) U dział a d w o k a tu r y w zapobieganiu przestępczości 17

Przechodząc do rozwinięcia tem atu zakreślonego w tytule, musimy wskazać na te zm iany instytucjonalne i na te przeobrażenia w praktyce, które składają się na obraz naszych aktualnych działań w zapobieganiu przestępczości i naruszeniom praw a. W ydaje się przy tym zbędne podejm owanie n a nowo w ykładni postano­ w ień ustaw y z 19 grudnia 1963 r. o ustroju adw okatury (Dz. U. Nr 57, poz. 309) w części wyznaczającej adw okaturze rolę czynnika współdziałającego z sądam i i innym i organam i państw ow ym i w zakresie ochrony porządku praw nego w n a ­ szym k raju . O tym, że pojęcie to wypełniam y najszerszą treścią, w której ma swoje miejsce także obowiązek przeciw działania przestępczości i wszelkim aktom nieszanowania p raw a — świadczy nie tylko in terp retacja ustaw y 3, ale także p ra k ­ tyka adw okatury i jej rzeczywiste zaangażowanie w pracy społecznej, w podnosze­ nie k u ltu ry praw nej społeczeństwa i wzbogacenie więzi oraz stosunków m iędzy­ ludzkich, w doskonalenie form współżycia, w um acnianie poszanowania dla praw a i dla organów, które je stosują.4

I . D Z IA Ł A L N O Ś Ć S P O Ł E C Z N O -P O L IT Y C Z N A

N ajszerszą płaszczyzną, n a której adw okatura może realizować i — istotnie — już realizuje zadania zapobiegania przestępczości oraz budzenia respektu dla po­ rządku społecznego i praw a — jest jej kontakt z obywatelem. Nie tylko z tym, który naruszył praw o lub szuka jego ochrony, ale także z każdym obywatelem dostrzegającym związki, jakie w ystępują pomiędzy przestrzeganiem w społeezeń' stwie zasad praw orządności a realizacją jego osobistych aspiracji i dążeń.

Stwierdzenie, że w ykonyw anie funkcji adw okata jest w swej istocie pełnieniem służby społecznej5, ma swą m aterialną treść. Poza bowiem uczestnictwem w pro­ cesie i wykonywaniem ustawowych zadań, co oczywiście należy do głównych obowiązków tego zawodu, szeroki kontakt z różnym i kręgam i społeczeństwa, jaki daje ta szczególna służba, pozwala adw okaturze w pływ ać szeroko n a kształtow anie socjalistycznej świadomości, gruntow ać autorytet p raw a i pomagać w postępie dem okratyzacji życia. W szystkie zawody praw nicze m ają, oczywiście, szerokie pole obserw acji stosunków społecznych, ale na adw okaturze spoczywa szczególny obowiązek poszukiw ania i znajomości przyczyn lekceważenia lub obchodzenia ustaw. A dw okat bowiem w swoim kontakcie z obywatelem najczęściej m usi sta ­ wiać pytanie: dlaczego? Od odpowiedzi na nie zależy w szak sposób opracowania sprawy, kierunek jego postępow ania w toczącym się procesie, a często również sa ­ mo rozstrzygnięcie spraw y.

Sum a tych obserwacji, znajomość mechanizmów przestępstw a, źródeł patologii w funkcjonow aniu organizmów gospodarczych i państwowych, przyczyn depraw a­ cji jednostek i skłócenia środowisk zawodowych lub sąsiedzkich — tworzy wiedzę, którą adw okat powinien zużytkować przez zaangażowanie się w działalność spo­ łeczno-polityczną na swoim terenie.

Ramy tej działalności są szerokie: od form najszerszego udziału w pracy takich ogniw społecznej aktyw ności praw nictw a jak Zrzeszenie Praw ników Polskich —

3 Z. S k o c z e k : A d w o k a tu r a w o b e c n o w y c h z a d a ń , P iŻ 1964, n r 6.

* P o r. J . S y t y : K ilk a u w a g n a tle r e a liz a c ji u s ta w y o u s t r o j u a d w o k a tu r y , „ P a l e s t r a ”

