Cmentarz nr 45
'7nl-rłar*r7lm ci-OTArio 7nir>7fl iat
Wojciech Żołneczko stawia znicze w miejscach gdzie na Drodze Krajowej nr 45 zginęli ludzie.
AKTUALNOŚCI ► 4
GRZEGORZ PIERONKIEWICZ
Żegnaj
panie prezesie
NAJWAŻNIEJSZA POSTAĆ POLSKICH . I RACIBORSKICH ZAPASÓW
B i /
ZMARŁ NAGLE W WIEKU41 LAT. O3 (
1
WTOREK 25 PAŹDZIERNIKA 2016 r.
cena 2,80 zł (8% VAT)nowiny
RACIBORSKIE
Rok XXVNr indeksu 38254X | ISSN 1232-4035 | www.nowiny.pl | nr@nowiny.pl | Nr 43 (1278)
Przedszkola w Kobyli, Łańcach, Pogrzebieniu, Rzuchowie, Babicach i P16 z Raciborza STRONY 11 i 23
7x7
7 STRONO7 GMINACH:
Rekord na Babiczoku
DFK aktywne
w
Szonowicach Kornowacki ekorolnik•
50 latKGW
Bieńkowice Senior bawi się wBudziskach Pietrowicka
wystawa ptactwaGMINY ► 12, 13, 14,19, 20, 21 i 22 PODGFIABINSKA
PIERWSI
□ są rodzice
O doradztwie zawodowym w powiecie
•rozmawiamy z|Maną Smyczek . . zCechu Rzemiosła Różnych^
wywiad C 24
BUDŻET OBYWATELSKI
Decydujące starcie
11 projektów walczy o uznanie mieszkańców.
Dla wszystkich nie wystarczy pieniędzy. Jak i na co głosować? AKTUALNOŚCI 5
REKLAMA
ZOWNIK Złośliwy komentarz tygodnia
ZAWODY
11
strzałów na11
listopada IPA Racibórz oraz MKS LOK Racibórz zapraszają na zawody w strzelnicy rafakowskiej.
Zaplanowano m.in. turniej KBKS. Zapisy do końca paź
dziernika pod nr tel. 602 396 250 (wpisowe 20 zł).
FESTIWAL
Wiatraki
wRCK
Trzy dni imprezy dla miłośni
ków podróżowania i turystyki.
Zaprasza Dawid Wacławczyk.
Festiwal Podróżniczy startuje w piątek 28 października od bloku szkolnego. W sobotę, w samo południe (niedziel
ny start też o godz. 12.00) inauguruje go Magdalena Lechowska. W RCK pojawią się także: Łukasz Supergan, Ostap Kostiuk, Piotr Horzela i Andrzej Bargiel, Sebastian Bielak, Arun Milcarz, Arkady Fidler, Marek Tomalik, Bartosz Malinowski oraz Elżbieta i An
drzej Lisowscy. Bilety m.in. w RCT w Galerii Dukat i w Końcu Świata.
KINO BAŁTYK
Klub Konesera
Najbliższe seanse to tragiko
media z Meryl Streep - „Boska Florence” (seans we wtorek 25 października) oraz nowy obraz Woody Allena - „Śmietanka towarzyska” (8 listopada).
Filmy pokazywane są o godz.
20.00, wstęp na karnety i zwy
kłe bilety.
KSIĘGARNIA
Semka w
Sowie
Dziennikarz i komentator polityczny Piotr Semka będzie gościem raciborskiej księgarni Sowa. Dariusz Biel zaprasza na spotkanie 4 listopada o godz.
18.00. Już w środę 26 paź
dziernika spotkanie autorskie z Edytą Świętek (godz. 18.00).
Częste mycie podroży ci życie
BOŻYDAR NOSACZ
ąpiesz się codziennie - za
płacisz więcej za wywóz śmieci. Codziennie zmieniasz majtki, albo o zgrozo również skarpetki - też zapłacisz wię
cej. Masz dwójkę małych dzie
ci, które trzeba codziennie kąpać i prać im śpioszki - jak wyżej. Nawet ci, którzy mają w domu akwarium też zabulą więcej. I Bóg jeden wie, kto jeszcze znajdzie się w gronie poszkodowanych. Wodna gilo
tyna ma ominąć tylko rodziny z co najmniej trojgiem dzieci.
3 pytania do społecznika Tomasza Kuryłowicza
I
m więcej zużywasz wody, tym więcej zapłacisz za śmieci. Uzależnienie wysokości opłaty śmieciowej od po
boru wody w mieszkaniu czy domu to wprawdzie na razie tylko propozycja specjalnej komisji złożonej z radnych i urzędników, ale propozycja całkiem na serio. Świadczy o tym m.in. fakt, że ostatnio zaakceptowała ją komisja go
spodarki miejskiej raciborskiej rady.
omysł wzięto ponoć z Sopotu. Tam urzędni
cy nie mogli sobie pora
dzić z pobieraniem opłat za śmieci produkowane przez tysiące przyjezdnych - wcza
sowiczów, których ruch jest tak duży i zmienny, że trudno to wszystko ogarnąć. Zaobser
wowano więc, że plażowicze muszą przecież gdzieś się ką
pać, żeby zmyć z ciała bałtyc
ką sól i piasek. W ślad za tym powstało domniemanie, że zwiększone zużycie wody w
- Za pana sprawą i stara
niem na osiedlu przy ul.
Czekoladowej powstał plac zabaw z tzw. Inicjatywy Społecznej. Teraz pańskim śladem chcą pójść inni ra- ciborzanie (np. z osiedla Eden i ul. Kossaka) by zbu
dować takie place z budże
tu obywatelskiego. Co pan o tym sądzi?
- Uważam, że to najważniej
szy kierunek w budżecie oby
watelskim na przyszły rok.
Wpierw powinniśmy myśleć, jako raciborzanie, o najmłod
szych. Nasz plac na Czekola
dowej zmienił smutne osiedle w wesołą okolicę. Na placu
danym mieszkaniu lub domu ma związek z przebywający
mi tam turystami. A turysta przecież śmieci, więc z grub
sza rzecz biorąc prawdziwa (i sprawiedliwa) będzie regu
ła: im licznik wody pokazuje więcej, tym za wywóz śmieci też płacisz więcej (pewnie są od tego jakieś wyjątki, ale nie sprawdzałem).
czywiście pomysł, by wzorować się na Sopocie jest oczywisty, bo to miasto bliźniaczo podobne do Raci
borza. Przez większość roku przewalają się przez ulice na
szego piastowskiego grodu takie tłumy turystów, że aż trudno przejść. Do tego, po
dobnie jak Sopot, też mamy plażę, a naszą nadodrzańską przystań śmiało można po
równać do słynnego sopockie
go molo (w każdym razie pod względem wagi). Do tego i tu, i tu rządzi prezydent z Platfor
my Obywatelskiej. Wymieniać dalej podobieństwa?
cały dzień jest gwarno, spoty
kają się dzieciaki i ich rodzice.
Tego wcześniej nie było. Place bardzo ożywiają okolicę.
- W budżecie jest sporo cie
kawych propozycji, które zgłaszają konkretne środo
wiska. Widać takie jest za
potrzebowanie raciborzan, a infrastruktura dla dzieci ma mniejsze znaczenie.
- Duże projekty wymagają dużych pieniędzy. Wygra je
den kosztowny projekt i dla reszty prawie nic nie zosta
nie. Nieduże place zabaw nie generują wielkich kosztów i może ich powstać więcej.
D
latego stanowczo odrzucamy złośliwe plotki, że prawdziwym powodem wpro
wadzenia systemu rozliczania śmieci według zużycia wody jest niemoc 190 raciborskich urzędników i 20 strażników miejskich, nie potrafiących doliczyć się sześciu tysięcy mieszkańców, którzy za śmie
ci nie płacą. Po prostu gdzieś im się zawieruszyło stadko raciborzan o liczebności całej gminy Kornowac.
Narazie niewiadomo, czy wzwiązku z propo
nowaną zmianąplanowane jest podniesienie cenbiletów do aqu- aparku. Jego atrakcyjność bowiem znaczącowzrośnie, gdyż można się tam będzie myć dowoli, małą prze- pierkę uskutecznić, czy nawet wodę do podlewania kwiatków wynieść wplastikowej butelce.A w soboty to już bez rezerwacji się nie obej
dzie...
bozydar.nosacz@outlook.com
Wiele podwórek wciąż jest zaniedbanych, takich jakim było nasze, przy Czekolado
wej.
- Jest pan zwolennikiem małych projektów. Takie też znalazły się w tego
rocznym budżecie obywa
telskim.
- Bardzo podobają mi się pomysły np. z biblioteki, z czytelnią na zewnątrz i ze schroniska dla zwierząt.
