• Nie Znaleziono Wyników

Wierni świeccy w nowym prawodawstwie Kościołów Wschodnich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wierni świeccy w nowym prawodawstwie Kościołów Wschodnich"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Dyduch

Wierni świeccy w nowym

prawodawstwie Kościołów

Wschodnich

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 35/3-4, 177-196

1992

(2)

! P ra w o K anoniczne I 35 (1992) n r 3—4

KS. JA N DYDUCH

WIERNI ŚWIECCY W NOWYM PRAWODAWSTWIE KOŚCIOŁÓW WSCHODNICH

T r e ś ć : W stęp. 1. O kreślenie św ieckich. 2. O bow iązki i praw a. 3. A po­ stolstw o. 4. U dział w p o tró jn e j m isji C hrystusa.

Wstęp

Teologiczna n au k a Soboru W atykańskiego II o w iernych św iec­ kich w y w arła decydujący w pływ n a norm y praw ne ich dotyczące, zaw arte w K odeksie P raw a Kanonicznego z 1983 r. Analogicznie ten sam w pływ można zauważyć w K odeksie K anonów Kościołów

W schodnich (KKKW), prom ulgow anym przez papieża J a n a P a ­

wła II 18 października 1990 r. konstytucją apostolską Sacri ca­

nones.

Kodeks ten przygotow yw any od 1972 r. przez P apieską Kom isję Odnowy Kanonicznego P raw a W schodniego realizuje p ostulat Ojców Soboru, aby nauczać praw a kanonicznego w oparciu o tajem ­ nicę Kościoła w ujęciu konstytu cji dogm atycznej O Kościele *. W niniejszym arty k u le zam ierzam y ukazać pozycję p raw n ą w ie r­ nych św ieckich w now ym praw odaw stw ie Kościołów W schodnich w kontekście soborowej n auki o laikacie.

1. Określenie świeckich

Sobór W atykański II naucza: „Pod nazw ą świeckich rozum ie się tu ta j w szystkich w iernych chrześcijan nie będących członkam i stanu kapłańskiego i stan u zakonnego praw nie ustanow ionego w Kościele, m ianow icie w iernych chrześcijan, którzy jako wcieleni przez chrzest w C hrystusa, ustanow ieni jako Lud Boży i staw szy się na swój sposób uczestnikam i kapłańskiego, prorockiego i k ró ­ lewskiego urzędu C hrystusa ze sw ej strony spraw u ją właściw e całem u ludow i chrześcijańskiem u posłannictw o w Kościele i w świecie. W łaściwością specyficzną laików jest ich c h a rak ter św iecki” 2.

Powyższe określenie podane przez soborową konstytucję dog­ m atyczną zaw iera n ajp ierw elem enty wspólne w szystkim ochrzczo­ nym ; są to: w łączenie przez chrzest w C hrystusa, włączenie w

1 P or. D ek ret soborow y O p ta ta m to tiu s, η. 16, 4. 2 K o n sty tu c ja soborow a L u m e n g en tiu m , n. 31, 1—2. 12 — P ra w o K a n o n ic z n e n r 3—4 (1992)

(3)

178 K s. J. D yd u ch [2 ]

L ud Boży, uczestnictw o w potrójnej m isji C hrystusa, spełnianie posłannictw a w Kościele i w świecie. N astępnie zaw iera elem enty dotyczące świeckich, bow iem uczestniczą oni na swój sposób w m isji C hrystusa i także we w łaściw y sobie sposób w ykonują po­ słannictw o w Kościele i w świecie. Zarów no ich egzystencja chrześcijańska (essere), jak i działalność kościelna (agere) ch a rak ­ tery zu ją się „świeckością”. „C h arak ter św iecki” jest właściwością laików w yróżniającą ich od innych chrześcijan. Od innych chrze­ ścijan w yróżnia ich także jakoś b ra k święceń kapłańskich czy konsekracji zakonnej, lecz różnica ta jedynie ze strony negatyw nej określa świeckich, zaś ze strony pozytyw nej określa ich „świec- kość’.’

Czym ona jest? Na to pytanie odpow iada soborowa ko nstytucja dogm atyczna: „N atom iast zadaniem ludzi św ieckich z ty tu łu w ła­ ściwego im pow ołania jest szukać K rólestw a Bożego zajm ując się spraw am i św ieckim i i k ierując nim i po m yśli Bożej. Żyją oni w świecie, tzn. pośród w szystkim razem i poszczególnych sp raw i obowiązków św iata, i w zw yczajnych w aru nk ach życia rodzin­ nego i społecznego, z których niejako u tk an a jest ich egzysten­ cja” 3. Świeckość zatem polega na relacjach, jakie zachodzą po­ m iędzy św iatem a świeckim i, n a ich odniesieniu do św iata, n a ich pow iązaniu ze spraw am i doczesnymi i z porządkiem doczesnym. Świeccy żyją w świecie i zajm ują się jego spraw am i. W term in o ­ logii b ib lijn ej pojęcie św iat nie jest jednoznaczne. N iejednokrot­ nie jaw i się ono jako synonim zła, przew rotności i g rz e c h u 4. W tym znaczeniu pisze o świecie św. J a n Ew angelista w swoim liście: „W szystko bow iem co jest w świecie — pożądliwość ciała, pożądliwość oczu, wynoszenie się z pow odu rzeczy doczesnych — pochodzi nie od Ojca, lecz od tego św iata” (1 J 2,16). Tenże E w an­ gelista pisze gdzie indziej: „Tak Bóg um iłow ał św iat, że Syna swego Jednorodzonego wydał, aby każdy kto w Niego w ierzy, nie zginął, lecz m iał życie w ieczne” (J 3,15). „Ś w iat” jest rów nież przedm iotem um iłow ania Bożego, jest odkupiony przez Syna Bo­ żego.

Rzeczywistość „św iata” jako m iejsca egzystencji i działania św ieckich zostaje ukazana w adhortacji apostolskiej C hristifideles

laici jako „ew angeliczna w innica” z przypowieści C hrystusa „o za­

proszonych do pracy w w innicy”. Ojciec św ięty J a n P aw eł II naucza tam : „Ew angeliczna przypow ieść ukazuje naszym oczom rozległą w innicę P ańską oraz rzeszę ludzi, mężczyzn i kobiet w e­ zw anych przez Boga i w ysłanych tam do pracy. W innicą jest cały św iat, k tó ry w inien zostać przem ieniony zgodnie z Bożym planem

8 Tam że, n. 31, 2.

* Por. J. D y d u c h , O bow iązki i praw a w iern y ch św ieckich w p ra ­ w o d a w stw ie soborow ym , K ra k ó w 1985, s. 59.

(4)

[3] W ierni w n o w y m p r a w o d a w stw ie 179

w perspektyw ie przyjścia K rólestw a Bożego” 5. Ś w iat — rozległa, często zachwaszczona w innica, jak w ielkie nieupraw ione pole cze­ ka n a skuteczną i szybką interw encję świeckich, ustaw icznie po­ woływ anych ta m przez C hrystusa, wzywającego: „Idźcie i w y do m ojej w innicy” (Mt 20,3—4). C hrystus wzywa świeckich, aby nie trw a li w bezczynności, aby zaangażowali się w spraw y Jego w in­ nicy, tzn. w spraw y św iata i w odnowę porządku doczesnego w edług zasad Ewangelii. Świeccy swoim zaangażow aniem w sp ra­ w y św iata, zaangażow aniem inspirow anym duchem Ew angelii, m ają uświęcać św iat i jego urządzenia, elim inow ać stam tąd zło, grzech i stru k tu ry grzechu, nadając spraw om św ieckim now y w y­ m iar, oraz k ieru jąc nim i po m yśli Bożej i k ształtu jąc je zgodnie z Ewangelią. P rog ram odnowy św iata to ustaw iczne przygotow a­ nie nadejścia K rólestw a Bożego, jego budow anie i rozszerzanie w dziejach św iata. Tak pojęte włączenie się św ieckich w odnowę św iata nazyw am y „świeckością”. Je s t ona, jak już zaznaczyliśmy, charakterystyczną właściwością w iernych świeckich, a więc cechą w yróżniającą ich od innych chrześcijan. Nie m a ona nic wspól­ nego z laicyzacją, z sekularyzm em i zeświecczeniem, k tóre są ten ­ dencjam i zdecydow anie negatyw nym i, od k tó ry ch świeccy w inni się zdecydow anie odciąć i w ykorzeniać je ze św iata. „Świeckość” natom iast oznacza w ybranie Boże, bow iem jej celem jest kon­ tynuow ać odkupieńcze dzieło Jezusa C hrystusa, które m ając na celu zbaw ienie ludzi, obejm uje rów nież odnowę świata.

