Nowiny Wodzisławskie. R. 2 [3], nr 9 (129).

BILETY NA

WYŚCIG SZCZURÓW Kino MOK Pszów (Dolby Ste­

reo Pro Logie) zaprasza 2 i 3 mar­

ca na komedię pt. „Wyścig szczu­

rów”. Występują m.in. Whoopi Goldberg i Rowan Atkinson. Sean­

se o godz. 19.00. Dla dwóch czy­

telników, którzy jako pierwsi za­

dzwonią do naszej redakcji w czwartek 28.02, o godz. 12.00 mamy podwójne wejściówki na se­

anse w MOK.

RYDUŁTOWY

Szpital w rankingu

Rydułtowski szpital - jako je­

den z ośmiu w województwie śląskim - znalazł się w rankingu najlepszych szpitali w Polsce, sporządzonym przez tygodnik „Wprost”. Zajął on siódme miejsce w operacjach tarczy­

cy wyprzedzając m.in. Centralny Szpital Kliniczny w Warszawie oraz czternaste w operacjach raka sutka.

Kilka miesięcy temu tygodnik

„Wprost” rozesłał ankiety do 475 polskich szpitali. Należało w nich po­

dać dane na temat liczby wykonywa­

nych operacji, posiadanego sprzętu, czasu leczenia szpitalnego oraz po­

operacyjnych powikłań. Szpitalom przyznawano punkty w oparciu o przyjęte kryteria oceny jakości ich pracy. I okazało się, że prowincjonal­

ny rydułtowski szpital znalazł się w tym rankingu w dwóch przypadkach na czołowych miejscach wyprzedza­

jąc inne, bardziej znane ośrodki. To niesamowite osiągnięcie biorąc pod uwagę, że niepodpisanie przez Kasę Chorych kontraktu na usługi oddzia­

łu intensywnej terapii stawia właści­

wie przed szpitalem zadanie walki o przetrwanie.

Dokończenie nastronie7 * 4

Obecnie w inspektoracie przy ul.

Kubsza pracują 43 osoby, natomiast w planach wieloletnich przewidziane jest zatrudnienie 140 pracowników.

Pierwsze wnioski przyjmowane będą jednak dopiero w przyszłym roku, bowiem na ten właśnie okres przewi­

dziano zakończenie inwestycji. Bu­

dynek usytuowany będzie przy ul.

Witosa na działce o powierzchni 4 941 m2. Zaprojektowano go w kon­

strukcji szkieletowej, żelbetowej, o trzech kondygnacjach nadziemnych i jednej podziemnej. Obiekt ponadto został podzielony na trzy segmenty. Z usług w nowej placówce będzie mo­

gło skorzystać ponad 61 tys. peten­

tów. Obiekt będzie również przysto­

sowany dla osób niepełnosprawnych.

Wybór tego miejsca nie był przypad­

kowy, bowiem chcemy aby na tym ob­

szarze, od ronda, aż do stacji kolejo­

WODZISŁAW

Sto osób znajdzie zatrudnienie w nowym inspektoracie ZUS, którego budowa rozpocznie się pod koniec tego roku.

Więcej urzędników

Bezpłatny dojazd;

poza miastem oplata tylko w jedną stronę!

NAJTANIEJ, NAJSOLIDNIEJ, NAJSZYBCIEJ, NAJBEZPIECZNIEJ

RYBNIK - WODZISŁAW ŚL. - RYDUŁTOWY

RADIO TAXI „DUET t ^.42 22 ™ -

!

Wodzisławskie

ISSN 1508-8820 cena 1,80 zł (w tym 7% VAT) NR INDEKSU 323942

27 LUTEGO 2002

IDEAŁ MĘŻCZYZNY XXI WIEKU

W sobotni wieczór, 23 lutego,w raciborskiej dyskotece„Diablo”gościło siedemnastu najprzystojniejszychreprezentantów Górnego Śląska. Mężczyźni wzięli udział w półfinale wyborówregionalnych siódmej edycji wyborówMister Poland 2002i czwartej edycji konkursu Mister Śląska.W eliminacjach wzięli również udział przedstawiciele Radlina i Wodzisławia Śląskiego. Spośród siedemnastu uczestników dodalszego etapuprzejdzie dwunastka najprzystojniejszych. Drogą kolejnycheliminacji zostanie wybrany ten jedyny, najprzystojniejszy, wysportowany,najlepiej zbudowany, inteligentny i błyskotliwy Mister Poland 2002. Jednym słowem, jak twierdzą organizatorzy, powinien byćideałem mężczyzny na miarę XXIwieku.

UMIERAJĄC... DYKTOWAŁ Około 9000zapisanych„drobnym maczkiem" stron, których

przeczytanie zajęło mi trzy miesiące.

Prawie40 lat pisaniaich dzieńw dzień,nawet... na łożu śmierci!

„Dzienniki” KarolaKupkiczyta się z wypiekami na twarzy,a

najważniejsze, żenie dobrała się do nichcenzura.

W ŚLĄSKIM RYTMIE

Naukatrojoka,degustacjakołocza oraz wiele zabaw i konkursów zorganizowano w Szkole

Podstawowej nr 1,podczasimprezy pt.„Muzyka u Posamonika”.

TACY SAMI

StowarzyszenieRodzin Osób Niepełnosprawnych gościło delegację zCzech. Stowarzyszeniazobu krajówchcąnawiązać bliższą współpracę.

wej, powstał ciąg podmiotów gospo­

darczych i instytucji, które będą wizy­

tówką miasta. Od początku wspiera­

my tę inicjatywę poprzez tworzenie infrastruktury. Chodzi o doprowa­

dzenie instalacji wodociągowej oraz sieci energetycznej - podkreśla Irene­

usz Serwotka, prezydent Wodzisła­

wia Śl. Teren, na którym ma stanąć nowa siedziba ZUS-u jest przezna­

czony na inwestycje miasta. Dlatego też, zgodnie z prawem, zakład ener­

getyczny pokryje koszty zainstalowa­

nia stacji transformatorowej. Do ZUS-u natomiast należy sfinansowa­

nie przyłączenia sieci. Obecnie pro­

wadzone są prace związane ze stwo­

rzeniem szczegółowego projektu bu­

dowlanego wraz z uzyskaniem po­

zwolenia na budowę. Zdaniem władz miasta, wynajmowane przez ZUS pomieszczenia przy ul. Kubsza

nie zapewniają właściwych warun­

ków pracy załogi, jak również godzi­

wej obsługi petentów. Całość inwe­

stycji pokryje ZUS, natomiast miasto merytorycznie wspomaga działania związane z procedurą prawną tego przedsięwzięcia.

(raj)

Wstępny projekt obiektu

W numerze

CHLEBA NASZEGO POWSZEDNIEGO...

Sobota. Przed probostwemparafii Wniebowzięcia NMPkilkadziesiąt osób. To nie spotkanie rady parafialnej, ani stowarzyszenia kościelnego. Ludzie przyszlitupo chleb.Przyszlibonie mają co jeść.

Szerzej na stronie 4

Szerzej na stronie 8

Szerzej na stronie 12

Szerzej na stronie14

Ruch

na granicy

Powszechne odczucie, że nowe przepisy celne, dotyczące przywozu alkoholu do Polski wpłynęły na znacz­

ne zmniejszenie ruchu na granicy. Jed­

nak paradoksalnie przez jedyne przej­

ście graniczne w powiecie wodzisław­

skim Gołkowice - Zavada w styczniu i lutym przekroczyło granicę polsko- czeską nawet więcej osób niż w tych samych miesiącach ubiegłego roku.

Nie odnotowano więc spadku, a nawet lekki wzrost liczby podróżnych. Gdy­

by porównywać ruch na granicy do dwóch ostatnich miesięcy ubiegłego roku - przed wprowadzeniem nowych przepisów - to rzeczywiście znacznie się zmniejszył. Jednak tak jest co roku na wszystkich przejściach z Republiką Czeską - w okresie przedświątecznym liczba osób przekraczających granicę znacznie rośnie, natomiast w styczniu podróżnych jest znacznie mniej. To normalne zjawisko.

Dokończenie na stronie 3

/TECZKA--- INTERWENCJI

Jeśli uważasz, że wokół ciebie dzieją się sprawy ważne lub masz problem wart przedstawienia na łamach „Nowin Wodzisławskich”

zadzwoń do naszej redakcji w każdy poniedziałek, pod numer tel. 4556866.

Dyżur reporterski w godz. od 10.00 do 15.00 pełni Rafał Jabłoński.

y

PJjskrócie

POWIAT

4 marca o godz. 17.00 w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Wodzisławiu Śl.

odbędzie się koncert Lidii Grychto- łówny. Artystka jest jedną z najwy­

bitniejszych pianistek polskich.

