• Nie Znaleziono Wyników

Drzewo jako pomnik przyrody - Dominik Fijałkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Drzewo jako pomnik przyrody - Dominik Fijałkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

DOMINIK FIJAŁKOWSKI

ur. 1922; Huta Borowska

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, badania naukowe, pomnik przyrody, ochrona przyrody

Drzewo jako pomnik przyrody

Pomnikiem przyrody może zostać każde drzewo, które zostało posadzone, ale musi spełniać jakieś walory, nie muszą to być walory jakieś wybitnie dekoracyjne danego drzewa, nie muszą być dendrologiczne lub ze względu na wartość naukową. Mogą to być gatunki nawet pospolite, lokalne, czyli występujące w kraju dziko i mogą to być gatunki nie występujące, gatunki obce. Jako przykład podam, że można obejmować ochroną pomnikową miłorząb, który rzadko osiąga czterdzieści centymetrów średnicy pnia, ale wystarczy jeżeli to jest gatunek rzadki w tym wypadku. Jego walory teraz się jeszcze wzmocniły, bo okazało się, że miłorząb jest stosowany przy różnych schorzeniach. Podobne gatunki rzadko występujące, lipa krymska na przykład, też może być uznawana za pomnik nie naszego pochodzenia, bo ona występuje rzadko.

Takich gatunków poszukujemy, żeby wzbogacić naszą rodzimą florę dendrologiczną.

Jeśli chodzi o ochronę pomnikową gatunków rodzimych, to przede wszystkim tu bierze się pod uwagę grubość. Lipa pospolita musi mieć wymiary co najmniej cztery metry obwodu. Mogą to być rodzime gatunki dębów, na przykład dendrologicznie rzadki dąb bezszypułkowy, mało znany. Takie gatunki powinny być objęte ochroną.

Autor prac dendrologicznych powinien czuć się odpowiedzialny za wskazanie do ochrony pomnikowej jakiegoś okazu. On jest odpowiedzialny za to czy ten okaz będzie powołany, czy nie będzie powołany na pomnik przyrody i nic on z tego nie ma, jeżeli ktoś inny powie – że to jest za cienkie drzewo i to jeszcze się nie nadaje do utworzenia z niego pomnika przyrody. [Mimo to] jest to dobra praca [powołującego], bo za parę czy kilkanaście lat drzewo dorośnie i może będzie uznany za pomnik przyrody. Ja, ponieważ robiłem syntezy tych parków wiejskich, to tam ustaliłem mniej więcej też dla regionów, problemy ochrony poszczególnych gatunków występujących dziko w kraju. Często na cmentarzach, w parkach jest tyle osobliwych gatunków, które są zróżnicowane często pod różnym względem. Te zwyczajne dęby, które u nas rosną w niektórych przypadkach mają liście dosłownie nieklapowane, tylko takie wydłużone, podobne do wierzby. To jest jakaś forma dębu w tym wypadku

(2)

szypułkowego. Tak że ta zmienność przy tworzeniu pomników przyrody powinna być doceniana. Istnieje pewna dowolność w tym zakresie, ale ona nigdy nie jest szkodliwa ze względu na przedwczesne utworzenie danego obiektu jako pomnik przyrody.

Data i miejsce nagrania 2012-06-13, Lublin

Rozmawiał/a Łukasz Kijek

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

„Nie umiał!” a dyrektor tego szpitala abramowickiego, wiadomo że to jest psychiatryczny szpital, Brennenstuhl, był absolwentem liceum Staszica, zadzwonił do pani

Poza tym, nauczyłem się wożenia pszczół, ponieważ to było bardzo istotne, żeby spiąć dobrze ule, zabezpieczyć je.. strony praktycznej nie widzę w tym

Ale ponieważ był też Abramow, to podszedłem do niego i powiedziałem: „Wie pan co, mamy podobne nazwiska, tylko pańskie jest krótsze” Też mu wszystko opowiedziałem.

Po ukończeniu tej szkoły – ale to już tak trochę później – udało mi się jeszcze w Warszawie skończyć Technikum Poligraficzne, dlatego że w Lublinie wyższej

Miejsce i czas wydarzeń Polska, współczesność Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, wolność.. Wolność to na pewno nie jest „róbta

Byłam wychowana w duchu patriotycznym, ale to co powtarzam moim dzieciom, to to, że zawsze się buntowałam, przeciw temu, że ktoś zawsze wiedział lepiej za mnie, co

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, Lublin, PRL , Plac Litewski, pomnik Józefa Piłsudskiego.. Pomnik Piłsudskiego jest nieudany

przyniosła pszczoła, to jest wina pszczelarza, bo nie dopilnuje, nie dojrzy, nie zrobi wszystkiego tak jak trzeba i sobie sam zahoduje chorobę, to sobie gniazdo przestudzi,