PROTOKÓŁ Nr VIII/2013
z sesji Rady Miejskiej w Starachowicach w dniu 25 lutego 2013 roku godz. 19.50, która odbyła się w sali „Olimpia” Urzędu Miejskiego w Starachowicach, ul. Radomska 45
Ad.1.
Obrady otworzył Przewodniczący RM Pan Zbigniew Rafalski witając zaproszonych gości, przedstawicieli Urzędu Miejskiego, mieszkańców, dziennikarzy oraz wszystkich obecnych.
Następnie Przewodniczący RM stwierdził, iż na 23 radnych obecnych jest 22 radnych, czyli jest kworum do podejmowania prawomocnych decyzji.
Lista obecności w załączeniu.
Ad 2.
Na sekretarza sesji Przewodniczący Pan Zbigniew Rafalski powołał Pana Krzysztofa Różyckiego – Radnego Rady Miejskiej.
Ad.3.
Pani M. Szlęzak - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado. Była bardzo ciekawa przerwa między sesjami.
Myślę, że spędziliśmy ją w miłej i sympatycznej atmosferze."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Rozumiem."
Ad.3a)
Pan M. Pocheć
Cyt. „Szanowni Państwo Radni, Panie Przewodniczący, mam takie pytanie, czy mogła by Pani coś bliżej powiedzieć o tej ciekawości przerwy. Bardzo bym prosił."
Pani M. Szlęzak - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Jeśli Pan Przewodniczący pozwoli, utrzymując się w tej konwencji, odpowiem, że były ciekawe rozmowy kuluarowe, w których rozmawialiśmy o nadchodzącej wiośnie."
Ad.4.
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Odczytał wystąpienie Sędziego Sądu Rejonowego w Starachowicach - Pana Stefana Czebieniaka.
W/w wystąpienie stanowi załącznik do protokołu.
Cyt. „Proszę Państwa, tak się dobrze składa, że ja mam sekretarza, więc ja pisma czytał nie będę, natomiast poinformuję co tu jest, procedura. W piśmie jest data wpłynięcia do Biura Poselskiego Posła na Sejm Pana Krzysztofa Lipca. Wpłynęło 29.11.2012, jest zarejestrowane.
Pismo otrzymaliśmy od Prokuratora Generalnego Pana Andrzeja Seremeta - Prokuratura Generalna, ul. Barska 28/30 w Warszawie. Autorami pisma, również to przeczytam są Radni Urzędu Miasta Starachowic, ul. Radomska 45 i treść pisma. Bardzo proszę Pana Krzysztofa Różyckiego o odczytanie treści pisma. Potem powiem co dalej. Bardzo proszę."
K. Różycki
Odczytał pismo załączone do w/w wystąpienia.
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Proszę Państwa i mam taką prośbę w związku z pismem Pana sędziego. Proszę Państwa, jutro do godz. 10.00, jutro do godz. 10.00 proszę poinformować Biuro Rady lub mnie osobiście ewentualnie, kto z Radnych pisał ten anonim."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Ale Panie Przewodniczący obrady są jawne. Ja nie widzę tutaj przeciwwskazań, żebyśmy się wypowiedzieli."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Proszę bardzo. Można także na tej sesji. Termin daję do 1000 z prostego powodu, że muszę do sądu coś odpisać. W związku z powyższym, no do 1000 i gdyby ktoś z Państwa Radnych nie chciał do Biura Rady, nie chciał do mnie, można do sekretariatu sądu też zgłosić, ale tu już termin każdy sobie wybierze. Jeśli ktoś z Państwa Radnych chce teraz się zgłosić to bardzo proszę, to będziemy mieć już jakieś nazwiska. Po 1000 ja wyślę do sądu alfabetyczny."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „A jak ktoś nie odpowie Panie Przewodniczący, bo będzie miał natłok obowiązków?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „I właśnie chcę, chcę właśnie poinformować. Po 1000 zostanie wysłane do Sądu Rejonowego w Starachowicach lista wszystkich Radnych z adresami do kontaktu. Jeśli Pan sędzia uzna, że kogoś trzeba wzywać. Będzie to lista alfabetyczna, bez żadnych funkcji, tylko zgodnie z alfabetem. Jeśli nikt się nie zgłosi, bo jeśli się zgłoszą osoby to oczywiście będzie to lista tych, którzy się zgłoszą. A dalej to jest wszystko w rękach sądu. To tyle komunikatu. Tak, że takie pismo z Biura Rady wyjdzie z danymi adresowymi wszystkich Radnych, ewentualnie tych, którzy podpisali się jako Radni Urzędu Miasta. To tyle."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Mam takie pytanie, Panie Przewodniczący, a jeżeli nikt się nie podpisze teoretycznie, to my co możemy zaskarżyć znowu to pismo, nie wiem, ten anonim gdzieś?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Nie, to należy wystąpić do sądu o wyjaśnienia tej kwestii. Sąd w sposób bardzo jednoznaczny prosi o odczytanie. Zostało to dokonane."
Pan K. Zuba
Cyt. „Panie Przewodniczący, to ja żeby zmniejszyć koszty sądu mówię, że nie napisałem.
Proszę nie wpisywać mnie na ta listę do sądu. Po co mają wysyłać pisma. Nie napisałem."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „To już będzie decydował sędzia. Trudno żebyśmy my tu decydowali. To tyle kwoli tego pisma. Nieobecni Radni zostaną również poinformowani. I teraz kolejny punkt naszego programu. Proszę Państwa, to jeszcze nie koniec. W związku ze złożeniem przez Panią, przez Komisję Rewizyjną wyników prac w sprawie kontroli jednostek gminnych, jest tu już gotowy materiał, w związku z powyższym zaproponuję wprowadzenie tego materiału na dzisiejszą sesję i poproszę Panią Przewodniczącą o odczytanie. W punkcie „Interpelacje, zapytania i wolne wnioski" przed tym punktem czyli 4a). Stanowisko zaproponuję. Kto z Państwa Radnych jest za wprowadzeniem „Stanowisko Komisji Rewizyjnej w sprawie kontrolnych jednostek gminnych"
w punkcie 4a)?"
Głosowanie :
14 głosów „za"
0 głosów „przeciw"
4 głosy „wstrzymujące"
Przewodniczący RM stwierdził, że do porządku obrad wprowadzono w/w punkt.
Wobec powyższego dalszy porządek obrad brzmi następująco : 4. Pismo z Sądu Rejonowego w Starachowicach.
a) Stanowisko Komisji Rewizyjnej w sprawie kontrolnych jednostek gminnych.
