r *5
v M L
4 (9
4 ?/>.
4 ¥ / .
\ i n ; % o łf* f yj H fc
UL r^; ;<! 5 3 f*
T £ J ? * i ą % M *N| f «£* J .
- PRZYMOWIENIE SIĘ
DO R E Z O L U C Y I R A D Y ^
J a ś n i e W i e l m o ż n e g o
A D A M A
R Z E W U S K I E G O ,
P O S Ł A BR A O Ł A WS K I E G O ,
N a S e s s y i D ni a 53. O c t o b r i s
j^ J J Z B A C H Z Ł A C Z O M I A X
j w -.-
*rt> K U 9 .Q
L r
S - 5 7 - ^ J
Jl\. z ą d y Narodow częftokroć pomimo naylepfzego leli Prawodawftwa odtr.ienn| fzczęścia i złych lofow pollępuiąc koleia, f| tylko fmutnym świadectwem, i obrazem przemocy czafu, i ograniczonego dowcipu ludzkiego. Tale fię podoba
ło niedościgłe/ w wyrokach fwoich Opatrzności, aby flład P 7-;du Nalzego w naydalfzych Krain bronach , ze e z c lf wfpominany i głofzący ffawę i potęgę Narodu, do tego po
niżenia pizyfzedł krefu , że odważnie w N im mówić pra<
wdę, ftało fię martwym brzmieniem, lub niefzczęściem te
go który ią głofi, a Obywatel który maięc fw| dufzę zło-
źon| na łonie O j czyzny , nie wzdryga lię przekładać £ey Śmiało zamachy na ni a czynione, odbiera w zyflai podey-
A
rzonie, iż nienawiść prywatna mową iego k ie ru ie , 1 i s nie- flufznie fobie przy włafccza Tmie dobrego Obywatela i Praw
Obrońcy'. \
Lec z czy (iż te uwagi potrafią zngłufzyć głos ierca , który mnie każe bydź odważnym, cnotliwym i rzetelnym.
N ie , znam to i czuię, że prawdą którą powiem dla mnie Szkodliwa, pożyteczną W fpoł ziomkom moim*koniecz;uie bydź/
powinna, myśl zaś ta, iż mogłem onym cokolwiek zmoiey- fzyć ich niefzczęścia, czyliż ml rany zgryzot moich zago
ić? czyliż oiciiki oiłodzić niezdoła? Niewolnik tylko fię lęka f i fam przed fobą wyznać fię 'b o i, że to iarżmo które go gniecie, ieft mu przykre, ale wolny człowiek nieumie nieiławą fwoią teraźnieyfzą kupować fobie fzczęśliwość przy-
fzlą, mówi odważnie prawdę, bo mu dale oręż Prawo, bo | mu ieft tarczą cnota iego i niewinność a wieńcem wiernie dopełniony obowiązek.
Prawo 1775. Roku, które mniemaiąc znieść niepo- rządek, porządną nam z czafem niewolą dadź może, ufta- nowilo Radę Nieuftaiącą, dało J e y w f z e l k i kolor udziel- nev władzy, który zamienić fię w iftotę oney łatwo może i
iuź poczyna. ' ^
Coż albowiem dla Juryzdykcyi Kraiowycb fą Rezom- , cyt* Rady? ieźeli me wyrokiem Prawa; Nikt mnie tu nie zawftydzi, gdy powiem, że świadkiem nieraz fam byłem iż Rezolucja Rady, wfpak Prawo tłomacząca, lub zręcznie ufuwaiąca, więcey wagi u Sądu znaydowała, nad iafne i
wyraźne Prawo.
i
T a Magiftratura, która miedzy Sejmem a Sejmem od
biera od wfzyftkich J u r jz d jk c ji doniefienie o ich czynno
ściach , która może upominać |Urzędy, nadto ieft ftrafzna, aby Jey wyrokow choć przeciwnych Prawu niefluchano. T a ieft niefzczęśliwa włafność człowieka, iż częftokroć w ięcej go ^obecna przeraża władza, niż odległa trwoży kara, za ule
ganie przemocy.
Trudno w ięc, owfzem niepodobna, aby Rada Nieufta- iąca z famego uftanowienia fwego nie była fzkodliwą Naro
dowi, bo albo przeftępuię granice władzy, fobie położone, w ten czai niema niczego, czegoby fię Obywatel lękać nie m iał, albo fię w onych zam yka, w ten czas ieft martw| £ nieczynny, a Magiftratura utrzymywana kofztem Publicznym gdy nic nie działa, ftaie fię ciężarem Kraiowym.
