Edmund Małachowicz
Problemy konserwacji
średniowiecznej faktury i
polichromii architektonicznej we
Wrocławiu
Ochrona Zabytków 18/4 (71), 17-341965
EDMUND MAŁACHOWICZ
PROBLEMY KONSERWACJI ŚREDNIOWIECZNEJ FAKTURY
I POLICHROMII ARCHITEKTONICZNEJ WE WROCŁAWIU
Doskonale nieraz przetrw ałe budowle śred niowieczne, o niezmienionych formach archi tektonicznych i w ystroju rzeźbiarskim, nie za chow ały na ogół pierw otnej fak tu ry ścian w nętrza, a zwłaszcza w ystroju kolorystyczne go, tak istotnego dla tej epoki. B rak ten w znacznym stopniu pom niejsza efekty plastycz ne, zamierzone przez twórców tych dzieł i uszczupla naszą wiedzę o ówczesnych poję ciach estetycznych. Poza tym inną ważną przy czyną zainteresow ania tą tem atyką stały się problem y zaistniałe przy odbudowie i konser w acji ceglanych budowli średniowiecznych, zniszczonych i uszkodzonych podczas ostatniej w ojny. Spośród 20 średniowiecznych kościo łów wrocławskich aż 16 wymagało po wojnie całkow itej odbudowy w nętrz. Niemal wszyst
kie zaś średniowieczne w nętrza uległy m niej szym >lub większym uszkodzeniom, a przy tym zniszczony został zazwyczaj ich renesansowy, barokow y czy pseudogotycki w ystrój i wyposa żenie. Stopień zniszczenia przekreślał często możliwość i staw iał pod znakiem zapytania ce lowość rekonstrukcji tego w ystroju. Powstała więc potrzeba odtworzenia pierwotnego w yglą du w nętrza średniowiecznego w zakresie fa k tu ry i podstawowej polichrom ii — architekto nicznej.
Uszkodzenia budowli i odpadłe tynki od słoniły pierw otną fakturę i ślady polichromii oraz jej naw arstw ień, stw arzając w większości
w ypadków możność szczegółowego zbada
nia i określenia ich wyglądu, a kontynuacja badań być może te wiadomości ro zszerzy 1. W średniowieczu właściwości fakturalne i ko lorystyczne m ateriału ceglanego wzmocnione i rozszerzone dodatkowym i zabiegami, w yko
rzystyw ane były do dekoracji kolorystycznej w nętrz, wznoszonych z niego budowli. Ten sposób dekoracji nazwano „polichromią archi tektoniczną“ 2, ze względu na jej ścisły zwią zek z m ateriałem konstrukcji i podporządko w anie formom architektonicznym . Z zastoso w ania wspom nianych właściwości powstał sze reg odm ian tej polichromii, operujących na ogół podobnymi sposobami opracowania po szczególnych elem entów budowli. Jak już wspomniano, stw ierdzenie istnienia tych zja wisk w budowlach wrocławskich (tab. II), po zwala także na zbadanie i omówienie tych ele m entów, ich formy, fak tu ry i technologii w y konania 3. Chodzi tu o w ątek ceglany, spoiny, tynki, sklepienia w raz z żebrami i detalam i k a m ieniarskim i oraz zastosowanie farb do ich polichromii.
W ą t e k c e g l a n y
Najwcześniejszy układ cegieł w licu m uru, tzw. w endyjski, o p arty na rytm ie dwóch wo- zówek i jednej główki (il. 4), w ystępuje na Ślą sku aż do pocz. XIV wieku. N astępny z kolei układ tzw. polski, zaw ierający przem ienny ry tm wozówek i główek, przetrw ał jeszcze w ciągu XVI wieku. W najwcześniejszych budowlach X Iii-w iecznych, oprócz gładkiej i jednolicie na ogół wypalonej cegły, w ystępuje swoisty spo sób dekoracji jej lica przy pomocy siatki na cięć 4. Pracochłonna ta dekoracja, znana .po wszechnie nie tylko na Śląsku, polegała na n a cięciu (zadrapaniu) ostrym narzędziem, ipoje- dyńczym lub w formie zgrzebła, uformowanej i wysuszonej cegły przed jej wypaleniem. Na cięcia przed w ypaleniem są łatwiejsze do w
y-1 Z a ry s rozw oju tego ro d z a ju p o lichrom ii i sz e r sze p o ró w n a n ia zaw iera a r ty k u ł a u to ra : F a ktu ra i p o
lich ro m ia a rc h ite kto n ic zn a éred n io w iec zn yc h w n ę tr z ce g la n ych na Ś lą sk u , „ K w a rta ln ik A rc h ite k tu ry i U r
b a n is ty k i“. X (1965), z. 3.
2 Z. Ś w i e c h o w s k i , W czesn e b u d o w n ictw o ceglane w Polsce. „S tu d ia do d ziejów rze m io sła“, W a r
sz aw a 1961, o k re śla ta k ceglane lico m u ru , m alow ane k o lo rem czerw onym z b iałym i spoinam i. N azw a ta
n a d a je się ta k ż e do ok reślen ia całego szeregu o dm ian p o lichrom ii tego rodzaju.
* S k ro m n y sta n lite ra tu ry n a ten te m a t je st m. in. u sp raw ie d liw ie n iem szereg u u ta rty c h poglądów , za w ie ra ją c y c h p ew n e uproszczenia i uogólnienia, ja k np. p rz e sa d n y k u lt surow ego lica m u ru ceglanego, k tó re b y ły n ie je d n o k ro tn ie p o d sta w ą p rac k o n se rw ato rsk ich .
4 Z ag a d n ien ia te i a k tu a ln y sta n w iedzy o n ic h _ o m a w ia : Z. Ś w i e c h o w s k i, j. w ., t. I, s. 93—09.
2
1. W rocław . P re z b ite riu m k a te d ry . C egły k sz tałto w e z n ac ię cia m i w k o lu m ien k a ch a rk a d a m b itu (fot. a u to r) 1. W rocław . C h o e u r de la C a th é d ra le — b riq u e s f a çonnées avec e n ta ille s, dans îles p iliers d e s arcad es d u d é a m b u la to ire
2. W rocław. P a ła c foiskuipi. Lico cegieł z n ac ię c ia m i i sp o in y p o m a lo w an e p ask ie m b ia łe j fa rb y w e w nęce X III-w ie c z n e j części d. dw oru biskupiego (fot. au to r) 2. W rocław . P a la is episcopal. P a re m e n t d es b riq u e s avec e n ta ille s e t jo in ts ray^ès d e p e in tu re blanche, a u fond d ’u n e n ic h e. P a r tie du p a la is ‘episcopal du X H I_m e siècle
3. W rocław . D. k la sz to r fra n ciszk an ó w . F ra g m e n t ościeża w n ę k i w części X lII-w ie c z n e j (fot. au to r) 3. W rocław . A n c ie n t couvent des F ra n cisc ain s. F ra g m e n t d ’une jo u é e de la n ic h e dans la p a r tie du X H I -m e siècle
konania i uzyskują po w ypaleniu trw ałą po wierzchnię w raz z całym licem cegły. Oprócz tego jednak, spotykany byw a także — na ogół w nielicznych wypadkach rysunek nacięć w y konany po w ypaleniu. We W rocławiu nacięcia
na cegłach okrągłej M atki schodowej w po łudniowo-wschodniej wieży katedry są wyko nane prawdopodobnie w ten właśnie sposób. Nacięcia te, najczęściej w ystępujące jako ukoś ne linie równoległe, lub tworzące bardziej
skom plikow any ornam ent geometryczny,
stwierdzono· przew ażnie na licu cegieł w m iej scach bardziej eksponowanych, jak naroża, li- zeny, węgary, w ystępy itp., rzadziej zaś w gładkim licu ścian. Płaszczyzny ścian nie za wierające tej dekoracji pozostawały z gładkim, naturalnym licem cegły, w niektórych m iej scach tylko odpowiednio polichromowanym (o czym będzie mowa dalej). Technika ta w y wodzi się praw dopodobnie z fak tu ry obrobio nego ciosu kamiennego, tradycyjnie przeniesio nej na now y m ateriał. We Wrocławiu, ten spo sób dekoracji w ystępuje w X III-wiecznych częściach niektórych budowli, jak wspom niane już prezbiterium k ated ry (d'l. 1) oraz reszt kach d. dw oru biskupiego (il. 2), kościele św. Wo jciecha 5 i fragm entach kościoła św. Jakuba (obecnie św. Wincentego).