5. Interpelacje, zapytania i wolne wnioski.
6. Odpowiedzi na interpelacje.
7. Komunikaty.
8. Zamknięcie obrad.
Ad.4a)
Pani L. Dziura - Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej
Cyt. „Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo Radni. Chciałam odczytać sprawozdanie z kontroli, którą przeprowadziła Komisja Rewizyjna. Powiem tak, że pozwoliłam sobie na to dzisiaj, ponieważ jest to na wniosek Regionalnej Izby Obrachunkowej i dostaliśmy to już w październiku. Już mieliśmy ponaglenia. No w związku z tym po prostu no nie da się dłużej już tego, że tak powiem przedłużać, no ale Komisja Rewizyjna miała pewne problemy ze zdobyciem materiałów no i tak na dzień dzisiejszy ten protokół jest gotowy - sprawa kontroli jednostek gminnych. Ponieważ to pismo jest skierowane do Regionalnej Izby Obrachunkowej to tak to będzie, taka będzie również jego treść."
Następnie odczytała w/w sprawozdanie.
W/w sprawozdanie stanowi załącznik do protokołu.
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Dziękuję bardzo Pani Przewodniczącej. Przyjmiemy w głosowaniu. Kto z Państwa Radnych jest za przyjęciem wyników prac Komisji Rewizyjnej?"
Głosowanie :
14 głosów „za"
0 głosów „przeciw"
0 głosów „wstrzymujących"
Przewodniczący RM stwierdził, że w/w stanowisko zostało przyjęte jednogłośnie.
Ad.5.
Pani L. Dziura
Cyt. „Panie Przewodniczący, przepraszam, bo już mnie chyba wszyscy mają dosyć, ale chciałam powiedzieć, że jest Pan Prezes Ciepluch i mieliśmy też porozmawiać na temat ZEC-u i nie wiem czy Pan zapomniał?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „No w pytaniach. Pan Prezes został zaproszony, żeby odpowiedzieć na pytania."
Pani L. Dziura
Cyt. „No to ja myślę, że, Panie Przewodniczący ponieważ jest dosyć późna pora to lepiej udzielić głosu Panu Ciepluchowi, natomiast no Radni na końcu ewentualnie złożą jakieś interpelacje jeżeli będą mieli."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Czyli zapytania, rozumiem, tak?"
Pani L. Dziura
Cyt. „No tak myślę, no bo to już nie ma sensu chyba przedłużać."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Czy Pan Prezes Ciepluch, dlatego właśnie proszę o konkretne pytania do Pana Prezesa, bo czekał przez dwie sesje. Ja myślę, Panie Prezesie."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Ale my nie wiedzieliśmy, że coś takiego jest planowane nawet, to byśmy się też przygotowali."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Panie Prezesie, czy są pytania do Prezesa."
Pani L. Dziura
Cyt. „Są pytania tylko."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „No to proszę zadać no po prostu. Każdy ma prawo zadać."
Pani L. Dziura
Cyt. „Szanowni Państwo, no to ja może przybliżę, bo tak został złożony wniosek o to, aby Pan Prezes Ciepluch na dzisiejszej sesji ponieważ następna jest dopiero praktycznie za miesiąc, no odpowiedział na kilka pytań i został ten wniosek skierowany zarówno do Prezydenta jak i do Prezesa Cieplucha. Stąd jest dzisiaj obecność Pana Prezesa na sesji i po prostu no ja myślę, że no Pan Prezes może nam udzieli informacji na temat aktualnej sytuacji w spółce, to co uważa za stosowne nam przybliży, a dopiero my wtedy zadamy mu dalsze pytania. No po prostu ja to tak widzę."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Dobrze. Bardzo proszę Panie Prezesie."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Ale Panie Przewodniczący, Panie i Panowie Radni. Ja nie widzę tutaj tego w porządku obrad. Jest pismo z Sądu Rejonowego, „Interpelacje, zapytania i wolne wnioski". Nie ma tutaj o sytuacji ZEC."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Ja."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Ale chwila Panie Przewodniczący. Grupa Radnych ta, która domagała się tego, mówi,
że coś takie było, nie wiem, wpłynęło do Pana pismo, do Prezydenta. No nie ma."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Wpłynęło oficjalnie. Prezydent otrzymał."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Ale nie umieścił Pan tego w porządku obrad Panie Przewodniczący."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Przepraszam bardzo, jeśli ktoś ma pytania i informuje mnie, że będzie zadawał konkretnej osobie pytania to mam obowiązek zaprosić tą osobę na sesję, żeby mógł odpowiedzieć, bo grupa Radnych będzie zadawać pytania."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Ale, ale to będziemy rozmawiać na temat sytuacji, nie wiem za I półrocze."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Nie, nie. Poproszę tylko o stanowisko Pana Prezesa, to znaczy o komentarz do aktualnej sytuacji w ZEC-u. Jesli będzie pytanie jakieś to odpowie. Bardzo proszę Panie Prezesie."
Pan R. Ciepluch - Prezes ZEC Sp. z o.o.
Cyt. „Dobry wieczór. Witam Państwa serdecznie. Dostałem zaproszenie od Pana Przewodniczącego na dzisiejszą sesję Rady Miejskiej. W piśmie podpisanym przez tzw. grupę Radnych, tak, panią Lidię Dziurę, Joannę Główkę i Pan Pocheć. W piśmie jest napisane, że bardzo Was interesują tutaj sprawy bezpieczeństwa energetycznego i sprawy finansowe. Taką informację dostałem. Nie było mowy o tym, że dzisiaj zostanę zapoznany z protokołem Komisji Rewizyjnej.
Mam nadzieję Panie Przewodniczący, składam oficjalnie wniosek, żebym ten protokół dostał to ja się do niego odniosę do tych rzeczy, nie wiem, wymyślonych mówiąc delikatnie. I moi drodzy Państwo chciałbym przedstawić oświadczenie jeżeli chodzi, w sprawie tego pisma, które dostałem.
Wszystkie spółki gminy co roku przedstawiają sytuację finansową spółek. Zakład Energetyki Cieplnej takie sprawozdanie składał na Komisjach Rady Miejskiej oraz sesji Rady Miejskiej w dniu 27 kwietnia 2012 roku. W obecnej chwili sprawozdanie za rok 2012 jest na etapie badania przez podmiot do tego uprawniony. Mam nadzieję, że Państwo wstrzymają się do przeprowadzonego badania i dopiero później zostaniecie poinformowani na temat sytuacji finansowej. Informując grupę Radnych podpisanych pod pismem do Przewodniczącego Rady Miejskiej uważam, że dyskusja dotycząca bezpieczeństwa energetycznego miasta Starachowic powinna zostać podjęta, powinna zostać omówiona przez rozpoczęciem sezonu grzewczego, a nie tak jak w tej chwili w dniu dzisiejszym na jego zakończenie. Jeszcze raz."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Chwileczkę, będą pytania. Proszę kontynuować."
