\D -57- lf !
• * izerunek art ty ni zależ•·Jego
G omu a mia łk · ł racJę... · * 30 I ylane I ...
•
GAZETA BEZPARTYJNA
Nakład50 OOO nr ind. 350028 GDANSK -
ELBLĄG,SOBOTA, 31 PAZDZl'ER_NIKA, NIEDZIELA 1 LISTOPADA 1992 R. NR 257 (14594) ROK XLVIII CENA 1200
ZŁ12 miliardów
złotychkosztuje rocznie podatni ków
oświetlenieulic w Gdyni. Na
tę sumęskla
dają się
koszty energii elektrycznej i eksploata·
cja.
Ciemnościmiasta
rozświetla
ponad 13 ty-
sięcy
iarówek,
około3000 na osiedlach i 10 350 przy drogach.
lącmamoc
urządzeń~ynosi 2,8 MW. W
gdyńskimmagi·
TRZY STROFKI Przedsiębiorczość za milion ...
Pustynio się w Tobie pieni, rzeczami jej nie zaludnisz.
I nic się nie do odmienić
jest coraz ciężej i trudniej.
a pitalizlll
I
zmarli coraz częściej przychodzą do Twego domu,by Cię podźwignąć· z klęski,
d •
by Ci
w
nieszczęściu pomóc.Wierszem tym jak jedwabnik osnujesz i;ię miękko i si:czelnie, lub jako perło
z
małżyotworzysz się śmiertelnie ...
Działalność
cospodareza na
własny rachunekfor-
Puste koszary dla uchodźców?
MIECZYSŁAW CZYCHOWSKI
mat dzfałań -r.brojnych l e.t5•
term.nac:vjnych. Zwroci1 ·:e do p,·~zvctenta a przyjtc:e prze,z Po1&k~ C'?ęśc1 wi~żnió·.v i ucha dŻt'Ó'\V,
malnie jest bardzo pro11ta. Zgodnie
i:ustawll wystar-
czy :i:arejestrowae &ię w urzędzie miejskim(rmin·
nym), a
nutępnie zgłosić rozpoczęcie działalności wUrzędzie
Skarbowym
iZ\iS. Przy niewielkich
środkach finansowych
można było utworzyćwlasn11
firmę.Teraz trzeba miee
jużna starcie miliony.
Pre-z:,.·dent RP Lech Walę.sa przyjął .Tajeu~2a ~·la:zow~eckie- go C'pecja:nego wvsłann:S.-ca ko- mi-'.1l Pra~,v C.lło .. ~ie·!{a 0'17. na ob•'lar byłej J.ie;::>s!awi:. Pc7ed .s:aw:ł on s-~vo~e sryo,s~rzeżenia z rnisji i ~p()1kań z l'JJnoC::c~ą ok !powanych terenów. Dca-
Pre-zydent zap,o.p:)!JC<\Val prze
znaczyć na Ich p::>trzeby bu<lyn ki w byłych bazach po w:vco- tan,;.j arm;i rosyj8k ej. Mogą one b~-ć Oddane do i><'łne·1 d\'S pc<:vci; p,zyjęti·ch uch°"ko,v.
• t:vrn te Polsce byli.by potr,e
ł>na f:nangnwa pomoc Zachod·..1 na kh ur1,;chomirnle 1 zakup ty\vnosci.
Aby
przywołaćpomoc w razie samochodowej kra- k~y. trze>ba najpien,·
znaleźć sprawnyaparat a
po-te~ jl'szne
u1yskać połączeniez
polieją,z 'pogoto- wiem ratunkawJ·m lub
strażą pożarną. Kto byłw ta klej ~ytua.cji, kn wie,
żelicz.\
sięsekundy. Idealnym
rozw1ązamem byłaby
wspólna dyspozytornia z Jednym
numl"rl"łTl
telefonu. :'.'Ila ralie jest to jednak
pobożne łyozpnie ipozostaje
wsferze
marzeń.Ta prosta
itania !onna rozwoju
przedsiębio:-czości miała dać szansę każdemu, kto chce
podjąćryzy.