Wychodzą naprzeciw po
trzebom m.in. osób niepeł
nosprawnych i bezbronnych, porzuconych zwierząt. Dlate
go według mnie są ważne.
Piórem naczelnego
Mariusz Weidner
Redaktor naczelny Nowin Raciborskich
Daleko od szosy
Właśnie się dowiedziałem, że z dalekosiężnych wizji drogi w kierunku na Pszczynę zostanie nam szansa na ledwie 25 pro
cent zadania. Potrzebujemy miliarda, a już wiadomo, że w Katowicach mamy szansę „tyl
ko” na 150 mln zł. Pamiętam nadzieje rozbudzone przez byłego marszałka Matusiewi
cza. Pamiętam entuzjazm z jakim zawierano porozumie
nie gmin na Zamku Piastow
skim by zwiększyć szanse na budowę drogi. Było głośno i radośnie. - Będzie się działo - czuto się atmosferę jak ze znanej piosenki. Teraz wiado
mo, że nieprędko udamy się do Pszczyny, a ściślej do autostra
dy A1, szeroką i szybką szosą.
W dodatku wciąż nie mamy wymaganej dokumentacji by się o to realnie starać. Choć za efekt finalny odpowiada marszałek województwa, to rozczarowanie skupiało się i będzie nadal na najbliższych nam samorządowcach. Wy
granej nie ma i nawet remis jest tu określeniem na wyrost.
Gdy pytałem o sprawę staro
stę, ten odsyłał do prezydenta, bo sam nie chciał się denerwo
wać. Mirosław Lenk ma na
dzieję, że rozpoczęcie budowy drogi (bo tylko na tyle starczy pieniędzy) prędko zdopinguje władze wojewódzkie i krajowe do jej ukończenia z innych źró
deł. Nadzieja umiera ostatnia.
REKLAMA
BB KSZPAN
KSIĘGARNIE
20% NA CAŁĄ OFERTĘ
OD 1 DO 30 PAŹDZIERNIKA
poza tym wiele tytułów z rabatem ponad 20%
bezpłatna dostawa przy większych zamówieniach
Nowo otwarta
restauracja zaprasza na chwile
pełne smaku
Odwiedź profil restauracji na Facebooku i bądź na bieżąco!
facebook.com/RestauracjaMlynwRaciborzu
ROGOŻA
Sklep odzieżowy
SERDECZNIE ZAPRASZA
do nowo otwartego sklepu
Racibórz, ul.Długa31
£ facebook.com/BookszpanRaciborz I www.bookszpan.eu
GALERIA MŁYŃSKA - PARTER, Racibórz, ul. Mickiewicza 12
tel.
32755
1185 www.bookszpan.eu
Zapraszamy codziennie od godz. 12.00!
Racibórz,
ul.
Londzina(przy Wędzarni), tel. 665 212
212Szeroki wybór kurtek i płaszczy garniturów producenta, odzieży damskiej i męskiej. Dodatki na każdą okazję!
ZAPRASZAMY!
czynne: pn. - pt. od 9.30 do 17.30, soboty od 9.00 do 13.00
Przyjdź już dziś i zapoznaj się z naszą ofertą
Nagła śmierć prezesa Grzegorza Pieronkiewicza
Wolny o zmarłym:
dbałeś
o wszystkich,
zapomniałeśo
sobieSzef Polskiego Związku Zapa
śniczego i sternik raciborskiego MKZ Unia zmarł 18 październi
ka. Miał 41 lat. Pochowano go w parafii gdzie się wychował, gdzie mieszka jego rodzina.
To był szok dla każdego kto się o tym dowiadywał. Inter
netowy news o tragedii, publi
kowany na nowiny.pl, osiągnął bardzo wysoką oglądalność.
Dzień wcześniej Pieronkiewicz był na siłowni. Prezes walczył od dłuższego czasu z nadwa
gą, przeszedł operację zmniej
szenia żołądka. Efekty były widoczne, zrzucił wiele kilo
gramów. Niepewna była jed
nak jego przyszłość zawodowa w Warszawie. O ponowny wy
bór na szefa polskich zapasów miał wkrótce walczyć z An
drzejem Supronem, środowi
sko podzieliło się na obozy. 18 października załatwiał kolejne sprawy służbowe. U znanego raciborskiego grafika Jarosła
wa Przybysza zamówił katalog.
Na spotkaniu w jego pracowni nagle stracił przytomność. Przy
bysz pierwszy go reanimował, zaraz interweniowali ratownicy medyczni. Próby reanimacji nie
NAJLEPSZY POETA WŚRÓD LEKARZY
FOT.MARIUSZJAKUBOWSKI
W pogrzebie prezesa Pieronkiewicza wzięła udział liczna reprezentacja MKZ Unia Racibórz
przyniosły jednak rezultatu. Do pracowni grafika wpierw przy
jechali koledzy Pieronkiewicza z Unii, później rodzice i brat.
Przybyli by go pożegnać.
Świetny organizator, dobry człowiek
- Straciły zapasy, traci miasto.
Klub funkcjonował tak dobrze, głównie dzięki niemu. To był bardzo zasłużony dla Raciborza sportowiec i działacz. Ponadto człowiek wysokiej kultury, ni
gdy nie usłyszałem od niego złego słowa - powiedział nam prezydent Raciborza Mirosław Lenk. Miasto było ważnym part
nerem MKZ Unia. Ze związkiem zapaśniczym organizowało
Memoriały Pytlasińskiego i Mi
strzostwa Świata Weteranów.
Pieronkiewicz ściągał do Ra
ciborza najważniejszych ludzi polskich zapasów - Wrońskie
go, Tracza, Suprona. Miasto - w tej dziedzinie sportu - było traktowane na równi z najsil
niejszymi ośrodkami w kraju - Warszawą, Wrocławiem i Po
znaniem.
- Jakby brat mi umarł - za
reagował jego wieloletni kole
ga i prezes pływackiej Victorii Sławomir Szwed. Mieli wiele wspólnych planów. Zwłaszcza teraz, gdy dyrektorem SMS zo
stała Ludmiła Nowacka, która z Pieronkiewiczem miała świetny kontakt i wiele wspólnie zor-
Marek Labus zdobył pierw
szą nagrodę w „Turnieju jedne
go wiersza”, który odbył się 7 października w ramach Kon
frontacji „Medycyna i Sztuka - Med&Art” 2016 w Teatrze Nowym w Zabrzu (ex aequo w dwoma innymi wykonaw
cami). Ta cykliczna impreza jest spotkaniem twórców i en
tuzjastów sztuki związanych profesjonalnie z medycyną (le
karzy, pielęgniarek, farmaceu
tów, kadry administracyjnej i zarządczej). Jury obradowało
Zasłużonego działacza żegnali w Katowicach samorządowcy i koledzy z Raciborza (m.in. Sławomir Szwed, Marek Kurpis i Tadeusz Wojnar)
ganizowanych imprez sporto
wych.
Informacja o śmierci prezesa Unii zmartwiła też Stanisława Borowika, który wielokrotnie powtarzał, że to Pieronkiewicz będzie jego następcą w organi
zacji Memoriału. - Grzesiu to świetny organizator, wspólnie pozyskujemy sponsorów - pod
kreślał w wywiadach.
Wrócił skąd przyszedł Ostatnie pożegnanie zapaśni
czego działacza miało miejsce w Katowicach - Panewnikach.
Tam Grzegorz Pieronkiewicz wychował się i stawiał pierwsze kroki w sporcie. Do Raciborza trafił pod skrzydła trenera Bog-
pod kierunkiem poetki Doroty Szatters, pełniącej od wielu lat obowiązki naczelnika wydzia
łu kultury Miasta Zabrze.
- W tym roku zachwycił nas kolejnymi wierszami - słowa
mi piosenek. Rzadko teksty do śpiewania zyskują status poezji. Marek Labus był wy
śmienity i podczas „Turnieju jednego wiersza” i podczas
„Pojedynku na moskaliki”
- podsumowuje dr hab. Zbi
gniew Nawrat, gospodarz im
prezy, a na co dzień dyrektor
dana Merkla. Kolegę z maty wspominał na pogrzebie Ry
szard Wolny. - Pamiętam jak przyszedł na pierwszy trening.
Był nieśmiały, taki skromny i grzeczny - mówił o zmarłym.
Medalistę mistrzostw Polski, reprezentanta kraju i wresz
cie członka PKOl przedstawił jako człowieka, który „dbał o wszystkich, ale zapomniał o sobie”. - Zapomniałeś o swoich problemach zdrowotnych bo chciałeś pomóc innym - stwier
dził Wolny. Mistrz olimpijski powiedział, że z Pieronkiewi- czem się nie żegna. - Mówię ci
„do zobaczenia” bo spotkamy się jeszcze na wspólnych zawo
dach - zakończył. (ma.w)
Instytutu Protez Serca Funda
cji Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu.
