• Nie Znaleziono Wyników

"Die Predigt : Theoretische und Praktische Theologische Wegweisung", Anselm Günthör, Freiburg-Basel-Wien 1963 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Die Predigt : Theoretische und Praktische Theologische Wegweisung", Anselm Günthör, Freiburg-Basel-Wien 1963 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Józef Dajczak

"Die Predigt : Theoretische und

Praktische Theologische

Wegweisung", Anselm Günthör,

Freiburg-Basel-Wien 1963 : [recenzja]

Studia Theologica Varsaviensia 1/2, 314-316

(2)

314 R E C E N Z J E I S P R A W O Z D A N IA [2]

respondenz”, „La C roix”, „Informations Catholiques Internationales”, „La D ocum entation Catholique”, jakkolw iek na te periodyki powołuje się autor w e w stępie. Czytelnika interesuje bardziej inne źródło w y ­ m ienione przez autora jako „pomysłowość indyw idualnych spraw ozdaw ­ ców ”. N iew ątpliw ie mam y tu do czyninia z niedyskrecjam i popełnia­ nymi podczas pierwszej sesji w skutek ogólnikowej i niezadaw ala- jącej inform acji udzielanej drogą oficjalną. Nic w ięc dziwnego, że działalność służby inform acyjnej została podczas drugiej sesji znacznie rozszerzona celem pełniejszego przekazyw ania obrazu dyskusji toczo­ nych w auli soborowej.

Autor nie zajm uje postaw y beznam iętnego obserwatora. Można zresztą powątpiewać, czy jest to w ogóle m ożliw e dla człow ieka zaan­ gażowanego w dyskutow ane tem aty. W dodatku autor zalicza sw ą pra­ cę do gatunku „dziennikarstwa teologicznego”, praw ie zupełnie n ie­ znanego w naszym kraju. D zięki w ybranem u rodzajowi literackiem u, zachowanem u konsekw entnie przez autora, dzieło zyskuje na żyw otności i barwności opisu przy jednoczesnej w ierności relacji. W łaśnie w ier­ ność odmalowania przebiegu soboru nie została zakw estionow ana na­ w et przez tych przeciwników anonim owego autora, którzy sam i byli uczestnikam i soboru i żywo oburzają się na niedyskrecje autora.

D zięki relacji przedstaw ionej w „Letters from Vatican C ity” zy­ skujem y cenne źródło dla poznania przebiegu pierwszej sesji, które będzie m usiało zaspakajać naszą ciekawość aż do czasu opublikowania pełniejszych relacji oficjalnych lub do momentu ukazania się innych, dalej jeszcze idących... niedyskrecji.

ks. Henryk Bogacki SJ

A nselm Gunthór, OSB, Die Predigt. Theoretische und Praktische T heologische W egweisung, Herder, Freiburg-B asel-W ien, 1963, s. 279.

Autor tego hom iletycznego dzieła, prof. teologii moralnej i hom ile­ tyki w Papieskiej Wyższej Szkole Akadem ickiej Benedyktynów „San A nselm o” w Rzymie, opracow ał powyższy podręcznik do współczesnej h om iletyki na podstaw ie długoletnich doświadczeń kaznodziejskich i naukowych na katedrze profesorskiej. W sw ej budowie w ew nętrznej w ykazuje on poza dłuższym w stępem dwie części, z których w pierw ­ szej spotykam y się ze św iadectw em Objaw ienia i teologicznych roz­ ważań na tem at kazań, a w części drugiej z głów nym i aktualnym i dziś odmianami kazań. W przedm owie w stępnej i w części pierwszej tej hom iletycznej pracy naukowej rozprawia Autor o odnowie w spółcze­

(3)

