• Nie Znaleziono Wyników

Dobrzyńska i Brzemienna Matka Boża w skępskim wizerunku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dobrzyńska i Brzemienna Matka Boża w skępskim wizerunku"

Copied!
196
0
0

Pełen tekst

(1)

Dobrzyńska i Brzemienna

Matka Boża

WSKĘPSKIM WIZERUNKU

(2)

„(Potem wieCkizna({się u k a z a i na nie6ie:

N iew iasta oSCeczona w sfońce i księżyc pocijej stopami, a n a je j gkowie

wieniec z g w ia z d dwunastu.

JĄ je st 6rzemienna.

I w ofa cierpiąc 6óCe i męlji rodzenia

(ApokgCipsa św. Ja a n a 12, 1-2)

(3)

Dobrzyńska i

Brzemienna Matka Boża w skępskim wizerunku

(4)

Z w iasto w an ie - X V II-w ieczny obraz przywieziony w 1848 r.

z Lukki (Włochy) przez G ustaw a Zielińskiego (K lasztor O O . Bernardynów w Skępem , zdj. 1}).

(5)

w ołtarzu głów nym klasztornego kościo ła skępskiego (zdj. D G ).

(6)

„P o zaślubinach M atk i Jego, M aryi, z Jó z ef em>

wpierw nim zam ieszkali razęm, Z nalazła się brzemienną za spraw ą Ducha Świętego”.

(Mt 1,18)

(7)

2rr<?kfe^

Mirosław Krajewski

Dobrzyńska

i

Brzemienna

Matka Boża

w skępskim wizerunku

X

W cLcK^a £ _ ¿ t ł a . I-\

'-O | / J V LA £ <2_A. ) 0 « A W >

|0->/vJ<rc “ 0

/ 'Cyiz> dL&-roh ¿a—i.

r

lAez.

rb

k **-i *7 *

w> u-<a

UM_

aw

0 - 1 ---w

/\A - *-+C i 1 >f

Rypin-Skępe 2017

(8)

Przed 520. rocznicą sprowadzenia Ojców Bernardynów do Skępego

(1498-2018)

Recenzent

dr hab. Aleksander Jankowski prof. UKW historyk sztuki

Pracę do druku opiniowali:

o. Dobromił Maria Godnjk OFM o. dr Iwo Janus% OFM

Zdjęcia:

A rchiw um K laszto ru Skępskiego Autor (M K )

Katarzyna Waszkiewicz (K B ) Bożena Ciesielska (BS)

Maciej Eich (M E) o. Dobromił M. Go dzik (D G )

o. Iwo Janusz (U)

© Copyright by M irosław K rajew ski, 2017

IS B N 978-83-6304-13-1

Wydawca:

D obrzyńskie Towarzystw o N aukow e Dobrinensis Societas Scientiarium

ul. W arszawska 20, 87-500 Rypin

Realizacja w ydaw nicza/zam ów ienia:

W EiW Verbum dcv@ au togra f.pl

i,

TiM

U

(9)

Prolegomena

kępę. O d p o n ad 5 2 0 la t w sam ym sercu Z iem i D obrzyń skiej,

^ S s ^ z w a n e j D o b rą Z iem ią, króluje w w izerunku przyw iezionym J ^ = ÿ /przÇZ. Z ofię K ościelecką z P o zn an ia, N a jśw ię tsz a M a ry ja P an n a S k ę p sk a , M a tk a B o fit Brzem ienna. Z an im tra fiła n a tę fiem ię i sw oją m ocą ro z p a liła serca dobrzyńskich dobrodziejów , (w tym z ac~

n ą i wielce z a słu fim ą dobrzyń ską rodzinę Kościeleckich herbu Ogoń- czyk, do w zniesienia św iątyni i k laszto ru d la Ojców Bernardynów ), j u ż w końcu X I I I stulecia, czyli p o n a d 2 0 0 la t wcześniej, Z iem ia D obrzyń ­ s k a u k sz ta łto w a ła się ja k o je d n o stk a k siążęcej adm inistracji, najpierw ja k o księstw o, potem ja k o je d n a z Z}em Korony P o lsk iej, a ż wreszcie s ta ła się odrębnym województwem, nie podlegającym a n i M azow szu , a n i K ujaw om ja k o równorzędnym dzielnicom k siąfic y m i królew skim . P od­

kreślm y to wyraźnie, f i Z iem ia D o b rzy ń sk a n a le fitła do M azo w sza tylko do czasu p o d z ia łu swego księstw a m iędzy synów p r z e z k sięcia K o n rad a I M azow ieckiego w 1 2 3 6 r. P o d panow aniem K azim ierza I K ujaw skiego zjem ia ta m ia ła k ró tk ie „k o n otacje” k u jaw sk ie. Z tych Zw iązków wywodzi cię, trw ające całe w ieki nieporozum ienie, z którym czas zerw ać, ja k o b y Z iem ia D o b rzy ń sk a m ia ła być częścią M azo w sza, b ą d ź Kujaw . N ie m ożna t a k f i nazyw ać Z iem i D o b rzy ń sk iej „S ta ry m M azow szem ”, czy teżjego częścią, bowiem tak ie określenie je s t ab solut­

nym archaizm em 1.

Królow anie M a tk i B o f ij n a Z iem i D o b rzy ń sk iej w sk ęp sk im w izerunku je s t niezm ienne, choć m u siała się przejściow o ukryw ać się najpierw p rz e d szw edzkim wrogiem w 1 7 0 5 r. w Łow iczu, a potem *

U chw ala N r V I / 5 2 /1 5 R ady M ia sta Rypin 8 czerwca 2 0 1 5 r. w spraw ie prtęyjęcia Gm innego Program u O pieki n ad Z abytkam i n a latach 2 0 1 5 -2 0 1 8 , Dziennik Urzędowy Województwa Kujawsko-Pomorskiego z 1 lipca 2015 r., poz. 2050, s. 50.

(10)

niem ieckim okupantem — w latach ostatn iej wojny św iatow ef. D z ie liła losy ludu Z iem i D ob rzyń skiej, poddanego połogom , wojnom, a p rzed e w szystkim niewoli w latach 1 7 9 3 -1 9 1 8 (w szczególności z a śp o u p ad k u antycarskiego p ow stan ia styczniowego w 1 8 6 4 r.) , a następnie okrutn ej ok u p acji niem ieckiej (a nie -j a k uczono p r z e z ca^e ^a la P R L - hitlerow­

sk iej) w okresie 1 9 3 9 -1 9 4 5 . Z aw sze je d n a k b y ła niezpykle serdecznie i mocno częzpna p rzed e w szystkim p r z e z wierny chrześcijańskim k orze­

niom, lu d dobrzyński, trak tow an a p r z e z niego ja k o królow a Z iem i D o ­ brzyńskiej, ale ta k ip p rz e z przybyw ających tu w ciągu stuleci wiernych

Z K urpiow szczyzn}\ M azow szu , K ujaw , P om orza, Z iem i C h ełm iń sk iej i M a zu r, zarów no indyw idualnie, j a k też wform ach pielgrzym ek d zięk - czynno-błagalnych.

N a d e w szystko je d n a k k rólow ała tej Z iem i, k tó ra w 1 4 9 6 r. p rz y ję ła J ą w dozgonną gościnę, a k tó ra p rz e z w ieki b yła m ożliw a p rzed e w szystkim d z ię k i oddanym Stróżom J e j w izerunku — Ojcom Bernardynom , ale ta k ż e duchowieństwu diecezjalnem u, które w latach 1 8 6 4 -1 9 3 3 , p o usunięciu ze Skępego B ra c i N iepokalan ego Poczęcia N a jśw ię tsz e j M a ry i Panny — Z ak o n u B ra c i M niejszych, ta k ż e gorliw ie troszczyło sk o J e j duchowe i m aterialne dziedzictw o.

