Getto na Majdanie Tatarskim - Nechama Tec - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

NECHAMA TEC

ur. 1931; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, Niemcy, konfiskata mienia, getto w Lublinie, getto na Majdanie Tatarskim

Getto na Majdanie Tatarskim

Były pewne fazy. Niemcy wyrzucili Żydów z najlepszych dzielnic, zajęli ich mieszkania, wzięli ich meble. Wrzucili ich do żydowskiej dzielnicy. To było takie niby getto. Potem wyrzucili wszystkich na Majdan Tatarski. Tam mieszkali przedtem robotnicy polscy, to wyrzucili tych robotników, dali im gdzie indziej mieszkać. Żydów wyrzucono na Majdan Tatarski, żeby byli skupieni, żeby oni mogli ich bardziej kontrolować. W tym getcie było bardzo ciasno. Ale miejsce było bardzo ładne, bo były ogródki i Niemcy zachęcali Żydów, że dadzą im nagrody, jak będą mieli kwiaty. Było bardzo ciasno, ale ładnie. Oni chodzili, sprawdzali. Kto zaniedbywał miejsce, to im się nie podobało. Tam gdzie ja byłam w getcie, mieszkał agronom, Gutek się nazywał.

On pięknie to robił. Bardzo go kochałam. Biedny człowiek, jego żona była w ósmym miesiącu ciąży i na jego oczach zabili ją. Był przybitym człowiekiem, ale bardzo fajnym. On po pracy pracował w tym ogródku. Każdy dorosły Żyd musiał pracować.

Prawie nic nie płacili, dawali trochę zupy z chlebem. Ludziom było bardzo ciężko, ale starali się. W ogródkach coś było, rosło, jak długo to egzystowało. Lublin stał się Judenfrei bardzo wcześnie, pod koniec 1942 roku.

Data i miejsce nagrania 2005-10-29, Warszawa

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Piotr Krotofil