Pan R. Ciepluch - Prezes ZEC Sp. z o.o.
Cyt. „Jeżeli chodzi o to bezpieczeństwo energetyczne to ja Państwu powiem. Informuję, że na dzień dzisiejszy zapasy miału węglowego są następujące : na kotłowni przy ul. Kościelnej zapas miału węglowego wynosi prawie 6.000 ton. Na ciepłowni przy ul. Ostrowieckiej 2.039.
Razem zapasu miału węglowego jest 7.838 ton co stanowi zapas na około 3 miesiące. I zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki Pracy i Polityki Społecznej z dnia 12 lutego 2003 roku w sprawie zapasów paliw w przedsiębiorstwach energetycznych zapas miału węglowego powinien wynosić 1 miesiąc w celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego. Chciałbym jeszcze w tym
oświadczeniu dodać, że w związku z podawaniem nierzetelnych informacji przez tą samą grupę Radnych, dotyczących stawek za energię elektryczną, cieplną, przepraszam, wprowadzających w błąd opinię publiczną, zarząd spółki wyjaśnia, że obowiązująca od 1 września 2012 roku w Zakładzie Energetyki Cieplnej taryfa na ciepło w porównaniu do taryfy z 20 września 2012 roku EC Skarżysko Kamienna, będącego drugim dostawcą ciepła w Starachowicach ustala niższą cenę za 1 gigadżul w Zakładzie Energetyki Cieplnej od ceny EC Skarżysko-Kamienna. Cena ciepła w ZEC 30,94 zł za jeden gigadżul, a w EC Skarżysko 33,49 zł. Należy zauważyć również, że ustawa o samorządzie gminnym nie wyposażyła Rady Miejskiej, czytaj Radnych może w kompetencje kontrolne w stosunku do spółek prawa handlowego. Podmioty uprawnione do kontroli spółki oraz zakres takiej kontroli szczegółowo regulują przepisy Kodeksu Spółek Handlowych, między innymi art. 212 i art. od 219 do 221. To wszystko moi drodzy Państwo co mam do powiedzenia. Życzę miłego wieczoru. Dobranoc."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „No nie wiem czy dobranoc."
Pani L. Dziura
Cyt. „Panie Prezesie my mamy pytania jeszcze do Pana."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Jest pytanie. Konkretne pytania proszę."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Bo ja się odniosę do tego. Bardzo proszę."
Pan M. Pocheć
Cyt. „Żarty sobie robimy Panie Przewodniczący teraz?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Zaraz chwileczkę, będzie Pan odpowiadał."
Pan M. Pocheć
Cyt. „Więc ja mam dwie sprawy. Po pierwsze jeżeli chodzi o prośbę Pana Prezesa, że chciałby otrzymać kopię ustaleń Komisji Rewizyjnej, nie jest Pan Prezes adresatem. W związku z tym Pan tego nie uzyska. Chcieliśmy Panu zadać parę pytań odnośnie bezpieczeństwa energetycznego."
W tym momencie Pan Prezes R. Ciepluch opuścił salę obrad.
Pan M. Pocheć
Cyt. „Panie Przewodniczący, bez komentarzy. To są kpiny proszę Pana."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę zadać pytania."
Pan M. Pocheć Cyt. „To są żarty."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę zadać pytanie."
Pani J. Główka Cyt. „Zadaj pytania."
Pan M. Pocheć
Cyt. „Pytania po kolei będę zadawał. W takim razie sobie nawet siądę, bo chciałem tutaj też powiedzieć, że mija się z prawdą Pan Prezes mówiąc, że Komisja Rewizyjna nie ma prawa kontroli spółek."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Panie Marcinie ja się do tego odniosę. Proszę pytania."
Pan M. Pocheć
Cyt. „No mówię, pytanie zadaję."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „To proszę."
Pan M. Pocheć
Cyt. „Więc punkt 1 - Komisja ma prawo Rewizyjna kontrolowania spółek miejskich. Pan Przewodniczący pewnie wie, że podobne sytuacje były w Kielcach i w związku z tym tu też chciałem zadać pytanie dotyczące tych rzeczy, które były z Komisją, ale ja myślę, że to nie ma sensu. Ja na piśmie je złożę w takim razie skoro tutaj nie będzie Pana Cieplucha, no to nie ma to sensu."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Bardzo proszę o zadanie pytań, no po prostu. Jeśli były pytania, no to."
Pan M. Pocheć
Cyt. „W imieniu Radnych chcieliśmy się zapytać jak wyglądają sprawy przygotowania do przetargu ponieważ w tym terminie powinien być też, odbywać się przetarg w najbliższym czasie.
Chcieliśmy się zapytać, bo Pan Prezes na, pod koniec poprzedniego roku mówił, że, uczyniwszy byliśmy razem na Komisji nawet w połowie chyba roku w Zakładzie Energetyki Cieplnej w Starachowicach, Komisją Gospodarczą, gdzie Pan Ciepluch mówił jakie robi starania, żeby dostawcą był bezpośrednio, brać bezpośrednio od kompanii węglowej. No chcieliśmy się na ten temat dowiedzieć, bo było bardzo dużo mówione, a tej chwili to niestety."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Proszę Państwa, konkretne pytania do protokółu. Chodzi mi o to, żeby zadać po kolei wszystkie pytania do protokółu."
Pan M. Pocheć
Cyt. „Do protokółu pytanie, jak je, komu zadać?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę zadać."
Pan T. J. Capała
Cyt. „No proszę sobie wyobrazić sytuację, że dyrektor szkoły wyszedłby po prostu i pożegnał nas. Ja znam Panią Prezydent, nie wyobrażam sobie tego. Po prostu to chyba jest nieprawdopodobne. Tu sobie opowiadamy jakieś bajki polegające na tym, że człowiek wyszedł
będący prezesem spółki gminnej, jeszcze jednoosobowej i po prostu Radny ma zadawać pytania do protokołu. No to są kpiny przecież."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Proponuję, aby zadać te pytania. Jest to ważne. Jest to ważne do protokółu skoro prezes opuszcza nas nie informując Rady, że tam ma coś."
Pan T. J. Capała
Cyt. „My nie jesteśmy od tego, żebyśmy zadawali w ścianę pytania tylko chcieliśmy spytać prezesa o bezpieczeństwo energetyczne. Od tego jest i za to bierze pieniądze. Jak tego nie rozumie to szkoda."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Rozumiem."
Pan M. Pocheć
Cyt. „W związku z zachowaniem Pana Prezesa chciałbym poprosić, taki złożyć wniosek formalny o zwołanie nadzwyczajnej sesji poświęconej tematyce ZEC-u."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Trzeba formalny wniosek złożyć na piśmie. Sześciu Radnych."