Po przeanalizow aniu pojęcia „świeckośei” w św ietle nauczania Soboru W atykańskiego II i V II Synodu B iskupów z 1987 r. po­ święconego św ieckim rozważm y: jak te w ytyczne spożytkow ało nowe praw odaw stw o Kościołów Wschodnich. P odaje ono najpierw określenie chrześcijanina: „C hrześcijanie to ci, którzy zostali wszczepieni przez chrzest w C hrystusa i ukonstytuow ani Ludem Bożym i staw szy się z tej racji, na swój sposób, uczestnikam i kapłańskiego, prorockiego i królew skiego posłannictw a C hrystusa, zgodnie z w łasnym stanem każdego, są powołani do w ypełniania misji, jaką Bóg pow ierzył pełnić Kościołowi w świecie” 6. O kre­ ślenie to zaczerpnięte z nauczania soborowego o świeckich, k tóre zaw iera w szystkie elem enty charakteryzujące w iernych w ogóle. W skazuje to na istotow e pow iązanie całego L udu Bożego z w ier­ nymi świeckimi. Oni bowiem w zdecydow anej większości sta­ nowią Lud Boży — W spólnotę Kościoła. Nie chodzi tu o zamazy­ w anie różnicy m iędzy świeckimi, duchow nym i i zakonnikam i, która gdzie indziej jest w yraźnie podkreślona. W arto dodać, że

5 J a n P aw eł II, A d h o rta c ja ap ostolska C h ristifid eles la id , 30 X II 1P88, L ib reria E d itrice V atica n a 1989, w yd. polskie, ( = A d h o rtac ja Ch. L.), n. 1.

• J a n P a w e ł II, C odex C anonum E cclesiarum O rientalium , AAS 82 (1990) 1033—1363, ( = CCEO lu b K KKW ), кап. 7.

(5)

180 K s. J. D yd u ch [4]

Kodeks Kościoła łacińskiego, podając określenie chrześcijan także korzysta ze wspom nianego nauczania o świeckich (por. kan. 204, parag ra f 1 KPK).

Kodeks K anonów Kościołów W schodnich podaje określenie chrześcijan na początku (kan. 7), zaraz po kanonach w stępnych, zaś Kodeks Kościoła Łacińskiego dopiero w II Księdze (kan. 204). W ydaje się, że rozwiązanie praw odaw stw a wschodniego um ieszcza­ jącego na początku kanony dotyczące w szystkich w iernych jest bardziej logiczne i bardziej odpow iadające w ytycznym soborowym.

W ty tu le X I KKKW poświęconym św ieckim została podana ich definicja: „Przez świeckich należy rozum ieć w tym Kodeksie, w iernych, których właściwością specyficzną jest ch a rak ter świecki i którzy żyjąc w świecie uczestniczą w m isji Kościoła i k tó rzy nie otrzym ali święceń ani nie należą do stan u zakonnego” (kan. 399). Zatem świeccy to w ierni, k tó ry ch cechą w yróżniającą jest „świeckość” i ch a rak ter świecki, czego znaczenie powyżej omówi­ liśmy. „Świeckość” spraw ia, że żyją oni w świecie i tam prow adzą zw yczajne życie; uczą się, pracują, zak ładają rodziny, w ychow ują dzieci, u trzy m u ją ze sobą różnorodne k on takty: przyjacielskie, społeczne, zawodowe, k u ltu ra ln e itp. Tych w szystkich sp raw nie można trak to w ać tylko jako zw ykłego fa k tu zew nętrznego i środo­ wiskowego, ale trzeba trak to w ać jako rzeczywistość, która osiąga swój pełny sens w osobie Jezusa C hrystusa. W ynika stąd, że fa k t istnienia i działania w świecie posiada dla św ieckich znaczenie nie tylko antropologiczne i socjologiczne, ale także ściśle teolo­ giczne i kościelne. Dlatego V II Synod Biskupów naucza: „Świecki ch a ra k te r laik atu jest pojęciem o znaczeniu nie tylko socjolo­ gicznym, ale przede w szystkim teologicznym . Można go zrozum ieć tylko w św ietle stwórczego i odkupieńczego ak tu Boga, k tó ry po­ w ierzył św iat ludziom, aby uczestniczyli w dziele stw orzenia, w y­ zw alali je spod działania grzechu i by sami dążyli do świętości poprzez m ałżeństwo, w ybór celibatu, życie rodzinne, zawodowe, a także w ielorakie form y działalności społecznej” 7.

Świeccy, ko ntynuując ak t stw órczy i odkupieńczy Boga, anga­ żują się w posłannictw o Kościoła i je realizują. W Kościele i przez Kościół dokonują oni odnow y św iata i b udu ją tam K rólestw o Boże. Dlatego P apież P aw eł VI mówił, że Kościół posiada a u ten ­ tyczny w ym iar świecki, związany z jego n atu rą i m isją, m ający swe źródło w tajem nicy W cielonego Słowa, w k tórym łączą się spraw y Boskie i ludzkie 8. Dzięki tem u świeccy we w łaściw y sobie sposób uczestniczą w misji, jaką Kościół w ypełnia w świecie.

W definicji podanej przez praw odaw stw o Kościołów W schodnich w iern y świecki jaw i się jako chrześcijanin naznaczony „ch arak te­

7 A d h o rta c ja Ch. L., n. 15. 8 Por. Tam że, n. 15.

(6)

[5] W ierni w n o w y m p ra w o d a w stw ie 181 rem św ieckim ”, spełniający m isję Kościoła poprzez zaangażow a­ nie się w ew angeliczną odnowę św iata. D efinicja ta jednak po­ siada jeszcze d ru g i człon, w którym podkreślono, że świecki nie jest kapłanem , ani zakonnikiem . To negatyw ne stw ierdzenie nie wnosi nowych elem entów do definicji, ubogaca ją jednak, u k a­ zując św ieckich w szerszej perspektyw ie innych stanów wchodzą­ cych we W spólnotę L udu Bożego. W yznacza także poniekąd możli­ wość i potrzebę w spółdziałania w spełnianiu posłannictw a, nie ma bowiem odrębnego posłannictw a świeckich duchow nych czy zakonników, lecz jest tylko jedno posłannictw o Kościoła. W ypada dodać, że Kodeks Kościoła Łacińskiego nie m a odrębnej definicji świeckich. Stąd też m ożna powiedzieć, że KKK W lepiej w yko­ rzystał soborowe nauczanie o świeckich.

2. Obowiązki i prawa

Określenie św ieckich jako w iernych, k tórych specyficzną cechą jest c h a rak ter świecki wyznacza ich praw a i obowiązki. Jako chrześcijanie wszczepieni przez chrzest w C hrystusa posiadają te obowiązki i praw a, k tó re są w spólne w szystkim w iernym 9, a k tó re KKKW wylicza w ty tu le pierw szym (por. kan. 7—26). Nie będą one przedm iotem naszych rozważań. Zajm iem y się natom iast obo­ w iązkam i i praw am i, k tóre są właściw e świeckim , są one w y ­ m ienione w ty tu le XI.

Obowiązkiem św ieckich jest realizow ać sobie w łaściw e powoła­ nie. W św ietle nauczania Soboru W atykańskiego II, pogłębionego przez pracę V II Synodu Biskupów i wyrażonego następnie w po­ synodalnej ad hortacji C hristifideles laici, każdy człowiek jest po­ wołany. To znaczy jest w ezw any przez Boga, k tó ry każdem u w swych odwiecznych zam iarach wyznacza p lan do w ykonania. Jaw i się w nim miłość Boga do człowieka. Zaś odpowiedź człowieka to przyjęcie przez w iarę Bożego w ezw ania i jego realizacja z m i­ łością i nadzieją. T ak więc na całokształt pow ołania składa się działanie Boga i działanie człowieka. Spotyka się tam miłość Boga z miłością człowieka. Człowiek dzięki w ierze rozpoznaje i uznaje w łasne powołanie, a miłość spraw ia, że nim żyje i z coraz w iększą gorliwością realizuje.

W każdym zatem pow ołaniu m ieści się elem ent osobistego we­ zw ania i osobistej odpowiedzi. Je s t tam coś niepow tarzalnego i jedynego jak naucza V II Synod B iskupów : „W istocie odwiecz­ nie byliśm y obecni w Bożym zam yśle i odwiecznie um iłow ał nas jako osoby jedyne i niepow tarzalne w zyw ając każdego z nas jego w łasnym im ieniem , jak D obry Pasterz, k tó ry woła swoje owce po im ieniu” 10. Osobiste, a poniekąd i jedyne w ezwanie, którym

s Por. CCEO, kan . 400. 10 A d h o rtac ja Ch. L., n. 58.

(7)

182 K s. J. D yd u ch 16]

ch arak tery zu je się pow ołanie świeckiego, podkreśla jego godność, ale zarazem odpowiedzialność każdego z katolików świeckich.

