• Nie Znaleziono Wyników

Hiperpowierzchnie stopnia 2, część druga

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Hiperpowierzchnie stopnia 2, część druga"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Hiperpowierzchnie stopnia 2, część druga

Na poprzednim wykładzie sformułowałem szereg rezultatów wskazujących na istnienie układów bazo- wych, w których hiperpowierzchnie zadane są szczególnie eleganckimi typami równań. Czasami mówimy, że w tych układach hiperpowierzchnie te zadane są w postaci kanonicznej. Zwróciliśmy uwagę na dwa problemy związane z tego typu opisami. Pierwszy polega na ustaleniu czy hiperpowierzchnia może być w jednym układzie bazowym opisywana istotnie różnymi równaniami (to znaczy takimi, które nie po- wstają przez domnożenie całego równania przez niezerowy skalar) – okazuje się, że tak może być, jeśli nie są to hiperpowierzchnie właściwe. Drugi problem polega na ustaleniu czy hiperpowierzchnia stopnia 2 może mieć w różnych układach bazowych różne typy postaci kanonicznych. Ze sformułowanych ostatnio twierdzeń wynika, że nie jest to możliwe. Wynika to, jak się okazuje, z zagadnienia istnienia i przynależ- ności do hiperpowierzchni tak zwanego środka symetrii. Dziś przyjrzymy się dowodom tych rezultatów oraz przedstawimy klasyfikację właściwych hiperpowierzchni stopnia 2 w przestrzeniach R2i R3. Przypominam pierwsze twierdzenie, którego dowód teraz przedstawię.

Twierdzenie 1. Niech f : H → K będzie funkcją wielomianową stopnia 2 określoną na n wymiaro- wej przestrzeni afinicznej H. Wówczas istnieje taki układ bazowy w H, w którym funkcji f odpowiada wielomian postaci:

(i) a1x21+ . . . + arx2r+ c gdzie r = r(f ) oraz a1, . . . , ar6= 0 lub

(ii) a1x21+ . . . + arx2r+ xn gdzie r = r(f ) < n oraz a1, . . . , ar6= 0.

Dowód. Niech p0; A będzie dowolnym układem bazowym przestrzeni H. W układzie tym funkcji f od- powiada wielomian F = xTAx + Bx + c, gdzie A ∈ Mn×n(K) jest macierzą symetryczną, B ∈ M1×n(K) oraz c ∈ K. Niech C ∈ Mn×n(K) będzie taką macierzą odwracalną, że CTAC jest macierzą diagonal- ną, w której na przekątnej stoją kolejno: niezerowe wyrazy a1, . . . , ar, gdzie r = r(f ), a następnie zera.

Rozpatrzmy układ bazowy p0; B, w którym baza B zadana jest warunkiem M (id)AB = C. W układzie tym funkcji f odpowiada wielomian

G = yTCTACy + B0y + c0= a1y21+ . . . + ary2r+ b01y1+ . . . + b0nyn+ c0.

Inaczej mówiąc G jest otrzymany z F przez podstawienie x = Cy, gdzie x = x1 . . . xnT

oraz y =y1 . . . ynT

. Otrzymany wielomian G możemy przedstawić w następujący sposób:

G = a1



y1+ b01 2a1

2

+ . . . + ar



yr+ b0r 2ar

2

+ b0r+1yr+1+ . . . + b0nyn−(b01)2

4a1 − . . . − (b0r)2 4ar + c0. Interesuje nas pokazanie, że można zawsze tak dobrać układ bazowy q0; C, aby z powyższego wielomianu otrzymać przez pewną afiniczną zamianę zmiennych jeden z wielomianów występujących po prawych stronach równań (i) i (ii). Rozważmy dwa przypadki.

• Przypadek 1. b0r+1= . . . = b0n= 0. Wówczas wielomian a1z12+ . . . + arz2r+ c typu (i) otrzymujemy z G przez podstawienie postaci:

zi=

(yi+2ab0i

i, dla i = 1, 2, . . . , r, yi, dla i = r + 1, . . . , n.