Marek Labus (na co dzień laryngolog, menedżer służ
by zdrowia nie stroniący od działalności społecznej) w za
brzańskich Konfrontacjach od
niósł sukces już po raz drugi.
Przypomnijmy, że kilkanaście lat temu zespół „Łzy” wyko
rzystał tekst Marka Labusa w swoim wielkim przeboju „Oczy szeroko zamknięte”.
(APG)
W SKRÓCIE
BIZNES
Osiem
filarów W pałacyku Rafako odbyła się czwarta międzynarodowa edycja gali raciborskiego biznesu (nagroda jest przyzna
wana od 2008 roku). Za 2015 rok Filary Ziemi Raciborskiej przyznano firmom: Odlewni Rafamet, Izoserwisowi, Ro- texowi, Stolarstwu Grzesik i Radiu Vanessa. Za działalność społeczną nagrodzono Aldonę Krupę Gawron, a za współpra
cę transgraniczną czeską firmę Pavelek. Nagrodę specjalną za rolę w edukacji i podnoszenie prestiżu miasta odebrała PWSZ Racibórz. Uroczystość zrelacjo
nował portal nowiny.pl
BRZEZIE
Ciemna Brzeska
Prezydent Lenk odrzucił propo
zycję radnego Leona Fiołki aby uzupełnić brakujący fragment oświetlenia ulicy Brzeskiej wraz ze ścieżką rowerową. Re
alizacja nie dojdzie do skutku bo koliduje z projektowanym węzłem komunikacyjnym Re
gionalnej Drogi Racibórz - Pszczyna. - Rozbudowa w tym miejscu byłaby nierozsądna - napisał Fiołce włodarz miasta.
KOMUNIKACJA
Wiatastanieobok Na przystanku autobusowym przy skrzyżowaniu z ul. Stra
żacką (Brzezie), po stronie restauracji Finezja zostanie jeszcze w tym roku zabudo
wana nowa wiata. Mieszkańcy prosili o ustawienie takowej przy ul. Pogrzebieńskiej.
NIERUCHOMOŚCI
MK
/i/ ul. Nowa 1/1 47-400 Racibórz
Tel. 32 415 74 02
www.nieruchomosci-topmk.pl Więcej na str. 31
REKLAMA
Przedstawiciel akumulatorów
CENTRA FUTURA
zapraszaCENY PRODUCENTA
FIRMA
BUDOWLANA DZIECI MŁODZIEŻ
Na miejscu darmowy test akumulatorów
AUTO CZĘŚCI DARO
Racibórz, ul. Rybnicka 111, tel. 32 418 40 86
44-361 Syrynia ul. Raciborska 4a
Wykonujemy:
domy pod klucz| dekarstwo| ciesielstwo roboty interwencyjne | wykończenia wnętrz
7 PARTY
Racibórz, ul. Kochanowskiego 3
Urodziny Crazy Club
tel. 692 72 27 27,32 417 04 60
d 30 10
www.crazy-club.pl
t nd.
tel. 697 177 760 506 193 315
DOROŚLI
www.pracowniaeVOllltiO.plWARSZTATYmetoda
dance&
taniec
spontaniczny połączony zmalowaniem
intuicyjnymRACIBÓRZ +48 601 949 906
Cmentarz nr 45
Wrzesień 2013
roku. To była
ciepłai
słoneczna niedziela. Mójdyżur
wredakcji dobiegał końca. Byłemzmęczony
po całymtygodniu
pracy, alezastanawiałem się, czy mimo
tegonie
zabrać narzeczonej gdzieśnad
wodę. Nadworze
było tak pięknie.Z
rozważań wyrwałamnie wibracjasłużbowego
telefonu.Odczytałem
wiadomość:wypadekna DK45,
kierunekSzonowice. Wtakich
sytuacjachtrzeba
działaćszybko - aparat, legitymacja,dowód
rejestracyjny.Jadąc na
miejscenie wiedziałem,
że będzieto pierwszy śmiertelnywypadek,
któryzobaczę...
Odeszli od nas
pozostaną w pamięci
W minionych dwunastu miesiącach pożegnaliśmy wieleosób,które zapisałysię
wszczególny sposób w pa mięcimieszkańcówpowiatu
raciborskiego. Osób wyjąt
kowych, oddanych służbie drugiemu człowiekowi.
Motocyklista leżał w polu. Reanimo
wali go ratownicy medyczni. Przyjaciele poszkodowanego patrzyli z przejęciem w tamtą stronę. W oczach mieli łzy. Sa
nitariusz masował serce młodego męż
czyzny, który pomimo tych zabiegów z każdą chwilą robił się ciemniejszy na twarzy. Umarł na moich oczach. Z wysił
kiem uniosłem aparat. Ważył jakieś kil
kadziesiąt kilogramów. Przynajmniej tak mi się wydawało. Zrobiłem te kilka zdjęć, na siłę, bo na tym polegała i wciąż polega moja praca.
„Nasz Grześ”
To wspomnienie nachodzi mnie za każ
dym razem, gdy przejeżdżam obok tego miejsca. Dziś stoi tam krzyż. Na nim me
talowa płytka z inskrypcją: Nasz Grześ.
*29.04.1980. +7.09.2013. Nie jest to jedyny krzyż przy drodze, która przeci
na powiat raciborski. Nie jest to jedyna droga, na której giną ludzie. Jednak dla*
mnie, od tamtego wypadku, to właśnie DK 45 na zawsze pozostanie „drogą śmierci”, na której granica między świa
tem żywych i umarłych wydaje się bardzo mizerna. Jak na cmentarzu.
Od jakiegoś czasu po głowie wałęsała mi się myśl, aby policzyć te krzyże. W po
łowie zeszłego tygodnia przypadek spra
wił, że raz jeszcze trafiłem na artykuł, w którym opisałem wypadek z 7 września 2013 roku. Nie zaglądałem tam przez trzy lata. Przeczytałem komentarze, których autorami byli przyjaciele i siostra zmar
łego. Pomimo upływu lat, przepełniał je ból. Wiedziałem już, co muszę zrobić.
20 zniczy
23 października 2016 roku. Zapowia
da się piękna i słoneczna niedziela. Jed
nak moją głowę zaprzątają mroczniejsze myśli. Kupuję 20 zniczy. Liczę, że tyle wystarczy. Wsiadam w samochód i nie
opodal Mieszka wjeżdżam na raciborski odcinek DK 45. Kieruję się w kierunku
Szonowic i granicy z województwem opolskim. Przejeżdżając przez Miedonię przypominam mi się wypadek, do które
go doszło tu całkiem niedawno. Młody rowerzysta zginął potrącony przez kie
rowcę bmw. Nie było mnie w Raciborzu, gdy doszło do tej tragedii. Nie wiem do
kładnie, w którym miejscu to się stało.
Rozglądam się za zniczem lub krzyżem, jednak niczego takiego nie znajduję - jadę dalej.
Na pierwszy krzyż natrafiam za Rudni
kiem, tuż przed skrętem do Strzybnika.
Jest drewniany, przyozdobionyjuż nieco wyblakłymi, sztucznymi kwiatami. Nie wiem, czy zginęła tu jedna, czy więcej osób. Mężczyzna, kobieta, czy dziecko.
Ktokolwiek to nie był, zapalam znicz i zmawiam krótka modlitwę.
To samo robię przy kolejnym krucy
fiksie, który dostrzegam jakiś kilometr przed Szonowicami. Również o tym wy
padku nie pamiętam. Widzę jednak, że są ludzie, którzy nie potrafią o nim zapo
mnieć. Krzyż zdobią kwiaty, wjego pobli
żu stoi kilka zniczy. Rozglądam się wkoło.
Sielski, pagórkowaty krajobraz. Aż trud
no uwierzyć, że tak piękne miejsce koja
rzy się komuś tylko ze stratą, której nic nie było i nie będzie w stanie uzupełnić.
„Nasze życia są puste”
Jadąc dalej dojeżdżam do miejsca wy
padku, który tak dobrze zapamiętałem.
Samochód parkuję na mostku nad ro
wem melioracyjnym, po którym wjeżdża się na pole. Wykonano go bardzo solid
nie, używając granitowych kamieni. To właśnie w ten mostek uderzył 33-letni wówczas motocyklista. Granitowe ka
mienie zgruchotały jego kości i narządy wewnętrzne. Mężczyzna był bez szans.
Modląc się w tym miejscu, przypominają mi się słowa napisane przez jego siostrę:
nasze życia są puste.
Do granicy województwa nie natrafiam już na żadne krzyże. Wracam do Racibo
rza. Po drodze myślę o śmierci. Chyba najgorszyjest ból, który wywołuje ona w rodzinie, a który nigdy ze szczętem nie przemija. Ten jej aspekt przeraża najbar
dziej.