Pow ołanie im właściw e skierow ane jest w szczególny sposób do św iata i pow iązane z porządkiem doczesnym i tam powinno się urzeczyw istniać: „Tam ich Bóg powołuje, aby w ykonując w ła­ ściwe sobie zadania, kierow ani duchem ew angelicznym przyczy­ niali się do uśw ięcania św iata na k ształt zaczynu od w ew n ątrz niejako i w te n sposób przykładem zwłaszcza swojego życia, p ro ­ m ieniując w iarą, nadzieją i miłością, ukazyw ali innym C hry­ stu sa” n . C hrystus jest żywą Ew angelią, k tó rą trzeb a nieustannie głosić udręczonej ludzkości, aby w niej budzić nadzieję, aby prze­ konać św iat, że w ysiłki podejm ow ane przez ludzi na rzecz jed­ ności, spraw iedliw ości, miłości i rozw oju, niezależnie od przeszkód i przeciw ności w ynikających z ludzkich słabości, grzechu i działa­ nia szatana, znajdą pew ną odpowiedź w działaniu Jezusa C h ry ­ stusa — Odkupiciela św iata i człowieka u . W ysiłki te znajdą swoje urzeczyw istnienie dzięki łasce C hrystusa. Dzięki niej świecki może nadać now ą w artość sw ojej ziem skiej egzystencji, może u k ształ­ tow ać na nowo w a ru n k i swego życia doczesnego. O trzym ana łaska staje się k o nkretnym zadaniem w ym agającym odpowiedzi w rze­ czywistości codziennego życia 13.

Odnowa porządku doczesnego, jego uporządkow anie w edług za­ m ysłu i woli Bożej jest pierw szorzędnym zadaniem św ieckich w ypływ ającym z ich właściw ego pow ołania: „P ierw szorzędnym zadaniem świeckich, w ynikającym z właściw ego im pow ołania jest prow adzenie i urządzanie porządku rzeczy doczesnych w edług za­ m ysłu Bożego oraz szukanie Jego K rólestw a, dlatego m ają być św iadkam i C hrystusa zarów no w życiu pryw atnym , rodzinnym jak i polityczno-społecznym, jak rów nież w te n sposób m ają in ­ nym ukazyw ać C hrystusa...” 14.

W ydaje się, że przytoczony k an o n praw odaw stw a wschodniego posiada k apitaln e znaczenie. Z aw iera bowiem program działania w ierny ch świeckich. M ają świadczyć o C hrystusie, o Jego E w an­ gelii, m ają być Jego naśladow cam i. Św iadectw o to posiada wielo­ płaszczyznow y w ym iar. N ajpierw w życiu osobistym m ają u k a­ zyw ać C hrystusa. W ym aga to jednoznacznego i czytelnego życia pryw atnego. Świecki chrześcijanin — św iadek C hrystusa, życiem swoim ukazuje i głosi Ew angelię a jego otoczenie, obserw ując je, uczy się zasad ew angelicznych. Św iadczy on także o C hrystusie prow adząc życie m ałżeńskie i rodzinne. Ogrom ne znaczenie i w a r­ tość życia rodzinnego podkreśla odrębny kanon: „Świeccy, któ rzy

11 K o n sty tu c ja soborow a L u m e n g en tiu m , n. 31, 2. 12 P or. A d h o rta c ja Ch. L., n. 7.

12 P or. E. S c h i l l e b e e c k x , N o w y ty p człow ieka św ieckiego, W : N owy ob raz K ościoła, <pod. red. D. L am b erta), W arszaw a 1968, s. 127.

(8)

W ierni w n o w y m p ra w o d a w stw ie 183

żyją w stanie m ałżeńskim , zgodnie z w łasnym powołaniem , są zw iązani szczególnym obowiązkiem w spółdziałania w kształtow a­

niu i rozw oju L udu Bożego, przez życie m ałżeńskie i rodzinne” 15. P raw odaw stw o w schodnie podejm uje nauczanie Soboru W aty­ kańskiego II o relig ijnym charakterze zw iązku m ałżeńskiego i jego świętości. G łęboka w spólnota życia i miłości m ałżeńskiej zaw ią­ zuje się przez przym ierze m ałżeńskie ustanow ione przez Boga. To Bóg ustanow ił m ałżeństw o p rzy początku dziejów ludzkości i nadał m u swoje praw a. Stąd każde w ażnie zaw arte m ałżeństw o jest in sty tu cją pochodzenia Bożego, posiada c h a rak ter religijny i ma wyznaczone przez P raw o Boże cele, cechy i zadania. U sta­ nowiony przez Boga zw iązek m ałżeński, Jezus C hrystus podnosi do godności sakram entu, czyniąc n atu ra ln y związek m ężczyzny i kobiety znakiem i przyczyną spraw czą ła s k i 1δ.

KKKW naucza, że m ałżeństw o jest przym ierzem ustanow ionym przez Boga i szczególnie uśw ięconym przez C hrystusa: „M ałżeń­ skie przym ierze ustanow ione przez Stw órcę i ukonstytuow ane jego praw am i, k tó re zaw ierają mężczyzna i kobieta, poprzez nie­ odwołalną osobistą zgodę na w spólnotę całego życia, ze swej na­ tu ry zm ierza do dobra m ałżonków oraz do zrodzenia i w ychow ania potom stw a.

Z ustanow ienia C hrystusa w ażne m ałżeństw o m iędzy ochrzczo­ nymi jest sakram entem , poprzez k tó ry małżonkowie, na obraz nie­ zniszczalnej jedności C hrystusa i Kościoła, jednoczą się łaską sa­ kram en taln ą otrzym aną od Boga i w ten sposób zostają uświęceni i um ocnieni” (kan. 766, p arag ra f 1—2).

C hrześcijańskie m ałżeństw o jest podstaw ą rodziny zw anej „do­ mowym kościołem ”. W rodzinie m ałżonkow ie w spom agają się w zajem nie we współżyciu m ałżeńskim oraz rodzeniu i w ychow a­ niu potom stw a. Rodzice, słowem i przykładem , są dla swoich dzieci pierw szym i nauczycielam i w iary. Rodzina jest kolebką życia i m i­ łości, gdzie człowiek rodzi się i w zrasta, gdzie uczy się miłości Boga i człowieka, jest pierw szym m iejscem hum anizacji osoby i społeczeństwa. M ałżeństwo i rodzina jest podstaw ow ym i pier­ w otnym przejaw em społecznego w ym iaru osoby 17. T u taj człowiek otrzym uje życie, tu ta j rozw ija się ono od pierw szej chw ili po­ częcia. Poczęcie, zrodzenie i w ychow anie człowieka to jeden w ielki proces, m ający różne etapy oraz dokonujący się w rodzinie i przez rodzinę. S taw ia to przed nią w ielkie zadanie — służby życiu. Służąc życiu, rodzina spełnia w łaściw e sobie posłannictw o wobec społeczeństwa i Kościoła. Wobec licznych zagrożeń życia ludzkie­

15 Tam że, kan. 407.

16 P or. K o n sty tu c ja dogm atyczna L u m e n g e n tiu m , n. U ; por. K on­ sty tu c ja p a s to ra ln a G a u d iu m et spes, n. 47.

17 P or. K o n sty tu c ja soborow a L u m e n g en tiu m , n. 11; por. A d h o rtac ja Ch. L., n. 40.

(9)

184 K s. J. D yd u ch [8 ]

go, zwłaszcza życia dzieci jeszcze nie narodzonych, niepom iernie w zrasta odpowiedzialność rodziny m ającej być strażniczką życia.

Życie ludzkie, będące darem Bożym złożonym w ręce rodziny, należy strzec, rozw ijać i kształtow ać przez w ychow anie. W tym procesie podstaw ow e zadania należą do rodziny. Ona w inna roz­ w ijać n atu ra ln e dyspozycje dziecka jak w rażliw ość na przyjaźń, miłość, solidarność i z a u fa n ie ls. Rodzina także m a troszczyć się o rozwój darów nadprzyrodzonych otrzym anych od Ducha Świę­ tego na chrzcie św iętym . Zadania wychowawcze spoczywające na rodzinie chrzecijańskiej d w ukrotnie podkreśla KKKW. W rozdziale 0 w ychow aniu ka tolickim zwrócono uw agę na odpowiedzialność rodziców za w ychow anie dzieci: „Troska o w ychow anie potom ­ stw a należy przede w szystkim do rodziców, dlatego ich zadaniem jest w ychow yw anie dzieci w rodzinie chrześcijańskiej, oświeconej w iarą i ożywionej w zajem ną miłością, zm ierzające zwłaszcza do m iłow ania Boga i bliźniego” ls. Rodzina zatem jest n atu ra ln y m środow iskiem wychowawczym , najb ard ziej odpow iadającym czło­ w iekow i w kształtow aniu i rozw ijaniu jego dyspozycji przyrodzo­ n ych i darów nadprzyrodzonych. W ym ienione zadania w ycho­ wawcze spoczywają na obojgu rodzicach.