ko i
usamodzielnić sięeko- nomicznie poprzez st:worze- nie dla iiebie miejsca pra·
cy. W ostatnim okresie z
możliwości
prowadzenia prywatnego „small busi- nessu" w postaci jednooso·
bowych lub rodz.1nnych firm
korzystałowielu bez- robotnych. Niestety,
rządsystematycznie p-0dnosi
po-przeczkę finansową
dla lu·
dzi
przeds:ębiorczy.:h.Oka zuje
s:ę że .. ,wolność w gospodarce'' jest dla tych, któ- rzy nie tylko
chcą·
miP.ć pieniądzez
własnejpracy i
przedsiębiorczości,lecz
mają
na
wejściu- do wy- d;,nia na utrzymanie bud-
żetu - spore oszczędno~ci.
Od najbliższel(o pon.edziałku
~tawka. .. rejestracyjna'' dla o- sob podejmujących dzla!ainość
g05p0darcz11 hed:z,ie podwymr.o- na. 1'.a wstępie trzeba mieć
Jut r,;e tylko pomy•ł 1 cheć.
lecz kon,~czne s~ miliony! No-
·wa sta\\•ka 2ostała bardzo mo- cno wyśrubowana.
ReJe,,tucJa
dztsłalnoici na ·wła.my rachu- nek w Urz~dze Skarbo·N;ym bę
dzie kosztować l mln zł (do- tychc~as koszt zglos,renia pry- watnej dzial.alnośt>i wynosił
~o
tys. zł). Do tego miliona trte- ba j~szcze dodać koszty ma- nlJ)ulacyjne w w·zędze miej- Sktm /kiedyś p>.acilo su: 50 zł.
a ob<!'crlie 19!awka uro:.ła iu:t do 300 t.vs zJ!).
lHinister finansów szuka r6:±nycn iródel, ab11 załatać dziuTlJ w bud:ecie . .Jednak- że zd!ieranie pieniędzy z dopiero co racz'kujacej przedsiębi,orczości śtV'iad.
czyć może o tym, ie obec- na ekipa rządowa kieruje
s,ę do•ażnymi inuresami i
t!' starym stylu zmienia po
godę dla ludzi przedsiębior
c:ych, niezależnie od wcze- foiejszych de-klaracji.
(JwJ
W e!l\łtU najbliżso:yclt dni sy
l"'---
tlttacja ulegnie j!!<inak popra·
wie, h"oją pomoo w !!>Zyl>kim prttka,eywao u informacji o ko ltiec.,rwśc:1 "J>. es:,;en .a, na ratunek s.adeklarowalo wczoraj CB·Ra dło • • 9P(>tkanlu w Wydziale Zd:rowla UM, poświ~conym apraw,e ,:',ntegrowani.a działa1\
llkl<l:b ratowniczych. Szer Od- d,ziału Woje.wóclzkiego Stowa- r2ys:z:enla Użytkowników CB·
Radio w Gdańsku, Piotr Patyk
wręc-zył dyrektorowi l\I,;,j,;k'eJ Stacj1 Pogotowia Ratunkowego, Ma:-kowi Furtakowi czterdzie- stokanałowy radiotelefon z za
~ilaczem i anteną. \Vk1ót.ce zo stan·e on zalnstalo\Vany na bu dvnku przy al. Zwyci~stwa we
Eksmisja bez lokalu zastępczego
Wrzeszczu.