Ukończyła studia w PWSM w Kato­

wicach uzyskując dyplom z najwyż­

szym odznaczeniem. Jest laureatką kilku międzynarodowych konkur­

sów pianistycznych, m.in. V Kon­

kursu im. Fryderyka Chopina w Warszawie, I Międzynarodowego Konkursu im. R. Schumanna w Ber­

linie, a także Konkursu im. Busonie- go w Bolzano i Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego w Rio de Janeiro. Lidia Grychtołówna kon­

certowała na wszystkich kontynen­

tach poza Afryką. Jej szeroki reper­

tuar obejmuje utwory od muzyki ba­

roku po klasyków XX wieku. Pro­

wadzi również kursy mistrzowskie w kraju i za granicą. Od 1986 roku jest profesorem Uniwersytetu im. J.

Guttenberga w Moguncji.

❖

Starostwo powiatowe przedsta­

wiło plan pracy Rady Powiatu na pierwsze półrocze 2002 roku. W marcu planowane jest przyjęcie sprawozdań z działalności jednostek organizacyjnych powiatu za rok 2001. Swoje wyniki przedstawiać będą m. in: Powiatowa Inspekcja Weterynarii, Powiatowy Urząd Pra­

cy i Powiatowy Rzecznik Konsu­

mentów. W kwietniu natomiast przyjęte zostanie sprawozdanie z wykonania budżetu powiatu za 2001 rok oraz podjęcie uchwały o absolu­

torium dla Zarządu Powiatu. W maju radni ocenią stan bezpieczeń­

stwa i porządku w powiecie, a także przyjmą sprawozdanie z działalno­

ści Komendy Powiatowej Policji, Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej oraz Komisji Bez­

pieczeństwa i Porządku. Natomiast głównym tematem czerwcowej sesji będzie ocena realizacji zadań uję­

tych w Strategii Rozwoju Powiatu Wodzisławskiego. Należy dodać, że niniejszy plan będzie na bieżąco uzupełniany i aktualizowany.

❖

6 marca rozpocznie się pierwszy etap festiwalu teatralnego Babel.

Spektakle w szkołach potrwają do 15 marca. Organizatorem festiwalu jest Starostwo Powiatowe, Urząd Miasta, a także Teatr Wodzisław­

skiej Ulicy. Informacje na temat do­

kładnych terminów występów oraz tytuły spektakli można uzyskać w szkołach oraz w Powiatowym Ośrodku Doradztwa Metodyczne­

go i Doskonalenia nauczycieli (tel.

4553593) lub w TWU (tel.

4565177).

■ INFORMACJE ■

RYDUŁTOWY '

Władze miasta rozpoczęły już całoroczne obchody 10-łecia samorządności Na spotkaniu zorganizowanym 20 lutego w Urzędzie Miasta mówiono a historii Rydułtów oraz o zadaniach, którym należy sprostać w najbliższym czasie.

Dekada samodzielności

Pierwsza wzmianka o Rydułto­

wach pojawiła się w spisie wsi Księ­

stwa Raciborskiego w 1228 r. Jest to miasto typowo górnicze położone na wielkich pokładach węgla. To wła­

śnie kopalni, przez dziesięciolecia, podporządkowane było życie miesz­

kańców i tworzenie infrastruktury miasta. W 1926 roku nastąpiło połą­

czenie Rydułtów Dolnych i Górnych, Radoszów Górnych i Wielkich w jed­

ną gminę, której kształt zbliżony jest do dzisiejszej struktury miasta. Wów­

czas mieszkało tutaj około 13 tys. lu­

dzi. Prawa miejskie Rydułtowy uzy­

skały 1 stycznia 1951 r. Jako samo­

dzielny podmiot nie działały jednak długo, bowiem już 24 lata później włączono je do Wodzisławia Śląskie­

go i stały się jedną z jego dzielnic.

Jednak wśród społeczeństwa ciągle żywa była myśl o samodzielności i indywidualnym zarządzaniu sprawa­

mi żyjących tutaj ludzi. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych ukonstytu­

ował się Komitet Obywatelski sku­

piający ponad dwudziestu członków.

Dziewięciu z nich znalazło się w Ra­

dzie Miejskiej Wodzisławia Śl. i tam podejmowali oni próby zmierzające do usamodzielnienia się Rydułtów.

W referendum, które odbyło się w

U.

Uchwała Rady Miasta Wodzisławia Śl. stanowiąca o usamodzielnieniu się Rydułtów

1991 roku, spośród 40 procent miesz­

kańców biorących w nim udział, nie­

mal wszyscy poparli tę inicjatywę.

Podjęcie uchwały w tej sprawie było jednak niecodzienne. Wykorzystali­

śmy spory wewnątrz Rady. Tam były ciągłe podziały i animozje, które wówczas zadziałały na naszą ko­

rzyść. Widząc szansę na powodzenie

„ na kolanie ” przygotowałem uchwa­

łę, która uznawała decyzję władz PRL z 1975 roku o włącze­

nie miasta Rydułtów do Wodzisławia Śl.

za społecznie szko­

dliwą. Udało się.

Radni przychylili się do naszych żądań i uchwałę przegłoso­

wano - wspomina Bernard Labusek, obecny skarbnik miasta. Ówczesny premier Jan Krzysz­

tof Bielecki podpi­

sał stosowne doku­

menty i od 1 stycz­

nia 1992 roku Rydu­

łtowy stały się sa­

modzielnym mia­

stem. Pierwsze wy­

bory do Rady Mia­

sta odbyły się 23 lu­

tego 1992 r., a ty­

dzień później zebra­

ła się 28-osobowa Rada Miejska Rydu­

łtów. Mieliśmy dyle­

maty i czuliśmy nie­

pewność, co do na­

szych racji, jednak w duchu byliśmy przekonani, że to jedyne dobre roz­

wiązanie. To był dobry wybór, o czym świadczy dzisiejsza sytuacja miasta, a także inicjatywy sąsiednich pod­

miotów, które podążyły za nami i do­

magały się samodzielności - mówi Alfred Sikora, burmistrz Rydułtów.

Przez dziesięć lat miasto wiele osią­

gnęło, jednak był to okres dość burz­

liwych przemian gospodarczych, któ­

re z pewnością miały wpływ na życie zamieszkujących tutaj ludzi. Ryduł- towianie odczuli wszystkie problemy związane z restrukturyzacja górnic­

twa. W ostatnich latach, pojawił się znaczny wzrost bezrobocia, które w 1997 roku kształtowało się na pozio­

mie przekraczającym 4 proc., a dzi­

siaj sięga już prawie 14 proc. Inaczej być nie mogło, skoro w miejscowej kopalni pracowało przed laty ponad 7 tysięcy ludzi, a dzisiaj pozostała ich jedynie połowa. Do wzrostu bezrobo­

cia przyczyniła się również upadłość firm przykopalnianych, które zatrud­

niały rzesze ludzi. Zdaniem władz miasta sytuację na rynku pracy może poprawić wkroczenie do Rydułtów zewnętrznych inwestorów. Na razie sytuacja ta nie wygląda najlepiej. W nowo powstałym supermarkecie za-

WODZISŁAW

Roznoszenie poczty i deklaracji podatkowych to obowiązki pięciu absol­

wentów zatrudnionych w Wydziale Administracyjno-Gospodarczym wodzi­

sławskiego magistratu.

Szybciej i taniej

trudnienie znajdzie 70 osób, nato­

miast w zakładzie przerobu drobiu, który powstanie przy ul. Jesionowej, pracować będzie kilkadziesiąt miesz­

kańców. Największe jednak nadzieję władze miasta pokładają w strefie przemysłowej, która znajdować się będzie za Szpitalem Miejskim. Jest to jednak dość odległa perspektywa, bo­

wiem jej przygotowanie pochłonie mnóstwo środków finansowych.

Chodzi tu o stworzenie dróg i pełne uzbrojenie terenu tak, aby mogli tam wkroczyć zagraniczni inwestorzy.

Już od dłuższego czasu te właśnie in­

westycje pochłaniają największą część środków budżetowych miasta.

Tak na przykład w ostatni trzech la­

tach, na infrastrukturę techniczną i drogi wydano 26 procent środków budżetowych. Tworzenie nowych miejsc pracy w naszej sytuacji opiera się na pozyskiwaniu kapitału ze­

wnętrznego. Musimy budować atrak­

cyjność inwestycyjną miasta, co nie­

stety wiąże się ze sporymi wydatkami - wyjaśnia wiceburmistrz Paweł Cie­

ślik. Inicjatywy podejmowane przez władze . miasta dotyczą również mieszkalnictwa. Przyjęto już projekt budynku komunalnego dla 50 rodzin, którego realizacja przewidziana jest na lata 2003-2004. Obecnie w Ryduł­

towach mieszka ponad 23 tys. ludzi, jednak ciągle, ze względu na niedo­

stosowanie prawa, brakuje dla nich lokali. Na mieszkania komunalne oczekuje 150 osób, dlatego też tego typu działania są konieczne - mówi Henryk Niesporek, wiceburmistrz Rydułtów. Zarówno burmistrz miasta jak i członkowie Zarządu nie ukry­

wają, że były również sprawy, któ­

rych nie udało się załatwić pomyśl­

nie. Od dłuższego już czasu trwają negocjacje z wojewodą śląskim w sprawie komunalizacji ciepłociągu znajdującego się na terenie miasta, którego właścicielem jest PEC Ja­

strzębie. Niestety rezultatów rozmów ciągle nie widać, a bzęść mieszkań­

ców za dostarczane ciepło płaci wy­

sokie ceny. Po 10 latach Rydułtowy nie dopracowały się również takiego rynku, który byłby wizytówką mia­

sta. Sprawa rynku ruszyła jednak w końcu w ubiegłym roku. Samodziel­

ne Rydułtowy przez dziesięć lat bory­

kały się, jak każde z miast, z wieloma trudnościami. Mimo to, większość mieszkańców uważa, że odłączenie się od Wodzisławia w 1992 roku było sporym sukcesem i przyniosło pozy­

tywny rezultat.