W połowie XIV w ieku pojawia się, po wszechnie później stosowane, zróżnicowanie kolorystyczne w ątku ceglanego, polegające na zestawieniu spieczonej, ciemnobrązowej „zen- drów ki“ z norm alną, czerwoną „wiśniówką“. Zendrów ki używ ane jako sięgaczy, d la zapew nienia im lepszej przyczepności n a zeszklonej powierzchni, widocznych w licu m u ru w for mie główek, a norm alna cegła układana była jako wozówki, w używ anym wówczas układzie polskim. Zaniechanie użycia zendrówek jako
5 Szczególnie w y ra źn y ry su n e k b y ł n a ścianach i lizenach odsłoniętych w w ykopie w zdłuż ściany p ół nocnej naw y. N a je d n ej z cegieł znaleziono w y ry te przed w yp alen iem in icjały o n ierozpoznanym znacze niu. O becnie ściany te są częściowo zasypane i o ty n
4. W rocław . K ościół k la ry s e k (obecnie urszu lan ek ). F ra g m e n t ceglanego lica ścian w n ę trz a ze sp o in a m i po m alo w an y m i p ask ie m b ia łe j fa rb y '(fot. au to r) 4. W rocław . E g lise des C larisses (à p ré s e n t église des U rsulines). F ra g m e n t du p a re m e n t de b riq u e des m u rs de l’in té r ie u r avec jo in ts ornés de ra ie s re c o u v erte s de p e in tu r e b la n c h e
5. W rocław . K laszto r do m in ik an ek . S poinow any w ą te k p o d łu c za o k ie n n eg o (fot. autor)
5. Wrocłaiw. C o u v e n t des D om inicaines. T ra m e lia n te d ’u n so u s-a rc d e f e n ê tre
wozówek w ypływ a być może także z obawy przed ponurym efektem, jaki dawałoby ciem ne lico ścian, lub też z powodu często spoty kanego, niejednolitego w ypalenia całej zen- drówiki. Pow stał w ten sposób ozdobny w ątek 0 wielobarwnej, ciekaw ej fakturze, w postaci reg u larnej siatki ciemnych, lśniących główek 1 czerwonych wozówek. Poza tym n ajp ro st szym, nie stw ierdzono we W rocławiu innych ornam entów układanych z zendrówek, często spotykanych w innych rejonach kraju .
W przeciw ieństw ie do ścian zewnętrznych, w ątek ten we w nętrzach w ystępow ał na ogół nieregularnie lub w niektórych tylko częściach budowli (m.in. na filarach) i prawdopodobnie obok niezbyt zdecydowanego efek tu dekora cyjnego był to naw yk rzem ieślniczy, w
ynika-6. W ro cław . K ościół św. J a k u b a (obecnie św. W in ce n tego). F ra g m e n t f ila ra z czystym w ą tk ie m ce g la n y m i sp o in a m i m a lo w a n y m i b ia ły m p ask iem f a r b y (fot.
au to r) ■
6. W rocław . É g lise S t. Ja c q u e s (à p re se n t ég lise St. V incent). F ra g m e n t d ’u n p ilie r avec tra m e de b riq u e ré g u liè re e t avec jo in ts o rn és de ra ie s re c o u v e rte s de co u leu r b la n c h e
jący z technicznej konieczności użycia zen drówek. Ze w zględu na różne etapy budow y i być może niedostateczną często ilość zen drówek, żadne z zachowanych tego rodzaju w nętrz nie m a w szystkich ścian zdobionych w sposób n aturalny. Dla uzyskania właściwego efek tu dekoracyjnego znaczna część, w ykona nych z norm alnie w ypalonej cegły ścian, była polichrom ow ana (o czym będzie mowa dalej), często naw et w sposób nie liczący się z rzeczy w istym układem cegieł (il. 14).
Późne, bo z końca XV wieku pochodzące, przekładanie w ątku ceglanego ciosami kam ien nymi, dające rów nież ciekawe efekty kolory styczne, stw ierdzono we W rocławiu w kościele i klasztorze bernardynów oraz południowej elewacji ratusza.
S p o i n y
Obok lica cegieł ważnym elem entem fak tu ry ścian by ły spoiny, k tó re kształtow ano bardzo starannie, równocześnie ze wznosze niem m uru. Rzemieślnicza tradycja popraw ne go m urow ania, skłaniała ido starann ej obróbki spoin, niezależnie od tego czy płaszczyzny ścian
były przew idziane do otynkowania, czy też do pozostawienia w stanie surow ym luib m alo wania, co zresztą nie zawsze było ustalone w chw ili (budowy. Świadczyć o tym mogą
spoiny pod wszystkim i zbadanymi, XIV
i XV-wiecznymi, gotyckimi tynkam i, m.in. w kościele NPM arii, św. Krzyża i Bożego Ciała. Technika w ykonywania średniowiecz nych tynków (omówiona w dalszym ciągu) nie przew idyw ała potrzeby tzw. pustych spoin, któ ry ch istnienia także nigdzie we W rocławiu nie stwierdzono.
Z- w ielu przykładów spoin zaobserwo wanych we Wrocławiu, da się wyróżnić dw a zasadnicze sposoby ich kształtow ania: pła skie i w ypukłe (i'l. 7).
Ze spoin płaskich najprostsze jest zwykłe w ygładzenie kielnią, w płaszczyźnie cegły (il. 7. la), które w ystępuje na poddaszach, w fu n dam entach i innych miejscach nie przew idyw a nych „do oglądania“, np. u k ry ta ściana w sali klasztoru dom inikanek. Płasko, lecz z m ałym skosem (il. 7. Ib) wygładzone spoiny, dające już m inim alny efekt światłocieniowy, w ystępują w licu ścian w nętrza kościoła Wniebowzięcia NPM w O łtarzynie pod Wrocławiem. Takie same. lecz dodatkowo przecięte kielnią spoiny (il. 7. lc), stanow ią najbardziej ozdobną od m ianę tego rodzaju i w ystępują m.in. w n a wach i transepcie kościoła św. Krzyża, przy czym pionowe spoiny otrzym ują nieraz głęb sze i bardziej rozchylone cięcie.
D rugi rodzaj spoin o dw u powierzchniach, nadających im w ypukły kształt o przekroju tró jk ąta (il. 7. 2a), jest najbardziej rozpo w szechniony w budowlach gotyckich od X III do XV wieku, zarówno w e wnętrzach, jak i na elewacjach. Bardziej ozdobną odm ianą tego ro dzaju, spotykaną praw ie wyłącznie we w nę trzach, jest identyczna spoina dodatkowo prze cięta wzdłuż kielnią (ii. 7. 2b). W obu odm ia nach, dolna część spoiny m a powierzchnię bardziej szorstką od starannie wygładzonej
górnej. O dm ianą późniejszą jest spoina
o kształcie uskoku (il. 7. 2c), o Obu pow ierzch niach w ygładzonych. Przykłady takich spoin stw ierdzono m.in. w późnogotyćkim kościele św. B ernarda. W ykonane dość niestarannie, grube (15—30 mm) spoiny te pokryw ają także licznie ubytki i odpryski cegieł i są pomalo
w ane jednolicie, czerwono-ceglastą farbą
(o czym będzie mowa dalej).
O bróbka spoin m iała przede wszystkim na celu efekty światłocieniowe, tj. zwężenie op tyczne spoiny, przez podkreślenie jej części gładkiej i osłonięcie cieniem części dolnej, szorstkiej. Przez odpowiednie opracowanie spo in, można było· również uzyskać podkreślenie poziomych w arstw cegły, lub ry tm u spoin pio nowych. Spotykana więc byw a zróżnicowana obróbka spoin: poziomych — w ypukłych, pio now ych — płaskich z przecięciem, np. w ko ściele św. M agdaleny i częściowo w kościele św. B ernarda.
7. W roclaw . P rz y k ła d y sipoin w m u ra c h śred n io w iecz n ych. 1 — p ła sk ie , 2 — w y p u k łe, 3 — w y k o n y w an e oibecnie p rzy ro b o ta c/h k o n se rw a to rsk ic h (rys. autor) 7. W rocław . E x etn p les d e jo in ts d an s les m u rs du M oyen Age. 1 — applatiis; 2 — e n r e lie f; 3 — e ffe c tués au c o u rs de tr a v a u x d e co n se rv a tio n
Omówione spoiny wykonywano praw dopo dobnie kielnią, bez używania specjalnych n a rzędzi. Po ułożeniu w arstw y cegieł i wyciśnię ciu zaprawy, górną część spoiny wygładzano płaszczyzną kielmi, następnie po ew entualnym przecięciu przez środek spoiny, dolną jej część obcinano boczną kraw ędzią kielni, nadając przez to tej części nieco szorstkaw ą fakturę, względnie po obcięciu wygładzano, tworząc uskok. W średniowieczu, m u r w ykonywano przenosząc pomost m urarski m ałym i skokami (ok. 1,50 m) w górę. Do części zm urow anej po niżej już n ie wracano, chyba dopiero później (po ukończeniu sklepień), dla w ykonania osta tecznej polichromii ścian, jeżeli nie była w y konyw ana równocześnie.