„Panie, uszanuj pan tego zmarłego”
W Raciborzu trafiam w kolejne miejsce tragedii. Na ulicy Starowiejskiej, na wy
sokości osiedla hetmańskiego, zapalam znicz przy posesji, gdzie zginał 71-letni raciborzanin. Młodzi mężczyźni jechali w bmw. Na łuku drogi zjechali na przeciw
legły pas jezdni i zderzyli się ze starszym kierowcą, który jechał fiatem uno. To była sobota 9 kwietnia tego roku. Chaos.
Z rozbitej skrzynki gazowej ulatniał się gaz. Groziło wybuchem. Część strażaków próbowała odsunąć gapiów, pozostali cięli samochód, w którym zakleszczony był 71-latek. Chłopcy z bmw siedzieli na krawężnikach, opatrywali ich sanitariu
sze. Reszta walczyła o życie 71-latka.
Gdy wracałem do domu, miałem jesz
cze nadzieję, że kierowca fiata przeżyje.
Tak się jednak nie stało. Pozostawił po sobie wdowę, dwie córki, sześć wnuczek i dwóch prawnuków.
Kolejny znicz i modlitwa to „myto
”
, czyli zbieg ulic Bogumińskiej, Opawskiej i Jana Pawła II, gdzie w czerwcu 2001 roku zginął Wojciech Maciejewski, o czym zawiadamia inskrypcja na krzyżu.
Miał 19 lat. Rodzina i przyjaciele pamię
tają o nim. Miejsce tragedii zdobią znicze i kwiaty.
Kilkaset metrów dalej doszło do kolej
nego śmiertelnego wypadku. Zupełnie niedawno, o czym poświadcza zgrucho- tana konstrukcja kładki nad rowem me
lioracyjnym. To również była niedziela 11 września. Zginął tu 33-letni motocyklista z Tworkowa. Również wtedy byłem na miejscu przez krótką chwilę. Już z da
leka spostrzegłem czerwony parawan, którym strażacy odgrodzili ciało zmarłe
go od gapiów. - Panie, uszanuj pan tego zmarłego - powiedziała do mnie ratow- niczka, gdy przykładałem aparat do oka, aby zrobić zdjęcie. Powtarzam sobie, że takie słowa nie robią na mnie wrażenia.
Taka praca, trzeba robić swoje i nie moż
na się przejmować, bo inaczej człowiek by zwariował. Staram się o tym pamiętać.
Czy to się kiedyś skończy?
Każdy kolejny kilometr jest dla mnie trudniejszy. Pozostawiam za sobą Raci
bórz i wjeżdżam w gminę Krzyżanowice.
Jeszcze przed Bieńkowicami jest taki od
cinek DK 45, gdzie na 150 metrach stoją aż trzy krzyże. Znicze zapalam szybko, słowa modlitwy wypowiadam już me
chanicznie. Podobnie czynię naprzeciw
ko warsztatu samochodowego Wilhelma Fulneczka. Tam oprócz krzyża jest jesz
cze pniak drzewa, do którego przytwier
dzono stojaki na znicze. Pewnie właśnie na nim rozbili się Ci ludzie. Dziś nie ma ani ich, ani drzewa.
Pomiędzy Tworkowem a Krzyżanowi
cami natrafiam na kolejne dwa krzyże.
U stóp jednego z nich znajduje się jakby księga, w której wyryto słowa: Nie umie
ra ten, kto pozostaje w sercu i pamięci bli
skich. To popularna sentencja nagrobna.
Wydaje się prawdziwa.
Następne krzyże to Krzyżanowice, Roszków, Rudyszwałd. W Chałupkach przy skrzyżowaniu ze światłami palą się znicze. Z tych wszystkich wypadków przypominam sobie tylko ten ostatni.
Czytałem o nim. Zginęła kobieta, która jechała do pracy w pobliskim zamku. Za
palam ostatni tego dnia znicz. Robię to po raz szesnasty. Pewnie są krzyże, któ
re przeoczyłem. Pewnie są też miejsca wypadków na tej i innych drogach, któ
rych nie znaczą krzyże, kwiaty i znicze.
Ogrom tych tragedii przytłacza. Wracając do domu w głowie krąży mi tylko jedna myśl: Czy to się kiedyś skończy?
Wojtek Żołneczko
Wiesław Malczewski - wieloletni ordynator oddziału ortopedyczne
go, urodził się 13 grudnia 1943 roku, zmarł 22 grudnia 2015 roku. Pocho
wano go na Cmentarzu Jeruzalem.
Beata Malcharczyk - wraz z mę
żem Adrianem prowadziła popular
ną ciastkarnię „Konditorei” przy ul.
Mariańskiej w Raciborzu. Zmarła 11 lutego 2016 roku. Osierociła czwór
kę dzieci. W ostatniej drodze żegna
ły ją tłumy raciborzan. Spoczęła na cmentarzu przy ul. Głubczyckiej.
Franciszek Wielocha - wieloletni nauczyciel I Liceum Ogólnokształ
cącego w Raciborzu, miał 76 lat.
Pochowano go 26 lutego na cmen
tarzu w Cyprzanowie.
s. Joachima Anna Marzec - długo
letnia dyrektor Domu św. Notburgi, zmarła w wieku 83 lat.
Henryk Hetmańczyk - znany do
brze mieszkańcom Ostroga ojciec ks. Jerzego Hetmańczyka, zwany Fatrem, zmarł 25 marca w wieku 91 lat.
o. Adalbert Kurzeja - Honorowy Obywatel Gminy Kuźnia Racibor
ska, rzecznik polsko-niemieckiego pojednania, zmarł 12 kwietnia, przeżywszy 95 lat.
Henryk Meca - jeden z pionierów raciborskiej stomatologii, prywat
ną praktykę w Raciborzu otworzył w 1964 roku. Zmarł 9 czerwca w wielu 83 lat.
Józef Marcal - mieszkaniec Płoni, w latach 1990 - 2012 radny Rady Miasta Racibórz, w III kadencji peł
nił funkcję wiceprzewodniczącego, zmarł 17 sierpnia po długiej i ciężkiej chorobie.
Grzegorz Pieronkiewicz - mistrz Polski juniorów w zapasach, prezes MKZ Unia Racibórz oraz Polskiego Związku Zapaśniczego, zmarł 18 października w wieku 41 lat.
REKLAMA
SKLEP MOTORYZACYJNY Z CZĘŚCIAMI
DO WSZYSTKICH SAMOCHODÓW
NIGDZIE!
www.www-parts.pl
ZNAJDZIESZ!!
Racibórz RZXRTS
ul.Komunalna 7 (za marketem Mrówka) tel. 32 41707 74, 781160563 e-mail: wwwparts@onet.pl Pn.-Pt.8.00-18.00, Sob. 8.00-14.00
Skład Drewna
www.skladdrewna.eu
DREWNO BUDOWLANE
TARCICASUCHA
SKLEJKA,PŁYTY, PODBITKA
DREWNO KOMINKOWE,
OPACZYNNE:
PONIEDZIAŁEK - PIĄTEK 8.00
- 16.00
SOBOTA8.00 -12.00
RACIBÓRZ OCICE, UL. OCICKA 163 (BYŁY POM)
tel. 600 280 241 • e-mail: mixholz@wp.pl
KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE
Jeruzalem
CAŁODOBOWO
Trumny, obsługa pogrzebu, miejsca pochówku, wieńce, przewóz zwłok
Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek), tel. 32 415 57 03 602 692 349
www.acjeruzalem.pl, e-mail: biuro@acjeruzalem.pl
RaciboRzanie mają głos
na co wydamy 620 000 złotych?
Trwagłosowanie
na projekty
zgłoszonedo
tegorocznejedycjibudżetu obywatelskiego.
Już
dziś wiadomo,
żewszystkich
nieuda
sięzrealizować.Dotyczytoprzede
wszystkim projektów ogólnomiejskich,
którychłączna
wartośćwynosi 1,5mln zł, podczas
gdyw
budżecieRaciborza
zarezerwowanona
tencel0,62 mln zł.
Druga
edycjabudżetu obywatelskiego
to 11 projektówogólnomiejskich oraz
22 projektylokalne.
Oile
w tymdru gim przypadku
głosowanie niema
większegoznaczenia, gdyż wartość
zgłoszonychprojektówniemalże
wkażdej dzielnicy
nie przekraczapuliprzydzielonych
środków,o tyle
wprojektach
ogólnomiejskichkażdy
głos jestna wagę
złota. Głosowanie odbywasięza pośrednictwem
stronyinternetowej www.bo.raciborz.pl.
Przebiegaw czterech krokach:1 - podajemy PESEL oraz ulicę, przy której mieszkamy, 2 - wybieramy projekt lokalny,
3 - wybieramy projekt miejski,
4 - wyrażamy zgodę na przetwarzanie danych osobowych oraz wypełniamy formularz uwierzytelniający (przepisujemy kod z wyświetlonego obrazka).