Po raz w tó ry obowiązki wychowawcze rodziców podkreśla om a­ w iany kodeks w rozdziale O posłudze słow a: „Rodzice są zw iązani podstaw ow ym obowiązkiem , aby słowem i przykładem um acniać dzieci w wierze i w prak tyce życia chrześcijańskiego...” 20. Od­ now a porządku doczesnego w rodzinie i przez rodzinę jest obo­ w iązkiem , w którym św ieckich n ik t nie może zastąpić.

O bowiązkiem świeckich jest odnowa życia politycznego i spo­ łecznego. W spóczesny św iat potrzebuje pilnej odnowy panujących n a nim stosunków politycznych i społecznych. KKKW, w zyw ając do odnowy w duchu Ew angelii życia społecznego i politycznego, m iał na uw adze sytuację św iata, k tó rą ukazał papież Ja n P aw eł II w dwóch dokum entach: 1. Encyklika Sołłicitudo rei socialis z 30 g rudn ia 1987 i 2. A dhortacja apostolska C hristijideles la id z 30 gru d n ia 1988. P rzedstaw iony tam obraz jest dram atyczny, budzący lęk i grozę. Nie jest jednak beznadziejny i rozpaczliwy, gdyż ukazuje możliwość odnowy. J e s t to zadanie w iernych świeckich. M ają oni budow ać spraw iedliw y ład społeczny i gospodarczy. W oparciu o spraw iedliw ość społeczną pokierow ać rozw ojem życia gospodarczo-społecznego, uw zględniając godność osoby ludzkiej 1 jej praw a. Życie gospodarcze i społeczne m usi być podporządko­ w ane zasadom etycznym, w śród k tó rych podstaw ow e znaczenie 18 Por. L. M а с a r i o. La fam ig lia soggetto dell’evangelizzazione. W : L aici p e r u n a n uova evangelizzazione, (pod. red. М. T o s o), T orino 1990, s. 283.

19 CCEO, kan . 627, p a ra g ra f 1. 20 Tam że, kan. 618.

(10)

[9] W ierni w n o w y m p ra w o d a w stw ie 185 posiada norm a głosząca miłość i spraw iedliw ość. Do popierania spraw iedliw ości i p raktykow ania miłości poprzez w ieloraką dzia­ łalność ch arytatyw ną zobow iązany jest każdy chrześcijanin: „Zo­ bow iązani są do popierania spraw iedliw ości społecznej, jak rów ­ nież pam iętając o przykazaniu Pana, do niesienia pomocy biednym z w łasnych dochodów” 21. Zobowiązani są zatroszczyć się o u sta ­ now ienie w społeczności spraw iedliw ych p ra w leges iustas in

societate propugnare 22.

Nieodzownym elem entem odnowy życia społeczno-gospodarczego jest odnow a całego obszaru spraw zw iązanych z pracą ludzką, której Ojciec św. Ja n P aw eł II poświęcił specjalną encyklikę

L aborem exercesns z 14 w rześnia 198 1 23. P rac a ludzka jest dzie­

łem człowieka — osoby i stąd w ypływ a jej godność oraz cały kom pleks praw i obowiązków z nią związanych.

Praw odaw stw o wschodnie podaje norm ę dotyczącą tych, którzy są zatrudnieni w instytucjach kościelnych. Są oni zobowiązani do zdobycia potrzebnych kw alifikacji przez odpowiednie przygoto­ wanie, jak rów nież sw oją pracę w inni w ykonyw ać um iejętnie, dokładnie i pilnie. Za ta k w ykonaną pracę m ają praw o do godzi­ wego w ynagrodzenia, dzięki którem u m ogliby zaradzić potrzebom w łasnym oraz rodziny, jak rów nież przysługuje im zabezpieczenie zdrow otne i em erytalne 24. Podobne norm y m ożna by analogicznie zastosować do w ykonyw ania każdego rodzaju pracy zawodowej.

Odnowa porządku rzeczy doczesnych nie jest możliwa bez g ru n ­ tow nej odnowy życia politycznego, do k tó rej są w ezw ani świeccy. Będąc zaangażow ani w działalność polityczną, m ają oni daw ać świadectwo tym w artościom ludzkim i ew angelicznym , k tó re po­ siadają z nią organiczny związek: jak wolność, sprawiedliw ość, solidarność, bezinteresow ne oddanie spraw ie dobra wspólnego, prosty styl życia, popieranie ubogich i postaw a tru d n ej służby drugim 2S.

W ierni świeccy dokonują odnowy życia społecznego i politycz­ nego k ieru jąc się w skazaniam i U rzędu Nauczycielskiego Kościoła, którem u przysługuje głoszenie zasad m oralnych „rów nież doty­ czących porządku społecznego i podaw anie oceny m oralnej w szyst­ kich spraw ludzkich o ile w ym aga tego godność osoby ludzkiej, jej praw a fu ndam entaln e albo zbaw ienie ludzi” 26.

P row adząc odnowę porządku doczesnego, k tó ra jest zadaniem w łasnym w iernych świeckich, przysługuje im wolność i

autono-21 Tam że, kan. 25, p a ra g ra f 2. 22 Tam że, kan . 401.

23 AAS 73 (1981) 577—647. 24 P or. CCEO, kan. 409.

25 P or. A d h o rta c ja Ch. L., n. 42; por. J. Z a b ł o c k i , Ś w iec cy w o d ­

now ie p o rzą d k u doczesnego, A ten eu m K ap łań sk ie, 114 (1990) 400—402.

(11)

186 K s. J. D yduch [10]

mia, k tó ra jest w łaściw a rzeczywistości ziem skiej. K orzystanie jed n ak z te j wolności m a być odpowiedzialne. Stąd ich działanie w inno być przepojone duchem ewangelicznym , uw zględniające nauczanie społeczne Kościoła, oraz nie wolno im swoich opinii przedstaw iać jako stanow iska Kościoła 27.

R ealizując swoje powołanie przez pod jętą w duchu Ewangelii odnowę porządku doczesnego, w ierni świeccy w inni zm ierzać do uświęceń św iata, do jego konsekracji. Pojęcie uśw ięcenia św iata w prow adziło nauczanie Soboru W atykańskiego II. Nie chodzi tu 0 przeznaczenie św iata do czynności sakralnych, jak w trad y c y j­ nym znaczeniu konsekracji, uśw ięcenie św iata nie zm ienia jego istoty i porządek doczesny zostaje nadal zachowany. Nie wolno dokonyw ać pom ieszania spraw Bożych i doczesnych, ale świat, jego urządzenia, jego porządek m a być podporządkow any Bogu 1 Jego nakazom, w inien stać się m iejscem dla uśw ięcania lu d z i28.

Uświęcenie św iata jest specyficznym zadaniem w iernych świec­ kich, k tó rzy chcąc go dokonać sam i m ają obowiązek dążenia do świętości. Jaśniejąc w iarą, nadzieją i miłością, m ają na k ształt zaczynu uśw ięcać ś w ia t29. Dlatego dążenie do osobistej świętości m a być nierozłącznie zw iązane z w ysiłkiem zm ierzającym do uśw ięcenia św iata. Świeccy otrzym ują szczególną łaskę Bożą do tego, aby uśw ięcając siebie jednocześnie uśw ięcali świat.

Realizow anie własnego pow ołania św ieckich zaw iera w sobie splot obowiązków i praw . Chodzi przede w szystkim o odnowę porządku rzeczy doczesnych poprzez w ypełnianie obowiązków m ałżeńskich i rodzinnych, poprzez w łaściw e prow adzenie działal­ ności społecznej, gospodarczej i politycznej, poprzez uśw ięcanie siebie i św iata. W szystkie te spraw y, w naw iązaniu do nauczania Soboru W atykańskiego II, u kazuje Kodeks K anonów Kościołów Wschodnich, zwłaszcza akcentuje obowiązek dążenia do świętości i do uśw ięcania św iata. Świętość św ieckich jest siłą spraw czą ich apostolstw a.

3. Apostolstw o

Istotę i podstaw y apostolstw a św ieckich określa Sobór W aty­ kański II w sposób następujący: „A postolstw o świeckich jest uczestnictw em w sam ej zbawczej m isji Kościoła i do tego w łaśnie apostolstw a sam P a n przeznacza w szystkich przez chrzest i b ierz­ m ow anie” 30. Sobór naucza dalej, że przedm iotem i celem apo­

27 P or. Tam że, kan . 404.

28 P or. K o n sty tu c ja soborow a Lumen gentium, n, 34; por. J. D y- d u с h, Obowiązki i prawa wiernych świeckich w prawodawstwie so­ borowym, s. 69—73.

