• Nie Znaleziono Wyników

Schoennett Wanda Maria

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Schoennett Wanda Maria"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

IS ZAWARTOŚCI TECZKI — ..

1/1. Relacja

I/2. Dokumenly (sensu slrlclo) dolyczące osoby relalora —

|/3. Inne rfłalerialy dokumentacyjne dolyczące osoby relalora

II. Malerialy uzupełniające relację

111/1 - Malerialy dolyczące rodziny relalora

III/2 - Malerialy dolyczące ogólnie okresu sprzed 1939 r. III/3 - Malerialy dolyczące ogólnie okresu okupacji (1939-1945) III/4 - Malerialy dolyczące ogólnie okresu po 1945 r. ^ III/S - inne... __

IV. Korespondencja

V. Nazwiskowe karły informacyjne l/

VI. Fologralie

2

(3)

3

(4)

Życiorys opracowany wg. schematu przysłanego p r z e z ' archiwum W .S .K . w Toruniu.

Marczewska /anda M aila z domu Schoennett , wyszłam za mąż 2 6 . I X . 1953 r . , a urodziłam się 1 6 . X . 1923 r . we Lwo wie.OJ ciec nasz

Maksymilian był p r o f . P-litechniki Lwowskiej, dyrektorem Akademi Handlowej .Matka Pańcia z Kle ni emskich była dyrektorką szkoły S*.'S. Nazaretanek i w ieloletnią nauczycielką i wychowawczynią

. - * *

młodzieży .Nasz obecny adres .rola Rudzka 31 p . Opole Lub. t e l .2 0 7 7 Przed wojną uzyskałam t .z w . małą maturę u S ;Ś .U rszulanek lu b ­ lin ie .D u żą maturę w 194-5 r . w liceun ^ and 16 wy la tettefa w L u b lin ie Tytuł magistra ekonomii w 1 9 5o r . na K .U .L . “ szkole należałam co P . .K , , P . e . K . , L i rj i wartkiej i Kolonialnej .Nasz O jc ie c umaił w 1937 r . Mieszkałyśmy z mamusią i moją. start zą siost -ą w osadzie

młyńskiej .Kudzię up ols ki ej 'i odziedziczonej przez mamusię.

* o kampanii- wrześniowej przechowywali się u nas polscy oficerowie mamusia pomogła finansowo do p rze jśc ia przez zieloną granicę

uwóch pi ęcio osobo/.y ch grup. U je s ie n i >? r. założyłyśmy Koło P .c .i '.

które przyjmowało i ekspediowało paczki i .korespondencję dla jeńców, ie zbiórek społecznych pomagałyśmy pozostawionym przez nich rouzinom.z okolicznych majątków zbierałyśmy żywność dla

*

szp it a li lubelskich leczących rannych żo łn ierzy,

w listopadzie pułk. Spychalski zaczął organizować na tym teien ie l»azą je&o sfcał się nasz dom.aiy z siostrą byłyśmy jego a

łączniczkam i, n z y s i ę g ę .odbierał od nas por. Aleksander Michałow­

ski oficer sztabowy do zleceń specjalnych, p s ."S o k ó ł " „

. i x.uzyn

Częstymi pobómi by li mjrjfarian urobik Wujek” , ror.i/eon Prota- sewicz wtedy * i a ł a " v t i v A e i „ au£zkOT,ski

ppor. Kobert c ija s ewicz wtedy ps.".Biskup*’ potem “Orlik-'

• •

utoś o ps. “u-uc.io " , kap. Zbigniew Slęk, poć chor-. Jan Młodkowski

"Zawiefa " pani o ani-na Jkadyszkiewiczowa, p . Piotr Sławoó,łSocha"

4

(5)

Jesień i9py r, oraz zima roku Hi) był to okres n ajc en n iejsze j nczej służby w konspiracji .o eźuziłam jako łącrniczka ^Stryja **

puł; . Spychalskiego do arszywy, Lublina, xuł?w, okolicznych iiiiejscowpści i majątków. ? 0 / I I I . 1940 r. w Dzierzkowicach idemcy aresztowali między innymi kap. ^bigniewa Slęką, Janka <ałodkowskiego rodzinę sędziego-, ijelk^p ( po strasznych tortuiecg wszys.tc,. ze; t-li t.o 'ib. sierpnia rozstrzelani. uznano wtedy nasz dom za spalony.

j eź<. ziłam odtą.c już tylko z dolecenia pana Piotra Sławo pi a.

o *

s / ro aresztowaniu z ,;ej giupy pani taniny Zadysz >iewiczowej zaczęłyśmy się ukrywać. Jfo naszym powrocie praca konspiracyjna ogr?ni«zała się

a u

do przerysowywania sztabówek, szycia opasek, czasem prze"iezienia jakichś oapierów. to był rok 1941 J gozieś ou lutego czy mai ca zaczął. . , ; „ , ,