1966, n r 7, s. 3 i 4; H . P a l u s z y ń s k i : A d w o k a tu r a i p r a c a sp o łe c z n a , „ P r a w o i Z y ­ c ie ” 1966, n r 7; t e g o ż a u t o r a : Z n a r a d y o p r a c y s p o łe c z n e j a d w o k a tu r y , „ P a l e s t r a ” 1966, n r 3—4, s. 1—8. P o r . ta k ż e : P o IV Z je ź d z ie P Z P R — N a sz e z a d a n ia , „ P a l e s t r a ” 1964, n r 7, s tr . 1—4; J . K l i m e k : A d w o k a c i n ie ty lk o o b ro ń c a m i..., „ P a l e s t r a ” 1964, n r 8, s. 44. 5 P o r. W. K r ą k o w s k i : F u n k c ja sp o łe c z n a i k u l t u r a ln e o d d z ia ły w a n ie a d w o k a tu r y w F o ls c e L u d o w e j, „ P a l e s t r a ” 1963, n r 6, s. 1—9. 2 — P a le s tr a

(4)

poprzez pracę w Lidze Kobiet, Froncie Jedności N arodu, organizacjach m łodzie­ żowych, tow arzystw ach przyjaźni m iędzypaństwowej — aż do uczestniczenia w działalności organów, których zainteresow ania leżą najbliżej codziennej pracy adw okata. Chodzi tu ta j o społeczne poradnictw o praw ne, o inicjatyw ę w rozw ija­ niu sądownictwa społecznego i o pomoc w pracy tego sądownictwa oraz o tak pożądany udział adw okatury w pracach Polskiego K om itetu Pomocy Społecznej6. O drębną uwagę należy poświęcić dobrej inicjatyw ie adw okatów włączenia się do prac Głównej Komisji B adania Zbrodni Hitlerow skich, a zwłaszcza kom isji okręgowych. Ze względu na społeczne znaczenie tych spraw i ich szczególnie żywą aktualność, obecność adw okatury na tym polu działalności społecznej od­ notować należy z dużym uznaniem.

W tym — przykładow ym z n atu ry rzeczy — wyliczeniu nie można pominąć dzia­ łalności w ram ach rad narodowych, a zwłaszcza w ich kom isjach. W postępują­ cym u nas procesie dem okratyzacji i przenoszenia pew nych funkcji zarządzania z kom petencji organów państw ow ych na organy sam orządowe problem zapew nie­ n ia praw orządnego działania tych organów nabiera pierwszorzędnego znaczenia. Obecność praw ników , ich w pływ na przebieg i zakres tych procesów mogą mieć w artość wręcz niezastąpioną.

Znaczenie pracy społecznej adw okata m a nie tylko ten jeden w ym iar: udzia] w kształtow aniu opinii publicznej i stosunków m iędzyludzkich. Drugą stroną aktywności społecznej adw okata jest potrzeba stałego konfrontow ania jego wiedzy o życiu i społeczeństwie z rzeczywistością, potrzeba poznaw ania i rozum ienia za­ chodzących procesów społecznych i ekonomicznych oraz um iejętność uw zględnia­ nia problemów, które te procesy stw arzają, w toku w ykonyw ania zawodu oraz w działalności społecznej i politycznej.

Będąc instytucją o charakterze społecznym, adw okatura nie może istnieć w oder­ w aniu od społeczeństwa.7 Jednym zaś z podstawowych w arunków zachowania zgodności pomiędzy jej interesam i a linią rozwojową społeczeństwa jest uczest­ nictwo adwokatów w życiu politycznym i w pracy społecznej, uczestnictwo, które jednak akcentuje te obie strony społecznego zaangażowania.

Reform a adw okatury przyniosła niezaprzeczalny postęp w dziedzinie, o której mówimy. C harakterystyczne jest przy tym, że te pozytywne zmiany w działal­ ności społecznej adw okatury były następstw em przekształceń, jakim uległy za­ sady organizacji zespołów, zadania organów sam orządu adwokackiego oraz zasady obsługi praw nej jednostek gospodarki uspołecznionej, a więc instytucji typu ustrojow o-organizacyjnego. Dowodzi to, że realizacja reform y adw okatury wymaga wysokiego w yrobienia społecznego i politycznego —■ jako podstaw y szerszego uspo­ łecznienia adw okatury.

Dlatego jednym z istotnych zadań sam orządu adwokackiego powinna być troska o dalsze rozw ijanie społecznej pracy adw okatów i o jeszcze szerszy udział pa- lestry w pracy tych wszystkich organizacji, których działalność służy ochronie porządku prawnego.

