• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 2 [3], nr 1 (121).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 2 [3], nr 1 (121)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

WODZISŁAW

Napadu rabunkowego na lom­

bard przy ul. 26 Marca usiłowała dokonać 32-letnia mieszkanka Wo­

dzisławia. Jednak po szarpaninie z pracownicą zbiegła z miejsca zda­

rzenia.

Krewka niewiasta

Kobieta weszła dolombardu z no­ żem i młotkiem. Trzymając te przed­ mioty zażądała wydania pieniędzy.

Jednak pracownica nie przestraszyła się gróźb. Międzyobu kobietami do­ szło do szarpaniny. W końcu spraw­ czyni napadu zostawiła wlombardzie młotek i nóż i uciekła. Zostałajednak zatrzymanaprzez policje. Jak się oka­

załobyła już karana isąd wydał nakaz stawienia się do odbycia kary roku po­ zbawienia wolności. Wyrokprzeciwko niej, który zapadł w wodzisławskim Sądzie Rejonowym dotyczył przestęp­

stwa wyłudzenia pieniędzyprzyuży­

ciu czeków. Kobieta twierdziła, że zwróciła siędosądu z prośbą o odro­

czenie wykonania wyroku. Przyznała siędo napadu na lombard,stwierdziła, że zdecydowała sięnataki czyn, gdyż potrzebowała pieniędzy na święta. Pod wpływem impulsuwzięła nóż kuchen­

ny z domu i młotekz samochodu i we­ szła do lombardu żądając pieniędzy.

Podczas usiłowania napadu nikt nie odniósłobrażeń, podejrzana wstosun­ ku do pracownicy używała gróźb.Ko­ bieta jest matkątrojga dzieci, ma pra­ cującego męża.Prokuratura Rejonowa wWodzisławiuwystąpiłaz wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanej aresztu tymczasowego. Taki środek zapobiegawczy jest uzasadnionycho­

ciażby ciążącym naniejwyrokiemsą­

dowym.

POWIAT

Wiele kontrowersji, naostatniej sesji Rady Powiatu, wzbudziładyskusja na temat przyjęcia uchwałyustalającejplan publicznych szkół ponadgimnazjat- nych, tworzonych z dniem 1 września2002 roku na terenie powiatu wodzi­

sławskiego. Pierwotny tekst uchwały nie przewidywał umieszczenia w nim Liceum Ogólnokształcącego w Mszaniez siedzibą w Gogołowej. Po burzliwej dyskusji i zmianach formalno-prawnych przyjęto uchwałę w niecoinnym kształcie, włączając w ten sposób do sieci szkół kolejną placówkę.

Szkolne boje

Zgodnie z obowiązującą ustawą, wprowadzającą reformę ustroju szkolnego, Rada Powiatu, po dokona­ niu uzgodnieńz Kuratorem Oświaty i po zasięgnięciu opinii Powiatowego Urzędu Pracy zobowiązana była, do końca zeszłego roku, ustalićplan sieci publicznych szkół ponadgimnazjal- nych. Tak też sięstało, jednak pierw­ szą uchwałę przyjętą 29 października 2001 r. zakwestionował wojewoda śląski, zewzględu na umieszczonyw niej zapis o konieczności publikacji uchwały w Dzienniku Urzędowym.

Takwięc sprawąszkół ponadgimna- zjalnych zajęto się ponownie20grud­

nia zeszłego roku.

Donata Malińska, naczelnik Wy­ działu Edukacji, przedstawiła propo­

nowany plan sieci szkół, jednak ze względu nabrak w nimLiceumOgól­

nokształcącego z Mszany z siedzibą

ISSN 1508-882X

9 771508 882009

Wodzisławskie

Rok II Nr 1 (121) 2 STYCZNIA 2002 NR INDEKSU 323942 ISSN 1508-8820 cena 1,80 zł (w tym 7% VAT)

WSPÓLNE ODUCZANIE

Jak każdego roku, wielu mieszkańców bawiło się w sylwestrową noc pod przysłowiową chmurką. Coraz więcej miast i gmin organizuje imprezy w centralnych punktach miejscowości.,! w tym roku w tę sylwestrową noc mieszkańcy bawili się przy dźwiękach zespołów. W wielu miastach włodarze skorzystali z okazji i osobiście złożyli mieszkańcom noworoczne życzenia. Większość imprez zakończyła się pokazem sztucznych ogni.

Pani naczelnik miała twardy orzech do zgryzienia

w Gogołowej,jego kształt zakwestio­

nowałokilku radnych, a wszczegól­ ności Mirosław Szymanek. Jego zda­

niemszkoła ta powinna być uwzględ­ nionawplanie, ponieważ znajdujesię natereniepowiatu.

Niejasności pojawiły się już w momencie powołania placówki.

Rada GminyMszana 20 października ubiegłego roku podjęła uchwałę, któ­ raumożliwiała powołanie do istnie­ nia szkoły bez konsultacji ze staro­

stwempowiatowym. Tak więc, mimo tego, że szkoła w Mszanie prawnie istnieje, nie znalazła się w planie szkółpowiatowych. Wplanie nie mo­

żemyumieścić szkoły, która nie funk­

cjonuje jako nowy typ placówki oświatowej. Szkoła powołana przez Radę Gminy Mszana, czyli czterolet­

nie liceum ogólnokształcące musibyć przekształcona w trzyletnie liceum

ogólnokształcące. Powinna posiadać statut, w którymokreślone są lata na­ uki. Do 31 stycznia tego roku mamy obowiązek poinformowaćkuratora o powołanych szkołach, w związku z tym, jeśli gminaMszanadotegodnia przekształci swoją szkołę, podejmie-

my stosowne działania - wyjaśnia D.

Malińska. Z tymi wyjaśnieniami nie zgodził się Mirosła.w Szymanek.

Radny zwrócił uwagę na fakt, że w proponowanym planie znajdują się placówki nie przekształcone według wymogów nowej ustawy. Nie widzi on powodów, aby placówka zMsza­

ny została w tej kwestii pominięta i uznana zatwór gorszy i nie spełniają­ cywymogów prawnych.

Kolejną wątpliwość budziła kwe­ stianiezgodności uchwały z obowią­ zującym prawem. Zdaniem niektó­

rych radnych ustawa zobowiązująca do stworzenia sieci szkół, została przyjęta 14 grudnia,a opublikowana trzy dni później. Od tegoczasu mu- siało upłynąć 14dni do wejścia usta­

wy wżycie, tak więc jejuprawomoc­

nienienastąpiłodopiero 31 grudnia.

