• Nie Znaleziono Wyników

Spotkania literackie w Lublinie - Arkadiusz Bagłajewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Spotkania literackie w Lublinie - Arkadiusz Bagłajewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ARKADIUSZ BAGŁAJEWSKI

ur. 1962; Międzyrzec Podlaski

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe spotkania literackie, Teatr NN, kwartalnik literacki "Kresy"

Spotkania literackie w Lublinie

Były, ale to tak, lata 80., no z jednej strony to na oficjalne nikt nie chodził, z tego mojego pokolenia, dlatego że, no to obrzydzenie [było]. I, zresztą, chyba mało tego było. Natomiast innego rodzaju [się odbywały]. Natomiast były te [spotkania]

przykościelne i KUL-owskie, często takie półoficjalne, [bo] przecież półoficjalny miały charakter właśnie. Ale, no takie, żeby to było wyjście w miasto, to oczywiście, że nie.

I dlatego też, później w latach 90., tak trudno było tutaj budować tak[ie środowisko,]

bo to było przerwane wszystko. Dorosło nowe pokolenie, inne odeszło gdzieś i trzeba było właściwie tak zacząć od nowa. Natomiast mnie się wydaje, że poza tymi, które w NN-ach (w Teatrze NN-dop.red.) były robione, gdzie przyjeżdżali bardzo ciekawi ludzie i też my, można powiedzieć „gościnnie” mogliśmy wystąpić, bo ci nasi autorzy też tam mieli [spotkania], my mieliśmy spotkania jako środowisko, to były takie inne próby, imprezy. Na przykład w księgarni Bibliopola były takie spotkania, i m.in było takie spotkanie z nami, jako z redakcją „Kresów”. Ale taką wielką imprezę my zrobiliśmy, to jubileusz 5-lecia. Listopad '94 roku. No, dzisiaj to takie śmieszne może być – 5 lat zaledwie. Ale w Trybunale w ogóle wielka sesja z udziałem wszystkich właściwie, takich najważniejszych redaktorów pism literackich. Sesja się działa w Trybunale, natomiast spotkania też…, może i w Teatrze NN były. Było sporo tej publiczności. Pamiętam, że oprowadzałem na przykład Piotra Sommera, był Sosnowski na pewno z poetów, z literaturoznawców był Jurek Jarzębski. Ale w tej sesji były naprawdę jakieś dobre nazwiska. I była taka też sesja krytyczno-literacka oraz spotkania literackie. My zaprosiliśmy swoich autorów. I tu sporo osób przychodziło na te spotkania. To były dobre nazwiska.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-07-02, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Dominik Wacko

Redakcja Marek Nawratowicz

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Później, w czasach licealnych, miałem okres, powiedziałbym, odpoczynku od książek.. Wtedy czytałem

Mówiąc szczerze, z większością lektur zapoznałem się już po 1989 czy w okolicach 1989 roku. Data i miejsce

Zapytałem, czy przyszedł może na spotkanie „Kresów” „Tak” I to spotkanie było z pewnością u mnie w pokoju.. Pamiętam, bo później rozmawiałem

Historycy sztuki, czyli Piotr Kosecki i Magda Ujma, swój dział robili bez ingerencji.. Mieli pełną swobodę i od początku świetnie się wpasowali w profil

Poniżej krematorium, wzdłuż pola piątego, był ogromny dół, gdzie była kopalnia kamienia i właśnie ta kopalnia kamienia została w pierwszej fazie

I w tym czasie, kiedy właśnie były wybory, leżałem [przy szpitalu im.] Jana Bożego, tam był taki barak, [w którym] leżało dużo gruźlików, a ja miałem wtedy zapalenie płuc.

Natomiast dla nas, jako „Kresów”, było też takie spotkanie organizacyjne; bo ci redaktorzy pism, właściwie wszystkich tych ważniejszych pism literacki[ch], które

Na wysokości liceum Staszica (dzisiaj już jest taki inny, ale tam całe lata był przecież kiosk, który był dobrze zaopatrzony właśnie też w prasę literacką, też w latach