Czynnikiem szczególnie dynamicznym w tym procesie zmian mogą się stać pod­ staw ow e organizacje p a rty jn e w adw okaturze. Od ich inicjatyw y, znajomości po­ trzeb środowiska i stopnia zaangażow ania w jego problem y zależą rozm iary udziału adw okatury w życiu społecznym k ra ju i poszczególnych środowisk. Zeby to osiąg­ nąć, konieczne jest stałe rozszerzanie działalności ideowowychowawczej w orga­ nizacjach partyjnych i w zespołach oraz skupienie wokół zagadnień pracy spo­

6 S z e rsz e o m ó w ie n ie t e j p r o b le m a ty k i — p o r . F . W e m t o w s k i : P o ls k i K o m ite t P o m o c y S p o łe c z n e j — w d z ię c z n e p o le d o p r a c y s p o łe c z n e j a d w o k a tó w , „ P a l e s t r a ” 1966, n r 10.

(5)

N r 1 (109) Udział a d w o k a tu r y w zapobieganiu przestępczości 19

łecznej i wokół zadań profilaktyki przestępczości, jak również w alki z innym i naruszeniam i praw a coraz większej liczby adw okatów ofiarnych i oddanych służ­ bie społecznej.

I I. N IE K T Ó R E PR O C ESO W E FO R M Y R E A L IZ O W A N IA P R Z E Z A D W O K A TU R Ę ZA D A ft P R O F IL A K T Y K I

Obok przedstaw ionych wyżej zadań profilaktyki przestępczości i zapobiegania naruszeniom p raw a w postaci szerokiego udziału w życiu społecznym — poważna rola przypada adw okaturze w zakresie w ykorzystyw ania w toczącym się procesie oraz w postępowaniu wykonawczym praw nych środków, które prow adzą do tego samego celu. Powiedziałbym nawet, że znaczenie tych środków jest o wiele b a r­ dziej skuteczne, z kilku przy tym powodów7. Przede wszystkim dlatego, że w yni­ kają one ze znajomości określonego zdarzenia, jego przyczyn i następstw . Po w tóre dlatego, że są kierow ane do określonej osoby, a więc konkretne. Wreszcie również z tej przyczyny, że m ają form ę obowiązku włożonego przez sąd, mogą być kontrolow ane, w pewnych w ypadkach zmienione, a w każdym razie mogą one do­ prowadzić do takiej zmiany sytuacji osoby poddanej ich działaniu, w jakiej po­ w rót na drogę przestępstw a będzie — przynajm niej okresowo — niemożliwy.

Omówimy tu wnioski, jakie się w yłaniają n a tle tych podstawowych instytucji prawnych, z którym i ustaw odaw ca związał — jako główny cel — w łaśnie zapobie­ ganie przestępczości. Chodzi mianowicie o instytucję dozoru ochronnego nad oso­ bami, którym wykonanie kary pozbawienia wolności w arunkow o zawieszono, o instytucję nadzoru nad osobami w arunkow o zwolnionymi i o form ę poręki do­ puszczalną w postępowaniu o w arunkow e zwolnienie, a możliwą do stosow ania — jak mi się w ydaje — także w postępowaniu rozpoznawczym przy wym ierzaniu kary. Pom ijam y przy tym problem atykę nieletnich, zasługującą na odrębne omó­ wienie.

a) S t o s o w a n i e d o z o r u o c h r o n n e g o . Instytucja dozoru ochronnego w praw ie karnym bierze początek z kodeksu karnego 1932 r. Rodowód ten ma jednak charakter form alny. Przepis art. 62 § 1 k.k. przew idyw ał mianowicie, że w razie warunkow ego zawieszenia w ykonania kary sąd może oddać skazanego pod dozór ochronny oisobom lub instytucjom zasługującym na zaufanie. Jednakże przepisy wykonawcze, nadające praktyczny kształt tej ustaw ow ej delegacji, u k a ­

zały się dopiero po blisko 30 latach obowiązywania kodeksu.

Rozporządzenie M inistra Sprawiedliwości z 24 czerwca 1961 r. w spraw ie spo­ sobu w ykonania orzeczeń, o których mowa w a rt. 62 kodeksu karnego (Dz. U. Nr 34, poz. 173), wprowadziło jednocześnie k u rato ra sądowego dla dozoru ochron­ nego, dozór instytucji, organizacji związkowej, kobiecej, młodzieżowej lub innej oraz określiło zasady w ykonyw ania orzeczeń sądowych w kładających n a skazanego obowiązek w ynagrodzenia szkody wyrządzonej przestępstw em (art. 62 § 2 k.k.). W spomniany akt norm atyw ny zastąpiony został rozporządzeniem M inistra S p ra ­ wiedliwości z 3 m arca 1965 r. w spraw ie dozoru ochronnego nad osobami, którym wykonanie kary pozbawienia wolności w arunkow o zawieszono, oraz w spraw ie nadzoru nad osobami warunkow o zwolnionymi (Dz. U. N r 12, poz. 80).