Setkt odbiorn:ków. pracują
cych w system:e CB-rad.o. są .iuż
w pry·,vafnych po)azdacll. Wy sta:czv v..·if'c. że -sw:a~ek v,,·y- paik.i· nada sygnał na ksna'.e
bez~ie-:z1:t'1s~·Ą-a, by pJgot:nv~e.
ma;ące dz'.ęki temu p:·ezento·
wł.. mcżL.,vość na~łuchu. natycn miast p::,;pieszylo na ratunek
oz
• •
oz DIOZD
W
lipcu br. rzecznik praw cbywateLskich
'fade·usz Zieliński
zwróc]
siędo
Sądu Najwyższegoz py tan.iem:
,,czydla wykona-
niawyroku
przywracającego naruszone pos·iadanie lokalu mi.eszkalnego organ
prowadzący po.~tępowan:e
egzekucyjne
obowiązanyjest
zapewnićpomieszcze- nie
zas-~ępczeosobie zobo-
wiązanei do oprÓ-ż:1:enia Jokału?"
bnymi słowy,
czy osoby, które
włamują się docu·
ćzych m:eszkań w celu
za
jęcia lol{alu
dla siebie i ro
dz'ny
mogą byćwyrzuco- ne ,,na bruk." bez prawa do
lokalu zastępczego.Wątphwości
rzecznika
byłyby
uzasadnione o
tył·le,
żedo tej pory gminy,
bądź spóldLieJnie
- powo
łując się na prawo Iokalo
we - nie
wyrzucałyin- truww na ulice
bezprzy.
znawania
pomie:;zczeń. 1.a- stępczych. Zpowodu bra~
ku takich lokali sprowa·
dzało się to do tolerowa-
nia o,óh
żyja~ychw cu-
dzych m:es.zkaniach.
W m:nionv czwartek siedmiu
sędziów izby ad·ministr-acyjnej, pracy
u bez.pieczeń ,;.połeci.1,1Ych SąduNajwyz.szego
zadecy-dowa.J1:l,
żezapewnien,ie po
mie.,zczenia ~stępczegow takkh przyp.dkach
n'.e jest wy.ma-gane. Oznaczato, te gmina. !ul>
spółdzielnia
może,ale n:e
mu'!iprzyznać
intruzowi tak;lego lokalu.
Do koń ca Ji;,to1>ada br.
s
N wyda uz.,sadnieni:e do swojł!~o orzeoze1-1.1:a..
Wczon.1 J>robowal.i-śmv usta- lić w kilku ,roó!dziein.:ach mies~J.can~o..,..~vch
na
terenie Gdańska. civ dysP<>11uJa 1, sta mi miertkań. z;,Jmow.i,nvch orztt wlamyWae?Y, którzy w.!rtawil1 tam swo_1e 1.amki i - - - . czuja s ~ ,:oso<iarz.arni.OLF.JNA moskiewska bomba archiwalna: odnalezienie oryginałów pak tu Ribbentrop - Mołotow (Hitler - Stalin), podpisanych nocą z 23 na 24 sierpnia 1939. lYikt już chyba nie wierzył, że jeszcze istnieją,
po- clobnie
Jak nikt nie icierzyl twierd=eniom sowieckiej strony,ze
ich w ogóle nie było ;;e były u;ymysłem wrogiej propagandy.Ni~ w iym znalezisku, jak
w
odgrzebanym niewybuchu i:voienny'f!t. napr~w- dę wybuchowego; zapalnik _bom;bll dau;no wymontow~li historycy. U3aw_nione oryginały 'były znane z cluplikatow; ncrwet„mapa z podzz~lem stref wplywow ~o ro:zbior;;e Połski. Tu więc nie ma sensacJi. Jest natomiast sensac;ą jakt, ze tak skrupulatnie przechowywano oryginały hańby. Oriu;inaly zarazem kompromitacji. ..