Całość zajmuje niewiele ponad 2 minuty. Osoby, które nie mają komputera/nie potrafią go obsługiwać, mogą zagłosować na pi
śmie w wydziale rozwoju Urzędu Miasta Racibórz. (żet)
reklama
www.transport-czajka.pl
NAPRAWY
MECHANICZNE SAMOCHODÓWKOMPUTEROWA
DIAGNOSTYKA USTEREK
GEOMETRIA
KÓŁWYMIANA OPON
SERWIS
KLIMATYZACJIJ
pn.
pt.8:00-16:00, sob.
8:00-14:00 ul. Mikołaja9,
Racibórz tel.serwis
32415
2341
www.auto-sprawnosc.plWĘGIEL
KRUSZYWA
GRANIT SKŁAD OPAŁU
LUBOMIA - GRABÓWKA
czajkaUL. BORDYNOWSKA 2A
tel. 32 451 60 91 • 602 183 587
6 AKTUALNOŚCI
Potrzeba niewiele,
by nie czuć się samotnym
Kwiaty i upominek od przewodniczącej Krystyny Czerner otrzymała członkini koła Irena Smołka, która w tym roku obchodzi 85. urodziny
Czasami wystarczy je
den promień słońca, jeden uśmiech, jedno miłe słowo, jeden dotyk - przypomnia
ła przewodnicząca raci
borskiego koła emerytów i rencistów „Południe” Kry
styna Czerner, że potrzeba tak mało, by uszczęśliwić tych, którzy znajdują się obok nas.
Słowa włoskiego pisarza, sa
lezjanina Bruno Fererro były również dla niej inspiracją do zorganizowania tradycyj
nego już Dnia Seniora w sali Szkoły Podstawowej nr 15 w Raciborzu, gdzie zebrało się, by wspólnie świętować - nie
mal w rodzinnej atmosferze - około 90 osób.
Uroczystość była okazją do
złożenia życzeń, także naj
starszym seniorom koła, do których dziś należą: Leokadia Kunysz (90 lat), Irena Smołka (85 lat), Teresa Goj (80 lat) i Alina Tarczewska-Hazuka (80 lat). Do powinszowań dołą
czyła się obecna na spotkaniu przewodnicząca Zarządu Re
jonowego PZERiI w Racibo
rzu Krystyna Loch.
Dzień Seniora w „Piętna
stce” rozpoczął się od obia
du i upływał na wspólnych rozmowach i zabawie przy muzyce Zespołu „60+”. Do tańca przygrywali: Jan Du
biel, Wanda Korotusz, Antoni Tarnowiecki, Witold Kolow- ca, Janusz Latka, a śpiewała Barbara Tarnowiecka. Słodki poczęstunek dla biesiadują
cych przygotowały: Krystyna Mruzek, Maria Kałdońska,
Czesława Kulej, Teresa Burek, Danuta Maruszak i Krystyna Czerner.
Przewodnicząca posiada dar zjednywania sobie ludzi, dlatego w ostatnich latach koło rozrosło się do ponad 100 członków z Raciborza i okolic:
Pawłowa, Krzyżanowic, a na
wet Baborowa. W tym roku jego szeregi zasiliło 18 no
wych emerytów, przychodzą też osoby niepełnosprawne.
Jedną z nich jest Bolesław Korus, uczestnik spartakia
dy seniorów. Jego radość z udziału w tych zawodach, tak wzruszyła jedną z uczest
niczek, że krzyżanowiczanka Maria Stanik oddała mu swo
ją sportową koszulkę. Prezent ten Krystyna Czerner wręczy
ła panu Bolesławowi podczas Dnia Seniora.
Święto to jest zwieńcze
niem całorocznej działalno
ści, ponieważ członkowie koła spotykają się regularnie w Klubie Osiedlowym „Ce
giełka” SM „Nowoczesna”, w każdy pierwszy czwartek miesiąca przy kawie i cia
steczkach. Z myślą o nich wy
głaszane są wykłady m.in. z dziedziny zdrowia, prawa spadkowego, organizowane są wycieczki np. do zamku w Książu oraz występy zespo
łów: „Frelki” z Gimnazjum nr 3, a także chóru senio
rów i Zespołu Pieśni i Tań
ca „Strzecha” - seniorzy, w których występują również członkinie koła „Południe”.
W pierwszy czwartek listopa
da, o godz. 17.00 zaprezentu
je się zespół „Anakonda”.
(ewa)
FOT.EWA OSIECKA (4)
Koszulka, którą wręczyła przewodnicząca Bolesławowi Korusowi jest prezentem od
krzyżanowiczanki Marii Stanik Seniorzy potrafią świetnie się bawić, również na parkiecie Do tańca przygrywał zespół „60+”
REKLAMA
kompan
technika grzewcza i sanitarna
heating technology
SPRZEDAŻ HURTOWA I DETALICZNA MONTAŻ
47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 47 tel. 32 415 98 31, fax: 32 415 45 81
tel. kom. 660 512 658 e-mail: kompan.bialuski@wp.pl
Czynne:
Pn.-Pt. 8.00-17.00, Sob. 8.00-12.00www.kompan-raciborz.pl
Seniorzy
zadomowili się na Staszica
Raciborska Rada Seniorów za sukces może poczytać sobie sfina
lizowanie inicjatywy utworzenia w mieście Klubu Seniora. To cen
trum spotkań starszych miesz
kańców Raciborza znajduje się przy ul. Staszica, a swoje podwoje otworzy już w listopadzie.
W konkursie ogłoszonym przez raciborski Urząd Miasta na prowa
dzenie Klubu Seniora oraz organi
zację w nim zajęć pobudzających do aktywności życiowej osoby starsze, wyłoniono wspólną ofertę dwóch organizacji senioralnych - Polskie
go Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Raciborzu oraz Śląskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Podpisana została już umo
wa dotycząca przekazania dotacji na prowadzenie klubu, a aktualnie obie organizacje emeryckie czekają jesz
cze na przekazanie im lokalu przez Miejski Zarząd Budynków - o czym poinformowała członków Rady Seniorów naczelnik wydziału spraw społecznych raciborskiego magistra
tu Iwona Trzeciakowska.
Przed otwarciem lokal wymaga wyposażenia w meble i sprzęty nie
zbędne do prowadzenia działalności klubowej. W pracach tych, jak i w samej organizacji takiego miejsca spotkań, pomoc w ramach wolon
tariatu, deklarują członkowie Rady Seniorów. Na tegoroczną działal
ność zarezerwowano 20 tys. zł, a w przyszłym roku - 35 tys. zł. Jeśli seniorzy, w szczególności ci samot
ni, wykażą zainteresowanie klubem, wówczas - jak zapowiada prezydent Mirosław Lenk - kolejne takie pla
cówki mogą powstać w dzielnicach
miasta. (ewa)
specjalistyczna odzież
pbaza Racibó^ rz,"Ul^ Szewska 5 telk32415^4451
^33 ki iep baza .p
INFORMACJE pod tel. 32/410 1185, 410 1822, 410 1823, fax 32/410 1825KOMENTUJ BEZ OGRANICZEŃ
IUir.'iliv4i)l PROMUJEMY DOBRE DYSKUSJE |9
RAFAKO SA
KURSY SPAWALNICZE
Organizujemy kursy spawalnicze w metodach spawania TIG, MAG, Elektroda otulona. Dodatkowo szkolenia na cięcie i podgrzewanie palnikiem
gazowo-tlenowym oraz cięcie plazmą.
<_
BEN O
tel. 600 940 381 47-341 Brożec (k. Krapkowic), ul. Kwiatowa 14
www.beno.opole.pl
A
FELIETON REMIGIUSZA RĄCZKI
W październiku nie yno trza żykać różaniec, ale tyż sadzić czosnek
W październiku nie yno trza żykać różaniec, ale tyż sadzić czosnek.Tyn zi
mowy je dycki piykniejszy niż wiosynny, beztoż ś nim do ziymie. A jo dycki, sadza czosku moc, bo bez niego ani rusz.
Chocioż jedni godajom, że po czosku ogromnie kożdego czuć. No ja, nie po- wiym, woń mo pieronym ostro, ale za to same zdrowi. Zresztom jak go pofyrlocie z zielonom pietruszkom, toż spokojnie przestanie czuć.
Bezmałaś już 5000 lot tymu znali czo
snek i używali go w lyczyniu. A musza wom pedzieć, że czosnek nie jednego już poratowoł i postawioł na nogi. Bo lyczy ryma, kuckani i jak w karku boli.
Nie wiym czy wiycie, że działo prze
ciwzapalnie, ale tyż elegancko pomo- go w lyczyniu bolokow i ran, kiere za pierona nie chcom sie wygojić. Piyrwej czoskiym lyczyli pleśniawki u bajtli. Je naturalnym antybiotykiem (dziynki alicinie, kiero mo, jak go pouciyromy), zwalczo wirusy, bakteryje, obniżo cukier i cholesterol, kiere co drugi przeca mo. A co nojważniejsze- obniżo ciśniyni krwie, bo związki kiere mo wzmocniajom tynt- nice i działajom przeciwmiażdżycowo.