O dpow iadając n a p rośb ę skępskich Ojców Bernardynów, ale ta k ż e z potrzeby serca, podejm ujem y p róbę um otywowania, dlaczego N a jśw ię tsz ą M ary ję Pannę S k ę p sk ą pow inniśm y tytułow ać K rólow ą Z iem i D o b rzy ń sk iej i M a tk ą B o ż ą Brzem ienną. O rdyn ariu sz P łock i, k s. bp d r P io tr U b e ra swoim dekretem z 2 5 m arca 2 0 1 5 r. ustan ow ił miejscowy kościółpw . Z w iastow ania N M P S an k tu ariu m D iecezjalnym N a jśw ię tsz e j M a ry i Panny S k ęp sk iej, M a tk i Bośęej Brzem iennej, K ró­

lowej M a zo w sza i K u jaw w Skępem 2 3. D okum en t ten (aczkolw iek nie­

zw ykle w ażny) je d n a k nie do końca im plem entuje należne tytuły M atce B o żej w J e j sk ęp sk im w izerunku.

„Z a w ę żający ” ty tu ł d la N M P S k ę p sk ie j ja k o „K rólow ej M a ­ zo w sza i K u jaw ” p o ja w ił się g d z ie ś w połow ie X I X w., a być m oże dopiero p rz y o k a z ji 4 0 0 -n e j rocznicy sprow adzenia F igu ry S k ę p sk ie j w 1 8 9 6 r., niewykluczone, ¿ż Zd p rzyczyn ą k sięży diecezjalnych, p o słu ­

2 M. Krajewski, D am a N iep o m n a. M a ria Sobocińska (1 9 2 0 -2 0 1 2 ). B iografia w pisana w okupacyjne d fieje Skępego, Rypin-Skępe 2012, s. 32 i n.

3 Dekret J E ks. bpa Piotra Libery z 25 III 2015 r.

(11)

służon y badaczy dziejów kościołów n a Z iem i D o b rzy ń sk iej u p ro gu X X w., k s. W alenty Z a łu sk i, proboszczi w O sieku, a potem w sąsiednim G ó jsk u , który o w izerunkach M a tk i B o żej w tej oddzieln ej historycznie i geograficznie k rain ie (o czym szyrzyj piszym y niżej), Z a lic z a ją c ją do M azow szu , p is a ł m. in .: „O to złoty szereg stolic M a ry i w księstw ie M azow ieckim , w dyecezyi, że tu k pow iem M a ry i: - O siek W ielk i p o d B ro dn icą..., - O bory..., - S tu d z iu n k a ..., - O kalew o...” A.

Celem pracy, który z o sta ł niejako „skodyfikow any” w je j tytu­

le, je s t p ró b a zytalezjenia odpow iedzi n a dw a podstaw ow e problem y:

dlaczygo w izerunek N ajśw iętszy j M a ry i Panny S k ę p sk ie j p o ­ winniśm y tytułow ać „K rólow ą Z iem i D obrzyń skiej, M azo w ­ sz u i K u jaw ”, a nie tylko „M azytw szyi i K u jaw ” ?;

czy wobec starań Ojców Bernardynów , ale ta k ty dążeń wier­

nych, dotychczasowy ty tu ł „N a jśw ię tsz a M a ry ja P an n a Sk ęp - s k a ”, należy ro zszerzy ło bardzo oczy kiw any, notabene w przy- strzyn i publiczyiej w istotnej czyści j u ż przysposobiony i to co najm niej od dekady, ty tu ł „ M a tk a B o ż a B rzym ien n a” ? D lap otw ierd zyn iap ierw szyj tezy konieczyte okazyiło się szersze wprow adzenie (otw ierające tę pracę), potw ierdzające odrębność historycz­

n ą i kulturow ą Z iem i D ob rzyń skiej, w którym rów nież dokonaliśm y odniesienia do właściwego (pierwotnego) w izerunku herbu regionu i jego p r o je k ji o razfo rm y p iso w n i tej „historyczyiej k rain y ”4 5, będącej zyawszy

„osobn ą ziem ią”6.

W drugiej n atom iast k w estii podejm ujem y próbę an alizy i k°~

rek cji niekiedy błędnych inform acji i m ylnej k w alifik acji (czysto n a zyi- sadzye sw obodnej kom pletacji) tytułów należytych N ajśw iętszy j M a ry i Pannie, które p o jaw iły się p rz y o k a z ji egzygezy w izyrunku skępskiego w szeregu nydawnictwach, a dotyczących odpow iedzi n a p y ta n ia : czym je s t tytuł, który p rz y ję ła M a ry ja praw ie w dorosłym j u ż życiu, tzyi.

4 W. Załuski, O cspi P rzenajśw iętszej Bogarodzicy i p rak tyk ach religjjnych tejżę czci dotyczących w Dyecezyi P łock iej zpotecen ia J . E . k s. Jerzego Szęm beka, b isk u p a płockiego,

Płock 1908, s. 32.

5 D obrzyń ska ziem ia, [w:] W ielka ilustrow ana encyklopedia pow szechna, t. 4: Dewsbury- E u ro p a, Kraków 1930, s. 45.

6 D obrzyń ska ziem ia, [w.-] S . O rgelbranda encyklopedia pow szechna z ilu stracjam i i mapami, t. 4, Warszawa 1899, s. 407.

(12)

„S łu że b n ica Van s k a ”, a czym je s t przyw ołan ie pewnego epizodu z J e j doczesności, a m ianowicie ząp isu nie w E w an gelii, a z tekstów ap ok ry­

ficznych, kiedy to M a ry ja ja k o trzyletnie dziecię z o sta^a ofiarow ana w św iątyni, np. mylnie u p ro f. T . Chrzanow skiego, g d z je czytam y. „Je st to niew ielka późnogotycka fig u rk a M a tk i B o żej w niezbyt czystej od­

m ianie ikonograficznej: N P M a r ii ja k o Służebn icy P ań sk iej, czyli k il­

kunastoletniej dziew eczki oddanej n a słu żb ę do św iąty n i'1 g d zie - j a k w idać - n astąp iło zachw ianie czasowe w życiu M a tk i C hrystusa. Isto t­

nie, należy pn zyzn a^ rack tylko w tej czyści, ży F ig u ra N M P S k ę p sk ie j je s t wyjątkowo rz a d k ą odm ian ą ikonograficzną, je d n a k nie m ożna j e j Zaliczyć - j a k chcą tego tak ż e in n i historycy, w tym historycy sz tu k i - do typonych M adonn gotyckich. S k ę p sk a M ad on n a p rzed staw ia bowiem M ary ję A p o k alip ty czn ą ja k o Służebn icę P a ń sk ą, (a nie „służebn icę w św iątyn i”) , w stan ie brzemiennym , o czym m ów ią nam : A p o k a lip sa św. Ja n a (1 2 , 1-2) o razE w an gelie wg św. Ł u k a s z a (1, 3 8 ) i św. M ate­

u sz a (1, 18), a czego dośw iadczam y p rz y an atom ii X V -w ieczp ej figury.

U zy sk an ie pozytywnych odpow iedzi n a postaw ione wyżyj hipo­

tezy upraw niło do n ad an ia tej skrom n ej p racy tytułu, który asy m iłuje te p rz e sła n k i. Wobec tego k u lt F igu ry N M P S k ę p sk ie j pow inien być uzupełniony dw a kolejne tytuły: „dob rzyń sk o ści” i brzymienności. N a ­ leży m*eć nadzieję, ż e znaleźliśm y dość argum entów do ich form alnego używ ania i ap likow an ia do p rzestrzen i K o ścioła lokalnego.

W zw iązk u z tym, I t w dotychczasowych p u b lik acjach doty­

czących kom pleksu kościelno-klasztornego w Skępem i zabytków ru ­ chomych w nim zgrom adzonych nie podejm ow ano p ró b retrospektywnego spojrzen ia n a historiografię dotyczącą fu n d acji sk ę p sk ie j i czyi oddaw anej N a jśw ię tsz e j M a ry i Pannie S k ęp sk iej, M atce B o że j Brzem iennej, nie­

ja k o w uzupełnieniu do naszych rozw ażań, podajem y skrócony p rzeg ląd historiograficzny do interesującego n as tem atu, św iadom ie (odmiennie wobec uymogów metodologicznych) sytuując go w zakończen iu pracy, p o to, aby d ać pierw szeństw o zakreślonym wyŻęj problem om . W p racy wy­

korzystano, p o z ą w spółczesną literatu rą, p rzed e w szystkim p u b lik acje (w tym p ra sę ) X IX -w ieczn e o ra z te z p ierw szej p o lo n y X X stulecia, w wielu p rzy p ad k ach przyw oływ ane p o razpierw szy . 7

7 T. Chrzanowski, Z ab y tk i y e m i dobrzyńskiej, „Ziemia 1981. Prace i Materiały Krajoznawcze” , Warszawa 1983, s. 146.