Drobniejsze sensacje są w dokumenta_ch. pobocz1:uch. Np. w dokumentacJt ośmieszającej dyplomację Stali.na: zakupie:iie. od Hitlera za 31,5 mln marek
w
zwcie· ,,praw" do terytorium Litwy; zakupienie od kogoś czegoś_. czego ten nie posiada. I jak tu nie sparafrazo~ać T~deusza B_~,rowskiego: ,,Zostame PO NICH złom żelazny i głuchy, drwiący śmie_ch pokole!l , . . . _ Akcentuję właśnie „PO NICH", bo 3akby 1;-i~nqlw_
cienm Stalina Jego n_aJ- większy .sojusznik, Adolf Hitler, ame
powinien z:iik114ć._ 1Jakb11 cala hanba przeszłości miała spłynąć na jedną tyik_o s_tronę. Ame
powmn~. . .· "Jednej tylko stronie, owszem ,przy;dzie. prze_łk~ć ca~y wstyd _i_ ,.clrwiq~Y śmiech pokolefi". Bo dokumentuje się orygm~lme, Jak Hitler wy~iodł Stalina
w
pole, wystrychnąi na dudka, zwkpii ok~utme. Czeg? M}bard:zie3 ob_aw'.a się dyktatori
dyktatura? śmiechu, ośmieszenia. Hitler miał swego Chaplina, Chap Unem Staiina itał się sam Hitler.TADEUSZ SKUTNIK
Okaz;;lo s;o~. t~ nikt t..ik,ej atat;,slvki nu• J>rowadzi. Do zarzadow spółd;zi1eln1 duciera- 1a c,.as;;oml informacje o po.
mie:.,~niach zajmowanycłt
J>rzez tzw. d:'1!kich lokato- rów nielel(a!nóe, ale na~~- r-:cie.1 oł:aca oni rell;ularnie za cz:,,nsz. Z kol~ dla opó!dziel- nl to jest najważrve.h·ze. Mato ko,Efo inte:resu.1e. kiedy wróei z dalekiej zal(,ran.,eznel J>od, ó żY właśc,wv lokator. bo te.i o tym nikoto nie tr;zeba dzt·
s aj informować ... A tzw. pu-
:ii;t<>stomy? O tvm ró\vn,ież w
soółdZ"elni.łch nic nie w:.ado- ma.
(adun)
Ciężki czas
dla akumulatorów
Od
1listopada br. do
1 marca przyszłegor9ku po- wracamy do
otxrntiązkowego
włączeniatzw.
twiatełdziennych lub
światełmi·
jania podczas jazdy od
świtu do z.mierzchu - przY·
pomina .l\,1inisterstw-, Tran
sportu.(PAP)
stracie powiedziano nam, ie nie przewiduje
sięw tym roku ograniczenia wydatków na
oświetlenie.Urz.ąd
zamierza nato·
miast
obniżyćkoszty
dzięki zastosowaniu
urządzeńzużywających
mniej
prądu - m:ędzy
innymi po- przez
zastąpieniestosowa- nych dotychczas
żaróweklampami sodowymi oraz oddzieleniu
opłateksploa- tacyjnych od
opłatza e-
nergię elektryczną.
-
Więkswśćta·k zwa- nych punktów
oświetle-niowych jest obecnie w gestii
ZakładuEnergetycz:-
WARSZ.-\WA
• 650
tys.
osób odbie-n.e w li..stopadz.ie po raz
D
Sądzi ·
Rejono·
wym
w
Gdańsku odbyła się
konferencja pra sowa no temat
upadłości pned siębiontw. Niewątpliwym mo tywem jaki spowodował,
ie
sąd postanowił wyjaśnić diiennikan:om pewne kwe·
słie, było niedawne
odwo-
łanie syndyka masy upad·
lościowej firmy „Ełgaz",
Na spotkaniu wyjaśniono
reporterom, :źe w sytuacji od wolon•o syndyka, sad n:e zows-ze mo obowiązek po·
wiadomić zainteresowanego o tym, ie zom:erza tego do
konać. Taki sposób odwoła
nia syndyka oczkolwiek prze widz10,ny prawem, stwarza paradoksalne sytuacje (,o
nego w Gdym który jest za:nteresowany jak naj-
większym zużyciem
ener-
gii,bo gwarantuje to fir·
mie wyższy
zysk - p-0wie- dz:ano nam w
urzędzie.To nie jest z kolei zgodne z interesem
mieszkańców.Dlatego miasto
ogłosi(prawdopodobnie) w nie-
długim
czasie przetarg
naeksploatację urz.ądzeń oś·
wietleniowych.