•przyjeżdżać c.o nas kap. Stanisław kowalski "Konrad".Po ucieczce przed aresżtówaniem ^>or.Piotra ^ławonia został Komeneantem obwodu 11

**3? U. 3’’ 8WV * *v .ioczątkowo nie zgadzał się na nasze kontakty konspiracyjne by nie ćekonspirować naszego’ domu, który był jego stałą bezą wypado. - wą na tym terenie, t roku 1942 zaczęłam znów jeździć , ale tylko po

terenie naszego rowiatu.Przez cały rok i940 i 1941 przyjeżdżał do nas bardzo często' oraciszek- kap. Czesław ż.ukrowski .Także częstym "rośrie był w latach : y p.jjeon i rot asewicz. 'Teraz wiem, że był n0n okręgowym oficerem łączności ale wtedy była to prawdziwa konspiracja byłam za małym członkiem by mi kto-kolvliek coś móvdł.ot poprostu masz to za-ieść tam., albo przywieść tego i tego . •■■? 1 y4p i i przyjeżdżał zrfów “cokół1* Wa jesieni T943 r. pracowałyśmy jako sani­

tariuszki przy zwolnionych z maj-darłka - wysiedlanych z Zamfcjszczyzny.

w tym czasie ożywiła się cziałalność oddziałów leśnych.Wasz dom stojący w lesie znów stawał się 'punktem Kontaktowym.

y rani jrelŁcja ~ałwińska "?eionikan komendant■a *. o . ł . na wiosnę 4 6 3 . wysłała mnie na szkolenie do ijublina.ro przeszkoleniu zostałam

• t » '

instruktorką s).£.k. ozkeliłam owa oddziały.Je dziłam na egzaminy.

xoza pi ’cą w .$.u.a. pracowałam w komórce łącznoćci . Waszym komendan-

5

(6)

i

tem byłHo erzy** p.iLubacki. * składzie komórki były tdsft osoby "Jerzy1-, p .« d e czysław oózefacki, p.Jurek Malinowski , i Ja. Mój p s .MKula"

loziłam Co rannych ur.Zbigniewa uarnuszewskiego,który roćczas okupacji pracował w v.polu juub. rouam kilka nazwisk i ps. moich znajomych z konspiracji anuary ruch- omendant drużyny kediwu£>s. "Kordian” - zginął pod nożuchówką w walce z Niemcami .oolesław Franczak p s"A rgil"

komendant oddz. leśnego,jego trzej bracia,Stanisław yrzykows i

••Mściciel” adiutant komendanta podobwodu C , komendant podobwodu

Kugrniusz talusińsui "ilieł" , oficer wywiadu .Lucjan o ózefacki '* Łcibor".

Zastępca ,;ar ila p.kjZkutnik^biejba" zginął pod Stefanówką zabity przez O dcz.A .L. xam też zginął por. jastrzębski. W tym czasie z poleceniami od “konraca" przyjeżdżał z ruław "P oleszu k". "Konrad" został aresztowany przez u.x.. w jesieni '1944- r. i po bardzo okrutnym śledztwie zabity.

~yłam aresztowana przez fi.ii. .D . na początku września r .

powtórnie &yłam aresztowana we wrześniu 47 r . przez U.fi. ha wiosnę r był aresztowany mój szwagier Czesław Wyrzykowski oraz moja cioteczna

siostra leresa oiekierzyuska.^naszej Komórki łączności był aresztowany Mietek Józefacki siedział długo, ale nie pamiętam ile la t. ł Uś-ięcimie zginęła moja dawna nauczycielka i przyjaciółka domu p.nalina i»iedz"iec-

ka , tam też zginęło czterech moich znajomych.ua «a jdanku zginął rhol oureczek był uczniemfmiał

15

la t.

ro zwolnieniu mnie prze u.i?.-?, u. natychmiast wyjechałam do Lublina

i tam zdałam maturę, ofcudia ekonomiczne sukońc żyłam. na jł.U.jj. w roku 50 . Ze względu na pochodzenie s ołec.zne /mamusia pochodziła z rodzi" y

cbszarniczej/ nie byłam tolerowana przez miejscowe władze ,przyjęłam pos dę k^ięgo^j w szpitalu w upłliu.

1

$ lat pracowałam w służbie zdrowia ud 6p r. praco- słam w M.&.P. gezie byłam n acz el ni kim wydziału opera­

cyjnego, uo partii ani jej pokrewnych organizacji nie należałam.