(13)

i p o p u lary zato rsk ie yarayem , w zw iązk u z tym nie pretenduje ona ż ą d ­ n ą m iarą naw et do próby opracow ania monograficznego.

A d p erp etu am rei m em oriam l

p ro fi pp. d r bab. M iro sław K rajew ski

w Uroczystość Zwiastowania NMP, dniu 25 marca 2017 r.

(14)

12

Odrębność historyczna i kulturowa Ziemi Dobrzyńskiej

pgjvrzyjmuje się, że nazwa własna (a nie — jak chce tego

N ow y słow nik ortograficzny P W N — tylko geograficzna) ,Ziemia Dobrzyńska” wzięła się od jednego z pierw­

szych grodów średniowiecznych, zlokalizowanym na wyniesie­

niu wiślanym — Dobrzynia (nad Wisłą), zwanym później (aż do dziś) Górą Zamkową. Dziś jest to miejsce wczesnośred­

niowiecznego grodziska, wznoszącego się na wysokości 96 m n.p.m. W XIII w. osadzeni tu zostali Kawalerowie Mieczowi, nazwani, od miejsca lokacji, Braćmi Dobrzyńskimi. Potem w tym miejscu znajdował się niewielki zamek kasztelana do­

brzyńskiego, zniszczony przez Krzyżaków w czasie ich najazdu na Ziemię Dobrzyńską w sierpniu 1409 r., nigdy już nieodbu- dowany. Dziś o tym miejscu i jego historii przypomina wynio­

sły krzyż, ustawiony na Górze Zamkowej, nad Zalewem Wiśla­

nym. Stoi on tam jak azymut, wskazujący, że właśnie stamtąd, od dobrzyńskiego krzyża na Wisłą rozpościera się aż do sześciu innych, granicznych rzek Ziemia, Dobrzyńską nazwana.

Sama zaś nazwa Dobrzyń (D obrinum , D ob rin ia, D obri- nensis, znacznie później także D obrzeń) pochodzi zapewne od imion złożonych typu Dobrogost, Dobromir8 lub Dobrosław, bądź też — co wydaje się bardziej racjonalne - od wyrazów po­

spolitych: 1. przymiotników — „dobry” , „dobre” (urodzajne, dobre gleby); 2. rzeczowników — „dabra” (w jęz. łacińskim -

p b a ra n x , tj. parów, wąwóz)9, „dobro” (w jęz. łacińskim - bomtm,

8 Dobromir - staropolskie imię męskie, złożone z członów D obro- (dobry) i -m ir

(pokój, spokój, dobro). Mogło ono oznaczać „ob yś był dobry ja k o twórca ł obrońca pokojti” . Imię to jest notowane od 1265 r.

9 P h ara/ix , [w:] Słow n ik łaciń sko-polski, pod red. M. Plezi, t. 4, Warszawa 2007, s. 152.

(15)

tj. dobro, zysk, pomyślność), „doba” (w języku staropolskim

ta dob, potem — „będący na czasie” , „odpowiedni”), „dobra”

(własność, posiadłość ziemska), gdzie we wszystkich określe­

niach występuje wspólny morfem — dob10 11 12 13 14. Z tych powodów Ziemię Dobrzyńską można „tytułować” — jasne, że ze wzglę­

dów uczuciowych — Dobrą Ziemią11. W połowie X IX w. ks.

Maciej Smoleński (więzień carski za udział w powstaniu stycz­

niowym) w swojej pracy o czterech kościołach w Ziemi Do­

brzyńskiej, zauważył, że początkowo „m ieszkańcy G olu b ia i d al­

szych wiosek położonych w operni chełm ińskiej n a półn oc od Drwency, w spom inając o k ra ju p o drugiej stronie tej rze k i położonym , nie nazyw ali go dobrzyńską, leczD obrzyniem , n p .p o szed ł n a D obrzyń, - w rócił z D o ­

brzynia, zam iast n a dobrzyńską, z. d o b r z y ń sk i2. Jednak kilkanaście lat później - jak odnotował Oskar Kolberg — lud miejscowy już powszechnie nazywał tę ziemię „Dobrzyńską” , określając przy tym, że ktoś np. „m ieszk a n a Dobrzyńsce” , „p rzyjech ał lub je d z je Z D o b rzy ń sk ief’ u, tak zresztą jak chce tego współczesny poeta tej ziemi:

„ Z iem ia D ob rzyń ska nie tylko moje Kochanie n a niej m oże od D obryni

D obrzyńscy m ieszk ają dobrzy sław iący dobro

tu dobre wsie W iosk a D obre Dobrzęjew ice i d o b r z e ..i*.

Stolicą historycznej Ziemi Dobrzyńskiej był (i jest) Do­

brzyń (nad Wisłą). Dodanie do nazwy członu „nad Wisłą” wy­

nikało z potrzeby, która zrodziła się znacznie później, bowiem

10 N o n y słow nik ortograficzny P W N z Zasadami pisow ni i interpunkcji, red. E. Polański, Warszawa 1996, s. 130; D obry, [w:] K. Długosz-Kurczabowa, Słow n ik etymologiczny j(Z y k a polskiego, Warszawa 2006, s. 104-105; Bonum , [w:] Słow n ik łaciń sk o p o lsk i,

pod red. M. Plezi, t. 1: A-C, Warszawa 2007, s. s. 374. Morfem (z gr. m orpbe kształt, forma) — najmniejsza, niepodzielna znaczeniowo, część wyrazu.

11 Zob. M. Krajewski, K o ry feu szD o b rejZ iem i(prof.J. Pietrkiewicz 1916-2007), Rypin 2008, passim.

12 M. Smoleński, C ztery kościoły w ziem i dobrzyńskiej, Lwów 1869, s. 133.

13 O. Kolberg, W łaściwości, p ie śn i i tańce ludu Z iem i D obrzyńskiej, (Osobne odbicie ze

„Zbioru Wiadomości do Antropologii Krajowej” , t. VI, dział III), Kraków 1882, s. 3.

14 D. Chrobak, Słow o n a m apie, [w:] A lm an ach poetycki D obrej Z iem i w raz K w ypisam i Z p rozy dobrzyńskiej, zebrał, wstępem poprzedził i przyp. opatrzył M. Krajewski, (Brodnica) 2015, s. 43.

(16)
(17)

w pewnym momencie (1789 r.) pojawił się także Dobrzyń (nad Drwęcą), nazywany przedtem „Przedmieściem Golubskim”, należący do właściciela sąsiednich dóbr Sokołowo.

Od Dobrzynia więc (może od D obrzenia) została wzięta w pierwszej połowie XIII w. nazwa „księstwo dobrzyńskie” 15, a potem „Ziemia Dobrzyńska” , równa zawsze (mimo prób włączania do innych) województwu, samodzielnie rządząca się i posiadająca podstawowe atrybuty niezależności, w tym przede wszystkim:

wcale niemały obszar, wyznaczony niezwykle natural­

nymi granicami, tj. siedmioma rzekami,

chorągiew rycerską,

herb nawiązujący wprost do wizerunku króla Kazi­

mierza Wielkiego,

sejmik, obradujący w kościele pw. Wniebowzięcia NMP w Lipnie,

miejsce okazowania (popisy) rycerstwa dobrzyńskiego jako elementu składowego królewskiego i narodowe­

go oręża, odbywane na podlipnowskich polach, itp.