Z tego wynika, że przyjęcie sieci szkół jedenaście dni wcześniej jest sprzeczne z prawem.W tym wypad­ ku głosowanienaduchwałą odłożo­ now czasie, a radcę prawnegozobo­ wiązano do wprowadzenia korekt.

Zmiana dotyczyła paragrafu pierw­ szego uchwały, do którego dopisano dwa punkty informujące, że ustalony plan sieci szkół dotyczy szkół two­

rzonych z dniem 1 września 2002 roku, dla których organem prowadzą­ cym jest powiat(punkt 1) oraz inne jednostki samorządu terytorialnego (punkt 2).Przeciwko uchwalew tym kształcie nie było żadnego głosu sprzeciwu, a jedynie czterech rad­ nych wstrzymało się od głosu. Tak więc do planu szkół dopisano kolej­ ną, dwudziestą trzecią placówkę oświatową na szczeblu ponadgimna- zjalnym.

(raj)

>N numerze

DLA BOGA WYTRZYMAM WSZYSTKO

* „Kaktus mi tu wyrośnie - stwierdził dziadek pokazując na rękę - dwa tygodnie tam nie wytrzymasz".

Faktycznie, bała się, że słowa dziadka spełnią się. Klasztor, ogromny mur, zamknięcie. Wytrwała jednak. Dziś jest misjonarką. Od

czterech lat żyje w buszu. Mieszka w domu tak „wielkim”, że głową dotyka jednej jego strony, a nogami drugiej.

„Dla Boga można wytrzymać wszystko" • mówi jednak.

Szerzej na stronie 4

I PO CZTERDZIESTCE

„Jak ten czas szybko leci, uciekają nam lata, rosną nam dzieci” - tak mówią o sobie panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Jedłowniku, które niedawno obchodziły 40 rocznicę założenia koła.

Szerzej na stronie 9

LYŃ JAK PIYŃ

Po raz kolejny laureaci konkursu „Po naszymu czyli po Śląsku’ spotkali się na „Wiliji”. To opłatkowe spotkanie stało się już dla „Czelodki” tradycją.

Tym razem odbyło się w skrzyszowskim Wiejskim Ośrodku Kultury.

Szerzej na stronie 12

PSZÓW

Gwałciciel oskarżony

Za gwałt ze szczególnym okru­ cieństwem stanieprzedsądem młody mieszkaniec Pszowa. Akt oskarżenia wtejsprawie skierowała wodzisław­ ska ProkuraturaRejonowa w połowie grudnia.

Chłopak chodził wcześniej ze swoją przyszłą ofiarą. Dziewczyna jednakzerwałaznim, gdyż źleją trak­

tował, znieważał anawet kiedyś ude­ rzył.Mimozerwaniamłodzieniec nie dawał za wygraną -nachodziłiniepo­

koił dziewczynę. We wrześniu pod­

czasspotkania w jednym z lokaliupa­

rł się,że będzie jej towarzyszył. Wte­

dydoszło dokłótni a mężczyzna roz­ bił kufel o podłogę izacząłdziewczy­ niegrozić. Gdy wyszli na ulicęude­

rzył ją i zaciągnąłdoswojego domu.

Tam brutalnie ją zgwałcił.

Po zatrzymaniu przez policję ucie- kł z komisariatu powybiciuszyby, ale zostałschwytanyw wyniku pościgu.

Na wniosek prokuratury wobec po­ dejrzanego sądzastosowałareszttym­ czasowy. Za gwałt ze szczególnym okrucieństwem mężczyźnie grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wol­

ności, będzie też odpowiadał za ucieczkę z komisariatu.

/TECZKA--- INTERWENCJI

Jeśli uważasz, że wokół ciebie dzieją sięsprawy ważne lub masz problem wart przedstawienia na łamach „Nowin Wodzisławskich”

zadzwoń donaszej redakcji w każdy poniedziałek, pod numer tel. 4556866.

Dyżur reporterski w godz. od 10.00 do 15.00 pełni Rafał Jabłoński.

(2)

■ INFORMACJE ■

PJjskrócie

WODZISŁAW

Rada Miasta, na sesji zorgani­

zowanej 28 grudnia, dyskutowała m.in. obudżecieobowiązującymw tymroku. Ponadto poruszanokwe­

stie związane z reprezentowaniem miasta wMiędzygminnymZwiąz­

ku WodociągówiKanalizacji oraz sprawę rozpatrzenia skargi na dzia­

łalność ZarząduMiasta. Przedsta­ wiono również wyniki kontroli przeprowadzone przez Komisję Rewizyjną Rady Miejskiej Wodzi­ sławia Śląskiego. Szerzej w na­ stępnym numerze.

W związku z okresem zimo­ wym zostały uruchomione specjal­ ne telefony, pod którymi można zgłaszać wszystkie interwencje do­ tyczące utrzymaniadrógna terenie miasta. Całądobę czynny jest tele­

fon w Ośrodku Dyspozycyjnym Prezydenta Miasta:4560338. Moż­ na również dzwonić do Wydziału Inwestycji Miejskich i Gospodarki Komunalnej. Tutaj teł. 4554755 czynny jest od wtorku dopiątku w godz. 7.15 do 15.T5. Informacje przyjmują również Służby Komu­

nalne Miasta pod numeremtelefo­ nu4553905 lub 4555193, w godz.

od7.00 do15.00.

20 grudnia władze miasta zor­ ganizowały spotkanie z posłem Ryszardem Pojdą, którego celem było rozpatrzenie problemów prze­ kraczających kompetencje miasta.

W szczególności mówiono o wsparciu parlamentarzysty w reali­

zowaniu podjętych przez miasto przedsięwzięć inwestycyjnych, które należą do zadań własnych miasta,jednakże z uwagi na ich charakter przekraczają znacznie możliwości finansowania wyłącz­

nieprzezmiasto. Prezydent Wodzi­ sławia, Ireneusz Serwotka, przed­ stawił posłowi projekt budżetu miasta na rok 2002. Wynika z nie­

go, że dotacje przekazane przez Ministerstwo Finansów są o 3min złmniejsze niż w zeszłym roku i należy spodziewać się oszczędno­ ści w każdej niemal dziedzinie.

Jednak z zapewnień prezydenta wynika, że żadna placówka, insty­ tucja czyośrodek funkcjonujący na terenie miasta nie zostaną zlikwi­

dowane.

