• Nie Znaleziono Wyników

Krajowa Konferencja Kanonistów poświęcona problematyce współdziałania Kościoła i państwa na rzecz rodziny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Krajowa Konferencja Kanonistów poświęcona problematyce współdziałania Kościoła i państwa na rzecz rodziny"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)

Józef Wroceński

Krajowa Konferencja Kanonistów

poświęcona problematyce

współdziałania Kościoła i państwa na

rzecz rodziny

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 47/3-4, 301-310

(2)

S

P

R

A

W

O

Z

D

A

N

I

A

P ra w o K a n o n ic z n e 47 (2 0 0 4 ) n r 3-4

KRAJOWA KONFERENCJA KANONISTÓW POŚWIĘCONA

PROBLEMATYCE WSPÓŁDZIAŁANIA

KOŚCIOŁA I PAŃSTWA NA RZECZ RODZINY

W d n ia c h 6-7 w rz e ś n ia 2004 r o k u w sie d zib ie W yższego S e m in a riu m D u c h o w ­ n e g o w Ł o m ż y o d b y ia się o g ó ln o p o ls k a k o n fe re n c ja p t. W spó łd zia ła n ie K o ścioła

i p a ń s tw a n a rzecz rodziny, z o rg a n iz o w a n a p rz e z S to w arzy sze n ie K a n o n is tó w P o l­

skich, D ie c e z ję Ł o m ż y ń sk ą i W y d ział N a u k P ra w n y c h T ow arzystw a N a u k o w e g o K U L .

W sy m p o zju m w zięło u d z ia ł ok. 250 o só b , w ś ró d k tó ry c h o b e c n i byli: ks. b p d r S ta n isła w S t e f a n e k , B isk u p Ł o m ży ń sk i i ks. b p p ro f, d r h a b . A n d rz e j D z i ę g a, D z ie k a n W y d ziału P ra w a , P ra w a K a n o n ic z n e g o i A d m in is tra c ji K U L , ks. b p d r A n to n i D z i e m i a n k o , S e k re ta rz K o n fe re n c ji B isk u p ó w K a to lic k ic h B ia ło ru si o ra z ks. b p . Z a w i s t o w s k i , B isk u p p o m o cn ic zy d iecezji ło m ży ń sk iej. Z a p r o s z e ­ n ie d o u d z ia łu w k o n fe re n c ji p rz y jęli ta k ż e p rz e d sta w ic ie le w ła d z sam o rząd o w y ch : p . J e rz y B r z e z i ń s k i , P re z y d e n t Ł o m ży , p . J a n J a r o t a, P rz e w o d n icz ąc y R a d y M ia sta, p . W o jc iec h K u b r a k , S ta ro s ta Ł o m ży ń sk i, a ta k ż e p . d r W a ld e m a r P ę - d z i f i s k i R e k to r W yższej Szkoły Z a r z ą d z a n ia i P rz e d się b io rc z o śc i z Ł om ży. W k o n fe re n c ji u d z ia ł w zięli ró w n ie ż d u s z p a s te rz e z Ł o m ży , p r z e d e w szystkim zaś k a n o n iś c i p o lscy re p re z e n tu ją c y o ś ro d k i n a u k o w e z W arszaw y, L u b lin a , K rak o w a, W ro cław ia, w y kładow cy W yższych S e m in a rió w D u c h o w n y c h , p ra co w n ic y są d ó w k o ścieln y ch , k u rii d iec ez ja ln y ch i p ro w in c ja ln y c h .

O tw a rc ia k o n fe re n c ji d o k o n a ł ks. b p d r S ta n isła w S t e f a n e k . W słow ie w s tę p n y m p o d k re ś lił, że u sta w o d a w stw o p a ń stw o w e n ie s p e łn ia o c ze k iw a ń w z g lę ­ d e m ro d zin y , w rę cz p rzy czy n ia się d o jej ro z k ła d u . Z n ie s ie n ie fu n d u s z u a lim e n ta ­ cyjnego s p o w o d o w a ło w z ro st liczby ro zw o d ó w , zw łaszcza w m ia s ta c h , m n ie j z aś n a w si. P rz y p o m n ia ł, iż z a d a n ie m k a n o n is tó w i d u sz p a ste rz y je s t p o g łę b ia n ie n a u k i K o ś cio ła n a te m a t ro d z in y . W y raz ił w ie c ż y czen ie, że ro z p o c z y n a ją c a się d w u d n io ­ w a k o n fe re n c ja d o te g o p o g łę b ie n ia się przyczyni. N a s tę p n ie ja k o g o s p o d a rz m ie j­ sca k o n fe re n c ji p rz y w ita ł w szystkich o b ecn y ch . S zczeg ó ln e sło w a p o w ita n ia s k ie ro ­ w a ł d o o b e cn y c h n a k o n fe re n c ji b isk u p ó w i p rz e d sta w ic ie li w ła d z sa m o rzą d o w y c h . W im ie n iu o rg a n iz a to ró w g ło s z a b ra ł ks. p ro f, d r h a b . J ó z e f K r u k o w s k i , P rz e w o d n icz ąc y S to w a rz y sze n ia K a n o n is tó w P o lsk ich . W ita ją c w szystkich u c z e s t­

(3)

n ik ó w n a w ią z a ł do m ie jsc a w y b o ru k o n fe re n c ji, o k tó ry m z a d e c y d o w a ła n ie tylko g o śc in n o ść ks. b p S ta n isła w a S t e f a n k a , ale ró w n ie ż p e łn io n e p rz e z N ie g o f u n k ­ cje. K sią d z B isk u p b o w iem je s t c zło n k iem P a p ies k ie j R a d y ds. R o d zin y , P rz e w o d ­ niczącym R a d y E p is k o p a tu P o lsk i ds. R o d z in y o ra z D y re k to re m I n s ty tu tu S tu d ió w n a d R o d z in ą w U n iw e rsy te c ie K a rd y n a ła S te fa n a W yszyńskiego w W arszaw ie. W y­ ra z ił ró w n ie ż w d z ięc z n o ś ć w szystkim o rg a n iz a to ro m z a p o n ie s io n y tru d , sz czeg ó l­ n ie z aś z a rz ą d o w i W yższego S e m in a riu m D u c h o w n e g o i z es p o ło w i k a n o n is tó w ło m ży ń sk ich . N a s tę p n ie o d c z y ta ł p o z d ro w ie n ia i ż y czen ia, k tó r e n a d e s ła ł ks. k a rd . Z e n o n G r o c h o l e w s k i z R z y m u i ks. k a rd . J ó z e f G 1 e m p z W arszaw y.