• Przypadek 2. Pewna z liczb b0r+1, . . . , b0n jest niezerowa. Po ewentualnym przenumerowaniu zmien- nych możemy przyjąć, że bn6= 0. Wówczas wielomian a1z12+ . . . + arzr2+ xn typu (ii) otrzymujemy z G przez podstawienie postaci:

zi=



 yi+ b

0 i

2ai, dla i = 1, 2, . . . , r,

yi, dla i = r + 1, . . . , n − 1,

b0r+1yr+1+ . . . + b0nyn(b4a01)2

1 − . . . −(b4a0r)2

r + c0, dla i = n.

Udowodnimy teraz twierdzenia dotyczące istnienia środka symetrii i jego ewentualnej przynależności do hiperpowierzchni stopnia 2. Przypominam definicję.

(2)

Definicja 1. Mówimy, że punkt p ∈ H jest środkiem symetrii hiperpowierzchni X ⊂ H, jeśli dla każdego punktu q należącego do X punkt p − −→pq też należy do X. Inaczej mówiąc: p ∈ H jest środkiem symetrii hiperpowierzchni X, jeśli dla każdego wektora α ∈ T (H) zachodzi równoważność p + α ∈ X ⇔ p − α ∈ X. Zatem punkt p jest środkiem symetrii hiperpowierzchni X wtedy i tylko wtedy, gdy symetria względem punktu p (czyli jednokładność o środku p i skali −1) przeprowadza X na X.

Pierwsze z twierdzeń dotyczy sytuacji, gdy hiperpowierzchnię właściwą stopnia 2 można w pewnym układzie bazowym opisać równaniem typu (i). Mówi ono, że w przestrzeni afinicznej zawierającej taką hiperpowierzchnię właściwą X musi istnieć środek symetrii X. Podaje ono też położenie tego punktu.

Twierdzenie 2. Niech X będzie właściwą hiperpowierzchnią stopnia 2 w H opisaną w układzie bazowym p0; α1, . . . , αn równaniem

a1x21+ . . . + arx2r+ d = 0,

przy czym a16= 0, . . . , ar6= 0. Wówczas punkt p jest środkiem symetrii zbioru X wtedy i tylko wtedy, gdy p ma w tym układzie bazowym współrzędne 0, . . . , 0

| {z }

r

, sr+1, . . . , sn.

Dowód. Jeśli p ma w układzie bazowym p0; α1, . . . , αn współrzędne 0, . . . , 0

| {z }

r

, sr+1, . . . , sn, to dla każdego wektora α = y1α1+ . . . + ynαn mamy:

p + α = p0+ sr+1α1+ . . . + snαn+ y1α1+ . . . + ynαn=

= p0+ y1α1+ . . . + yrαr+ (sr+1+ yr+1r+1+ . . . + (sn+ ynn= Jest zatem jasne, że punkt p − α ma w rozważanym układzie bazowym współrzędne

−y1, . . . , −yr, sr+1− yr+1, . . . , sn− yn. Mamy więc:

p + α ∈ X ⇔ a1y12+ . . . + aryr2+ d = 0, p − α ∈ X ⇔ a21(−y1)2+ . . . + ar(−yr)2+ d = 0.

Jasne jest więc, że jeśli p ma w układzie bazowym p0; α1, . . . , αn współrzędne 0, . . . , 0

| {z }

r

, sr+1, . . . , sn, to jest środkiem symetrii hiperpowierzchni X.