3stycznia w MiPBP wczytelni dla dzieci i młodzieży odbędzie się wystawapokonkursowa „Radosny Uśmiech - radosna przyszłość”. W tym samym dniu o godz. 15.30 dzieci wezmą udział w„Zimowym spotkaniu z plastyką”.

Nowiny Raciborskie su. z o.o Wydawnictwo Prasowe

Redakcja:

44-300 Wodzisław Śląski, ul.Powstańców Śl.5,

tel. 0-32/455 68 66, fax455 66 87;

e-mail:nr@wydawnictwolokalne.pl

Dyrektor WydawnictwaPrasowego Katarzyna Gruchot

Redaktornaczelny MarekJakubiak

Sekretarzredakcji

AleksandraMatuszczyk-Kotulska

Redakcjatechniczna

Daniel Jurecki, Paweł Okulowski

© Wszystkie prawa autorskiedo opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje

sekretariat redakcjiw Wodzisławiu Śl., wgodz.od8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń,reklamitekstówpłatnych redakcjanie ponosiodpowiedzialności.

Skład:NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

Druk: PRO MEDIA,Opole

RADLIN

Zawieszeni na górnictwie

Przedstawiciele największych ra­ dlińskich przedsiębiorstw a także drobnego biznesu dyskutowali z wo­

dzisławskim posłem Ryszardem Poj­ dąz Unii Pracy o sytuacjigospodar­

czej miasta. Głównym pracodawcą w mieściejestkopalnia „Marcel”, wiele drobnych firmjest również uzależnio­

nych od koniunktury w górnictwie, gdyż wykonują usługi na rzecz kopal­ ni.

Od górnictwa zależy również w dużej mierze stan budżetu miasta.

Burmistrz Barbara Magiera stwierdzi­ ła, że Rybnicka Spółka Węglowa re­

RADLIN

Zatłoczone miasto

Zamknięcie z początkiem" grudnia wiaduktu naul.Rybnickiej spowodo­

wało, zgodniezresztą z oczekiwania­ mi, tłok na ulicach w centrum Radlina.

W godzinach szczytutworzą się korki zwłaszcza na skrzyżowaniach ulicy

Korfantego z Mariacką i Rogozina. Do Urzędu Miejskiego docierają również sygnały o łamaniu przez niektórych kierowców ciężarówek zakazu poru­

szaniasięul.Mariacką. Objazd dla sa­

mochodów powyżej 3,5 tony został wyznaczony przez Marklowice, jed­ nak są tacykierowcy,którzy starają się skrócić sobie drogę. Na ul.Mariackiej częściejmożna terazspotkać policyjne patrole raczej więcnie warto ryzyko­ wać zapłaceniamandatu.

Zapowiadasię ciężka zima, coprzy zamknięciu mostu zwiększy zagroże­

nie na drogach w centrum Radlina.

Całe szczęście, żemiasto jest znane w okolicy z wzorowego utrzymania zi­

mowego dróg. Często kierowcy wjeżdżając doRadlina z Wodzisławia

Firma Handlowo-Usługowa MAR-KOR; 47400 Racibórz, ul. Opawska 15

Restauracja

VIVAT

na miarę trzeciego tysiądeda

Zapraszamy Szanownych Państwado wspaniałego lokalu.

Organizujemy wszelkie imprezy rodzinne,okolicznościowe i biznesowe do 170osób.

Oferujemy znakomitą kuchnię, miłą obsługę i doskonałą organizację, eleganckie ifunkcjonalne, klimatyzowane wnętrza. Obiekt znajduje się w sąsiedztwiebudynku dyrekcji ZEW SA, na 40-arowej działce, z parkingiem oraz pięknymogrodem. W sprawie rezerwacji zapraszamy codziennie od 9.00 - 17.00 lub telefonicznie (032) 418 1498; 0502 556 621.

PRACUJEMY TYLKO NA ZAMÓWIENIE

guluje swoje należności wobecmiasta w 66%.Władze Radlina nie są oczy­

wiścieztego zadowolone, alepozy­ tywną stronąobecnejsytuacji jest to, że już na początku roku wiadomo ja­

kie kwoty zostanązapłacone. Przed­ tem Zarząd Miasta nie wiedziałjaka część podatkówod górnictwa wpły­

nie dobudżetu,co uniemożliwiało ra­ cjonalne planowanie wydatków. Po pewnych trudnościach koksownia

„Radlin” zaczyna regularnie wpłacać swojenależności.

Jan Pasz, kierownikkoksowni wy­ jaśniał, że do 2000 r. Kombinat Kok-

czy Rydułtów wyraźnie odczuwają po­ prawęstanudróg. W Radlinie główne ulicesą utrzymywane na czarno i trze­ ba przyznać, że dotychczas ich stan ra­ czej niepowinien budzić zastrzeżeń.

Problemem, który niezostał rozwiąza­

ny po myśli władz miasta jest zapew­ nienie dzieciom bezpiecznejdrogi do SP 4 na Obszarach wtrakcierozbiórki starego i budowy nowego wiaduktu.

Zarząd Miasta oraz dyrekcja szkoły postulowały stworzenie transportu au­

tobusowego, jednak wykonawca nie zgodził się na takie rozwiązanie ze względunawysokie koszty.Zobowią­ zał sięnatomiast stworzyć bezpieczne przejściedo szkoły pod wiaduktem - odpowiednio oznakowane i zabezpie­

czone barierkami.

Jakjuż pisaliśmy robotyzwiązane zbudową nowego wiaduktupotrwają półtora roku, teraz przystąpiono do rozbiórki starego mostu. Ten etap prac zakończysię wiosną.

6W

sochemiczny „Zabrze” (wskład któ­ rego wchodzi radliński zakład) nie przeżywałpoważniejszych trudności.

Był on nastawiony głównie na pro­ dukcję koksu opałowego. Polityka państwa nastawiona obecnie na pro­ mowanie gazu jako paliwa ekologicz­ nego spowodowała znaczny spadek sprzedaży koksu opałowego. Radliń­ ska koksownia nie wykorzystuje w pełni swoich możliwości produkcyj­

nych i nie zanosi się, żeby sytuacja kombinatu siępoprawiła. Nicnie za­ powiada wzrostuzapotrzebowania na koks. Jan Pasz apelował do posłaPoj­ dy o to, żebynaszczeblu ogólnokra­ jowym zaakcentować, że koks jest również paliwem ekologicznym.