W apienną zaprawę m urarską, widoczną w spoinach, używano we W rocławiu bez dodatku barw ników , m niej lulb więcej szaraw ą czy żół
zanie-8. W roclaw . K ościół N. f*. M arii. F ra g m e n t w ą tk u podłucza a rk a d y m iędzynaw ow ej z re sz tk a m i ty n k u li p ro filam i ceglanym i, m a lo w an y m i n a czerw ono
z b ia ły m i sp o in a m i (fot. au to r)
8. W rocław . É glise de la S a in te V ierge. F ra g m e n t de la tra m e du s o u s-a rc de l’arc ad e s é p a r a n t les nefs. R ésidus de crép i s u r la tra m e e t p ro fils de b riq u e re c o u v e rts de p e in tu re rouge, à jo in ts b lancs
czyszczeń 6. Szaraw a lub żółtawa zaprawa spo in nie zawsze w ystarczająco kontrastow ała z czerwienią cegieł (tab. I). Pożądany ko n trast staran o się więc wydobyć przez wspomniane wygładzanie górnej części spoiny i podcięcie dolnej, częściej jednak potrzebną biel uzyski wano przez pomalowanie (o czym będzie mowa dalej). Podłucza airkiad międzynawowych, g u r tów i ościeży okiennych w nielicznych stosun kowo wypadkach, najczęściej ty'lko w X III i pocz. XIV wieku, były spoinowane norm al nie np. w d. dw orze biskupim (il. 2), d. klaszto rze franciszkanów (il. 3) i klasztorze dom ini- kanek (il. 5). Najczęściej wykonywane na k rą- żynach, były one niedostępne przed stw ard nieniem zapraw y i zdjęciem krążyn (il. 8), po kryw ano je więc tynkam i.
Obecnie spoinowanie m urów przy robotach konserw atorskich w ykonuje się na ogół spec jalnym narzędziem („fugówką“), nadając im kształt nieżbyt podobny do średniowiecznych (il. 7. За), płaski. Mniej odpowiednie są w y pukłe spoiny (il. 7. 3b), dość często stosowane w budownictwie. Słuszne wydaje się wykony wanie takich odmiennych spoin, jedynie w p ar tiach nowo wykonywanych murów. Uzupełnie nia zw ietrzałych i zniszczonych spoin, w inny być w ykonyw ane w sposób jak najbardziej zbliżony do autentycznych, tj. wypukłe (11. 7. 3c), lub płaskie z ewent. przecięciem
wzdłuż-• W kościele w O łta rz y n ie pod W rocław iem za p ra w a spoin je st w y ra źn ie oeglasto-iczerwona i to za rów no w m u rao h w cześniejszych, ja k i n ad b u d o w a nych (rów nież gotyckich), poprzedzielanych n ie d b ale sk u ty m i p ro filam i ceglanym i. C ałość ścian m u siała w ięc być p o k ry ta tynkiem . Z a b a rw ie n ie zap raw y sp o w odow ane zostało p raw dopodobnie użyciem p ia sk u
9. W rocław . K ościół k la ry se k (obecnie u rszu la n ek ). F ra g m e n ty ceglane i k a m ien n e z X III-w ie cz n eg o w n ę trz a , m alow ane n a czerw ono z b ia ły m i p a s k a m i fałsz y w y ch spoin (fot. a u to r)
9. W rocław . É glise des C larisses (à p ré se n t église des U rsulines). F ra g m e n ts de b riq u e e t de p ie rre p ro v e n a n t de l’in té rie u r du X lI I- m e siècle, re c o u v e r ts de p e in tu re ro u g e avec les ra ie s b la n ch e s des fa u x - jo in ts *
nym , co wymaga jednak starannego i głęboko sięgającego oczyszczenia starych spoin oraz doboru odpowiedniego składu zaprawy. A u ten
tyczne spoiny bezwzględnie w inny pozostać nietknięte.
T y n k i
We wczesnych, X III-wiecznych w nętrzach budow li ceglanych istnienie tynków ogranicza
ło się do fragm entów o zakłóconym w ątk u i trudnych do spoinowania, a więc pól sklepien- nych i w spom nianych już niektórych podłu- czy. Często także tylne ściany w nęk były ty n kowane. Ściany przeznaczone pod polichrom ię m alarską były również tynkowane, lecz z za stosowaniem nieco bardziej skom plikowanej receptury. Około połowy XIV w ieku zaczęto w e W rocławiu pokrywać tynkam i całe ściany i części filarów (il. 10, 19, 20, 23) dla sk o n tra- stow ania z czerwienią profilów ceglanych, szeroko później rozpow szechnionego7. W koń
cu XV i pocz. XVI w ieku coraz szersze zasto sowanie tynków, a także m niej starann e w y konanie m u ru doprowadza do tynkow ania rów nież profilów ceglanych i pokryw ania ich polichromią o charakterze m alarskim .
Zaobserwowana w licznych badanych
w nętrzach technika tynków średniowiecznych była odmienna od dzisiejszej, a polegała na
zaw ierająceg o dom ieszki gliniaste, nie było w ięc z a m ierzone.
7 Ju ż L. B ü r g e r m e i s t e r , Die K u n s td e n k m ä ler der S ta d t B reslau, zauw ażył, że te n ro d za j p o li
chrom ii a rc h itek to n icz n ej w y stę p o w a ł w p rz e w a ż a jącej części kościołów w rocław skich.
10. W rocław . K ościół N. P. M arii. F ra g m e n t sk le p ie ń n aw y p ółnoc n ej, z re k o n stru o w a n y ch i pom alow anych w g za chow anych śladów p ie r w otnej p o lichrom ii (fot. au to r)
10. W rocław . É glise de la S ain te Vierge. F ra g m e n t des voûtes de la n ef nord, re c o n stru ite s e t re p e in te s d ’ap rès les tra c e s conservées d e la p o ly ch ro m ie o rig in a le
nakładaniu („szpachlowaniu“) zaprawy na lico m u ru i w ygładzeniu je j żelazną packą. G ru bość takiej w yp raw y mieści się w granicach 3—7 mm, a powierzchnia nosi wyraźne ślady zacierania, uwidaczniające nierówności m uru. N akładanie i wciskanie zapraw y nie dawało takiej ,przyczepności jak narzucanie, tym b ar dziej że spoiny b y ły uprzednio wypełnione. Do przyczepności m u ru przyw iązyw ano jak w i dać m ałą wagę. Dopiero w tynkach XVII-wiecz- nych i późniejszych, wykonywanych na sposób rzymski, wielowarstwowo przez narzut, zaczę to stosować tzw. „puste spoiny“, a stare m ury gotyckie często przygotowywano do tego celu przez nakuw anie lica cegieł, jak np. we
w nętrzu kościoła św. Bernarda. Słaba przy czepność tynków średniowiecznych bywa często przyczyną łatwego ich odpadania. Szczególnie łatwo odpadają też późniejsze warstw y, rów nież gotyckich tynków, n a polichromowanych profilach ceglanych, ujaw niając je w ten spo sób. Zapraw a w apienna używana do tynków w większości budowli wrocławskich ma kolor szaro-żółtaw y i najczęściej wymagała pobiele nia mlekiem w apiennym (tab. I). Powierzchnia tej dość gęstej pobiały uwidaczniała smugi i ślady pędzla (il. 20).
Obok omówionych już tynków rzadziej spo tyka się pobiałę, tj. .rzadką zaprawę lub naw et tylko mleko wapienne, nakładaną przy
pomo-Tabi. I BADANIE CHEMICZNE ZAPRAW I TYNKÓW Lp. Odsy łacz do tab . II O biekt \ Usytuowanie badanych próbek W arstw a straty graf i czna
D atow anie Zabar wienie
G rubość
warstwy Spoiwo
Części nierozpuszczalne w HC1
Dom ieszki Zanieczy
szczenia Uwagi opis zawartość wagowa w % stosunek do spoiwa (około) 1 12 K ościół N . P. M arii
kam ienne fundam enty
budow li rom ańskiej - X II w.
biało--szara - wapienne
piasek o różnym uziar-
nieniu, do 0 8 mm. 78 3:1 - organiczne
*
2 12 >·
dolne części murów drugiej budow li, ceg lanej - X III w. jasno-szara z odcie niem brązu - » piasek drobnoziarnisty z okrucham i ceram icz nym i.
82 4:1 -
-3 12 -*
zaprawa ściany połud niowej, budow li go tyckiej
- X IV w.I poi. szaro--żółtawa - ”
piasek drobno i grubo ziarnisty, 0 do 12 mm, dużo pyłu kwarcowego
80 4:1 - organiczne
•
4 12 ” tynk z filarów nawy
południowej I koniec X IV w. szaro--żółtawa 5 mm » piasek drobnoziarnisty, do 0 5 m m z pyłem kwarcowym
68 2:1 - organiczneniewielkie pokryty warstwam i pobiały
5 12 ”
tynk pokrywający ceg lane, m alowane profile
filarów II XV w. szaro--żółtawa 2 —4 mm ” piasek drobnoziarnisty, do 0 5 mm. 71 3:1 - -pokryty warstwami pobiały 6 25 K ościół św. Bernarda
tynk z wnęki w prez
biterium I 2 poł. XV w. biało-szara ok. 6 mm ·· piasek drobnoziarnisty, poniżej 0 2 m m , z py łem kwarcowym. 75 3:1 organiczne niewielkie pokryty warstwą pobiały
7 25 ·· zapraw a spoin z fila rów nawy południowej I 2 poł. XV w. jasno- -szaro--różowa - ·· piasek drobnoziarnisty, poniżej 0 5 m m , b. mało pyłu kwarcowego.