W sposób niebudzący wątpliwości kwestię odrębności Ziemi Dobrzyńskiej kompetentnie wyłożył polski historyk pra­

wa, Józef J. Siemieński w 1906 r., pisząc: „Z iem ia D o b ro ń sk a , odebrana pr%e% władcę połączonych ziem "Polski i U tn y w r. 1 4 0 4 , w łą­

czona do zjem Korony p o lsk iej, a mianowicie do W ielkopolski w k sz ta ł­

cie odrębnej je d n o stk i polityczno-adm inistracyjnej, ja k ie m i były w Polsce województwa. M im o to utrzym yw ała daw ną etnograficzna -geograficzną nazwę „z ie m i” w znaczeniu p o d z ia łu polityczno-adm inistracyjnego, cho­

cia ż nie k yła w stosun ku zależności do żadnego województwa ( ...) . T a niedokładn ośćform alna o ra z b rak urzędu wojewody, który za g in ą ł je s z ­ cze n a długo jeszęz e przedpow rotnem przyłączen iem ziem i D obrzyń skiej do p ań stw a polskiego i potem nie był w skrzeszony, była przyczyn ą wiel­

kiego zam ieszan ia w określeniu stan ow iska ziem i D obrzyń skiej w śród innych czyści składonych prow incji w ie lk o p o lsk ie jZaraz potem za­

sadnie poczynił uwagę, że „d aw n iejsip isarze u w a ż a liją Za p rzyn a-

15 Przy haśle D obrzyń ska ziem ia, [w:] W ielka ilustrow ana encyklopedia pow szechna, t.

4: D ew sbury-Europa, Kraków 1930, s. 45, pojawia się nazwa „księstewko” , czyli mniejsze od innych piastowskich księstw.

(18)

16

le^ną do województwa Inow rocław skiego”, negując zdecydowanie ich poglądy16.

Szlachtę (zabraną w niewolę przez Litwinów w 1323 r.) z epopei Adama Mickiewicza Van T adeusz, cKd ostatn i z ą ja z d na L itw ie (Księga VI: Z aścian ek) należy nazywać szlachtą dobrzyń­

sk ą , jasne, że na czele z głównym jej przedstawicielem — Ma­

ciejem (rzd) Dobrzyńskim. Gdyby więc ta ziemia, już wtedy nie posiadała istotnego znaczenia, Mickiewicz owemu Maciejowi nadałby inne nazwisko, np. — wzorem średniowiecznego na­

zewnictwa — Maciej z Dobrzynia.

Nie wszyscy dziejopisowie XVI-XIX-wieczni podej­

mowali próby wyjaśnienia pochodzenia jej nazwy. Nie uczy­

nił tego autor, skądinąd pożytecznego dzieła, H erbów rycerstwa polskiego, Bartosz Paprocki w 1584 r., ani też twórca H erb arza P o lsk i, Kasper Niesiecki z połowy wieku XIX. Nie znajduje­

my także takich prób w encyklopediach powszechnych XIX, X X i XXI wieku, np. W ielkiej ilustrow anej encyklopedii pow szechnej

Wydawnictwa Gutenberga (t. 4: 1930), ani współczesnych en­

cyklopediach: B ritan nica. E d y cja p o lsk a (t. 9: 1999), czy też W iel­

k ie j encyklopedii P W N (t. 7: 2002). W trwającej od dziesięcioleci dyskusji, czy „rodowód” Ziemi Dobrzyńskiej należy bardziej wiązać z Mazowszem, czy Kujawami, odpowiadamy, że bliżej, oczywiście historycznie, jest Dobrzyniakom do Mazowsza, aniżeli do Kujaw; jasne, że także pod względem kulturowym i etnograficznym, choć w tym względzie zdania są podzielone.

Większość rycerstwa, a potem szlachty dobrzyńskiej ma zde­

cydowanie bardziej korzenie mazowieckie, niż kujawskie. Wie­

dział także dobrze o tym Oskar Kolberg, który rozdział o Zie­

mi Dobrzyńskiej zamieścił w tomie zatytułowanym „Mazow­

sze” . Nie oznacza to bynajmniej, że na kulturę tego regionu nie miały walnego wpływu wartości kulturowe Kujaw, ale także

— przez graniczną rzekę — Ziemi Michałowskiej i Chełmińskiej

16 J. Siemieński, O rgan izącya sejm iku Z iem i D obrzyńskiej, Kraków 1906, s. 1. Niestety, wcześniejsi historycy, w tym także G. Zieliński (ze Skępego), w pracy O ziem i dobrzyńskiej. B ad an ia historyczne (z m apą), „Biblioteka Warszawska”, t. 3: 1861, s.

30 mylnie podniósł, że „ ta czą stk a k raju nie m iała nigdy bytu zupełnie oddzielnego, niezaw isłego” .

(19)

i Pomorza17. Wskazujemy jednak przy tym, że w podziale pol­

skich grup etnicznych ugruntował się pogląd, że Ziemie: Cheł­

mińska i Dobrzyńska stanowią naturalne przedłużenie Kujaw na prawym brzegu Wisły. Te wątpliwości nie mają jednak istot­

nego znaczenia dla uzasadnienia odrębności Ziemi Dobrzyń­

skiej jako takiej.

W okresie przedchrześcijańskim na tym obszarze roz­

lokowane było osadnictwo wczesnośredniowieczne, a także te z okresu średniowiecza właściwego. Do wielu grodów należały także grody w obrębie i okolicy dzisiejszego Skępego. O jed­

nym z nich pisała skępska poetka.

Z o fia E w a S^ctęgsna

Grodzisko skępskie Okopem zwane18

G ro dzisk o S k ęp sk ie Jed en astego w ieku potocznie Okopem suwane,

lecące w byłej M akow ieckiej Tussęcsy, n a kępach w śród bagien usypane.

T u n a d je Jo re m Świętym prtęed w iekam i Żyli n asi praojcow ie,

tu k a jł y kam ień i g ru d k a J e m i legendy i historię opowie.

Choć sk ępskie G r o d jsk o p o j i r straw ił nabytkiem do k sią g je s t wpisane, stą d w J ę ł o p o c z ą tk i nastęe Skępe n ie d u j, lec^ w szystkim sęnane.

Ziemia Dobrzyńska jako odrębny region polityczno- -administracyjny ukształtowała się ostatecznie już w końcu XIII w. Wcześniej stanowiła część księstwa mazowieckiego, a dopiero potem kujawskiego19. Jak podał, niestety w sposób

1 J. Chyczewski, O wpływach Pom orzą n a sztu k ę Kujaw , Z iem i D obrzyńskiej i północnego M azow sza, „Teka Pomorska” 1938, nr 1-2, s. 18-22.

18 Z. E. Szczęsna. N a sk ęp sk ą nutę, Rypin 1999, s. 62.

19 A. Baliński, T. Lipiński, Staroży tn a P o lsk a p o d względem historycznym , jeograpczpym i statystycznym opisana, t. 1, Warszawa 1843, s. 338.

(20)

18

uproszczony, w 1861 r. G. Zieliński, „pierw iastkow e granice Z iem i D obrzyń skiej były następujące: od p o łu d n ia W isła, od wschodu Sk rw a, od zachodu Chełm ica, a od północy M ień Górny. P rzestrzeń ta nynosić m ogła m il kw adratonych od 10 do 12. N azw isk o najpodobniej w zię­

te zpstało od dobrych gruntów, śród których zam ek i m iasto D obrzyń pow stało”20. W okresie średniowiecza właściwego (X-XI wiek) pierwsi mieszkańcy obszarów po prawej stronie Wisły ponad Drwęcą zaliczani byli do Kujaw (C u iav ia). Na południu gra­

niczyli z Mazowszanami, mieszkańcami Mazowsza (.M asow a)21.

