• Nie Znaleziono Wyników

Anna Jelinowska - biogram świadka historii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Anna Jelinowska - biogram świadka historii"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANNA JELINOWSKA

ur. 1924; Warszawa

BIOGRAM ŚWIADKA HISTORII

Anna Jelinowska urodziła się 28 czerwca 1924 roku w Warszawie. Rodzice, Zofia i Stefan byli nauczycielami. Szkołę powszechną oraz Państwowe Żeńskie Gimnazjum imienia Emilii Plater ukończyła w Grodnie przed wybuchem II wojny światowej. Brała udział w konspiracji w czasie II wojny światowej oraz w powstaniu warszawskim. Po kapitulacji stolicy trafiła na rok do KL Ravensbrück. W 1945 roku wróciła do Polski i rozpoczęła studia w Poznaniu. Po pierwszym roku, w 1946 roku przeniosła się na Wydział Rolny Uniwersytetu i Politechniki we Wrocławiu. Tytuł magistra inżyniera otrzymała w 1949 roku. Pracowała w Państwowym Instytucie Naukowym Gospodarstwa Wiejskiego w Czechnicy k. Wrocławia. W 1955 roku została przeniesiona do Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Tam pracowała aż do przejścia na emeryturę w 1990 roku.

Autor biogramu Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Później, jak już zostało utworzone getto, było znacznie mniej Żydów na ulicach, dlatego że oni byli zamknięci w gettach, tam były zorganizowane jakieś takie różne zakłady,

Zaopatrzenie było może nawet jeszcze gorsze, można by powiedzieć, pod pewnymi względami, ale było w jakiś sposób zorganizowane, bo pod okupacją sowiecką to wszystko było na

Na naukę i przygotowywanie się do lekcji czasu nie było wiele, ale nauka się odbywała.. Wiem, że matka porozumiewała się z wieloma znanymi jej nauczycielami,

Spokojnie zupełnie włożyłam [go] do teczki z korespondencją, bo po otworzeniu koperty [zawartość] wkładało się do takich teczek z korespondencją dla poszczególnych

Przychodziły różne zaprzyjaźnione osoby i te dyskusje bywały w takim trochę szerszym gronie, z tym że to nie były bardzo liczne spotkania towarzyskie, ale kilka osób

Podobno był to nakaz i podobno chodziła policja i sprawdzała, ale ja tego tak nigdy nie rozumiałam, bo u nas to się wywieszało spontanicznie i wśród różnych moich

Niemieckiego uczyła nas pani Zdrojewska, też w młodszych klasach, a w starszych pani, której mąż był Polakiem, ona była Niemką i nazywała się Birkówna

Ja od początku nauki w gimnazjum siedziałam w jednej ławce i przyjaźniłam się bardzo z taką koleżanką, która się nazywała Wanda Gałyńska, była córką kapitana