Rafał Jabłoński

Nowiny Raciborskie s». z o.o.

Wydawnictwo Prasowe

■Redakcja:

44-300 Wodzisław Śląski, ul. Powstańców Śl. 5,

tel. 0-32/455 68 66, fax 455 66 87;

e-mail: nr@wydawnictwolokalne.pl

■Dyrektor Wydawnictwa Prasowego Katarzyna Gruchot

■Redaktor naczelny Marek Jakubiak

■Sekretarz redakcji

AleksandraMatuszczyk-Kotulska

■ Redakcja techniczna

Daniel Jurecki, Paweł Okulowski

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje

sekretariatredakcji w Wodzisławiu Śl., w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń,reklami tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład:NOWINY RACIBORSKIE Sp. zo.o.

■ Druk: PRO MEDIA, Opole

Firma Handlowo-Usługowa MAR-KOR;47400 Racibórz,ul. Opawska 15

Restauracja

VIVAT

miarę trzeciego tysiąclecia

Zapraszamy Szanownych Państwa do wspaniałego lokalu.

Organizujemy wszelkie imprezy rodzinne, okolicznościowe i biznesowe do 170 osób.

Oferujemy znakomitą kuchnię, miłą obsługę i doskonałą organizację, eleganckie i funkcjonalne, klimatyzowane wnętrza. Obiekt znajduje się w sąsiedztwie budynku dyrekcji ZEW SA, na 40-arowej działce, z parkingiem oraz pięknym ogrodem. W sprawie rezerwacji zapraszamy codziennie od 9.00 - 17.00 lub telefonicznie (032) 418 14 98; 0502 556 621.

PRACUJEMY TYLKO NA ZAMÓWIENIE

Osoby te zatrudnione są na trzy­

miesięczny okres próbny na stanowi­

skach młodszych referentów. Czte­

rech z nich odbywa staż absolwencki, natomiast jedna z osób zatrudniona jest w ramach prac interwencyjnych.

Każdy pracuje codziennie osiem go­

dzin i będzie zarabiał około 400 zł netto. Tę decyzję podjęliśmy biorąc pod uwagę sytuację na rynku pracy w mieście. Staramy się pomagać lu­

dziom bezrobotnym, szczególnie ab­

solwentom. Zdajemy sobie sprawę, że jest to, jak na razie, niewielka ilość miejsc, ale nawet takie doświadczenie z pewnością jest już dla nich startem w karierze zawodowej. Po drugie, gmina musi szukać wszelkich rozwią­

zań w celu uzyskania oszczędności - mówi Ireneusz Serwotka, prezydent Wodzisławia Śl. Ze wstępnych wyli­

czeń wynika, że rezygnując z pew­

nych usług pocztowych, wodzisław­

ski magistrat zaoszczędzi rocznie od

25 do 30 tys. zł. Kwotę tę władze mia­

sta chcą przeznaczyć na potrzeby głównie najmłodszych mieszkańców.

Zaoszczędzone pieniądze stanowić będą prawdopodobnie fundusz sty­

pendialny dla uczniów szkół podsta­

wowych i gimnazjów. Każdy z pra­

cowników ma wyznaczony teren, któ­

ry powinien obsłużyć. Podczas pracy osoby te poruszają się autobusami, dlatego też miasto zwraca im koszty biletów, natomiast od marca, każdy z nich otrzymywać będzie bilet mie­

sięczny. Długo szukałem pracy, jed­

nak bez rezultatów. Takie zajęcie jest zawsze lepsze od bezczynnego siedze­

nia w domu, a pieniądze się przyda­

dzą, bowiem studiuję zaocznie infor­

matykę. Roznoszenie przesyłek nie jest dla mnie żadną ujmą. Cieszę się po prostu, że mam pracę - mówi Łu­

kasz Wlekliński, nowo zatrudniony absolwent.

(raj)

2 ŚRODA, 27 LUTEGO 2002 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE

*

informacje

« ZZZZT^^TTZZZTZZTTTTTZZZ^^ZTZ

POWIAT

W większości gmin rozpoczęto już nabór kandydatów na rachmistrzów, którzy będą sporządzać spis powszechny i rolny. Każdy z nich zarobi średnio tysiąc złotych brutto.

Szansa dla

bezrobotnych

21 maja 180 tys. rachmistrzów wy­

ruszy w kraj, by rozpocząć spisy, które zakończą się 8 czerwca. Stanowią one swoisty bilans otwarcia w związku z aspiracjami Polski do struktur europej­

skich, bowiem bez szczegółowych da­

nych nie może być mowy o unijnych dopłatach. 1 marca od godz. 9.00, w sali 206 budynku 4B wodzisławskiego Urzędu Miasta, przeprowadzone zo­

staną zapisy kandydatów. To szansa do poprawy sytuacji na rynku pracy. W Wodzisławiu powołano już Gminne Biuro Spisowe. Każdy z kandydatów powinien charakteryzować się dyspo­

zycyjnością, komunikatywnością i wy­

GOŁKOWICE

Ruch na granicy

Rok temu w styczniu przekroczyło granicę 93 tys. osób a w lutym 114 tys. - mówi Janusz Mączyński, kie­

rownik posterunku celnego w Gołko­

wicach. W tym roku było to odpowied­

nio 140 i 150 tys. osób. Przejście w Gołkowicach dopiero od kilkunastu miesięcy jest ogólnodostępne i można

Ruch na przejściu w Gołkowicach wcale nie jest mniejszy niż na początku ubiegłego roku

je przekraczać na podstawie paszpor­

tu i od tego czasu obserwujemy stop­

niowe zwiększanie się ruchu podróż­

nych. Nowe przepisy są odczuwane jako dotkliwe przez mieszkańców strejy przygranicznej, którzy dość czę­

sto chodzili na zakupy do Czech. Po­

czątkowo byli bardzo zdziwieni i skonsternowani dowiadując się o wprowadzonych ograniczeniach, w tej chwili wszyscy wiedzą ile alkoholu można przenieść i dostosowują się do nich. Tutaj nigdy właściwie nie było

„mrówek". To dużo mniejsze przej­

ście niż Cieszyn, czy nawet Chałupki, tutaj takie osoby trudniące się prze­

mytem alkoholu nie mają szans „zgu-

0głoszenia modułowe

już za 25 zł

u-zyJj 1,77 zł zn MR|

Nowiny Wodzisławskie tel. 455 68 66

Nowiny czytają w całym powiecie!

soką kulturą osobistą. Wymagane jest posiadanie dowodu osobistego oraz świadectwa ukończenia szkoły śred­

niej. W Wodzisławiu potrzebnych jest 207 tego typu pracowników, jednak komisja wyłoni ich aż 240, z czego reszta stanowić będzie grupę rezerwo­

wą. Podobnie jest w innych miastach.

94 rachmistrzów pracować będzie w Rydułtowach. Tutaj kandydaci mogą się już zgłaszać i mają na to czas do 8 marca. Następnie odbędzie się pu­

bliczne losowanie, podczas którego wybrani zostaną rachmistrzowie. Do 5 marca potrwa natomiast nabór w Ra­

dlinie. Pracować tu będzie 71 rachmi- Dokończenie ze strony1

bić się w tłumie ”, Nie ma możliwości, by częste przekraczanie granicy przez te same osoby pozostało niezauważo­

ne.

Liczba mieszkańców miejscowo­

ści przygranicznych przechodzących na zakupy do Czech rzeczywiście się zmniejszyła. Ale z kolei przejeżdża

sporo osób spoza strefy nadgranicz­

nej - z Radlina czy Rybnika i one te­

raz są bardziej widoczne. Ich nie do­

tyczą tak drastyczne ograniczenia w możliwości przywożenia alkoholu.

W paszportach nie ma informacji o miejscu zamieszkania, celnicy pytają więc o to osoby przewożące alkohol.

Dla potwierdzenia prawdziwości tej informacji mogą zażądać okazania dowodu osobistego. Osoby często przekraczające granicę mogą zostać zobowiązane do wypełnienia specjal­

nej deklaracji „alkoholowej” i poda­

nia swoich danych wraz z adresem zamieszkania. Na tej podstawie moż­

na również w razie potrzeby zweryfi­

kować prawdziwość słów podróż­

nych. Nowe przepisy zezwalają mieszkańcom strefy przygranicznej przywieźć pół litra alkoholu mie­

sięcznie, pewne ograniczenia dotyczą również osób spoza tej strefy. Mogą one tak jak dotychczas przewieźć 5 litrów piwa oraz pół litra mocniej­

szych trunków, ale tylko raz w mie­

siącu, a nie - tak jak to było do końca ubiegłego roku - dwa razy.

strzów, jednak wyłonionych, w drodze losowania, zostanie 85 osób, które będą przeszkolone. W Pszowie nabór rozpocznie się dopiero 5 marca. Na te­

renie miasta pracować będzie 77 osób.

