• Nie Znaleziono Wyników

Kawiarnia w hotelu "Unia"- Arkadiusz Bagłajewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kawiarnia w hotelu "Unia"- Arkadiusz Bagłajewski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ARKADIUSZ BAGŁAJEWSKI

ur. 1962; Miedzyrzec Podlaski

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe kawiarnia w hotelu "Unia"

Kawiarnia w hotelu "Unia"

„Unia” była stosunkowo niedroga i tam chodziliśmy na kawę. I, o ile, na przykład tutaj w tych okolicach akademickich Dom Nauczyciela to był taki herbaciany i takie wino jedno jedyne, jakieś węgierskie [było]; Chatka Żaka też taka była dość przaśna. Był taki zwyczaj – my chodziliśmy też z wykładowcami, chodziliśmy też, jak były przerwy między zajęciami w takich grupach studenckich. Tak, że to nie było jakieś takie [zamknięte] miejsce, choć niby, no najlepszy hotel w mieście, ale [nie] niedostępne, niedosięgłe i tak dalej.

Data i miejsce nagrania 2013-07-02, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Dominik Wacko

Redakcja Marek Nawratowicz

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Natomiast był on osobą taką, pamiętam na studiach, głęboko zainteresowaną kulturą dawną, staropolską i to też takie było dziwne, bo my (mówię „my” - czyli rocznik)

Później, w czasach licealnych, miałem okres, powiedziałbym, odpoczynku od książek.. Wtedy czytałem

A kiedy przyszedł grudzień 1981 roku, to doskonale wiedziałem, że pewne wydarzenia potrafią wyprzedzić nas i nasze myślenie oraz że gdzieś tam w coś się układają.. Data i

Do dzisiaj pamiętam też zajęcia z historii języka z obecną panią profesor Marią Wojtak (wtedy albo magister, albo już doktor). Mnie interesowały kwestie

Wtedy studia były też zideologizowane politycznie: ekonomia polityczna, studium wojskowe na którymś roku, jakieś jeszcze rzeczy. Ale też potężna dawka historii

Natomiast pamiętam, że na początku lat dziewięćdziesiątych „Kulturę”czytałem właściwie w jakimś takim amoku lekturowym –tak bym powiedział –od deski do deski. Z

Przez kilka miesięcy pracowałem jako asystent stażysta, a później, do zrobienia doktoratu, zostałem asystentem.. Początkowo jako asystent zajmowałem się

I od początku do końca działali jeszcze tylko Andrzej Niewiadomski i Dariusz Jóźwik.. Natomiast powstanie „Kresów”każdy