• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdanie Agenora Gołuchowskiego dla ministra A. Bacha z 15 marca 1850

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sprawozdanie Agenora Gołuchowskiego dla ministra A. Bacha z 15 marca 1850"

Copied!
11
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

M

A

T

E

R

I

A

Ł

Y

W ŁODZIM IERZ BORYS

Sprawozdanie Agenora Gołuchowskiego dla ministra A. Bacha

z 15 marca 1850

Kwestia ruchu chłopskiego w Galicji po uchwaleniu i podpisaniu re­

formy agrarnej z 7 września 1848 nie doczekała się jeszcze należytego

opracowania 1. Problem powyższy ma duże znaczenie dla lepszego zrozu­

mienia historii Galicji po reformie. Można powiedzieć, że historia ta wy­

gląda inaczej w świetle wzmożonej walki klasowej chłopstwa galicyjskie­

go obu narodowości, polskiego na Zachodzie i Ukraińskiego na Wschodzie.

Nowe światło rzuca na tę sprawę ważne sprawozdanie hr. Agenora

Gołuchowskiego, ówczesnego namiestnika Galicji, dla ministra spraw we­

wnętrznych z 15 marca 1850 2, stanowiące odpowiedź na pismo Aleksan­

dra Bacha z 16 lutego tego ro k u 3.

Z pisma Bacha dowiadujemy się, że Gołuchowski wydał 9 czerwca

.1849 okólnik do starostów w sprawie uśmierzania ruchów chłopskich4.

Bach zarzucał namiestnikowi, że przekroczył on swoje kompetencje, idąc

za daleko w pacyfikacji wsi galicyjskiej, co zdaniem ministra nie zgad-zało

się z zasadami konstytucji austriackiej z 4 marca 1849. Minister żądał w y ­

jaśnień, co Gołuchowski uczynił, aby złagodzić surowość tego okólnika

i w jakiej mierze został przywrócony stan prawny w powierzonej jego

pieczy prowincji.

Zarzut Bacha był bardzo poważny i Gołuchowski nie mógł przejść

nad nim do porządku dziennego. Ułożył w odpowiedzi obszerną analizę

stosunków panujących w Galicji w 1848 r. i po nim oraz wyjaśnił ewo­

lucję nastrojów wsi w kierunku nieprzyjaznym 'zarówno wobec większej

własności, jak też wobec władzy ausitriackiej. W ten sposób uzasadniał

swoje postępowanie w oczach rządu centralnego w Wiedniu.

1 Jedną z pierw szych p rac n a fe n tem at b yła p raca Iw ana K r e w e ć k i e g o , A h ra m i štra jky i b ojk oty w S ch idn ij H ałyczyn i w 1848— 49 rr., „D iło” , Liwów 1.906, nr 135— 137. K rew ećk y j ,podkreśla w n iej, że chłopi G a licji W sch odn iej zastosow ali tę form ę w alki, kitóra p óźn iej p od nazw ą b o jk o tu rozszerzyła się z Irlan dii p o całym św iecie. C en ny m ateriał w tym w zględzie rozrzu con y jest też w „R ozpra w a ch c. fc. G alicyjskiego T ow . G ospodarskiego” t. V I— X I X , L/wów 1849— 1855. Z n ow szych opracow ań por. W. B o r y s , D okum entalni m ateriały pro staw łennia selan H a łyczyn y do ahrarnoji reform y 1848 r., „A rch iw y U k ra jm y” , K y jiw 1966, nr 1. G odn a uwagi jest praca F. I. S t e b l i j a , B orotba selan S ch id n oji H ałyczyn y proty feod a ln oh o hnitu, K y jiw 1961, pośw ięoon a okresow i 1. poł. X I X w., przed reform ą 184-8 r.

‘ C PA H w e L w ow ie, zesp. 146, op. 7, spr. 2960, s. 7— 31. * Tam że, s. 1— 2.

4 O kólnika tego n ie udało się nam odnaleźć. M ożna przypuszczać, że jako kom p rom itu ją cy dokum ent za w skazów ką G oluchow s'kiego został w y co fa n y z obiegu ew entualnie zniszczony, a m oże też odesłany do W iednia.

(3)

Sprawozdanie powyższe daje możność poznania nastrojów wzburzone­

go chłopstwa w Galicji i w tym leży jego historyczne znaczenie. Jak wi­

dać ze sprawozdania, ruch chłopski w Galicji po zwycięstwie absolutyzmu

nad rewolucją nie tylko się nie zmniejszył, lecz przeciwnie —: w 1849 r.

stał się masowy.

Na wsltępie sprawozdania namiestnik pódkreśla, że rewolucja 1848 r.

zachwiała powagę władzy w oczach włościan. Zniesienie pańszczyzny,

zdaniem Gołuchowskiego, oprócz dodatniego skutku, a więc zwiększenia

sympatii włościan do rządu, miało i Skutek ujemny, stwarzając wśród

nich grunt podatny do szerzenia siię myśli, że właśnie teraz nastał odpo­

wiedni czas dla zabrania własności dziedziców. Tym samym Gołuchowski

demaskuje przed nami rolę rządu jako obrońcy interesów klasy panują­

cej, prze'de wszystkim obszarników. Jasno i niedwuznacznie wskazuje, że

władze starały się utrzymać włościan w ramach „legalności“ i to udawało

się do pewnego stopnia dzięki obecności w Galicji znacznych sił wojsko­

wych. Podkreślając zgubny wpływ na powierzaną jego pieczy prowincję

rewolucji węgierskiej 1848—1849 r., fetóra zmusiła rząd do zmniejszenia

stacjonowanych w niej wojsk i która powiększyła nieporządki, Gołuchow­

ski pisze, że sytuacja pogorszyła się począwszy od wiosny 1849 r., kiedy

to „poczęły się mnożyć napady na obce, przeważnie pańskie mienie“ . Gwał­

towne naruszanie prawa własności nasiliło się zwłaszcza w maju

i czerwcu 1849 r.