Poszerzenie obszaru przyszłej Ziemi Dobrzyńskiej znalazło odbicie w przywileju Konrada, księcia mazowieckiego, wy­

danym w Dankowie w dniu 2 lipca 1236 r. Granice przyszłej Ziemi Dobrzyńskiej zostały wówczas rozszerzone o część ry­

pińską, znajdującą się na prawym brzegu rzeki Ruziec (R ó ża, R oźcd). Do tej pory ta część nie należała do jurysdykcji zamku dobrzyńskiego i nie była nadana ani Braciom Dobrzyńskim, ani też nieco później Krzyżakom. Pierwszą wzmiankę o granicznej rzece znajdujemy właśnie w przywileju księcia mazowieckiego, Konrada z 1236 r., gdzie czytamy m. in.: ,^ 4 b ide usque a d locum Raizposcho, deinde inferius ju x t a fluvium R u z q u i de lacu p ro flu it supra- dicto usque in D rvancam , ita quo litu s flu v ii R u z sit lim es castrorum ja m dictorum et aliu d sit lim es castri D obrinen siś”22.

W 1241 r. po raz pierwszy wymieniany był kasztelan słoński. W 1248 r. po śmierci księcia mazowieckiego, Bole­

sława kasztelania dobrzyńska wraz z Rypinem została przyłą­

czona do księstwa kujawskiego. Cała późniejsza Ziemia D o­

brzyńska znalazła się pod panowaniem księcia kujawskiego, Kazimierza. W okresie 1248-1252 prawdopodobnie przestała istnieć kasztelania kikolska i większa jej część włączona została do kasztelanii dobrzyńskiej, a reszta do kasztelanii słońskiej23.

20 G. Zieliński, O p e m i d obrzyń skiej..., s. 257-258.

21 Z. Gloger, G eografia historyczna zjem daw nej P olski. W tekście 6 3 autentycznych rycin, wyd. 2 popr., Kraków 1903, s. 21-22.

22 K odex dyplomatyczny P o lsk i obejm ujący przyw ileje królów polskich , w ielkich k sią ż ą t litew skich, b u llepap iezk ie,jak o też w szelkie n ad an ia pryw atne m ogąceposłużyć do w yjaśnienia dziejów wewnętrznych krajouych, dotąd nigdzie niedrukowane, od najdaw niejszych czasów a ż do r. 1 5 0 6 , t. 2, opr. L. Rzyszczewski, A. Muczkowski, Warszawa 1853, nr 15 i 16.

23 M. Krajewski, Z iem ia D obrzyńska. K alendarium 9 6 5 -2 0 0 0 . Tożsam ość europejskiego regionu, Włocławek 2011, s. 39.

(21)

nie (należącego do 1864 r. do klasztoru) widok na okno X IX -w ieczn cgo dom ku (zdj. M K ).

(22)

53232348232323534853535353

(23)

W końcu XIII w. ostatecznie ukształtowały się granice tej zie­

mi, które dziś musimy przedstawić dokładniej niż czynili to hi­

storycy XIX-wieczni, ale także współczesna literatura naukowa i popularna, łącznie z netografią, która upraszcza je w sposób nieracjonalny. Jej wyjątkowo naturalne granice wyznacza (.r/d) siedem rzek: Wisła — na południu i południowym-zachodzie, Drwęca (od Golubia do ujścia Rypienicy) — na północy i pół- nocnym-zachodzie, Rypienica (w jej dolnym biegu) — na pół- nocnym-zachodzie, Pisiak (od ujścia do Rypienicy do źródła w między osadami Smolniki i Szymkówko) — na północy, Pissa (od źródła do ujścia do Brynicy) — na kierunku zachodnio-pół­

nocnym, Brynica — na północnym-zachodzie oraz Skrwa — na wschodzie. W ten sposób Ziemia Dobrzyńska przybiera swoim kształtem istotnie formę zbliżoną do trójkąta równobocznego, zawartego jednak pomiędzy nie trzema (jak podaje literatura XIX-XX-wieczna, ale także współczesna), a siedmioma wyżej wymienionymi rzekami. Jej obszar szacuje się na 3 tys. km2.

Dodajmy, że nieuwzględniana w ogóle we współczesnej lite­

raturze granica Ziemi Dobrzyńskiej na Brynicy, ukształtowa­

ła się już po oderwaniu od Mazowsza północnej części dóbr biskupstwa płockiego (klucza świeckiego), co nastąpiło przed rokiem 128924. Podobnie rzecz ma się z Pisiakiem, bowiem pra­

wie wszystkie opracowania podają, że północna granica Ziemi Dobrzyńskiej za Osiekiem Rypińskim opiera się o rzekę Pissę, której źródło znajduje się od tego miejsca na wschód, między osadami Smolniki a Szymkówko, a która płynie w kierunku północno-wschodnim. Najważniejsze wyjaśnienie jest następu­

jące: z tego samego miejsca (obszaru bifurkacyjnego)25 bierze swoje źródło także inna rzeka (mylona właśnie z Pissą), a mia­

nowicie — Pisiak, która płynie na zachód, przepływa zaraz za Osiekiem, koło miejscowości Kamionka i Jeziorki, i wpada do Rypienicy na 5,24 kilometrze (licząc od ujścia), a ta — jak wiado­

24 U te s ac res gestae in ter Polonos O rdinem ąue Cruciferorum, t. 2, wyd. I. Zakrzewski, Poznań 1893, s. 194. Zob. E. Kowalczyk, O poetk ach p ły n ący ch ^interdyscyplinarnych badań medieMstyc^tiych, „Kwartalnik Historyczny” , t. CVIII, 2001, z. 1, s. 78.

25 Obszar bifurkacyjny - obszar pomiędzy źródłami rzek, z którego cieki wodne zasilają w różnym czasie (porze roku) jedną lub drugą rzekę.

(24)

22

mo - do Drwęcy26 27. Błąd ten widzimy na wielu mapach, m. in.

na mapie z 1929-1930 G ro fib latt 3 3 9 N W R ypin, na której w kie­

runku Rypienicy płynie Pissa, choć z kolei na niemieckiej mapie z 1914 r. Pissa zaznaczona jest od źródła w kierunku północ­

no-wschodniej. Nie ma tam jednak nazwanej drugiej rzeczki

— Pisiak. Tego błędu nie ustrzegł się także Z. Guldon w pracy

M apy %iemi dobrzyńskiej w drugiej połow ie X V I w iek ir1, który gra­

nicę Ziemi Dobrzyńskiej na linii: Kretki-Osiek-Łapinóż oparł na Pissie, zamiast - co oczywiste - na Pisiaku. Co gorsze, na tę pozycję powszechnie powołuje się przez pół wieku współczes­

na literatura dotycząca tej ziemi28. Także XIX-wieczny Słow n ik

geograficzny Królestw a Polskiego, na który niezmiennie powołują się historycy i geografowie, nie zna rzeki Pisiak, a rzeka Pissa (w SGKP - P isa) mylnie „w ychodząca z j eZ}ora K sięte p rz y Św ie­

dziebni i G alkow ie, uchodzi do P ru s i łączy Z D rw ęcefi29 30.

Przypomnijmy, że dniu 2 lipca 1236 r. książę Kon­

rad Mazowiecki obdarował swoich synów ziemiami, które już wcześniej, ale i potem miały związek z kształtujących się w XIII w. obszarem Ziemi Dobrzyńskiej. Starszy z synów, Bo­

lesław otrzymał Kujawy oraz „ n a p raw ej stronie W isły: wszystko, co należy do grodu w łocław skiego a ż do Chełmienicy, o ra z &r°d K ik ó ł Zwany z cały obwodem swoim a ż do je z io ra Ruzpwscho, d alej w d ó ł rzek i R uzjec, które z je z ¿ora te&° nypływ a a ż do Drwęcy, tak , aby ten brzeg (lewy) rz e k i Rm ziec był gran icą grodów ju ż wymienionych, a drugi (pra­

ny) gran icą grodu dobrzyńskiego” '". Jak widać z tego zapisu, książę mazowiecki ustalił nowe granice pomiędzy księstwami swych synów. Do Kujaw miała należeć prawobrzeżna część kasztela­

nii włocławskiej aż do rzeczki Chełmiczanki oraz kasztelania

26 R%eka P isia k , M ap a ewidencji wód i urręądzyń m elioracji wodnych, Kujawsko-Pomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych we Włocławku, Biuro Terenowe Toruń, brak daty.

