Remigiusz Sobański
"Le basi del diritto canonico", Giorgio
Feliciani, Bologna 1979 : [recenzja]
Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 23/3-4, 299-300
R ECENZJE
P r a w o K an on iczn e 23 (1980) nr 3— 4
Cliorgio F e l i c i a n i , Le basi del diritto oanonico, Bologna 1979, Societa editrice il Mulino, %, 173.
G. F e lic ia n i, p ro feso r p raw a k a n o n iczn eg o n a u n iw e r s y te c ie w P a d w ie , zn a n y ze sw y c h m o n o g ra fii o a n a lo g ii w p ra w ie k o śc ie ln y m
i o k o n fe r e n c ja c h e p isk o p a tu , o p u b lik o w a ł k sią żk ę o p o d sta w a ch p ra w a k o ścieln eg o . P rzezn aczan a d la stu d iu ją cy ch p ra w o k o ścieln e na w y d z ia ła c h prawa,, k sią żk a jest za m ierzo n a , jako p rzew o d n ik u ła t w ia
ją cy p o zn a n ie i z ro zu m ien ie p raw a o d m ien n eg o od p raw a p a ń stw o w e go zarów n o w sw o im duchu jak i stru k tu rach . A u to r zg ru p o w a ł m a te r ia ł i p r z e d sta w ił w czterech częścia ch . P ie r w sz a p o św ięco n a jest u sta w o m k o ścieln y m . Po u w a g a c h d o ty czą cy ch jed n o ści i p lu ralizm u p ra w n eg o oraz p raw a p o w szech n eg o i p a rty k u la rn eg o , p rzed sta w ia p ro ces fo r m o w a n ia się u s ta w o d a w stw a k o ś c ie ln e g o , za czy n a ją c n ie s te ty »dopiero od D ek retu G racjana. T en, ta k zub ożon y, p rzegląd p row ad zi aż do d y sk u sji nad sch em a tem p raw a fu n d a m e n ta ln e g o . C zęść tę k o ń c z y rozd ziałem o p rod u k cji p raw a w K ościele. W c z ę ś c i d rugiej zw raca s w ą u w a g ę ku praw u w K ościele, doistrzegając tu tr z y prob lem y: p raw o i te o lo g ia , a u to ry tet B oży i a u to ry tet k o śc ie ln y oraz p ew n o ść p raw a i w y m o g i sp r a w ie d liw o śc i. C zęść trzecią p o św ię c ił w ła d z y w K o śc ie le , czę ść czw a rtą w iern y m . W tej o sta tn iej o m aw ia k o lejn o n a stęp u ją ce za g a d n ien ia : rów n ość i p raw a p o d sta w o w e, a u to n o m ia p ry w a tn a , o g ra n iczen ia w p ra w a ch i sa n k cje, d u ch o w n i, św ie c c y , ż y c ie m a łż e ń sk ie , ■powołanie za k o n n e, n ieo ch rzc zen i o r a z osob y p raw n e.
K sią żk a n a p isa n a jest w sposób k la r o w n y i prosty. M am y do c z y n ie n ia z o rg a n iczn y m i sy n te ty c z n y m o p isem fe n o m e n u p raw a k o ś c ie l n ego. A u to r n ie ty lk o d a je r e la c ję o in s ty tu c ja c h p ra w n y ch , a le w s k a zu je ta k ż e na p ro b lem y d y sk u to w a n e , na tr u d n e z a g a d n ien ia p raw a ■posoborowego, sięg a często do za ło że ń e k le z ja ln y c h i w y k a z u je roz
w in ię ty zm y sł k o ścieln y . W prow adza n ie ty lk o w p raw o k o śc ie ln e , le c z ta k ż e w p ro b lem a ty k ę p raw n ą K ościoła. S tąd trzeb a p o w ied zieć, ,-że zam iar sw ó j o p ra co w a n ia p rzew o d n ik a po p r a w ie k o śc ie ln y m w y
k o n a ł w sposób w y s o c e za d a w a la ją cy .
Tę o c e n ę m ożem y jed n a k p od trzym ać je d y n ie p rzy za ło że n iu , że k sią żk a a d reso w a n a jest do stu d e n tó w p raw a w z g lę d n ie — m ó w ią c szer z e j — do c z y te ln ik ó w m y ś lą c y c h k a teg o ria m i p ra w n y m i i in te re su ją c y c h się p ra w em k o śc ie ln y m jako z ja w is k ie m p ra w n y m czy k u ltu ro w y m . N ie d w u z n a c z n ie m a n ife stu je się p o k r e w ie ń stw o au to ra ze św ie c k ą k a n o n isty k ą w łtiską. A u tor n ie m ógł b yć o c z y w iśc ie g łu c h y na w sp ó łc z e sn ą „ so b o ro w ą ” p ro b lem a ty k ę p raw a k o śc ie ln e g o . ■Reagują na nią p rzecież ró w n ież w ie lc y m istr z o w ie szk o ły w ło sk ie j.