Gołuchowski jest skłonny przypisywać ruchowi chłopskiemu plano­

wość wskazując na to, że wystąpienia chłopskie odbywały się prawie

równocześnie w różnych, często bardzo od siebie oddalonych okolicach,

a to z kolei wymagało zastosowania przez władze jak najbardziej ener­

gicznych środków przeciw ruchowi chłopskiemu.

Ze sprawozdania dowiadujemy się, że wystąpienia chłopskie miały

miejsce w 13 'z ogólnej liczby 18 obwodów Galicji. W grę wcfhodziło

10 okręgów wschodndogalicyjskiech (ukraińskich): Ibrzeżański, żółkiewski,

złoczowski, kołomyjski, lwowski, samborski, stanisławowski, stryjski, tar­

nopolski i czortkowski. Najbardziej masowy ruch był w ‘trzech okręgach:

brzeżańskim, żółkiewskim i stryjskim; w każdym 'z 'tych okręgów wymie­

niono po 9 wsi óbjętych wystąpieniami. Dalej następowały Okręgi lwow­

ski i stanisław'

0

wski (ipo 7 wsi), tarnopolski — 5 wsi iitd.

Z okręgów ‘zachodniogancyjskich, polskich pod względem składu ‘lud­

ności, w sprawozdaniu wymienia się trzy: tarnowski, rzeszowski i bo­

cheński. Z nich najenergiczniej występowali chłopi w okręgu rzeszow­

skim, gdzie Gołuchowski wymienia aż 17 wsi, a więc najwięcej z całej

Galicji. Przytoczone dane nie charakteryzują w pełni nasilenia ruchu

chłopskiego, podają tylko nazwy głównych miejscowości, tych gdzie

przebywali sami dziedzice i ich dominialna administracja. Faktycznie

ruch chłopski .zapewne ogarnął i mniejsze wäie, z których składały się

dominia. Wielu wiejskich gromad, „chociaż i one dopuściły się gwałtów“ ,

w sprawozdaniu nie wymieniono, a co się tyczy okręgów zachodniogali-

cyjskich, to zdaniem Gołuchowskiego na ten tema't „dokładniejsze infor­

macje byłby w stanie podać Kraków“ .

Wystąpienia chłopskie w 1849 r. nabierały też coraz bardziej zabar­

wienia antyaustriackiego. Chłopi przestawali już wierzyć nie tylko dzie­

dzicom i księżom, ale i urzędnikom. Często nie zwracali uwagi na ostrze­

żenia starostów, lekceważyli sobie urzędników cyrkułu, a niektóre gro­

mady w ich obecności „pozwalały sobie dalej robić zamachy“ [na włas­

ność obszarników ,—■

W. B.].

(4)

94

W Ł O D Z IM I E R Z B O R Y S

Chłopi opierali Się nawet wysłanym przeciw nim oddziałom w ojsko­

wym. Przyznając fakt bicia chłopów przez żołnierzy, Gołuchowski pisze,

że to jeszcze zwiększało złość, a „w niektórych wypadkach zuchwalstwo

włościan dochodziło do tego, że oni zapomniawszy czci dla czynników

urzędowych rzucali się na żołnierzy“ .

Tylko dzięki znacznym siłom wojskowym władzy udało się stłumić

ruch chłopski w Galicji w 1849 r. ,

Publikowana niżej korespondencja dowodzi w sposób jaskrawy, jak

bardzo chłopstwo galicyjskie było niezadowolone z reformy agrarnej

1848 r. w Austrii, która zostawiła poza nawiasem proletariat wiejski.

Świadczy ona i o walce włościaństwa przeciw pozostałościom feudalnym,

o zniesienie własności obszarniczej. I chociaż ta walka wskutek żywio­

łowości ruchu chłopskiego nie miała wówczas szans powodzenia, jed­

nak sprzyjała ona wzrostowi świadomości klasowej ludu, rozwianiu się

wiary w „dobrego“ cesarza.

Niniejsze materiały świadczą też niedwuznacznie o tym, że czynniki

oficjalne w Galicji występowały jako obrońcy „praw“ wielkiej własnoś­

ci, rozprawiając się z masami ludowymi często w sposób, wywołujący

zgorszenie nawet we Wiedniu, który starał się zachować jeszcze listki fi­

gowe liberalizmu i praworządności w oczach opinii publicznej.

CPAH we Lwowie, zesp. 146, op. 7, spr. 2960, s. 12.

W ien 16. Februar 1850

H och geboren er Graf!