27 Z. Guldon, M apy zjem i dobrzyńskiej w drugiej połow ie X V I w ieku, Poznań 1967, mapy.

28 Rypienica, czyść opisowa, opr. zbiór., Wydział Morski IMGW w Gdyni, Gdynia 2004/2005, s. 7.

29 B. Ch., N. R., D obrzyń n ad W isłą, [w:] SGKP, t. 2: 1881, s. 89.

30 KDP, nr 15; S. Kujot, ...U sq u e in P ruciam ... Studyum n ad dokum entam i Kaw alerów D obrzyńskich %r. 1 228, „Roczniki T N T ” , R, 16, loruń 1909, s. 5.

(25)

kikolska; do Ma2owsza zaś kasztelania dobrzyńska31. W 1267 r., po śmierci księcia kujawskiego Kazimierza, dzielnica kujaw­

ska podzielona została na dwie części: starszy syn Kazimierza, Siemiomysł otrzymał księstwo inowrocławskie, a jego młodsi bracia pozostałą część. Ci ostatni, jako nieletni w chwili śmier­

ci ojca, pozostawali pod opieką matki, Eufrozyny. Podział ich posiadłości nastąpił dopiero w latach 1288-1290. Władysław Łokietek objął wtedy księstwo brzesko-kujawskie, a po bra­

cie Leszku Czarnym — także sieradzkie; najmłodszy Siemowit otrzymał księstwo dobrzyńskie, zwane już wtedy (r/d) Zie­

mią Dobrzyńską32. Pierwszy znany nam dokument wydał on w 1291 r. i datę tę można uznać za rok formalnego utworzenia Ziemi Dobrzyńskiej jako samodzielnej jednostki administracyj­

nej. Księstwo dobrzyńskie za czasów Siemowita obejmowało kasztelanię dobrzyńską i rypińską. Ta ostatnia powstała później od dobrzyńskiej, jednak nie później niż w 1297 r. Do jednej z nich włączone zostało wydzielone z kasztelanii słońskiej tzw.

„terytorium kikolskie”33.

Wróćmy jednak do Siemowita, który zmarł około r.

1312, pozostawiając nieletnich synów: Władysława zwanego (od pewnej ułomności) Garbatym i Bolesława, stąd rządy na księstwem dobrzyńskim sprawowała po nim żona, Anastazja, a rodziną zmarłego opiekował się książę Władysław Łokietek.

Ten ostatni około r. 1312-1315 spotkał się pod Włocławkiem z wielkim mistrzem Zakonu, Karolem z Trewiru i na podstawie 2awartej tam umowy Krzyżacy oddali ziemie nadane im przez Siemowita, tj. 200 łanów w Księtem i 50 pod Golubiem34.

W związku z wybuchem w 1327 r. wojny polsko-krzy- żackiej i związanym z tym zagrożeniem obszarów przygranicz­

nych, doszło do wymiany posiadłości pomiędzy królem a jego bratankami. Między 28 maja 1327 a 14 października 1328 r.

31 Z. Guldon, J. Powierski, P odbiały adm inistracyjne K ujaw i fiem i d o b ro ń sk iej w X II- X I V w., Warszawa-Poznań 1974, s. 140-154.

32 Z. Gloger, G eografia historycs(na..., s. 39; M. Krajewski, Z iem ia D o b ro ń sk a ..., s. 40, 42.

33 M. Krajewski, N on y słow nik biografici(ny Z iem i D o b ro ń sk ie j (cyt. dalej: N SBZD ), t.

2, Rypin 2014, s. 292-293, 493-494.

34 M. Krajewski, Z iem ia D o b ro ń sk a ..., s. 42-43, 48.

m

(26)

24

Przemysł inowrocławski odstąpił Władysławowi księstwo ino­

wrocławskie wraz z Wyszogrodem i Bydgoszczą w zamian za księstwo sieradzkie. Prawdopodobnie w tym samym czasie, na przełomie 1327/1328 r. także synowie Siemowita dobrzyń­

skiego: Władysław Garbaty i Bolesław dokonali z Łokietkiem zamiany księstwa dobrzyńskiego na księstwo łęczyckie35. Krzy­

żacy razem z królem czeskim Janem I Luksemburskim, „ty tu ­

łującym się królem p o lsk im ^pow odu rzeczonego p raw a p o W acławie” ,

w 1329 r. dopuścili się ponownego najazdu i opanowali Ziemię Dobrzyńską i zamek dobrzyński, „a r. n. sp rzed ali K rzyżakom , p o obu stronach W isły lecącą Z iem ią D ob rzyń sk ą z ą 4 .8 0 0 kop g r.”

oraz klucz ciechociński, który był już wtedy własnością bisku­

pów kujawskich36. W latach 1329-1343 księstwo dobrzyńskie znajdowało się pod władzą krzyżacką. Zostało ono (jako istot­

na część państwa polskiego) odzyskane dopiero po pokoju z Krzyżakami w Kaliszu, zawartym przez Kazimierza Wielkie­

go w 1343 r. kosztem tymczasowego zrzeczenia się Pomorza Gdańskiego37.

Po śmierci księcia Władysława, zwanego Garbaczem (ok. r. 1351/1352) Ziemia Dobrzyńska powróciła w bezpośred­

nie władanie Kazimierza Wielkiego, który w latach 1352-1353 planował oddać ją w zastaw Krzyżakom. W latach 1363/1364 Kazimierz wziął w zastaw od Władysława Białego księstwo gniewkowskie, dzięki czemu obszar kasztelanii słońskiej ze Ste- lclinem dostał się pod bezpośrednią władzę króla. Po śmierci Kazimierza Wielkiego w 1370 r., mocą jego testamentu, Ziemia Dobrzyńska została nadana wnukowi króla, księciu Kazkowi Słupskiemu. Jednocześnie z pretensjami do księstwa gniew­

kowskiego wystąpił ostatni przedstawiciel kujawskiej linii Pia­

stów, książę Władysław Biały, któremu w 1373 r. udało się zająć Gniewkowo, Szarlej i Złotorię. W 1377 r. za wypłatą rekom­

pensaty przez księcia Kaźka zrezygnował on ze swoich ocze-

35 K. Jasiński, Rodowód P iastów m ałopolskich i kujaw skich, Poznań-Wrocław 2001, s.

174, przypis 925.

36 M. Baliński, T. Lipiński, Staroży tn a P o lsk a ..., t. 1, s. 342.

37 B. Paprocki, H erby rycerstwa polskiego n a pięcioro X ią g rozdzielone p rze z— Ze^rane i uydane R ok u Pańskiego 1 5 8 4 , Kraków 1584, s. 41, 918, gdzie datę najazdu krzyżacko-czeskiego podał na r. 1328; Z. Gloger, G eografia historyczna..., s. 116.

(27)

(kop. zb. M K ).

h

(28)
(29)

kiwań. Tego samego roku, w czasie oblężenia Złotorii, zmarł ks. Kazko. W dniu 11 grudnia 1378 r. król Ludwik Węgierski nadał Ziemię Dobrzyńską z częścią Kujaw (z Bydgoszczą, Ino­

wrocławiem i Gniewkowem) „praw em hołdowniczym, K azim ierzo­

wi księciow i szczeńńskiem u, wnukowi K azim ierza W ielkiego w zam ian Za S ie ra d z * Łęczycę. Po bezpotomnym jego zgonie pow róciła k ra in a ta do Korony i t. r. oddana W ładysław ow i k s. O polskiem u, siostrzeńcow i L u d w ik a, za k s. R u sk ie p o d w arunkiem , aby tę dzierżaw ę ja k o lenność p o sia d a ł” ^ . Władysław Opolczyk przejął w niej rządy w 1380 r.

po wypłacie odszkodowania księżnej Małgorzacie, wdowie po Kaźku. W okresie jego rządów (1380-1392) nastąpiło defini­

tywne ustalenie granic Ziemi Dobrzyńskiej, jako niezależnego księstwa, na Wiśle, Drwęcy i jej dopływach, o czym piszemy wyżej38 39.