Nie tu miejsce na analizow anie postanow ień tego aktu norm atyw nego.8 O grani­ czamy się więc do wskazania najistotniejszych cech instytucji dozoru, które uzasad­ n iają jego genezę.

* I n s t y t u c j ę d o z o ru o c h ro n n e g o o m ó w iłe m sz c z e g ó ło w o w p r a c y : W y k o n a n ie o rz e c z e ń

(6)

Chodziło przede w szystkim o to, żeby okres warunkow ego zawieszenia w ykona­ n ia kary, okres tzw. próby — dotychczas nie kontrolow anej, nie śledzonej przez sąd — zracjonalizować przynajm niej w tych wypadkach, gdy prognoza co do skaza­ nego nie jest tak stanow cza i pewna.

Rozwój prak ty k i stosowania dozoru był nieodzownym czynnikiem polityki ogra­ niczenia krótkoterm inow ych k a r bezwarunkowego pozbaw ienia wolności. O gra­ niczenie stosow ania k a r krótkich możliwe jest dzięki zastępow aniu ich innymi środkam i represyjno-w ychow aw czym i, w tym przede wszystkim dozorem ochron­ nym.

Wreszcie trzeba także podkreślić ogólnoprewencyjny charakter omawianego środka prawnego. W arunkow e zawieszenie w ykonania kary, nie w sparte żadną form ą kontroli, było bardzo często — w odczuciu społecznym — utożsamiane z bezkarnością.

Myślą przew odnią tych wszystkich m otyw acji jest zapobieganie ponownemu pow rotow i skazanego na drogę przestępstw a, jest w łaśnie profilaktyka przestęp­ czości.

S tąd dynam iczny rozwój dozoru ochronnego w ostatnich latach. W ydaje się rzeczą pożyteczną przedstaw ienie czytelnikom obrazu tych zmian, ponieważ może się to przyczynić do w ysnucia praktycznych wskazówek co do tego, jak w kon­ k retn ej spraw ie form ułować wnioski w kw estii k ary i jak organizować pomoc dla skazanego ze strony osób lub instytucji gotowych podjąć się w ykonyw ania dozoru.

Otóż w ciągu ostatnich trzech lat liczba osób oddanych pod dozór w zrastała niem al w postępie geometrycznym. Podczas gdy w 1964 r. dozorem ochronnym kuratorów i instytucji objęto 474 osoby, w roku 1965 liczba ta wzrosła przeszło dziesięciokrotnie i w yniosła 4 886 w ypadków dozoru. Bieżący rok, jeśli uwzględnić dane za I półrocze, zapowiada dalszy rozwój tej form y zapobiegania przestęp­ czości. Ogólna liczba prawom ocnie orzeczonych w I półroczu br. dozorów ochron­ nych dotyczy 7 723 osób.

A ktualnie pod dozorem kuratorów pozostają 9 273 osoby, a sieć skupionych przy sądach kuratorów społecznych, którzy w ykonują dozory, przekracza znacznie 5 ty ­ sięcy osób.

Wśród ustanow ionych dozorów zdecydowanie przew ażają w ypadki poddania sk a ­ zanego opiece k u rato ra społecznego. Coraz częściej jednak obowiązki dozoru obej­ mowane są przez instytucje (aktualnie — 289 wypadków) i organizacje społeczne (177 wypadków).

I tu taj dochodzimy do postulatów , które chcielibyśmy skierować pod adresem obrońców w procesach karnych. W znacznej części spraw, w których wnioski obrońcy w kw estii kary zm ierzają do osiągnięcia warunkow ego zawieszenia w yko­ nania kary, zgłoszenie propozycji oddania oskarżonego pod dozór może być isto t­ nym czynnikiem dodatniej prognozy w rozum ieniu art. 60 § 2 k.k.