W kwietniu natomiast wszyscy rach­

mistrzowie przejdą szczegółowe szko­

lenie, które umożliwi im zapoznanie się z regułami prawnymi przeprowa­

dzania spisu. W pierwszej kolejności pod uwagę będą brane osoby bezrobot­

ne, a w szczególności absolwenci szkół średnich i uczelni wyższych.

Każdy z nich, podczas pracy, będzie

POWIAT

Uwaga objazdy!

Remont wielu dróg w powiecie spowodował, że kierowców obowią­

zują objazdy. Czasem prowadzą przez wąskie drogi, dlatego radzimy zacho­

wać ostrożność.

W związku z remontem wiaduktu w ciągu ulicy Rybnickiej w Radlinie dla pojazdów powyżej 3,5 tony, obo­

wiązuje objazd ul. Wiosny Ludów, ul.

Wyzwolenia, Marklowicką i Łużycką, a także ul. Jastrzębską. Natomiast do­

jazd do KWK„Marcel” od strony Ryb­

nika do Niedobczyc jest możliwy ul.

Część zmian w ruchu jest również w centrum miasta

Hetmańską, Górnośląską i ul. Rogozi- na. Z Rybnika do Popielowa dojechać można ul. Konarskiego, Rymera, Gór­

nośląską i Rogozina. Lokalny objazd dla pojazdów osobowych do 3,5 tony odbywa się natomiast ul. Mariacką i Korfantego. Zmiany organizacji ruchu drogowego wprowadzono również w Wodzisławiu Śl. Ze względu na za­

mknięcie ul. Bogumińskiej na czas bu­

dowy kanalizacji deszczowej i sanitar­

nej obowiązuje tu objazd ul. Witosa.

Na ul. Radlińskiej natomiast, ze względu na prowadzenie prac w pasie drogowym obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h. Ponadto prace remontowe prowadzone są również u wlotu ul. Ks. Konstancji, od skrzyżo­

wania z ul. Pszowskądo skrzyżowania z ul. Powstańców. Można tam doje­

chać ul. Matuszczyka - Radlińską -

miał ze sobą legitymację ze zdjęciem, wydaną przez dyrektora Urzędu Staty­

stycznego. W Wodzisławiu przed spi­

sem głównym odbędzie się jeszcze tzw. obchód przedspisowy (od 9 do 15 maja), podczas którego rachmistrzo­

wie, w porozumieniu z mieszkańcami, wyznaczą konkretne terminy wizyt.

Należy podkreślić, że udostępnienie wszelkich informacji jest obowiązko­

we, a za utrudnianie przeprowadzenia całej operacji grożą odpowiednie sankcje prawne.

(raj)

Wałową. Na ul. Wałowej natomiast od­

wrócono kierunek ruchu. Samochody mogą poruszać się nie jak dotychczas, od skrzyżowania z ul. Powstańców w kierunku skrzyżowania z ul. Sądową, ale w kierunku odwrotnym (na zdję­

ciu). Utrudniony jest również dojazd do centrum miasta. Można się tam do­

stać jadąc ul. Matuszczyka - ul. Ra­

dlińską - ul. Wałową. Zmiany w orga­

nizacji ruchu obowiązują również w Gorzycach. Na ul. Kopernika nastąpiło jednostronne zwężenie jezdni, w

związku z tym obowiązuje tam ograni­

czenie prędkości do 40 km/h. Z tego samego powodu, prędkością nie prze­

kraczającą 40 km/h, powinni poruszać się kierowcy ul. Traugutta, Konopnic­

kiej i Kasprowicza w Pszowie. Ponad­

to na ul. Benedykta w Rydułtowach, w związku z wykonywaniem nawierzch­

ni asfaltowej, nastąpiło jednostronne zwężenie jezdni i obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 40 km/h.

Drugi etap prac prowadzonych w tym miejscu przewiduje jednak całkowite zamknięcie części ulicy, a samochody będą mogły przemieszczać się ul.

Traugutta. Ograniczenie prędkości do 40 km/h, ze względu na jednostronne zwężenie jezdni, obowiązuje również przy bocznej ul. Tetmajera w Rydułto-

•wach. . t

. (raj)

PJjskrócie

❖

Eliminacje powiatowe Ogólno­

polskiego Konkursu Recytatorskie­

go odbędą się 6 marca o godz. 9.00 w auli Państwowej Szkoły Mu­

zycznej I st. w Wodzisławiu Śl.

Konkurs odbywa się w drodze czte­

rostopniowych eliminacji. W dal­

szej kolejności odbywają się elimi­

nacje rejonowe, wojewódzkie i oczywiście finałowe.

WODZISŁAW

Zarząd Miasta przyznał dotacje na cele publiczne, związane z reali­

zacją przez miasto zadań w zakresie pomocy społecznej oraz przeciw­

działaniu patologiom społecznym.

Pieniądze otrzymały organizacje pozarządowe, działające w mieście w zakresie promocji zdrowia wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, w propagowaniu programów pro­

zdrowotnych dla niepełnospraw­

nych, przeciwdziałaniu patologiom społecznym oraz tym, które na co dzień opiekują się osobami naj­

uboższymi. Towarzystwo Charyta­

tywne „Rodzina” otrzymało 20 tys.

zł, Polski Czerwony Krzyż 1000 zł, a Stowarzyszenie Diabetyków i Polski Związek Niewidomych Koło Terenowe w Wodzisławiu Śl.

po 2 tys. zł. Środki finansowe, w wysokości 11 tys. zł, otrzymał rów­

nież Chrześcijański Punkt Konsul­

tacyjny dla osób uzależnionych

„Nowe życie” Misja „Nowa na­

dzieja”.

❖

28 lutego o godz. 9.00 odbędzie się sesja Rady Miejskiej, podczas której podjęte zostaną uchwały w sprawie uznania za pomnik przyro­

dy szpaleru dębów czerwonych, ro­

snących w Kokoszycach. Ponadto radni będą dyskutować o zaciągnię­

ciu pożyczki w Wojewódzkim Fun­

duszu Ochrony Środowiska i Gos­

podarki Wodnej w Katowicach, na realizację zadań związanych z mo­

dernizacją kotłowni węglowej w SP nr 1 i w Zespole Szkolno - Przedszkolnym nr 3.

❖

Przedstawiciel władz miasta wziął udział w 1 Edycji Samorządo­

wego Forum Ekonomicznego, które odbyło się 25 lutego w siedzibie Polskiego Towarzystwa Ekono­

micznego w Katowicach. Podczas spotkania, którego gościem specjal­

nym był Minister Pracy i Polityki Socjalnej prof. Jerzy Hausner, pod­

sumowano dotychczasową działal­

ność towarzystwa.

❖

Służby Komunalne Miasta pod­

sumowały wyniki segregacyjnej zbiórki odpadów. Z danych wyni­

ka, że z upływem czasu w Wodzi­

sławiu wzrasta liczba podpisywa­

nych umów z właścicielami pry­

watnych posesji dotyczących wy­

wozu śmieci. Od początku prze­

prowadzenia akcji liczba ta wzro­

sła z 18,8 proc do 22,9. Ogółem od mieszkańców odebrano 3440 wor­

ków z odpadami segregowanymi, które wykorzystuje się jako surow­

ce wtórne. Odzyskano w ten spo­

sób około 20 ton surowców. Nie jest to jednak wynik imponujący, bowiem stanowi jedynie 0,2 proc, całości wywożonych odpadów.

❖

Do końca miesiąca w Filii Miej­

skiej i Powiatowej Biblioteki Pu­

blicznej nr 10 w Zawadzie można oglądać „Piękno czterech pór roku”

- impresje fotograficzne, zaprezen­

towane na wystawie Grażyny i Sta­

nisława Pyka z Bierunia Starego.

NOWINY WODZISŁAWSKIE ŚRODA, 27 LUTEGO 2002 r. ³

Ks. proboszcz Bogusław Płonka, synek z Jodłownika, proboszczem w parafii Wniebowzięcia NMP jest od sierpnia 1998 r. - Od trzech lat staram się zainteresować władze miasta, by przyszły i z punktu socjologicznego, przyjrzały się problemowi. Bez jakiegokolwiek odzewu. Dlaczego tu jesteście, czego potrzebujecie, mogliby tych ludzi zapytać. To dla władzy byłoby świetne doświadcze­

nie i informacja co można dla potrzebujących stworzyć w mieście.

Ludzie, szczególnie w lato, przycho­

dzą tu już o wiele przed czasem.

Urządzają sobie małe pikniki. Siedzą na ławeczce, rozmawiają, dzielą się problemami. Boleję, że nie mogę zapewnić im jakiegoś zaplecza, świetlicy, ochronki dla dzieci. Marzy mi się dla nich także ciepła zupa, sami jednak nie podołamy tego zrobić. Nic samo nie przyjdzie, więc szukamy sponsorów. Czasem więc do chleba jest smalec, dżem. Czasem dostaniemy proszki. To wszystko jednak doraźne działanie. Ci ludzie potrzebują pracy, leczenia, trzeźwo­

ści, społecznego działania, mieszka­

nia. Część z nich jest niezaradnych życiowo, część to rodziny patolo­

giczne. Oni też potrzebują pomocy.