Bo bych zapomniał, czosnek choć przeważony działo tyż antygrzybiczo i pomogo nom w trowiyniu. Skiż tego jak bejcujecie miynsa, abo robicie woszt, bez
Ale wiym tyż, że nasze starki już tam dobrze wiedziały co robiom, jak rychtowały kożdy dziyń wodzionka. Zresztom jeszcze wcale tak nie downo, w doma na wieczerzo co chwila mieli my pieczony chlyb, kiery sie pociyrało zombkiym czosku. Pychota.
Kochani Ludkowie używejcie czosku, bo to je cu
downy lyk. Zresztom kieryś kiejś padoł- , jydzcie czo
snek i śledzie, a bydziecie zdrowi jak niedźwiedzie”.
Udanego czoskowanio, pyrsk!
czosku ani rusz. Jak to wszysko pisza, toż chyba wiyncy nie musza reklamować czosku.
Kuckani - kaszel Moc - dużo Styrkać - wsadzać Wodzionka - zupa
chlebowa Ryma - katar
Audycja „Rączka gotuje”
również w Radiu Vanessa FM od poniedziałku do soboty o 11.45 i 16.45
Gdzie taniej?
CENY PALIW NA STACJACH W REGIONIE poniedziałek, 24 października 2016 r.
zapytaj prawnika Rozliczenie byłych partnerów
NATALIA LEWANDOWSKA-FAC
radca prawny
Kiedy rozstają się mał
żonkowie zazwyczaj jest najpierw rozwód, a potem postępowanie o podział majątku. Ale kiedy rozstają się osoby żyjące w konkubi
nacie sprawa nieco się kom
plikuje.
A to dlatego, że większość osób żyjących w nieformal
nych związkach nie zawiera umów regulujących ich spra
wy majątkowe. Partnerzy
żyją razem, płacą rachunki, kupują nieruchomości. Trud
no się dziwić, planują i toczą przecież wspólne życie, wy
chowują razem dzieci. Ale kiedy postanawiają zakończyć swój związek, może zrodzić się poczucie pokrzywdzenia któregoś z partnerów, bo np.
sfinansował remont mieszka
nia należącego do konkubiny lub dołożył się do zakupu jej samochodu. Szukając roz-
wiązania trzeba pamiętać, że konkubinat to nie małżeń
stwo i nie obowiązują przepi
sy o wspólności majątkowej małżeńskiej. Nie ma proste
go przełożenia: wszystko jest wspólne i dzielimy po poło
wie. Ale nie oznacza to, że po
krzywdzony partner nie może odzyskać swoich pieniędzy.
Tyle tylko, że jeśli druga strona nie wykaże się dobrą wolą i nie zwróci środków sama, a ewen-
tualna mediacja nie przyniesie skutku, o zasadności zwrotu zdecyduje sąd na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu lub o współ
własności ułamkowej. Ciężar dowodu będzie spoczywał na osobie dochodzącej zwrotu środków, a roszczenie może ulec przedawnieniu. Dlate
go zawsze warto pomyśleć o uregulowaniu spraw mająt
kowych nieco wcześniej.
Masz problem prawny? Pisz: redakcja@nowiny.pl Dbającemu o swoje interesy nie dzieje się krzywda (”Volenti non fit iniuria") REKLAMA
CENTRUM DIAGNOSTYKI OBRAZOWEJ EURODENT
—111
M E D
I C
AL Racibórz, ul. Gen. J. Bema 5
tel. 32 415 41 13
EURODENT
I
M AG I
NG
Wodzisław Śląski , ul. 26 Marca 51 (budynek szpitala)
tel. 32 416 70 80
REZONANS MAGNETYCZNY TOMOGRAF
KOMPUTerowyGwarantujemy wyso ką jakość usług
poprzez nowoczesn y sprzęt
oraz doświadczony personel-
Krótkie terminy. Konkurencyjne ceny!
www.eurodent.pro
Stacje paliw ON Pb95 LPG
RACIBÓRZ
Auchan, ul. Rybnicka 4,25 ▲ 4,29 • - BP, ul. Odrodzenia 4 (Markowice)4,44 4 4,49 ▲ 1,89 • BP, ul. Reymonta 4,55 ▲ 4,61 ▲ 1,94 ▲ Centurion, ul. Dąbrowszczaków 4,41 ▲ 4,47 4 - Lotos, ul. Jana Pawła II 4,49 ▲ 4,57 4 1,94 ▲ LotosOptima, ul. Drewniana 4,47 ▲ 4,55 4 1,94 ▲ Orlen, ul. Piaskowa 4,39 4 4,47 4 1,89®
Orlen, ul. Rybnicka 4,49 ▲ 4,57 4 1,94 ▲ Shell, ul. Opawska 4,49 ▲ 4,57 4 1,94 ▲ Stacja, ul. Środkowa 4,29 4 4,37 4 - Malkor, ul. Rybnicka 4,35 4 4,53 4 1,90®
StacjaSłoneczna, ul. Rybnicka 4,36 4 4,42 4 1,87 ® Statoil, plac Mostowy 4,41 4 4,49 4 1,89 • KRZANOWICE
SKR, ul. Cegielniana 1 4,35 4 4,43 4 - KUŹNIA RACIBORSKA
Bliska, ul. Tartaczna 4,34 ▼ 4,45 ▼ 1,89 ▼ PIETRASZYN
DeltaOilPlus, ul. Wesoła 18 4,29 4 4,35 4 - SZONOWICE
Grotrans, ul. Słowackiego 32 4,35 4 4,45 4 - RZUCHÓW
Orlen, ul. Pstrązka 1 4,41 4 4,51 4 - WODZISŁAW
Grotrans, ul. Pszowska 307 4,35 4 4,45 4 2,00 • Orlen, ul. Rybnicka 4,48 4 4,59 4 1,95 ▼ Shell, ul. Rybnicka 4,48 4 4,59 4 1,95 ▼ Statoil, ul. Pszowska 4,35 4 4,46 4 1,88 ▼ Statoil, ul. Witosa 4,38 4 4,49 4 1,90 ▼ Statoil, ul. 26 Marca 4,38 4 4,49 4 1,90 ▼ RYDUŁTOWY
Orlen, ul. Raciborska 4,46 4 4,56 4 2,13 4 PetrolPoint, ul. Raciborska 4,31 4 4,41 ▼ - SYRYNIA
Orlen, ul. Raciborska 4,45 4 4,51 ▼ 1,92 ▼ RYBNIK
BP, rondo Wileńskie 4,46 4 4,56 4 2,19 4 eMILA (dawniej Neste) 4,25 4 4,35 4 - Lukoil, ul. Wodzisławska 4,30 4 4,40 4 2,02 ▼ Shell, ul. Budowlanych 4,41 4 4,51 4 2,19 4 Statoil, ul. Jana Kotucza 4,36 4 4,45 4 -
^WZROST TSPADEK ®BEZ ZMIAN
■ NAJTANIEJ ■ NAJDROŻEJ
n
artykuły ogrodnicze,dekoracyjne
kwiaciarnian urządzenia
ogrodnicze,sprzedaż i serwis
Stroiki i wieńce na groby
na każdy gust i budżet
Chryzantemy w najlepszych cenach
n
drzewai
krzewyozdobne,
Drzewka owocowe,rośliny domowe
-największywybóR
olza, ul. bogumińska 18 tel. 32 451 10 94
www. centrumogrodnicze.e-gorzyce.pl mail: centrum.olza@gmail.com
Światowe Dni Młodzieży trwają nadal przedstawia *
Upłynęły
trzymiesiące
odwielkiego
świętaw
Polsce,jakimbyłyŚwiatowe
DniMłodzieży, gromadzące milionową rzeszę
młodychludzi pełnych wiary i radości
życia.Pewneecho
po
tychdniach
trwado
dziś.Przedewszystkimpozostały wspomnienia
utych,którzy byli zaangażowani: jako woluntariusze przy
organizacji,czy jako gospodarze
domówotwartych
dlaegzotycznychgości. Często zostawały nawiązane kontakty,
któretrwajadodziś: są
przesyłaneSMS-y, zdjęcia,
e-maile.Z arabskiego Bahrajnu Francuzi na Starej Wsi Młodzi Włosi w Samborowicach
Rodzina
Mecnerówzul. Starowiejskiej miała go
ści
zBahrajnu,trzechmłodych ludzi: dwie dziew
czyny
Marięi
Jim,orazchłopaka
Sagara.Parafia
św.Mikołaja gościła młodych
Francuzów.Podraciborska
wioskaSamborowicegościła 23 młodych
Włochów.Spotkałem się
zgrupą para
fian,którzy przyjęli
ich w swoich domach.