71 3:1 - niewielkieorganiczne
powierzchnia spoin zabarw iona czer woną farbą.*
8 26 K lasztor bernardynów
zapraw a spoin z po łudniowego skrzydła krużganka I 2 poł. XV w. szaro--żółtawa - ·· piasek drobnoziarnisty, poniżej 0 4 m m , z py łem kwarcowym. 68 2:1 - organiczne powierzchnia spoin zabarw iona czer woną fa rb ą .·
9 13 K ościół św. M agdaleny
tynk pokrywający ceg lane m alowane profile w nawie północnej II XV w? biało--szarawy 2 —4 mm piasek drobnoziarnisty, do 0 5 mm. 53,5 1:1 - -pokryty warstwami pobiały.* 10 3 d. dwór biskupi
tynk z podłucza wnęki
w izbie na piętrze II X IV w? krem owo--żółtawy 3 — 5 mm ··
piasek b. drobnoziar nisty, do 0 1 m m , du żo pyłu kwarcowego.
56,5 1:1 organiczne - pokryty warstwami pobiały.·
Zestawiono na podstaw ie badań w ykonanych w Zakładzie C eram iki W ydziału H utniczego Politechniki W rocławskiej, przez doc. dr Zbigniewa Święckiego. • W próbkach tych wytworzyła się duża ilość galaretowatej zawiesiny (krzem ionki koloidalnej), mogącej m .in. świadczyć o ewentualnych domieszkach organicznych.
су pędzla. Służyła ona przew ażnie tylko jako podkład pod kolorystyczne opracow anie po w ierzchni części profilowanych i żeber skle- piennych (il. 11, 22), oraz niekiedy także ele m entów kamiennych, np. wsporników. Na gładkiej powierzchni ścian ceglanych, pobiały takiej we W rocławiu nie stwierdzono 8.
W ym agane nieraz w robotach konserw ator skich w ykonanie tynku techniką zbliżoną do średniowiecznej, tj. zacieranego żelazną packą, p raktycznie możliwe je st do zrealizowania ty l ko na m ałych i szczególnie eksponowanych po wierzchniach. Większe p artie ścian i sklepie nia, na ogół pokryw ane byw ają przez n arzu t i wygładzone drew nianą p>acą, jednakże bez ściągania powierzchni łatą. Wielkie znaczenie m a p rzy tym grubość tynku, która nie »powin na przekroczyć 8— 10 mm, gdyż grubsze tynki, zwłaszcza na kraw ędziach sty k u z cegłą, dają już zły efekt. W ykonane tynki w ym agają po bielenia m lekiem wapiennym, nadającym im gładką, białą powierzchnię, nie stwierdzono bo w iem we w nętrzach budow li wrocławskich istnienia tynków nie bielonych, zwłaszcza w zestawieniach z malowanymi profilam i cegla nymi. Krawędzie tynków na granicy z po w ierzchniam i ceglanymi ibyły na ogół zaokrąg lone i zatarte.
S k l e p i e n i a .
Oprócz wczesnych i nielicznych, X lII-wiecz- nych sklepień bezżebrowych o .powierzchniach pokrytych tynkiem z ostrym i kraw ędziam i, powszechne w średniowieczu sklepienia żebro we m iały zawsze zróżnicowaną faktu rę i kolo ry poszczególnych elementów. Ceglane pola sklepień były zawsze tynkow ane i bielone. Od powierzchni ściany oddzielone były często przyściennym profilem kam iennym jak np. w naw ach katedry, lub ceglanym np. w kościo łach św. Krzyża, NPM arii i innych.
Żebra sklepienne z 'kształtowanej cegły po zostaw ały w przew ażającej większości w ypad ków w naturalnej fakturze, dodatkowo tylko polichromowane (il. 10). Pod koniec XV w ieku często by ły one pokryw ane cienkim tynkiem lub pobiałą i dopiero na tym podkładzie m alo w ane (o czym będzie mowa dalej). Oprócz ce gieł kształtow ych spotkano także żebra z ce gły zwykłej (gotyckiej) z w yrąbanym i ręcznie, prostym i profilami. Są to żebra z końca XV w ieku w północnej części krużganku klasztoru barnardynów we Wrocławiu. Gładkie, n ie dbałe spoiny i w arstw a cienkiego tynku (pod późniejszymi naw arstw ieniam i) świadczą, że współcześnie były otynkow ane i .pomalowane
8 Z nacznie szerzej by ła ona stosow ana w północ n y ch re jo n a c h k ra ju .
9 C h a ra k te ry sty c z n e w e w rocław skich kościołach halow ych je s t sk le p ie n ie n aw y głów nej n a ż e b rach z k a m ie n ia , podczas gdy n aw y boczne m a ją że b ra ce glane, np . kościół św. K rzyża, N P M arii, św. D oroty. K o n stru k c y jn ą p rzyczyną je st w iększa niż cegły w y
-na żółto (il. 12). Żebra ceglane stosowano czę sto równolegle z kam iennym i, również w jed nym w nętrzu i to nie tylko w w yniku koniecz ności konstrukcyjnej lub kolejnych etapów budowy, lecz także jako elem enty przem yśla nej kompx)zycji kolorystycznej. Ciemnoczer wone, ceglane żebra naw bocznych kontrasto wały z kam iennym i, jasnym i żebram i szerszej naw y głównej, podkreślając ich h ie ra rc h ię 9. Niezależnie od m ateriału żeber w każdym p ra wie wypadku, oprócz prezbiterium kościoła św. Krzysztofa i części krużganku w klaszto rze bernardynów , w sporniki w raz z dolną p ar tią żeber były kam ienne (il. 10), px)dobnie jak zworniki. K am ienne żebra sklepień pozosta w ały w większości wypadków w naturalnym kolorze, jedynie rzeźbione w sporniki i tarcze zworników byw ały częściej polichromowane (o czym będzie mowa dalej).
Elem entem odgryw ającym znaczną rolę w dekoracji sklepień, b y ły gwiazdy metalowe, często spotykane, np. w kościele św. Doroty,
NPM arii i św. Wojciecha. Pięcioramienne
gwiazdy, wytłaczane w blasze miedzianej, po kryw ane były złoceniem i umocowywane na trzpieniu, przewleczonym przez otwór w skle pieniu 10. Oprócz pełnienia roli dekoracyjnej, przykryw ały one także otw ory służące do wen tylacji w nętrza i rozmieszczane b y ły na ogół regularnie, praw ie wyłącznie w sklepieniach gwiaździstych.
W zrealizowanych pracach konserw ator skich obserw uje się często pooehopne oczysz,- czanie zarówno żeber kam iennych z w arstw y farby (nip. w sali biblioteki kapitulnej), jak i ceglanych z tynków i pobiał.
P o l i c h r o m i a
Oprócz mechanicznego opracowania fak tu ry poszczególnych elem entów w nętrza, szero ko stosowana była także polichromia. Poli chromia ta m iała na celu wzmocnienie i uwy datnienie lub też zatarcie naturalnej barw y m a teriałów i podkreślenie luib zmianę siatki spoin. Inne rodzaje pjolichromii nie wchodzą już w za kres niniejszych rozważań.
Początkowo w X III i p>ocz. XIV w ieku po wlekano m lekiem w apiennym tylko spoiny (il. 2, 4, 6) dla rozjaśnienia szaro-żółtej zaprawy, zwiększenia kontrastów kolorystycznych i u w ydatnienia siatki spoin, np. w kościele 'kla rysek, św. K atarzyny i d. dworze biskupim. W XIII-w iecznych także w nętrzach stw ierdzo
no liczne przykłady wzmocnienia czerwieni cegieł farbą i pomalowania spx>in paskiem z m leka wapiennego, njp. w preźbiterialnej
czę-trzy m ało ść na ściskanie, co m a znaczenie p rzy d u żych rozpiętościach.
10 N ieliczne au ten ty c zn e eg zem p larze tak ich gw iazd zachow ały się w e W rocław iu w resztkach sk lep ień kościoła N P M arii. Z d jęte, służą jako m o dele do w y k o n an ia now ych, w zrek o n stru o w a n y ch sklepieniach.
ści katedry, w tzw. domu Panien Trzebnickich (il. 13) i innych. Siatka spoin poziomych i (pio nowych bywa często odmiennie m alow ana ze szczególnym uw ydatnieniem jednego ich ro dzaju, niezależnie od uprzedniego ich ukształ towania przy murow aniu. We W rocławiu nie stwierdzono przykładów tego rodzaju, ale zna ne są np. biało-czarno-białe spoiny pionowe w kościele cysterskim w Rudach Racibor skich n , lu!b zamalowane na czerwono spoiny pionowe w kościele cysterskim w Marimondo w L o m b ard ii12. Przeprow adzone badania po zwoliły stwierdzić, że we W rocław iu w X III wieku znaczna większość w nętrz m iała spoiny pomalowane, a w XIV i XV w ieku już zupeł nie nie spotyka się ceglanych, surow ych ścian z nie pomalowanymi przynajm niej spoinam i (tab. II).
