Wizyta kanclerza Kohla na KUL-u - Czesław Tarkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

(1)

CZESŁAW TARKOWSKI

ur. 1926; Motycz

Miejsce i czas wydarzeń Polska, PRL, współczesność

Słowa kluczowe Lublin, PRL, projekt Lublin 1944-1945 – trudny fragment historii, Wizyta kanclerza Kohla na KUL-u, Helmut Kohl, zburzenie muru berlińskiego, KUL

Wizyta kanclerza Kohla na KUL-u

Byłem wtedy już rektorem. Kohl był w Polsce na KUL-u. Byłem zaproszony jako rektor. Mieliśmy mieć spotkanie z Kohlem, było to wydarzenie wielkie, ale Kohl musiał pojechać do Berlina, bo mur rozbierali. Wiedział, że nie można siedzieć w Lublinie. Trzeba siedzieć w Berlinie, bo tam jest wielkie wydarzenie. Oni walą mur, a mur budowali wtedy jak ja byłem w Szwecji. Budowali mur i to była taka sytuacja, że ja się bałem, że mogę do Polski nie wrócić. Mając żonę, dwie córki, żyłem w strachu, że nie wrócę, a później jestem z Kohlem. Kohl wrócił na KUL, dostał doktora.

Wystąpił uśmiechnięty człowiek, wesoły, szczęśliwy, zadowolony, radosny, cieszy się, gratuluje nam. Miał piękne przemówienie, a później występuje nasz minister szkolnictwa wyższego, były członek partii, i mówi, że to zbrodniarze rządzili nami. Ja tak słucham, myślę Boże kochany... on już przynajmniej nie powinien mówić tego. Po nim występuje prymas i mówi tak: „My jesteśmy chrześcijanami, działy się rzeczy złe, robili to ludzie, ale trzeba im wybaczyć, bo my chrześcijanie wybaczamy”. Myślę sobie proszę bardzo, Glemp występuje i po ludzku widzi sprawę, a sekretarz Solidarnościowy, były członek partii, mówi żę zbrodniarze rządzili.

Data i miejsce nagrania 2013-10-02, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Gabriela Bogaczyk

Redakcja Piotr Lasota