Jest rzeczą oczywistą, że nie wszystkie spraw y — naw et spośród tych, w których sąd w arunkow o zawiesza w ykonanie kary — w ym agają kontrolow anego okresu próby. Zastosowanie dozoru wobec pewnej grupy sprawców, zwłaszcza zdem ora­ lizowanych, w ykazujących skłonności do naruszania reguł porządku publicznego, do nadużyw ania alkoholu, nie posiadających źródła utrzym ania lub uchylających się od pracy — może się okazać celowe, a w sensie prew encyjnym — skuteczne. Obok tego kryterium podmiotowego drugim wyznacznikiem może być rodzaj przestępstw a w połączeniu z osobowością sprawcy. Tak więc dozór może się okazać potrzebny np. w spraw ach o wysokim w skaźniku pow rotu do przestępstw a czy też

(7)

Nr 1 (109) Udział a d w o k a tu r y w zapobieganiu przestępczości 21

przy przestępstw ach związanych z określonym sposobem ich popełniania (speku­ lacja, handel biletam i na imprezy artystyczne, kuplerstw o i sutenerstw o itp.).9

Na uwagę zasługuje także treść porozum ienia z 30 czerwca br., zawartego po­ między M inisterstw em Sprawiedliwości a Zarządam i Głównymi ZMS i ZMW w spraw ie w spółpracy organów w ym iaru sprawiedliwości z Ochotniczymi Hufcami Pracy co do zapewnienia osobom w w ieku 16—24 lat zorganizowanej opieki dla zdobycia zawodu. Porozum ienie to oraz będące jego konsekw encją zarządzenie M inistra Sprawiedliwości z 30 czerwca 1966 r. w spraw ie zasad i try b u kierow ania i przyjm ow ania do OHP osób w w ieku 16—24 la t (Dz. Urz. Min. Spr. 1966, n r 4, poz. 31) przyjm uje, że tą zorganizowaną form ą dozoru mogą być objęci:

a) m ałoletni pozostający pod nadzorem sądów opiekuńczych,

b) nieletni oddani pod dozór k u rato ra albo odpowiedzialny dozór rodziców lu b opiekunów,

c) nieletni, którym zawieszono umieszczenie w zakładzie poprawczym, d) w arunkow o zwolnieni z zakładów poprawczych bądź przedterm inow o zwol­

nieni z zakładów wychowawczych,

e) wychow ankowie zakładów poprawczych umieszczeni poza zakładem w tr y ­ bie art. 74 k.k.,

f) młodociani, którym orzeczoną karę pozbawienia wolności w arunkow o za­ wieszono,

g) młodociani w arunkow o zwolnieni,

h) młodociani, którzy są zwalniani z zakładów karnych po odbyciu k ary w ca­ łości lub którym pozostałą do odbycia k arę darow ano w drodze łaski bądź am nestii.

Takie unorm ow anie jednej z form wychowawczego oddziaływania na młodzież, któ ra już zetknęła się z w ym iarem sprawiedliwości, stw arza nowe możliwości dla obrońcy, który w procesie może w im ieniu oskarżonego zgłosić jego gotowość w stąpienia do OHP, gdyby sąd nabrał przekonania o celowości warunkow ego za­ wieszenia w ykonania kary. Jest to tym bardziej pożądane, że proces k arny nie od­ dziela kw estii orzekania o winie od w ym iaru kary, realizacja więc omówionych wyżej zasad w postępowaniu jurysdykcyjnym może stw arzać pew ne niedogodności. Praktycznie biorąc, sąd przed zastosowaniem w takim w ypadku dozoru OHP po­ w inien znać stanowisko, a właściwie mieć zgodę oskarżonego, aby zdecydować, co orzec: k arę bezw arunkow ą czy w arunkow e zawieszenie i dozór OHP. Wniosek obrońcy w tej kwestii, chociażby zgłoszony jako żądanie alternatyw ne obok w niosku dalej idącego, może znacznie ułatw ić zadanie sądu, a w swej istocie przyczynić się do rozszerzenia prew encyjnej roli orzeczenia sądowego.

. b) N a d z ó r n a d w a r u n k o w o z w o l n i o n y m . Zbliżoną do dozoru form ą kontroli okresu próby, jednakże ustanow ionej już po w arunkow ym zwolnieniu skazanego, jest nadzór, który także może być wykonyw any bądź przez indyw idu­ alną osobę (kuratora społecznego), bądź przez instytucję lub organizację społeczną. A ktem norm ującym zasady i tryb ustanaw iania nadzoru oraz działania kuratorów jest cytow ane już wyżej rozporządzenie M inistra Sprawiedliwości z 3 m arca 1965 r.

Pew na odrębność instytucji nadzoru związana jest z innym stadium postępow a­ nia. Jeżeli jednak staniem y na gruncie m aksym alnego dopuszczenia pomocy ze strony obrońcy w postępow aniu wykonawczym (a na takim stanow isku staje

9 O b s z e rn ie js z e w y lic z e n ie ty c h w y p a d k ó w z a w a rłe m w p r a c y : Z a k re s s to s o w a n ia d o ­ z o r u o c h ro n n e g o , „ N o w e P r a w o ’' 1966, n r 1, s tr . 38 i n a s t.