W maju 1391 r. doszło do konfliktu Władysława Opol- czyka z Władysławem Jagiełłą i Opolczyk zastawił wówczas Krzyżakom zamek w Złotoryi. W 1391 r. wojska polskie za­

jęły Dobrzyń, Rypin i dowodzeni przez Krystyna z Ostrowa oblegali Bobrowniki. Starosta zamku, Borzym Szary obronił jednak zamek dzięki pomocy krzyżackiej. W 1392 r. Włady­

sław Opolczyk, spodziewając się interwencji króla W. Jagiełły, w związku ze złym traktowaniem mieszkańców Ziemi Do­

brzyńskiej przez podległych księciu starostów, zastawił tę zie­

mię Krzyżakom za 50 tys. florenów. W inowrocławskim koś­

ciele pw. św. Mikołaja, który wówczas mieścił się w centrum rynku, odbywały się pertraktacje polsko-krzyżackie o zwrot Ziemi Dobrzyńskiej i według legendy tam miała miejsce ka- sandryczna przepowiednia królowej Jadwigi (zm. 17 lipca 1399 r.), dotycząca wielkiej klęski Zakonu Krzyżackiego. Wcześniej korespondowała ona z wielkim mistrzem Zakonu, Konradem von Jungingenem oraz, przebywając na zamku w Raciążku, spotykała się z nim osobiście między 13 a 19 czerwca 1397 r.

38 M. Baliński, T. Lipiński, Staroży tn a P o lsk a ..., t. 1, s. 342.

A k ta grodzk ie i yem sk ie ę czasów R zeczypospolitej P o lsk iej ę archiwum ta k Rwanego bernardyńskiego we Lw ow ie w skutek fu n d acy i śp. A le x an d ra hr. Stadnickiego, wydane staraniem G alicyjskiego W ydziału Krajowego, t. 3, nr 20, Lwów 1872, s. 4; E. Breiter,

W ładysław k siąż ę opolski p a n n a W ieluniu D obrzyniu i Kujaw ach, p alaty n w ęgierski w ielkorządca P o lsk i i R usi. Z ary s biograficzny, Lwów 1889, pass.

(30)

28

we Włocławku. W 1404 r. w Nowym Korczynie odbył się zjazd rycerstwa Korony, zwołany przez Władysława Jagiełłę. Celem zjazdu było ustalenie podatku na wykupienie z rąk Krzyżaków Ziemi Dobrzyńskiej. W tym samym roku Jagiełło zawarł w Ra­

ciążu układ z Krzyżakami dotyczący wykupu zastawionej ziemi za 50 tys. florenów, jednak wskutek braku pieniędzy w skarb­

cu królewskim oraz stosowanych przez Krzyżaków zabiegów, transakcja doszła do skutku dopiero w 1408 r. Niestety, już rok później, 16 sierpnia 1409 r. Krzyżacy ponownie najechali na Ziemię Dobrzyńską i po krótkim oblężeniu zdobyli Dobrzyń, a „p ru sk i M is tr \ okrucieństwo wielkie p oczyn ił y p o ścin ał w szystkie, które p a sta l n a garn ku i Ssty Ja k u b a Płom ieńc% yka” , dowódcę obro­

ny zamku dobrzyńskiego40. W tym miejscu należy przywołać jego krótką biografię. Jan z Płomian herbu Prus I, niekiedy

Ja n P łom ieński, wójt Dobrzynia, obrońca zamku dobrzyńskiego w 1409 r., był synem Aleksego, prawdopodobnie zasadźcy od­

nowionego przed 1390 r. miasta Dobrzynia. Był właścicielem Chełmicy i Płomian i brał udział w wojnie z Krzyżakami. Za obronę zamku w Dobrzyniu w 1405 lub 1406 r. otrzymał od Władysława Jagiełły wójtostwo miasta Dobrzynia oraz poło­

wę Lutomierska z przyległościami. Po zaginięciu dokumentu z 1405/1406 r. Kazimierz Jagiellończyk w dniu 25 stycznia 1455 r. w Brześciu Kujawskim odnowił nadanie Władysława Jagiełły dla Płomieńskich. Kiedy w połowie sierpnia 1409 r. Krzyżacy rozpoczęli wojnę przeciwko Polsce i napadali z Ziemi Cheł­

mińskiej na zamki w Ziemi Dobrzyńskiej, Jan został obrońcą zamku dobrzyńskiego. Długosz nazywa go capitaneus D obńnen- sis. Kiedy jednak, po dzielnej obronie, dostał się do niewoli, 18 sierpnia został ścięty przez Krzyżaków po zdobyciu przez nich warowni dobrzyńskiej. Zaświadcza o tym J. Długosz, pi­

sząc, że „w ielki m istr\ (...) starosty garnku miecsjem ściąć ro% ka% ął\

Długosz nazywa go jednak Janem P łom ińskim , tytułując go przy tym starostą dobrzyńskim, którym jednak nie był. Urząd ten

40 M. Baliński, T. Lipiński, Staroży tn a P o lsk a ..., t. 1, s. 343; Ja n % P łom ian , [w:] M.

Krajewski, NSBZD, t. 1: 2014, s. 382.

Wikipedia przy haśle „Dobrzyń nad Wisłą” , ale także inne źródła w netografii, obrońcą zamku dobrzyńskiego w 1409 r. czynią wciąż - oczywiście mylnie -Jan a Chełmickiego z Płomian!

(31)

sprawował w tym czasie Warcisław z Gotartowic, a który nota­

bene najazd krzyżacki przeżył. Po tej klęsce Ziemia Dobrzyńska dostała się pod okupację krzyżacką, a władzę w niej, w imieniu wielkiego mistrza, sprawował wójt bobrownicki, Brendel. Jego synem był Aleksy z Płomian (zm. po 28 XI 1448 r.), dziedzi­

czący także w Łubkach na Mazowszu, również wójt dobrzyński i sędzia Ziemi Dobrzyńskiej od 1434 r., który z kolei z Anny z Pleckiej Dąbrowy miał synów: Jakuba, wójta dobrzyńskiego i marszałka mazowieckiego i Aleksego (zm. ok. 1452), kano­

nika płockiego41. W dniu 28 sierpnia 1409 r. poddał się zamek w Bobrownikach, broniony przez Warcisława z Gotartowic, a 2 września szturmem Krzyżacy zdobyli zamek w Złotorii. Zdo­

byto także Rypin i Lipno.

W wyniku postanowień I pokoju toruńskiego z Zako­

nem Krzyżackim, ratyfikowanego w dniu 10 maja 1411 r. pod Złotorią, Ziemia Dobrzyńska powróciła do Korony Polskiej.

Jej starostą Władysław Jagiełło mianował marszałka Króle­

stwa, Zbigniewa z Brzezia42. Zamek w Rypinie, ponownie opa­

nowany przez Krzyżaków w końcowym okresie wojny, pozo­

stał w ich rękach aż do 22 września 1411 r.

W okresie wojny trzynastoletniej (1454-1466) szlachta dobrzyńska, połączona w różny sposób ze szlachtą chełmińską oraz kontaktami handlowymi z Toruniem, udzieliła poparcia Związkowi Pruskiemu w jego dążeniu przyłączenia Prus Za­

konnych do Polski, a w końcu sierpnia 1454 r. pospolite ruszenie Ziemi Dobrzyńskiej wyruszyło, aby wziąć udział w oblężeniu Malborka, powstrzymane jednak na wieść o klęsce Kazimierza Jagiellończyka pod Chojnicami. W 1457 r. Krzyżacy zdobyli i spalili zamek w Radzikach Dużych. W ręce Krzyżaków dostał się zamek w Sadłowie i stąd w latach 1463-64 dokonywali oni łupieżczych wypadów na Mazowsze i dopiero w lipcu 1464 r.

zaciężni ci doznali pod Sadłowem klęski z rąk królewskiego starosty Nidzicy. Od września 1460 r. zamek w Golubiu zajęli Krzyżacy i stąd dokonywali wypadów w głąb Ziemi Dobrzyń­

41 A. Baliński, S zlach ta sje m i d o b ro ń sk iej ęa ostatnich Jagiellonów , przejrzał i do druku przyg. Z. Wdowiszewski, Warszawa 1932, s. 436; M. Krajewski, NSBZD, t. 1, s.

