X .J>
O k w
PISMO PARAFII ŚW. JÓZEFA
w CHORZOWIE
Nr 57 XXXII N ied ziela Z w y kła 6.11.1994 W
r***?
r ' O
Z moimi
k kilkoma
ŁOWO BOŻE DZIS
Uldoiui grosz.
“ W ielu bogatych, w r z ucało w iele.
P r z y s z ła t e ż je d n a u b o g a w d o w a
i w r z u c i ł a fłw a pieniążki, czyli jeden
grosz. W ted y p rzyw ołał sw oich ucz
niów i rzek | do nich: Z ap raw dę, p ow
iadam w am : T a uboga w d ow a w rzuciła
n ajw ięcej ze w szystk ich , którz y kładli
do sk a rb o n y .” (Mk 12,42-43)
groszami?
Gdy gdziekolwiek w świec i e dotyka ludzi
k P 'k a głodu albo powodzi, małe datki
ta., zwanych małych ludzi okazLiją się
praw dziw ą pom ocą - ludzi, którzy
odejmują sobie od ust, którzy n ie wiedzą
co to pierwszy, drugi i , b y ć m o ż e , trzeci
urlop. Właśnie oni dają.
Inni nie zdają się
b y ć tym zawstydzeni.
D a w a ć z n a d m i a r u ni e j e s t
n i c z y m n a d z w y c z a j n y m . O f i a
r o w a ć z t e g o , co j e s t k o n i e c z
ne do ż y c i a , m o ż e t y ł o t e n , k t o
s a m o d d a ł s i ę w r ę c e B o g a
BłoMoshwicni ubodzy v duchu...
O (Mt 5,3)
M u z y k a w i e l k a i p i ę k n a
W s zy s c y m iło ś n ic y m uzyki poważnej z radością przyjęli w ia dom ość, iż po raz pierw szy na Śląsku zostaną w ykonane “Niesz
pory Ludźm ierskie", utwór, który ju ż dziś zaliczany je s t do utworów n ie zw yk łych i niepowtarzalnych, owiany legendą i szeroko rozrek
la m ow an y prze z prasę, radio i telew izję. W ła ś n ie dzięki tej ostat
niej m ogliśm y oglądać swego cza
su “ N ieszpory" w sw oich domach.
Każdy jednak m elom an przyzna, że to nie to samo. Tego wieczoru, ś w ie to ch lo w icki kościół p w. św.
Piotra i P aw ła stal się prawdziwą salą koncertową.
Pierwsi s łu ch a cze zapełniali kościół ha godzinę przed koncer
tem. D zięki dostaw ionym ławkom i krzesłom , ten pięknie odnowiony, mający ponad 100 lat kościół, m ógł pom ieścić tak w ielką rzeszę chęt
nych w ysłuchania tego dzieia. Już przy w ejściu do św iątyni czuć było, że będziem y św iadkam i czegoś niezw ykłego. W m iarę zbliżania s ię g o d z in y 2 0 .0 0 a tm o s fe ra s ta w a ła s ię g o rą c a i to w dosłow nym znaczeniu, bowiem 6 ogrom nych żyrandoli w połączeniu z reflektoram i na scenie i telew i
z y jn y m i d a w a ły d u ż o c ie p ła . W reszcie, parę m inut po czasie, pan prow adzący koncert zapoznał p rz y b y ły c h z h is to rią utw orów , prze d sta w ił sylw etkę kom pozyto
ra Jana Kantego P aw luśkiewicza (pam iętam y go z “Bezludnej W ys
py") obraz autora tekstu Leszka Aleksandra Moczulskiego. Następ
nie g ło s za brał k sią d z proboszcz, który gorąco w szystkich przyw itał i życzył "abyśm y m ogli na co dzień czerpać z tego dzieła, które
za chwilę usłyszym y". Aby m ogło dojść oto tego koncertu, trzeba b y ło stworzyć warunki pozw alające zaprosić gości i artystów na Śląsk. Ogrom ną rolę ode
grali tutaj sponsorzy, którzy wsparli m aterialnie koncert. Im również gorące p o d z ię k o w a n ie z ło ż y ł p ro b o s z c z kościoła. Koncert o rganizow ała para
fia św. P io tra i P a w ła w Ś w ię to c h ło w ic a c h o ra z U rz ą d M ia s ta Św iętochłow ice. Na koncert przybyło wielu zaproszonych gości, zarówno świeckich ja k i duchow nych. Zapros
zony był kardynał M acharski z Kra
kowa, który nie m ógł być obecny z powodu pilnych zajęć Również nasz arcybiskup Dam ian Zimoń, który prze
bywa w Rzym ie, m ial b yćslu ch a czem koncertu. R eprezentow ał go ks. bp Gerard Bernacki i ks. w ikariusz gen.
