• Nie Znaleziono Wyników

"Świat w szkole. Twórczość wspomnieniowa nauczycieli Polski Odrodzonej (1918-1939)", Teresa Jaroszuk, Olsztyn 2005 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Świat w szkole. Twórczość wspomnieniowa nauczycieli Polski Odrodzonej (1918-1939)", Teresa Jaroszuk, Olsztyn 2005 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

322

RECENZJE Historii Edukacji [w:] „Biuletyn" op.cit., nr 1-2 (17 18) 2003, s. 162-168.

-'' R. S 1 ę с z к a , Profesor Czesław Majorek (1938-2002) [w:] „Biuletyn" op.cit, nr 1 - 2 (17 IX) 2003, s. 171.

; 7 R. S 1 ç с z к a , Ogólnopolski Konkurs Prac Magisterskich z Historii Edukacji. Nagroda im.

Profesora Czesława Majorka (coroczne sprawo-zdania z przebiegu konkursu, obejmujące infor-macje o laureatach oraz recenzentach)

W. S z u 1 а к i с w i с z , „Rozprawy z Dziejów Oświaty", op. cii., s.93.

ibidem.

Teresa J a r o s z u k , Świat u- szkole. Twórczość wspomnieniowa nauczycieli Polski Odrodzonej (1918 1939), W y d a w n i c t w o U n i w e r s y t e t u W a r m i ń s k o M a z u r s k i e g o , O l s z t y n 2 0 0 5 , I 7 7 s . , b i b l i o -g r a f i a , i n d e k s o s o b o w y , a n e k s . S z k o ł a j a k o m i e j s c e p r a c y d o s t a r c z a k a ż d e m u n a u c z y c i e l o w i n i e z a p o m n i a n y c h sy-tuacji, z a r ó w n o t y c h , o k t ó r y c h w s p o m i n a się z r o z r z e w n i e n i e m , j a k r ó w n i e ż tych o b f i -t u j ą c y c h w n i e d o s -t a -t e k i zło. Teresa J a r o s z u k p o s t a n o w i ł a p r z y b l i ż y ć c z y t e l n i k o m s y l w e t k i w y b i t n y c h n a u c z y c i e l i i d z i a ł a c z y o ś w i a t o w y c h p r z y t a c z a j ą c za każd y m r a z e m tytuły w y każd a n y c h p r z e z nich p u b l i -kacji. P o z y c j a J a r o s z u k w y r ó ż n i a się s p o ś r ó d wielu o z b l i ż o n e j t e m a t y c e b o g a t ą b i b l i o g r a f i ą oraz d u ż ą l i c z b ą źródeł, k t ó r y m i są f r a g m e n t y p a m i ę t n i k ó w i o p r a c o w a n i a z epoki. A u t o r k a k r y t y c z n i e o d n o s i się d o p o s z c z e g ó l n y c h ź r ó d e ł , n a w i ą z u j ą c n i e j e d n o k r o t n i e p o l e m i k ę z o p i n i a m i ich autorów.

P i e r w s z a c z ę ś ć książki przybliża czyteln i k o m s y t u a c j ę czyteln a u c z y c i e l i i o ś w i a t y w a s p e k -cie h i s t o r y c z n y m . R o z d z i a ł ten stanowi w i ę c tło dla d a l s z y c h r o z w a ż a ń autorki. O p i s u j ą c p o k r ó t c e w a r u n k i życia s p o ł e c z n e g o n a u c z y -cieli w latach 1 9 1 8 - 1 9 3 9 z w r ó c i ł a u w a g ę na fakt. iż j u ż w latach ' 3 0 n a u c z y c i e l e nic mogli p r a c o w a ć b e z w y m a g a n y c h kwalifikacji. W ś r ó d p e d a g o g ó w w i d o c z n y był t a k ż e p e w i e n p o d -ział. k t ó r y d o t y c z y ł tych n a u c z y c i e l i , k t ó r z y p r a c o w a l i w s z k o ł a c h p o w s z e c h n y c h oraz śred-nich ( g i m n a z j a l n y c h ) . Ci pierwsi cieszyli się co p r a w d a p e w n y m a u t o r y t e t e m na wsi, niem n i e j j e d n a k ich u p o s a ż e n i a były z d e c y d o w a -nie n i ż s z e niż w y n a g r o d z e n i a n a u c z y c i e l i szkól ś r e d n i c h .

