• Nie Znaleziono Wyników

Spółdzielnia Mieszkaniowa ”Rzemieślnik” - Jerzy Miszczak - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Spółdzielnia Mieszkaniowa ”Rzemieślnik” - Jerzy Miszczak - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JERZY MISZCZAK

ur. 1948; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt "Rzemiosło. Etos i odpowiedzialność", Spółdzielnia Mieszkaniowa ”Rzemieślnik”, Janusz Aleksandrowicz

Spółdzielnia Mieszkaniowa ”Rzemieślnik”

Spółdzielnia Mieszkaniowa „Rzemieślnik” powstała w latach osiemdziesiątych, a jej założycielami byli rzemieślnicy, działacze rzemiosła. Pierwszym jej prezesem został ówczesny prezes Izby Rzemieślniczej w Lublinie: pan Leszek Stasiak. Pierwsze inwestycje powstały na Węglinie i były to budynki wielomieszkaniowe, a także segmenty. Kiedy ci założyciele zaspokoili swoje potrzeby mieszkaniowe, powstał dylemat czy zatrzymujemy proces inwestycyjny i ograniczamy się jedynie do administrowania, czy inwestujemy dalej. Zapadła decyzja, że będziemy inwestowali w dalszym ciągu i trzeba było przyjąć do Spółdzielni nowych członków i tak się złożyło, że były to osoby spoza środowiska rzemieślniczego. Nagle okazało się, że było ich więcej niż rzemieślników - założycieli. Na Walnym Zgromadzeniu, to oni przejęli władzę, bo zostali wybrani do Rady Nadzorczej Spółdzielni, powołali swój Zarząd, a my właściwie utraciliśmy kontrolę nad Spółdzielnią. Potem powstała już nie ze środowiska rzemieślniczego, tylko osób związanych z tą Spółdzielnią – Spółdzielnia Mieszkaniowa „Rzemieślnik Bis” i ona istnieje do dnia dzisiejszego. Z tym, że poza nazwą, to właściwie z rzemiosłem nie ma już nic wspólnego, ale jej geneza była taka, że powstała z niczego, jako inicjatywa rzemieślnicza, na Rynku 2. Jako ciekawostkę powiem, że w segmencie Spółdzielni Mieszkaniowej „Rzemieślnik” na Węglinie mieszkały znane osoby z naszego środowiska, między innymi pasierb nieżyjącego Janusza Aleksandrowicza, tego, który z Bogatinem założył pierwszy Komercyjny Bank w Lublinie. Aleksandrowicz był stolarzem, członkiem komisji egzaminacyjnej czeladniczej i mistrzowskiej w tym zawodzie. Gdyby ten bank wszedł na giełdę, co się niestety nie udało, być może istniałby do dnia dzisiejszego. Dzisiaj [na Krakowskim Przedmieściu] w budynku pierwszego Banku Komercyjnego mieści się Sąd Okręgowy, ale ci którzy znają historię Lublina, wiedzą o tym i być może pamiętają, że nawet chodniki przed tą kamienicą były podświetlone, co było nowością w mieście.

(2)

Data i miejsce nagrania 06-07-2016, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Jolanta Mączka

Redakcja Jolanta Mączka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Że można było dostać dużo łatwiej, no wiadomo, że to było na pożyczkę, prawda, ale nie było tak, że nie było chleba, były wszystkie artykuły, były wędliny, nabiał,

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Rury Świętego Ducha, ulica Zana, ulica Nadbystrzycka, praca w cegielni, cegielnia na Rurach Świętego Ducha, praca formiarki, projekt Lubelskie

Moja babka miała pralnię, dziadek wytwórnię zabawek, matka zakład kosmetyczny, a ojciec, brat i mój stryj, czyli brat ojca, prowadzili wulkanizację – i pewnie lublinianom znane

Mówiłam: „Przyjeździe, zobaczcie do pasieki” Był moment, gdy mówili, że telefony komórkowe szkodzą i pszczoły się nie orientują.. Mówiłam: „Słuchajcie, nie

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

„Materiały [fotograficzne] czarno-białe”[Mikołaja Ilińskiego –red.], potem „Materiały [fotograficzne] barwne”[Edwarda Dubiela oraz Mikołaja Ilińskiego –red.] –[to]

Pamiętam takie zebranie, na które poszedłem, [był temat] co jeszcze można zrobić dobrego, żeby nasze [osiedle było jeszcze lepsze].. Zabierali głos wszyscy ludzie po kolei i nikt

Ja się ich wymaganiami, postulatami nie przejmowałem, myśmy z KUL-em utrzymywali zawsze świetne kontakty, chodziliśmy tam, i był taki moment, powiem coś o czym wiem od pani