R. Łyczywek
Życie i sprawy adwokatury : myśli
-aforyzmy XLVII
Palestra 22/9(249), 91-92
1978
N r 9 (249) Z ycie i sp ra w y a d w o k a tu ry (m yśli — afo ryzm y) 91
N a g ru n cie polskim chciałbym po- w szystkim w ykładow com ety k i adw o-lecić p ra c ę A. D. B ojkow a działaczom k ackiej, k tó rzy kształcą ap lik an tó w sam orządu adw okackiego, a przede adw okackich.
adw. Czesław Bielicki
Ż Y C I E I S P R A W Y A D W O K A T U R Y
(m y ś li — a f o r y z m y )
X L V I I
Kto chce czytać aforyzm y, które by m u się zupełnie podobały, m usi je sam pisać.
(NOW A C ZYŃ SK I)
Ten, kto w alkę w im ieniu oskarżonego prowadzi, nie jest bynajm niej szkodliw ym natrętem w doskonałym i nieom ylnym dziele skazywania, lecz pełni funkcję nie tylko pożyteczną, ale i niezbędną.
(D ĄBRO W SK I) Co to jest za kat, co może bronić tego, kom u to grozi? — A dw o k a t !
(LUDOWE)
Słuchający adwokatów — również sędziowie — nieraz słyszą w jego słowach tylko
interes klienta i osobiste zainteresowanie adwokata. N astępstw em takiego słuchania jest głuchota na argum enty adwokata.
(SASK I)
A dw okat — to jak obraz: albo kawał płótna z m akulaturą — i wartość jego zło
tych dwadzieścia, albo utw ór Rafaela — nie masz m u ceny.
(OKRĘT) Kto chce poznać ludzi, niech studiuje, czym się usprawiedliwiają.
(HEBBEL) Prawdziwe jest każde stwierdzenie, które kieruje skutecznie działaniem.
(JAMES) Kiedy się nie ma charakteru, trzeba sobie wypracować metodę.
(CAMUS) Paradoks obrończy: łagodzić zbyt korzystne zeznania świadka.
(GRODZKI)
W każdym kraju najlepiej dostosowana do klim atu i do m ieszkańców jest ta po stać zabobonu, która została uświęcona przez czas i przez doświadczenie.
(GIBBON) Wiemy, czym jesteśm y, ale nie wiem y, czym m ożem y się stać.
(SZEKSPIR)
U nikaj tego, by stale uzasadniać. To jest zawsze pospolite i tylko do czasu prze konywa.
92 Naczelna Rada A dw okacka N r 9 (249)
Sędzia francuski nie w yda swego w yroku zaraz po zakończeniu w ystąpienia adw o kata. Nie będzie się spieszył z rozważeniem argum entów przedstawionych m u ze zbytnią elokw encją przez jedną i drugą stronę.
(DAVID)
Doświadczenie wielu w ieków pozwoliło poznać, że na podstawie opinii w ym ien ia nych m iędzy sędziami daje się utw orzyć lepszy sąd niż na podstawie opinii daw a nych sekretnie.
(BODIN)
Równa się to następującem u rozumowaniu: winien jesteś popełnienia jednego prze stępstwa, wobec czego jest możliwe, że popełniłeś i sto innych.
(BECCARIA)
Społeczność rządna nie może się tw orzyć inaczej jak tylko m iędzy ludźm i znającym i swoje prawa.
(K O ŁŁĄTAJ)
Prawo naturalne jest do tego stopnia niezmienne, że sam Bóg nie może go zmienić. (GROTIUS)
Zakładajcie zawsze, że człowiek chce w ogóle tego co słuszne; w szczególe nigdy no. to nie liczcie.
(SCHILLER)
W y b r a ł R. Ł yczyw ek
I M A C Æ E L I M A R A I D A A D W O K A C K A
Z P R A C P R E Z Y D I U M N R A
ANALIZA SPRAWOZDAWCZYCH ZGROMADZEŃ DELEGATÓW
W 1978 R.
Na p osiedzeniu w d niu 15 czerw ca br. P re zy d iu m NRA ro zp a trz y ło i z a tw ie r dziło o p rac o w a n ą przez s e k re ta rz a NRA adw . E d m u n d a M azu ra an alizę przebiegu odbytych w 1978 r. zgrom adzeń delegatów w izbach adw okackich. P oniżej p o d a je się om ów ienie w spom nianego spraw ozdania analitycznego.
I. Strona organizacyjna kampanii zgromadzeń delegatów
1. T egoroczna k a m p a n ia spraw ozdaw cza w izbach adw okackich p rze b ieg a ła pod h asłem d alszej rea liza cji p ro g ra m u kadencyjnego ad w o k a tu ry . P re zy d iu m NRA podjęło w d n iu 12 stycznia 1978 r. uchw ałę k o o rd y n ac y jn ą, u sta la ją c te rm in y k am p a n ii sp raw ozdaw czej m iędzy l.II. a 15.V.1978 r. P ierw sze zeb ran ie d elegatów odbyło się 1 k w ie tn ia br. w L ublinie, a o sta tn ie — 14 m a ja w K ielcach. W ybory d elegatów w zespołach ad w okackich oraz adw okatów nie w y k o n u jący ch zaw odu i rad có w p ra w n y c h p rzebiegały bez zakłóceń. W iększość rad adw o k ack ich do k o n a ła oceny w y b o ru delegatów , co należy uznać za pożąd an ą p raw idłow ość.