P r a w d ą j e s t j e d n a k , z d a n i e m a u t o r k i fakt, iż w w i ę k s z o ś c i byli to n a u c z y c i e l e nie p o s i a d a j ą c y m a t u r y ogólnokształcącej, a j e d y n i e s k o ń c z o n e s e m i n a r i u m n a u c z y c i e l s k i e . Z t e g o też p o w o d u byli p o g a r d z a n i p r z e z p e d a g o g ó w s z k ó ł ś r e d n i c h , l e g i t y m u j ą c y c h się j u ż na ogół w y k s z t a ł c e n i e m w y ż s z y m . Dla r ó w n o w a g i na-leży dostrzec fakt, iż nauczyciel w szkole wiejskiej miał z a z w y c z a j d o s k o n a ł y k o n t a k t z r o d z i c a m i i d z i e ć m i w p r z e c i w i e ń s t w i e do nau- czycieli g i m n a z j u m w d u ż y c h m i a s t a c h . W t y m s a m y m r o z d z i a l e a u t o r k a p o w o -ł u j e s i ę na b a d a n i a t a k i c h a u t o r y t e t ó w j a k H. R o w i d , M. G r z e g o r z e w s k a , B. N a w r o c z y ń -ski, J. C h a ł a s i ń s k i , c z y też J. B y s t r o ń o d n o ś n i e s p r a w z w i ą z a n y c h z o ś w i a t ą , nic o b a w i a j ą c się j e d n o c z e ś n i e k r y t y k o w a ć ich b a d a ń , p o p r z e z d o s z u k i w a n i e się nieścisłości w i n t e r e s u j ą c y c h j ą kwestiach. Z a r z u c a пр. B. Ł u g o w s k i e m u zbyt o g ó l n i k o w e stwierdzenia o d n o ś n i e tzw. „czystki wśród n a u c z y c i e l i " d o k o n y w a n e j przez ó w c z e s -ne w ł a d z e . P o z o s t a ł e r o z d z i a ł y książki p o r u s z a j ą w i e l e z a g a d n i e ń d o t y c z ą c y c h n a u c z y c i e l s k i c h n i e p o w o d z e ń i p r o b l e m ó w . W części p o ś w i ę -c o n e j litera-ckim a u t o b i o g r a f i o m u k a z a n e zostały r ó ż n e w i z e r u n k i n a u c z y c i e l a . N a p r z y k ł a -d a c h p r e z e n t o w a n y c h s y l w e t e k p e -d a g o g ó w a u t o r k a p o k a z u j e z j a k i m i t r u d n o ś c i a m i m u s i e -li n i e j e d n o k r o t n i e z m a g a ć się ó w c z e ś n i nauczyciele. W p r o w a d z a j ą c d a n ą s y l w e t k ę p e d a -g o -g a od razu p r z y t a c z a tytuły książek, do których w a r t o j e j z d a n i e m s i ę g n ą ć , a s u g e r o -w a n i e , że p o d p o s t a c i a m i b o h a t e r ó -w literac-kich k r y j e się p r a w d z i w y autor ś w i a d c z y nie-wątpliwie o j e j dociekliwości w prowadzeniu badań. Każdy podrozdział w przeważającej większości oparty jest więc na opisie najważniejszych dzieł d a n e g o p e d a g o g a o r a z na w y c i ą g n i ę c i u w n i o s k ó w o d n o ś n i e p r a c y w s z k o l e na ich p o d stawie. P r z y t a c z a j ą c za k a ż d y m r a z e m w y b r a ne f r a g m e n t y dzieł o w y c h p e d a g o g ó w , p o z w o -liła c z y t e l n i k o w i na w y o d r ę b n i e n i e w i e l u a s p e k t ó w p r a c y o ś w i a t o w e j o k r e s u m i ę d z y w o -j e n n e g o . P r e z e n t o w a n e postacie s t a -j ą się bliż-sze p o p r z e z p o z n a n i e p r o b l e m ó w z j a k i m i przy-szło im się borykać, a także dzięki dostrzeżeniu uniwersalności niektórych z nich. I tak np. j e d n a z nauczycielek ( Eugenia Kobylińska) przyznała, że j e d n ą z p o d s t a w o w y c h barier w nauczaniu