Elektrociepłownia „Marcel” wiąże duże nadzieje z możliwością zaopa­ trywania w ciepłoWodzisławia. Pro­

jektowana jest budowa ciepłociąguw kierunkuobecnieistniejącej ciepłow­

nijastrzębskiegoPEC-u przy ul. Ra­ dlińskiej.Ta inwestycja znacznie po­ prawiłaby stanekologii w ńaszym re­ gionie, z pewnościąrównież miesz­ kańcy wodzisławskich osiedli mieliby tańsze ogrzewanie. Jednak budowa magistrali ciepłowniczej to kosztow­ na inwestycja, na którą nie staćElek­

trociepłowni. Wraz z władzami Wo­

dzisławia poszukiwany jest strate­ giczny inwestor. EC „Marcel” jest spółką pracowniczą, która dzierżawi majątek produkcyjny od Rybnickiej Spółki Węglowej. Sprzedaje swoje

WODZISŁAW

Oddano do użytku nowoczesną instalację ogrzewającą w sposób ekolo­

giczny część budynków przyul. Styczyńskiego, Aptecznej orazśw. Jana. Tym samym zlikwidowanopiece węglowe, a zastąpiono jepompą ciepła, która działa już od listopada tamtego roku.

Na zimę w sam raz

Jest to przedsięwzięcie na skalę całego kraju. Przekazanie instalacji do użytkuwraz z wizją lokalną nastą­ piło20 grudnia.W spotkaniu, zorga­

nizowanym w Urzędzie Miasta, uczestniczyli przedstawicieleEkofun-

duszu, Instytutu na rzecz Ekorozwoju z Warszawy, WojewódzkiegoFundu­

szu Ochrony Środowiska z Katowic orazZakładu Elektroenergetycznego z Gliwic. W starych kamienicach znajduje się 37 mieszkań komunal­ nych, jedna apteka oraz gabinety le­ karskie. Cała inwestycja połączona byłaz wykonaniem termoizolacji bu­ dynków, co zagwarantowało duże oszczędnościgrzewcze. Wykonano ją według projektu „Likwidacji pieców węglowych na rzecz zabudowy pom­ py ciepła, jako źródłainstalacji c.o. i c.w.u. w budynkach mieszkalnych.”

(szczegółowo o tejsprawiepisaliśmy

usługigłównie dla kopalni i koksow­

ni. Jejsytuacja gospodarcza zależyod kondycji kopalni.

Dyrektor KWK„Marcel” Andrzej Badaj chwaliłswój zakład,że znajdu­

jesię wścisłej czołówce polskichko­

palń. Sytuacja w zakładzie jest upo­ rządkowana,zatrudniaona3870 pra­

cowników, w dużej częścimieszkań­ ców Radlina. Paradoksalnie jednym z problemów jest brakfachowej kadry po odejściu starych pracowników.

Kopalnia ma jeszcze przed sobą 35- 40 lat fedrowania, jednak głównie w części marklowickiej. W części ma­

cierzystej złoże węgla wyczerpie się jużza kilka lat.

Tomasz Brzoza, prezes Forum FirmMiasta Radlin,mówiło trudnej sytuacji drobnych przedsiębiorstw, apelował o ich wsparcie oraz prefe­ rencje dla lokalnego biznesu przy or­

ganizowaniuprzetargów.

PosełRyszardPojda tłumaczył, że kolidujetoz wolnościągospodarcząa władze samorządowe muszą dbać o jak najtańsze wykonywanie usług.

Obiecywał kontakty z Forum Firm, mówił o planach nowego rządu zmniejszenia biurokratycznych obcią­ żeń przedsiębiorczości.

Burmistrz Barbara Magieraprzy­

pomniała - choć nie wprost - żywy kiedyś pomysł tzw. radlińskiego hol­

dingu energetycznego. Chodziło o powiązanie w jeden organizm gospo­

darczy kopalni, koksowni i elektro­ ciepłowni, takjak to byłokiedyś. Nie przypadkiem te trzy zakłady sąsiadują ze sobą. Mogłoby to spowodować lepsze wykorzystanieistniejącego po­ tencjału gospodarczego.

(/«*>»

w nr 37 „NW”z 12.09.01 r.).Za ów projekt miastootrzymało tytuł laure­

ata ogólnopolskiego konkursu „Na­

sza gmina chroni klimat",a co za tym idzie, dotację wwysokości450 tys. zł na realizację powyższego zadania.

Koszt całej inwestycji, na który złoży­ ły się cztery źródła finansowania, wy­ niósł 1. 829.680 zł.Zdaniem wicepre­

zydenta Wodzisławia,Wacława Man- drysza, realizacja tego zadania przy­

czyni się z pewnością do obniżenia emisji szkodliwychgazów oraz zanie­

czyszczeń pyłowych, przekraczają­

cych niekiedy dopuszczalne normy kilkanaście razy. Niezależnie takżeod czynników ekologicznych, jak mówi, niemaływpływ na realizację zadania miało dotychczasowe nieefektywne wykorzystanie energii cieplnejw,pol­

skich miastach.

(raj)

2 ŚRODA, 2 STYCZNIA 2002 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE

(3)

POWIAT

O sytuacjifinansowej ZOZ w Wodzisławiu i Rydułtowach rozmawiano na ostatniejsesjiRady Powiatu. Niestety nie udałosię powołaćRadSpołecz­ nych obu zakładów, ponieważ radni stwierdzili, Że uchwałaje powołująca posiada błędyprawne.

Straty w dół

Informacje na temat wyników fi­ nansowych obu zakładów zalistopad przedstawił Mariusz Rakowski - na­

czelnik Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej wodzisławskiego staro­

stwa. W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Ry­

dułtowach straty zmniejszyły się.

Kwota strat na dzień 31 października zeszłego rokuwynosiła 193,5 tys. zł, natomiast pod koniec listopada już tylko 2,9 tys. zł. Głównąprzyczyną poprawy sytuacji finansowej było umorzenie wpłat z tytułu należnych składek na Państwowy Fundusz Re­ habilitacji Osób Niepełnosprawnych w wysokości przekraczającej 124 tys.