P o o ficjaln y m ro z p o c z ę c iu ks. d r T ad eu sz S 1 i w o w s к i, p rz ew o d n ic zą cy p ierw szej sesji p o p ro s ił ks. p ro f, d r h a b . J ó z e fa K r u k o w s k i e g o (K U L /U K S W ) o w y g ło szen ie p ierw sze g o r e f e r a tu n a te m a t P odstaw y p ra w n e w spó łd zia ła n ia m ię ­

dzy K o ścio łem i p a ń s tw e m n a rzecz m a łże ń stw a i rodziny. W prow adzenie d o p ro b le ­ m a tyki. P re le g e n t w e w s tę p ie d o sw o jeg o w y s tą p ie n ia zazn aczy ł, że m ó w iąc

o w s p ó łd z ia ła n iu K o ś cio ła i p a ń s tw a n a le ży m ie ć n a u w a d ze dw a o d r ę b n e system y p ra w n e , m ia n o w ic ie k o śc ie ln y i p ań stw o w y , w k tó ry c h ow e p o d sta w y są z aw a rte. P rz e c h o d z ą c do an alizy p ra w a k o śc ie ln e g o n a w ią z a ł d o h isto rii w s p ó łd z ia ła n ia p a ń s tw a i K o ś cio ła w P o lsce, a n a s tę p n ie o d w o ła ł się do p o s ta n o w ie ń S o b o ru W a­ ty k ań s k ie g o II. T enże S o b ó r w K o n s ty tu c ji G a u d iu m et spes w n r 76 sta n o w i o zd ro w y m w s p ó łd z ia ła n iu . Z d a n ie m P re le g e n ta p o w in n o być o n o p o jm o w a n e w o p a rc iu o z as ad y życia sp o łe c z n e g o i u k ie ru n k o w a n e n a d o b ro w sp ó ln e z p o s z a ­ n o w a n ie m w o ln o śc i k a ż d e g o o ra z n a o s ią g n ie cie n ie ty lk o d ó b r m a te ria ln y c h , ale ró w n ie ż d u ch o w y ch . W z w iązk u z tym p o d k re ś lił ro lę śp. k a rd . S te fa n a W yszyń­ sk ieg o w tw o rz e n iu , w tru d n y c h c za sa ch , k lim a tu w s p ó łd z ia ła n ia . W e d łu g N ie g o d o d o b ra o so b y lu d z k ie j dąży się p o p rz e z d o b ro c zło w iek a, ro d z in y i n a ro d u . K o ­ śció ł i p a ń stw o są w ię c z o b o w ią z a n e do w s p ó łd z ia ła n ia w o s ią g a n iu ty ch d ó b r.

K o ś ció ł g ło sz ąc p ry m a t c zło w iek a, w szystko je m u p o d p o rz ą d k o w u je . T ak K o ­ śció ł j a k i p a ń s tw o p o w in n y w ięc p ro k la m o w a ć i s ta ć n a stra ży p ra w c zło w iek a, w y­ n ik ają cy c h z jeg o g o d n o śc i. Z a d a n ie m p a ń s tw a je s t p e łn e ich u z n a n ie , p o c zy n a ją c o d p ra w a d o życia.

R o d z in a je s t K o ścio łem dom ow ym i p o d sta w o w ą g ru p ą sp o łeczn ą. J e s t o n a k a ż ­ d e m u p o trz e b n a . Z te j racji ro d z in a je s t p o d m io te m p ra w i o b o w iązk ó w p o d o b n ie ja k o so b a lu d zk a. W k o n tek ś cie te g o stw ie rd ze n ia P re le g e n t zw rócił u w ag ę n a sz e ­ re g p ra w n ależn y ch ro d z in ie n p . p ra w o d o z a ło ż e n ia ro d zin y , w y chow ania dzieci, in ­ ty m n o ści życia, do m ieszk an ia , do zrze sz an ia się, do godziw ego życia o só b starszych. Te i in n e p ra w a m a ją ta k ż e w y m iar społeczny. S tą d te ż z a d a n ie m p a ń stw a je s t z a b e z ­ p iec ze n ie w szelkiej p o m o cy dla d o b ra rodziny, je d n a k n ie m o że o n o w yręczać ro d z i­ ny w jej o b o w iązk ach . Z d a n ie m K sięd za P ro fe s o ra w sp ó łd z ia łan ie p a ń stw a i K o ścio ­ ła p o w in n o p rz e b ie g a ć ta k w p łaszczyźnie w erty k aln ej ja k i h o ry z o n ta ln e j.

(4)

W dalszej części sw ego w y s tą p ie n ia R e f e r e n t w o p a rc iu o K o n sty tu c ję RP, k o n ­ k o r d a t i u staw y zw ykłe o m ó w ił k w e stię w s p ó łd z ia ła n ia p a ń s tw a i K o ś cio ła w p r a ­ w ie p o lsk im . Z au w aży ł, że dw a najw yższej ra n g i z b io ry p rz e p isó w są z g o d n e co do n a s tę p u ją c y c h p rz e s ła n e k : a u to n o m ia i n ie z a le ż n o ś ć o b y d w u in sty tu c ji, d o b ro w sp ó ln e i c zło w iek a, w o ln o ść s u m ie n ia i relig ii. R ó ż n ic e je d n a k p o ja w ia ją się w r o ­ z u m ie n iu z ap isó w p ra w a k a n o n ic z n e g o i p o lsk ieg o d o ty czący ch ro d zin y . D o ty c z ą o n e p r z e d e w szystkim p o d m io to w o ś c i ro d z in y , p o jm o w a n ia m a łż e ń s tw a i trw a ło ś ci ro d zin y . S ta n o w ią o n e , z d a n ie m P re le g e n ta , p e w n ą p rz e s z k o d ę w re aliz a cji w s p ó ł­ d z ia ła n ia K o ś cio ła i p a ń stw a . D o ty ch p rz e s z k ó d zaliczył ró w n ie ż z a ło ż e n ia id e o lo ­ g iczne n ie k tó ry c h p a r tii p o lity czn y ch i g ru p n a cisk u . K o ś ció ł je d n a k ja k o stra ż n ik m o ra ln o ś c i p o w in ie n u św ia d a m ia ć s p o łe c z e ń s tw u i p a ń s tw u k o n ie c z n o ś ć o c h ro n y p ra w ro d zin y .

D ru g i r e fe r a t p t. Program p ra c y duszpasterskiej K o ścioła ka to lickieg o w Polsce

w zględem ro d zin y w ygłosił ks. b p d r S ta n is ła w S t e f a n e k . K sią d z B isk u p p rz y to ­

czył ak ty p ra w n e w y d a n e p rz e z E p is k o p a t P olski, k tó r e u m o żliw iły u tw o rz e n ie s tr u k tu r d u sz p a s te rs tw a ro d z in . P o c z ątk o w o b y ła to K o m isja E p is k o p a tu P olski, a o b e c n ie R a d a E p is k o p a tu do S p ra w R o d z in . F u n k c jo n u je ró w n ie ż k rajo w y o ś r o ­ d e k te g o ż d u sz p a ste rstw a o ra z o śro d k i d ie c e z ja ln e , k tó r e p o d e jm u ją specyficzne z a d a n ia w te r e n ie . Z w ró c ił u w ag ę n a w a żn o ś ć i w ie lk ą p rz y d a tn o ś ć p rz y ję te g o w u b ieg ły m r o k u p rz e z K o n fe re n c je E p is k o p a tu P o lsk i d o k u m e n tu n a z w a n e g o D y ­

rekto riu m D uszpasterstw a R o d zin . O d w o ła ł się d o z asad y p o m o cn ic zo śc i, k tó r ą s to ­