Skworc - w ikariusz generalny Z są siedniej d ie ce zji Bielsko-Żyw ieckiej obecny hyl sufragan ks. bp Janusz
^im n ia k. W reszcie o k o ło godz. 20.20 w e szły na scenę p o łączone chóry - Chór O rkiestry Polskiego Radia w Kra
kowie i C hór M łodej Filharm onii K ra kow skiej Szkoty M uzycznej w Nowej Hucie. Artystom g ra ła orkiestra tejże Filharm onii. Tak więc, w prezbiterium ko ścio ła prze b yw a ło oko ło 200-stu w ykonaw ców . W szyscy czekaliśm y je dnak, aż w yjdą g łó w n i wykonawcy:
jja n n a Banaszak, Beata Rybotycka, E lż b ie ta T o w a r n ic k a , Z b ig n ie w W o decki, G rzegorz Turnau, Jacek W ójcicki. Tych nazwisk nie trzeba było re klam o w a ć. P u b lic z n o ś ć p rz yję ła w szystkich bardzo życzliwie. Od p ie r
w szych dźw ięków orkiestry i śpiewu E lż b ie ty T o w a r n ic k ie j, k tó ra r b z p o c z ę ła k o n c e rt, w k o ś c ie le z a p a n o w a ła a tm osfera ogrom nego skupienia m odlitew nego słuchaczy.
Dobre n a g ło śnien ie sprzyjało dobre
mu odbieraniu tego w szystkiego co oferow ali nam w ykonawcy, e szczególnie chór, który choć tali liczny, b yl tak wyraźnie słyszany Świadczy to o jego klasie i trudzie w łożonym w w ykonanie Utworów W szystkie pieśni były piękne, ale osobiście czekałem (znam je : kasety) na kilka szczególnie ulu bionych. U tw ory “T yle cudów prezentów ” oraz “ Nie gniewaj si^
na łotra", śpiew ane przez Hannę B a n a sza k je j c ie p ły m g ło s e m k a ż d e g o c h w y ta ły za g a rd ło Również "Hymn o m iło ści" z lis ti św P aw ła śpiewany i granv orze:
Grzegorza Tum aua b y ł " łką' koncertu Jak na prawdziwy kon
cert przystało, brawa zaczęto bid dopiero po zakończeniu koncertu To, co je d n a k s ta ło się v\
kościele, z a sko czyło nawet sa m ych w ykonawców. Owacja nc stojąco i brawa, brawa, brawa a i do pierw szego bisu. A po nim nas tępne brawa, je szcze m ocniejsze dłuższe. I znów artyści w racali ns scenę aby ra z je sz c z e zaśpiewać W sum ie b yło pięć bisów, a cc niektórzy m ieli na drugi dzień po p u c h n ię te rę ce od k la s k a n ia Przedstaw ienie w yw a rło ogromny w p ływ na uczestnikach. Możliwość w y s łu c h a n ia “ N ie s z p o ró w ” nć żywo warta była tych niemałych pieniędzy za bilet.
B yło to prawdziw e przedstawie nie św iatła i dźwięku. Wszyscy poddaliśm y się jego atm osferze Jedynym m inusem tego w ie c z o a byl deszcz, który spadł na wra cających do domu i p o d śf ują- cych sobie ludzi.
Janusz.