29 P or. CCEO, kan. 401.

(12)

[11] W ierni w n o w y m p ra w o d a w stw ie 187 stolstw a Kościoła jest szerzenie K rólestw a C hrystusow ego na ziemi,

aby w szystkich ludzi uczynić uczestnikam i zbawczego odkupie­ nia 31. Zatem istn ieje jedno apostolstwo Kościoła, którego uczestni­ kam i są w ierni świeccy wspólnie z innym i członkami Kościoła.

K atolicy świeccy, będąc członkam i Kościoła, są głosicielam i Ew angelii, bow iem cała m isja Kościoła k o ncentru je się i rozw ija w ewangelizacji, ona bowiem jest łaską i m andatem , k tó ry Jezus C hrystus pow ierzył m u na początku jego dziejów: „Idźcie na cały św iat i głoście Ew angelię wszelkiem u stw orzeniu” (Mk 16,15). N a­ kaz te n — zawsze ak tu aln y i przynaglający — jaw i się w ak tu al­ nej sytuacji Kościoła i św iata, jako szczególne w ezw anie do nowej ew angelizacji. P o trzebują jej zarów no k ra je niechrześcijańskie, jak i te, w k tóry ch niegdyś kw itła religia i życie chrześcijańskie, a dzisiaj w skutek zobojętnienia, m aterializm u praktycznego, ze­ świecczenia i ateizm u w ygasa tam życie religijne. W arunkiem skuteczności nowej ew angelizacji jest zaangażow anie w iernych św ieckich 32.

P raw d y o apostolstw ie świeckich i w ynikające stąd ich zadania, zaw arte w nauczaniu Soboru W atykańskiego II, a przypom niane w ad h o rtacji apostolskiej C hristi fideles la id ukazuje w form ie norm praw nych KKKW : „Świeccy, pam iętając o obowiązku w y­ m ienionym w kanonie 14 m ają być świadomi, że przynagla on ich tym bardziej w takich okolicznościach, w których tylko po­ przez nich mogą ludzie usłyszeć Ew angelię i poznać C hry stu sa” (kan. 406); „W szyscy w ierni m ają praw o i obowiązek w spółdziała­ nia, aby Boże orędzie zbaw ienia dotarło do w szystkich ludzi, w szystkich czasów i było coraz lepiej znane św iatu ” (kan. 14).

W spółczesny św iat, jaw iący się jako w innica zachwaszczona, w yczekuje na pilnych i gorliw ych oraczy. J e j należyta up raw a nie jest możliwa bez udziału świeckich. Dziś do w ielu środowisk, do w ielu ludzi nie dotrze Ewangelia, jeśli w apostolstwo nie za­ angażują się katolicy świeccy.

Skuteczność apostolstw a Kościoła zależy od intensyw nej w spół­ pracy św ieckich z hierarchią. Ich w spólna działalność apostolska jest podstaw ow ym św iadectw em jedności Kościoła dla św iata i społeczności ludzkiej. Kościół dopiero wówczas żyje w pełni i jest doskonałym znakiem C hrystusa w śród świata, gdy w raz z duchow nym i w spółpracują świeccy 83. P o stu lat apostolskiej współ­ pracy laik atu z h ierarch ią był głoszony w nauczaniu soborowym jako źródło siły ew angelizacyjnej i m isyjnej Kościoła: „Po ty m zażyłym obcow aniu z sobą świeckich i pasterzy spodziewać się należy rozlicznych dóbr dla Kościoła: dzięki tem u bowiem w

81 P or. A d h o rta c ja Ch. L., n. 2. 82 Por. Tam że, n. 33—34.

(13)

188 K s. J. D yd u ch [12]

św ieckich um acnia się poczucie w łasnej odpowiedzialności, w zm aga się zapał i łatw iej siły świeckich łączą się z pracą pasterzy” 34.

Obowiązek w spółpracy św ieckich i pasterzy podkreśla praw o­ daw stw o wschodnie, mówiąc o fu nd am entalnej równości w szyst­ kich ochrzczonych i jednakow ej ich godności. Zakłada ona różno­ rodność i wielość zadań, które jednak m ają w szystkich jednoczyć w e w spółpracy dla budow ania K rólestw a Chrystusowego: „Dzięki odrodzeniu w C hrystusie wszyscy w iern i są rów ni w dziedzinie godności i działania i dlatego m ają oni, każdy zgodnie z w łasną pozycją i zadaniem w spółpracow ać w budow aniu Ciała C hrystu ­ sowego” 35.

W apostolstw ie Kościoła podstaw ow e znaczenie posiada apostol­ stwo indyw idualne. Stanow i ono początek i w aru nek każdego apo­ stolstw a i nie m ożna go niczym zastąpić. Do tego rodzaju apo­ stolstw a, zawsze owocnego, a czasem jedynie możliwego i dostęp­ nego są w ezw ani wszyscy świeccy. Polega ono na św iadectw ie życia i św iadectw ie słowa. W ierny św iecki — św iadek C hrystusa poprzez życie płynące z w iary, nadziei i miłości niesie św iatu Ew angelię i przezwycięża najw iększe niebezpieczeństwo zagraża­ jące ew angelizacji, jakim jest rozbieżność m iędzy życiem a w y ­ znaw aną w iarą. W apostolstw ie indyw idualnym , polegającym na św iadectw ie życia, zaw arte jest ogrom ne bogactwo. Dzięki niem u prom ieniow anie Ew angelii zostaje szeroko upowszechnione, gdyż dociera do w szystkich środow isk i miejsc, z k tórym i wiąże się codzienne życie św ieckich36. Obowiązek apostolstw a indyw idual­ nego przypom ina im praw odaw stw o w sch o d n ie37.

A postolstw o indyw idualne znajduje swój specyficzny w yraz i ubogacenie w zrzeszonej działalności w iernych świeckich. W róż­ norodnych zrzeszeniach apostolskich laik atu w yraża się społeczna n atu ra człowieka, a równocześnie pom agają one w ielu ludziom w prow adzeniu życia zgodnego z Ew angelią oraz w zaangażow a­ niu m isyjnym i apostolskim. Poza tym apostolskie stow arzyszenia ludzi św ieckich stanow ią znak w spólnoty i jedności K o ścio ła38.

Sobór W atykański II ogłosił praw o w iern ych do zakładania sto­ w arzyszeń, kierow ania nim i i w stępow ania do już istn ie ją c y c h 39, a ad ho rtacja „C hristifideles laici” m ów i wręcz o nowej epoce zrzeszeń katolików świeckich 40.

34 K o n sty tu c ja soborow a L u m e n g e n tiu m , n. 37, 4.

35 CCEO, kan . 11.

36 P or. D ek ret soborow y A postolicam a ctuositatem , n. 16; por. A d h o r­ ta c ja Ch. L., n. 28.

37 P or. CCEO, kan. 401.

38 P or. D ek ret soborow y A postolicam actu o sita tem , n. 18; por. A d h o r­ ta c ja Ch. L., n. 29.

39 Por. D ek ret Soborow y A postolicam a ctuositatem , n. 19, 4. 40 Por. N. 29.

(14)

[13] W ierni w n o w y m p ra w o d a w stw ie 189

P raw o to potw ierdza KKKW: „W iernym przysługuje praw o, aby swobodnie zakładać stow arzyszenia i kierow ać nimi. Ich celem jest szerzenie miłości oraz pobożności, jak rów nież pielęgnow anie chrześcijańskiego pow ołania w świecie. M ają także praw o do od­ byw ania zebrań, aby wspólnie osiągnąć cele wyznaczone stow a­ rzyszeniom ” (kan. 18). P raw o w iernych do zrzeszania się należy do fun dam entaln ych p ra w ludzkich i do podstaw ow ych praw ch rześc ijan in a41. P raw o świeckich do zrzeszania nie jest bez­ względne, bowiem m ają oni działać w e wspólnocie Kościoła i d la­ tego stow arzyszenia m uszą się odznaczać pew nym i k ry teriam i rozstrzygającym i o ich kościelnej autentyczności, rozum ianej w perspektyw ie dobra wspólnoty i m isji Kościoła.

KKKW przyznając praw o świeckim do zrzeszania, nie zajm uje się szczegółowo stow arzyszeniam i w iernych świeckich, podaje je­ dynie norm y dotyczące w szystkich stow arzyszeń (kan. 573—583). W tym względzie K PK jest dokładniejszy, zamieszcza bowiem specjalne norm y dotyczące stow arzyszeń w iernych świeckich (kan. 327—329). T akie rozw iązanie praw odaw stw a wschodniego było praw dopodobnie podyktow ane odwołaniem się do praw odaw stw a p artykularnego.