382-383, gdzie pozostała literatura.

42 Zbigniew % B n (esja, [w:] M. Krajewski, NSBZD, t. 2: 2014, s. 531.

(32)

30

skiej. Dla obrony w 1460 r. w Rypinie osadzono oddział wojsk zaciężnych.

Kres najazdom w okresie od XIII w. do 1464 r. poło­

żyła dopiero klęska Zakonu i drugi pokój w Toruniu w 1466 r.43 44, „wtedy to n a zgliszczach i gruzach , i n a użyźnionych krw ią niwach, pow stały wsie i m iasta — zak w itło rolnictwo, p rzem y sł i handeli D o ­ brzyń s ta ł się jednym z najw ażniejszych ognisk handlu ówczesnej P o lsk i Z G dań skiem , i jednocześnie w ajnym czynnikiem kulturalnym d la tej czyści k r a jtP ^ . Mimo to dopiero wiek XVI uznaje się na okres stabilizacji społeczno-politycznej i rozwoju ekonomicznego Ziemi Dobrzyńskiej. Lokowane miasta stawały się ośrodka­

mi handlu, produkcji rzemieślniczej i centrami administracji, a w przypadku Skępego — życia religijnego. Wisłą i Drwęcą spławiano drewno i produkty rolne, głównie zboże, do Torunia i Gdańska. Powstawały kolejne młyny wodne na licznych rze­

kach dobrzyńskich, wiatraki i folusze („fabryki” obróbki suk­

na). Czasy zygmuntowskie doprowadziły do prosperity szlach­

ty dobrzyńskiej, utrzymującej więzy rodzinne i gospodarcze z Kujawami i sąsiednim Mazowszem Płockim. Już wtedy po­

jawiło się co najmniej kilka znanych i dobrze sytuowanych ro­

dzin szlacheckich, a wśród nich m. in. rodzina Piwów, siedząca w Skrwilnie, o czym świadczy bogaty skarb, zakopany w śred­

niowiecznym grodzisku, w obawie przed kradzieżą w czasie najazdów szwedzkich45.

W ten sposób Ziemia Dobrzyńska już od końca XIII wieku, a więc na 200 lat przed sprowadzeniem do Skępego w 1496 r. figurki Matki Bożej z Poznania i w 1498 r. sprowa­

dzeniem do miasteczka — za pozwoleniem papieża Aleksandra VI i biskupa płockiego, Jana Lubrańskiego z Koła — Ojców Bernardynów, położonego w samym niemal środku tej ziemi, posiadała oddzielny zarówno od Mazowsza, jak i od Kujaw status Ziemi, od drugiej połowy XV w. równej województwu

43 M. Baliński, T. Lipiński, Staroży tn a P o lsk a ..., t. 1, s., 338-339.

44 W E. Zapalowski, Po starożynem M aspw s% u. D obrzyń, „Ziarno. Pismo Tygodniowe Ilustrowane” 1907, nr 19, s. 8.

45 Skarb, zwany w historiografii skarbem skrwileńskim, został odkryty przez archeologa z Torunia, Jadwigę Chudziakową w 1961 r. i jest przechowywany w Muzeum Okręgowym w Toruniu.

(33)

Koścł i klasztor Ojców Bernardynów w Skępem nocą (zdj.

(34)

r

^ S i c zka w f t g r k ^ p r / c d 173 (zb u rzo n ap rze z N iem ców w 193

unikalna pocztów ka z ok. 1902-1905 r.^y^^.pócztow kT .piockie).'

W sp ółczesn a kapliczka w Borku ze stacjam i D rogi K rzyżow ej (zdj. M K )

(35)

(tak jak równorzędne jej: województwo płockie i województwo brzesko-kujawskie). Jakiekolwiek zatem próby dyskontowania niezależności tej ziemi, czy też z drugiej strony — łączenia jej z Mazowszem, nie mają ani politycznego, ani historycznego (także kulturowego) uzasadnienia. Zatem teoria racjonalnego wyboru każe nam w sposób pozbawiony jakichkolwiek wąt­

pliwości uznać, że Ziemia Dobrzyńska była od zawsze (od jej narodzin) przed 780 laty jednostką historyczno-polityczną, a przez szereg lat także administracyjną; bytem trwałym i jed­

norodnym46 * 48.

Odrębność Ziemi Dobrzyńskiej widzieli ludzie pióra w wiekach XVI-XIX. Sebastian F. Klonowie (ok. 1545-1602) w utworze F lis, tojestpuszyzym ie statków W isłą i inszym i r y k a m i do niej p rzypadający m d1, opisując w 13 zwrotkach swojego poematu widok Ziemi Dobrzyńskiej ze statku na Wiśle, podał m. in.:

A tu trzy zyemie™ zysyły s ą k lin am i D ob rzy ń sk a w łościM ayow sz? y; K ujaw am i;

A kiedy krzykniesz^ słyszy; trzy pow iaty, F lisie gębaty.

( ...)

N a p ran y m brzygu u tegoż^ O strow a, Z asad zy n D obrzyń, onej zjem i głow a.

Z a tym W łod sław sk i Ostrów, nie nowina, N a s nim w ierzpind’®.

46 W. H. Gawarecki, O pis topograficząio-historycząty Z iem i D obrzyńskiey w ryciną: i T abeltą w ykazątiącą Obwodu Lipnoskiego Gm iny, wsie, dymy i D zjedzjców , Płock 1825, s. 67 (w tytule książki zachowano oryginalną pisownię).

Plis - w dawnej Polsce rzeczny spław towarów.

48 S. Klonowie wiedział, że ówczesna, oddzielna od innych Ziemia Dobrzyńska (równa województwu) dzieliła się na trzy powiaty': dobrzyński, lipnowski i rypiński, a „zęasadzppri' (posadowiony) Dobrzyń byl jej stolicą, jak mówił poeta - głową.

S. F. Klonowie, F /is, to je s t puszpezpanie statków W isłą i inszym i rzekam i do niej przypadającym i, Kraków 2002, s. 51, gdzie Mayowsz,* oznacza Mazowsze, W łodsław ki

- włocławski. Zob. także: A lm an ach p o e zji D obrej Z iem i..., s. 71-72.

(36)

D obrzyński szlachcic zaściankowy na Litwie (ilustr. do P a n a T a d e u sz a M. E . A ndrolliego (1881),

www.zascianek.pl).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Neben den mit der internationalen Gemeinschaft koordinierten, breit angelegten Maßnahmen des Staates und der Realisierung von Program- men zur Reduzierung der Arbeitslosigkeit und

Ta część pracy jest bardzo szczegółowo zaprezentowana, najpełniejsza i z całą pewnością stanie się istotnym przyczynkiem przy tworzeniu historii archidiecezji poznańskiej

to wszystko (zdaniem lutra) wskazuje, jak Piotr i Paweł dale- cy byli (od Jakuba), i że wiele ich dzieliło” 21. 5) „skoro Jakub domaga się wiary poświadczonej uczynkami, to

Złożył wtedy ślubowanie w imieniu swoim i narodu, że będzie czcił Matkę Bożą, że zrobi wszystko, aby ustanowić Jej święto, a także aby w kraju zapanowała

Metodologia psychologii, zbliżona do metodologii nauk przyrodniczych, za wartościowe, a więc naukowe poznanie uważa tylko takie, które odnosi się do tego, co dane jest człowiekowi

XIII) Lecz oto r. 1761 przybył do kościoła Karmelitów biskup kijowski Józef Załuski, który po wstąpieniu biskupa Sołtyka r. Obaj ci najznakomitsi w owym czasie

lityczny, chcąc uprowadzić króla i ogłosić bezkrólewie, pokój zaś z Turcyą rozwiązał Moskwie ręce: — sprawa konfederacyi zaczęła prędko chylić się do

Około połowy XV stulecia, kiedy w pozostałych częściach E uropy zauw aża się jakąś w ielką pasję tw órczą — na teren ach nadbałtyckich każda now atorska