300 R e c e n z je [21
N ie m n iej jed n a k sp o jrzen ie au tora n ie d o ciera poza fe n o m e n p ra w a p o z y ty w n e g o . C hociaż praca p o św ię c o n a jest p o d sta w o m p ra w a k o ś c ie ln e g o , to au tor do n ich w ogóle n ie d ochodzi, z a in te r e so w a n ia jego n ie się g a ją d alej niż do p ra w o d a w c y . S tąd np. o p r a w ie B ożym w K o ś c ie le n ie m a w ię c e j do p o w ie d z e n ia nad to, że z o sta ło ono u sta n o w io n e p rzez sam ego B oga. P o rzą d ek p r a w n o -sp o łe c z n y m a ją cy na c e lu dobro w sp ó ln e p o z o sta je o d d zielo n y od p orządku u ś w ię c e n ia i dobra d u ch o w eg o . P ra w o w K o ś c ie le u za sa d n ia się w e d łu g a u to r a fa k te m , że jest on sp o łe c z n o śc ią i to w y p o sa żo n ą w organa h ie r a r c h i czn e. W sp o łe c z n o śc i zaś p raw o sta n o w i po prostu k o n ieczn o ść. A u to r sto i n a sta n o w isk u „ubi so c ie ta s, ib i iu s ”. D o strzeg a on w p r a w d z ie , ż e sta n o w isk o ta k ie zo sta ło o sta tn io p rzez n iek tó ry ch a u to ró w u z n a n e za n ie w y sta r c z a ją c e , a le sp ro w a d za p rob lem je d y n ie do k w e s tii p r a w n eg o czy te o lo g ic z n e g o ch a ra k teru k a n o n isty k i.
K siążk a prof. F e lic ia n i to zg ra b n y opis fe n o m e n u p ra w n eg o K o śc io ła, d aje dobrą o r ie n ta c ję p r a w n ik o w i, n ie w p ro w a d za jed n a k w r z e c z y w isto ść p ra w n ą K o ścio ła , n ie p rzy czy n ia się do zro zu m ien ia p ra w a k a n o n iczn eg o jako zja w isk a r e lig ijn e g o . W sp ó łczesn y sta n k a n o n is ty k i k a że sp o d ziew a ć się w k sią ż c e o ta k im ty t u le tr e ś c i b ard ziej e k le z jo lo g ic z n ie p o g łęb io n ej.
K s. R e m ig iu sz S o b a ń s k i
Heribert S c h m i t z , A uf der S uche *nach einem neuen jKirehenrecht. Die E ntw icklung von 1959 bis 1978, Freiburg-Basel-Wie<n 1979, H erder, s. 96.
K siążk a prof. S ch m itza to sy n te ty c z n y , su m ien n y p rzegląd ro z w o ju p ra w a K o ścio ła k a to lic k ie g o od 25.1.1959 (za p o w ied ź jego reform y) d o śm ierci P a w ła V I w r. 1978. Z e sta w ia on w y d a rzen ia i w y m ia r y tego- ro zw o ju , r e fe r u je a k tu a ln y sta n refo rm y p raw a, a ta k że te n d e n c je z a zn a cza ją ce się w k a n o n isty c e . Po jed n y m rozd ziale p o św ię c a też. roiaw ojow i p ra w a p a rty k u la rn eg o w n iem ieck im obszarze języ k o w y m i. k o śc ie ln e m u p raw u fu n d a m en ta ln em u . In fo rm a cja , ja k iej nam u d z ie la . au tor, jest d ok ład n a i k o m p eten tn a . O trzy m u jem y jed n ak coś w ię c e j niż ty lk o in fo rm a cję. A u tor ch ce słu ży ć d y sk u sji nad refo rm ą p r a w a k o śc ie ln e g o . Jego w y so k a k o m p e te n c ja k a n o n isty czn a p o w o d u je, ż e r e fe r u ją c o cen ia , p o d k reśla ją c stro n y p o z y ty w n e i n e g a ty w n e , o sią g n ię c ia i p o m y łk i, w y d o b y w a te n d e n c je , osad za je e k le z ja ln ie i e k le z jo lo g ic z n ie.
P o św ię c a ją c je d e n ro zd zia ł k a n o n is ty c e z n a la zł au tor o k a zję do w y p o w ie d z e n ia się na tem a t p o d sta w p raw a k o ścieln eg o . C zyn i to p rzed s ta w ia ją c rozw ój w iz ji p ra w a k o śc ie ln e g o , ja k i za zn a cza ł się w k o le j n y c h p r z em ó w ien ia ch P a w ła VI — aż do a llo k u c ji z 19.2.1977, w k tó rej p a p ież w sk a z a ł n a p raw o jako n a na czy n n ik o ży w ia ją cy . A u tor —