Umarli ftt pailteternUut 1 9 9 4
Stanisław Talarczyk lat 68
Włodzimierz Walczakowski lat 71
Jan Adamus lat 66
Horst Mosler lat 54
Bronisław B ednara lat 48
Paulina Edelmann lat 84
Franciszek Skrzypiec lat 53
Maria Marchlew ska lat 71
Helena Mizera lat 75
Alojzy Dobrowolski lat 68
Magdalena Wąs lat 69
Paweł Domin lat 71
Paweł Paczuła lat 76
Helena Legumińska lat 79
P O R Z Ą D E K M S Z Y Ś W*
32 NIEDZIELA ZWYK Ł A__________________________________________________ 6 listopada 1994 Kp 6,00 Za parafian
7,30 Za + matkę Teresę Joszko w 10-tą rocz. śmierci i + ojca Emanuela 9,00 Za + męża Wiktora Jasiewicz z okazji urodzin
10,30 Za + Rozalię, Aleksandra i Bernarda Leszczyna
12.00 W intencji + Elżbiety Wyrobek od lokatorów z ul. Waloty 9 i 11
13.00 Msza św. z udzielaniem Sakramentu Chrztu św.: Zuzanna Widuch, Monika Sosnowska, Daria Szczudło, Angelika Pietrek, Martin Gottschall, Kamil Polk, Tomasz Manjura 17.00 Za + syna Klausa Majer w 9-tą rocznicę śmierci
P o n ie d z ia łe k
7
lis to p a d a 1994Kp 7,00
8,00
18,00
W ió re k
Za dusze opuszczone
Za + matkę Julię Widera w 7-mą roczn. śmierci
1
.2. Za + córkę Sabinę Kędzierską oraz za + męża Zenona
8
lis to p a d a 1994 Kp 7,008,00
18,00
Za + Elżbietę Kasprzak oraz domowników z ul. Krzyżowej 25 Za + żonę Gertrudę Gansiniec z ok. urodzin
1. Za + męża, ojca i dziadka Wincentego Klama w 10-tą r. śm. oraz za ++ rodz. Tomasza i Marię 2. Za ++ rodziców Annę i Leopolda Stotoś i ++ dziadków i z pokrewieństwa obu stron
Ś ro d a Ś w ię to p o ś w ie c e n ia B a z v lik i L a te ra ń s k ie j
9
lis to p a d a 1994 Kp 7,008,00
18,00
C z w a rte k
Za + ojca, męża W ładysław a Eliasz i ++ rodz. z obu stron Za + matkę Helenę Sennik
1. Za + Leopolda Zachłód w 1-szą roczn. śmierci i + Annę Zachtód 2. Za ++ rodziców Augustyna i Różę Musz i za ++ Klarę i Jerzego Gabryś
W s p o m n ie n ie ś w . L e o n a W ie lk ie a o 10 lis to p a d a 1994 Kp 7,00 Za ++ rodziców Romana i Annę Grzesik i syna Pawta
8.00 Za + męża i ojca Gerarda Kubicę w 15-tą roczn. śmierci
17.00 Msza św. szkolna - za + matkę Marię Burzyk w 1-szą roczn. śmierci oraz ojca Teodora Burzyk 18.00
Piątek_________ Wspomnienia
ś w .Marcina z Tours, bpa_______________11 listopada 1994
Kp 7,00 Za + siostrę Łucję Owczarek w 2-gą roczn. śmierci
8.00 Za + ojca Wiktora Piela w 26-tą roczn. śmierci i + matkę Joannę 18,00
1
.2. Za + matkę Zofię Przygoda w 1-szą roczn. śmierci
Sc
3 Wspomnienie
ś w .Jozafata_________
_________________ 12 lis to p a d a 1 9 9 4 Kp 7,00 Za + Mariannę Ligendza7.30 Msza św. w intencji nowożeńców: Gręda - Richter