Eugeniusz Wala nie zgadzał się z wyjaśnieniami starosty zł. W związku z tym poprawiły się

wskaźniki płynności finansowej za­

kładu, a stopień realizacji kontraktów ze Śląska Regionalną KasąChorych w zakresie świadczeń zdrowotnych wyniósł 99proc. Poprawę sytuacjifi­

nansowej zaobserwowano również w SamodzielnymPublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Wodzisławiu Śląskim. Na 31 października 2001 roku suma strat wynosiła835tys. zł, a na 30 listopada tego samego roku kwotatazmniejszyła się do 710tys.

zł. W tym przypadku wynik ten spo­ wodowany jest umorzeniem składki na PFRON, która wynosiła ponad184 tys. Nieznacznej poprawie uległy również wskaźniki płynnościfinanso­

wej zakładu. Choćsąznacznie gorsze niżw zakładzie rydułtowskim,towi­

doczny jest znaczny postęp. Nato­ miast jeśli chodzi o stopień realizacji umowy ze Śląską Regionalną Kasą Chorych, w zakresie udzielanych świadczeń zdrowotnych na 30 listo­

pada 2001 roku naoddziałachszpital­

nych, wyniósł prawie 102 procenty, zaś w specjalistycznej ambulatoryjnej opiece zdrowotnej ponad98 procent.

Dyrektor wodzisławskiejplacówki, w ramach realizowanego programu na­ prawczego placówki,podjąłdziałania zmniejszające wydatki zakładu. Tak więc, od 1 grudnia 2001 rokuutwo­

rzono brygady sprzątające.W związ­ ku z tymwypowiedziano umowy cy­

wilno - prawne, dotycząceutrzymy­

wania czystościw wyniku czego uzy­ skanoobniżkę kosztów o 7 tys. zł.Po­ nadto w ramach porozumienia stron lub wypowiedzenia umowy, do końca lutego 2002 roku z SP ZOZ Wodzi­

sław odejdzie 23 pracowników, głów­

nie emerytów irencistów. Spodziewa­ naobniżkakosztów wyniesie 16 tys.

zł. Kolejne7tys.zł zakładma zaosz­

czędzić poprzez racjonalizację zuży­

cia środków czystości i sprzętu me­

dycznego. W grudniuubiegłego roku na koncieplacówkipojawiło się po­ nad443tys.złwraz z odsetkami z ty­

tułu wygranego przezzakładprocesu sądowego,który dotyczył nieprzeka- zania przezwojewodę w1999r. środ­

ków finansowychna wypłatę trzyna­

stej pensji.

Jednym z punktówobrad było rów­

nieżpowołanieRad Społecznych tych placówek. Uchwała przewidywała zmianę na stanowisku przewodniczą­

cego tych rad oraz niektórych człon­ ków. Starosta wodzisławski - Jerzy Rosół, dotychczasowyprzewodniczą­ cy, zrezygnowałz tej funkcji, a na jego miejsce zaproponowano Mariusza Ra­ kowskiego, naczelnika Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej Staro­ stwa Powiatowego. Długo nie było

wiadomo czy można powołać nowy organ, skoro dotejpory nie odwołano poprzedniego. Kolejna kwestiadoty­

czyła składu powoływanego organu.

Radni w otrzymanychkopiach uchwa­

ły stwierdzili,żew miejscu jednego z członków rad, tak w wodzisławskiej jak irydułtowskiej, brakujenazwiska proponowanego kandydata. Wkońcu ustalono,że w RadzieSpołecznej wo­ dzisławskiego Zakładu Opieki Zdro­ wotnej,zamiastBernadettyKuraszew- skiej, pojawi sięZofia Mrożek,nato­

miast nową osobą rydułtowskiejrady miał być Alojzy Mura. Posunięcia te nie przekonały radnych do przyjęcia uchwały i poparli oni wniosekformal­

ny dotyczący odrzucenia uchwały i przekazaniajejdo odpowiedniej komi­ sji.Zdaniem wielu z nich uchwała za­ wierała liczne błędyprawne. , .

(raj)

RYDUŁTOWY

Przystanek na targowisku

Od kilkudni autobusy stają na no­ wym przystanku przy ul. Traugutta, na terenie dawnego rydułtowskiego targowiska. Po kilku miesiącach zos­ tała zakończona inwestycja, która rozpoczęła się w kwietniu i kosztowa­

łaponad 1,5 min zł.

Roboty były w pewnym sensie kontynuacją najpoważniejszej inwe­ stycji komunalnej w historii Ryduł- tów- budowykanalizacji i moderni­

zacji ul.Ofiar Terroru.Na odcinku ul.

Trauguttaodrynkudonowego przy­ stanku również została położona nowakanalizacja orazwodociąg, wy­

konano nawierzchnie z asfaltui kost­

ki betonowej oraz chodniki. Powstały wiaty przystankowe ostalowej kon­

strukcji z powierzchnią dachu 136 metrów kwadratowych, kiosk handlo- wo-gastronomiczny a także tzw. mała architektura. Na tę inwestycję miasto zaciągnęło kredyt preferencyjny z

■ INFORMACJE ■

POWIAT

Zaciskanie pasa

Rada Powiatu Wodzisławskiego przyjęła budżet na rok 2002. Budżet został oparty na prognozach plani­ stycznych, przesłanych przez Mini­ sterstwo Finansów, dotyczącychsub­ wencji ogólnej, a także przez Śląski Urząd Wojewódzki odnośnie dotacji celowych na realizację zadań z zakre­

su administracji rządowej i zadań własnych powiatu. Przy jego plano­

waniu branorównież pod uwagę kal­ kulacje dochodów własnych,realizo­

wanych przez jednostki organizacyj­ ne powiatu. Planbudżetuna rok 2002 po stronie dochodów wynosi 65.915.338zł, a po stronie wydatków 65.700.018zł. Różnica 215. 320 zł to kwota, którą należy przeznaczyć na spłatę otrzymanych kredytów i poży­ czek na 2002 rok, zaciągniętych z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na zadania takie jak m.in.termomodemi- zacjaobiektów Specjalnego Ośrodka

RYDUŁTOWY

Klienci PKO B.P. w Rydułtowach narzekają, że bankomaty tej firmy, znajdującesię przy Urzędzie Miastai KWK „Rydułtowy”,są często nieczyn­

ne. Na urządzeniach nie pojawia się żadna informacja wyjaśniająca ten stan rzeczy, dlatego też, jeden z mieszkańców Rydułtów zbulwersowany tą sytuacjązwrócił się donaszej redakcji.

Bez grosza ani rusz

ta sytuacja się po raz wielokrotnie .^dobijałem Gorączka przedświą­

tecznych zakupów, atu masz ci los, nie można wybrać pieniędzy. Oczywiście, po- zostaje jeszcze okienko kasy, ale zanim do niego dotrę to jużsklepy będązamknięte.