(3)

RECENZJE

323

stanowi dla niej oddzielenie matczynych uczuć

w stosunku do własnego dziecka, dla którego

była również nauczycielką.

Jednocześnie nie wszystkie ukazane tu

postacie to tzw. „nauczyciele siłacze", dla

któ-rych nie liczyło się nic poza pracą. To przede

wszystkim osoby traktujące swój zawód z

ogrom-nym poświęceniem z rozwagą, ale domagający

się jednocześnie wolnego czasu dla siebie i

swo-ich rodzin, potrafiący mądrze oddzielić

potrze-by na rzecz pracy zawodowej od potrzeb

oso-bistych (Jadwiga Moraczewska-Zanowa,

Ma-ria Halina Kann). Te nauczycielki domagały

się jedynie godnych warunków pracy, w

szko-le „mającej nowoczesny gmach, grzeczne,

do-brze ubrane i zadbane dzieci, wykształconych

i sympatycznych nauczycieli". Walczyły także

0 własne wykształcenie i rozwój osobisty,

cze-go naturalnie nie można mieć im za złe.

Prawdą jest również fakt, że niektórzy

z pedagogów traktowali swój zawód jako

ważną misję, dla której gotowi byli poświęcić

siebie i swoich najbliższych. W nauczaniu

wi-dzieli jedyny sens swojego życia. Pracowali

więc po 30 godzin tygodniowo w

50-osobo-wych klasach, spotykali się na co dzień z

wielo-ma niedorzecznymi sytuacjami, którym co

gor-sza. zdaniem autorki, ulegali. Za przykład

mogą posłużyć słowa chłopów,

niezadowolo-nych z nauczania dzieci wypowiedzianiezadowolo-nych do

jednego z nauczycieli szkoły wiejskiej

(Eusta-chy Kuroczko): „Przyszli do Kuroczki bez

pre-tensji, ale z życzliwą prośbą. Otóż wiejskie

dzieci przyzwyczajone są do konkretów.

Nau-czyciel m a j e uczyć o rzeczach konkretnych

1 bić dla postrachu i przykładu. Było to

szo-kujące dla Kuroczki, ale rady posłuchał. Mówił

o sprawach prostych, bil, klasa się bała i uczyła."

Autorka książki słusznie zauważa, że

na-wet prymitywne warunki pracy nic

zniechęca-ły nauczycieli do ciągłego podnoszenia swoich

kwalifikacji oraz nauczania w duchu

patrio-tycznym.

Ostatni rozdział lektury stanowią

stresz-czenia utworów powieściowych o tematyce

pe-deutologicznej, powstałych w okresie

między-wojennym uznane przez autorkę za

wartościo-we. Czytelnik zapozna się ta z takimi tytularni jak

Orka na ugorze J. Wiktora, Wyorane kamienie

G. Morcinka, Divga do Martynowie E. Jędrkiewicza,

Młodzieżowcy K. Gołby i wieloma innymi.