8.00 Do B.Op., MB i św. Józefa z podz. za od. laski z pr. o zdrowie i blog Boże z ok. 80-tej roczn.
urodzin dla Feliksa Cembik (TD) 15.00 Ślub: Gręda - Richter'
Kp 16,00 Msza św. w jęz. niemieckim - Do B.Op., MB i św. Józefa, do Sercs Pana Jezusa z podz. za od łaski z pr. o dalsze zdrowie i btog. Boże z ok. urodzin dla Elżbiety Ogerman
18.00 Za ++ Helenę i Leona Banaś, Agnieszkę i Kazimierza Olszewski
33 NIEDZIELA Z W YKŁA_________________________________________ 13 listopada
1 9 9 4 Kp 6,00 Za parafian7.30 Za + matkę i babcię Jadwigę Ullmann z ok. urodzin
9.00 Za ++ rodziców Jana i Marię Stożek o raz Jana i Katarzynę Cież 10,30
12,00
17,00 Za + siostrę Gabrielę Wiecha w 3-cią roczn śmierci
( ~ K n Z Y Ż Ó W K A ) D w i e w d o w y
i
! 6
I 3
4
1 11
7 13
J I 2 8
10 1
14
i'!2
! 9 5
W yrazy wpisujemy od lewego górnego rogu w
ton sposób, że ostatnia litera poprzedniego wyra
zu je st je d n ocze śn ie pierw szą następnego.
Znaczenie 'wyrazów:
1. U kratek konfesjonału
2. Chrystusowy zbudowany na Piotrze
3. Uczynkowa lub uświęcająca
4. Pation od rzeczy zgubionych
5. W tym kraju rozpoczęła swoją wielką
działalność Matka Teresa
6 . Kazanie pogrzebowe
7 . W
jej święto święci się chleb
8 . W niej wino lub woda do mszy św.
9. Ostatnia księga w Piśmie św.
10. Odstępstw o od wiary
11. Duch niebieski
12. K szta łt tęczy
13. S łuży do kropienia
14. Inna nazwa Apokalipsy św. Jana Ap.
15. Na to państwo spadło dziesięć plag
16. Patron spraw beznadziejnych
17. B ył nim Judasz
Rozwiązanie krzyżówki z numeru 55:
N I E DZ IE L A M I S YJN A .
Nagrody za prawidłowe rozwiązania wylosowali:
Janina Bieniek, U rszula Rusin i A gnieszka
Lasocka
Nagrody prosimy odebrać w zakrystii.
Obok siebie m ieszkały dwie wdowy, każda z
trojgiem dzieci. Jedna była bogata, przy tym
straszna sknera, druga żyła w skrajnej nędzy.
I oto w domu drugiej znowu zabrakło chleba
i pieniędzy. W ięc p o szła biedna matka do
sąsiadki z prośbą o kaw ałek ch
leba:
- Dla dzieci, nie dla mnie - tłum aczyła nieśmiało.
- Sama nie mam - odburknęła bogata. - Bóg
m iświadkiem, a gdybym m iała choć okruszynę, to
niech ją w kamień przemieni. I tak biedna
wdowa została odprawiona z niczym. W krótce
potem bogata matka chciała dać '^ciom
podwieczorek. Jakież jednak było jej d z iw ie
nie, gdy w szafie zam iast chleba znalazła
kamienie. Nie porzypuszczała, że to wykrętne
zaklęcie stanie się szybko realnym faktem.
- Nie szkodzi - pom yślała. Dała dzieciom parę
złótych i w ysłała do piekarza po świeże
bochenki. Dzieci w róciły po dobrej godzinie.
Kosz był z b yt ciężki, nie m ogły poradzić,
przestawały co krok. Nie wiedziały, że niosą
kamienie. Nie w iedziała tego też matka, ale
gdy zajrzała do koszaz, ciarki przeszły jej po
plecach. Nie było wyjścia. Poszła natych
miast do sklepu i nakupiła chleba, mleka,
masła i mięsa. Skruszona zaniosła to wszy
stko sąsiadce:
- O kłam ałam cię i - zgodnie z zaklęciem -
każdy chleb zamienia mi się w kamień.
J e ż e liBóg nie cofnie tej kary, dzieci moje pomrą z
głodu. Bóg pryzyjął nawrócenie i kamienie
stały się znowu Chlebem. a ona nauczyła się
odtąd dzielić chleb z tymi. którzy go n ;" mają.
K. W ojtow icz “Notk,
UWAGA:
Z e b r a n i e r e d a k c j i g a z e t k i
“Oremus”, na które zapraszamy
wszystkich chętnych do współpra
cy odbędzie się we wtorek 8.10.94
o godz. 19.00 na probostwie
G azetkę redagują:
Asia, Adam, S ła w e k , Grzegorz, Janusz, M arek i ks. Krzysztof