• Nie Znaleziono Wyników

Dyrektorzy Technikum Drogowego w Lublinie - Zenon Głowala - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Dyrektorzy Technikum Drogowego w Lublinie - Zenon Głowala - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZENON GŁOWALA

ur. 1937; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Technikum Drogowe w Lublinie

Dyrektorzy Technikum Drogowego w Lublinie

Dyrektorem był Feliks Oleksiejuk, przystojny, wysoki, był wojskowym, z Chełma przyszedł do nas. Później był inżynier Eugeniusz Woronko, uczył nas statyki. On był pilotem i latał w Dywizjonie 303 w Anglii. Nazywaliśmy go „Sila”, bo on był lwowiak, nie powiedział „siła”, tylko „sila”. Przychodził do klasy z dziennikiem, wpisał, sprawdził obecność, położył dziennik, brał kredę i wykład nam robił. Bez żadnych książek, bez niczego. Ale jaką miał rękę! Koło rysował bez cyrkla! On tak pięknie rysował.

Data i miejsce nagrania 2018-07-12, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zawsze, jak jego była lekcja, to nigdy nie trzeba było się spieszyć, bo zawsze się spóźnił, mimo że mieszkał w szkole. Dużo czytał i na

Z 1 Maja trzeba było przejść przez całą ulicę Lubartowską i później na górę, na Czwartek!. Kto

Słowa kluczowe Lublin, PRL, hotel Lublinianka, hotel Europa, restauracja Powszechna, życie towarzyskie, restauracja Stylowa, Karczma Słupska..

Niemca poczęstowaliśmy papierosem, a on: „Danke”, nie zapalił, tylko za ucho wsadził sobie.. Dopiero jak przyjechał na miejsce,

Słowa kluczowe PRL, Świdnik, WSK Świdnik, strajk w WSK Świdnik, Lubelski Lipiec.. Strajk w

Później przeniosłem się na ekspedycję śmigłowców, bo na narzędziowni akord był, a ja wychodziłem [z pracy] o dwunastej na trening [boksu].. Tam pracowałem od

Gdy Papież Jan Paweł II przyjechał do Polski, to ja i sąsiad zapisaliśmy się do jego obstawy.. To ja

To były takie zabawy, teraz jak człowiek starszy, to wie, że to było nie w porządku, bo ona na życie chciała zarobić, dziewczyna, a taki przyszedł łobuz, zabrał