s o w an o ju ż n a e ta p ie o rg a n iz o w a n ia d u sz p a s te rs tw a ro d z in i z k tó re j w y n ik ają szczeg ó ło w e k o m p e te n c je . W z w iązk u z ty m p o d k re ś lił ro lę i z n a c z e n ie p ra w a k o ­ śc ieln eg o w k ie ro w a n iu d u sz p a ste rstw e m i p rz y o k re ś la n iu z a d a ń i k o m p e te n c ji ró ż n y ch p o d m io tó w s tru k tu ra ln y c h . Z a a k c e n to w a ł p o s tu la t ro c zn e j k a te ch iz ac ji n a te m a t m a łż e ń s tw a i ro d zin y , k tó r a p o w in n a w yjść p o z a szk o łę i być p ro w a d z o n a p rz e z z es p o ły d u sz p a s te rs k ie /d u ch o w n i, sp ec ja liści z ró ż n y ch d zied zin /. Z w ró c ił u w ag ę n a tru d n o ś c i i d y lem a ty z w ią z an e z p r a c ą d u s z p a s te rs k ą w ty m w zg lęd zie, p rz e d e w szystkim z te j ra cji iż m e d ia w sp ra w ie m a łż e ń s tw a i ro d z in y są b e z ­ w z g lęd n e la n s u ją c p o g lą d y p rz e c iw n e k a to lic k ie m u p o ję c iu m a łż e ń s tw a i ro d zin y . D o ty ch że d y lem a tó w K sią d z B isk u p zaliczył n a s tę p u ją c e kw estie: w p rz y g o to w a ­ n iu do m a łż e ń s tw a u czy ć te o lo g ii czy m edycyny?, k o g o uczyć? /n ie z a w cześn ie, ani te ż z a p ó ź n o /, m asó w k a , czy te ż s p o tk a n ia in d y w id u aln e ?. W z a k o ń c z e n iu w s k az ał o b o w ią zk i b isk u p a d ie c ez jaln eg o , do k tó ry c h n a le ży p o w o ła n ie w yżej w s p o m n ia ­ nych z e s p o łó w d u sz p a ste rsk ic h i p o r a d n i ro d z in n y c h o ra z sz u k a n ie now ych m e to d d o ta rc ia d o c o ra z b a rd z ie j z laicy zo w an ej m ło d zież y .

T rzeci r e f e r a t p o d c z a s p ierw sze j sesji n a te m a t D u szpasterstw o R o d zin n a B ia ło ­

rusi w ygłosił ks. b p A n to n i D z i e m i a n k o , S e k re ta rz K o n fe re n c ji B isk u p ó w K a ­

(5)

stw a ro d z in w sw oim k r a ju /b is k u p i, d u sz p a s te rz e , c e n tr a i zesp o iy /. N a B ia ło ru si fu n k c jo n u je 26 c e n tró w p o m o c y ro d z in ie i 96 z e s p o łó w d u s z p a ste rsk ic h . N a s tę p ­ n ie w sk az ał n a ro lę p a ń stw a , k tó r e w p ra w d z ie n ie p ro p a g u je w o ln ej m iło ści, ale u ła tw ia ś ro d k i a n ty k o n c e p c y jn e p o n isk ich c e n a c h i p ro w a d z i p o lity k ę p ro a b o rc y j­ n ą. N a tr o je p o c z ę ty c h d zieci d w oje z a b ija się w m a je s ta c ie p ra w a . W ię k sz o ść s p o ­ łec ze ń stw a a k c e p tu je z asad y g ło sz o n e p rz e z w ła d zę p a ń stw o w ą , co w ięcej d ziew ­ c z ę ta i k o b ie ty s to su ją c śro d k i a n ty k o n c ep c y jn e n ie u w a ża ją te g o z a g rzech . K siąd z B isk u p zw ró cił u w a g ę jeszcze n a in n e tru d n o ś c i, m ia n o w ic ie , z ła sy tu a cja m a te ria l­ n a sp o łe c z e ń s tw a p o w o d u je m ig ra cję lu d z i w p o s z u k iw a n iu p ra cy , co z k o le i o b n i­ ż a w ięzy ro d z in n e , p o n a d to n a B ia ło ru si istn ie je w ie lk i p ro b le m a lk o h o lizm u . N a o so b ę p rz y p a d a 7.8 litr a c zystego a lk o h o lu . Te d a n e n ie d o ty cz ą a lk o h o lu p r o d u ­ k o w a n e g o w d o m u . Z m n ie js z a się ró w n ie ż lic z b a lu d n o śc i, w ty m ilo ść d zie ci w r o ­ dzin ie, ok. 6 0 % ro d z in p o s ia d a ty lk o je d n o d zieck o . P o w ięk sza się ró ż n ic a m ię d z y z g o n a m i i u ro d z in a m i, s k ra c a się d łu g o ść życia. W ie lk im p ro b le m e m są rozw ody, n a 1000 z a w a rty ch ślu b ó w cyw ilnych, aż 764 m a łż e ń s tw k o ń czy się ro z w o d em . T rzeb a te ż d o d a ć , że co p ią te d z ie ck o ro d z i się p o z a zw iązk ie m m ałż e ń sk im . P r e le ­ g e n t p o d k re ś lił te ż n eg aty w n y w pływ se k t i in n y ch o rg a n iz a c ji, k tó r e p ro p a g u ją id e e p rz e c iw n e n a u c e K o ścio ła. W tej sy tu acji K o śció ł ro b i co m o że , ale je g o o d ­ działy w an ie, z o k re ślo n y c h racji, o g ra n ic z a się n a jc zęściej do o b r ę b u św iątyń. W szy stk ie z asy g n aliz o w a n e tru d n o ś c i w w ielkiej m ie rz e , z d a n ie m K s ię d z a B isk u ­ p a , w y n ik a ją z fa k tu , że s p o łe cz eń s tw o B ia ło ru s i p rz e z w iele d z ie sią tk ó w la t p o ­ zb aw io n e było d o s tę p u d o n a u k i k a to lic k ie j. P o m im o w yżej z asy g n alizo w an y ch tru d n o ś c i K sią d z B isk u p w s k az ał w iele d z ia ła ń s tru k tu ra ln y c h św iadczących o w ielkiej tro s c e K o ś c io ła n a B ia ło ru si o m a łż e ń stw o i ro d z in ę . O tó ż istn ie je R a d a do S p ra w R o d z in y p rz y K o n fe re n c ji B isk u p ó w K a to lic k ic h B iało ru si. B isk u p i w y­ sto so w ali w o s ta tn im czasie dw a listy p a s te rs k ie n a te m a t ro d z in y . N a języ k ro sy j­ ski z o s ta ł p rz e tłu m a c z o n y L ist Stolicy A p o s to lsk ie j n a te m a t b a d a ń n a d e m b r io n a ­ m i lu d zk im i. O rg a n iz o w a n e są zjazdy, re k o le k c je , k u rsy p rz e d m a łż e ń s k ie . P o ja ­ w ia ją się p u b lik a c je k sią że k , arty k u ły w p ra s ie k a to lick iej, w k tó ry c h są p o ru s z a n e p ro b le m y ro d z in y i p re z e n to w a n a je s t n a u k a K o ś c io ła n a te m a t ro d z in y i m a łż e ń ­ stw a. K ształci się o b e c n ie w iele o só b , m ie d z y in n y m i i w p o lsk ic h u c z e ln ia c h k a to ­ lickich. O rg a n iz o w a n e są sp ecjalisty czn e sz k o le n ia d la o só b , k tó r e p ro w a d z ą p o ­ r a d n ie ro d z in n e . W ie lk ą je d n a k p rz e s z k o d ą w ty ch w y siłk ach K o ścio ła, co z u b o le ­ w a n ie m p o d k re ś lił P re le g e n t, je s t b r a k re g u la c ji sto s u n k ó w m ie d z y p a ń stw e m a K o ścio łem .