W XIV i XV w ieku rozpowszechnia się we W rocławiu polichromia ceglane-tynkow a, po legająca na zestawieniu ceglanych — m alow a nych czerwoną farbą z białym i paskami spoin-żeber (il. 10), profilów filarów, łęków (il. 8), oraz kraw ędzi ościeży okiennych (il. 19, 20) itp. elem entów z pokrytym i bielonym ty n
kiem płaszczyznami ścian, pól sklepiennych (il. 10, 23) i części filarów. M alowanie profi lów i kraw ędzi w ykonywano po otynkow aniu, o czym świadczą ślady farby na kraw ędziach
tynków (il. 20), stw ierdzone w kościele
NPM arii. W spotykanym w XIV i XV wieku, dw ubarw nym sposobie zdobienia 'lica m u ru główkami zendrówkowymi praw ie wszędzie efekt ten w e w nętrzach uzyskiwano sztucznie, przez pomalowanie cegieł (il. 14, 15, 16).
P rz y rozbudowach i przebudowach starsze m u ry oraz n ie zaw ierające naturalnych zen- drów ek matowano, na czerwono — wozówki, biało lub jasnoszaro — główki, w odstępach niezgodnych często z rzeczywistym i spoinami. W ynikłe z kolei nowe „spoiny“ matowano na biało paskiem z m leka wapiennego (il. 14). W niektórych w ypadkach pomijano naw et m a lowanie białych spoin. Malowano rozwodnio nym, lub przyciemnionym m lekiem w apien nym miejsca główek, a czerwoną farbą rodzaj „szachownicy“ o polach odpowiadających po w ierzchniom wozówek. Z bliska wygląda to
dość niestarannie, lecz z pew nej odległości — efektownie, np. część ściany naw y północnej w kościele św. Jakuba (obecnie św. W incente go)13. W tym że w nętrzu stw ierdzono także m a ilowanie Ciemnoczerwoną. gęStą farbą w klę słych profitów lizen i łęków oraz żeber (il. 17) w zestaw ieniu z ceglanym 'licem ścian.
11 W rocław . K laszto r b ern a rd y n ó w . F ra g m e n t żeber w p o łu d n io w y m sikrzydle k ru żg an k a, p o k ry ty c h c ien k im ty n k ie m -p o b ia łą i m alo w an y ch czerw oną fa r b ą (fot. autor)
11. W rocław . C o u v en t des B e rn a rd in s. F ra g m e n t des n e r v u re s dans l’aile sud du po rtiq u e, en d u ite s d ’u n e couche fin e de crépi e t du blanc à chaux e t re c o u v e r te s d e p e in tu r e ro u g e
11 M. K i l a r s k i , O w ła ściw ą fa k tu r ę m u ru za
b y tk ó w . „Oeihrana Z ab y tk ó w “ V III (1955), n r 1, s. 23—
33.
12 L. F. d e L o n g h i , U a r c h ite ttu r a delle chiese
c iste rc e n ń , M ilano 1958, tav. X X IX .
1S Identyczny, dobrze zachow any p rzy k ła d ta k ie j p o lichrom ii stw ierd zo n o w e w n ę trz u X V -w iecznego kościoła św. M ikołaja w G łogow ie.
12. W rocław . K laszto r b ern a rd y n ó w . F ra g m e n t ż e b ra w sk rz y d le p ółnocnym k ru żg a n k a. Cegły k rze san e p o k ry te cienkim ty n k ie m pom alo w an y m żółtą f a rb ą
(fot. a u to r)
12. W rocław . C o uvent des B e rn a rd in s. F ra g m e n t d ’une n e rv u re dans l’aile n o rd du p o rtiq u e . B riques, re c o u v e rte s d ’une couche fin e de crépi e n d u it de p e in tu re ja u n e
13. W rocław . Dom P a n ie n T rz e b n ic k ich . F ra g m e n t łę k u o k n a w e w n ę trz u zachow anej izby za ch o d n iej. K lińce łę k u sk ła d a ją się z części cegły, p o m a lo w an e j w ra z ze sp o in am i czerw oną f a r b ą i podzielone są b ia ły m i p a s k am i fałszy w y ch spoin (fot. O. O zerner)
13. W rocław . C o u v e n t des d am es de T rzeb n ica. F ra g m e n t d e 1’a rc d ’u n e fe n ê tre à l’in té r ie u r d ’une ch a m b re ouest conservée. V ous- so irs d e l’arc com posés d ’é lé m e n ts de b riq u e rec o u v erts, de m ê m e q u e les jo in ts, d e p e in tu re ro u g e e t r e p a rtis p a r les raie s b la n c h e s des fa u x - jo in ts
14. K ościół św. J a k u b a (obecnie św. W incentego). F ra g m e n t ścia n y p re z b ite riu m z d w u b a rw n ie m a lo w a n y m w ą tk ie m ,polskim , w b re w rzeczy w isty m spoinom w ą tk u w en d y jsk ieg o (fot. a u to r) 14. W rocław . E glise S t. Ja c q u e s (à p ré s e n t ég lise S t. V incent). F ra g m e n t d ’un m u r d u ch o e u r de l’église avec tr a m e polonaise bico lo re
Podobną techniką m alow ane były również łęki ceglane, wozówki — czerwono i dwie główki między nimi — jasnoszaro. Kolory te były odmienne w płaszczyźnie pionowej i po ziomej, tak że każda cegła łęku m iała dwa ko lory stykające się na krawędzi, np. w kościele św. K atarzyny we W rocławiu (il. 16). S tw ier dzono również, wspomniane już malowanie czerwoną farbą tylko spoin, dla ujednolicenia kolorystycznego powierzchni ścian w nętrza, np.
w kościele św. B ernarda (ii. 21).
Najpóźniejszy, w końcu XV i pocz. XVI
ty n k u lub grubej pobiały, pokryw ającej k ra wędzie i profile ceglane lulb kam ienne. Czer woną najczęściej farbą m alowano piony i k ra wędzie, naśladując elem enty znane z polichro mii ceglano-tynkow ej, 'dodając niejednokrotnie pasy, szachownice itp. Na ogół malowano przy ty m białe „spoiny“, ale często też .pomijano je. Przykładam i tego sposobu polichromii we W ro cław iu są: część skrzydła północnego i połud niowego klasztoru bernardynów , kościół św. Macieja.
15. W rocław . K ościół św. J a k u b a (obecnie św. W in ce n te go). W n ętrze X IV -w iecznego p re z b ite riu m z m a lo w an y m d w u b a rw n ie w ą tk ie m polskim (fot. K. G orazdow ska)
15. W rocław . E glise St. J a c ques (à p ré se n t église St. V in cent). I n té r ie u r d u c h o e u r du X lV -m e siè cle av e c tram e p o lo n aise bicolore 16. W rocław . K ościół św. K a ta rz y n y . F ra g m e n t m a lo w a nego, d w u b a rw n e g o w ą tk u n a łę k u drz/wiowym z a k ry stii (fot. au to r) 16. W rocław . E glise St. C a th e rin e . F ra g m e n t d ’u n e tr a m e bico lo re s u r l’a rc d e la p o rte de la sa c ristie 17. W rocław . K ościół św . J a k u b a (obecnie św. W in cen te go). F ra g m e n t m alow anego ciem noczerw oną f a r b ą w k lę s łego p ro filu lizen y z n a w a r stw ien iem p ó źniejszych po- biał i fa rb : brązo w ej i żółtej (fot. autor)
17. W rocław . E glise S t. J a c ques i(à p ré se n t église St. V in cent). F ra g m e n t d ’une b an d e concave rec o u v e rte de p e in tu re s ro u g e-fo n c és avec s u r p ein ts u lté rie u rs de blanc de c h a u x e t de c o u le u rs: b ru n e t ja u n e
nego kościoła klarysek 'pokryte były w arstew ką (dość grubą i mocną) m iału ceglanego (il. 9) o kolorze identycznym z cegłą ścian i podzielone białymi paskami fałszywych spoin na odcinki odpowiadające cegle. Wspornikowe kam ienne partie żeber były także niekiedy polichromo wane, na ogół kolorem czerwonym, bezpośred nio na kam ieniu, na całej powierzchni lub tylko dolnej, płaskiej krawędzi, др. w sali klasztoru dom inikanek i sieni dom u przy ul. W ita Stwo sza 56. W końcu XV i pocz. XVI wieku najczę ściej spotykane są n a żebrach 'polichromie na podkładzie z pobiały lub tynku, utrzym ane w kolorach żółtym bądź czerwonym, nieraz w dwóch odcieniach czerwieni lub wielobarwne, jak np. w kościele św. Elżbiety.
