• Nie Znaleziono Wyników

Koleżanki z getta na Majdanie Tatarskim - Nechama Tec - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Koleżanki z getta na Majdanie Tatarskim - Nechama Tec - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

NECHAMA TEC

ur. 1931; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, Niemcy, getto na Majdanie Tatarskim, koleżanki, koleżanka Hanka, koleżanka Ania, matka, Estera Finkelsztajn, Estera Bawnik, likwidacja getta na Majdanie Tatarskim

Koleżanki z getta na Majdanie Tatarskim

Hanka była dzieckiem, dawała koncerty. Ona miała wielki talent. To była rodzina, która miała kilkoro dzieci. Hanka była moją koleżanką, w moim wieku. Dawała koncerty, już jak miała sześć lat. Była jedyna, która miała pianino w getcie na Majdanie Tatarskim. Jak Niemcy mieli jakąś ucztę, to wołali Hankę i ona grała. To była szczupła osóbka, miała rozpuszczone, ciemne loki. Jak się jej słuchało, to się zdawało, że to pianino i ona to jest jeden kawałek. Takie miało się zawsze uczucie. I ona była jakoś nie z nami w pewnym stopniu, była taka zapełniona tą muzyką, że myśmy tylko ją widzieli, jak grała. Bardzo fajne dziecko, ale niestety, ona też poszła.

Przywożono Żydów do Lublina z różnych miejsc. Miałam taką jedną koleżankę, Ania się nazywała. Śliczna była. Taki miała nosek zadarty, dużo czarnych loków, szczuplutka. Byłyśmy w tym samym wieku. Oni przyjechali z Kalisza czy skądś. Tym ludziom właściwie było najciężej. Wszystko im zabrali, mogli zabrać ze sobą malutki tobołek i nic więcej. Byli w getcie. Ona i ja przez pewien czas nie rozłączałyśmy się.

Ona była czarniutka, śliczna, miała takie oczy piękne, a ja byłam blondynką – nazywali nas „czarne i białe”. Jej ojciec był inżynierem. Mama też była fajna. Zawsze tłumaczyła nam rzeczy, jak chciałyśmy się czegoś dowiedzieć.

Chodziłyśmy sobie tak wieczorem do tej Hanki. Ale trzeba było iść wcześniej, bo nie wolno było chodzić wieczorem, jak było ciemno. Spotykałyśmy się, gadałyśmy, snułyśmy, biegałyśmy po ulicach. Znałyśmy wszystkie plotki, kto z kim, kto kogo lubi.

Podglądałyśmy różne rzeczy. Jak długo było spokojnie, to miałam towarzystwo. Jak byłam przedtem w fabryce, tam nie było dzieci w ogóle, to mi było bardzo smutno.

Słyszałam, że Ania i jej mama były w jakiejś skrytce, jak nadeszła likwidacja. Nie wiem nawet, czy je znaleźli, czy umarły tam. Może to była Ania Akerman, ale nie jestem pewna. Zawsze miała uśmiech na twarzy, zawsze była taka wesoła. Myśmy były nierozłączne. Zawsze chodziłyśmy, biegałyśmy same. Wszystko wiedziałyśmy,

(2)

takie wścibskie obydwie, ciekawskie. Potem ja odeszłam. Moja mama mnie zabrała z tego getta. Była tam deportacja. Było bardzo niebezpiecznie. Mówiła: „Już teraz to nie będziemy się martwić, czy jesteś przygnębiona z nami. Musisz być z nami.

Zobaczymy, co będzie”. Kilka tygodni po tym zlikwidowali getto. Likwidacja była w listopadzie w 1942 roku.

Data i miejsce nagrania 2005-10-29, Warszawa

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okupacja niemiecka, matka, ojciec, Majdan Tatarski, getto na Majdanie Tatarskim, warunki w getcie, prześladowania Żydów, Niemcy..

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, Niemcy, konfiskata mienia, getto w Lublinie, getto na Majdanie Tatarskim.. Getto na

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okupacja niemiecka, rodzice, ojciec, prześladowanie Żydów, Majdan Tatarski, wysiedlenie na Majdan Tatarski, akcje niemieckie, tyfus

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okupacja niemiecka, rodzice, prześladowanie Żydów, polska opiekunka, Majdan Tatarski, akcje niemieckie, likwidacja getta na

A sekretarka tego szefa, to była Polka i ona była jego kochanką, więc jej też dał trochę pieniędzy czy złota, ja nie wiem co jej dał, i ona podpisała to, dała szefowi też

Pamięć Zagłady, Lublin, II wojna światowa, getto na Majdanie Tatarskim, przesiedlenie do getta na Majdanie Tatarskim.. Przesiedlenie do getta na

Pamiętam też, że były tam, nie wiem jakim cudem, matka i córka, Żydówki niemieckie, które zostały dość późno przywiezione do Lublina, i ta dziewczynka miała trzy

Kiedy była ostateczna likwidacja, rano dowiedzieliśmy się, że cały Majdan Tatarski jest otoczony.. U nas w domu był dziadek, babka, dwie ciotki i jacyś kuzynowie matki, którzy