P o w ygłoszonych re fe ra ta c h ro z w in ęła się oży w io n a dyskusja, w k tó re j głos z a ­ b ra ło w ie lu u c ze stn ik ó w k o n fe re n c ji. Ks. d r K . W a r c h a ł o w s k i p o d ją ł kw estie u n ik a n ia z a w ie ra n ia m a łż e ń stw k o n k o rd a to w y ch . W o d p o w ie d zi ks. b p . S. S t e f a ­ n e k w yjaśnił, że to zjaw isko p o w o d u je p rz e d e w szystkim sy tu acja m a te ria ln a ,

(6)

zw łaszcza o só b starszych. W p rz y p a d k u o só b m ło d y c h p o w o d e m m o że być np. o b a ­ w a u tr a ty re n ty p o ro d z ic ac h . Z k o le i ks. p ro f. J. K r z y w d a z a g a d n ą ł o c elow ość sto so w an ia z asad y p o m o cn ic zo śc i. K siąd z B isk u p zaznaczył, że w sw oim re fe ra c ie o p ie ra ł się n a L iście p a p . J a n a P aw ła I I d o R o d z in , gdzie je s t m o w a o p ew n y m p o d ­ p o rz ą d k o w a n iu w sferze w y ch o w an ia. N a s tę p n ie p . d r E . S z c z o t z a g a d n ę ła ks. bp. S. S te fa n k a o fo rm y o p ie k i d u sz p a stersk ie j d la m ło d y c h m a łż e ń stw o ra z ks. p ro f. J. K ru k o w sk ieg o o e le m e n ty p o d m io to w o ś ci ro d zin y . K siąd z B isk u p zauw ażył, że p o ­ sta w io n e p y tan ie to p ię ta A c h ille sa d u sz p a ste rstw a ro d z in . M a łże ń stw a m ło d e n a j­ rzad ziej byw ają n a M szy św., n ie u c z e stn ic z ą w iec w cyklicznym n a u c z a n iu K o ścio ­ ła. N ie m n ie j je d n a k o rg a n iz u je się d la n ic h p rz y g o to w an ie do c h rz tu , k o m u n ii św. ich dzieci, p ro w a d z o n a je s t tzw . sz k o ła ro d z e n ia . W ie lk ą ro lę o d g ry w ają ru c h y s p o ­ łec zn e p ro ro d z in n e . Ks. p ro f. J. K ru k o w sk i w o d p o w ie d zi p o d k re ślił, że w n a u c e K o ścio ła w y raźn ie w y stęp u je p o s tu la t u z n a n ia p o d m io to w o ś c i ro d zin y , a n ie tylko ro d zicó w . M ów i się c o raz częściej o p ra w a c h ro d z in y /K a r ta P ra w R o d z in y Stolicy A p o sto lsk ie j/, ale te ż p rz y zn a ł, iż z au w a ż a się w y m ieszan ie p ra w ro d z in y i rodziców . Ks. p ro f. R . S z t y c h m i l e r w sw ojej w y pow iedzi p o ru sz y ł k w estię p o d m io to w o ­ ści czynnej i b iern e j ro d zin y , p o stu lo w a ł te ż , p o trz e b ę o p ra c o w a n ia jasn y ch z a s a d w y ra ża n ia z g o d y lu b n ie n a z aw ie ran ie m a łż e ń stw b ez s k u tk ó w cyw ilnych. P a n d r W. P ę d z i ń s k i n a to m ia s t zw ró cił u w ag ę n a sp raw ę p rz ed się b io rc z o ści ro d z in n e j i p o ­ stu lo w ał, aby K o śció ł w ięcej o n iej m ów ił. P a n J. B r z e z i ń s k i n a k re ś la ją c sytuację w sp ó łczesn ej ro d z in y w y su n ął p o s tu la t p o w ro tu d o w a rto ści duchow ych, u p a tru ją c w n ich lek a rstw o n a w sp ó łc z esn e tru d n o ś c i ro dziny.

Sesji p o p o łu d n io w e j p rz e w o d n ic zy ł ks. p ro f, d r h a b . W ie sław W e n z, P r o r e k ­ t o r P W T z W ro cław ia . P ierw szy re fe ra t, p o d c z a s te j sesji, z a ty tu ło w a n y F u n kc ja

p ro krea cyjn a ro d zin y w p ra w ie k a n o n ic zn y m w ygłosił ks. p ro f, d r h a b . W o jc iec h G ó ­

ra lsk i (U K S W ). Sw oje w y s tą p ien ie ro z p o c z ą ł o d u k a z a n ia c eló w m a łż e ń stw a , p o d ­ k re ślając , że tw o rz ą o n e je d n ą rzeczy w isto ść i je d n ą c ało ść. W ś ró d n ic h je s t p ro - k re a c ja . W w ie lu d o k u m e n ta c h k o ście ln y ch je s t o n iej m o w a. M a łżo n k o w ie są w s p ó łp ra c o w n ik a m i B o g a w m iło śc i. P ro k re a c ja je s t n a tu ra ln y m o w o c em m a łż e ń ­ stw a. J a k ie k o lw ie k w ięc k o rz y sta n ie z m a łż e ń s tw a p o w in n o być u k ie ru n k o w a n e n a p r o k re a c ję . To u k ie ru n k o w a n ie m a łż e ń s tw a k u z ro d z e n iu p o to m s tw a p o p rz e z a k t m a łż e ń sk i w y ra ża w z a je m n e o d d a n ie się, k tó r e je s t tre ś c ią z g o d y m a łż eń sk ie j. Z te g o w z a je m n e g o o d d a n ia się, ja k zau w aży ł P re le g e n t, w y n ik a ją p ra w a i o b o ­ w iązki, m ie d z y in n y m i p ra w o i o b o w ią z e k d o a k tó w m a łż e ń s k ic h d o k o n y w a n y ch n a sp o s ó b lu d zk i. W z w iązk u z tym p o ru sz y ł k w e stię ilości dzieci w ro d z in ie z a z n a ­ czając, że d ecy zja w te j sp raw ie n a le ż y w y łączn ie d o sam y ch m a łż o n k ó w . K siąd z P ro fe s o r p rzy to czy ł w y p o w ied ź O jc a św. z e n cy k lik i F am iliaris C onsortio, g d zie je s t w y raźn ie m o w a o o d p o w ie d zialn y m ro d z ic ie lstw ie n a staw io n y m n a p ro k re a c ję . S tą d te ż n a le ży z d ec y d o w a n ie o d rz u c ić w szelk ie d z ia ła n ia p rz ec iw n e, ja k n p . ste ry ­

(7)

lizacja, ab o rcja. W da lszej części sw ojej w y p o w ied zi ks. p ro f. W. G ó r a l s k i o m ó ­ w ił sp ra w ę o c h ro n y p ra w n e j fu n k cji p ro k re a c ji w p ro w a d z o n e j p rz e z p ra w o d aw cę k o śc ie ln e g o . P rzy d z ia ła n iu p o d s tę p n y m , k tó re g o tre ś c ią m o ż e być p o w a ż n a a w e r­ sja do a k tó w m a łż e ń sk ic h , czy te ż d o p ro k re a c ji lu b n a sta w ie n ie p ro a b o rc y jn e , m a łż e ń stw o je s t n iew a ż n e . P o d o b n ie m a łż e ń stw o je s t n iew aż n e w p rz y p a d k u sy­ m u lacji, czyli w y k lu c ze n ia a k te m w o li e le m e n tu m a łż e ń stw a , n p . p ro k re a c ji. T akże w sytu acji p o s ta w ie n ia w a ru n k u co d o p rzy szło ści n p . d o ty cz ąc e g o p ro k re a c ji, czy te ż o g ra n ic z e n ia p ra w a d o p ro k re a c ji p o p rz e z d z ia ła n ia p rz ec iw n e p ra w o d a w c a d e k la ru je n iew a ż n o ść m a łż e ń stw a . R ó w n ie ż w p rz y p a d k u n ie z d o ln o śc i k o n se n su - aln ej, czy te ż b r a k u e le m e n ta rn e j w ie d zy o m a łż e ń stw ie w y rażającej się n ie m o ż li­ w o ścią p o d e jm o w a n ia a k tó w m a łż e ń s k ic h n a sp o s ó b lu d zk i m a łż e ń stw o je s t n ie ­ w a żn e . W z a k o ń c z e n iu w y s tą p ie n ia P re le g e n t p o d k re ś lił o rg a n ic z n ą je d n o ś ć p r o ­ k re a c ji z d o b re m m ałż o n k ó w .

W dyskusji ks. p ro f. R . S z t y c h m i l e r p o sta w ił p y ta n ie o m o żliw o ść u m ie jsc o ­ w ie n ia p ło d n o ś c i w ś ró d p rz y m io tó w m ałż e ń stw a . W o d p o w ie d zi ks. p ro f. W. G ó r a l­ ski stw ierd ził, że ta k ie j p ro p o z y cji n ik t do te j p o ry n ie zgłaszał. O d d a w n a w y m ien ia się dw a p rzy m io ty m ałż e ń stw a k a n o n ic z n e g o . N ie z a n o si się w ięc n a w łą cz e n ie p r o ­ k re a c ji d o isto tn y c h p rz y m io tó w m ałż eń stw a . P rzy zn ał też , że p r o k re a c ja n ależy je d n a k do isto ty m ałż eń stw a . Z k o le i ks. d r Cz. B i e l e c p o ru sz y ł p ro b le m k o r e ­ s p o n d e n c y jn e g o w n o s z e n ia sk a rg i p o w o d o w ej p rz e z P o la k ó w m ieszk ający ch w S ta ­ n a c h Z je d n o c z o n y c h b ez u re g u lo w a n e g o p o b y tu . N ie m o g ą w ięc o n i p rz y je ch a ć do P olski. O d p o w ia d a ją c n a to p y ta n ie ks. p ro f. W. G ó ra lsk i p o tw ie rd z ił ta k ą m o ż li­ w ość, iż o d stro n y p ra w n ej n ie m a ż ad n y ch p rz esz k ó d , oczyw iście p rz y z ac h o w a n iu w łaściw ości sąd u . P rz e s łu c h a n ie s tro n m o że być d o k o n a n e w m ie jsc u p o b y tu .

K o le jn y r e fe r a t n a te m a t F u n kc ja p ro krea cyjn a ro d zin y v p ra w ie U nii E u ro p e j­

skiej w ygłosił ks. d r K rz y sz to f W a r c h a ł o w s k i (TJK SW ). W e w s tę p ie sw ojego

r e f e r a tu P re le g e n t zauw ażył, iż w y d a rz e n ia IT g ie j w o jn y św iatow ej uw yp u k liły p ro b le m p ra w c zło w iek a . S tą d te ż p o d ję to w E u r o p ie w iele a k tó w p ra w n y ch z m ie ­ rz ając y c h do z a b e z p ie c z e n ia ty ch p ra w . R a d a E u ro p y w y d a ła m ię d z y in n y m i D e ­

klarację P odstaw ow ych P raw i W olności, K artę P raw P odstaw ow ych. W ś ró d p ra w

p o d staw o w y ch , d e k la ro w a n y c h w ty ch d o k u m e n ta c h , zn alaz ły się ta k ż e : p ra w o do z a w a rc ia m a łż e ń s tw a i z a ło ż e n ia ro d zin y , p ra w o do z ro d z e n ia i w y c h o w a n ia p o ­ to m s tw a o ra z p ra w o d o w o ln o śc i re lig ijn e j. I c h o ciaż p r o k r e a c ja to p ra w o p rz y z n a ­ n e m a łż o n k o m i d o ty k a o n o isto ty m a łż e ń s tw a to je d n a k n ie p rz y z n a n o ro d z in ie fu n k cji p ro k re a c y jn e j. N a s tę p n ie P re le g e n t p o d ją ł k w e stię p o c h o d z e n ia g w a ra n to ­ w an y ch p ra w , czyli czy są to p ra w a p o zy ty w n e, n a d a n e , czy te ż n a tu ra ln e ? G o d ­ n o ść c zło w iek a, w o ln o ść są to w a rto śc i, k tó r e sta n o w ią p o d s ta w ę w szelk ic h p ra w i p łaszczy zn ę a k sjo lo g ic z n ą U n ii E u ro p e js k ie j. N a le ż y je d n a k m ie ć n a u w a d ze , że fu n k c jo n u ją dw ie in te r p r e ta c je g o d n o ści: c h rz e śc ija ń sk a o p a r ta n a b iblijnym o p

(8)

i-sie s tw o rz e n ia c zło w iek a n a o b ra z i p o d o b ie ń s tw o B o że o ra z lib e ra ln a o d e rw a n a o d ch rze śc ija ń sk iej. Z d a n ie m P re le g e n ta c h o ciaż ź ró d łe m g w a ran to w a n y c h p ra w je s t p rz y ro d z o n a g o d n o ść c z ło w iek a i p rz e z to m a ją o n e c h a r a k te r a b so lu tn y , to je d n a k ich in te r p r e ta c ja d o k o n y w a n a je s t w d u c h u filo zo fii lib e ra ln e j. R o d z in a to sta n p ra w n y i faktyczny, n ie je s t w ięc o n a p o d m io te m p ra w , s tą d te ż n ie w każd y m p rz y p a d k u n a le ży z a p e w n ić p ro k re a c ję .

K o le jn y r e fe r a t p t. F u n kc ja pro krea cyjn a ro d zin y w p ra w ie p o ls k im w ygłosił ks. p ro f, d r h a b . R y sz a rd S z t y c h m i l e r (U W M ), k tó ry n a p o c z ą tk u zauw ażył, że o w a fu n k c ja w y n ik a z k o n c e p c ji m a łż e ń s tw a i ro d zin y . W s p o łe c z n o -p ra w n e j k o n ­ c ep cji m a łż e ń s tw a i ro d z in y fu n k c jo n u ją dw a m o d e le : ch rze śc ija ń sk i, k tó ry tw o rzy z w arty sy stem w a rto ś c i sprzy jający ro d z in ie i laick i, k tó ry d e z in te g ru je sfery życia ro d z in n e g o . J a k a w ięc k o n c e p c ja leży u p o d s ta w n o rm p ra w n y ch w P o lsce? O d p o ­ w ia d a ją c n a p o s ta w io n ą k w e stię P re le g e n t p o d d a ł an alizie sz e re g a k tó w p raw n y ch . K o n s ty tu c ja R P w k ilk u m ie jsc a c h w s p o m in a o fu n k c ji p ro k re a c y jn e j, o o c h ro n ie m ac ierz y ń stw a , n ie m a w n iej je d n a k m ow y o o c h ro n ie d z ie ck a p o c z ę te g o . Także K o d e k s R o d z in n y i O p ie k u ń cz y , K o d e k s Cywilny, K o d e k s P o s tę p o w a n ia C yw ilne­ go re g u lu ją ta k ie k w e stie ja k o c h ro n a d zieck a, u s ta le n ie o jco stw a, n a d a n ie n a zw i­ ska, w y k o n y w an ie w ład zy ro d z ic ie lsk ie j. I n n e d o k u m e n ty w y k azu ją ró w n ie ż zw iąz­ k i z o m a w ia n ą fu n k c ją p ro k re a c y jn ą n p . U s ta w a o p la n o w a n iu ro d z in y i o c h ro n ie d z ie ck a p o c z ę te g o , k tó r a d o p u sz c z a w o k re ślo n y c h sy tu a cjac h a b o rc ję , d o p r z e ­ p ro w a d z e n ia k tó re j w y m ag a się ty lk o z g o d y m a tk i, b e z z g o d y o jca. K o d e k s K a rn y p rz e w id u je k a ry z a ab o rcję , n p . d o k o n a n ą b e z z g o d y m a tk i, a K o d e k s P ra c y p r z e ­ w id u je u rlo p m ac ierz y ń sk i, o c h ro n ę p ra w a d o p ra cy . P ra w o p o lsk ie g w a ra n tu je ró w n ie ż z asiłk i ro d z in n e , d o d a tk i, z asiłk i p ie lę g n a c y jn e . P o m im o is tn ie n ia w yżej w y m ien io n y ch u re g u lo w a ń p ra w n y ch , z d a n ie m P re le g e n ta , z a u w a ż a się b r a k p o li­ tyki p r o ro d z in n e j p a ń stw a . P ra w o p o lsk ie ch o c iaż p r o k re a c ję łączy z m a łż e ń ­ stw em , to je d n a k u z n a je ró w n ie ż p r o k re a c je p o z a m a łż e ń s k ą . S tą d te ż w y d aje się, że w ła d z e b a rd z ie j w s p ie ra ją ro d z in y n ie p e łn e , niż p e łn e . W z a k o ń c z e n iu sw ojego w y s tą p ie n ia K siąd z P ro fe s o r w y su n ął s z e re g p o s tu la tó w , m ia n o w ic ie , n a le ży p o ­ sz e rz a ć z n a jo m o ś ć z d ro w ej n a u k i o m a łż e ń stw ie i ro d z in ie , ak ty w n ie p rz e k o n y w a ć p o lity k ó w , aby tw o rzy li p ra w o p rz y ch y ln e ro d z in ie , w ypracow yw ać n o w e fo rm y o c h ro n y ro d zin y , tw o rz y ć w tym c e lu ru ch y , p a r tie , czy te ż in n e o rg a n iz a c je.

W dyskusji ks. J. G ó r a z a p y ta ł o re la c je p ra w a u n ijn e g o do p ra w a n a tu r a ln e ­ go, n a jak ie j w iec p o d s ta w ie o rg a n y u n ijn e u sto s u n k o w u ją się d o sk arg ? W o d p o ­ w ied zi ks. d r K . W arc h ało w sk i w yjaśnił, że o d w o ła n ie się d o g o d n o śc i o so b y lu d z ­ k iej to o d w o ła n ie się d o p ra w a n a tu ra ln e g o , n a to m ia s t in te r p r e ta c ja te g o p ra w a, p e rso n a lis ty c z n a i lib e ra ln a zależ y o d sk ła d u sęd zio w sk ieg o . U n ia w y d ając p r z e p i­ sy z a p e w n ia ich o c h ro n ę . S k arż ąc y zaw sze p o w o łu je się n a d a n y p rz e p is . Ks. d r K. O r z e s z y n a p o ru sz y ł k w e stię m a łż e ń s tw h o m o se k su a ln y c h w H o la n d ii i p o sta w ił

(9)

p y ta n ie , czy te n k ra j m o ż e być p o z w an y p r z e d try b u n a i u n ijn y , ja k o że p ra w o U n ii z a m a łż e ń stw o u w a ż a z w iąz ek k o b ie ty i m ężczyzny. K s. K. W arch aio w sk i stw ie r­ dził, że n ie m a ta k ic h p o d s ta w p ra w n y c h , p o n ie w a ż te k w e stie z o sta ły p o z o s ta w io ­ n e re g u la c jo m k rajo w y m .

P ierw szy d z ie ń sy m p o zju m zak o ń c z y ł się u ro c z y stą M szą św. w k a te d r z e ło m ­ żyńskiej i u ro c z y stą k o la c ją w C e n tru m K ato lic k im im . P a p ie ż a J a n a P a w ła I I p rz y p a ra fii pw . K rzy ża Ś w ięteg o w Ł om ży.

D ru g i d z ie ń ro z p o c z ą ł się M szą św. w k a p lic y se m in a ry jn e j. O b ra d y n a to m ia s t trze cie j sesji, k tó ry m p rz e w o d n ic zy ł ks. p ro f, d r h a b . J ó z e f W r o c e ń s k i (U K S W ) ro z p o cz ęły się o g o d z in ie d z ie w iątej r a n o . P o d c z a s te j sesji pierw szy r e f e r a t z a ty tu ­ ło w an y F u n kc ja w ychow aw cza ro d zin y w p ra w ie k a n o n ic zn y m w ygłosił ks. b p p ro f, d r h a b . A n d rz e j D z i ę g a (K U L ). K siąd z B isk u p ro z p o c z ą ł sw oje w y s tą p ien ie o d sz e ro k ie g o w p ro w a d z e n ia te o lo g ic z n e g o p rz y w o łu ją c n ie k tó re stw ie rd z e n ia K a te ­ c h iz m u K o ś cio ła K a to lic k ie g o d o ty czące ro d zin y . P o d k re ślił, iż ro d z ic e m a ją n ie ­ zb y w aln e p ra w o i o b o w ią z e k w y ch o w an ia sw oich dzieci. N a s tę p n ie o m ó w ił tre ś ć p o ję c ia w ychow anie i z esta w ił je z p o ję c ia m i b lisk o zn aczn y m i: fo rm a cja , edukacja,

kształcenie. W sk a z a ł te ż a sp e k ty w y c h o w a n ia o p a rte g o n a re la c ja c h m ię d z y lu d z ­

kich , n a ich jak o ści, d y n am ice i z m ie rz a ją c y c h do o k re ś lo n e g o celu . P rz e c h o d z ą c do p ra w a k a n o n ic z n e g o zauw ażył, że p ra w o d a w c a używ a t e r m in u w ychow anie w ie ­ lo a s p e k to w o , gdyż m ó w i o w y c h o w a n iu d o c e lib a tu , o w y c h o w a n iu c h rz e ś c ija ń ­ skim , czy te ż o w y c h o w a n iu w o g ó ln o śc i. W dalszej części r e f e r a tu K sią d z B isk u p p o d d a ł a n alizie n ie k tó re k a n o n y /к ап . 217; 1055; 1136; 835/ d o ty cząc e o m a w ia n e ­ go z a g a d n ie n ia , z w ra c a ją c u w ag ę n a p ię ć o b sz a ró w o d p o w ie d z ia ln o śc i rodziców : w y ch o w an ie fizyczne, sp o łe c z n e , k u ltu ra ln e , m o ra ln e i re lig ijn e . P ra w o i o b o w ią ­ z e k w y c h o w a n ia je s t ró w n ie ż re a liz a c ją m isji u św ię c an ia, p ro w a d z o n e j p rz e z K o ­ ściół, w k tó re j u c z e stn ic z ą ro d z ic e . N a s tę p u je tu ta j sw o iste p o w ią z a n ie m isji r o d z i­ ców z m is ją sa m e g o B o g a . P re le g e n t n a s tę p n ie p o d k re ś lił, że ró w n ie ż p a ń stw o j a ­ k o in sty tu c ja m a ją c a n a c e lu d o b ro sw oich o b y w ateli, p o w in n o w s p ie ra ć ro d z ic ó w w w y p e łn ia n iu ich z a d a ń w ychow aw czych, a c h rze śc ija n ie , k tó rz y p e łn ią u rz ę d y p a ń stw o w e p o w in n i p o d e jm o w a ć w im ie n iu p a ń s tw a o w ą p o m o c .

K o le jn y r e f e r a t p t. F u n kc ja w ychow aw cza ro d zin y w p ra w ie p u b lic z n y m w ygłosił ks. d r M iro sła w S i t a r z (K U L ), k tó ry w e w p ro w a d z e n iu do sw ego r e f e r a tu z a ­ uw ażył, że ro d z in ie p rz y p isu je się w ie le fu n k cji, a w szystkie m a ją w ie lk ą w a rto ść. Z w ró c ił te ż u w ag ę n a z a s a d ę p o m o c n ic z o śc i i in te rw e n c ji w p ro c e s ie w s p ie ra n ia ro d z in y w re a liz a c ji jej z a d a ń w ychow aw czych. Ż a d n a in sty tu c ja n a d rz ę d n a nie m o ż e w y ręczać ro d z in y w jej z a d a n ia c h . P a ń stw o w ię c m o ż e w k ra c z a ć w t e n o b sz a r jed y n ie w ów czas, gdy ro d z in a n ie m o ż e w y p e łn ia ć sw ojej fu n k c ji. N a leż y z a te m tw o rzy ć k lim a t sprzy jający ro d z in ie . N a s tę p n ie P re le g e n t o d w o łu ją c się d o a k tó w p ra w a m ię d z y n a ro d o w e g o , p ra w a e u ro p e js k ie g o i p o lsk ieg o o m ó w ił szczeg ó ło w e

(10)

k w e stie d o ty czące fu n k c ji w ychow aw czej ro d z in y . A k ty p ra w n e n a w szystkich w y­ m ie n io n y c h w yżej p o z io m a c h z a w ie ra ją w iele p rzy ch y ln y ch ro d z in ie zap isó w , g w a­ ra n tu ją c y c h ro d z ic o m p ra w o w y c h o w a n ia d z ie ci z g o d n ie ze sw oim i p r z e k o n a n ia ­ m i. W p ra w ie p o lsk im ta k ż e fu n k c jo n u ją w łaściw e p rz e p isy z a p e w n ia ją c e r o d z i­ co m re aliz a cję z a d a ń w ychow aw czych. R o d z in a b o w iem m a p ra w o oczek iw ać stw o rz e n ia w a ru n k ó w w s p ie ra ją cy c h fu n k c je w ychow aw czą. W p o d s u m o w a n iu P re le g e n t p o d k re ś lił k o n ie c z n o ś ć u z n a n ia p o d m io to w o ś c i ro d zin y , zau w aży ł też, że istn ie jąc e n o rm y n ie stw a rz a ją p ra w n y c h m o żliw o ści ich w y eg zek w o w an ia. S fo r­ m u ło w a ł ró w n ie ż p o s tu la t w y p ra co w a n ia szybszych p r o c e d u r sk u te cz n y ch in te r ­ w en cji w sy tu a cjac h p a to lo g icz n y ch .

W dyskusji g ło s z a b r a ła p . d r E . S z c z o t fo rm u łu ją c p y ta n ie d o ks. b p A . D z ię- gi, co to zn aczy w ych o w ać d zieck o p o k a to lic k u o ra z ja k n a le ży o c e n ić o d m o w ę w w ie k u 18 la t u c zę sz c z a n ia n a lek c je religii. K siąd z B isk u p w o d p o w ie d z i z a u w a ­ żył, że w y ch o w an ie to rz eczy w isto ść z niezw ykłym b o g a ctw e m w ątk ó w . P rzy zn ał też , że d u s z p a s te rz e u d z ie la ją c ro d z ic o m w sk a z ó w e k i r a d w ychow aw czych d z ia ła ­ ją tro c h ę n a w yczucie, w y ch o w an ie b o w ie m n a le ży d o ro d zicó w . N a jc e n n ie jsz e p o ­ ra d y m o g ą być o d rz u c o n e . W d ru g iej k w estii K siąd z B isk u p zauw ażył, że w p rz y to ­ c zo n ej sy tu acji z a c h o d z i k o liz ja n o rm p ra w a k a n o n ic z n e g o i p ra w a p o lsk ieg o . Ks. J. G o ł ą b p o d n ió s ł p ro b le m c h rz tu d z ie c k a w b re w w o li ro d z ic ó w w n ie b e z p ie ­ czeń stw ie śm ierci, czy ta k ie n a ru s z e n ie p ra w ro d z ic ó w m o ż e sta n o w ić p o d sta w ę sk a rg i do try b u n a łu e u ro p e js k ie g o ? K sią d z B isk u p w yjaśnił, iż z a b e z p ie c z e n ie ży­ cia w ie cz n eg o je s t w iększym d o b re m niż z g o d a ro d zicó w . W d ru g iej sp raw ie o d p o ­ w ied zi u d z ie lił ks. d r M . S ita rz p o d k re ś la ją c , że w p rz e d s ta w io n e j sy tu acji z a c h o d z i n a ru s z e n ie p ra w a ro d zicó w , ale n ie sta n o w i o n o p o d sta w y d o w n ie sie n ia skargi. Z k o le i ks. p ro f. J. K r z y w d a p o ru sz y ł k w e stię m o żliw o ści ro d z ic ó w w w y p e łn ia ­ n iu o b e c n ie ro li m is trz ó w w w y ch o w a n iu relig ijn y m , gdy o n o szw an k o w ało w m i­ n io n y m o k re sie i czy m o g ą o n i ta k ą ro lę sp e łn ia ć w p rz y p a d k u o d m o w y p o s łu s z e ń ­ stw a ze s tro n y w y ch o w a n k ó w ? K sią d z B isk u p o d p o w ia d a ją c zauw ażył, że p ra w o ­ daw ca k o ścieln y , w o k re ślo n y c h sy tu a cjac h , d o p u sz c z a p ra w o o d m o w y p o s łu s z e ń ­ stw a ro d z ic o m , n ie d o p u sz c z a z aś o d m o w y czci im n a le ż n e j. P o d k re ś lił te ż z a d a n ia d u sz p a ste rz y w u z u p e łn ia n iu b ra k ó w w w y ch o w a n iu relig ijn y m u ro d z icó w . G ło s w dyskusji z a b ra li ró w n ie ż ks. b p A . D z i e m i a n к o d o p o w ia d a ją c o sytu acji n a B ia ło ru si i ks. b p S. S t e f a n e к o b ja ś n ia ją c p ra c e n a d p rz y g o to w a n ie m D y re k to ­ riu m D u s z p a s te rs tw a R o d z in .

T rzeci r e fe r a t p o d c z a s te j sesji p t. M a łże ń stw o p o d s ta w a ro d zin y w ygłosił ks. p ro f, d r h a b . J ó z e f K r z y w d a (PA T K ra k ó w ), k tó ry ju ż n a p o c z ą tk u p o s ta w ił tez ę, że p ra w d ziw e m a łż e ń stw o je s t ź ró d łe m i w y zn acz n ik iem ro d z in y w se n sie p e łn y m . M a łże ń stw o b ę d ą c in sty tu c ją p ra w a n a tu ra ln e g o w sp o s ó b te ż n a tu ra ln y p ro w a d z i do ro d z in y . M im o to n ie m a je d n o lite g o p o g lą d u n a te m a t p o c h o d z e n ia m a łż e ń ­

(11)

stw a. W z w iązk u z tym P re le g e n t om ó w i! a s p e k t h isto ry czn y m a łż e ń stw a . P o d k r e ­ śli! ró w n ie ż ro lę K o ś c io ła i p a ń s tw a w o b e c ro d zin y . W s p ó łd z ia ła n ie o b y d w u tych in sty tu cji u m a c n ia ło in sty tu c ję m a łż e ń s tw a i b u d o w a ło ro d z in ę , z a ła m a n ie się te j w s p ó łp ra c y p rz y n o siło o k re ś lo n e tru d n o ś c i. S o b ó r W aty k ań sk i I I p o g łę b ił n a u k ę n a te m a t m a łż e ń s tw a i ro d zin y . W św ietle so b o ro w ej d o k try n y , ja k zau w aży ł P r e le ­ g e n t, ro d z in a je s t jak b y sz k o łą b o g a ts z e g o i b a rd z ie j w a rto śc io w e g o życia. O c z e k u ­ je w ięc o n a o b e c n ie u z n a n ia sw ojej to żs a m o śc i. M a łże ń stw o i ro d z in a d o m a g a ją się in sty tu c jo n a ln e j o c h ro n y .

W dyskusji ks. p ro f. J. W r o c e f i s k i p o d n ió s ł k w e stię z w iązk u m ię d z y p r z e p i­ sam i a s ta n e m faktycznym ro d zin y . S k o ro istn ie ją ta k d o b re p rz e p isy n a a re n ie m ię d z y n a ro d o w e j, e u ro p e js k ie j i w P o lsce, to d lac ze g o p o g łę b ia się kryzys m a łż e ń ­ stw a i ro d zin y ? W o d p o w ie d z i ks. d r M . S itarz p o d k re ś lił, że p rzy czy n te g o z jaw i­ sk a je s t w iele i je s t o n o b a rd z o s k o m p lik o w an e . D o ta k ic h p rzyczyn zaliczył o d e j­ ście o d w a rto ści, zły w pływ m ed ió w , k tó r e k s z ta łtu ją p o sta w y p rz ec iw n e ro d z in ie, z ła p o lity k a w ład z. D o dyskusji w łączył się ta k ż e ks. b p S. S t e f a n e k, k tó ry d o ­ p o w ie d z ia ł w sp raw ie k s z ta łto w a n ia się p o lity k i ro d z in n e j w o k re sie rz ą d ó w so li­ d arn o ścio w y ch . D o p ra c o w a n o się w ó w czas n a w e t r a p o r tu o sta n ie p o lsk iej ro d z in y i p o w s ta ły p ro je k ty d o b ry c h p rz ep isó w . Z o s ta ły o n e je d n a k o d rz u c o n e ja k o m a r z e ­ n ia p rz e z ó w c ze sn e g o p re m ie ra , p . L. B a lc ero w ic z a. T w ierd zo n o w ów czas, że n a le ­ ży p o d n ie ś ć g o s p o d a rc z o p a ń stw o a w te d y ro d z in a w e jd zie w te d o b ra k o n s u m p ­ cyjne p o p ra w ia ją c sw ój sta tu s .

P o z a k o ń c z e n iu dyskusji ks. p ro f, d r h a b . J ó z e f K r u k o w s k i d o k o n a ł z a ­ m k n ię c ia o b r a d w sk a z u ją c n a sz e ro k ą p ro b le m a ty k ę p o ru s z o n ą p o d c z a s k o ń c zą ce j się k o n fe re n c ji. D o d a ł te ż , że n ie k tó re p ro b le m y z o stały ty lk o d o tk n ię te . P o d k r e ­ ślił g o śc in n o ść i sk ie ro w a ł sło w a s e rd ec z n y ch p o d z ię k o w a ń do g o s p o d a rz a ks. bp. S. S te fa n k a ja k ró w n ie ż d o k a n c le rz a k u rii i d o całej ek ip y k sięży i alu m n ó w . P o ­ d z ię k o w a ł ró w n ie ż p re le g e n to m , p rz ew o d n ic zą cy m sesji i w szystkim z ab iera jąc y m głos w dyskusji. K sią d z B isk u p z a p ra s z a ją c n a s p o tk a n ie z k u ltu r ą k u rp io w sk ą w S k a n se n ie w N o w o g ro d z ie p o d k re ś lił w a żn o ś ć te m a ty k i sy m p o zju m , k tó r e n a le ­ ży p o tra k to w a ć ja k o u w ra żliw ien ie K o ś cio ła p a rty k u la rn e g o n a sp raw y sta n o w iąc e te m a ty k ę o d b y tej k o n fe re n c ji.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zdziarski bowiem ani nie pokusił się o przedstawienie podłoża społeczno-ekonomicznego, z którego ludowość rom antyczna wyrastała (a które, by dodać nawiasem,

metrycznej w wierszu polskim.. do W ielkanocy, in str.. Piw iński, por.. Analogiczne obserwacje nad językiem swoim oraz językiem rodziców i dziadków zrobiło pięciu

Okazuje się mianowicie, że istnieje jeden jeszcze tekst poematu, od dotychczasowych zgoła odmienny i — jak się zdaje — ostateczny.. Nie miał go w ręku

Supporting minimum, mean and maximum RBED, illustrated via increasing transparency, of the simulated conventional, minimum, mean and maximum relative AuNP agent

An analysis of accreditation schemes has been carried out for those 25 member states of the European Higher Education Area (EHEA) were aerospace-related programmes are on offer. The

Chodzi też o u w ydatnienie m etodologicznego za­ plecza dyskusji nad Przedw iośniem, tak aby czyteln ik ow i opracow ania dyskusje te rysow ały się w yraźniej jako

Je st rzeczą bardziej praw dopodobną, że d ru k ten w yszedł spod pióra Korzeniow skiego, k tó ry nieco później, jak dalej zobaczym y, napisał jeszcze k ilka

W spraw ie źródeł dydaktyzmu komedii Krasickiego dyskutujący sprzeci­ w ił się poglądom referenta, który stwierdził, że dydaktyzm ten wywodzi się z tradycji