Do malowania w ątku i profili ceglanych powszechnie stosowana była w e Wrocławiu, jak wykazała analiza chemiczna (tab. II), farba zawierająca tlenki żelaza (ЕегОз), tzw. czerwień żelazowa, o barw ie bardziej intensyw nej od jasnej czerwono-pomarańczowej powierzchni *cegły. Była to prawdopodobnie glinka niezna
nego pochodzenia ze znaczną zawartością tlen
ków żelaza. Najwięcej trudności nasuwa
stw ierdzenie spoiwa, którego istnienie w ykaza ła tylko część analiz (tab. II). Nasuwa się przy puszczenie, że rozmieszaną w wodzie farbę n a kładano na lico ceglane bez spoiwa, w ykorzy stując porowatość cegły i zaprawy, a w ykony wali to m urarze równolegle z tynkowaniem. Prawdopodobnie tylko na podkładzie z tynku i pobiały (żebra i profile) stosowano farby z dodatkiem spoiwa białkowego, w w ykonaniu bardziej fachowych malarzy. F arby nakładano
w różnym rozcieńczeniu. Większe płaszczyzny ceglane pokrywano rozrzedzoną i nie kryjącą farbą w przeciw ieństw ie do profili i krawędzi, gdzie gęsta farba pokryw a cegły w arstew ką grubości 0,3—0,8 mm. Być może zależało to m. in. od stopnia zanieczyszczenia lica zaprawą
p rzy tynkow aniu otaczających powierzchni.
Zazwyczaj wozówki w dw ubarwnym , m alowa nym w ątku polskim pokryte były rozcieńczoną, n ie k ry jącą farbą (il. 14).
Spoiny, a właściwie tylko ich górną, w ygła dzoną część malowano zwykłym, rozrzedzonym m lekiem wapiennym. W przypadkach m alowa n ia na czerwonej farbie, paski te niezbyt sta ran n ie p o k r y w a ł y się ze spoiną i w prowadzane
b y ły popraw ki w w ypadkach zakłóceń w ątku (il. 8, 18, 19, 20). ,
Polichrom ow ane byw ały także w sporniki i zworniki, a szczególnie ich część rzeźbiarska, czego p rzykłady stw ierdzono m.in. w kościele NPM arii (il. 18), katedrze, w d. kościele i klasz torze bernardynów oraz św. Wojciecha. P raw dopodobnie w kościele św. Krzyża były one także polichromowane, lecz w ym agają jeszcze zbadania, gdyż znajdują się pod w arstw ą XIX- -wiecznej f a r b y 14. W polichromii wspom nia
nych elem entów kam iennych najczęściej spo tykane są oprócz czerwieni żelazowych minie, zieleń miedziowa, błękit miedziowy, oraz zie mia żółta, brązow a i czarna.
14 P o dobnie ja k sto jąc y n a sk rzyżow aniu naw , k a m ie n n y grobow iec Hemryika IV pod w a rstw a m i póź n iejszy ch p rze m alo w a ń m ia ł p e łn ą polich ro m ię go tycką.
Tabi. II
ZESTAWIENIE WYNIKÓW BADAŃ
Lp. Obiekt D atow anie Stwierdzone ślady faktury i polichrom ii
architektonicznej Barw niki Spoiwo
Resztki polichrom ii malarskiej Ostatnia konserwacja wnętrza 1 K uria Panien Trzebnickich przed 1208 r.
wątek ceglany m alowany na czerwono z bia łymi spoinam i. czerwień żelazowa? - zabezp. 2 Kościół kla rysek (urszula nek) X III w. przed 1260 r.
wątek ceglany z biało malowanymi spoinam i, ceglane i kamienne żebra malowane czerwono
m ial ceglany
lub glina - zabezp.
3 d. dwór biskupi I poł. X III w. wątek ceglany z biało malowanymi spoinam i
i nacięciami na cegłach. - - - zabezp.
4 Kościół
św. Idziego I ćw. X III w.
faktura ścian wnętrza pod tynkam i b. znisz
czona. N ieliczne sondy bez rezultatu. - - - 1 9 5 4 -5 5
5 Kościół
św. W ojciecha X I I I - X V w.
nawy — czysty wątek z nacięciami na cegłach, prezb. — wątek ceglany z biało m alowanymi spoinam i.
całość — ceglane malow. profile i tynki ścian.
czerwień
żelazowa nie wykryto istnieją 1 9 5 2 -5 5
6 K ościół św. Jakuba (Wincentego)
X I I I - X I V w.
I — wątek ceglany z biało m alowanymi spoi nam i i nacięciam i na cegłach. II — dwubarwny wątek malowany i czerwone
profile. czerwień żelazowa i czerń węgl. domieszka białka (na profilach) - zabezp. 7 K atedra św. Jana prezb. — 1 2 4 4 -7 2 r. nawy — XIV w.
prezb. — niektóre partie wątku cegl. malow.
czerwono z białym i spoinam i, nacię czerwień
dalszy ciąg tabl. TI 8 9 Kościół św. Krzyża prezb. — 1 2 8 8 -9 5 r. nawy — poł. XIV w.
I etap prezbiterium — wątek ceglany z mai. biało spoinami?
całość — ceglane m iłow ane p rofile i bielone tynki ścian, detale kam ienne polichrom owane
czerwień
żelazowa nie wykryto istnieją 1 9 5 4 -5 6
Kościół
św. K atarzyny I ćw. XIV w.
I — wątek ceglany z biało m alowanymi spoi nam i
II — dwubarwny wątek m alowany
czerwień
żelazowa? - ruina
10 dom inikarekK lasztor
I ćw. XIV w. cienkie tynki gotyckie na czystym wątku ceg lanym, czerwono malowane dolne krawędzie żeber kamiennych czerwień żelazowa? - ruina 11 12 Kościół św. M arcina X I I I - X V w.
т о л ю zniszczone lico ścian nie wykazuje
śladów polichrom ii. - - - 195 9 -6 1
Kościół N. P. M arii
1334-1375 r. (sklep. 1390 r.)
ceglane czerwono malowane p rofile i cienkie, bielone tynki ścian, detale kam ienne polichro mowane.
czerwień
żelazowa nie wykryto istnieją 1 9 6 1 -6 4 .
13 Kościół św. M agdaleny
XIV w. kaplice XV w.
ceglane czerwono malowane p rofile i cienkie
tynki ścian. czerwień
żelazowa nie wykryto istnieją zabezp.
14 Kościół Bożego Ciała
I poł. XIV - I poł. XV w.
ceglane czerwono m alowane p rofile i cienkie bielone tynki ścian.
czerwień
żelazowa - 1960 - 62
15
sień dom u ul. W ita Stwo sza nr. 56
koniec XIV w. ceglane czerwono malowane profile i cienkie bielone tynki ścian.
czerwień
żelazowa nie wykryto - 19 6 3 -6 4
16 sień dom u
Rynek nr. 19 X IV w.
ceglane czerwono malowane p rofile i cienkie bielone tynki ścian.
czerwień
żelazowa nie wykryto - 1 9 5 3 -5 6
17 izba d. pałacu
ks. O polskich II poł. XIV w.
ceglane czerwono m alow ane żebra sklepień i cienkie bielone tynki ścian.
czerwień żelazowa? - 1958 18 19 Kościół św. Macieja XIV w.
wątek ceglany służek prezb. malowany czer wono z białymi spoinam i i tynki ścian, żebra naw malowane czerwono na podkładzie z po biały.
czerwień
żelazowa nie wykryto - 1964 - 65
K ościół
św. Elżbiety XIV w.
polichrom ia żeber na podkładzie z pobiały.
(obserwacje fragmentaryczne) - - - 1946
20 Kościół
św. D oroty XIV w. cienkie gotyckie tynki (dalsze badania w toku) - - - 1946
21 Kościół
św. Łazarza II poł. XIV w.
cienkie tynki podłuczy zewnętrznych okien
(w obecnym stanie badania utrudnione) - - - 1958
22 Kościół św. św. Piotra i Pawła
I poł. XIV i
XV w. nie przeprow adzono badań przed odbudową. - - - 1951
23 R atusz Wrocławski
X I V - X V w. elew. płd.
1471 r.
w elewacji południowej w wątku ceglanym,
pasy i ciosy kamienne. - -
-1 9 3 4 -3 5 1 9 4 6 -4 9
24 K ościół
św. Barbary XV w.
I — m alowany dwubarwnie wątek polski. II — ceglane czerwono malowane profile i
cienkie tynki ścian.
czerwień żela zowa ? - 1 9 5 3 -5 4 1964 - 65 25 Kościół św. Bernarda 1 4 6 3-1466 r. 1463-1517 r.
wątek ceglany z m alowanym i na czerwono spoinam i, żebra otynkowane i malowane na żółto. czerwień żelazowa i ziemia żółta. domieszka białka (na żebrach)
nikłe ślady w toku
26 K lasztor bernardynów
wątek ceglany z m alowanym i na czerwono spoinam i, żebra otynkowane i malowane na czerwono lub żółto, profile (niektóre) m alo wane czerwono na pobiale
czerwień żelazowa i ziemia żółta
domieszka białka (na żeb rach i profilach)
- 1 9 5 7 -6 5
27 Kościół
św. Krzysztofa pocz. XV w.
mocno zniszczone lico ścian nie wykazywało
śladów polichrom ii. - - - 1 9 5 7 -5 8
28
Izby w parterze dom u Rynek nr. 8.