Warto zaznaczyć, że nie jesteśmy jedyną parafią która pomaga biedym.

Przy parafii działa również dyżur Caritasu Parafialnego. Prowadzi go Janina Szczyra, to całkowity wolontariat. Akcja chleb odbywa się co sobotę, natomiast w każdy piątek od 9.00 do 12.00, w Domu Parafial­

nym przy ul. Szkolnej, jest dyżur Caritasu. Przychodzą tu ludzie z bardzo różnymi sprawami. Niektórzy by coś zjeść i się ogrzać, niektórzy by pomóc załatwić im sprawę urzędową. Pisze wnioski, wypełnia dokumenty, wysłuchuje przeróżnych zwierzeń. Niektórzy nazywają ją świeckim spowiednikiem. Pomoże załatwić dokumenty do renty inwalidzkiej, kupi leki. „Tu siedzi pani Janka, a tam czasem tylko urzędnik” - mówią, pytani dlaczego nie idą do odpowiednich instytucji.

Na dziś pani Janka zajmuje się 86 sprawami. Na swoim koncie ma już 7 pozytywnie załatwionych rent socjalnych. Ludzie pytają o alimenty, mówią o problemach alkoholowych w rodzinie, narkomanii, wykorzysty­

waniu sekśtialnym. Pytają o radę. Tu musi być tylko ten kto potrafi słuchać, a pani Janka potrafi. Kieruje też do odpowiednich instytucji już z gotowym dokumentem.

„Kiedyś przyszła tu pani z prośbą o pomoc napisania pozwu o rozwód.

Jej mąż jest alkoholikiem. Poradzi­

łam by namówiła męża na leczenie, by również i tu przyszedł, porozma­

wiał. Po jakimś czasie widziałam jak szli pod rękę z kościoła. To miód na serce”.

WODZISŁAW

Sobota. Przed probostwem parafii Wniebowzięcia NMP kilkadziesiąt osób. To nie spotkanie rady parafialnej, ani stowarzyszenia kościelnego. Ludzie przyszli tu po chlHF PrzyszUJbo nie mają co jeść.

Chleba naszego powszedniego...

Niech mi pani zdjęcia nie robi - woła co chwilę mały chłopiec. Bo bym sobie siarę w szkole narobił, że biedny jestem. Większość jednak nie wstydzi się swojej biedy.

Może nie przyzwyczaili się do niej ale jakoś przywykli.

Dzieci, kobiety, mężczyźni, młodzi i starsi, bieda nie wy­

biera. Czasem stoją tu i dwie godziny. Najgorzej jest w zimę. Niektórzy przychodzą tu już trzeci rok.

Pomysł zrodził się ponad trzy lata temu. Ludzie potrze­

bowali pomocy, przychodzili po coś do jedzenia. Dowie­

działem się, że „Piekarnia G.T. Sobala" wozi chleb, który został niesprzedany w sklepach, do zakładu karne­

go w Raciborzu. Skoro za­

kład jest na garnuszku pań­

stwa, stwierdziliśmy, że chleb pozostać może dla naszych mieszkańców. Od tego czasu przywożą całe pieczywo do nas na pa­

rafię. To różne gatunki pieczywa. Od ponad trzech lat regularnie co sobotę.

Jesteśmy im za to niezmiernie wdzięczni - tłumaczy ks. proboszcz

Dziękuję, że jesteś

Wszyscy chętni, którzy chcieliby pomóc biednym parafianom, a szczególnie firmy mogą kontakto­

wać się z parafią. Może ktoś otworzy jeszcze serce i będzie

„ coś do chleba ”?

Bogusław Płonka.

Początkowo przychodziło tu 30 rodzin, dziś zapisanych jest już 120.

Fala narasta. Stworzono listę by wszystko uporządkować, bowiem tak jak w każdej społeczności tak i tu zda­

rzają się konflikty. Na początek wpi­

sano więc rodziny wielodzietne, by na pewno nie zabrakło im chleba. Na szczęście nie wszystkie rodziny regu­

larnie przychodzą, bo z chlebem mo­

głoby być krucho. A tu każdy kto przyjdzie pomoc

otrzyma.

Prócz wspo­

mnianej akcji z chlebem parafia wspiera również kilkanaście rodzin.

Kupuje im żyw­

ność. Funduje także dzieciom obiady i bułki w szkole. Najbardziej, prócz ks. proboszcza, angażuje się w te przedsięwzięcia zespół charytatywny, do którego należy 10 pań: Trudzia, Henia, Marysia, Helena, dwie Ireny, dwie Krystyny i dwie Janiny.

Pomaga nam Marcin Grzegorzy- ca, synek który za niedługo matura bydzie zdowoł. Som zgłaszo się do tej pomocy. Nie powiy jednego słowa za dlużo - chwali go pani Janina Szczyra.

Dobrych serc nie brakuje, ale czegoś do chleba. Bo tym ludziom też by się przydało, coby tyn chlyb mieli czym jeszcze pomazać. Farorz pisoł i pro-

Najlepsza jest czekolada. Szkoda, że jest tak rzadko

Każdy dostanie

dajom, choby oczami ich chciały zjeść. Właśnie zwłaszcza przez wzgląd na dzieci cała ta działalność.

Niektórzy zarzucają, że to rodziny pa­

tologiczne, że im pomagamy, ale tam też są dzieci, które są głodne. Na nich następne pokolenia będą bazować.

Jak ktoś przychodzi i prosi cie o chlyb to przeca nie dosz mu kamiynia. Ale nom też ktoś musi coś dać, żeby my mieli co rozdać. Na ile może pomaga nam też Jan Mateszczyk z „Fundacji na Dobro Pomocy Społecznej ” w Go­

rzycach. Z Urzędu pomógł nam jedy­

nie Kazimierz Ci­

chy, zawsze otwar­

ty na nasze potrze­

by. Największe ukłony należą się jednak ks. probosz­

czowi. Jakby mógł, to by się jak cytry­

na dla biednych wycisnął.

Chleb przyjechał o 14.30. Niektó­

rzy ruszyli do przodu, wyciągali w pośpiechu siatki. Inni cicho stali z boku, jakby chcieli pozostać niezau­

ważeni.

Biyda nie musi być zmazano - od­

powiedziała pani Janka, widząc zdzi­

wienie w moich oczach na widok nie­

których osób. W większości, choć po niektórych wcale tego nie widać, ży­

cie mają bardzo biedne i ciężkie.

Aleksandra Matuszczyk - Kotulska siyl ale wielkigo odzewu ni ma. Do­

broczyńcami jest „Piekarnia G.T. So­

bala’’ i pan Jasiak, kiery dowo ko- łoczki. Szczególnie dzieci się z nich cieszą. Czekajom na ni i tak zaglon-

„Piekarnia Sobala" jak zwykle na czas

Zofia - W trakcie kolędy dowiedziałam się. że mogę tu przyjść po chleb.

Jest nam bardzo ciężko. Ja mam pierwszą grupę inwalidzką, mąż na rencie zdrowotnej. Obydwoje mamy też cukrzycę. Cztery córy: 16, 14.

13,11 lat, jeść potrzebują, rozwijają się. Płakać się chce bo nie mamy za co kupić im podstawowych rzeczy. Dzisiaj do chleba dołożyli też paczkę, to ogromna pomoc. Strasznie się z niej cieszę.

Maria - przychodzę tu co tydzień, mam dwoje dzieci: 9 lat i 8 miesięcy.

Anna - mam dwoje dzieci, trzecie w drodze, mąż pracuje ale pieniędzy i tak nie starcza.

Tatiana - mam dwoje dzieci: 8 i 7 lat, mąż pracuje na czarno, jako tako idzie, ale pod koniec miesiąca trzeba się tu już wspomóc.

Urszula - troje dzieci: 19,18,13 lat, mąż nie żyje. Renty mam 600 zł plus 200 zł rodzinnego, razem 800 zł. Z tego muszę opłacić czynsz i leki, jedno dziecko jest bowiem niepełnosprawne. Najtrudniej jest mi w zimę.

Mieszkam w kamienicy przy Rynku, w domu mamy piecyk. W kuchni ogrzewania nie ma. Sąsiadki śmieją się, że kiedyś przy garnkach sztywna z zimna zostanę. Mają podłączyć ogrzewanie elektryczne. Kogo będzie na to stać? Mnie przecież nawet na chleb nie starcza.

Anonimowa rozmówczyni - Niech pani zobaczy, on je tę czekoladę, jakby trzy dni nic nie jadł. Jak jest głodny to zawsze sobie coś zaoszczę­

dzi i kupi bułkę. Ostatnio kupił kawałek batonu szynkowego. Bardzo się zdenerwował, bo stwierdził, że słono przepłacił. Jak tylko coś ma z pieniędzy, wydaje najedzenie.