G.J.
PS.
10ulic
wGdyni
niema
oświetlenia.Podobno
są
one
położonena pery- ieriach miasta.
ostatni
zasiłekdla bezro·
botnych. Z!itOdnie z
ustawąo zatrudnieniu i bezrobo- ciu osoby te - po dwu- nastu
miesiącachpobiera- nia
zasiłku-
tracądo nie go prawa.
•
1-Wl cudzozlemeom przyznano w
tymroku
o-bywatelstwo polskie.
bp
o
ly
od mylych pracowników,"órych
roszczeniao ialegle
place wciąi pozostawały nie zaspokojone, o takieie strony wierzycieli gdyń·
skiej firmy,
Pr-0wo przewiduje p1erw- szeństwo roszczeń pracow- n:c.zych o wynagrodzeni,, przed noleźno.iciomi in- nych w1errycieli (łączno
kwoto długów „Elga2u" s;ę go wg sądu ponad 700 mld zł). Trzeba przy;z:r,oć, ·
ie
ro·la, jaką wyznaczają syndy- kowi przepisy, jest bardzo n:ewdzi~zna:
z
jednej strony ma on obowiązek zinParlament
Krzyż
i wynalazki
Sejm uchwolil rezolucję 10
bowiqwjqcq rzqd do przed- stawienia do końca roku pro jeoktu ustawy dotyczącego zo kresu bezpłatnych świadczeń medycznych oroz założeń fi- nonsowonia opieki zdrowot- -nej w roku przyszłym tudzież do przedstowienio propOZ}'cji
niezbędnych
w
procesie res- trukturyzacji woj. wałbrzyskie go i likwidacji kopolń Dolno ilqskiego Zagłębia Węglowe go.Izbo uchwaliło l ustawy do
tyczące wynalazczości, usta·
wę o wynalazczo~ei. ·
O
ochro ni@ topogr-ofii olcłodów scolo nych, tnecio ze wspomnia·nych ustaw odnosi się do rzeczn'•ków po1entowych i O' k-reślo prawo i obowiązki tych ost<Jtnich.
Se;m odrzucił w pierwszym czytan·u projekt ustawy o reprywotyz<Jcji i rekompensc- toch.
W Senacie no sc1on'e O·
bok państwowego godła po·
jawił się krxyż. Został tam umlesrczony przez sen. H.
Czaroockiego.
Vkonstytoowoło sit: Komisj<!
Kon~tytu<cyjoo.
Szerzej · na . ten
temat
nastr.
2.bp (PAP)
Nowo
mlanowo-nync,
tę funkcję mec. AdamNie·
dxielski
będiie musiał tJ?O·rcć' się :ror6wno. z
przedstowio
nrmi wyź~jpr0-bl1m1<1mi,
Jok iz
nowymi INrestiomi pow stGjącymi % bieg,el'II CZOS:J(odsetki
od
długów rosnq).,,Elgo~" mfol tez
dłufoików i niektórzy t nich lnterpre·tujq
upadłośćfirmy no
awo·ją kor-ryśc, cho~ według prawo nadal sq fj.rmi• win-ni
pieniądze. Jedno jest pewne:
proces upo,dłości fomy Jo·
nuuo lelcsrtonio J)Cltrwo •Jest
cze, d!..1go i wiele posunięćNA ;vte T511ATbW li/IE ZtJĄ -
1·2Yt!~M'f'.?{}NAf!:ZEKĄCJ • /
W ,,Salonie Alicji" 2 listopada
Ekologiczna kolekcja z
ParyżaO metodzie Evelyn Monahan Cmentarz Arlington
oraz porody, przepisy, ciekawostki
~LGAZ~
będzie słanDw1ć w przyszłoś
cl eo~usy dla powstającego
u no, wolnego ry.nku, Emo-
cje
jakie rodzisprawo
„El·go.Lu"
tom. m.
wynik te·go, ie
po
rcz pierwszy dzie·je iię
w
Polsce to, co na Zachodzie stolo się 1jowis-ldem
normalnym. Duże j ma·ł9 firmy prywalne powstają
I upcclo~ą. Nikt nie dopotru
Je
sięw
tym podtekstów politycznych. Są to zwyczajneklęski
w
konfron.tocj.i i pre wem rynku.TOMASZ
ZAJĄC•
,,Nov,y Swiat"
za d,va dni?