G elegentlich einer bei Seiner M ajestät dem Kad-ser überreichten und a u f allerhöchsten B efeh l in V erh andlun g genom m enen Beschw erde, bin ich in K enntniss von dem durch Euere E xcellenz am 9. Juni 1843 Z. 7011 an säm tliche K reisvorsteher erlassenen in./, m itfolgend en C irculare gelangt. Die dam aligen Z eitverhältnisse haben ein energisches A u ftreten der B ehörden zur H interhaltung des U m sichgrei­ fen s anarchischer und kom m unistischer Bestrebungen, Euerer Exoeillenz zur P flich t gem acht, und .der 'in d em K ron la n d e Galizien bestehenden AusmiaihnSszuSfcand verein ­ b art auch emigeTmassen die Norm en dieses Erlasses m it den G rundgesetzen konstitutioneller Staaten und insbesondere m it den Prinzipien deir iReichiSverfassung

vom 4. M ärz v. Js.

D em ungeachtet ikann ich Euerer E xcellenz n icht verhehlen, dass bei den bestehenden Gesetzen fü r die in diesem C ircu lare vorgeschrietoenen N orm en nur w egen der äussersten N otw en digkeit die m inisterielle V era n tw ortlich k eit eintreten kann.

Denn n ich t nur, dass die darin vorgeschriefoenen, zum Teille sogaT n u r ange­ deuteten Strafm assregeln ganz gegen die Art, p riva t- und strafrech tliche Entschädigungsanprüche geltend zu m achen, durchaus verstossen, gestatten sie Strafarten, w elch e d e r G esetzgebung frem d sind, räum en politisch en B eh örden eine ihnen n ich t zustehende C om peten z und einzelnen O rganen denselben eine aufs U nbeschränkte grenzende M ach t ein, gegen deren A usübung das ernst mach V ollzug der Strafm assregeln zulässige R ech t d e r B esch w erdefüh run g ein in den meisten Fällen illusorisches H ilfm ittel bildet.

In folge a.h. A u ftrages, m ich w egen M odifizierun g dieses Erlasses nach M assgabe der n unm ehr ganz veränderten Um stände m it Euerer E xcellen z ins

(5)

Einvernehm en zu setzen, lade ich H ochdieselben ein, m ir uneverzüglich die geeigne­ ten A n trä ge zu m achen, w elch e d ie derzeit n ich t m eh r gebotene Strenge dieses Erlasses zu m ild e m geeignet sind, ohne b is zur E inführung der neuen B ehörden irgen d w o einen rechtslosen Zustand in jenem Kromlande auftoommen zu lassen, w elch es ich m it s o v ie le r B eru higun g Euerer E xcellenz treuer, gew andter und k ra ftv oller Leitung anvertraut sehe.

E m pfangen Euere E xcellen z die V ersich erun g m einer ausgezeichneten H och ­ achtung

Für den M inister des Inneren \podpis nieczytelny] A n Sein e des 'k. k. H errn Landeschefs in G alizien und Lodom erien , G rafen von G ołu chow ski E xcellenz

CP AH w e L w ow ie, zesp. 146, op. 7, spr. 2950, s. 7— 31.

M inister ‘B ach

In B efolgu n g des h. Erlasses vom 16.V.M.

2601

Z - --- erstatte ich E. H W . unter Rückschluss der B eilage ./. nachstehenden 420

B ericht. D ie Ereignisse des Jahres 1848 übten auf das L a n d volk einen sehr v e r ­ derblichen Einfluss. Es achtete bis dahin unbedingt die Gesetze, und die zu deren H andhabung auf gestellten Regierungsiorgane, w e il es instiniktmässig einsah. dass in der staatlichen G esellschaft O rdnung herrschen muss, dann dass die R egierun g diese O rdnung in Bezug a u f die Sich erh eit d er IPerson, d e r Ehre und des Eigentum s, dann des allgem einen Staatsverbandes erhält, in dem sie hierzu K ra ft und M ittel besitzt und sie anw endet; m it einem W orte, dass d ie R egierun g stark ist. G ew öhnt an diese O rdnung und sn eine kräftige R egieru n g ha!tten dlie Ereignisse des M ärz 1848 das L a n d volk unangenehm berührt. D ie zügellose Frechheit, mlit w elch er die errungene F reiheit in der persönlichen Berührung m it dem LandvoLke alles, ,was dasselbe .für unantastbar, fü r heilig hielt, angriff, die Schandpresse, w e lch e in unzähligen F lugblättern und Pam phleten die bestehenden Regierungsanordnungen und Regierungsongane v o m höchsten Ibis -zum niedrigsten m it ih ren giftiger G eifer besudelten; die traurige W ahrnem ung, dass hier und da selbst auch der geheiligten Person S. M a jestä t nicht m ehr m it Ehrerbietung gedacht w erd e, verursachten dem selben ein grösstes Ä rgerniss, w elch es bald in ein nam enloses Besorgnis überging, als es bald darauf w a h m a h m , dass die Städtler m it B ew illig u n g, ja auf A n ordn un g der R egieru n g als N ationalgarden sich b ew a ffn en ; dass sich da b ei erst ausschliesslich Individuen beteiligen, denen die errungene F reiheit zum D eckm antel der zügellosesten F rechh eit diente, oder die in Bezug auf den staatlichen V erband seit jeh er offe n k u n d ig eines ganz anderen Sinnes, als das L a n dvolk , w-aren; die n ich t m it den R egierun gsbeh örden H and in H and gehen, sondern derèn W irksam keit zu schw ächen, und sich selbst an deren Stelle zu setzen trachten, und nichts sehnlicher w ünschen, als dass sich auch das L a n dvolk miit denselben in diesem Streben verein ige; als e:s en dlich w ahrnahm , dass die R egierun g gegen dieses tolle h och ver­ räterische Treiben n ich t einschreite, und es n ich t niederd rücke, m it U nw illen und W ehm ut m usste das L a n dvolk dieses tałlose Zuschauen d er. R egieru n g als eine Lähm ung ih rer W irksam keit, als Sch w äche ansehen, und der allerdurchlauch'tig- sten D ynastie und dem T rôn e treu, m it U ngeduld den R u f abw arten, (welcher zur H erstellung der O rdnung an dasselbe ergehen w ird , w elch em dann dasselbe auf