4. Udział w potrójnej misji Chrystusa

Sobór W atykański II przypom niał i pogłębił praw dę o k ap łań ­ stw ie wspólnym , któ re jest udziałem w szystkich w iernych. Różni

się ono istotow o od kap łań stw a służebnego. Jedno i drugie jednak są sobie w zajem nie przyporządkow ane, uczestniczą bowiem w je­ dynym i najw yższym kapłaństw ie C h ry s tu sa 42. Udział w kap łań ­ stw ie wspólnym zw anym także powszechnym spraw ia, iż w ierni uczestniczą w potrójnej m isji C hrystusa i Kościoła: prorockiej, uśw ięcającej i królew skiej. P raw d a ta głoszona w nauczaniu V ati­ canum II, została przypom niana przez VII Synod Biskupów: „Ni­ niejsza adhortacja zachęca świeckich do tego, aby jeszcze raz z rozwagą i miłością odczytali, przem yśleli i przysw oili sobie bo­ gate i płodne nauczanie Soboru na tem at ich uczestnictw a w po­ tró jn y m urzędzie C h rystu sa” 43.

KKKW podając określenie w iernych św ieckich potw ierdza ich u dział w po trójnej m isji C hrystusa i Kościoła (por. kan. 399). Tę sam ą spraw ę om awia także w spom niany kodeks w kanonie za­ w ierającym definicję chrześcijanina. S tw ierdza się tam , że każdy w iem y na swój sposób uczestniczy w kapłańskiej, prorockiej i królew skiej posłudze C hrystusa (por. kan. 7, p arag ra f 1).

41 Por. R. B a c c a r i , l d iritto di associazione dei laici n ell’ ordina-

m e n to canonico. M onitor ecclesiasticus, 107 (1982) 551—572.

42 P or. K o n sty tu c ja soborow a L u m e n g en tiu m , n. 10. 44 A d h o rtac ja Ch. L., n. 14.

(15)

190 K s. J. D yd u ch [14}

Uczestnictwo w prorockiej m isji C hrystusa upraw n ia oraz zo­ bow iązuje w iernych świeckich do tego, aby poznali Ewangelię, przyjęli ją przez w iarę oraz głosili czynem i słowem. Dzięki zjed­ noczeniu z C hrystusem — P rorokiem uczestniczą zarów no w nad­ przyrodzonym zm yśle w iary Kościoła, k tó ry nie może w niej zbłą­ dzić, jak rów nież w łasce s ło w a 44. W łaściwy udział św ieckich w m isji nauczycielsko-prorockiej dom aga się od nich należytego poznania d o ktry ny objaw ionej przez C hrystusa i przekazyw anej w autentycznym nauczaniu Kościoła. Zakłada to praw o i obowią­ zek korzystania z nauczania katechetycznego od najm łodszych lat. Celem katechizow ania jest także przygotow anie w ychow anków , aby w edług poznanej nauki w iary nie tylko żyli, ale także, aby ją innym głosili, a w razie potrzeby um ieli o b ro n ić 45.

Obowiązek zdobycia pewnego zakresu wiedzy religijnej spoczy­ w a na w szystkich świeckich. Lecz KKKW m ówi o czymś więcej, m ianow icie przyznaje im praw o zdobycia szerszej wiedzy w za­ kresie nauk kościelnych. Mogą ją zdobyw ać na u n iw ersytetach i fak u ltetach kościelnych, jak rów nież w innych in sty tutach wiedzy religijnej. Mogą tam uczęszczać na w ykłady i zdobywać stopnie akadem ickie. Co w ięcej odpowiednio w ykształceni świeccy mogą otrzym ać od kom petentnej w ładzy kościelnej m an d at do naucza­ nia nauk kościelnych, zgodnie z przepisam i k an o n iczn y m i46.

W ażną rolę w posłudze nauczania mogą odegrać w ierni św ieccy w służbie słowa Bożego. KK K W w ym ienia ich jako uczestników jego głoszenia „...w ierni świeccy w edług swojej zdolności i stan u życia, pow inni chętnie uczestniczyć w posłudze Słowa po otrzy­ m aniu m an d atu ” (kan. 608). Realizacja tego zadania jest przez nich dokonyw ana głównie poprzez prow adzenie katechizacji orga­ nizow anej przez parafie. W ierni świeccy należycie przygotow ani m ają gorliw ie nieść pomoc w przekazyw aniu dzieciom i młodzie­ ży w iary podczas k a te c h iz a c ji47. B ardzo niew ielkie możliwości po­ zostaw ia się św ieckim w dziedzinie głoszenia kazań: „W nadzw y­ czajnych okolicznościach jedynie w przypadku b ra k u duchow nych może biskup udzielić w iernym św ieckim m an datu do głoszenia kazań rów nież w kościołach, zachow ując przepis kanonu 614, p a­ ra g ra f 4” 4S. W spom niany k an o n zezwala na głoszenie hom ilii ty l­ ko kapłanom i zgodnie z praw em p arty k u la rn y m — diakonom . Om aw iana norm a zacieśnia bardzo możliwości św ieckich w prze­ pow iadaniu słow a Bożego. W ydaje się, że jest to w pew nym stop­ niu niezgodne z przytoczoną w yżej norm ą o świeckich chętnych uczestnikach posługi Słowa. Ostrożność ta jest — należy przy­

44 Por. K o n sty tu c ja soborow a L u m e n g en tiu m , n. 12. 45 Por. CCEO, kan. 404, p a ra g ra f 1.

46 Por. Tam że, kan. 404, p a ra g ra f 2 i 3. 47 Por. Tam że, kan. 624, p a ra g ra f 3. 48 Tam że, kan. 610, p a ra g ra f 4.

(16)

[15] W ierni w n o w y m p ra w o d a w stw ie 191

puszczać — podyktow ana brakiem odpowiednio przygotow anych świeckich.

Szerokie pole w nauczaniu praw d y C hrystusow ej otw arto świe­ ckim w działalności ew angelizacyjnej prow adzonej w k ra ja ch mi­ syjnych. M ają oni pielęgnować u siebie i u innych poznanie i m i­ łość misji, troszczyć się o pow ołania m isyjne, w tej intencji się modlić oraz spieszyć tam z pomocą m a te r ia ln ą 49. Szczególną rolę na m isjach m ają odegrać katechiści, którzy po odpowiednim przy­ gotow aniu m ają być nieodzownymi w spółpracow nikam i kapłanów i diakonów w spełnianiu zadań m isy jn y c h 50.

Świeccy m ają się włączyć nie tylko w ew angelizację na te re ­ nach m isyjnych, ale rów nież gdzie indziej angażując się w nową ewangelizację, której, jak zaznaczyliśmy, potrzebuje cały świat. Nowa ew angelizacja jest w yzw aniem naszych czasów, jest także wezwaniem skierow anym do w szystkich o chrzczonych51.

Praw odaw stw o w schodnie ukazuje p rogram zaangażow ania świeckich w prorocką m isję C hrystusa podkreślając ich obowiązek głoszenia Ew angelii czynem i słowem. W ydaje się jednak, że za mało stworzono im możliwości konkretnego działania. Zwłaszcza zbyt ogólnikowo potraktow ano spraw ę udziału świeckich w ew an­ gelizacji przy pomocy środków społecznego przekazu. Jed yn ie wspom niano ogólnie o w spółdziałaniu w szystkich chrześcijan w spełnianiu m isji Kościoła przy pomocy środków przekazu 52. Świec­ cy są w głów nej m ierze konsum entam i i producentam i środków społecznego przekazu. W zw iązku z tym w tej dziedzinie m ają istotną i niezastąpioną rolę do spełnienia i to w inno znaleźć swój w yraz w norm ach praw nych. Również zostało pom inięte zagad­ nienie ew angelizacji k u ltu ry , co także jest zadaniem świeckich. W ierni świeccy uczestniczą w m isji uśw ięcająco-kapłańskiej. Mają uświęcać siebie i przekształcać św iat w narzędzie świętości. Czynią to w K ościele i przez Kościół, któ ry dzięki świętości swoich członków — a wszyscy oni na rów nych i pełnych p raw ach w e­ zw ani są do świętości — staje się ludem zbaw ionych a zarazem ludem zbaw iającym 53.

A ktualizacja świętości dokonuje się przez sak ram en ty i przez cnoty. R ealizacja świętości dokonuje się zatem przez w spółpracę z łaską, k tó rej źródłem są sakram enty. Toteż w ierni w ezw ani są do uczestnictw a w kulcie liturgicznym , a świeccy m ają tu swoje szczególne zadania. M ają obowiązek uczestniczenia w litu rg ii swo­ jego obrządku, jak rów nież praw o b ran ia udziału w celebracjach

48 Por. Tam że, kan. 585, p a ra g ra f 4. 50 Por. Tam że, kan. 591.

51 Por. A d h o rta c ja Ch. L., n. 34—35. 52 Por. CCEO, kan. 651, p a ra g ra f 2.

53 Por. G. L a z a 1 1 i, Ś w iec cy a ch rześcija ń skie zaangażow anie w

(17)

192 K s. J. D yduch [16]

liturgicznych innych obrządków katolickich, w edług przepisów ksiąg liturgicznych, przy zachow aniu obowiązków i p raw w ypły­ w ających z w łasnego o b rz ą d k u 54. Chociaż KKKW zobow iązuje w ierny ch do uczestnictw a i korzystania z litu rg ii w łasnego ob­ rządku oraz do dochow ania m u w ierności zawsze i wszędzie, to zezwala im na uczestnictwo w litu rg ii innych obrządków.