4 ŚRODA, 27 LUTEGO 2002 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE

■

kronika policyjna

■

POWIAT

Samorządowcy przed sądem

W ubiegłym roku wodzisławska Prokuratura Rejonowa prowadziła kilka spraw, w których podejrzanymi o popełnienie przestępstw byli człon­

kowie władz samorządowych oraz urzędnicy. Postępowania zostały za­

kończone aktami oskarżenia.

Pod koniec czerwca skierowano do Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko Monice T., zastępcy skarb­

nika gminy Godów, która poprzez nadużycie swoich uprawnień, podra­

biając podpisy osób rzekomo upraw­

nionych do odbioru gotówki i wpisy na dowodach „kasa wypłaci” przy­

właszczyła sobie ponad 659 tys. zł na szkodę Urzędu Gminy. Swoją prze­

stępczą działalność prowadziła przez wiele lat i nawet kontrole Regionalnej Izby Obrachunkowej nie wykazały nieprawidłowości. Monika T. Pobie­

rała bloczek „KW” i wypisywała na druczkach treść - ale tylko oryginał i jedną kopię. Po uzyskaniu podpisów osób sprawdzających i zatwierdzają­

cych wypisywała drugą kopię o innej treści - podając inną kwotę oraz czę­

sto siebie jako osobę uprawnioną do pobrania pieniędzy. Takie dokumenty przedstawiała w kasie banku obsługu­

jącego gminę, którego placówka mie­

ści się w tym samym budynku co Urząd Gminy. Pracownice banku miały do Moniki T. zaufanie - podob­

nych operacji dokonywała ona kilka razy dziennie - i nie zwracały bacz­

niejszej uwagi na to co robią. Oskar­

żona pilnowała tego, by na koniec dnia odebrać wyciąg bankowy z wszelkich operacji, wybierała z niego kopie dowodów swoich wypłat i nisz­

czyła je. Następnie dokonywała na kontach Urzędu Gminy przelewów i przeksięgowań wpisując wymyślony cel wypłat, tak aby zawsze zgadzał się

„na papierze” bilans finansowy. Swo-

WODZISŁAW

Oszczędnościowa policja

Tylko 4,7% w tegorocznym bu­

dżecie wodzisławskiej Komendy Po­

wiatowej Policji przewidziano na wy­

datki rzeczowe. Biorąc pod uwagę, że zobowiązania z zeszłego roku wyno­

szą 2% to niewiele pieniędzy pozosta- je do dyspozycji. Od zeszłego roku policja stosuje drakoński program oszczędnościowy a płace policjantów są zamrożone.

Oszczędności dotyczą wszystkich rodzajów wydatków - energii elek-

WODZISŁAW

Przeprowadzka komendy

Nową siedzibę ma otrzymać Ko­

menda Powiatowa Policji. Planowana jest przeprowadzka z budynków przy

ul. Kokoszyckiej na Wilchwy.

Komenda ma się mieścić w bu­

dynku byłej dyrekcji kopalni „1 Maja”, prowadzone są już prace ada­

ptacyjne. Natomiast na Jedłowniku powstanie komisariat, który swoim zasięgiem będzie obejmował Wodzi­

sław. Na Wilchwy zostaną przenie­

sione wszystkie służby pomocnicze.

Do przeprowadzki może dojść już w marcu.

je oszustwa prowadziła tak skutecz­

nie, że nie wykryła ich kontrola we­

wnętrzna w gminie jak i kontrole ze­

wnętrzne prowadzone przez RIO - są­

dziła więc, że jest bezkarna. Wpadła, gdy skarbnik gminy przystąpił do sprawdzenia ile pieniędzy jest na kon­

cie i dlaczego brakuje ich na kolejne inwestycje i wydatki. O wykrytym przestępstwie władze gminy powia­

domiły Prokuraturę. Akt oskarżenia zarzuca nieumyślne niedopełnienie obowiązków wójtowi, sekretarzowi, skarbnikowi oraz inspektorowi do spraw wymiaru podatku.

Pod koniec września Prokuratura Rejonowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko pięciu człon­

kom Zarządu Gminy Mszana. Zarzu­

ca się im, że nie dopełnili obowiąz­

ków przy przygotowaniu uchwały Rady Gminy o powołaniu spółki ak­

cyjnej „Rekreacja”, która zajmowała się budową basenu krytego w Połomi.

Zaniechano opracowania biznesplanu a nie mając pewności co do efektyw­

ności realizowanego przedsięwzięcia zdaniem Prokuratury spowodowano straty w kwocie co najmniej 78 tys. zł.

W 1997 r. rozważano budowę basenu na terenie gminy, ale nie zdecydowa­

no się na jego realizację. O planach tych dowiedziała się firma zajmująca się tego typu działalnością i zgłosiła się do władz gminy ze swoją propozy­

cją. Po zapoznaniu się z ofertą Zarząd Gminy zwiedził pływalnią w Klucz­

borku, wybudowaną przez tę firmę.

Potem przygotowano uchwałę o bu­

dowie basenu i przystąpieniu do spół­

ki „Rekreacja”, która miała zająć się tą inwestycją. Prokuratura zarzuca władzom gminy, że nie sporządzono biznesplanu, mimo, że budowa wią­

zała się z dużymi nakładami ze środ­

ków publicznych. Ponadto Zarząd

trycznej, wody, rozmów telefonicz­

nych, paliwa. W trudnej sytuacji bar­

dzo cenna jest pomoc władz samorzą­

dowych.

Stanęlibyśmy przed koniecznością takich decyzji jak zamknięcie komisa­

riatów, żeby zmniejszyć koszty - mówi komendant Roman Wistuba. Na szczęście samorządy odpowiedziały na nasz apel o pomoc i wzięły komi­

sariaty na swój garnuszek. Władze miast i gmin naszego powiatu do­

strzegają problem bezpieczeństwa mieszkańców i wspierają policję. 1 to nie tylko materialnie - w Radlinie za­

łożono monitoring centrum miasta, za tym przykładem idzie Wodzisław.

Rada Miejska podjęła uchwałę o za­

instalowaniu monitoringu przy po­

mocy kamer Rynku i ul. Kubsza. Bę­

dzie to skuteczny oręż w walce z prze­

stępczością.

(jak)

^P amiętaj o I nnych , N ie P ozwól Z apomnieć

Jeśli Państwa życzeniem jest pożegnać zmarłych na łamach prasy lub wyrazić podziękowania za okazaną pomoc i życzliwość wystarczy skontaktować się z redakcją telefonicznie (455 68 66)

lub osobiście (ul. Powstańców Śl. 5, Wodzisław).

'^^NEKROLOGUPODZIĘKOWANIA^CENAJOZŁZARAMKĘ^TEKSTEĄ^/

Gminy nie zastosował się do postano­

wień uchwały Rady Gminy z lutego 1997 r. przewidującej, że wszystkie inwestycje na terenie gminy mają być realizowane w drodze przetargu. Pod­

czas sesji 6 października 1997 r. zmie­

niono porządek obrad i wysłuchano oferty dotyczącej budowy pływalni z uwagi na obecność przedstawiciela tej firmy. Rada przyjęła uchwałę o bu­

dowie pływalni oraz przystąpieniu do spółki akcyjnej „Rekreacja”. Zdaniem Prokuratury członkowie Zarządu Gminy nie dopełnili obowiązków, gdyż nie zbadali czy przystąpienie do spółki jest uzasadnione ekonomicz­

nie. Narazili gminę na koszty związa­

ne z zarządzaniem spółką i jej działal­

nością w kwocie 78 tys. zł. Opinia biegłego stwierdza, że przystąpienie do spółki powinno być poprzedzone sporządzeniem biznesplanu.

Pod koniec października trafił nato­

miast do sądu akt oskarżenia przeciw­

ko burmistrzowi Pszowa. Zarzuca się mu, że przekroczył swoje uprawnienia i wykorzystując uzależnienie służbo­

we kierownika Referatu Inwestycji i Remontów Urzędu Miejskiego polecił doprowadzenie do rozstrzygnięcia przetargu na budowę kanalizacji przy ul. Pszowskiej na korzyść jednej z firm. Spowodowane tym straty dla bu­

dżetu miasta miały wynieść 45 tys. zł.

W lutym 2001 r. w Komendzie Powia­

towej Policji wszczęto dochodzenie w sprawie nakłaniania kierownika Refe­

ratu Inwestycji do złożenia oświadcze­

nia poświadczającego nieprawdę. Po­

tem postępowaniem objęto kwestię ewentualnego utrudniania procedury przetargowej. Z ustaleń wynika, że burmistrz miał polecić kierownikowi Referatu Inwestycji, który był człon­

kiem komisji przetargowej doprowa­

dzenie do wygrania przetargu przez jedną z firm, mimo, że konkurencyjna oferta była tańsza. Kierownik powodo­

wany strachem o utratę stanowiska od­

dał głos na korzyść wskazanej firmy i wygrała ona przetarg. Zdaniem proku­

ratury doprowadziło to do wybrania oferty droższej o 45 tys. zł ze stratą dla interesu publicznego. Burmistrz nie przyznał się do zarzucanego czynu i odmówił składania wyjaśnień.