(6)

96 W Ł O D Z IM I E R Z B O R Y S

das bereitw illigste folgte, weiil es das B estehende, ih m B ekannte erhalten, und sich n ich t durch die ih m zw ar rosig gem ailte, aber u nbekann te Z u k u n ft täuschen lassen w ollte. (Zu dieser B ereitw illigkeit trug jed och auch dessen von der R egierun g ausgesprochene B efreiu n g von dem ‘drückenden Untertansverhältnisse ungem ein m äch tig bei, w ob ei natürlich der Wunlsah allgem ein b ei dem selben rege w urde, a lle K ra ft anzuwenden, um sich b eim Genüsse dieser B egünstigung zu erhalten. H ieraus lässt sich die A u fo p fe ru n g erklären, miit w elch er d ie Masse das V olkes die R egierung, in den .an dasselbe gestellten A n ford eru n gen unterstützte, hieraus lässt sich a b er auch d e r G ro ll u n d die fein d lich e Stim m ung ableiten, v o n w elch em es im verstärktem M’asse gegen die G rundherrschaften, d ie ih m n ur als B edrücker vorsch w ebten .und gegen das — andere, als die Regierunigszweetoe verfolgen d e p o l­ n ische Elem ent eingenom m en w a r, v on dem als Sieger, es n u r aberm alige K n ech t­ sch a ft erw artete. D ieser Enthusiasmus fü r die R egierung, dieser G roll gegen die G rundherrschaften und hier und da das Gelüste n a ch W iedererlangung eines ivor Z eiten verlorenen , gegen w ärtig lastenfrei gew ordenen Besitzes benützten geschickt p olitisch e W ühler und eigennützige M enschen, indem sie dem L a n d v olk e vorsp ie­ gelten, dass jetzt die rechte Z e it da sei, um alles jene, w as gegen w ärtig im Besitze der G ru ndh errsch aften -oder eines enderen ist, ehedem a b er in seinem Genüsse w ar, ohne eine w eitere A n fra g e zurück izu ü berneh m en o d er im F alle eines blossen gemeinsdhaffflichen Genusses seinen Mitgerauss n ach Bellielben aiusaudehnen, indem die R iegierung, w elch e die konstitutionellen Freiheiten proklam ierte, abgesehen von der D ankbarkeit, m it w elch er <sde O pfer deis V o lt e s 'Mmnimmt, 'keinem D ruck, kleine U n gerech tigkeit geigen dasselbe d u lden u n d som it a u ch Fortbestand eineis D ruckes ein er U ngerechtigkeit n ich t schützen w erde. M an v erw irrte die B egriffe des V olkes, und n u r b ra u ch t es dahin zu bringen, dass es in dem, w a s ihm am m eisten n ahe geht, näm lioh im G rundbesitze m it Ü bergeh un g der R egierun g sich selbst verm eintlich es R ech t sch affe, und rech nete darau f, dass, w enn d ie Sache im ausgedehnterem M asse einm al dahin gebrach t ist,' und es der R egieru n g bei ihrer S ch w ä ch e n ich t gelingen w ä re das L a n d v olk v o r Selbsth ilfe abzuhalten, dadurch in ih m die V erm utun g ein er indirekten Z ustim m ung hierzu entstehen m üsste, und dass dann der Sch rift zum K om m unism us und .zur gänzlichen U m w älzun g der bestehenden O rdnung n ich t m eh r fern e sei, und das L an dvolk, w en n gleich anderen Sinnes auf diese W eise n ur das w illen lose H e ft in der geübten H and eines D em agogen bilden w erde.

D iesen Ü belstand sahen die politisch en Behörden voraus, und w a ren aus allen K rä ften hem üht das L a n d volk zu belehren, 'Und in dem gesetzlichen G eleise zu erhalten, verm ochten es je d o ch bereits im Jahre 1348 jnicht, in dem , abgesehen von den unzähligen, einzelnen gew altsam en B esitzergreifu ngen in a llen G egenden des Landes, in einigen K reisen sich g a n z e G e m e i n d e n m it Ü bergebu ng der B ehörden gew altsam in B esitz ih rer verm eintlich en Reichte setzten. Damals befan d sich iim L ande n och ein bedeutendes A rm eekorps, u n d imilt dessen H ilfe w a r die M öglichkteit erleichtert den gesetzlichen Zustand herzusteüllen; auch w a ren es doch im mer n u r vereinzelte Fälle, gegen w elch e ainzukämipfen w ar, und es gelang, die A u toritä t der Gesetze geltend zu m achen. A llein b a ld nahm die S a ch e eine andere W endung. Es entbrannte m it W ut der K a m p f in U ngarn, die Elem ente, w elch e auf die Losreissung G aliziens und W iederherstellung Polens hinarbeiteten, zogen scharen w eise m it dem V ersprechen, in G alizien bald in M assen aufzutreten, dahin, und liessen nur ih re H elfersh elfer иигйск, w elch e das Land in fo rt steigender A u freg u n g zu erhalten und zum A u fstan de vorzubereiten zur A u fga b e hatten. A ndererseits sch w äch ten aber d ie w iederholten (beträchtlichen V erstärkungen, die von hier n ach Ungarn gesendet w erden m ussten, bedeutend den hierländigen Truppenaustand. Z w a r hat die E n tw affn u n g des Landes in Folge der Versetzung desselben in den Kriegszustand ihre guite W irkun g n ich t verfehlt, allein dessen­