-1ychowaliśmy i wykrztałciliśmy troje d zieci.

cA \ Cl/y c ł O j O (a) (tjA. i c -

6

(7)

7

(8)

/ Opole dnia 1 0 .kwietnia 1997r ____ s t a K s k w y

W p ^ y n ą ło d n ia —

L .d z .

F U N D A C J A

Archiwum Pomorskie Armii Krajowe.' Toruii Wielkie Gabary 2

załączeniu przesyłamy życiorysy 6 członkiń naszego Koła b y ł y c h żołnierzy l .S .K *

^.'K r y s t y n y Kowalskiej z d<bmu Kwiatkowskiej — Zofi Kwiatkowskiej z tomu Belon "

3. Mai i i Szkutnik z domu Jarskiej

Wandy Marczewskiej ż domu Schoennett ^ y . Haliny Grzywy z domu Kwiatkowskiej

6 . Barbary Dudzińskiej z domu K o c o ń ^

zał .6 kart 9

e sekretarz r.oła Ma

8

(9)

F U N D A C J A

chiwum i M uzeum Pomorskie owej oraz W ciskowej Służby Polek’

S M Q O Toruń, ul. W . Garoary 2 tei S5-22-186, e-mail: archAK@um.torun.pi

REGON 370502736

Toruń, dnia 09.01.2004 r.

Pani Wanda Marczewska Opole Lubelskie

Szanowna Pani,

Jestem dokumentalistką Fundacji „Archiwum i Muzeum Pomorskie Armii Krajowej oraz Wojskowej Służby Polek” w Toruniu. Zajmujemy się gromadzeniem i opracowywaniem materiałów dotyczących kobiet - żołnierzy walczących w czasie II wojny światowej na wszystkich frontach i we wszystkich organizacjach konspiracyjnych.

Na podstawie relacji z wojennej służby, którą Pani przesłała do naszego Archiwum założyliśmy teczkę na Pani nazwisko panieńskie Schoennett Wanda o numerze 568/WSK.

Chcielibyśmy uzupełnić Pani relację o dokumenty z czasów wojny bądź współczesne.

Zależy nam szczególnie na wszelkich dokumentach dotyczących Pani życia prywatnego, bądź też wojskowego (oświadczenia świadków, świadectwa szkolne, metryka urodzenia, akt zawarcia związku małżeńskiego itp.) Proszę chociażby o kserokopie ww. dokumentów.

Za Pani pośrednictwem otrzymaliśmy też relację p. Barbary Kocoń z d. Dudzińska, czy utrzymują Panie kontakt? Jeśli to możliwe proszę o adres p. Barbary. Chciałabym Ją prosić także o wzbogacenie teczki i przysłanie kopii dokumentów.

Istniejemy po to, aby ocalić dziedzictwo przeszłości od zapomnienia. Każda relacja, wspomnienie z wojennej służby jest dla nas bardzo cenna.

Bardzo liczę na Pani pomoc. Życzę dużo zdrowia i radości w nowym roku.

Z wyrazami szacunku

Anna Wankiewicz

Dokumentalistka Działu: Archiwum WSK

Zał.

1. Ulotka informacyjna o Fundacji, 2. Powstanie i działalność Memoriału

9

(10)

10

(11)

11

(12)

12

(13)

13

(14)

14

Cytaty

Powiązane dokumenty

na spośród Was,pra,&lt;tnę poznać historię Waszego życia,która pomoże mi zbadać wpływ służby wojskowej kobiet na ich późniejszą pozycję w społeczeństwie i

Z materiałami tymi może się Pani zapoznać we wskazanej przez Panią siedzibie IPN w godzinach 8 45 - 15 45 , po wcześniejszym uzgodnieniu terminu wizyty listownie (adres

p.Marta Orlicz ( ŚZŻ AK Zarząd Okręgu w Lublinie ) przysłała do naszego Archiwum relację z Pani służby wojennej, za którą bardzo dziękujemy.. Założyliśmy

Marta Orlicz ( ŚZŻ AK Zarząd Okręgu w Lublinie ) przysłała do naszego Archiwum relację z Pani służby wojennej, za którą bardzo dziękujemy.. Założyliśmy

Na podstawie złożonych przez Panią - relacji Wojennej Służby Kobiet i kserokopii dokumentów założyliśmy teczkę osobową na Pani nazwisko - Helena Kolanowska o

Dokumenty nie związane bezpośrednio z

p.Marta Orlicz ( ŚZŻ AK Zarząd Okręgu w Lublinie ) przysłała do naszego Archiwum relację z Pani służby wojennej, za którą bardzo dziękujemy.. Założyliśmy Pani

p.Marta Orlicz ( ŚZŻ AK Zarząd Okręgu w Lublinie ) przysłała do naszego Archiwum relację z Pani służby wojennej, za którą bardzo dziękujemy.. Założyliśmy