Wy-bierając te tytuły autorka miała na celu

pokaza-nie sytuacji oświatowej z tą jednak różnicą, że

tym razem do głosu dochodziły osoby nie

zwią-zane bezpośrednio z zawodem nauczycielskim.

Podobnie jak w poprzednim rozdziale

wypowie-dzi były zróżnicowane. Autorka zatem trafnie

wybrała te właśnie pozycje, które z różnych

as-pektów pokazywały sylwetkę ówczes- nego

nau-czyciela. Z jednej strony czytamy więc o pracy

nauczycielki na Śląsku, zmagającej się z

wielo-ma poważnymi problewielo-mami, takimi jak bieda

czy zaniedbanie i głód wśród uczniów z

dłu-giej zaś poznajemy postać nauczycielki, która

pracę w szkole traktowała jako przymus i bez

zaangażowania podchodziła do wykonywanego

zawodu. Zaryzykować można więc

stwierdze-nie, że rozdział ten jest dalszą, pogłę-bioną

dys-kusją zagadnienia poruszonego w poprzedniej

części książki.

Niedostatkiem powyższej lektury może

być niewątpliwie brak wyodrębnionych źródeł,

na podstawie których autorka formułuje swoje

sądy. Przytaczając poszczególne sytuacje, w

ja-kich znaleźli się opisywani przez nią

pedago-dzy nic zastanawia się nad tym skąd wynikały

uwarunkowania poszczególnych zachowań.

Na aprobatę zasługuje jednak przystępny język

lektury. Aneks, w którym zostały

zamieszczo-ne pamiętniki napisazamieszczo-ne przez złotowskich

nau-czycieli pełni jednocześnie rolę zakończenia,

dając szansę każdemu czytelnikowi na

dokona-nie subiektywnego podsumowania lektury.

Recenzowana książka zasługuje na uwagę

przede wszystkim ze względu na fakt, że dla

zainteresowanych problematyką

pcdcutologicz-ną stanowi cenpcdcutologicz-ną pomoc w postaci wska-zówek

jak uczyć, aby w przyszłości zasłużyć na miano

dobrego i sprawiedliwego pedagoga, który nie

zważając na warunki pracy w jakich mu przyszło

pracować jest w stanie właściwie pokierować

procesem nauczania i wychowania.

Polecając czytelnikom, a zwłaszcza

współ-czesnym nauczycielom tę książkę pozostaje

mieć nadzieję na to, że po jej dokładnym

przeanalizowaniu zastanowią się nad

włas-nym, indywidualnym wkładem w rozwój

oś-wiaty i wychowaniem nowych pokoleń.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Spark ignition engines Compression ignition engines CONVERGENCE OF DESIGN Convergence of combustion process Convergence of performance Direct fuel injection Downsizing

rodne formy kultury lokalnej, a kraje Trzeciego Świata stają się obiektem nowej formy imperializmu - ekspansji środków masowego przekazu (Giddens

Jakie jest prawdopodobieństwo tego, że te trzy niezależne od siebie zjawiska będą posiadały choć jeden wspólny moment trwania.. Przy rozwiązywaniu tego zagadnienia

Matematyka wtedy w szkole to był dla mnie przedmiot, który bardzo lubiłam, i rzeczywiście bardzo dobrze się w nim czułam.. Poza tym to była podstawa mojego

dlatego nie musi jak naród niemiecki wyznawać swojej winy, bo byłoby to pustym słowem. Analizując termin Ukraińska Powstańcza Armia, Autor zadaje sobie pytanie,

Przedm iotem artykułu je s t prasa lokalna ukazująca się na obsza­ rze Ziemi Rybnicko-W odzisławskiej. Zgodnie z tą klasyfikacją, przedstaw iono p o szcze­

in practice, facebook applications constitute an incredibly power- ful machine for obtaining data� It is important to emphasize that even after the user stops using an application,

Fig.2 – The identity of the traditional European university: the second binary opposition (the academic community vs. other social groups).. The transformation of loosely