(7)

ungeachtet fingen sich die B esorgnisse m it G rund anzum ehren, indem es bekannt w u rde, dass an der gaiizischen G renze ein e poln isch e L eg ion sich bilde, 'täglich m eh r Zuwaichs bekom m e, und d ie Bestim m ung 'habe, in Galizien em zudringen und A u fstan d zu erregen, w ähren d d e r bedeutend verm inderte Truppenzustand diesem Ü b el varzubeugen k a u m m eh r in d e r gehörigem L a g e w a r. Uniter diesen V erh ä lt­ nissen begann da s F rüh jahr 1849 u n d « l i t iihm m ehrten sich d ie im Jahre 1848 zw ar n iedergeiialtenen, bereits m it dem B erich te v o m 5 D eeem b. U&48 Z . 15640 zur Sprache gebrachten B esorgnisse von E in griffen des L a n dvolk es dn frem des, v o r ­ züglich 'herrschaftliches Eigentum , w e il d ie Z eit der Benützung d e r Grundstüüke im m er n äh er rü ckte, und das L a n d volk zu derlei Einigriffen teils du rch W ühler, zum T eile aber w ie b e i a n d eren G elegenheiten Einem angezediglt w u rde, durch ku rzsich tige Reiebstagsdeputinte aus dem B auernstände, die ihren K om m ittenten b a ldige R ü ckstellu ng jed en im bäuerlichen Genüsse ednmaihl gew esenen Besitzes in Beschluss stellten, v orb ereitet w u rde. D iese V orb ereitu n g ibenützte die r e g ie - runigsfeinidlicihe P artei um iso m ehr, als gerade derlei ladllgemeiine G ew alttätigkeiten und

Unrechts-

und schutzlosen Z u stan d die M öglich k eit b o t ih re (Pläne in V erb in ­ dung m it Insurgenten im U ngarn verw irk lich en zu k ön nen , in dem sie w o h l einsah, das der in allen K reisen aufitaucheniden .Gewalttätigkeiten und R en iten zen geigen d ie A u toritä t d e r R egierun gsorgane der schw ach e Truippenstairad im Lande, der sich w egen der 'drohenden G efah r a us U ngarn ü berdies m ög lich st k o n z e r t ie r t halten m usste, n ich t sobald M eister w erden kann, dass d a d u rch a b er die A u toritä t d er G esetze und der iRegierungorgane sow ie das V ertrauen zu den selben untergra­ ben w ird , und dass i'hr daraus n ebst d em V orteile, das in seinem Inneren genug b eschäftigte G alizien kein e w eitere Truppenverstärkungen n ach Ungarn aibsenden kann, auch n o ch der fern ere V orteil .erwächst, dass sie die, wennauicih aus einem anderen Anlässe und in einem anderen S in ne hierlands emtstandenne Unruhen zu gehörigen Z eit in ihrem Z w eck e gesch ick t w ird benützen kön nen .

In der Tat regten sich d ie G em einden im ganzen Lande. Es begannen v orzü g ­ lich in den M onaten M ai u n d Juni gew altsam e iB;esitzstörungen im ausgedehnten U m fange, w elch e die grösste A u fm erksam keit auf sich ziehen m ussten, zum al sie fast gleichzeitig und in versch ieden en, oft von einan der w e it en tfernten Gegenden еЗпев jeden Kreiseis sfatltíaniden.

A u s den 'im A nschlüsse m itfolgen d en V eťhandlun gsakten geruhe Euer. E.. zu entnehm en, dass die M en ge d e r gew altsam en E in griffe in frem d es Eigentum auf ein planm ässiges H andeln hm deuten schien, und um som ehr das kräftigste E inw ir­ k en und N iederhalten derlei E xzesse ®rhettsohte, als sich w ie oben erw ähnt, gerade zu jen er Z eit die zum Einfallen n ach Galizien bestim m te p oln isch e L egion an der G ren ze des Jasloer und IStryer K reises form ierte. N ach A n deu tu n g dieser V e r - handlunigsakten tauchten dabei G ewalttaten in nachstehenden K reisen und Orten auf:

a) im Czorrtfcower K reise

in H oroszow a, Zawaile, Paniow oe, Kuidrynce, M ichałów fca, K rzy w cze, S a - p oh ow , U ście B iskupie,

b) im Tarnoipoiler K reise

dm Romamowka, M ogiinioa, Lożow a, K urniki, S zlachcińce, c) im S tan islaw ow er K reise

in M ykietyń ce, U h om ik i, Padłoea, C ze m ie jó w , C hom niakow , Qkniany, M onaster zyska,

d) im B rzeżaner K reise

in H orożanka, H olhorae, T ou stobaby, H nilcze, K nihim cze, K orzalice, Jan- czyn, N a ra jów , B'alkowce,

(8)