Pani A. Cheda
Cyt. „Panie Przewodniczący, ja mam do Pana takie pytanie proszę mi powiedzieć, informując Pana Prezesa Roberta Cieplucha o dzisiejszej sesji, czy również Pan powiedział, że będą Radni mieli pytania czy tylko miał jakby za zadanie wygłoszenia monologu, oświadczenia i wyjścia?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Oczywiście, że był poinformowany."
Pani A. Cheda
Cyt. „Był poinformowany, że Radni będą mieli do niego pytania, tak?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Oczywiście, oczywiście."
Pani A. Cheda Cyt. „Na piśmie, tak?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Oczywiście. Został zaproszony na sesję."
Pan T. J. Capała
Cyt. „Jeśli można Panie Przewodniczący, jeszcze jedno zdanie. Jesteśmy w punkcie
„Interpelacje, wolne wnioski i zapytania" i gdyby tu był prezes mamy prawo go pytać o wszystko, bo jesteśmy Radnymi."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Chciałem właśnie o tym mówić."
Pan T. J. Capała
Cyt. „Mamy prawo. Nie musi być punktu ZEC. Prezes ma wyjść i odpowiadać Radnym na pytania. Jeśli jest nieprzygotowany to się przygotuje. Umówimy się na inny termin. Będziemy o tym mówić, ale to co możemy na bieżąco, jest zobowiązany odpowiadać. No to jest sytuacja chyba bez precedensu."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Proszę Państwa, właśnie o tym chciałem mówić."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Panie Przewodniczący, Panie i Panowie Radni. Ja myślę, żeby następnym razem zapobiec takim emocjom tym wszystkim to Pan Przewodniczący ze swojej strony powinien umieścić taki punkt, gdzie wszyscy byśmy o tym wiedzieli i mogli byśmy prezesowi zadawać pytania. Tutaj Pan Marcin Pocheć zadawał pytanie odnośnie przygotowania energetycznego, jak to wygląda w zimie tam później miał, o dostawców i pewnie wszyscy byśmy tego chętnie wysłuchali, a na chwilę obecną no stało tak jak się stało. Trochę z partyzanta, myślę, że Panie Przewodniczący to było zrobione. Jakby Pan to umieścił w porządku obrad to nie było by takich scysji."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Posłuchajcie Państwo, nie posłuchajcie Państwo. Jeszcze Pan Michał Sendecki swoje zdanie, a potem chciałbym dwa słowa."
Pan M. Sendecki
Cyt. „Szanowni Państwo, przyznam szczerze, że jestem."
Pan P. Nowaczek Cyt. „Zszokowany."
Pan M. Sendecki
Cyt. „No właśnie, to jest dobre słowo Piotrze. Powtórz do mikrofonu poproszę. Dlaczego?
Dziwi mnie, dziwią mnie te wypowiedzi, bo na każdej sesji tutaj w tym punkcie możemy pytać każdego o cokolwiek, a dzisiaj nagle okazuje się, że nie można pytać o nic i są składane jakieś oświadczenia i dlatego jestem zdziwiony tym zachowaniem. Zdziwiony jestem tym, że np. właśnie Prezes gminnej spółki jest zdziwiony, że może paść jakieś pytanie, można go o coś pytać.
Nie wiem, interesować się jakimiś sprawami związanymi z tą spółką, więc, a też jestem zdziwiony, że niektórzy koledzy Radni są zdziwieni, że jest ten punkt, który jest co sesja. To już mnie totalnie dziwi, bo zawsze zadajemy w tym punkcie „Zapytania i wolne wnioski", że tak powiem kolokwialnie jako Radni zadajemy pytania w cały świat i tutaj często mamy sytuację kiedy, a to Prezes Kateusz, a to jakiś inny prezes, coś w jakiś sposób wspomaga pytania, które zadajemy, są mu bezpośrednio czasami zadawane, czasami za pośrednictwem Prezydenta."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „To nie o to chodzi Michał. Chodzi o to, że grupa Radnych podpisała i ja nawet nie wiedziałem co tam jest."
Pan M. Sendecki
Cyt. „Dziwi mnie to po prostu dzisiaj, ale po prostu nie wiem. Może już osiągnęliśmy taki pułap."
Pani J. Główka
Cyt. „Panie Przewodniczący, Wysoka Rado. Mnie bardzo dziwi wypowiedź kolegi Nowaczka. Niedość, że Komisja Rewizyjna pracuje trzy razy w tygodniu po kilka godzin, pracujemy społecznie, część osób się wypisała, bo nie chce brać udziału po prostu w pracach tej Komisji i jeszcze ma się do nas pretensje o naszą rzetelną pracę. Na litość Boską, my już dochodzimy do ściany. No więc co, może będziemy przyklaskiwać, może będziemy chować do szuflady tak jak było to w tamtej kadencji za Pana Sałaty? Nie wolno było nic Komisji powiedzieć Rewizyjnej. Czy to to chodzi kolego Nowaczek?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę Państwa, dziękuję za wypowiedź."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Panie Przewodniczący, no ale Pani Radna po raz kolejny mnie nie zrozumiała co ja mówiłem. Ja mówiłem o wniosku, który Radni złożyli i ja go nie widziałem. Prosta rzecz. Jakby Pani Radna mnie słuchała to by Pani Radna wiedziała o tym, że apelowałem do Pana Przewodniczącego, że ten punkt powinien zamieścić. Wtedy Szanowni Państwo byśmy tutaj nie przepychali się czy tak czy tak tylko byśmy wysłuchali Pana Prezesa. A ja dowiaduję się na sesji, że Pan Pan Przewodniczący chce puścić Prezesa Cieplucha, bo jakiś wpłynął wniosek. No i tyle.
Nic innego Pani Radna nie mówiłem, ani o Komisji Rewizyjnej. To Pani mi chce włożyć w usta tylko ja sobie nie daję."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę Państwa, dobrze."
Pani J. Główka
Cyt. „Adwocem, adwocem."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Nie, już starczy."
Pani J. Główka
Cyt. „Do tej pory Panie Przewodniczący zawsze na sesjach Rady Miejskiej byli wszyscy Prezesi."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Nie, nie, nie."
Pani J. Główka Cyt. „Wszyscy i i inni."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Za chwilę o tym będę mówił. Proszę Państwa, po pierwsze, chcę wyraźnie powiedzieć, Komisja Rewizyjna ma prawo kontrolować spółki gminne. To jest po pierwsze.