Kolejka jak za dawnych cza­ sów. Niestety,

nie zdarzyła pierwszy, już bezskutecznie

się do ściany" relacjonuje jeden z klientówbanku.

Pierwsze sygnały doty­

czącetejsprawy otrzymali­ śmy 17 grudnia ubiegłego roku. Jeszczewtym samym dniubyliśmy namiejscu, a

nasza obserwacjapotwierdziła skargi czytelników. Przy bankomacie usta­

wiła się długa kolejka oczekujących na wybraniepieniędzy. Jednak na tym niepoprzestaliśmy iaby nie pozostać gołosłownymi postanowiliśmy kon­

trolowaćsytuację przeznastępne dwa dni.Dzień późniejokoło godz. 12.00 bankomat przy Urzędzie Miasta był nieczynny. Podobna sytuacja miała

Banku Gospodarstwa Krajowego w wysokości ponad 1,2 min zł. Przysta­

nek autobusowy znikniewięc z ryn­ ku.

Konsekwentnie prowadzimy mo­

dernizację centrum miasta- mówi wi­ ceburmistrz Paweł Cieślik. Ulice Ofiar Terroru, Traugutta, Bema, Ple­ biscytowa to szkielet komunikacyjny Rydultów. W przyszłymroku rozpocz- nie się kompleksowa przebudowa rynku, inwestycja ta znalazła się w projekcie budżetu. Rynekzmieni zupe­ łnie swój wygląd, nie będzie istnieją­

cej jezdni od strony północnej, po­

wstaniefontannaastacja benzynowa zostaniezasłonięta zielenią. Realizu­

jemy wieloletni plan inwestycyjny opracowany w 1999 r. iobowiązujący do 2002 r. Będziemyposzukiwać środ­

ków na inwestycje z kredytów prefe­

rencyjnych.

(jak)

Szkolno - Wychowawczego orazmo­ dernizacjainstalacji grzewczej w Ze­

spole SzkółZawodowych w Rydułto­

wach. Budżet ma charakter subwen- cyjno - dotacyjny. Kwota dotacji i subwencjiwyniesie 60. 386.814 zł, a więc 91,61 proc., zczego subwencje wyniosą52,46 proc,oraz dotacje ce­

lowe39,15 proc. Natomiast pozostała sumaskładasię ześrodków pozyska­

nych z podatku dochodowego od osób fizycznych,jak i dochodów wła­

snychi wyniesie 8,39proc.

Zdaniem radnych poszczególne kwoty dotacji,czysubwencji są dale­

ko odbiegające od oczekiwań, a ich wysokość nie zapewni realizacji wszystkich zadań.Jedynym pociesze­

niem może być obecnośćprzedstawi­ ciela powiatu w zespole powstałym przy wojewodzie śląskim, którego za­ daniem jest sprawiedliwe rozdyspo­

nowanie wojewódzkichdotacji.

(raj)

Niestety,próba nieudana

miejsce 19 grudnia.Tym razem klien­ ci, nie tylkonie mogli wybrać pienię­

dzy z bankomatu, ale i przy okienku kasowym, bowiem z powodu awarii placówkaczynna była od godz. 14.00.

Niestety kierownictwo banku w Rydułtowach nie udzieliło nam żad­ nych informacji,tłumacząc, że niktz pracowników nie jest upoważniony do przekazywania wiadomości prasie. W tej sytuacji skontaktowaliśmy się z placówką nadrzędną PKO B.P w Ja­

strzębiuZdroju. Tam głos w sprawie zabrał Jacek Walczak, zastępcadyrek­

tora ds. sprzedaży PKO B.P. Robimy wszystko, cow naszej mocy, aby praca w oddziałachnaszego banku przebie­

gała prawidłowoi sprawnie. W dniu 19 grudn ia nastąpił przestójbankoma­ tu spowodowanyawarią. Awaria oka­

zała się poważniejsza niż wcześniej przypuszczano, wzwiązku zczym, jed­

naz placówek - Oddziałw Rydułto­

wach, został wyłączony z obsługi klientów, do czasu usunięcia awarii.

Dyrektorzyplacówek otrzymalipole­

cenie, aby sprawnie zorganizować prace woddziałach, celemuniknięcia podobnychsytuacji. Za powstałe nie­ dogodności i utrudnienia wszystkich klientówbardzo przepraszamy.

Należy jednak dodać, że sytuacje tego typu zdarzały się już wielokrot­

nie. Miejmynadzieję, że zgodnie z za­

pewnieniami dyrektora, bankomatyod tej pory będądziałały bez zarzutów, tak aby każdyzklientówmiałswobod­ nydostępdoswoichpieniędzy.

(raj)

VJjskrócie

WODZISŁAW

21 grudnia ubiegłego roku w SzkoleMuzycznej w Wodzisławiu odbył się Koncert Chórówwwyko­ naniuuczniów i studentów.

6 stycznia o godz. 15.00 w Ko­ ściele pw. NSM w Kokoszycach odbędzie się koncert kolęd.Wystą­

pi chór „ECHO” z Syryni, „MO­ NIUSZKO” z Czyżowic oraz „BEL CANTO” z Gaszowic. Tegosame­

godnia podobny koncert odbędzie sięo godz. 16.00 na Wilchwachw Kościelepw.MBCz.

Od 7 stycznia do 8lutego w Filii Nr 13 MiPBPnaoś. XXX - lecia będzie można podziwiać różnegp typu szkolne temperówki. Zapre­ zentowane będą na wystawie pt.

„Szkolnewspomnienia”.

10 stycznia w Szkole Podstawo­ wej Nr4 odbędzie się przegląd ja­ sełek przedszkolnych.

10i 11 stycznia w MOK „Cen­ trum” odgodz.9.00do 14.00 odbę­

dzie się IVMiejski Festiwal Jaseł­

kowy. Swój udział zapowiedziały grupy teatralne z wodzisławskich placówekoświatowych. Natomiast do końca miesiąca można tu oglą­

dać wystawęprac członków Klubu Plastycznego,który prowadzi zna­ na w regionieartystka, Aleksandra Mrok.

Powstało kilkaprojektów mo­ dernizacji fontanny nawodzisław­

skim rynku. Z planami przedsię­

wzięcia zapoznali się jużradni na sesji zorganizowanej 28 grudnia i niebawem zapadniekonkretna de­ cyzja. Sprawa modernizacji cią­

gnie się już od kilku lati może w tymrokuznajdzie realizację.