98

W Ł O D Z IM I E R Z B O R Y S

e) im Stryer K reise

in Daszawa, D roh ow yże, Uście, R ozw a d ow , K ijo w ce , W ierczany, Zaw adka, Ż uraw no, N ow oeieło, S w aryczów ,

f) im Z ło czo w e r K reise

in Gliniany, B ien iów , Podkam ień,

g) im Ż ołk iew er K reise

in L u b a czów , C ieszanów , O leszyce, N arol, B łażów , Podem szczyzna, Basznia Dolna, B orow a Góra,

h) im L em b erger K reise

in Mszana, B ródki, M alczyce, D obrostan, D rozdow ioe, Sikniłów, Roda'tycze,

i) im Sam borer K reise

in H odnisznia, Szołom ińce, K o w e n i e c a , U herce N iezabitow skie, R y ch cice, L aszki Zawiązane,

k) im К alom aer K reise in W ołczkow ice,

1) im R zeszow er K reise

in Ż abno, Jastkow ice, Turbia, Obawa, W ólka Tanewska, Stale, G rem bów Jamnica, 'Zaczernie, Trzebow isko, N ow a W ieś, Ł ętow nia, L eżajsk, D om - brów ka, P n iów , C h w ałow ice, M ajdan,

m ) im T a rn ow er K reise

in S m yk ów M ały, L u szow ice, Jastrząbka, R adgoszcz,

n ) im B och niaer K reise in R a d łów , P rzyb orów .

Ich bem erke hierbei n u r n och, dass unter den G enan nten es m an ch e gibt, w o n ur der aus m eh reren G em einden bestehende H errschaftsbereich angeführt w urde, w ähren d m eh rere G em einden desselben die hier n ich t bekannt w urden, sich gleichzeitig gew altsam e E igenm ächtigkeiten erlaubten, dann dass in Bezug auf die w estlichen Kreäise eine genauere Übersicht die K rakauer Gubermiial-Co.[m.issi] on liefern kön nte, w oh in sich vorfcom m enden Falls die dahin zugeteïlten Kreisämte.r w endeten, endlich, dass h ier v iele G em einden zw ar n ich t gen ann t sind, w elch e v o r ihren E in griffen über Erm ahnungen der K reisäm ter abgestanden sind, die a b er gleich w oh l bereit waren, solch e gQeich a>u en m eu ern, wïeballd die G esetzw idrigkeit anderen unbeanstandet gelungen wäre.

D ie K reisäm ter, eingedenkt der in F olg e H. M inisterialerlasses v o m 12. Januar v. J. Z. 648 R. ;M. .І. an dieselben ergangenen eindringlichen E rinnerung w aren bem üht, d ie G em einden zu erm ahnen u n d .svie durch V orstellun gen im gütlichen W ege v o r E igenm acht abzuhalten; allein die angeschlossenen B erich te derselben zeigen, dass die E rm ahnungen n ich t nur w en ig o ft gar nichts fruch teten, sondern dass die dahin gesendeten Regierungsongame soga r m it G eringschätzung behandelt w urden, ja dass «ich m an ch e G em ein den erlaubten, sogar unter den Augen derselben ih re gewaltsam e E in griffe fortzusetzen. Das Einschreiten m it M ilitär­ assistenz w a r b ei diesen V erhältnissen unerlässlich notw endig, allein diese konnte bei dem geringen Stande der Truppen und bei der N otw endigkeit, sie kon zentriert zu halten und n ich t zu zersplittern, laut den angeschlossenen A kten entw eder nur in einem n ich t zureichenden Masse gegeben w erden, w o sie nichts fm chitete, oder die Behörden w erden auf spätere Zeiten vertröstet, w odu rch aber die G em einden n och schw ieriger w urden, und ändern G em einden zur N achahm ung, in gewaltsam en E in griffen zum M uster, dienten. B ei diesen Stande der D inge glaubte das von hieraus m ehrm ald auf das dringlichste angegangene G eneral-C om m an

(9)

dopräsi-dium n ur n och ein aus K raftm ittel darin zu suchen, dass eis in einigen K reisen ein am bulantes Assisteraz-Com m ando a-uf. stellen; allein dieses konnte den Zweökem n ich t geh örig entsprechen, w e il es keiner zureichenden .Mannschafiüsstand haben, und n ur in einem O rte und G egend des K reises w irk en 'konnte, w ähren d die N iederhaltung der G ew alttätigkeiten, dessen gleichzeitige V erw en du n g in versch ie­ denen, m eilen w eit von einan der entlegenen Gegenden n otw en d ig m achte. H ierbei w ies zugleich das General-OOTnrnandopräsidium in seinem .Zuschriften vorn 11. und 12. Juni v. J. 3537 und 3597 (PZ 7177 und J. 326) au f d ie N otw en digkeit einer unnachsichtiichen, abschreckenden S trenge bin, w enn Rulhe und P a r m o n gesch a fft w erden w ill, /wobei es die U n m öglichkeit einer ausgiebigen U nterstützung ziu leisten, offen bekannte. N icht unbeachtet kann n o ch der Um stand gelassen w erden , dass .die Gewalttaten selb st n.ach dem Einrücken der kais, russischen In terven tion stru p- pen ausgeführt o d er fortgesetzt w u rden , dass damals die V erp fleg u n g fü r diese Massen· v on den K reisä m tem herbe'igeschafft w erden m usste, die T ätigkeit der Organe derselben som it diesem G esch ä fte m it einigen Ausnahm en ga n z zu gew en d et w urde, u n d d ie K reisvorsteh er in diesem äussersten G edränge in ih ren B erichten ausdrücklich erklärten, dass w enn n ich t gegen derlei G ründen die äusserste Strenge, sog a r m it körp erlicher Z üch tigu ng a ngew en det w ird, sie w ed er den gesetzlichen Zustand im K reise zu erhalten, n och die äusserts d rin gen de V e rp fle ­ gung .aufzubringen im Stande sind. Einige K reisvarsteher gingen in ih ren B ed rän g- niss sogar bis zur Bitte, zu Assistenzen kais. russischer T ru pp en anw enden zu dürfen, w a s ic h aber w ied erh olt strenge untersagte. Euer E. w ird n ich t verken nen w ollen , dass bei dieser Sacheniage R uhe, O rdnung, S ich erh eit und P arizion im L an de um jeden P reis gesch a fft w erden m usste, und es som it erklärlich finden, w en n ich im Erlasse Interesse der R egierun g zu jenen M assregeln g r iff, w elch e im Präsidialerlasse v om 9. Juni v. J. Z . 7011 stu fen w eise vcwgezeichneit w u rd en und von denen ich bei genauer K enn tn iss des L a n dvolkes n u r a l l e i n n och einen heilsam en E rfolg erw artete. Ein energisches A u ftreten w a r u m soom eh r angedeuiteit, ails es auch unerlässlich n otw en d ig w ar, dass im R ü ck en d e r in Ungarn op erieren ­ den .kais. russ. Truppen vottlkommene R u h e herrsche. Ich habe d ie A n w en du n g