XIV w. żebra malowane czerwoną farbą i tynki ścian. czerwień
żelazowa? - 1963
29
Izba z wyku szem na tere nie d. zamku
koniec XIV w? krawędzie kamiennych żeber w wykuszu m a lowane czerwoną farbą, tynki ścian?
czerwień
żelazowa? - zabezp.
30 Sala biblioteki kapitulnej 1527 r.
m alowane na czerwono żebra kam ienne i cien kie tynki ścian.
czerwień
żelazowa? - - 1952
Badania barwników dokonano w K atedrze C hem ii Nieorganicznej A. M ., a badania spoiwa w Pracow ni K onserw atorskiej M uzeum Śląskiego oraz w Zakładzie C eram iki Wydz. Hutniczego Politechniki W rocławskiej.
Ze względu na trudności techniczne (m. in. niemożność pobrania próbek o dostat. objętości), nie dokonano badań dla wszystkich obiektów. W niektórych wypadkach rodzaj czerwieni określono porównawczo, w przybliżeniu.
20
18. W rocław . K ościół N. P . M arii. P o lich ro m o w a n y w sp o rn ik sk le p ie n ia n a w y p ółnocnej n a tle czerw ono m a lo w an eg o w ą tk u ceglanego z ibiałym i p a s k a m i spoin (fot. autor)
18. W rocław . Église d e la S a in te V ierge; S u p p o rt po ly ch ro m e de la vo û te de la n e f n o rd s u r le fond d ’u n e tra m e de b riq u e re c o u v e rte de p e in tu r e ro u g e avec les ra ie s b la n ch e s d es jo in ts
19. W rocław . K ościół N. P. M arii. F ra g m e n t n aro ż a ościeża okiennego z p ro filem lizeny, m a lo w an y c h czerw oną f a rb ą z b ia ły m i p ask a m i spoin. O bok n ic h resz tk i ty n k u zgodnie z zaznaczonym p rz e k ro je m (fot. au to r)
19. W rocław . Égliise de la S a in te V ierge. F ra g m e n t de l’en c o ig n u re de la jouée d’une fe n ê tre av ec une b a n d e d écorative, re c o u v e rte de p e in tu re ro u g e avec ra ie s b la n ch e s des jo in ts. À côté, résid u s d e cré p i selon la section p ré se n té e
20. W rocław . K ościół N. P. M arii. K ra w ęd ź ceglanego ościeża o k ien n eg o w podłuczu. M a lo w an ie czerw o n ą fa rb ą z b ia ły m i p a sk a m i sp o in zachodzi n a w cz eśn iej szy ty n k podłucza, w y k o n a n y rów nocześnie ze w zn o szeniem m u ru , p rzed p o lic h ro m ią (fot. a u to r)
20. W rocław . É glise de la S a in te V ierge. C rê te d e la jouée d ’u n e fe n ê tre p la c é e dans u n so u s-a rc . L ’e n d u it de p e in tu re ro u g e avec ra ie s b la n ch e s des jo in ts ch evauche le crépi d u so u s-arc posé a u m o m e n t de la c o n s tru c tio n du m u r a v a n t les tr a v a u x d e p o ly c h ro m ie
E l e w a c j e
Jakkolw iek dotychczasowe rozw ażania do tyczyły wyłącznie w nętrz, to jednak n ie sposób
pominąć zagadnienia polichromii elewacji.
Oczywiście chodzi tu nie tyle o znane po wszechnie efekty polichromiczne, uzyskiw ane przez zestawienie różnych m ateriałów , jak np. tyriki we fryzach i blendach, zendrówki w 'licu m uru, glazura i kam ień w profilow anych czę ściach budowli itp., lecz o zastosowanie farb. Polichromowanie elewacji budow li średnio wiecznych znane jest z niektórych opisów oraz odkryć w naturze. O m alow aniu elew acji ka mienic gotyckich we W rocławiu wspom ina Bartłom iej Stenus w 1512 r. Praw dopodobnie były one malowane na podkładzie z pobiały lub cienkiej w arstw y w yprawy, tzw. „przecier- k i“, czego śladów nie udało się jednak stw ier dzić we W rocławiu 15. Zew nętrzne płaszczyzny i profilowane części budowli ceglanych, n a ra żone na działanie wpływów atm osferycznych, m ają lico cegieł m niej lub więcej zw ietrzałe i w ypłukane spoiny. K urze i d ym y m iasta po k ry ły je dodatkowo patyną. Oczywiste jest, że
15 W szeregu w ypadków , др. w T o ru n iu i G d a ń sku, stw ierd zo n o m alow anie e le w a c ji gotyckich fa rb ą w kolorze czerw onym lub szarym , n ie k ie d y z p o d k re śleniem białych spoin, bezpośrednio n a cegle, lub n a cienkiej w a rstw ie w ypraw y. P or.: M. A r s z y ń s k i ,
Z agad n ien ie k o lo r y s ty k i fasad — r e f e r a t w ygłoszony
n a k o n feren c ji k o n se rw ato rsk iej w T o ru n iu w s p r a w ie b a d a ń n ad kam ienicam i m ieszczań sk im i i ich a d a p ta c ji do w spółczesnych p o trz e b dn. 25.XI.1963 r.
w takim stanie wszelkie ślady polichrom ii są tru d n e do stw ierdzenia. N iektóre tylko partie ścian zew nętrznych, osłonięte w w yniku prze budów, jak np. górna część ościeży okiennych i części gzym su naw y 'bocznej nad sklepienia m i kaplic w katedrze zachowały się w dobrym stanie.
Częste wypadki pokryw ania w XVI—XVIII w ieku elew acji kościołów gotyckich tynkiem i dekoracją sgraffitow ą umożliwiły zachowanie resztek polichromii lica ceglanego. We Wroc ław iu stw ierdzono istnienie m alowanej czer wono powierzchni cegieł i powlekania spoin b iałym paskiem na wspom nianych ościeżach okien naw bocznych w preżbiterialnej części katedry. Znaczną część elewacji pokrytą poli chrom ią stw ierdzono w XV-wiecznym kościele św. B arbary. Lico m uru, lekko zabarwione czerwienią z jasnoszarym i główkami, jest iden tyczne jak w e w nętrzu, tylko nieco bardziej zniszczone. Część ściany wschodniej prezbite riu m zachowała dość dobrze tę właśnie poli chromię, u k ry tą dotychczas pod tynkiem . Ce glane elewacje kościoła klasztornego bern ard y nów m iały spoiny pomalowane ceglasto-czer woną farbą, a w ątek ścian ożywiony licznymi, niem alow anym i ciosami kam iennym i. F rag m e n ty te j polichromii zachowały się pod ty n kiem na ścianie naw y bocznej, a w toku pro w adzonych robót konserw atorskich przew idu je się próbę jej konserw acji i rekonstrukcji. Podobnie jak odkrycia śladów takich poli chrom ii nieliczne są próby ich konserwacji. Brak w nikliw ych badań lub Określane a priori w ytyczne konserw atorskie doprow adzały nie raz do skucia autentycznego lica m u ru gotyc kiego w raz z ew entualnym i śladam i polichro mii i do oblicowania rów nym w ątkiem na g ru bość 1/2 cegły, m. in. w elewacjach wschodniej i zachodniej ratusza wrocławskiego.