[3] R E C E N Z J E I S P R A W O Z D A N I A 315

snego kaznodziejstwa, gdyż ono przeżywa dziś poważny kryzys z przy­ czyn natury zew nętrznej, oraz w ew nętrznej w stosunku do treści i for­ m y kazań. Z aspektu na słuchaczy w spółczesnych kazań, źródła zew ­ nętrznego ich kryzysu, to są oni racjonalistycznie i naw et sceptycznie do nich o prawdach nadprzyrodzonych traktujących nastaw ieni w w y ­ niku dom inującego obecnie w ykształcenia techniczno-eksperym ental- nego i tym samym racjonalistycznego. Nadto człow iek X X -go w ieku żyje także w św iecie coraz to now szych w ynalazków w dziedzinie techniki i astronautyki, z których jest bardzo dumny. Stąd też wobec tych osiągnięć naukowych bledną w jego liberalnych poglądach dobra kultury duchowej, zwłaszcza religijnej, przekazywane potomnośeiom przez dawne pokolenia. Z tego też powodu staje się coraz bardziej nieczułym i w końcu zupełnie obojętnym w sw ym stosunku do w iary chrześcijańskiej i Kościoła katolickiego. N iekiedy też uchodzą u niego dobra kultury m aterialnej za w ażniejsze dla życia pod w zględem egzy­ stencjalnym aniżeli dobra kultury duchowej. Niem niej jednak doznaje człowiek b. stulecia poważnych reflek sji w swoim naturaliźm ie w ita l­ nym m aterialistycznym . Wiedziony bowiem tęsknotą za trw ałym po­ kojem i bezpieczeństw em dla życia osobistego i zbiorowego w idzi te dobra społecżne i indyw idualne zagrożone w obecnej epoce atomowej. Garnie się w ięc do kościoła i do jego ambony,, aby w nauce Chrystusa i w Jego łasce Bożej znaleźć dla siebie i dla sw ojej społeczności bez­ pieczną przystań w obecnych, m ożliwych z w iny człow ieka uzbrojonego w potężną broń nuklearną, eschatologicznych czasach. Jest bowiem przekonany, że tylko Chrystus może przez swój Kościół zapewnić ludz­ kości pożądany przez nią pokój.

Tegoczesny w ięc chrześcijanin o cechach człow ieka X X -go wieku pragnie jako słuchacz kazań, aby „Chrystus głosił C hrystusa” z am ­ bony w duchu przewodniego hasła hom iletycznego św. Augustyna, w ielkiego Ojca Kościoła. Chrystus w ięc, twierdzi A. Giinthór, w inien być dziś głów ną treścią Słow a Bożego w kazaniu oraz wzorem do g ło ­ szenia go. Od kapłana-kaznodziei w ym aga też dziś jego słuchacz spod ambony, aby rów nież przykładem w łasnego życia pociągał go do Chry­ stusa. Nadto żąda od niego głębokiego w ykształcenia, zarówno b iblij­ nego, liturgicznego, teologicznego, jak rów nież psychologicznego i so- cjologiczno-pastoralnego w ramach współczesnej naukowej teologii pastoralnej. Chrystusa bowiem pragnie się słow am i z niego zaczer­ pniętym i w liturgii Mszy św. i w innych nabożeństwach liturgicznych, aby się też w ten sposób przygotować do apostolstw a św ieckich ka­ tolików w krzew ieniu K rólestw a Bożego na ziemi.

W chrystocentryźm ie dzisiejszych kazań Giinthór uwydatnia szcze­ gólnie Chrystusa ukrzyżowanego jako źródło naszego zbaw ienia i u św ię­ cenia. Dlatego też kazania o C hrystusie m uszą być pow iązane z Pism em św., z nauką o K ościele, o Sakramentach i Liturgii, z kolei z nauką

(4)

316 R E C E N Z J E I S P R A W O Z D A N IA [4]

o rzeczach ostatecznych z w ezw aniem do życia m oralnego w C hrystu­ sie. N a tego rodzaju kazania jest, zgodnie z ankietam i przeprowadzo­ nymi w ostatnich latach wśród św ieckich katolików na Zachodzie, najw iększe zapotrzebowanie.

Jeśli następnie i w stosunku do form y w spółczesnych kazań „Chry­ stu s” powinien je głosić, to tegoczesny kaznodzieja ma się wzorować w przepowiadaniu Słow a Bożego także na Chrystusie. Słow a w ięc ka­ zań, m ówi Gunthor;, w in ny być słyszalne, zrozumiałe, w m iarę m ożli­ w ości w języku ludu głoszone, z pom inięciem łacińskich cytatów i na­ ukowej term inologii teologicznej, oraz słów biblijnych dziś nie w sk a ­ zanych, jak np. nazwa Kościoła „owczarnia”, a w iernych „ow ce”.