dieser M assregeln n ich t d e r Wildkühr der Kreisvorsiteher überlassen, sondern ihnen die stu fen w eise B efolg u n g derselben streng zur .Pflicht gem acht, u n d aus den VerhandlurigsaSkiten toann die Ü berzeugung gew on nen w erd en , dass S ie sich dernach genau hielten. W o zur aussertsten Strenge, zur k örp erlich en Z ü ch tigu n g geschritten w u rde, d a haben, w ie die kreisam tlichen B erich te nachw eisen, die gelindenen M ittel nichts gefruchtet, im G egenteile erreichte in m anchen Fällen d ie F rechh eit ein iger G em eindeglieder einen s o hohen Grad, dass sie die A ch tu n g der R egierungsongane vergessen u n d sich sogar an d e r A ssistenzm annschaft zu verg reifen w agten. W enn m ît jen em Erlasse dSe Pfründiung dels a u f frem d es G ut zur W eid e getriebenen V ieh es .angeordnet und dessen Veräussierung b ew illiget w urde, fa lls der an gerich tete Schade n ich t augenblicklich erseltzlt w ird, so find et diese M assregel in m ein er und ein es jeden K enn ers 'des Charakters des L a n dvolkes tiefster Ü berzeugung die B e g r ü n d u n g , dass nähmliteh d ie F olg e der Eiganm acht dem selben a u g e n b l i c k l i c h füh lbar gem acht w erden m üsste, w en n d er Z w eck erreicht w erden w o llte ; denn die L iq u idieru n g des Schadens a u f d em R ech tw ege, w elche bei dem herrschenden M angel an hinlänglichen G erichitsoiganen und dem schleppenden G ange der G erichtsverhandlungen im besten F a lle erst n ach M onaten hätte zu Stande k om m en können, hätte die beabsichtete W irkun g ganz verfehlt, abgesehen davon, dass der E rfolg einer solchen G erich tsverh andlun g, die n ich t augenblicklich gep flogen -w^ird, unsicher ist. Ich fan d ausserdem au dieser M

(10)