Niech będzie w moiey Oyczyznie kilkanaście Praw ia- fnych i porządnie ułożonych, niech tak chwalebne uftano- wienie Kommiflyi Skarbowej i Departamentu \Voyftowego, w fwoiey trwai$ zawfze całości , nie będzie miał Prawa w ten cza* Obywatel na Rz^d fię ufkarzać. Ta mara ktorey lię uftawnie lęka wolność, upadnie Rada Nieuftaiąca, prze
moc nie będzie śmiała przyftąpić do domu Obywatela, któ
rego ręka Rzędowa broni i zaflania, a fpokoyność i fzczę- śliwość każdego, naywiękfzę pochwałę i dowodem będzie dobrego Prawcdawftwa.
L e c z gdy o Radzie w ogolności mówię, zdawałbym fie próżne na wiatr tylko rzucać pocifkl, gdybym przy zdaniu / fprawy z dwuletnich Jey Czynności nie okazał Wam Prze-
A t
X 3 ,X
X
świetne Rzeczypofpolitey Stany, z iedney ftrony nie dla po<
żytku Kraiu wydany Fundufz na extraordynar/ine potrzeba, z drugiey złe i nieprawne rozrządzenie Remanentu Skarbo
w ego, tu Jey Rezolucye dla ofoby pifane, i do ofęby do oko
liczności fzczegełney, a nie do rzeczy ftufowue T tam Jey nieczułość na lkargi Obywatelow konfy fbncyą zagraniczne
go żołnierza frodze uciśnionych , wfzędzie zgwałcone grani
ce Jey w ładzy, wfzędzie fzkodę Narodu, co tak ieft ściśle c Tobą złączone, iż drugie ieft zawfze pterwfzego wniołkiem i dowodem.
Niewiem iakąbym od Rady zyfkał odpowiedz, gdybym fte Jey zapytał, na co ieft Jey powierzony Fundufz na e x traordynaryine potrzeby? Piękny ieft zaifte ceł^Prawa które w chwilach fpokoynych nawet, na przyfzłe klęlki Kralu ma i u i gotowe lekarftwo i obronę , lecz grofz. od Obywatela przeznaczony na obronę przypadkowych niefzczęśc, ktoremi zagniewane Niebo Narody dotyka, zafpokaiać długu pry
watnych Ofob nie powinien. W fzelkie pretenfye do Skarbu Rzeczypofpolitey od N ieyże famey rozfądzone, od N iey Fundufz morzący Jey długi wyznaczone podług Prawa mie- waią. Niedawny tego widzieliśmy przykład, gdy dług Xią- żąt Radziwiłłów Sukceftorow, i Hrehorego Ogińłkiego od Rzeczypofpolitey w Stanach Zgromadzoney, za prawny i fprawiedliwy uznany wyrokiem T e y ż e Rzeczypofpolitey zupełne otrzymał zafpokoienie. N ie umykam wiary godnym Mężom Jaśnie Wielmożnym Briiłjlowi, Kickiem u, Kofta*
kowfkiemu i innym, i chętnie zezwalam, iż żądanie Ioh
i ,
c
X s X
eddanie fobie pieniężnej naieżytości mogło bydź po części fpraw iedliw e, lecz g d j Rada zalecała Kommiffyi Skarbo*
wey wypłacenie zadanych fumm, wefzła w rozpoznanie fpra- w j , ofądziła xą, i nakazała nawet nieodwłoczną E xe k u cy ęj ażeby zaś rzecz inka poznać, o n iej fądzić, i e j lofem ftano
wie , trzeba bydź na to fędownrczf Magillratura, iaką bjdź Radzie Prawo wyraźne broni.
Gdybym nie był Obywatelem, gdybym nie był żołnie
rzem , gdyby dola O yczyzny moiey nic wcale do ferca me
go nie mówiła, lako człowiek proftego tylko rozfądku świa
tłem obdarzony, zdrętwiałbym czytaięc ten niby polepfzo- ny E tat Wojtka, który zdaie fię tym właśnie napifany ce
lem , abyśmy przed ogromem innych Narodow pełzli zawfze flabi i niedołężni. Inne Kraie myślę o mocy Woylka, my o iego kfztałtnym ubiorze . tamte o powiękfzenie Gemeynow , my o liczbie Officyerow, te o dolkonałę umieiętność flużby Woyfkowey, m y tylko o zewnętrzney Woylka ozdobie. Coż fię ma znaczyć te powiękfzenie Officyaliftow w Departamen
cie Woyfkowyni? coż tych czterech KancellarzyRow do da*
wnego Sekretirza i Archiwiily przydanych? coż' utworze
nie nowych M jo r o w i AdjUtantow do Brygad Kawaleryi Narodowey? coż ten dochod Brygadyeróm wyznaczony na extraotdynaryine potrzeby ? wfzylUtie zupełnie opatrzywfźy.