Po drugie proszę Państwa, różnimy się może. Ja uważam, że ma. Proszę Państwa, najważniejsza rzecz z tego, o co tu chodzi, ale. Proszę Państwa, bardzo o spokój proszę. „Interpelacje, zapytania i wolne wnioski" są na każdej sesji i na każdej sesji możemy zadawać pytania wszystkim i we wszystkie kierunki. Tu nikt nikogo nie blokuje. Jeśli Państwo Radni uznają, że ktoś jest potrzebny to ta osoba, aby odpowiedzieć musi być obecna, więc ma informację, żeby była na miejscu, bo będą pytania akurat do tej osoby. Często się zdarza, że na sesji któryś z prezesów wcześniej wychodzi,
bo po prostu nie ma potrzeby, żeby siedział całą sesję. Tak, że w interpelacjach, zapytaniach jeśli Państwo Radni chcą, żeby ktoś był obecny, bo mają konkretne pytanie do tych osób to będą obecni, bo o to poproszę. A do Pana Prezydenta mam prośbę, aby rozważył to co się działo na tej sesji, to znaczy to, że Pan Ciepluch nie był uprzejmy odpowiadać na pytania, powiedział dobranoc i wyszedł. W moim przekonaniu, jeśli."
Pan S. Kwiecień- Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „To grzecznie, powiedział dobranoc?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Jeśli były pytania powinien odpowiedzieć na te pytania. Odpowiedzieć konkretnie jeśli jakiekolwiek pytania w tej materii były. Natomiast to, że prosiłem o zadanie tych pytań to powinno być w protokole z prostego powodu, z istoty rzeczy, że pytania są ważne, były ważne, a Pan Prezes po prostu nie odpowiedział. Odpowiedzi na interpelacje już nie będzie."
Pan M. Pocheć
Cyt. „No ja chciałbym się nie zgodzić z Panem Prezydentem, bo Prezes, który zarabia grubo ponad 10.000 czy 14.000, raz jakby na kilka miesięcy i proszony zresztą przez Przewodniczącego przyszedł i odpowiedział na parę pytań, a pytań mieliśmy dosłownie kilka odnośnie, kiedy będzie następny przetarg na dostawy miały i w tym kierunku związane, bo tam były, zaczęliśmy rozmawiać na Komisjach była sprawa poruszana, ewentualnie bezpośredniego zakupu w kampaniach węglowych, o takie rzeczy, które nas interesują z punktu widzenia energetycznego bezpieczeństwa miasta Starachowice."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Rozumiem."
Pan M. Pocheć
Cyt. „Ale jest to chyba pierwszy przypadek w historii, nie wiem naszego samorządu, żeby prezes po prostu uciekł, nie odpowiadając Radnym i myślę, że za taką pensję jakby raz na trzy miesiące pozwolił sobie posiedzieć te cztery godziny, Panie Prezydencie, korona by z głowy nie spała, zapewniam Pana."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Panie Przewodniczący, ja rozumiem Państwa emocje. Rozumiem, że chcielibyście już wszystkich do kąta ustawiać, ale musicie patrzeć na pewien porządek prawny. Otóż zwyczajowo w miesiącu kwietniu, w planie zresztą Pan Przewodniczący zapisał, poinformował kiedy Rada się będzie zajmować spółkami i każdorazowo, co roku Państwo otrzymujecie materiały, możecie pytać jak macie niedosyt o wszystko. Jest to sesja na której mówimy o spółkach komunalnych, a Wy chcecie wprowadzić tutaj nowy, świecki obyczaj, że nagle będzie tu stał pręgierz i Wy sobie wymyślicie i będziecie każdego ustawiać przy pręgierzu i pytać. Macie pytania, skierujcie je na piśmie. Przygotowane zostaną Wam odpowiedzi. Będzie niedosyt, zapytacie jeszcze raz, uzupełni się tą odpowiedź. Szanowni Państwo mówicie o bezpieczeństwie energetycznym, z tego co wiem to prezes przygotował oświadczenie i mówić o bezpieczeństwie należałoby jak się zaczyna sezon grzewczy, a nie kończy. No trochę Wam się pomyliły czasy, bo teraz idzie wiosna. Powiedział Wam, że tam mamy 7.000 ton miału na kupce, to zabezpieczy bezpieczeństwo do końca tego sezonu grzewczego, natomiast co będzie w nowym Państwo będziecie mieli tu prezesa nie tylko tego, na Komisjach. Możecie pytać, tylko, że wy chcecie wprowadzić, no pokazać taką sytuację, że o to w Starachowicach to Prokuratura jest nieważna, która umorzyła pewną kwestię. Najważniejsza jest speckomisja, która nazywa się dzisiaj Komisja Rewizyjna, bo ta Komisja z nienawiści do
wszystkich w koło chce coś udowodnić. Udowadniałem wam na tamtej sesji."
Pani L. Dziura
Cyt. „To nie Komisja Rewizyjna tylko Radni chcieli zadać pytania prezesowi. Dlaczego Pan głupoty opowiada?"
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Ale Komisja Rewizyjna też tutaj zajmowała stanowisko w kwestii, którą umorzyła już prokuratura, tak?"
Pani L. Dziura
Cyt. „W jakiej sprawie?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Ale wróćmy do tematu."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Miejskiego Centrum."
Pani L. Dziura
Cyt. „Proszę Pana jak Pan sobie zrobił przerwę i nabrał nowych sił do ataku, to my na to nie mamy wpływu. Pan nie wie o co chodzi w ogóle."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Wiem dokładnie o co chodzi. Pani Radna czy Pani nie czytała przed chwilą, aby tutaj Komisji Rewizyjnej w sprawie jednostki dotyczącej Miejskiego Centrum Rekreacji i Wypoczynku, czytała Pani Radna?'
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Oczywiście, tak."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Czytała, więc ja chcę Pani oświadczyć, że ja na dwie sesje wstecz informowałem tu między mną, a Panem Radnym Capałą był spór w jakim trybie, bo tam pisało, że na wniosek Pana Capały prokuratura to badała i tą kwestie rozstrzygnęła, nie znalazła podstaw do jakichkolwiek, no wszczęcia śledztwa. Ja to czytałem Państwu trzy bodajże sesje wstecz.
Ja rozumiem, że wy jako spec komisja macie, chcecie mieć prawo, bo to się tak dzieje od góry.
Powstała spec komisja do spraw katastrofy smoleńskiej, to dlaczego PIS ma nie mieć swojej zabawki w Starachowicach i stworzyć następnej spec komisji. Ja się tylko dziwię dokąd i zastanawiam, dokąd Państwo Radni będziecie brnąc w tej takiej nienawiści, udowadniania czegoś, udowadniania, że jesteście lepsi od prokuratora. Naprawdę zagonicie się w kozi róg. Ja nie mam nic przeciwko temu. Niech kontrola jeszcze raz, napiszcie to jeszcze raz do Krakowa, niech to sprawdzają, żeby była już jasność, ale jak na samym końcu będzie jasność to powiecie chociaż przepraszam. Tak jak wam dzisiaj udowodniłem kłamstwo i nie potraficie powiedzieć przepraszam.