- Bahrajn to państwo mu
zułmańskie, a jednak wasi goście byli katolikami.
- Właściwie dziewczyny były z Filipin, a chłopiec pocho
dził z Bangladeszu, do Bah
rajnu przyjechali dla pracy.
Chłopak obserwował na
sze rodzinne życie i prawie z płaczem wyznał: „Ojciec umarł rok temu, siostra wy
szła za mąż i wyemigrowała, ja opuściłem dom dla pracy, a matka pozostała sama w Bangladeszu”.
- Co podobało się gościom w Polsce?
- Byli zaskoczeni gościnno
ścią Polaków oraz zachwy
ceni zielenią kraju. U nich pustynnie i szaro, a tu traw
niki, pola, zieleń i kwiaty. Ża
łowali, że nie mogli zobaczyć śniegu; nie znają zimy.
- Wasze jedzenie im sma
kowało?
- Właściwie jedli u nas tylko śniadania i kolacje; ciągle byli w ruchu. Jednak w niedzie
lę, w Dzień Rodziny, przy
gotowaliśmy typowo śląski obiad: rolady, kluski i modrą kapustę. Każdy z każdego dania coś zjadł. Ale ryżu im
brakowało. Nam przywieźli z Bahrajnu słodycze i suszo
ne figi.
- Czy porozumienie było trudne?
- Nasza córka zna dobrze język angielski; była zresztą woluntariuszką zaangażo
waną przy parafii św. Miko
łaja. Mnie nazywali „Momi Celina - mamusią Celiną”.
- Podobał im się Racibórz?
- Oczywiście. Byliśmy z nimi na zamku. Wszyscy nas wi
tali i oglądali się za nami, bo wyróżniała naszych gości egzotyczna uroda. W Dzień Miłosierdzia byli w domu starców w Notburdze.
- W poniedziałek 25 lipca już was opuścili i pojechali do Krakowa.
- Pojechaliśmy za nimi, bo też chcieliśmy uczestniczyć w spotkaniu z papieżem.
Już tam nie zetknęliśmy się z nimi, ale kontakt trwa: posy
łają SMS-y, bieżące zdjęcia.
Nigdy nie myślałam, że tyle radości może przynieść goszczenie nieznanych przedtem ludzi z tak obcego i dalekiego kraju.
- W waszym domu była grupa młodych ludzi z Francji.
- Było u nas pięciu chłopa
ków - pięciu muszkieterów - jak ich nazywaliśmy, mniej więcej w wieku 16 lat: Luis, Theodor, Alexis, Augustin i Guilleome. Luis był naj
mniejszy, ale jego wysunęli koledzy do kontaktu z nami.
Wszyscy byli żywi, choć bar
dzo ułożeni. Pochodzili z Bergerac, miasta w połu
dniowo-zachodniej Francji, blisko hiszpańskiej granicy.
- Kto z waszej rodziny był kontaktową osobą?
- Miała być najmłodsza cór
ka, ale wyjechała do pracy do Niemiec. Po angielsku rozmawiają syn i starsza córka my zaś porozumie
waliśmy się głównie rękami i uśmiechem twarzy.
- Osobiście uważam, że tam gdzie panuje jeden duch, powtarza się cud Zielonych Świąt, gdy św.
Piotra słuchał różnojęzycz
ny tłum, a wszyscy napeł
nieni Duchem Świętym go rozumieli.
- Właśnie tak było. Zresztą przebywali dużo poza do
mem. Nasze władze miasta stanęły na wysokości za
dania. Było przywitanie na Rynku przez prezydenta.
Ku ich zaskoczeniu spotka
li tam swego biskupa Phi- lippea Mousseta, który też chciał brać udział w spotka
niu młodzieży świata. Nasi chłopcy korzystali z nami także z aquaparku. W Dniu Miłosierdzia byli w Notbur- gi.
- Ale dla was chłopacy tak
że mieli czas?
- Oczywiście. Zabraliśmy ich do Samborowic. Mieszka tam nasz syn. Na boisku była impreza dla gości z Włoch i pokazowy trening footballu amerykańskiego. Świetnie się wspólnie bawili. W nie
dzielę wypożyczyliśmy ro
wery i zrobiliśmy z nimi tour de Racibórz.
- Cała niedziela była wa
sza?
- Byliśmy wtedy razem w kościele św. Mikołaja, na
stępnie w domu był śląski obiad, a wieczorem grill u sąsiadów, którzy też mieli młodych gości. Razem były wtedy cztery narodowości.
- Czym byli zdziwieni?
- Spójnością rodzinną: że razem idziemy do kościo
ła, że wspólnie jemy obiad bez komputera na stole i smartfonów w ręku. Widać, że kryzys rodzinny jest po
wszechny w Europie.
- Jak to było z ich przyjaz
dem?
- Trzy razy odgrzewaliśmy obiad! Mieli przyjechać w południe ale dotarli wresz
cie ok. 19.00. Byli bardzo zmęczeni, ale, jak to Włosi, bardzo szybko się otrząsnęli, pojedli, pokrzepili i przybyli na boisko szkolne, na powi
talne spotkanie. Przemieniło się ono w radosną zabawę.
Tańce, śpiewy trwały do noc
nych godzin.
- Były trudności w porozu
mieniu?
- Umieli po angielsku, na
sza młodzież również; resz
ta była na migi. Państwo Bisiorkiwie - już starsi eme
ryci - którzy gościli dwóch osiemnastolatków, przyzna
ją, że gdy słów brakło, ryso
wali na papierze. Pan Bisorek grał z nimi w szachy.
- Z jedzeniem nie było kło
potów?
- Uważali, że każde jedzenie powinno się zacząć od spa
ghetti. W niedzielę jedli nasz obiad, ale wieczorem na po
żegnanie oni gotowali: pastę z parmezanem i pesto, czyli z
serem i sosem.
- Co ich zaskoczyło, co szczególnie się podobało?
- Otwartość liturgii. W nie
dzielę, na parafialnej mszy św., śpiewała nasza schola, potem oni dołączyli swoje śpiewy przy gitarze. Między- narodoww nabożeństwo w małej wiosce. Byli też zdu
mieni licznymi kapliczkami, krzyżami przydrożnymi, zewnętrznymi odznakami wiary. W dzień miłosierdzia część poszła z naszym księ
dzem do więzienia, część zaś do dzieci w naszej placówce opiekuńczo-wychowawczej.
Na ścianie odbili tam wszy
scy swoje dłonie.
- Słyszałem, że w ponie
działek 2 lipca było czułe pożegnanie.
- Wszyscy byli bardzo wzru
szeni, były łzy rozstania po obu stronach.
- Zaraz też posłali po
dziękowanie na ręce ks.
proboszcza, a z naszą mło
dzieżą utrzymują kontakt na Facebooku; wymienia
ją zdjęcia i pozdrowienia.
RANKING AKTYWNYCH RADNYCH MIEJSKICH
.uczbatematówjakieiZgłosilLnasesiach^™
Piotr Klima Nasze Miasto
obecnie wcześniej
1.