RYDUŁTOWY

21 grudnia opłatkiem podzielili się goście zgromadzeniw SPnr 1, 27 grudnia Miejski Ośrodek Pomo­

cy Społecznej przygotował wigilię dla osób samotnych i niepełno­ sprawnych,zaś dzień później świę­ towali członkowie Stowarzyszenia RodzinKatolickich.

Z początkiem nowego roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej zos­ tanie otwarta wystawa starych ka­

lendarzyi kartek. Właścicielem tego zbioru jest pan Harazik, mieszka­ niec Rydułtów.

PSZÓW

Tradycją Zespołu Szkół Zawo­ dowych w Pszowiestałosię przygo­ towywanie jasełek. Przedstawienia sądziełem grupy teatralnej działają­

cej w szkole. Ubiegłoroczny występ zatytułowano „ElanVital”. Składał sięnańgłównie taniec i pantomima, zaś uzupełnieniem obrazu były tek­

sty ks.Jana Twardowskiego. Grupę do występu przygotowała Mirela Chodyko, zaś dekoracjami zajęła się Blandyna Porąbka. Nazakończenie spotkania ks. Adam Pukocz,wraz z uczniami II klasy ZSZ, wykonał koncert kolędowy.

3 stycznia ogodz. 19.00 w ka­

wiarni „Adria”, mieszczącej sięw budynku MOK, odbędzie się pro­ mocja dwóch ostatnichksiążek ks.

prof. Jerzego Szymika. Autor bę­

dzie czytał m.in. notatki z podróży z Ameryki. Spotkanie organizuje Towarzystwo Przyjaciół Pszowa.

(4)

VJjskrócie

PSZÓW

Ukazał się czwarty numer „Ze­ szytów Pszowskich”, który zakupić można w kioskach parafialnych. W nich m.in. historiapszowskiejStra­

ży Pożarnej, wiersze uczniów Szkoły Podstawowej nr 1.

.

11 stycznia w MOK-u o godz.

17.00 zorganizowany zostanie X JubileuszowyFinał WielkiejOrkie­ stryŚwiątecznej Pomocy.Wystąpią m.in. Overhead, Dollhouse, Digger, Inkatha, a gwiazdą wieczoru będzie grupa HOUK. Za bilet nabyty w przedsprzedaży musimy zapłacić 6 zł, natomiast w dzień koncertu o dwazłote więcej.

Dyskoteka z niespodzianką, to impreza zorganizowana w pszow- skim MOK - u 12stycznia ogodz.

18.00. Natomiast cały dzieńnastęp­ ny na ulicachmiastaprzeprowadzo­

nabędzie kwesta,a od godz. 17.00 do 20.00 można będzie uczestniczyć w festynie zorganizowanym na pszowskim rynku. W programie przewidziano m.in. występy uczniów Szkoły Muzycznej „CA- S1O”,koncertorkiestry dętej KWK

„Anna”, aukcje pamiątek Wielkiej OrkiestryŚwiątecznej Pomocy oraz pokazy strażackie. Nazakończenie uczestnicy zabawyzapalą światełko do nieba, a następnie podziwiać będą pokazsztucznychogni.

RADLIN

5 stycznia w Galerii na Podda­ szu, która mieści się w Urzędzie Miasta, zostanie otwarta wystawa kartek świątecznych pod hasłem

„Wszystkiego najlepszego”.

Od 9do 11 stycznia w Miejskim Ośrodku Kultury, już po razpiąty, odbędą się „Radlińskie Betlejki”, czyli przegląd widowisk bożonaro­ dzeniowych. Pomysłodawcą tego cyklu imprez jest Ognisko Pracy Pozaszkolnej. Na scenie zaprezen­

tują się zespoły z całegowojewódz­

twa śląskiego. 14 stycznia nascenie zaprezentująsię zaś najlepsze zes­

poły wybrane podczas tego prze­ glądu.

Podhasłem „1 my dla nich gra­ my” 13 stycznia o godz. 15.30 w Miejskim Ośrodku Kultury odbę­ dziesię koncert X Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, którego organizatorem po raz ko­

lejny jest miejscowy Zespół Szkół Sportowychnr 2. Na scenie zapre­

zentują się międzyinnymizespoły :

„Grupa przyjaciół i nie tylko”,

„Tumioki”, „Hakelbćry”, kabaret

„To nie my”, formacje taneczne MOK- uw Radlinie. Punktem kul­ minacyjnymprogramu,jakprzysta­ ło naorkiestrę Jurka Owsiaka, bę­

dzie licytacja złotych i srebrnych serduszek oraz gadżetów WOŚP.

14 stycznia w MOK-u zostanie otwarta wystawa fotograficzna Edyty Adamczyk.

Aleksandra Kruszyńska zapre­

zentuje swoje prace malarskie na wystawie, która zostanie zorgani­

zowana w styczniu w Urzędzie Miasta„Na poddaszu”.

MSZANA

5 stycznia wWiejskim Ośrodku Kultury i Rekreacji w Połomi od­ będzie się biesiada z udziałem mieszkańców i zaproszonych goś­ ci. Nie zabraknie wielu atrakcji orazdobrejmuzyki.

~ ■ LUDZIE TEJ ZIEMI ■

REGION

„Kaktus mitu wyrośnie - stwierdził dziadekpokazującna rękę -dWa‘tygodnie tam nie wytrzymasz”.Faktycznie, bała się, żesłowa dziadka spełnią się. Klasztor, ogromny mur, zamknięcie. Wytrwałajednak. Dziś jest misjonarką.

Od czterech lat żyje w buszu. Mieszka w domu tak„wielkim”, że głową dotyka jednejjego strony,anogamidrugiej.

„DlaBoga można wytrzymać wszystko” - mówi jednak.

Dla Boga wytrzymam wszystko

Początkowo jak każda młoda dziewczyna miała mnóstwo pomy­ słów. Chciałaskończyć studia, mieć męża i sześcioro dzieci. Z drugiej stronychciałapracowaćwśród trędo­ watych. W każdą ze, stron ciągnęło ją równie mocno. Wybrała misje. Kiedy przyjechała na Mindoro, mówi, że czułasię jak zinnejplanety.

Domy są niezwykle skromne

się ito nie dlatego, że im się niechce ale tak stanowią ich wierzenia.Twier­ dzą, że jeśli są czyści to stają się atrakcyjniejsi dla duchów szkodni­

ków.Tych zaś boją siępotwornie.

Jak ja sobie poradzę,przecież tu nic niema -myślała z przerażeniem.

Ludzie sięgający jej do ramion, bez ubrań, domkiprawie puste, bez żadnych sprzętów. W nich podłoga bambusowa.