Udowodniłem w żywe oczy kłamstwo, że Pani kłamie na mównicy, w tym miejscu i stojąc nie dalej jak 1,5 metra ode mnie. I Pani nie potrafi powiedzieć przepraszam. No i najlepiej jest się obrazić i wyjść."
W tym momencie obrad Pani Radna L. Dziura opuściła salę obrad.
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Natomiast co do pytań ja chętnie Panie Przewodniczący."
Pani J. Główka
Cyt. „A czy Pan przeprosi?"
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Jak popełnię błąd przeproszę, proszę Panią zawsze, a Pani Radna po raz kolejny pomawia mnie o coś, popełnia błędy i nie potrafi przeprosić. Kolejny raz to robi."
Pani J. Główka Cyt. „Jakie?"
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „No jakie, przeczyta dzisiaj Pani w protokóle."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę Państwa, bardzo proszę o spokój."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Panie Przewodniczący."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Bardzo proszę o spokój."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Ja mówiłem o błędach, gdzie Pani Radna przed chwilą, to można wszystko sprawdzić co Pani Radna mówiła. Natomiast teraz ja wracam do kwestii, która Państwa podobno ciekawi.
Ja chętnie przyjmę zgłoszenia do protokołu. Dostaniecie Państwo odpowiedź. Jak naprawdę chodzi Wam o informację to Wy tą informację otrzymacie. W ciągu tygodnia tygodnia dostaniecie informację dotyczącą kiedy przetarg, jak to będzie, jakiej klasy miał będą zamawiać, wszystko na ten temat, tylko Wam o to nie chodzi. Gdyby Wam o to chodziło to byście w pytaniach, już, znaczy się we wniosku już postawili te pytania, żeby obszar o którym chcecie rozmawiać doprecyzować, ale Wyście tego nie chcieli. Wyście chcieli tu urządzić swoisty popis jak będziecie tu nacierać, czy węgiel jest czarny czy miał jest bardziej biały, czy dziadek czy babka dostarcza. Wam o to chodzi.
Wam nie chodzi o dyskusję na temat tej czy innej spółki, bo to macie w programie. Będziecie to robić w kwietniu, w czerwcu, po bilansach, po wszystkim. I taki jest zwyczaj co roku. To nie jest tak, że pierwszy raz w tym roku ktoś wymyślił. Spójrzcie sobie Państwo w plan pracy kiedy macie zapisane spółki."
Pan M. Pocheć
Cyt. „Po przetargu Panie Prezydencie, po przetargu. Pan doskonale jako znawca od spraw miałowych o tym wie i dlatego chcieliśmy się dopytać. Dziękuję."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę Państwa bardzo proszę."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Panie Przewodniczący ja chciałbym, żeby sesja Rady Miejskiej to było poważne gremium, nie gremium, które zdominowały trzy osoby, które są ciągle żądne sensacji, tylko jak się
pojawiają tego typu historie, dzisiaj dotyczy to prezesa tej spółki, jutro następnej, to żeby te wnioski były precyzyjne. W jakim obszarze ten prezes ma się przygotować. Jakich pracowników może merytorycznych ma zabrać z sobą, żeby odpowiadać na szczegóły. Tu nikt nic nie ma do ukrycia.
Chcieliście Państwo dyskusji z MZK, postawione były pytania, była cała sesja. Chcecie dyskusji na temat ZEC-u, postawcie pytania, proszę bardzo, przygotują odpowiedź, ale nie godzę się na tego typu postępowanie, że oto nagle będziemy robić sobie tutaj ćwiczeniami temu czy następnemu jeszcze o godzinie no powiedzmy 2030. No to chyba nie jest najlepszy pomysł. Dziękuję."
Pani A. Cheda
Cyt. „Ja mam pytanie do Pana Prezydenta, Panie Prezydencie chciałabym poznać Pana stanowisko i opinię w sprawie zachowania się zaproszonego, który przyjął zaproszenie na dzisiejszą sesję, Pana Prezesa Roberta Cieplucha. Czy uważa Pan, bo mówił Pan tutaj przed chwilą, że chciałby, aby posiedzenia Rady Miejskiej odbywały się poważnie, rzetelnie, merytorycznie. Pan Prezes Ciepluch przyjął zaproszenie. Przyjął, przybył na sesję. Jeżeli Pan uważa, że Pan Prezes nie umiałby odpowiedzieć czy nie miałby wiedzy na zadane pytania mógł zanotować te pytania i powiedzieć, że odpowie na najbliższej sesji czy też pisemnie. Czy uważa Pan, że Pan Prezes Ciepluch poważnie potraktował dzisiejszą sesję i wszystkich Radnych, media? Czy uważa Pan jako przełożony tego Pana, że jest wszystko okay? Przyszedł, wygłosił monolog i wyszedł. To jest poważne traktowanie posiedzenia sesji. Były pytania. Jeżeli by nie umiał odpowiedzieć, nie miałby wiedzy, mógł zanotować. Poważne traktowanie Panie Prezydencie. O tym Pan mówi. Więc naprawdę jestem bardzo zaskoczona i zdziwiona, że broni Pan zachowanie Pana Prezesa."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „A Pani szanuje?"
Pani A. Cheda
Cyt. „Nie no to, przypuszczam, ale bardzo bym Pana poprosiła, przepraszam, przepraszam.
Pan tak chce usłyszeć to słowo przepraszam, więc mówię przepraszam. Bardzo bym prosiła o opinię Pana w celu, nie wiem, jak się zachował Pan Prezes."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Powiem tak, widzicie Państwo jest właśnie klasyczne zachowanie się Pani Radnej Chedy."
Pani A. Cheda Cyt. „Przeprosiłam."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Tak?"