(8)

d o k try n a I0), to dochodzimy do w niosku o szerokich możliwościach w łączania się ad w okatury w realizację ustaw ow ych środków przeciw działania ponownemu po­ w rotow i w arunkow o zwolnionych na drogę przestępstw a.

Znowu kilka liczb charakteryzujących drogę rozw oju i aktualny stan w zakre­ sie stosowania nadzoru. Ma to posłużyć za ilustrację zadań, jakie mogą spełnić celne w nioski obrońców w kw estii w arunkowego zwolnienia.

W latach 1961—1965 nadzorem kuratorów społecznych objęto 25 158 osób w aru n ­ kow o zwolnionych, a obok tego jeszcze 2 112 osób oddały sądy pod nadzór różnego rodzaju instytucji. W skali jednego roku sądy stosują tę form ę kontroli nad osobą zw olnioną z zakładu karnego, biorąc średnio, w ca 5 tysiącach wypadków.

Znam ienny przy tym jest fak t stałego zwiększania się w skaźnika osób oddanych pod nadzór w stosunku do ogółu w arunkow o zwolnionych. O braz tych tendencji p rzed staw ia się, jak następuje:

1961 r. — 29,2“/. 1962 r. — 28,2% 1963 r. — 33,4% 1964 r. — 34,5% 1965 r. — 50,5%.

Pierw sze półrocze roku bieżącego charakteryzuje dalszy w zrost osób oddanych p o d dozór spośród zwolnionych warunkow o. Na ogólną liczbę 6 214 w niosków uw ­

zględnionych sądy orzekły nadzór k u rato ra ■względem 3 526 osób, a ponadto n ad ­ zór instytucji względem 248 osób.

Jak ie możliwości procesowe stw arza ta sytuacja obrońcom, oczywiście w ów­ czas, gdy posiadają pełnomocnictwo skazanego. P rzede w szystkim pozw ala im n a łączenie w niosku o w arunkow e zwolnienie z propozycją oddania skazanego pod nadzór k uratora, a naw et włożenia n a niego obowiązków przewidzianych w art. 4 § 3 ustaw y z 29 m aja 1957 r. o w arunkow ym zw alnianiu osób odbyw a­ jących karę pozbawienia wolności (jednolity tekst: Dz. U. z 1961 r. № 58, poz. 321). W ydaje się, że naw et sprecyzowanie tych rygorów we w niosku procesowym — po ustaleniu z zainteresow aną osobą — jest działaniem w interesie oskarżonego, poniew aż zwiększa szanse uzyskania warunkow ego zwolnienia.

R ola obrońcy może polegać także na zjednaniu określonej instytucji, w której oskarżony poprzednio pracow ał, lub organizacji, w której działalności uczestni­ czył — do podjęcia się nadzoru nad oskarżonym po zwolnieniu go z zakładu karnego.

Nieuniknioną rzeczą przy tak szerokim rozbudow aniu omawianej instytucji będą w ypadki odwoływania w arunkow ego zwolnienia z powodu pow rotu do przestęp­ stw a, niew ykonyw ania włożonych rygorów lub uchylania się od nadzoru. Tu także widzę m iejsce dla działania obrońcy zdolnego przekonać sąd, żeby w pew ­ nych sytuacjach dał jeszcze zwolnionemu szansę pow rotu na drogę poprawy. Przecież ustawa, dopuszczając dość nieśm iało obrońcę do udziału w postępowaniu o w arunkow e zwolnienie, tu ta j w łaśnie (art. 10 § 1) daje m u praw o uczestnictwa w posiedzeniu niejaw nym .

Skoro w doktrynie coraz śmielej w ysuw any jest pogląd, że funkcje obrońcy nie powinny się kończyć w raz z uprawom ocnieniem się w yroku, to zadaniem p ra k ­ ty k i obrończej jest w łaściwe zużytkowanie w fazie postępow ania wykonawczego tych w szystkich dróg procesowych, które otw iera już aktualny stan praw ny. Z ro­

io P o r . E . M e r z: O b ro n a w p o s tę p o w a n iu k a r n y m w y k o n a w c z y m , „ P a l e s t r a ” 1960, n r 3; t e g o ż a u t o r a : Z a r y s p o s tę p o w a n ia k a r n o -w y k o n a w c z e g o , W a rs z a w a 1966, s. 110; N . L i p - c z y ń s k a : R o la o b r o n y w s ta d iu m w y k o n a n ia k a r y , „ N o w e P r a w o ” 1965, n r 12.