Odnośnie obrazów um ownych, przykładów i porównań w kazaniach,, to A nselm Gunthor zaleca brać je z życia słuchaczy, posługiw ać się tylko jednym zasadniczym przykładem i przytaczać go na początku kazania. Powinno się też rozczłonkowyw ać dane kazanie na przej­ rzyste części składow e przy pomocy podanego przykładu. N ależy też w kazaniach unikać w szelk ich osobistych w ycieczek pod adresem pew nych słuchaczy kazań skierow anych. Kazanie powinno z kolei sw oją treścią pobudzać słuchaczy do radości1, nie są w ięc w skazane kazania zgorzkniałe napełniające ich goryczą, zw łaszcza tak zwane kazania karcące. N ależy też w ygłaszać kazania w edług Autora om a­ w ianej książki w tonie rozm owy ze słuchaczam i, w m iarę m ożności w liczbie m nogiej przez „m y”, a nie „w y”. N ie godzi się rów nież po­ sługiw ać w nich patosem.

W drugiej części sw ej hom iletycznej rozprawy pt. „Kazanie” (Die Predigt), ujętej kerygm atycznie w przepowiadaniu Słow a Bożego i pod aspektem teologii kaznodziejstwav om awia A. Giinthór szczególnie isto­ tę kazań w ygłaszanych w niedziele, w powtarzających się co tydzień św iętach naszego Odkupienia, uroczystej pam iątki głów nych w ydarzeń ze zbawczego dzieła C hrystusa-Zbaw iciela. Z k olei rozprawia o hom i­ liach i kazaniach katechizm ow ych bardzo dziś aktualnych do katechez rodzinnych, oraz kazań liturgicznych i tem atycznych, jak rów nież o ka­ zaniach niedzielnych dla dzieci. O tym w szystkim poucza sw oich czy­ telników nasz Autor na podstaw ie w spółczesnych dekretów pastoral­ nych synodalnych w e W łoszech, Niem czech, Francji, w Am eryce P ół­ nocnej, oraz bogatej literatury hom iletycznej Europy Zachodniej.

W końcu w drugim i ostatnim rozdziale części drugiej omawianej książki traktuje A nselm Gunthor o w spółczesnych kazaniach m isy j­ nych dla ludu. H asłem przewodnim dotychczasowych m isji ludow ych było w ezw an ie skierow ane do poszczególnych ich uczestników „Ratuj twoją duszę”. Dziś przybrały m isje charakter bardziej religijn o-spo- łeczny i środowiskowy w duchu hasła apostolstw a ludu katolickiego.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe: badania pisma ręcznego, CEDAR FOX, eksper- tyza dokumentów, ekspertyza pismoznawcza, FISH, GLOBALGRAF, GRAFOTYP, GRAPHLOG, KINEGRAF, MAGRAS, metody badań

Choć zatem brak wyraźnego, bezpośredniego związku między wiekiem małoletniego a jego podatno- ścią na sugestię, to należy zauważyć, że w pewnych

Plon po­ śmiertnej poezji Zamoyskiego omówiono już parokrotnie, oceniono też jego wartość artystyczną i zgodność z normami gatunkowymi, zasygnali­ zowano

Sąd asesorski działający w Warszawie i Wilnie jako sąd najwyższej instancji, którego skład był powoływany przez Sejm, rozstrzygał sprawy nie podlegające

podjęto mało poważną próbę utworzenia ukraińskiej szkoły w Chełmie, która mimo zachęty austriackiej zakończyła się niepowodzeniem... Można w yróżnić kilk a

W składzie konsorcjum znaleźli się następujący ziemianie: Stanisław Śliwiński, Antoni Jan Rostworowski, Maksymilian Dobrski, Józef Florkowski, oraz Józef Drecki z Zofijówki

Działaniom na polu bibliografii regionalnej w Polsce już od początku XX w. towarzyszyły dyskusje terminologiczne. Do dziś są prowadzone rozważania nad definicjami:

[r]