Pani A. Cheda Cyt. „Przeprosiłam."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „A ja nie przyjmuję przeprosin. Teraz ja powiem co ja myślę na ten temat. Pani teraz, drugi raz dzisiaj próbuje wygłosić pewną tezę, stawia ją sobie i potem sobie Pani na to pytanie odpowiada. Pani już odpowiedziała, pani wie co ja mogę powiedzieć, Pani już sama z góry założyła. To jest takie działanie, że tak jak w sytuacji tamtej pierwszej, tak i teraz. Pani sobie postawiła pytanie, tezę i odpowiedziała w moim imieniu. No ja na ten temat się nie będę odnosił, bo jest to bezsensu, bez sensu. Uważam, że dyskusja na takie tematy, które tu Państwo próbujecie
prowadzić o godzinie 21 prawie jest bez sensu. Sesja jest najbliższa w miesiącu marcu. Macie, nie wiem, wszystkie pytania jakie macie złóżcie do, no nie wiem dzisiaj, za tydzień. Na wszystko będzie przygotowana dla Państwa odpowiedź, natomiast nie wiem co wygłosił Pan Prezes, nie wiem czy mniej czy bardziej szybko wychodził. W tym momencie jak Pani zauważyła nie było mnie na sesji, więc nie będę się do tego. No to widzi Pani, no to jutro muszę z nim porozmawiać, żeby to wyjaśnić. Na dziś nie będę się na ten temat odnosił i tyle Pani Radna."
Pani A. Cheda
Cyt. „Ale Panie Prezydencie."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę Państwa, żeby zakończyć jakoś."
Pani A. Cheda
Cyt. „Uważa Pan, że w porządku się zachował, tak, traktując tak Radnych?"
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Pani już zna odpowiedź?"
Pani A. Cheda
Cyt. „Nie no pytam Pana, a Pan nie potrafi na proste pytanie odpowiedzieć, tak albo nie."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Nie proszę Panią. A czy Pani uważa, że o 2130 to można rozmawiać na tego typu rzeczy, o których można porozmawiać spokojnie w innym czasie? Czy tak czy nie, pytam wprost Panią?"
Pani A. Cheda Cyt. „Tak."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Czy do dwunastej ma Pani dzisiaj czas?"
Pani A. Cheda Cyt. „Tak."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Trzeba do dwunastej siedzieć?"
Pani A. Cheda
Cyt. „Tak jeżeli będzie trzeba."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „I mieć w nosie pracowników, którzy jutro nie przyjdą do pracy. Lekceważyć wszystkich, bo Pani jest Radną?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Proszę Państwa, bo już sięgamy za daleko."
Pani A. Cheda
Cyt. „Panie Prezydencie."
Pan P. Nowaczek
Cyt. „Panie Przewodniczący, Panie i Panowie Radni. Jak Pan widzi na tej sali nie można zgłosić żadnych swoich uwag jeżeli nie jest się z formacji Prawa i Sprawiedliwości. Ja będę zwracał takie uwagi. Ja już Panu mówiłem Panie Przewodniczący, w dobrej wierze co należy zrobić. Jeżeli jest tak ten temat pilny, Radni chcą poznać, nie wiem zapasy węgla, przetarg, wystarczy Panie Przewodniczący naprawdę w miesiącu kwietniu mamy omawianie spółek. Niech Pan w miesiącu marcu zapisze jeden punkt „Wystąpienie Prezesa Cieplucha". Złóżmy wcześniej jakieś tam pytania, niech się przygotuje chłopisko, my się przygotujemy również do tego i poznamy te odpowiedzi Panie Przewodniczący, a tak to widzi Pan do czego Pan w tym momencie dopuścił i jest „huzia na Józia", jedni na drugich. Po co? Można w marcu. Marcin miał pomysł, żeby złożyć wniosek o sesję nadzwyczajną. Nie wiem czy się tak stanie czy się nie stanie. Jeżeli by się tak nie stało niech Pan zapisze w punkcie, nie wiem, coś tam, informacja na temat bieżącej działalności ZEC-u i tyle i nie będziemy się tutaj kłócić. Myślę, że Pan Prezes nie ma nic do ukrycia. Chętnie odpowie nam nawet na te pytania i tyle. Dziękuję."
Pan T. J. Capała
Cyt. „Panie Radny widzieliśmy jak chętnie Prezes odpowiadał, jak się zaangażował w odpowiedź. Ja chciałem powiedzieć tylko tyle, że no zdarzenie bez precedensu. No tak to określę, zdarzenie bez precedensu. No jednak tak po prostu wyjść, opuścić Radnych i powiedzieć, że ma się i pytania gdzieś no to trochę, trochę jest może nie będę przesadzał, bo Prezes tego nie powiedział, natomiast poszedł sobie po prostu. Ja nie wiem, może częściej będą wychodzić, no Prezydent sobie kiedyż pójdzie i wróci za trzy dni na przykład, bo ktoś sobie pójdzie jeden, drugi. No mówiłem co prawda żartem, ale no dyrektor szkoły sobie w pewnym momencie powie, że on też już sobie pójdzie, bo nie ma życzenia rozmawiać z Radnymi. Ja myślę, żeby już nie skalować tego, my sobie pewnie jeśli będziemy chcieli, z pytaniami poradzimy, bo sobie zorganizujemy to w taki albo inny sposób, ale sytuacja Panie Prezydenci rzeczywiście, tu mówię uczciwie była trochę anormalna.
Tu nikt nie oczekiwał cudów od Pana Roberta Cieplucha, jakiś cudownych odpowiedzi bo też, też chyba nie można oczekiwać."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Panie Radny czy był problem napisać te pytania o których Pan mówi jak już naprawdę to chcieliście wiedzieć. No naprawdę było pięć pytań napisać. Ciepluch przygotuj odpowiedzi na to, na to, na to."
Pan T. J. Capała
Cyt. „Ja to mówię w imieniu Radnych, bo ja akurat nie przygotowałem się do pytań tylko widziałem sytuację."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę Państwa, jeśli mogę to tak."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Ja się nie zgadzam na terroryzm po prostu."
Pan M. Sendecki
Cyt. „Szanowni Państwo, mogę, mogę chwilkę, bo ja mam jeszcze, jeszcze tylko mam takie pytanie, czy to już jest taki strach teraz w tej kadencji przed pytaniami, że trzeba te pytania
formułować z jakimś wyprzedzeniem, żeby się można było do nich przygotować, bo naprawdę czegoś tutaj nie rozumiem. I drugie pytanie, Panie Prezydencie powiedział Pan, że pora jest niestosowna, ale na 2115 mogliśmy przyjść na sesję budżetową i do 2300 tutaj siedzieć."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Panie Michale, sami żeście sobie zgotowali."
Pan M. Sendecki
Cyt. „Na Pana wniosek, na Pana wniosek i wtedy było okay. Tego nie rozumiem, tego nie rozumiem po prostu. Dziękuję bardzo."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „To ja Panu odpowiem. Czy ja Was nie prosiłem, żebyście zgłosili wnioski odpowiednio wcześniej? Szanowni Państwo były Komisje, trzeba było zgłosić te wnioski. Byłoby wszystko przygotowane, ale jak wy umyślicie sobie, że na sesji nagle zrobicie wszystkim niespodziankę to największą chyba zrobiliście sobie. No ja miałem prawo poprosić o przerwę po to, żeby te wnioski Wasze skonsumować, przepisać do dokumentu. Ja to zrobiłem. I na przyszłość mam prośbę, wiem że 14, już Wam to mówiłem jest więcej niż 9. Jak macie wnioski składajcie czy na Komisjach czy odpowiednio wcześniej i nie będzie takich potrzeb, że musimy to zmieniać tak jak robiliśmy z budżetową rzeczą. To przecież jakbyście zgłosili te wnioski nie wiem dwa dni wcześniej, byłyby przygotowane przez służby finansowe. Na pewno by nie było przerwy.