P raw odaw ca zobowiązuje św ieckich do tro ski o dziedzictwo litu r­ giczne, teologiczne, duchowe i dyscyplinarne własnego obrządku, ta k jednak, aby służyło to w zajem nej życzliwości i szacunkowi oraz jedności działania w iernych m ieszkających na jednym te ry ­ torium , a należącym do różnych obrządków. Pielęgnow anie tr a ­ dycji w łasnych obrządków i ich różnorodności m a coraz skutecz­ niej prow adzić do dobra wspólnego społeczności, w k tó rej żyją 55.

Tak więc świeccy uczestnicząc w liturgii, realizują swój udział w m isji kapłańsko-uśw ięcającej. Je st to ich podstawowe uczest­ nictwo. W sytuacjach w yjątkow ych mogą podjąć funkcje przysłu ­ gujące szafarzom : „Jeśli doradza to konieczność lub praw dziw y pożytek Kościoła, a b rak u je szafarzy, wówczas niektóre ich za­ dania m ożna powierzyć świeckim, zgodnie z przepisam i p ra w a” 56. Świeckim można powierzyć tylko te zadania spełniane przez sza­ farzy, k tó re nie w ym agają święceń. Pow ierzenia tego jednak ma dokonać ko m petentna władza, na zasadzie zastępstw a. W śród tych zadań trzeb a w ym ienić możliwość dopuszczenia świeckich do roz­ daw ania K om unii św iętej. U stalenie zasad dopuszczenia świeckich do tej funkcji należy do Synodu Biskupów Kościoła P a tria rc h a l- nego, lub do Rady B isk u p ie j57. W ierny świecki może stać się szafarzem sakram entu chrztu świętego, ale tylko w p rzy pad ku konieczności 58.

Uczestnictwo świeckich w m isji uśw ięcająeo-kapłańskiej, w e­ dług KKKW, koncentruje się przede w szystkim na ich aktyw nym uczestnictw ie w czynnościach liturgicznych, w yjątkow o na do­ puszczeniu do funkcji spełnianych przez szafarzy. W tej spraw ie kodeks odw ołuje się do praw odaw stw a p artyk ularneg o poszcze­ gólnych obrządków.

Świeccy są w ezw ani do uczestnictw a w m isji pastersko-królew - skiej C hrystusa, gdyż z racji chrztu i bierzm ow ania są pow ołani do służby C hrystusow i — K rólow i W szechświata i do szerzenia Jego K rólestw a, k tóre jest K rólestw em praw dy, pokoju, sp raw ie­ dliwości i miłości. W ym aga to zw alczania zła i grzechu w sobie i świecie oraz służenia C hrystusow i i bliźnim. Służba ta może p rzybrać różnorodne formy. W śród nich trzeba wym ienić: udział

54 Por. CCEO, kan. 403, p a ra g ra f 1. 55 Por. Tam że, kan. 405.

56 Tam że, kan. 403, p a ra g ra f 2. 57 Por. Tam że, kan. 709, p a ra g ra f 2. 48 p o r Tam że, kan. 677, p a ra g ra f 2.

(18)

w kościelnych organach doradczych, spraw ow anie urzędów kościel­ nych oraz udział w kościelnej w ładzy rządzenia.

Sobór W atykański II upow ażnia świeckich, aby korzystając ze sw ojej wiedzy, dośw iadczenia i kom petencji, nieśli pomoc paste­ rzom poprzez w ypow iadanie opinii i udzielania im rad, w sp ra­ w ach dotyczących dobra Kościoła. P asterzy zaś zobow iązuje do w słuchiw ania się w życzenia i pragnienia przedstaw ione przez św ieckich" . P odejm ując to w ezw anie praw odaw stw o Kościołów W schodnich przyznaje św ieckim praw o do uczestniczenia w kole­ giach doradczych: „Świeccy, odznaczający się odpow iednią wiedzą, doświadczeniem i uczciwością, są zdatni, aby jak o biegli lub do­ radcy byli w ysłuchiw ani przez w ładzę kościelną, czy to poje­ dynczo, czy jako członkowie różnych organów doradczych i zgro­ m adzeń o zasięgu parafialnym , diecezjalnym (eparchialium ) i pa- triarch aln y m ” 60.

Biskup diecezjalny (episcopus eparchialis) jest zobowiązany, jeśli wym aga tego potrzeba duszpasterska diecezji, ustanow ić rad ę duszpasterską, k tó ra by pod jego kierow nictw em badała i roz­ w ażała spraw y duszpasterskie a następnie przedstaw iała w ynika­ jące z nich w nioski praktyczne. Stąd jej zadaniem jest inform o­ wać biskupa o sytuacji p astoralnej diecezji i służyć m u rad ą przedstaw iając stosowne propozycje. R ada duszpasterska nie po­ siada u praw nień decyzyjnych. J e st tylko organem doradczym, chociaż poprzez sw oją doradczość przygotow uje decyzje. W jej skład w inni w ejść duchow ni, zakonnicy, a przede w szystkim świec­ cy reprezentu jący różne pokolenia, zawody, regiony, środowiska i stow arzyszenia. Osoby wchodzące w skład ra d y w in ni się od­ znaczać nieskazitelną w iarą, dobrym i obyczajam i i roztropnością. Szczegółowy sposób pow oływ ania członków ra d y w inien określić biskup jak rów nież on m a podać w statucie norm y jej działania, kom petencje i zadania 81.

Na wzór rad duszpasterskich pow oływ anych w eparchiach (die­ cezjach) w inny być ustanaw iane p arafialne rad y duszpasterskie i rady gospodarcze: „W p arafiach zgodnie z norm am i p raw a p arty ­ kularnego w łasnego Kościoła sui iuris, należy ustanow ić stosowne rady do spraw duszpasterskich i gospodarczych” 62. Tak więc dusz­ pasterskie rad y p arafialn e m ają, zgodnie z przepisam i, powstać w poszczególnych Kościołach Wschodnich, zaś w ich skład w głów­ nej m ierze m ają w ejść w iern i świeccy.

Sobór W atykański II przyznaje świeckim praw o do bezpośred­ niej w spółpracy z apostolstw em hierarch ii poprzez w ykonyw anie

7] W ierni w n o w y m p ra w o d a w stw ie 1 9 3

58 Por. K o n sty tu c ja soborow a L u m e n gen tiu m , n. 37. 80 CCEO, kan. 408, p a ra g ra f 1.

81 Por. Tam że, kan . 272—275. 82 Tam że, kan. 295.

(19)

194 K s. J. D yd u ch [18]

niektórych zadań kościelnych służących celowi duchow em u 63. Po­ dejm ując te n postulat KKKW stw ierdza: „Świeccy mogą być do­ puszczeni do w ykonyw ania zadań kościelnych, zgodnie z praw em powszechnym , oraz do innych, pow ierzonych im przez kom p eten tną władzę, w yjąw szy te, k tóre w ym agają św ięceń albo są im w y­ raźnie zakazane praw em p a rty k u la rn y m w łasnego Kościoła sui iu ris” (kan. 408, p arag ra f 2). Idąc za w ezw aniem Soboru praw o­ daw stw o wschodnie, podobnie jak i kodeks łaciński, podaje nową definicję u rzędu kościelnego: „W Kościele urząd jest to jak ie­ kolw iek zadanie ustanow ione na stałe przez C hrystusa lub kom pe­ ten tn ą w ładzę kościelną dla realizacji celu duchow ego” 64. P rzy ­ toczona definicja spraw ia, że niektóre urzędy kościelne mogą być pow ierzone świeckim, posiadającym odpowiednie kw alifikacje do ich spełnienia. Chodzi przede w szystkim o w alory m oralne i in ­ telek tu aln e oraz właściw e relacje do h ierarch ii k o ścieln e j65.

W śród urzędów , k tóre m ożna pow ierzyć św ieckim w ym ienia się funkcję notariusza w k u rii diecezjalnej i sądzie kościelnym, jeśli nie wchodzi w rach ubę dobre im ię duchow nego 6S. Mogą być m ia­ now ani ekonom am i eparchialnym i, jak rów nież należeć do ra d y do sp raw gospodarczych e p a rc h ii67. Duże możliwości pracy jaw ią się dla św ieckich w sądach kościelnych. Oprócz w ym ienionej fun ­ kcji notariusza, mogą tam spełniać funk cję adw okatów i pełno­ m ocników stro n biorących udział w procesie 68, jak rów nież obroń­ ców węzła i rzeczników sp raw ied liw o ści69. Świeccy mogą otrzy­ m ać także nom inacje na sędziów w try b u n ała ch kościelnych. P a ­ tria rc h a po zasięgnięciu zdania Synodu Stałego lub M etropolita W iększy po zasięgnięciu ra d y dwóch biskupów eparchialnych, mogą zgodzić się na m ianow anie św ieckich sędziami, którzy na­ stępnie w razie potrzeby m ogą pojedynczo być dokooptowani do kolegium sędziow skiego70. W arunkiem dopuszczenia św ieckich do w ym ienionych urzędów jest posiadanie przez nich odpow iedniej wiedzy, potw ierdzonej stopniam i naukow ym i, zwłaszcza z zakresu praw a kanonicznego oraz posiadanie roztropności, doświadczenia i należytej postaw y m oralnej.