REGION

Kurierzy z dymkiem

Straż Graniczna złapała dwóch Czechów próbujących przemycić za nasza południową granicę ukraińskie papierosy.

Czesi, obaj w wieku 34 lat, działali prawdopodobnie na zlecenie polskiego przemytnika. Papierosy, łącznie 8,5 tys. paczek z ukraińskimi znakami ak­

cyzy o wartości 43 tys. zł, próbowali przewieźć przez przejście Leszna Góra kontrolowane przez Śląski Oddział Straży Granicznej z Raciborza. Towar był w samochodach peugeot i volks- wagen vento, poukrywany w bagażni­

kach pod torbami i kocami. Strażni­

ków zastanowiła nerwowość Cze­

chów. Po ujawnieniu przemytu wyja­

śnili, że towar w nieznanym im miej­

scu przekazał im Polak. Nie chcieli ujawnić jego danych. Umówili się, że papierosy odbiorze w Czechach.

(w)

Wirtualne zakupy

Do Komendy Powiatowej Policji zgłosił się mieszkaniec Wodzisławia i zawiadomił, że jego 17-letni syn, 18 lutego, zakupił na aukcji interne­

towej, od mieszkańca Kutna, telefon komórkowy o wartości 358 zł. Prze­

syłkę odebrał, okazało się jednak, że jest pusta.

Czujna ochrona

Pracownicy ochrony KWK „Ry­

dułtowy” zatrzymali trzech miesz­

kańców Rybnika, którzy 23 lutego o godz. 7.20 usiłowali ukraść, z terenu kopalni, metale kolorowe o wartości 300 zł.

Spragniony

W nocy, z 22 na 23 lutego w Mszanie przy ul. Mickiewicza, nie­

znany sprawca, wybijając szyby w oknie, włamał się do miejscowego baru. Ze środka zginęły papierosy, alkohol oraz artykuły spożywcze o łącznej wartości 1000 zł.

Nie po paliwo

W nocy, z 20 na 21 lutego w Wo­

dzisławiu Śl. przy ul. Bogumińskiej, nieznany sprawca, zrywając kłódki i wybijając otwór w drzwiach, wła­

mał się do budynku stacji CPN i skradł pieniądze w kwocie 500 zł oraz papierosy różnych marek.

Łączne straty oszacowano na 1.500 zł.

Nic z tego

20 lutego, o godz. 19.45 w Ryduł­

towach na os. Orłowiec, w sklepie spożywczym, dwóch napastników w kominiarkach, grożąc użyciem przed­

miotu przypominającego pistolet, za­

żądało od 20 - letniej sprzedawczyni wydania pieniędzy. Na szczęście ich działania spełzły na niczym, bowiem zbiegli spłoszeni uruchomionym alar­

mem.

Złom w cenie

19 lutego, ok. godz. 17.30 w Wo­

dzisławiu Śl. przy ul. Brzozowej, na terenie szybu IV byłej KWK „1 Maja”, policjanci Komendy Powia­

towej Policji zatrzymali dwóch męż­

czyzn, którzy dokonali włamania do pomieszczeń rozdzielni transforma­

torowej i usiłowali ukraść stalowe blachy i elementy rozdzielni. Spraw­

ców osadzono w Policyjnej Izbie Za­

trzymań.

Kto tam?

23 lutego, o godz. 10.00 w Lubo­

mi przy ul. Korfantego, nieznani sprawcy narodowości cygańskiej, wykorzystując nieuwagę domowni­

ków, skradli portfel z dokumentami i pieniądze w kwocie 830 zł.

Groźny napastnik

Do Komendy Powiatowej Policji zgłosił się mieszkaniec Mszany i za­

wiadomił, że nieznany sprawca, gro­

żąc mu pozbawieniem życia, obez­

władnił go. Następnie skradł z jego kieszeni 3 tys. zł.

Wyleciał z drogi

21 lutego, ok. godz. 13.00 w Skrbeńsku na ul. Piotrowskiej, mieszkaniec Gołkowic, kierując sa­

mochodem marki Honda Civic, na łuku drogi, zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie na pobocze ude­

rzając w słup telekomunikacji i ogrodzenie posesji. Poszkodowany kierowca pozostał w Szpitalu Miej­

skim w Wodzisławiu na obserwacji z podejrzeniem złamania kręgosłu- ' pa.

Zachłanny gospodarz

22 lutego, w Olzie przy ul. Dwor­

cowej, nieznany sprawca włamał się do pomieszczenia gospodarczego.

Do środka dostał się poprzez zerwa­

nie skobli do drzwi wejściowych.

Skradł różnego rodzaju przewody elektryczne, szlauch do wody oraz taczkę i narzędzia. Oszacowane stra­

ty wyniosły 1.500 zł.

Łasuch

W nocy z 23 na 24 lutego w Wo­

dzisławiu Śl. przy ul. 26 Marca, nie­

znany sprawca włamał się do sklepu ogólnospożywczego i cukierni. Do środka dostał się po uprzednim zer­

waniu dwóch kłódek zabezpieczają­

cych kratę i wyważeniu drzwi wej­

ściowych. Ze sklepu zginęły słody­

cze, 100 zł oraz waga elektroniczna.

Łączne straty wyniosły 2.500 zł.

Uwaga biją

22 lutego, o godz. 23.00 w Pszo­

wie przy ul. Pszowskiej, kilku nie­

znanych sprawców pobiło 22-latka z Rybnika. Poszkodowany doznał ogólnych obrażeń ciała i pozostał w szpitalu na obserwacji.

Antywlamaniowe?

W nocy, z 23 na 24 lutego w Wo­

dzisławiu Śl. przy ul. Radlińskiej, nieznany sprawca włamał się do baru skąd skradł papierosy różnego rodzaju, słodycze, radioodtwarzacz, telewizor oraz 130 zł. Do środka do­

stał się poprzez siłowe podniesienie żaluzji zewnętrznych antywłamanio- wych, a następnie wybił szybę rzu­

cając w nią kostką brukową.

Po cytrusy

Do kolejnego włamania doszło w Rydułtowach. W nocy, z 21 na 22 lu­

tego przy ul. Obywatelskiej, niezna­

ny sprawca wtargnął do kiosku han­

dlowego. Do wnętrza sklepu dostał się otwierając kłódkę na tzw. pasów­

kę. Skradł owoce cytrusowe, warzy­

wa oraz kalkulator. Łączne straty wyniosły 800 zł.

Niebezpieczne zakupy

22 lutego, ok. godz. 14.00 w Pszowie przy ul. Traugutta, w skle­

pie ogólnoprzemysłowym, nieznany sprawca, jednemu z klientów, skradł saszetkę z dowodem osobistym, te­

lefonem komórkowym oraz klucza­

mi do mieszkania i 800 zł.

Nielegalne tankowanie

W nocy, z 22 na 23 lutego w Od­

rze przy ul. Głównej, nieznany sprawca, zrywając zabezpieczenia zbiornika paliwa, włamał się do sa­

mochodu marki MAN. Skradł 200 litrów oleju napędowego o wartości 500 zł.

Znów procenty

Prawie trzy promile alkoholu wykryto we krwi kierowcy, który doprowadził do kolizji drogowej z autobusem marki Jelcz. Do zdarze­

nia doszło 20 lutego około godz.

6.15 w Marklowicach przy ul. Wy­

zwolenia.

Damskie starcie

20 lutego, ok. godz. 12.40 w Wo­

dzisławiu Śl. przy ul. Pszowskiej, 52-letnia mieszkanka Wodzisłwia, kierująca vw transporterem, na oznakowanym przejściu dla pie­

szych potrąciła 63-latkę, również mieszkankę Wodzisławia Śl., która w wyniku zderzenia doznała obra­

żeń głowy, dolnych kończyn i mied­

nicy. •

NOWINY WODZISŁAWSKIE ŚRODA, 27 LUTEGO 2002 r. ⁵

■

powiat wodzisławski

■

Wieści

gminne

SKRZYSZÓW „ •

„Familijne” szkubaczki

LUBOMIA

□ Rada Gminy zdecydowała, że z dniem 28 lutego występuje ze Sto­

warzyszenia Gmin Górniczych, a 31 sierpnia przestanie być człon­

kiem Śląskiego Związku Gmin i Powiatów, W zamian za to Rada Gminy wyraziła zgodę na utworze­

nie i przystąpienie do stowarzysze­

nia pod nazwą Związek Gmin i Po­

wiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego z siedzibą w Rybniku.

□ Dwaj radni zostali powołani w skład stałych komisji. Hubert Miczko wszedł w skład Komisji Gospodarki Przestrzennej, Rolnic­

twa i Ochrony Środowiska, a rad­

ny Kazimierz Seget stał się człon­

kiem Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia, Spraw Socjalnych i Po­

rządku Publicznego. Z kolei radna Gizela Bizoń została powołana w skład Komisji Rewizyjnej.

□ Rada Gminy wyraziła zgodę na sprzedaż następujących działek: w Lubomi przy ul. Polnej, w obrębie Grabówki, położonej w Syryni, w obrębie Bukowa, stanowiącej część wyrobiska pożwirowego, która jest przeznaczona pod łąki i pastwiska.