Nie musielibyście o godzinie 2200 hańbić miasta i nadawać tytuł w nocy pod przykryciem. No tak się nie robi."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę Państwa, to za daleko zabiegło."
Pani E. Kucy
Cyt. „Ja przepraszam Panie Prezydencie, ale w trakcie Pana też na przykład wypowiedzi między sesjami jak Pan zdaje dla nad to sprawozdanie, przecież Pan nie zna pytań jakie zadamy.
Tak samo czy prezesi spółek zabierając głos, nasuwają się w trakcie sesji nam pytania. Trudno wcześniej nieraz przewidzieć co się zapytamy."
Pan T. J. Capała
Cyt. „Ale przecież jeśli można, te pytania były elementarne w ogóle. No to były."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Jakie były? Gdzie są zapisane?"
Pan T. J. Capała
Cyt. „No były najprostsze możliwe na temat."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Proszę Państwa."
Pan T. J. Capała Cyt. „W protokóle."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Ja może spuentuję. Proszę Państwa i to do Piotra Nowaczka w sposób szczególny.
Na marcowej sesji też będzie można zadać pytania. Nikogo nie będę pytał, chyba, że sam przyjdzie i mi przyniesie, że tam ma jakieś takie życzenia i jeżeli nie będzie mógł Prezes czy ktokolwiek odpowiedzieć, bo na przykład nie jest przygotowanym to odpowie na piśmie. Natomiast zupełnie nie do przyjęcia jest rzecz taka jaka się tu stała. Przecież Pan Prezes mógł uprzejmie poczekać na te pytania i powiedzieć nie jestem dzisiaj przygotowany. Odpowiem Państwu na wszystkie pytania i piśmie i byłoby to chyba z jego strony właściwe. Ja rozumiem, że pełniąc funkcję Prezesa no to się jednak ma wiedzę o tej instytucji, którą się prowadzi. Tak, że zachowanie Pana Prezesa, tym bardziej, że podkreślałem, żeby te kilka pytań odpowiedzieć. Nie wiedziałem jakie będą. Nie sądzę, żeby nie znał odpowiedzi jeśli jest prezesem. Jakąś odpowiedź by dał. W związku z powyższym nie będzie żadnych dodatkowych zapisów, że gdzieś ktoś chce pytać. Jeśli ktoś, nie jak będzie Pan Prezes, będą pytania na przykład do niego to poproszę Prezesa, żeby pozostał dłużej, bo jest zamiar zadawania pytań. No już nie będziemy tu, mało tego."
Pan T. J. Capała
Cyt. „No chyba, że te ucieczki staną się powszechne."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Mało tego to wszystkie, do wszystkich można zadać jak Pan Prezydent nie odpowie to odpowie potem na piśmie i po to jest zapis w Statucie, że za dni kilka odpowie. To tyle kwoli wyjaśnienia, ale."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Ja nie wiem czy padły te pytania do Prezesa Cieplucha czy nie ostatecznie?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Panie Prezydencie było skandaliczne, dlatego, że jak zaczęto zadawać pytania to Pan Ciepluch wyszedł. W dokładnie momencie kiedy."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Ale można w tym trybie co Pan mówi je teraz zadać. Będą w protokole. Pan Prezes przyjdzie, odpowie na nie na następnej sesji. No można tak zrobić? No trochę dobrej woli też z drugiej strony."
Pani J. Główka
Cyt. „Kogo Pan broni czy Radnych, którzy mają rację czy Prezesa, który się zachował nie tak jak trzeba? I Pan też się zachował tak jak nie trzeba, bo Pan wyszedł i Pana nie było."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Pani się nie będę nigdy tłumaczył Pani Radna, żeby to Pani zapamiętała. Pani mnie nigdy nie będzie pouczać co ja mam robić."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Bardzo proszę o spokój."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Nie życzę sobie tego, bardzo wyraźnie Pani to mówię."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Panie Prezydencie."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Nie życzę sobie, żeby Pani w ten sposób mnie podsumowywała. Ja mam też swoje życie rodzinne i mam prawo do pewnych rzeczy."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Bardzo proszę o spokój."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Na podstawie czego Pani stawia takie wnioski? Niech Pani się potrafi zachować chociaż. Byłem z dzieckiem u lekarza."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Bardzo proszę o spokój."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta Cyt. „Nie mam prawa?"
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Bardzo proszę o spokój."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Nie mam prawa? Mam się Główce tłumaczyć? Panie Przewodniczący to już."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM Cyt. „Bardzo proszę."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Nie, Panie Przewodniczący, nie zgadzam się, jak Radna się będzie tak odzywać.
Nie jest tu jakąś świętą krową, która może wszystko."
Pani J. Główka
Cyt. „Ja stwierdziłam, że Pana nie było i Pan nie słyszał."
Pan S. Kwiecień - Zastępca Prezydenta Miasta
Cyt. „Ja byłem z dzieckiem u lekarza. Nie będę się Główce tłumaczył, a mam prawo chyba, po godzinach pracy jestem."
Pan T. J. Capała
Cyt. „Panie Przewodniczący proszę kończyć już te obrady, bo to już nie ma sensu po prostu."
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „No to może już nikt się nie będzie zgłaszał. Proszę Państwa ewentualne pytania do Pana Prezesa, no albo sesja nadzwyczajna, albo na marcowej nie będę wpisywał, bo sesje spółkowe są w kwietniu."
Ad.6.
W związku z tym, iż nie zgłoszono interpelacji nie udzielano na nie odpowiedzi.
Ad.7.
Pan Z. Rafalski - Przewodniczący RM
Cyt. „Następna sesja 22 marca, piątek godz. 900. Projekty uchwał do 15-go do godz. 1400. O Konwencie ewentualnie poinformuję."
Ad.8.
W związku z wyczerpaniem porządku sesji Przewodniczący RM zamknął obrady.
Posiedzenie sesji trwało od godz. 1950 do godz. 2100.
Protokolanci: Sekretarz sesji: Przewodniczący RM:
Halina Zarzycka Krzysztof Różycki Zbigniew Rafalski
Anna Grudniewska Katarzyna Margas