assre-100 W Ł O D Z I M I E R Z B O R Y S

ge l selbst in dem n euen Gemeändegesetze d en A nhaltspunkt, in dem d e r § 86. die Bestim m ung erhält, dass die G em einde d em B eschädigten fü r boshafte B esch äd i­ gu n g des E igentum s in F olg e Gew alttätigkeiten den Ersatz in .concreto izu leisten hat, w en n der Täter n ich t zu Stande kom m t, u n d d i e G e m e i n d e d i e G e ­ w a l t t a t nichit hinderte, und d ie Gem einden hier selbst d ie T ä ter |Warem. Das H. M inisterium w o lle hierbei die V ersich eru n g h innebm en, dass .bei der Sahadens- abschätzung v on den politischem B eh örden gew issenh aft 'V-orgegan.gem w u rde, .und k-edn p olitisch er Beam te es gew a gt h ätte, ein e unzeitige u n d ungerechte B egünstigung d es Beschädigtem eintreten zu lassen, ja ich 'kann es m it m eh rerer Beispielen n aoh w ei- sem, dass e s d en Beschädigten selbst m eh r um die A n frech terh a ltan g der A u toritä t des Gesetzes, als um ihren in direkten Schaden zu tun w a r, in dem sie den erlegten Schuldenersatz gleich zu Gemeindeziwecken, .ails H erstellu ng der K irch e u. d. g. oder dem Lnvailidenfonde w idm eten . Einen sprech en den B ew eis gibt der a n g e- schlosseme Aikt ziur Z . ,11318 .hiefür, n ach w elch em der G ru n dh err vom W olozkow ■in K olom a er ‘K reise Eioh'horm v on dem erlegten Schadensersätze er. 997 f cm den nahm haften B etrag von 800 f. M. M . fü r d ie verw u n d eten K rieg er d es p iit seinem W erbbeziirke dahin gehörenden k . k. Infanterieregim entes H erzog vom Parm a erlegte. A u ch b e i d er A n w en du n g d e r körp erlich en Strafe ist n ich t leidensch aftlich vargegan gen w orden , m an h at sie n u r in dem M asse angewenidet, aüs es die äusserste N otw en digkeit erheischte. Dass diese M assregeln ra dik a l w irkten, dass die G em einden zur B esinnung gelangten, frem d es Eigentum n ich t m eh r antasteten und dadurch R u he, O rdnung, S ich erh eit und P arizion vollk om m en h ergestellt w urde, hat der E rfolg in der k ü r z e s t e n Z e i t geleh rt, d en gleich n ach deren A n w en d u n g verstum m ten K la gen und A n zeigen ü ber ge’w altsam e Einigriffe in frem d es Eigentum , und die A ch tu n g und F olgsam keit gegen die (Regierungsbehörden und ih re Organe w u rden augentflioklich hergestellt. D as Landvoilk selbst äusserte unum w unden, dass es hieran d ie frü h ere kräftige R egierun g eik en n e. N aöh einem solch en heilsam en E rfolge, fü r dessen F ortdau er ich in jen er Ä u sseru ng des L a n dvolk es u m som eh r Garantie fan d, als sie den B ew eis lieferte, dass es v o n seinen V erirrun gen zu ein em besseren Bew usstsein zurüükgekom m en ist, glaubte dich o h n e G efäh rdu n g des Z w eck es die o b ig en ausserordemffiehem M assregeln w ieder zurücknehm en zu kön nen , und habe dem K reisvorstehern bereits m it dem den Verhandlungsaktem beiliegen den Erlasse vom 15. Septem ber rv. J. Z . 1ΙΓ319 bedeutet, dass n achdem d e r Zustand des L an des und die äusseren V erhältnisse einerseits das überhandnehmem de W iederaufbom m en d e r Gawaltitätikeiten n ich t besorgen, und anderseits sich m it Z u versich t erw arten lässt, dass in d e r etw a selten sich ereignenden einzelnen F ällen d ie A n w en d u n g d er gew öh nlich en .Mittel zur H erstel­ lu ng der R u h e und O rdnung vollkom m en ausreichen w ird , in Z u k u n ft sich in derlei Fällen n ich t m eh r .nach jenen ausnahm sw eisen V erfügun g, sond ern lediglich n ur naah den früh eren allgem einen Bestim m ungen zu beneh m en ist.

Seither ist m ir k ein e A n zeige zugekom m en, dass d iese gew öh nlich en M ittel n icht ausgereicht hätten, und ich fin d e derm alen kein en Grund w ie d e r dm A n tra g zu brin gen, zum al ich m ich der freudigen H offn u n g hingebe, dass d ie dem näch st in A u fs ich t gestellte O rganisierung des Landes m ir die dam it in V erb in du n g zu schaffenden Gesetze jed em Eigentüm er einen genügenden, k rä ftigen und prom pten Schutz .gewähren w erden m üsse ivor eigenmächtigem umd gew alttätigen E infällen sichere. D ies ist der w a h re Stand der Sache und es w a r n ach m ein er innersten Ü berzeugung besser d er allerdurchlauchstigsten Dynastie, dem I t o o n e u n d dem L a n d e gedient, jeden K eim von w.as im m er fü r A rt auftauchenden Unruhen gleich m it aller K ra ft zu ersticken, 'und das V o lk in Ru'he u n d a llgem ein er Sicherheit

(11)

fü r 'die «ülergnädigst gew ährten konstitutionellen W ohltaten langsam em p fän glich zu m achen, als durch starre V erfolg u n g eines Prinzips, w elch es dasselbe b ei der geh errschten A u freg u n g w ed er verstanden, n och bei den dam aligen siah drängendem Zeitverhältniissen zu begreifen Z eit und 'Gelegenheit hatte, die heiligsten Interessen des T h rones und des L an des aufs Spiel zu se'tzen. Ich glau be som it du rch m eine H andlungsw eise den Dank kein esw egs, aber einen V o rw u rf der R egierun g verdienen zu haben.

L em b erg am 15. M äTZ 1850 G o łu ch o w s k i5

5 .G'Oiuctowtskd p od p isa ł s w o je spraw ozdanie d o minii&tra Bacha 17 m arca 1850. Tę samą datę m a ją i jeg o uwagi na m arginesie p rojek tu spraw ozdania, które oczyw iście przy g otow a ł zgodnie г jeg o in stru kcją urzędnik.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Obrońca sformułował zażalenie, jednak zaadresował je do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia zamiast do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków,

W uzasadnieniu postanowienia sąd podał, że co prawda materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się popełnienia zarzucanego

[r]

U nowszych autorów, „(pod)przestrzeń izotropowa” to taka, której pewien wektor jest izotropowy – co nie odpowiada znaczeniu słowa „izotropowy” (jednorodny we

W memuarach dowódców wojskowych działalność sądów wojennych pojawia się zdawkowo lub nie ma jej wcale. Wytłumaczenie tej absencji jest proste, choć nikt się do tego

Wtedy może skończy się pewien cykl i zajmiemy się czymś innym. Może wtedy pojawi się filozof, który nie będzie dowodził, że jest filozofem w jeszcze

- rodzaj generowanego sygnału (kształt sygnału, np. sinusoidalny, prostokątny, trójkątny itp.) , - zakres zmian wartości sygnału wyjściowego (wartość minimalna,

Z późniejszych wspomnień Jana Pawła II możemy wnosić, że było to jedno z owych doświadczeń, dzięki którym nabierał przekonania, iż wspólnota ludzi poszukujących prawdy