147
Leszek Szczasny Nasze Miasto
95
111
Michał Woś niezależny
94 99
Marcin Fica Razem dla Raciborza
89
97
Leon Fiołka Nasze Miasto
Anna Ronin
Mniejszość Niemiecka
Franciszek Mandrysz Czas na zmiany
Michał Fita niezależny
84
94
61
65
39
49
44
48
Zbigniew Sokolik Czas na zmiany
NIEOBECNOŚCI NA KOMISJI RADY MIASTA Komisja Oświaty, Kul
tury, Sportu, Rekreacji i Opieki Społecznej Leszek Szczasny 6/18 Andrzej Rosół 7/18 Franciszek Mandrysz 4/18 Zuzanna Tomaszewska 4/18 Tomasz Cofała 2/18 Janusz Loch, Paweł Rycka, Jan Wiecha, Zbigniew Sokolik 1/18
Komisja gospodarki miejskiej, ochrony śro
dowiska
i bezpieczeństwa publicznego Leszek Szczasny 4/18 Michał Fita 3/18 Piotr Klima 4/18 Krzysztof Myśliwy, Janusz Loch, Anna Szukalska 1/18
Komisja rozwoju gospodarczego, budżetu i finansów
Krzysztof Myśliwy 12/18 Andrzej Rosół 7/18 Franciszek Mandrysz 6/18 Wiesław Szczygielski, Michał Woś, Zbigniew Sokolik 2/18 Leon Fiołka, Marek Rapnicki, Piotr Klima, Anna Ronin, Zuzanna Tomaszewska, Anna Szukalska 1/18
*Liczba nieobecności/liczba posiedzeń
NIEOBECNOŚCI
W KOMISJACH RADY POWIATU Komisja zdrowia, opieki społecznej, polityki pro
rodzinnej, wspierania osób niepełnosprawnych i bezpieczeństwa Józef Stukator 1/16 Anna Wacławczyk 1/16 Franciszek Marcol 1/16 Adam Wajda 1/16 Katarzyna Dutkiewicz 1/16 Komisja rolnictwa i ochrony środowiska Jerzy Parys 1/16 Jan Kusy 2/16 Szymon Bolik 5/16
Komisja budżetu i finan
sów
Józef Stukator 2/16 Łukasz Kocur 6/16 Marceli Klimanek 3/16 Adam Wajda 1/16 Dominik Konieczny 3/16 Komisja rozwoju go
spodarczego, promocji i współpracy z zagranicą Szymon Bolik 4/16
Jerzy Parys 1/ 16
Katarzyna Dutkiewicz 2/ 16 Dawid Wacławczyk 2/16 Komisja oświaty, kultury, sportu i rekreacji
Ewa Widera 8/16 Franciszek Marcol 1/16 Szymon Bolik 1/16 Anna Wacławczyk 1/1
*Liczba nieobecności/liczba posiedzeń
RANKING AKTYWNYCH RADNYCH POWIATOWYCH
Liczba tematów.jakie.zgłosili.nasesjach
obecnie wcześniej
27
28
Zuzanna Tomaszewska Nasze Miasto
A
lt
30
29
29 n 25
LISTA NIEOBECNOŚCI - NA SESJACH
RADY
MIASTA
LISTA NIEOBECNOŚCI NA SESJACH
RADY POWIATU
Dawid Wacławczyk PiS
22
22
w
19
13
14
10
10
Katarzyna Dutkiewicz PiS
Teresa Frencel PiS
Łukasz Kocur PO
Jan Kusy PiS
9
9
9
9
4
4
1
2
Wiesław Szczygielski Razem dla Raciborza
Marek Rapnicki niezależny 17
Janusz Loch Razem dla Raciborza 17
Jan Wiecha Razem dla Raciborza 15
Anna Szukalska Nasze Miasto 13
Andrzej Rosół Oblicza 12
Dariusz Doleżych Razem dla Raciborza 4
Paweł Rycka Razem dla Raciborza 4
Eugeniusz Wyglenda Razem dla Raciborza 4
Krzysztof Myśliwy Razem dla Raciborza 3
Tomasz Cofała Razem dla Raciborza 9
Witold Ostrowicz Razem dla Raciborza 1
Henryk Mainusz Razem dla Raciborza 0 Na czerwono wzrost liczby interpelacji
Obok nazwiska i nazwy komitetu wyborczego liczba spraw w jakich złożono interpelacje na sesjach; dotąd odbyło się 21 sesji kadencji 2014 - 2018
MANDRYSZ Franciszek 3
SOKOLIK Zbigniew 2
FIOŁKA Leon 2
MYŚLIWY Krzysztof
FITA Michał 1
RAPNICKI Marek 1
SZCZASNY Leszek 1
SZUKALSKA Anna 1
COFAŁA Tomasz 1
OSTROWICZ Witold 1
WYGLENDA Eugeniusz 1
WIDERA Ewa 6
KOCUR Łukasz 5
BOLIK Szymon 3
DUTKIEWICZ Katarzyna 3
KLIMANEK Marceli 1
Adrian Plura
RdZR 2
2
DOLEŻYCH Dariusz
FICA Marcin KLIMA Piotr LOCH Janusz MAINUSZ Henryk RONIN Anna ROSÓŁ Andrzej'
RYCKA Paweł SZCZYGIELSKI Wiesław TOMASZEWSKA Zuzanna WIECHA Jan WOŚ Michał
NA CZERWONO WZROST NIEOBECNOŚCI
ABRAHAMCZYK Brygida CHROBOCZEK Andrzej DEŃCA Jan
GUMIENIAK Władysław FRENCEL Teresa KONIECZNY Dominik
KURPIS Marek KUSY Jan MARCOL Franciszek
OLENDER Piotr PARYS Jerzy PLURA Adrian
STUKATOR Józef WACŁAWCZYK Anna WAJDA Adam
WIERZBICKI Artur WINIARSKI Ryszard
NA CZERWONO WZROST NIEOBECNOŚCI
Marceli Klimanek
RdZR 2
2
Na czerwono wzrost liczby interpelacji
Szymon Bolik PiS 1
Brygida Abrahamczyk RdZR 0
Andrzej Chroboczek RdZR 0
Jan Deńca PiS 0
Marek Kurpis RdZR 0
Piotr Olender PO 0
Jerzy Parys RdZR 0
Józef Stukator RdZR 0
Anna Wacławczyk PiS 0
Adam Wajda RdZR 0
Ewa Widera RdZR 0
Ryszard Winiarski RdZR 0
Obok nazwiska i nazwy komitetu wyborczego liczba spraw w jakich złożono interpelacje na sesjach; dotąd odbyły się 22 sesje kadencji 2014 - 2018
REKLAMA
TOMOgRaf KOMPUTEROWy
REZONANSMaGNETyCZNy
AdvanceMed
MEDYCYNA DLA CIEBIE
Śląskie Centrum Medycyny Inwazyjnej, ul. Kasztanowa 5, Nieborowice
Rejestracja: 32 728 43 00, 664 494 044 | www.advancemed.pl
Filip Wawrzyńczyk przyszedł na świat 1 października o godz. 16.50. Wa
żył wówczas 1700 g i mierzył 44 cm. Mama Beata (25) i tato Mateusz (22) przyjechali na Gamowską z Rydułtów.
Lena Karol narodziła się 13 października o godz. 5.00. Pierwsza waga wyniosła 3200 g przy długości 53 cm. Mama Magdalena (28) i tato Artur (30) są mieszkańcami Krzanowic.
Piotr Wójcik wybrał na datę urodzin 14 października. O godz. 8.30 waga wskazała 3130 g przy długości 56 cm. Mama Joanna (36) z tatą Wal
demarem (53) mieszkają w Raciborzu. Brata pozdrawiają Tomek (25), Igor (10) i Amelka (4).
Wojtuś Bolich będzie celebrował urodziny 14 października. O godz.
13.58 ważył 3780 g i mierzył 54 cm. Mama Katarzyna (30) i tato Seba- staian (34) mieszkają w Krzanowicach. Brata pozdrawia siostrzyczka Zuzia (3).
Franek Śliwka zjawił się na świecie 18 października o godz. 6.05. Ważąc 3120 g mierzył 53 cm. Mama Krysia (30) i tato Adam (32) są mieszkań
cami Zabełkowa.
Julia Franciszek przywitała świat 16 października o godz. 14.18. Na po
czątek ważyła 2550 g i mierzyła 52 cm. Mama Michaela i tato Mateusz są bardzo szczęśliwy.
Kevin Marusiak jest nowym raciborzaninem. Urodził się 17 październi
ka o godz. 00.53. Ważył wtedy 3660 g i mierzył 55 cm. Mama Natalia (26) i tato Sebastian (29) cieszą się swym pierworodnym.
Piotr Wójcik jest synkiem Joanny (36) i Waldemara (53) z Raciborza.
Narodził się 14 października o godz. 8.39. Ważąc 3130 g mierzył 56 cm.
Wojtuś Bolich to nowy krzanowiczanin. 14 października o godz. 13.58 zjawił się na świecie. Ważył 3780 i mierzył 54 cm. Mama Katarzyna (30) z tatą Sebastianem (34) i siostrzyczką Zuzią (3) bardzo się cieszą.
fot.alinaluterekimałgorzatarotmańska-hałacz
Dzień dobry! Nazywam się Emil Chrzanowski. Jestem synem Marii i Bartłomieja z Rydułtów. Rodzice po raz pierwszy mogli mnie przytulić 6 października o godz. 12.22. Ważyłem wtedy 4200 g i miałem 56 cm.
Przedstawiamy wam małą Laurę Czech, córkę Michaeli i Damiana z Kuźni Raciborskiej. Dziewczynka urodziła się 17 października o godz.
9.45. Ważyła wtedy 3490 g i miała 53 cm. W domu czeka na nią 5-letni brat Bartosz.
Dzień dobry! Nazywam się Maciej Getler. Jestem synem Katarzyny i Sła
womira z Wodzisławia Śl. Rodzice po raz pierwszy mogli mnie przytulić 14 października o godz. 16.20. Ważyłem wtedy 3630 g i miałem 58 cm.
KAPTUREK
wszystko dla dzieciTU/oRzy^y ^(ezrsce pszyjwe n \ ahon \ i dzieciom
Zapraszaj ni-e fylko ha zakupy... U/ haszyh* ikkfr-e hAoż-erz. fakż-z hakartwć oraz prz-zwihać swoj-z dzi-zcko :)
www./-ćic^kook.copvi/ Altha-LuFzr-zk-Fof-ograft-z $fe