Świeccy mogą mieć pew ien w pływ na obsadzanie urzędów ko­ ścielnych. M ianowicie mogą być zapy tan i o opinię przy nom ina­ cjach biskupich i proboszczow skich71.

83 Por. K o n sty tu c ja soborow a, L u m e n g en tiu m , n. 33. 64 Tam że, kan. 936, p a ra g ra f 1; por. kan . 145, p a ra g ra f 1.

65 Por. G. G h i r l a n d a , De obligationibus et iu rib u s c h r istifid e liu m

la icorum , A d n o tatio n es in codicem , R om a 1983, s. 63—66.

88 P or. CCEO, kan . 253. 87 P or. Tam że, kan. 262—263. 88 Por. Tam że, kan. 1141. 89 Por. Tam że, kan. 1099. 70 Por. Tam że, kan. 1087.

(20)

[19] W ierni w n o w y m p ra w o d a w stw ie 195

Przew idziano możliwość udziału św ieckich w jurysdykcji czyli w kościelnej w ładzy rządzenia i ich uczestnictw a w działalności praw otw órczej. Kościelną władzę rządzenia zw aną ju rysd yk cją zarezerw ow ano tym , którzy posiadają święcenia, jedn ak w jej w ypełnianiu mogą w spółpracow ać w ierni św iec cy 72. W ydaje się, że przytoczony k an o n nie jest całkowicie jasny. U siłuje pogodzić tradycy jn ą p ra k ty k ę Kościoła, gdzie w ładzę rządzenia pow ierzano zazwyczaj duchow nym ; z nauczaniem V aticanum II o w ładzy w Kościele i o dow artościow aniu świeckich. Zagadnienie to w ym aga dalszych przem yśleń i rozwiązań.

Świeccy w spółpracują w w ykonyw aniu w ładzy rządzenia po­ przez udział w działalności praw otw órczej. Ma to m iejsce w czasie zgromadzeń p atriarch aln y ch (conventus patriarchalis), w których m ają oni udział p raw nie zapew niony 73. Świeccy m ają także p raw ­ nie zagw arantow any udział w zgrom adzeniach eparchialnych (con­ ventus eparchialis). Zgrom adzenia te są podobne w up raw nieniach i konstrukcji do synodów diecezjalnych w Kościele Łacińskim. W ierni świeccy uczestniczący w zgrom adzeniach eparchialnych są w ybierani przez rad ę duszpasterską eparchii a jeśli jej nie m a w sposób określony przez biskupa, jednak tak, aby ich liczba nie przewyższała jednej trzeciej w szystkich u cz estn ik ó w 74. M ają oni jedynie głos doradczy, podobnie jak i inni uczestnicy, bowiem jedynym praw odaw cą na zgrom adzeniu jest biskup e p a rc h ii75. Duże znaczenie praw otw órcze posiada tw orzenie zw yczajów praw ­ nych 76. W tej dziedzinie w ierni świeccy odgryw ają decydującą rolę.

KKKW stw arza świeckim duże możliwości udziału w p aster­ skiej posłudze Kościoła, podobnie jak i Kodeks łaciński. Umożliwia im naw iązanie bliskiej w spółpracy z h iera rch ią p rzejaw iającej się w różnych form ach, zwłaszcza w spraw ow aniu urzędów kościel­ nych i uczestnictw ie w in stytucjach doradczych. W spółdziałanie to w ym aga od świeckich w ysokich kw alifikacji fachow ych i mo­ ralnych.

Zakończenie

KKKW odzw ierciedla teologiczną naukę o laikacie ukazaną przez Sobór W atykański II i pogłębioną przez V II Synod Bisku­ pów poświęcony świeckim, dzięki tem u, że soborowe zasady teo­ logii laik atu — przełożone na język praw a — zostały w nim u k a­ zane jasno i w yraźnie. W ty m względzie przew yższa Kodeks ła­

72 Por. Tam że, kan . 979, p a ra g ra f 1.

73 p or Ta m że, kan . 143, p a ra g ra f 1, n. 6. 74 Por. Tam że, kan . 238, p a ra g ra f 1, n. 10. 75 Por. Tam że, kan . 241.

78 Por. Tam że, kan. 1506—1509. 13·

(21)

196 K s. J. D yd u ch [20]

ciński. Je d n a k nie w e w szystkim nad nim góruje, gdyż Kodeks łaciński podaje w ięcej norm prak tycznych dotyczących świeckich. Częściowo w ynika to z ostrożności praw odaw stw a wschodniego a naw et pew nej obaw y — chyba uzasadnionej — przed w krocze­ niem św ieckich w pew ne dziedziny życia kościelnego, np. do adm inistracji i posług sakralnych; a częściowo z jego stru k tu ry , jest tam zaw arte praw odaw stw o Kościołów sui iuris, posiadają­ cych w łasny obrządek, w łasną trad y c ję i k u ltu rę praw niczą oraz zwyczaje. S tąd to częste odw oływ anie się do praw odaw stw a po­ szczególnych Kościołów Wschodnich.

O m aw iany Kodeks ukazuje pro g ram działania dla św ieckich w szystkich Kościołów Wschodnich, staw ia przed nim i w iele zadań, k tó ry ch zw ieńczeniem jest dążenie do świętości i odnowy św iata.

I cristiani laici nel nuovo diritto delle chiese orientali

II Codice di canoni delle C hiese O rie n ta li e sta to pro m u lg ato il 18 o tto b re 1990. L e n o rm e ivi co n ten u te, p e r q u an to rig u a rd a i laici, ri- specchio l’in seg n am en to del V aticano II su i laicato. II detto Codice d efin ien d o i fedeli laici so ttolinea la loro c a ra tte ristic a che ii distin g u e dagli a ltri fedeli e cioè il loro c a ra tte re laico.

S eg n ati d alia loro „laicità”, essi realizzano la loro vocazione a lia v i­ ta di m a trim o n io e di fam iglia. O perano an ch e u n rin n o v am en to dei o rd in e te r r e s tr e p e r mezzo dell’a ttiv ità sociale, econom ica e politica svolto secondo i p rin cip i dei V angelo di Cristo. E ssi sono ch ia m a ti alia sa n tità e a lia santificazione del m ondo. P a rte c ip a n o alia n uova ev a n - gelizzazione cosi n ei paesi an c o ra non c ristian izz ati come p u re in qu - elli tra d iz io n a lm e n te cristiani.

I laici sono ch iam a ti a ll’apostolato sia in d iv id u ale, il che consiste n el- la testim o n ian z a di v ita e di p aro la, com e an ch e a quello collettivo. I laici h a n n o d iritto a cre are ed a f a r p a rte delle diverse form azioni d ell’apostolato, in se rite peró n elP apostolato della Chiesa. P a rte c ip a n d o a l sacerdozio com une, essi h an n o an ch e la loro p a rte , in u n m odo ehe lo ro è proprio, n ella trip lici m issione: p ro fetica, sacerd o tale e regale d i Cristo.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Maj¹c na uwadze potrzebê dalszego rozwoju geotermii, prowadzenia nowych badañ geologicznych oraz wdra¿ania nowych technologii, na zamówienie Ministra Œrodowiska, ze œrodków

Wzajemne oddanie się małżonków w małżeństwie ukierunkowane na stworzenie wspólnoty życia i miłości, będące esencją małżeństwa rozumianego in fie- ri, zawiera

Po wielu dyskusjach, który utwór jest starszy i który od którego zależny, przyjęła się wśród uczonych opinia, że chrześcijański gnostyk wykorzystał Eugnostosa lub jakiś

It follows from our research that the administration of CB 1 receptors agonist – WIN 55,212-2 or CP 55-940, increases the ethanol intake by alcohol preferring rats (WHP – Warsaw

Klasa zerowa jest najmniej zaawansowana, oznacza całkowity brak pod- systemów nadzoru lub sterowania w przeciwieństwie do klasy piątej, która jest najbardziej zaawansowana i

Biologists in sub-disciplines such as cell, molecular, and systems biology believe that the use of a few experimental models allows them to discover biological universals, whereas

The LE model predicts that the kinetics depends on the initial microstructure, while the FE predictions for each of the alloys studied are transformation path independent.. The LE