K o n s e r w a c j a i r e k o n s t r u k c j a N aw arstw ione w ciągu wieków tynki i po k łady farby, pokryw ające często grubą w ar stw ą pow ierzchnie ścian, żeber i kam ieniarki, są dość dobrą ochroną 'pierwotnej polichromii, nie utrudniającą jej rekonstrukcji. Późniejsze cienkie tynki działały konserw ująco na poli chrom ow any w ątek ceglany, wiążąc pył i za nieczyszczenia znajdujące się na nim w chwili tynkow ania, nie niszcząc także farby (il. 8, 19, 20). Słaba na ogół przyczepność tynków do po w ierzchni m urów gotyckich jest jeszcze słab sza w m iejscach m alow anych, gdzie też na
kraw ędzi pierwotnego i późniejszego ty nk u w y stępu ją często w yraźne pęknięcia. U bytek farb y p rzy zdejm ow aniu tynków z tych miejsc byw a n a ogół m inim alny. Znacznie trudniejsze jest oczyszczenie po 1 ichromowanego w ątku po krytego pobiałą wapienną, czego jednak we W rocław iu nie stwierdzono. Często niestety pod późniejszymi tynkam i, zwłaszcza XIX-wiecz- nym i, lico m u ru jest nasiekane dla uzyskania
31
21. W rocław . K ościół b e rn a rd y n ó w . F ra g m e n t w ą tk u ścian w n ę trz a z m a lo w a n y m i n a czerw ono sp o in am i (fot. autor)
21. W rocław . É glise des B e rn a rd in s. F ra g m e n t de la tra m e des m u rs in té rie u rs avec jo in ts re c o u v e rts de p e in tu re ro u g e
22. W rocław . K laszto r b ern a rd y n ó w . F ra g m e n t g u rtu w 'k ru żg an k u s k rz y d ła w schodniego. C eg lan e p ro file p o k ry te ty n k ie m -p o b ia łą i p o m a lo w an e czerw oną f a r bą z b ia ły m i p a s k a m i sp o in (fot. a u to r)
22. W rocław . C o u v e n t des B e rn a rd in s. F ra g m e n t de 1’a r c - d o u b le au dans le p o rtiq u e de l’a ile o rie n ta le . B riq u e s p ro filé e s re c o u v e rte s d e cré p i e t d u blan c de c h a u x e t e n d u ite s d e p e in tu re ro u g e a v e c r a ie s b la n ches des jo in ts
и
/w’S h j
Г лXjSA π
23. W rocław . K ościół św. W ojciecha. F ra g m e n t zre k o n stru o w a n e j, cegilamo-tynkowej p o lichrom ii w n ętrz a. Typow e p rz ę sła naw y, tra n s e p tu i p re z b ite riu m (in w e n ta r. i ry s. auitor)
23. W rocław . É glise St. A d a lb e rt. F ra g m e n t d e la p o ly c h ro m ie d a n s l’in tra d o s r e c o n s tru ite e n b riq u e e t b la n c d e ch a u x . T rav ées ty p iq u e s d e la nef, d u tr a n s e p t e t du choeur
lepszej przyczepności16. Tynki te, wykonane techniką narzutową, trzym ają się na ogół do brze i zachodzą tu trudności w oczyszczeniu lica m uru, nierzadko 'pokrytego w dolnych p a r tiach izolacją pionową. Bardzo szkodliwe jest
pozostawanie ' polichromowanej powierzchni
m u ru pod wpływ em zmian atm osferycznych. W arstw a farb y przenika dogłębnie wilgocią i sadzami, nie nadając się już do zachowania. R ekonstrukcja polichromii lica ceglanego w y maga dużej staranności i doboru farb. Do tego celu nadają się najlepiej niektóre gatunki czer wieni żelazowej, wymagające jednak nieco do mieszek przyciem niających.
W pracach konserw atorskich w ydaje się wskazane ograniczać się do cienkich, rozw od nionych w arstew ek farby, nie k ry jącej lica cegły. W partiach bardziej zniszczonego lica m uru, można pozwolić na grubsze, kryjące w arstw y farby, o ile zajdzie potrzeba. N ajb ar dziej właściwe byłoby tylko oczyszczenie ist niejącej polichromii px> zdjęciu późniejszych tynków, jednakże taki stan zachowania rzadko spxrtykamy w zrujnow anych w nętrzach wroc ławskich i całość wymaga n a ogół zabiegów kon serw atorskich i uzupełnień. Dobre w yniki dały próby renow acji przybrudzonej w apnem i sa dzą polichrom ii przez zwilżenie wodą z m
ini-19 W kościele św. J a k u b a {obecnie św. W incen- lach łęk ó w międzynia w o w ych w a rstw a ty n k u sięg a tego), np. p ro file żeber zostały w X IX w . częściow o m iejscam i 8 cm grubości,
fi-ma'lnym dodatkiem kw asu solnego i równo m ierne rozprowadzenie pędzlem, dokonane w kościele NPM arii. Chodzi tu głównie o pro file ceglane przy zestawieniach z tynkiem . W w ypadku malowanego w ątku całych ścian lub w ątk u dwulbarwnego wskazane jest zaniechać uzupełniania polichromii, gdyż daje to· z reg u ły złe efekty. W zupełności w ystarcza pozo staw ienie zachowanych partii autentycznej po lichrom ii na tle zw ykłych m urów ceglanych, np. w prezbiterium kościoła św. Barbary.
J a k można wnioskować na podstawie doko nanych badań, siarno stw ierdzenie istnienia, pod naw arstw ieniam i późniejszych tynków, czystych ceglanych ścian ze staranną obróbką spoin, nie jest w ystarczającym dowodem, że w pierw otnej koncepcji polichromicznej w nętrza pozostawały one w takim stanie. We W rocła w iu nie stwierdzono istnienia w nętrz średnio wiecznych o licu ścian z surowych cegieł i spoin, zupełnie pozbawionych polichromii (tab. II). Ta najprostsza fak tu ra w ystępuje tylko we wcześniejszych fazach budow y i po ukończeniu całości, a zwłaszcza po w ykonaniu sklepień, była zawsze pokryw ana polichromią arch itek toniczną. Malowane mogły być tylko- spoiny (białe lub ceglasto-czerwone), lico cegieł całych ścian lub tylko części profilowanych (jedno lub dw ubarw nie) oraz lico cegieł i spoiny. Część lub naw et całość ścian mogła też być pokryta cienkim, bielonym tynkiem .
Ściany o czystym licu cegieł i spoin, zwła szcza z XIV i XV wieku, w ym agają bardzo szczegółowego zbadania, gdyż z dużym p raw dopodobieństwem można przypuszczać, że by ły pokryte tynkam i, których resztki można zawsze znaleźć wśród naw arstw ień. Oczywi ście może to być też uzależnione od funkcji w nętrza, gdyż w prostym pomieszczeniu gospo darczym, nie przeznaczonym na pobyt ludzi, czyste lico m u ru może być zjawiskiem nor m alnym .
N iejednokrotnie badania fak tu ry i poli chromii architektonicznej pozwalają stwierdzić lub dostarczają dodatkow ych dowodów etapo wej budow y i późniejszych p rzeb u d ó w 17. Czę sto bowiem kilka sposobów opracowania lica ścian, w ystępujących np. w prezbiterium , na wie i kaplicach, pokryte byw a późniejszą, rów nież gotycką polichrom ią architektoniczną, na dającą całemu w n ętrzu jednolity charakter. Jednym z przykładów takich w nętrz jest koś ciół św. Wojciecha, w którym X III-w ieczna na wa z transeptem m iały ceglane lico m u ru (z cegłami zdobionymi techniką nacięć), wznie sione ok. 1300 r. wyżsize prezbiterium miało również surow e lico (z pomalowanymi na biało
24. W rocław . K ościół św. K rzyża. F ra g m e n t ściany n a w y p o łu d n io w ej z lizeną n a ro ż n ą tra n s e p tu i p o r talem . C zęści n a ro ż n e lizeny Ikryją pod cieńszym ty n k iem ce g la n e, m a lo w an e k ra w ę d z ie (fot. a u to r) 24. W rocław . É glise S t. C roix. F ra g m e n t d ’u n m u r de la n e f s u d a v e c b a n d e d é c o ra tiv e e n sa illie c o u v ra n t sous u n e couche fin e d e crépi, les a r ê te s e n b riq u e colorées
spoinami), a po nadbudow ie naw w 1492 r. ca łość ścian pokryto tynkiem, pozostawiając je dynie krawędzie, profile i żebra z polichrom o w anej cegły. Za podstawę rek o n stru k cji w y konanej w latach 1954—56 'przyjęto ostatnią tj. XV-wieczną polichromię, pokryw ając ty n kiem wcześniejsze, odsłonięte w ted y przy k ła d y fak tu ry (il. 23). Słuszna w zasadzie ze wzglę du na historyczną kolejność etapów budow y i jednolity w ygląd w nętrza decyzja, u k ryła jed nak cenne fragm enty, możliwe do pokazania bez zakłócenia ch arak teru całości18. Podobnie w kościele św. Krzyża, wcześniejsze, X III- -wieczn-e prezbiterium pozostawało pierw otnie w fak tu rze ceglanej i dopiero w XIV-wiecznej rozbudowie pokryte zostało w raz z nawami, ceglano-tynkow ym w ystrojem polichrom icz- nym. W tym jednak w ypadku prace budow la- no-konserw atorskie, pozbawione odpowiednich badań, stw orzyły m. in. nieporozum ienia, wi doczne na il. 24. K rawędzie lizeny (pokryte
17 S tw ierd ze n ie za sto so w a n ia cegieł ozdobionych s ia tk ą n acięć w w ieżach w schodnich i w e w n ę trz u p re z b ite riu m k a te d ry obala h ipotezę o późniejszej n ad b u d o w ie ty c h wież.
18 In n e zag ad n ien ie w y stąp iło w kościele św. M i k o ła ja w B rzegu, gdzie o d k ry to dw ie w a rstw y p o li
chrom ii arc h ite k to n ic z n e j: w cześniejszą X IV -w ieczn ą, ce g la n o -ty n k o w ą i p ó źniejszą z p rze ło m u X V i X V I w., n a w ią z u ją c ą do n ie j, o c h a ra k te rz e m a la rsk im . O r e k o n s tru k c ji je d n e j z nich (w cześniejszej) za d ec y d o w ał je j sta n tech n iczn y i m ożliw ość o d tw o rzen ia w cało ści.