Preze~ Fu,ndacii Prasowej .,Solidarność" Sławomir Si·
wek oświadczył w piątek, że
decyzje podjęte wobec ga·
zety „Nowy Świat" nie
oznoczoją
w
żadnej mierze upadku 'Pismo, które pozo druk-amią worszcwską Wf·dawane jest jeszcze
w
in·nych drukorni.ach,
„Decyzjo o zawieszeniu wydan:·o centrclnega, ma jedynie kontekst finansowo·
gospodarczy" - powiedział
Siwek. Dodał, że druk go·
zety bqdzie wstrzyma ny do czasu ostatecznego uregu- lowania kwestii finansowych między drll'kornią a ~półką wydojqcq „Nowy $wiat".
„Wydawonie gazety może być uruchomione w ciągu dwóch dni" powie, dział Siwek. (PAP) zwolnie.niu mec. W. Lesz-
czyński d.owiedtiol się od reportera „DB"). Jak dowia-
dzieliśmy s'ę jednak, porę godłin przed wydcn:em przez sqd poston-owienia o
odwołaniu syndyka, rozm'O·
wioł on z sędzią komisarzem, który mioł proponować mu
rezygnację z funkcji .
wenta-ryzować mgjątek
· firmy . . - - - -Powody odwoło.nia n-0dzo
rującego upadłość „Eigow"
nie sq ofk:jalnie znane, ja- ko. Ż& sąd nie ma usta·wo- wego obowrą;ku uzasadniać swojego poston-owier,io.
Tymczasem z nieoficjol·
nych, acz wiOf)'godnych źró
deł wierny,
ie
2oialenia na jego driałalność napływa·L
i go u·plynnić - z drugiej mus1 spłacić długi
firmy. W
przypadku „E!go:tu" nie jest to łatwe. ponieważ większość nie-ruchomości obciążono jest kilkakrotnymi po'źyczkomi hipotecznymi częito przewy:i:szojącymi wartość somej nierochomości (place, hole, produkcyjne, dom włości·
ciele). Sy·ndyk ma prowo, ja··
ko zarządzający lłjJCdlym przedsiębiorstwem utrzymy-
wać w nim te gałęzie
produkcji, które przyno5zą
zyski i porno-goją spłacić długi.
Sztuka bez granic!
-.\'ysłanuicyz Kassel, gdzie od·
bywa
sięcoroczna
świato\\·awystawa
sztuki nowo-cz:e~nej „Documme>nta",
przekazu.jąslup (graniczny?)
Roberto\\·i Florczako,d, prezesowi„Sfinksa".
:S1.
stronie
3 piszemyo
Gdańskich Dniach N!e-u.leż.uych.
Fot
B.Nieznalski
Elbląg
Gdy' T:,,-m.-:k,
tak Sat zwyklf!.
W!!łąpil do Pawla., by
pójsć :znlm ra·
ztm do
szkoły,maika kolegi.
poprosiła. 10,_by
wHedł do
mieszkania
i 11sia.dł. · Po . czym oznllJ·miła
mu, ie
Piiwełnie
żyJe.
Tymek,. trl!~
się sprzeraienia,
pobiegł i:tą· wiadomości11 do
swo- JeJ
ba.bci;a potem do
sikuły. .
Miejscem -tri;\gedii
by Io siódme
pięt.rowie-
żowca
przy ttl.