Na odwrót: przypuśćmy, że punkt p o współrzędnych s1, . . . , sn jest środkiem symetrii hiperpowierzchni X. Wykażemy, że s1= s2= . . . = sr= 0. Niech z ∈ X ma współrzędne z1, . . . , zn. Zatem

a1z12+ . . . + arzr2+ d = 0 (1) Niech α = −→pz, czyli p + α = z. Skoro z = p + α ∈ X, to z faktu, że p jest środkiem symetrii wynika, że p − α ∈ X. Punkt p − α ma współrzędne 2s1− z1, . . . , 2sn− zn, a więc:

a1(2s1− z1)2+ . . . + ar(2sr− zr)2+ d = 0.

czyli

a1(4s21− 4s1z1+ z12) + . . . + ar(4s2r− 4srzr+ zr2) + d = 0. (2) Odejmując (1) od (2) i dzieląc przez 4 mamy: a1(s21− s1z1) + . . . + ar(s2r− srzr) = 0, czyli:

a1s1z1+ . . . + arsrzr− a1s21− . . . − ars2r= 0. (3) Otrzymaliśmy: współrzędne z1, . . . , zn każdego punktu z ∈ X spełniają (3). A więc X zawarty jest w zbiorze spełniającym (3). Gdyby si 6= 0, da pewnego i = 1, . . . , r, to (3) opisywałoby n − 1 wymiarową podprzestrzeń afiniczną M ⊆ H i mielibyśmy X ⊆ M , co przeczyłoby założeniu, że X jest właściwa.

Kolejne twierdzenie mówi o tym, że hiperpowierzchnia, którą w pewnym układzie bazowym można opisać równaniem typu (ii) nie może mieć środka symetrii.

Twierdzenie 3. Niech X będzie hiperpowierzchnią stopnia 2 w H opisaną w układzie bazowym p0; A równaniem

a1x21+ . . . + arx2r+ xn= 0, przy czym a16= 0, . . . , ar6= 0, r < n. Wówczas X nie ma środka symetrii.

(3)

Dowód. Przypuśćmy, że punkt p o współrzędnych s1, . . . , sn jest środkiem symetrii X. Rozważamy dwa przypadki.

• Przypadek 1. Punkt p należy do X. Wówczas mamy

a1s21+ . . . + ars2r+ sn= 0. (4) Niech α będzie wektorem mającym w bazie A przestrzeni T (H) współrzędne −2s1, 0, 0, . . . 0.

Wówczas punkt p + α ma współrzędne −s1, s2, . . . , sn więc p + α ∈ X. Stąd p − α ∈ X, bo p to środek symetrii. Punkt p − α ma jednak współrzędne 3s1, s2, . . . , sn, więc dostajemy

9a1s21+ a2s22+ . . . + ars2r+ sn= 0. (5) Odejmując (4) od (5) dostajemy 8a1s21 = 0, a stąd s1 = 0. Analogicznie dowodzimy jednak, że s2 = s3= . . . = sr= 0, a stąd z (4) sn= 0. Zatem p ma współrzędne 0, 0, . . . , 0, sr+1, . . . , sn−1, 0, Wówczas dla każdego wektora o współrzędnych z1, . . . , zn spełniających a1z12+ . . . + arzr2+ zn = 0 i zn 6= 0 mamy p + β ∈ X oraz p − β /∈ X. A zatem otrzymujemy sprzeczność z założeniem, że p jest środkiem symetrii X.

• Przypadek 2. Punkt p nie należy do X. Wówczas mamy a1s21+ . . . + ars2r+ sn6= 0. Niech α będzie wektorem o współrzędnych 0, 0, . . . , 0, a, gdzie a = −(a1s21+ . . . + ars2r+ sn). Wówczas p + α ∈ X zaś p − α 6∈ X. Znowu sprzeczność z założeniem, że p jest środkiem symetrii X.

Na ostatnim wykładzie sformułowaliśmy wniosek dotyczący hiperpowierzchni właściwych w rzeczywistych przestrzeniach afinicznych. Przypomnijmy w tym kontekście twierdzenie klasyfikacyjne, udowodnione na poprzednim wykładzie.

Wniosek 1. Dla każdej hiperpowierzchni X stopnia 2 w n wymiarowej przestrzeni afinicznej nad ciałem liczb rzeczywistych R istnieje układ bazowy, w którym X jest opisana równaniem postaci:

(r1) x21+ . . . + x2s− x2s+1− . . . − x2r+ 1 = 0 gdzie 0 ¬ s < r ¬ n, lub

(r2) x21+ . . . + x2s− x2s+1− . . . − x2r= 0 gdzie 1 ¬ s < r ¬ n, lub

(r3) x21+ . . . + x2s− x2s+1− . . . − x2r+ xn= 0 gdzie 0 ¬ s < r ¬ n − 1.