W iednytn dniu gardzi Rada Prawem , w drugim go lianowi };
wyznaczenie Officyaliftow Departamentu Woylkowego na
leży podług Prawa do Hetmanów tylko, Rada odrzuca Pra*
w.0, i lama Hanowi czterech Kancellarzyftow^ Ażeby now»
Urzędy a «włafzcza czynne tworzyć, trzeba na to Konfty- tucyi iednomyślną zgodą udziałaney, Bada bez Seymu piize Prawo, ftwarza Generała Kawaler; ! , Generała Infanteryi, Generała Kwatermiftrza, daie Brygadom Maiorow i Adiu
tantów , równie hoyna w rozdaży Woyiku Officyerow, , iak w trwonieniu Skarbu Publicznego, T na coż fię zda Narodowi bvdź o całość łwobod i Kralu fwoiego trofkliw.ym ? na coż ftanowić Prawa? gdy ie Rada iui hie tłumaczy , lecz znofi, gdy Skarb Publiczny, który ieit JNTarodu całego a nie pry
watnych Ofob włafnoścfią, przez, ułUuów innie nowy cb U rzę
dów , przydanie niepotrzebnych ozd b VVoylkti, (P ac !.:ę może fzczegolnych Officyerow zyffiiemt- Publicam Magnificentiam
depopulatur privata lu x u ries, mówi wymowny ftarożytności Dzieiopis Nakazuie Prawo, aby Ban Woylka był polep-
fz.ooy pomnożeniem głów Genveynow w Wo;ffiu, depce Świętą Narodu Ultawę Rada, nie powiękfza ftę liczba VPoy- flca, zamiaft Rycerzow zdolnych do boiu, widzę nie małe fummy wyłożone na Rekwizytai_.azaietowe, na wozy, fztan*
dary, k o tły , niezmiernym kofztem drobne kupuly fię po
rządki , nic fiły Woyfku, nic podpor Narodowi nie przyby
wa. Jakiegoż Obywatela ferce nayczulfzym fię riieprzeni- knie żalem? powziąwfzy niewątpliwy z Tabel li rozrządzo
nych Saperat wiadomość , i i Trzykroć kilkadziefiat tyfięcy na pomnożenie głów Gemeynow w Woyftu obrocony mógłby
był znaczną część nieopatrzonych dobrze granic O yczyzny okryć, i od corocznie prawie w Krain Nafzym wydarzaią-
•ey fię klęiki powietrza, Ikutecznie zaflonić. Czucie ferca
X rx
w tym momencie filuieyfze ieft nad c b ę ć m o i ę ; chciałbym milczeć przez brńaźń aby pochwała mola nie była podey*
r - ana, gdy mnie iednoź powołanie , krew i fzacunek łęczy z ty m , pod ktorego okiem uczę fię bydź cnotliwym: gdy
by nie godnego Senatora tu przytomnego Jaśnie Wielmo
żnego Wołewody Rufkiego przezorna i pracowita o los fwo- i c h . -vfpoł Oby wat ei o w troskliwość, gdyby nie ta miłość O y czy zn y, która wfzyftkie Ikłonności dufzy Jego pofiadłfzy, ' do nowych coraz ofiar dla Kraiu zagrzewa Go i pobudza»
od dwóch ftron Kraiu zaięte i fzerz£|ce fię powietrze nay- okropnieyfzeby Mu przyniofto niefzczęście. O ! godzien pomyślnieyfzychRzepltey czafow Mężu! żadnym podchieb- ftwem uli moich nigdy fkałanych nie miałem; przyim iy więc ten hołd który pratvda przez ufta moie niefie Oby- watelftwu T w e m u ; nie gardź tym zapałem mey dufzy, która wielbiąc T w o y przykład naśladować go pragnie. Nay- więkfza rozkofz cnotliwego ieft widzieć podobnych fobie- O ! bodayby dzieła cnoty i męftwa zwyczayne w Narodzie moim bydź mogły, w ten czas imię wolnego Polaka droż- fzeby było niż tytuł Króla całego Świata. •
Trzeba więc dla famego odparcia tych niefzczęść które
na nas Opatrzność przefyła, pomnożenia Woyfka, trzeba na
to obracać Remaneiita Skarbowe, trzeba na to Fundufze
wfzyftkie oddać, trzeba powiękfzyć liczbę Żołnierzy, nie
liczbę Officyerow, nie nakładem niezmiernym nabyte w y
znaczać Woyfku w o z y , małe mundury, medycynę, i Trę-
baczow.