R~botni. CZl'j
w Elbll\3'U;
Przed-wczoraj.
łużprzed
godz.21 pani dyżurująca
w porotowiu ratunkowym powiadomiona
została.pr:u•z jednego z
miesz-
kańców tego
budynku,
że
na dole,
od . stronykorytaru. lei;,
eblopiec, prawdopodobnie juinie
żywy.- Pohvi~rdzfl
to
przybyły
na
mieJ!H:ezdarzenia , lekarz. Przy.
czyn~
śmierci byłupa- dek z siódmego·
piętra.Loka-torz.v
teg<lŻ piętra mówią. :żeo wszy-,tkim
dow'edzieli
sięod policji, k:e
dy· la pogodz. 22
zaczęła...
i
DZI$ IMllNINY URBANAl
: Jest to imię pochodze·
i
: nia łacińskiego, pochodzq
i
: cit ttd przymiotnika pospo ; : litego urbanus,·o - miej-f
: :tki, mieukcmiec miostc, •
!
Rzymianin o także Iw/lu·i
: rolny, grreczny. W Polsce :
: znanit jest od
późnegoi
:
średniowiecza. :i:
Solenizantami sq takiej
1
SATURNIN
iAUGUSTYN. l i
JUTRO WSlYSTKICH +i ~WIĘTYCH i
...
pukać do mieszkań. ł 7.f!da
wać
pytania. Wprawdz:e jedna z lokatorek, orlpro-
wadzając około godz. 19 ko
leżankę, widziała
jak
okno odkorytarza
byłootwarte.
Nie wzbudziło
to jej zain·
14-'letni Paweł poszedł po kasetę ...
teresowania, bo
jakmówi, czasem
dlaprzewietrzenia
ktoś
z
mieszkańcówokno
otwierał.
N:kt
nfa nie
.słyszał. Żadnych rozmów, krzyków, szamotanin;-.
To byłzaw- sze taki spokojny kory- tarz ...
W szkole
nr
25przy
ul.Wyżynnej, w
której
uczył sięU-letni
Paweł niktnie Wi!.'r:zy, ie
mógł onsam
wysk"e:zyć z okna. Był
tn
przecież
taki spokojny i grzeczny chi.opiec. Wzoro- wy
uczeń, zdający :znagro dami. Koledzy z kla.,y mó
wią, Żł.!
nawet, gdy go
ktoś zaczepił,
nie
reago·wał.
Z
nikim sięnie
kł6•cil. Lubili
gowszyscy,
Wciąż tajemnicą
pozosta.
je,
dlaczego
Paweł,mies:,;
kający
w drugim
końcumiasta, znalazł się
przy
ul.Robotniczej, Koledzy
z kłasy przyvuszczają,
ie mo•
że n·Ybrał się
do mieszka·
jącego w
tych okolicach starszego
odsiebie o
łla ta kolegi, z którym podob no czasem
wymieniałka- sety do komputera. A mo-
że szukał w
tym rejonie
w:vpożyczalni
kaset.
..Kolega
z klasy,
Krzysiek mówi bowiem, żepoprzed-
niego dnia wędrowali r.Pa·.vlem po wypożycz.al
ni ;ich w mieście, szukając
ka.,etv z
filmem
„Krzyża.cy''. Nie cio'>tali
jej,
aPa-
weł miał powiedzieć, że•
na drugi
dzieńzajrzy
jeszcze
do wypożyczalni gdzieśw
rejonie
ulicyPoprzecz- nej,
o której istn leniu miał się od kogoś dowiedzieć.:\foże ... Policja i prokuratu
ra
prowadzą dochodzenie.Jedyną informac.ią udostęp nioną
prasie
byłojednak tytko mi('jsce tej tragedii.
Reszta okryta jest na ra- zie milczeniem._
(p)...
dlaTrójmiasta
i Elbląga zachmurzenie na · ogółumiarkowane, przeważnie
bez
opadów. Lokalne mgły.Temperatury