Oto zaś wniosek. który udowodnimy na kolejnym wykładzie.

Wniosek 2. Niech X będzie właściwą hiperpowierzchnią stopnia 2 w przestrzeni afinicznej H nad R.

(1) Jeżli X jest w układzie bazowym p0; A opisana równaniem postaci (ri), zaś w układzie bazowym q0; B – równaniem (rj), to i = j.

(2) Jeśli X jest pewnych układach bazowych opisywana równaniami postaci (ri), dla i = 1, 2, 3, to liczba r występująca w tych równaniach jest niezależna od wyboru układu bazowego.

(3) Jeśli X jest opisywana równaniami typu (r1), to występująca w nich liczba s jest we wszystkich równaniach taka sama. Jeśli X jest opisywana równaniem (r2) lub (r3), to dla każdych dwóch różnych takich równań występujące w nich liczby s są albo jednakowe, albo ich suma wynosi r.

Zanim udowodnimy ten wniosek przedstawmy ideę wywodzącego się z niego twierdzenia klasyfikującego właściwe hiperpowierzchnie stopnia 2 w R2 oraz R3. Powyższy wniosek oznacza, że z każdą hiperpo- wierzchnią właściwą stopnia 2 w rzeczywistej przestrzeni afinicznej związana jest jedna z form kano- nicznych (r1), (r2), (r3). Co więcej punkty (2) i (3) mówią, że niezależnie od wyboru układu bazowego, w którym dana hiperpowierzchnia ma odpowiednią postać kanoniczną, postać ta ma jednoznacznie wy- znaczony rząd oraz znak sygnatury (części kwadratowej). Pozwala to podać wygodny sposób badania, kiedy dane dwie właściwe hiperpowierzchnie stopnia 2 są afinicznie izomorficzne. Przypomnijmy, że hi- perpowierzchnie X, Y w przestrzeni H są afinicznie izomorficzne (inaczej: mają ten sam typ afiniczny, jeśli istnieje izomorfizm afiniczny h : H → H taki, że h(X) = Y . Wykazaliśmy, że jest to równoważne istnieniu takich układów bazowych p0; A oraz q0; B w H, że X jest w układzie p0; A opisana takim sa- mym równaniem, jak Y w układzie q0; B. Zatem aby sprawdzić, czy hiperpowierzchnie X, Y są afinicznie izomorficzne wystarczy dla każdej z nich znaleźć opisujące ją równanie postaci (r1), (r2) lub (r3). Hiper- powierzchnie X, Y są afinicznie izomorficzne wtedy i tylko wtedy, gdy opisujące je równania postaci (ri) są identyczne, z dokładnością do znaku sygnatury (np. „utożsamiamy” równania x21+ x22− x23 = 0 oraz

−x21− x22+ x23= 0). Jeszcze jedna uwaga terminologiczna: hiperpowierzchnie stopnia 2 w 2-wymiarowej rzeczywistej przestrzeni afinicznej H nazywamy krzywymi stopnia 2 w H.

(4)

Twierdzenie 4 (Klasyfikacja właściwych hiperpowierzchni (krzywych) stopnia 2 w R2). Każda właściwa hiperpowierzchnia stopnia 2 w R2jest afinicznie izomorficzna z jedną z następujących krzywych opisanych (w standardowym układzie bazowym (0, 0); (1, 0), (0, 1)) równaniami:

• −x21+ 1 = 0.

Jest to para prostych równoległych.

• −x21− x22+ 1 = 0.

Krzywą tego typu afinicznego nazywamy elipsą.

• x21− x22+ 1 = 0.

Krzywą tę nazywamy hiperbolą.

• x21− x22= 0.

Jest to para prostych przecinających się.