(9)

N r 1 (109) Udział a d w o k a tu r y w zapobieganiu przestępczości 23

zumiałe jest, że nie osiągnie się tego przy form alnym , tradycyjnym stosunku do roli obrońcy w tym stadium postępowania. Dopiero aktyw ny stosunek i zaanga­ żowanie się adw okata w kw estię w yboru takich środków, które najskuteczniej mogą zapobiec pow rotow i skazanego na drogę przestępstw a, może doprowadzić do rozszerzenia praw a do obrony w stadium wykonawczym, a w w arunkach obec­ nych stać się w ykładnikiem rozumnej troski adw okatury o pomyślną reedukację skazanego.

c) S t o s o w a n i e p o r ę k i w p o s t ę p o w a n i u o w a r u n k o w e z w o l ­ n i e n i e . U staw a z dnia 29 m aja 1957 r. o w arunkow ym zwolnieniu w prow adziła instytucję poręki. W myśl a rt. 4 § 1 tej ustaw y sąd może uzależnić w arunkow e zwolnienie skazanego od udzielenia poręczenia przez określoną osobę, organizację społeczną lub instytucję. Poręczenie takie polega na zobowiązaniu się poręczy­ ciela, że w arunkow o zwolniony będzie się stosował do zasad współżycia społecznego, a zwłaszcza, że nie wkroczy ponownie na drogę przestępstw a.

Przepis ten nie został jeszcze w pełni doceniony, skoro bieżący rok (pierwsze półrocze) zam ykam y niew ielką liczbą 149 wypadków poręczeń, w tym 112 pocho­ dzących od instytucji, 20 od organizacji społecznych i tylko 17 od indyw idualnych osób. P rak ty k ę tę można z całą pewnością określić jako zm arnow aną szansę.

Jeżeli bowiem zadaniem nadzoru jest wytworzyć wokół zwolnionego ta k i klim at, który będzie sprzyjał readaptacji skazanego i zapobiegnie ew entualnym naw rotom do przestępstw a, to najbardziej optym alne prognozy stw arza nadzór, który zostaje zaproponowany przez podm iot gotowy zaręczyć za skazanego. Oznacza to jak o ś­ ciowo różny stosunek do zwolnionego niż w w ypadku, gdy nadzór ta k i jest za­ dekretow any decyzją sądu.

Może przy żadnej z om awianych form pomoc i w spółdziałanie obrońcy nie w y ­ dają się ta k potrzebne jak przy instytucji poręki. Sąd może oczywiście postaw ić zainteresow anem u w aru n ek znalezienia poręczyciela, ale w sytuacji, gdy skazany pozostaje w więzieniu, obowiązek ten obciąży rodzinę skazanego lub jego obrońcę. Zważmy jednak, że przy tej liczbie spraw o w arunkow e zwolnienie, jak ą m usi za­ łatw ić sędzia penitencjarny, dw ukrotne staw ianie spraw y na wokandzie z n atu ry rzeczy będzie rzadkością.

Trzeba by zatem odwrócić kolejność rzeczy. Strona żądająca w arunkowego zwolnienia pow inna dołożyć starań, aby we w łasnym przecież interesie znaleźć poręczyciela, i dopiero wówczas sprecyzować wniosek o w arunkow e zwolnienie. Trudno przecenić tu ta j rolę obrońcy, który przy form ułow aniu w niosku potrafi wykazać ta k ą troskę, jak ą kierują się w szystkie organy w profilaktyce przestęp­ czości.

*

Ograniczyłem swe rozważania do omówienia pracy społeczno-politycznej łącznie z niektórym i instytucjam i procesowymi, widząc w tym — poza oczywistą odm ien­ nością form — pew ną konsekwencję. Stosowany przez sądy dozór i nadzór nad w arunkow o skazanym i lub zwolnionymi jest określonym sposobem traktow ania zainteresow anych osób z szerokim udziałem społeczeństwa. Rozwój tych form za­ leżeć będzie w poważnym stopniu od tego, czy opinia publiczna zaakceptuje je i poprze. Stąd potrzeba w ykorzystania w szystkich dróg k o ntaktu ze społeczeństwem dla w ykazania, że om awiane środki praw ne działają nie tylko w interesie prze­ stępcy, ale także w interesie całego społeczeństwa. Udział w olontariuszy w służbie kuratorskiej, poparcie grup społecznych oraz organizacji i instytucji może się

(10)

przyczynić do rozwoju tego na szeroką skalę zakrojonego ruchu na rzecz za­ pobiegania przestępczości i innym formom naruszania praw a.