□ Rada Gminy, 8 lutego, podjęła decyzję w sprawie odpłatności za przyrządzanie posiłków w przed­

szkolach i stołówkach szkolnych.

Koszt jednego posiłku w stołówce szkolnej wynosi 15 zł, zaś w przed­

szkolu za jeden posiłek zapłacimy 20 zł, za dwa 25 zł, a za trzy 30 zł.

Opłata ta nie podlega zwrotowi za okres usprawiedliwionej nieobec­

ności dziecka w przedszkolu lub szkole poniżej jednego tygodnia.

MARKLOWICE

□ Na ostatniej sesji Rady Gminy, która odbyła się 26 lutego, przyję­

to informacje na temat utrzymania dróg powiatowych na terenie gmi­

ny, a także sprawozdanie z działal­

ności Gminnej Biblioteki Publicz­

nej. Ponadto radni dyskutowali nad zmianami w budżecie Marklo­

wic na rok 2002, a także nad przy­

jęciem „Gminnego programu pro­

filaktyki i rozwiązywania proble­

mów alkoholowych”.

MSZANA

□ Zespół folklorystyczny „Msza- nianka” zajął I miejsce na Przeglą­

dzie Śląskiej Pieśni Ludowej im.

Romana Masarczyka, który odbył się 23 lutego w Raciborzu.

□ 27 lutego w Wiejskim Ośrodku Kultury w Połomi Koło Gospodyń Wiejskich i Kółko Rolnicze będą obchodziły swoje 50-lecie. Począ­

tek imprezy o godz. 16.00.

□ 25 lutego została oddana do użytku wyremontowana szatnia sportowa przy Klubie Sportowym

„Płomień”.

Ogłoszenia modułowe

już za 25 zł

czyli 1,77 zł za cm2 Nowiny Wodzisławskie

tel. 455 68 66

Nowiny czytają w całym powiecie!

Już od kilku lat po zakończeniu karnawału członkowi zespołu folklo­

rystycznego „Familijo” ze Skrzyszo­

wa spotykają się na wspólnym skuba­

niu pierza. Jest to okazja do wspomi­

nania tego co się kiedyś wydarzyło we wsi, klachania oraz śpiewania re­

gionalnych piosenek.

Właśnie „Szkubaczki” były pierw­

szym widowiskiem obrzędowym przygotowanym i zaprezentowanym przez skrzyszowską grupę folklory­

styczną w 1994 r. Skubanie pierza jest więc już od kilku lat tradycją w „Fa- miliji”. Trwa ono przez kilka dni - wszystko zależy oczywiście od ilości pierza, które trzeba poskubać. Kobie­

ty zaczynają szkubaczki w Wiejskim Domu Kultury około południa, wie­

czorem przychodzą im z pomocą mężczyźni.

Jak kiedyś szkubali pierze u Dur­

czoka to myśmy wciepli im przez okna gołębie - wspomina lata młodości je­

den z chłopów. Potem strzelaliśmy z karbidu.

Można sobie wyobrazić jaki efekt przyniosły tego rodzaju żarty w po­

mieszczeniu wypełnionym pierzem.

Fruwać musiało wszystko - nie tylko gołębie. Ale takie dowcipy młodzień­

ców związane ze szkubaczkami miały także swoje dobre strony. Bo zdarzało się, że przy takiej okazji poznawały i kojarzyły się późniejsze małżeństwa.

Po co Dance kosiarka, jak gęsi trawę wyskubią - żartują mężczyźni.

A i nawozić trawnika nie trzeba, wszystko jest ekologiczne, tylko potem trzeba uważać jak się chodzi.

Tak zaczęła się dyskusja o pożyt­

kach płynących z hodowania gęsi. Bo poza pierzem na poduszki i kołdry wykorzystywano te gęsie produkty również do innych celów. Ze skrzydeł robiło się zmiotki do wycierania ku­

rzów i pajęczyn. Gęsim tłuszczem smarowało się kołocz a wykorzysty­

wano go również do leczenia przezię­

bień i zapalenia płuc. W celach lecz­

niczych gęsiną smarowało się klatkę piersiową chorego. Pieczona gęś była też łubianą potrawą świąteczną.

Ku gęsiom podawało się czorne kluski - wspomina jeden z uczestni­

ków szkubaczek w „Familiji”. To było bardzo dobre jadło, ale robiło się je raz na jakiś czas, od święta.

Z hodowlą gęsi wiążą się też często

LUBOMIA

Mieszkania z bonifikatą

Gmina Lubomia jest właścicielem dwóch budynków mieszkalnych w Pszowie, w których mieszkają rodzi­

ny dotknięte powodzią z 1997 r. Pod­

czas niedawnej sesji miała zostać podjęta uchwała o sprzedaży tych mieszkań, ale została wycofana z po­

rządku obrad. Władze gminy chcą sprzedać mieszkania lokatorom lub przekazać je na własność władzom Pszowa.

Budynki są obecnie zarządzane przez spółdzielnię „Orłowiec”. I chy­

ba najlepiej byłoby, gdyby tak pozo­

stało. Jednak gmina nie może przeka­

zać budynków prywatnemu podmio­

towi gospodarczemu - a takim jest pod względem prawnym spółdzielnia.

Władze gminy zasugerowały lokato­

rom możliwość wykupu mieszkań na własność z bonifikatą, podczas zorga­

nizowanego spotkania wyrazili oni zainteresowanie takim rozwiązaniem.

Mieszkańcy chcieliby jednak, by na­

dal budynkami zarządzała spółdziel­

nia „Orłowiec”, ale rozważany był również pomysł powołania własnej

Szkubaczki są zawsze okazją do klachania i śpiewania

niezbyt miłe wspomnienia. Bo zdarza­

ło się, że gdy koledzy szli grać na bo­

isko w piłkę trzeba było zamiast bawić się z nimi zająć się pasieniem gęsi.

Kiedyś na szkubanie brało się go-

małej spółdzielni.

Początkowo wysokość bonifikaty dla lokatorów ustalona została na 70%, potem Zarząd Gminy zapropo­

nował jeszcze korzystniejsze warun­

ki sprzedaży mieszkań w Pszowie - w przypadku płatności gotówką wyno­

siłaby ona 90%. Natomiast przy za­

kupie mieszkania na raty nabywca powinien zapłacić 15% jego warto­

ści.

Chcemy zorganizować spotkanie z mieszkańcami, by mogli’się wypowie­

dzieć, czy chcą kupić te mieszkania - mówi Maria Fibic, zastępca wójta.

Zamierzamy też porozmawiać jeszcze z władzami Pszowa na temat ewentu­

alnego przejęcia tych budynków. Dla­

tego też wycofana została z porządku obrad sesji uchwała o sprzedaży mieszkań. Najpierw trzeba rozeznać wszystkie możliwości. Zamierzamy też skierować zapytanie do Urzędu Woje­

wódzkiego czy rzeczywiście nie moż­

na przekazać tych budynków na rzecz spółdzielni.

(jak)

Pierzaste są me tylko gęsi

Wodzisław na targach

Wodzisław Śląski będzie jednym z miast, które zaprezentuje się na tar­

gach INTER - ECO, które odbędą się 6, 7 i 8 marca w godz. od 7.00 do 12.00 w Katowicach. W drugim dniu imprezy wiceprezydent Wodzisławia, Wacław Mandrysz, przedstawi referat pt. „Wykorzystanie energii odnawial­

nej w infrastrukturze komunalnej miasta”. Zaprezentuje m.in. sposób

rzołkę, teraz - tabletki - jedna z kobiet zaczyna dyskusję o uczuleniach na pierze. Kiedyś na wsi godali, że dzio- Icha za jednym piórkiem musi prze­

skoczyć siedem płotów. Pierzyny to było wiano panny młodej. Teraz coraz częściej kupuje się kołdry z wełny i in­

nych materiałów antyalergicznych.

Rozmowy cichną, gdy w telewizji nadawany jest kolejny odcinek jedne­

go z seriali. Na to z kolei zżymają się mężczyźni.

Baby dziwią się, że chłopy chodzą do szynku - mówi jeden z nich. Ale co ma zrobić chłop jak po przyjściu do domu chce porozmawiać ze swoją babą a ona zagląda na serial?

Wspólne skubanie pierza to już w naszym zespole tradycja - opowiada Urszula Santarius szefująca „Famili- jf’. Koleżanka ma gospodarstwo i wszyscy chętnie jej pomagamy, cho­

dzimy do ziemniaków czy buraków a w zimie szkubiemy pierze. Przy okazji razem pośpiewamy, pośmiejemy się.

Sprawia nam przyjemność, że może­

my się spotkać.

(jak)

zastąpienia pieców węglowych pom­

pą ciepła w budynkach przy wodzi­

sławskim Rynku. Poza tym przedsta­

wiciele miasta mówić będą o wyko­

rzystaniu energii słonecznej na przy­

kładzie kolektorów słonecznych, za­

instalowanych na dachu Ośrodka Szkolno - Wychowawczego przy ul.

Kopernika.

(r)

6 ŚRODA, 27 LUTEGO 2002 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE