Wiesław Śladkowski
"Królestwo Polskie pod okupacją
austriacką 1914 -1917", Jan
Lewandowski, Warszawa 1980 :
[recenzja]
Rocznik Lubelski 23-24, 201-202
R E C E N Z J E I O M Ó W IE N IA
201
jego przyw ódców i sam e w sobie sta ń o w ią ciek aw y re z u lta t b a d a ń i m a te ria ł b a daw czy zarazem . O bfity i ciekaw y m a te ria ł ilu s tra c y jn y nie został, n ie ste ty , o b ję ty spisem , n ie podano też zbiorów an i p u b lik a cji, z k tó ry c h te in te re su ją c e d o k u m e n ty zostały zaczerpnięte.Jan Lewandowski
J a n L e w a n d o w s k i ,
Królestwo Polskie pod okupacją austriacką 1914
—1917,
W arsza w a 1980, ss. 173
A u to r .podjął te m a t dotychczas nie p rze b ad an y , a ze w zględu n a zw iększone o sta tn io za in te re so w an ie h isto rio g ra fii polskiej epoką o dzyskania niepodległości n ie zm iern ie a k tu a ln y . Do n a p isa n ia m onografii będącej p ró b ą sy n tezy p rzy stą p ił po opu b lik o w an iu k ilk u in te re su ją c y c h a rty k u łó w i szkiców a n a lity cz n y ch o m a w ia ją cych różne a sp e k ty okup acji a u s tro -w ę g ie rsk ie j, a ta k że genezę lubelskiego T y m czasow ego R ządu Ludow ego R ep u b lik i P olsk iej z 1918 r. P ra w id ło w y to k b ad a n i stu d ió w dał m u d o b rą 'o rie n ta cję w zak resie in te re su ją c y c h go zagadnień zarów no od stro n y w arsztato w e j, ja k i m ery to ry c zn e j, a zdobytą w ich tra k c ie eru d y c ję i w iedzę mógł w pełni w y k o rzy stać w sw ej p ierw szej w iększej próbie p isa rsk iej, ja k ą sta n o w i o m aw ian a m o n o g rafia.
J e j pierw szą, rz u c a ją c ą się w oczy cechą je st w szech stro n n o ść u jęcia. Na fa k t o k u p acji części ziem byłego K ró le stw a P olskiego przez m o n a rc h ię h a b s b u rsk ą w la ta c h I w o jn y św iato w ej a u to r sp o jrza ł nie ty lk o od stro n y p ra w n o -u s tro jo w e j, o d tw a rz a ją c szczegółowo, a n iek ied y n a w e t drobiazgow o, o rg an izację i k o m p eten cje poszczególnych w ła d z i u rzędów okup acy jn y ch , ale s ta r a ł się p rzed e w szy stk im z a ry so w ać działalność G en e ra ln eg o G u b e rn a to rstw a W ojskow ego w L u b lin ie w sz e r szym , a zarazem b ard z iej in te re su ją c y m cz y teln ik a asp ek cie historycznym , p olitycz nym , ekonom icznym i sp o łe cz n o -k u ltu ra ln y m . D ał w reszcie także, m oże n iek ied y zb y t lakoniczne, lecz na ogół tr a f n e i in te re su ją c e , c h a ra k te ry s ty k i k o lejn y ch g u b e r n ato ró w , g en e rałó w a rm ii c.k.: D illera, K u k a, S zeptyckiego i L ipośćaka, a ta k że n ie k tó ry c h w yższych u rzęd n ik ó w i fu n k c jo n a riu sz y G u b e rn a to rstw a . T en zasadniczy i p ierw szoplanow y dla książki n u r t w y k ład u , o p a rty n a źródłach w celu uzy sk an ia obrazu w m ia rę pełnego i całościow ego, uzu p ełn iał zaczerp n ięty m i raczej ju ż z lite r a tu r y p rzed m io tu in fo rm ac jam i dotyczącym i biegu sp ra w y polskiej podczas w ojny. D otyczy to zw łaszcza tzw . k o ncepcji a u stro -p o lsk ie j, sta n o w isk a polskich p artii i s tro n n ic tw politycznych oraz sto su n k u spo łeczeń stw a polskiego z te re n u części K ró le stw a P olskiego. W te j sy tu a c ji sfo rm u ło w an ie ty tu łu n ie je st w pełni a d e k w a tn e do c h a ra k te ru książki. Z godnie z je j tre ś c ią n a p la n p ierw szy pow inno być w nim w y su n ię te określen ie „o k u p a cja a u s tria c k a ”.
M onagrafię sw ą o p arł J a n L ew an d o w sk i n a b o g atej i solidnie z e b ran ej p o d sta w ie źródłow ej. W y k o rzy stał p rzede w szystkim d o k ład n ie zasadniczy d la te m a tu , przech o w y w an y w AGAD, zespół G en e ra ln eg o G u b e rn a to rstw a W ojskow ego w L u blinie, a ta k że zn a jd u ją ce się w AAN a k ta T ym czasow ej R ady S ta n u i R ad y R egen c y jn e j oraz p a p ie ry krak o w sk ieg o N K N i ręk o p isy ze zbiorów J a n a Steckiego. M a te ria ły a rc h iw a ln e zostały u zu p e łn io n e w y d aw n ic tw am i źródłow ym i, licznie ze b ra n y m i p am iętn ik am i, p ra są (27 ty tu łó w ), a ta k że różnojęzyczną lite r a tu r ą p rz e d m iotu. Te b ogate i pod an e przez a u to ra w b ib lio g ra fii w ykazy m ożna by uzupełnić
2 0 2 R E C E N Z J E I O M Ó W IE N IA
jeszcze kilkom a pozycjam i. M am tu p rzed e w szystkim n a m yśli w y d an y w 1977 r. przez Je rz eg o Z d ra d ę a rc y cie k aw y
Dziennik Jana Dąbrowskiego z lat 1914
—1918.
C enna dla ro zw ażań a u to ra m ogłaby się ta k ż e okazać b ro sz u ra Zofii D aszyńskiej - -G olińskiej z 1917 r. pt.
Przyszła Polska. Ekonomiczne znaczenie połączenia Galicji
i Królestwa Polskiego.
D la celów p orów naw czych m ógł ta k że w y k o rz y sta ć część IV, o b ejm u ją cą la ta 1914— 1918, k siążki H e n ry k a W ereszyckiegoPod berłem Habsburgów
(K raków 1975), a ta k ż e zn an e syn tezy h isto ry k ó w em ig racy jn y ch : K o m arnickiego i P iszczkow skiego. Skoro ju ż m ow a o bibliografii, to szkoda, że a u to r nie w pro w ad ził do n ie j działu
Publicystyka.
P rz y jego b ra k u um ieścił on np. zn a n ą b ro sz u rę N au - m a n n aMitteleuropa
w śród d o kum entów , n a to m ia st p u b licystyczne p u b lik a cje S tec- kiego, S tra sb u rg e ra , W a k a ra czy W asilew skiego z lat 1914— 1918 zaliczył — niezbyt przecież tr a f n ie — do opracow ań.D la sw ych ro zw ażań p rz y ją ł a u to r słusznie u k ła d chronologiczny. W rozdziale I p rze d staw ił on początki i o rg an iz ac ję a u s tro -w ę g ie rsk ie j a d m in istra c ji o k u p ac y jn e j w K ró lestw ie P olskim . W dw óch k o le jn y ch rozdziałach, o b ejm u jący ch okres od w rz eśn ia 1815 r. do k w ie tn ia 1917 r., w n ik liw ie om ów ił bezw zględną i e k sp lo a ta - to rsk ą w obec ziem polskich p o lity k ę G en e ra ln eg o G u b e rn a to rstw a . W n a d e r in te r e su jący m i n a jb a rd z ie j całościow o u ję ty m rozdziale IV u k a z a ł zm iany w pro w ad zo n e w ty m sy stem ie n a g ru n cie ro zw ią zan ia a u stro -p o lsk ieg o przez gen. S zeptyckiego, p rzek reślo n e decyzjam i p o koju brzeskiego. W reszcie w rozdziale V przytoczył w iele nie znanych dotąd w pełni w y d arze ń i fak tó w z o k resu lik w id a cji G en eraln eg o G u b e rn a to rstw a , zw łaszcza w L ublinie, a zarazem u z a ra n ia niepodległości.
Na p o d k reśle n ie za słu g u ją ta k ż e w a lo ry w y k ła d u a u to ra . Z adziw ia on nieczęsto sp o ty k a n ą obecnie zw arto ścią w u jęciu bogatych treści, a zarazem jasn o ścią i p rz e j rzystością.
W śród n ielicznych w książce błędów czy połknięć o c h a ra k te rz e term in o lo g icz nym czy re d a k c y jn y m razi k ilk a k ro tn e b łę d n e użycie nazw y m iejscow ości „K o ń sk ” zam iast „K ońskie”. P oza ty m ch y b a p rze sad ą było zaliczenie p am ię ta ją c y c h czasy staszicow skie C hlew isk i S tąp o rk o w a do „w ielkich zakładów h u tn ic zy c h ” (s. 53).
W in te re su ją c y m , obszernym zakończeniu, będ ący m u d a n ą p ró b ą podsum ow ania książki, n ie p o trzeb n ie poru szy ł a u to r k ilk a now ych w ątków , m iędzy innym i d o ty czących isto tn ej k w estii n a s tro jó w i sto su n k u spo łeczeń stw a polskiego do okupacji a u s tria c k ie j, choć może chciał w te n sposób zasygnalizow ać, że p ro b le m a ty k ę tę, u w zg lęd n iając ta k ż e a rc h iw a lia w iedeńskie, m a a k tu a ln ie n a sw ym w arsztac ie b a daw czym .
M onografia J a n a L ew andow skiego o o k u p acji a u s tria c k ie j w K ró lestw ie P olskim je st k siążką so lid n ą i d o jrza łą, w zbo g acającą pow ażnie naszą w iedzę o epoce I w o jn y św iato w ej i ju trz e n c e niepodległości.