Z żalem prze-ftaię mówić o naycelnieyfzym zafzczycie Imienia Polłkiego, o Woyfku, abym przyftąpil do roztrz^- snienia innych błędów Rady Nieuftaiącey. Uwłaczałbym wierze godnych Mężów delegowanych do examinu czynów Radnych, zmordowałbym długa wymową cierpliwość Wa- fzą Prześwietne Rze.czypofpolitey Stany, gdybym każdą z ofobna Rezolucyą Rady ufzczegulniał *, nie zaniedbam w I z bie Pofelikiey o Rezolucjach Rady przeciwnych Prawu mówić, i ftofowny do ich uchylenia podać proiekt, tu tyl
ko iedną wymienię, która Was Prześwietne Stany' przekona, iak zręcznie i niby z niechcenia wdaie -dię Rada w Sądo
wnictwo.
Kredytorowie Xiążęcia Ponińfluego Podłlarbiego zy- fkali Dekret Trybunału Koronnego tozci.gaiący
ti oritatis, nietylko na całey fubftancy i Jego nieruchomej ale nawet na penfj'ach do Urzędu przyłączonych. Na mocy w y
roku Naywyźfzey Inftąncyi arefztowaii tez' Penfye w Kom- miflyi Skarbowey Kredytorowie*, przyięla arefzt Kommiflya, przecież po zapadłym Jey Dekrecie Trybunału , Rada roz- więzuiąc Memoryał Teppera i Tomatyfla kazała KommijfTyi podnieść arefzt, i pretendowane od nich penfye tym famym im przyfądziła, a takim nieprawnym poftępkiera narufzyła Dekret T ryb u n ału , owfzem zoftawiła go bez źadney Exeku-
c y i , znifzczyła Prawo zakazuiące wdawać fię Jey
rśa, ukrzywdziła Kredy torow. Lecz co w oczach moich nay- więkfzą ieft winą Rady Nieuftaiącey, Ikutkiem Jey albowiem zoftaie niefzczęicie znaczney części Narodu, ieft niedbałe j e /
nego-
negocyowame z Dworem Zagranicznym, którego Żołnierz nieznośne Obywatelom wyrządza krzywdy 5 kto tylko ieft człowiekiem, kto tylko ma ferce, niepodobna, aby fię nie uża
lił nad loCem Obywatełow Woiewodztw Kiiowfkiego i Bra- cławłtiego, widząc ten uciłk który ponofzą od Pułku Roflyi- fkiego w Krain Nalzytn konfy ftuiącego ; pyta fię zmiefzany fąfiad fufiada “ gdzie fą te Prawa które mnie zabefpieczaia
„ pewność Ofoby i maiątku mego; niefilne fą widzę, nie
» przychodzą na nicią obronę, a ia w niełzczęściu i rozpa- ,, czy moiey niewiem do k;,go (ię mam udać ? ,, Nayliczniey- fza , naypoży teczuieyfza, a nayniefzczęśliwfza część Narodu Nafzego znofząca wfzyftkie cif ary i ucifki żadnego niekofz- tuiąc Przyw ileju; nędzni rolnicy widzą fobie wydarty ten oftatni kawał chleba, który częftokroć ledwo co u łakomych Rządców fwoich wyżebrać dla fiebie mogli. W tak frogiey Oyczyzny klęfce co za fmutna wypada uwaga? płaci Rzecz- pofpolita Poflom do Dworow Zagranicznych, ci częftokroć Cudzoziemcy lut) nie z Oycow Poiakow urodzeni, lak N.ifz Minifter w Wiedniu i, w Rzymie nie mogą fię tą iłodka i świętą miłością Oyczyzny przeymować, która iedria zagrze
wać Ich do wiernych dla Narodu u dug może. C zy liż nie- flulzna i konieczna rzecz zdaie fię, aby ci którzy iofy Kra- iowe, flawę lego imienia, Iłowem cały (kład Rządu i onego moc w obce Dwory przenoffą, byli rodowici z Przodków i z fiebie Polacy; iak Nam punkt liednmafty Paktów Konwen
tów i Prawo 1778. Roku przyrzeka i zaręcza. A gdy o Pra
wie mowie, wracam fię do Niego, abjm przypomniał Radzie B
X 9 X
. 1
\