Choć nasza wiedza o skuteczności dozoru (nadzoru) w ykazuje jeszcze znaczne braki, które m uszą wypełnić odpowiednie badania i lata doświadczeń, w ydaje się rzeczą oczywistą, że stosowanie tych środków ma bezpośredni związek ze zm niej­ szaniem się liczby osób przebyw ających w zakładach karnych i z obniżaniem się w skaźnika recydywy. A to oznacza, że środki te musimy w ysunąć na pierwsze miejsce wśród form i metod przeciwdziałania przestępczości.

KAZIMIERZ BUCHAŁA

W sprawie warunków pracy adwokata w zespole

Zespoły adw okackie w ykazują bezspornie szereg zalet, które uzasadniają tra k to ­ wanie ich jako wyższą form ę wykonyw ania zawodu adw okata. Do zalet tych — nie pretendując zresztą do ich wyczerpującego wyliczenia czy też uszeregowania według w agi — zaliczyć wypada:

a) stworzenie w arunków zapew niających wysoko wyspecjalizowaną pomoc praw ną (ze względu na obowiązujące zasady przydziału spraw w edług specjalności), podnoszenie kw alifikacji przez szkolenie, w zajem ne konsul­ tacje oraz dokonyw anie kontroli pracy zawodowej,

b) łatwość korzystania z pomocy i wzajem nej konsultacji kolegów,

c) zapewnienie rów nej — w granicach rozsądku — pracy dla wszystkich człon­ ków zespołu,

d) ułatw ienie sta rtu młodym adwokatom,

e) potanienie kosztów adm inistracyjnych prow adzenia kancelarii,

f) szereg innych zalet, które — biorąc rzecz sum arycznie — staw iają tę form ę pracy nad form ą indyw idualnych kancelarii.

Form a ta, niestety, ma także pewne minusy, k tóre w arto tu wskazać, by w y­ wołać wokół nich dyskusję, a następnie zachęcić organy adw okatury do planowego ich usuw ania. Owe ujem ne strony, którym poświęcone są poniższe rozważania, nie wiążą się w sposób konieczny z form ą pracy zespołowej w tym sensie, że ta form a pracy nieuchronni^ je za sobą pociąga. Są one raczej wynikiem konkretnego układu w arunków , w jakich pow stały zespoły bądź jakie istniały w trakcie bez m ała 15 lat ich funkcjonow ania. Mogą one być zatem usunięte.

Omawianie zagadnienia rozpocznę od w a r u n k ó w l o k a l o w y c h , które wśród w arunków w ykonyw ania zawodu — zwłaszcza z p u n k tu widzenia adw o­ k ata — odgryw ają niepoślednią rolę.

Nie stanow i dla nikogo tajem nicy fakt, że przejście na zespołową form ę pracy pociągnęło za sobą znaczne pogorszenie w arunków lokalowych w stosunku do kancelarii indyw idualnych. Przedtem , tj. w okresie międzywojennym , każda śred ­ nia kancelaria dysponowała co najm niej jednym pokojem przeznaczanym na sek retariat i poczekalnię oraz drugim — na gabinet adw okata. W zespołach zaś

Cytaty

Powiązane dokumenty

cilunek Srimu Cilleyjkkicffo, aty-.. ■ l^al Tłnnu

Całkow ity rozdział możemy osiągnąć dopiero przez ta k zw ane rozw ijanie lu b w yw oływ anie chrom atogram u.. Przejście rozpuszczalnika przez

Jest rzeczą ciekawą, że wystarcza spryskiwanie liści roztworem soli miedzi, co wskazuje, że miedź może być wchłaniana również przez nad­. ziem ne części

Do kreowania środowiska wysokiej produktywności, które autorzy artykułu utożsamiają ze środowiskiem pozytywnie oddziałującym na konkurencyjność firm przyczyniają

If Player II has not fired before, fire at ihai+ch ε and play optimally the resulting duel.. Strategy of

If Player II has not fired before, reach the point a 31 , fire a shot at ha 31 i and play optimally the resulting duel.. Strategy of

Potwierdzając moje wrażenia, zgadza się, że teraz właśnie jest narzędziem eksperymentu, wręcz dlatego tylko może jeszcze pisać, takie znajdując

Maksymalne masy poszczególnych rodzajów odpadów i maksymalne łączne masy wszystkich rodzajów odpadów, które w tym samym czasie mogą być magazynowane oraz które