• x21+ x2= 0.

Krzywą tę nazywamy parabolą.

Twierdzenie 5 (Klasyfikacja właściwych hiperpowierzchni stopnia 2 w R3). Każda właściwa hiper- powierzchnia stopnia 2 w R3 jest afinicznie izomorficzna z jedną z następujących krzywych opisanych (w standardowym układzie bazowym (0, 0, 0); (1, 0, 0), (0, 0, 1)) równaniami:

−x21+ 1 = 0

Jest to para płaszczyzn równoległych.

−x21− x22+ 1 = 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy walcem eliptycznym.

x21− x22+ 1 = 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy walcem hiperbolicznym.

−x21− x22− x23+ 1 = 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy elipsoidą.

x21− x22− x23+ 1 = 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy hiperboloidą jednopowłokową.

x21+ x22− x23+ 1 = 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy hiperboloidą dwupowłokową.

(5)

x21− x22= 0.

Jest to para płaszczyzn przecinających się.

x21+ x22− x23= 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy stożkiem eliptycznym.

x21+ x3= 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy walcem parabolicznym.

x21+ x22+ x3= 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy paraboloidą eliptyczną.

x21− x22+ x3= 0.

Hiperpowierzchnię tę nazywamy paraboloidą hiperboliczną.

Wszystkie powyższe ilustracje mają oczywiście charakter poglądowy. Dobrze jednak widzieć, że w istocie powyższe powierzchnie są sumami mnogościowymi krzywych płaskich stopnia 1 i 2. Analogiczne ilustracje znaleźć można także na ostatnich stronach skryptu dr. Strojnowskiego:

https://www.mimuw.edu.pl/~stroa/GAL2wyk14.pdf,

a także w skrypcie „Wykłady z algebry liniowej ”. Na szczególną uwagę zasługują powierzchnie prosto- kreślne, to jest takie, że przez każdy punkt owej powierzchni przechodzi prosta zawarta w niej całkowicie.

Jest jasne, że wszystkie walce są prostokreślne. Ale nie tylko. Problem ten wiąże się z ważnym geome- trycznym pytaniem: jaka powierzchnia powstaje przez obrót w przestrzeni jednej prostej wokół skośnej do niej osi? Temu, i innym geometrycznym zagadnieniom związanym z powyższą klasyfikacją przyjrzymy się na kolejnym wykładzie. Udowodnimy też, że klasyfikacja ta jest poprawna (dowodząc Wniosek 2).

Cytaty

Powiązane dokumenty

 dostosowania wymagań szkolnych i sposobu oceniania do możliwości ucznia (nauczyciel jest zobowiązany przestrzegać wskazań zawartych w opinii przez poradnię);. 

Sportowa skrzynia skarbów – skrzynia stoi na środku dywanu, dzieci w kole, gra muzyka, z ręki do ręki dzieci podają sobie piłkę, gdy muzyka przestaje grać, dziecko, u

Nauczyciel zastanawia się wraz z uczniami, dlaczego śmiech jest lekiem.. Pyta uczniów, jaki może

The parameters of the contact force model used in discrete element simulations of pattern transformation (cf. Chapter 5 ) and dispersion relation calculations (cf. Chapter 6 ) of

Omdat de huishoudens uit Delft door het afgesloten convenant eigen- lijk beschouwd kunnen worden als lokale woningzoekenden, kunnen we stellen dat maar zes

Otrzy ma ne wy ni ki sta no wią po twier dze nie dla wnio - sków wy cią gnię tych przez au to rów ba da nia, że obec ność prze ciw ciał prze ciw tar czy co wych wy kry tych

Natomiast z mecenatu nad zespołami artystycznymi KUL i Studium Nauczycielskiego i Rada Okręgowa będzie musiała zrezygnować, ponieważ zespoły te od dłuższego czasu

W mieniącej się demokratyczną Unii Europejskiej na razie wiadomo tyle: chrześcijanin może być politykiem, ale jeśli będzie bronił swej wiary religijnej - do czego zgodnie