To jednak moi braciai siostry - po­ myślała i została.

Ludzie nie znają tusłowa nienawiść WyspaMindoro zamieszkana była niegdyś przez jedenszczep Mangyan.

Pod dostatkiem mielitu jedzenia, bo ziemia byłanader urodzajna.

Szczęście się jednak skończyło.

Potomkowie Hiszpanówi Filipińczy­

ków pokazalipapieryistwierdzili, że ziemia im się na­

leży. Zaczęli mor­

dować. Mangyan nie mogli zrozu­ miećcosiędzieje.

Nikt z nich nie wyciągnął gulo (noża). Ustąpili i poszliw góry. Dla nich słowo wróg nie istnieje.

Odizolowalisięgęstym buszem od resztyświata. Tu,na tym dalekim za­

kątku świata, powstała stacja misyjna, któraskładała się z...trzechsióstr.

Do ich obowiązków należało od­

wiedzanie chorych, roznoszenie le­

karstw. Poparu miesiącach doobsługi miały już 30 wiosek. Najbliższa za siedemgodzin, najdalsza za trzydni.

Siostra BernadetaJojko-misjonarka ze Zgromadzenia Misyjnego Sióstr

Służebnic Ducha Świętegow Raciborzu.Pochodzi z Istebnej.

MamaMaria, góralka, tata Antoni, Ślązak zZabrza. Od czterej lat na

misjach, na wyspie Mindoro na Filipinach.Obecnie na kilkumie­

sięcznym urlopie.

Niech któraś z was przyjdzie do nas na stałe. Chcemy by siostry nam przy­ niosły Jezusaw białejhostii - usłysza­

ły pewnego dnia od mieszkańców naj­ dalej położonej wioski. Żadnaznich nie przystała na propozycję. Niejest bowiemw zwyczaju rozdzielanie już tak skromnych, dwu- trzyosobowych grup zakonnic. Widząc rozpaczprzy-

byłych w końcu siostraprzełożona po­ wiedziała:Idź ty - wskazując na siostrę Bernadetę -Jesteś góralką, to w gó­

rachdasz sobie radę.

Iposzła, do wioski Bukayao. Dro­ ga była bardzo trudna. W wiosce Cze­

Pomocfinansową dla plemienia Mangyankierować można

podadresem: « Zgromadzenie Misyjne Sióstr

SłużebnicDuchaŚwiętego Ul. Starowiejska 152

Racibórz (z dopiskiem

„Dla siostry Bernadety”).

kałjuż na nią dom. Wjednejjego czę­ ścizmieściła śpiwóriNajświętszy Sa­

krament, w drugiej było miejsce dla gościa ikuchnia z dwomapalnikami.

Mimo niewygody cieszysię, żemoże z tymi ludźmi dzielić swe życie. Rano uczydzieci w szkółce, później pracuje ze starszymi mieszkańcami w polu.

Podwieczór mówi im o Jezusie.

To bardzo otwarci na Chry­ stusa ludzie - tłu­ maczy. Nie kła­

mią, nie kradną nie mają nawet określeń nienawi­

ści.Ziemniaki wy­ bierają rękami bo nie chcą ziemika­

leczyć. Nie znają

pieniędzy ialkoholu. Nie widzieli ra­ dia, gazety, a nawetlustra. Mimo,że sami są biedni jakmyszy kościelne,to chętnie dzielą się jeszcze z innymi.

Zaskakują dobrocią.

Kiedynadchodzi pora przed zbio­

rami, wszyscy sąjuż bardzo wygłodze­ ni. Zapasy skończyły się, a nowych jeszczenie ma. Zwykle jedząraz dzien­ nie, przed zbiorami czasem raz nadwa dni.Mimoto z napotkanego po drodze drzewa owoców niezbiorą do koń­ ca. Może ktoś głodny jeszcze za nimi pójdzie i ucieszy się, żecoś jeszcze zostało! - tłumaczy siostra.

To nie nasza men­

talność.

Bieda tu aż piszczy, ludzie zgłoduumierają. Za namową siostry założyli więc mały ogród warzywny, kupili parę świń.

Program dożywiania rozpoczęła też organizacja Misereor. Natrafiła jed­

nak na przeszkody.Nie do pokonania barierą byłaniechęćplemieniado wa­ żenia imierzenia dzieci.

Jak można dzieci tak mierzyć.

Przecież to nie przedmioty - dziwili się.

Człowiek jest tu wartością ponad wszystkiewartości.Umierając, nawet z głodu, mówią jednak: Ja nie jestem biedny, ja mam skarb - Boga.

Ja odnich się uczę - dodaje siostra.

Odsiostry nauczyli się zaś podejścia do spraw higieny. Mangyan niemyją

Dzieci od rodzicównie uczą się przemocy

Możnawięc tylkosobie wyobrazić ilesensacjiwzbudziła siostra Berna­ deta, kiedyposzłaumyć się w rzece. I to w dodatkuczymś pieniącym.

Siostro proszę uważać. Siostra przez to umrze - mówili.

Czas jednak mijał, a siostrazdro­

wa jak ryba. Pierwszeufnościnabrały dzieci,z dorosłymi byłwiększypro­

blem.

Noto wkońcu wykąpięsię w tej rzece - stwierdzi­

ła raz jedna sta­

ruszka. Siostra najpierwucieszy­

ła się a potem wpadła w przera­

żenie. A cojeśli nie zahartowana staruszka przeziębi siępo takiej ką­ pieli?. Na szczęście nic się nie stało.

Staruszce tak sięto spodobało, żekie­

dy ujrzała myjącą zęby siostrę,spyta­

łajeszcze: Aw środkuto też trzebasię myć?

Świętatotu jedyna okazja nawiększe wydatki. Mangyan dostają wtedy od

Mamynie majączym okryć swych pociech przed zimnem

Paczka pełna słodkichkartofli, którą otrzymała, miaławielkośćkroniki siostry Bernadety prezenty:kilogram ryżu i puszkęsardynek,by nie musieli w świętaiśćnapola, szukać słodkich kartofli.

Ja teżdostałamodnichogromną paczkę z okazji świąt, pełną... słod­ kich kartofli, czyli tego co dla nich jest najcenniejsze -tłumaczy z rado­

ścią siostra Bernadeta.

Mimo, że jest jedną z najmłod­ szych tukobiet wszyscy zwą jąNa- nay, czyli matka. Mimo, że całkiem niedawnowróciła dokraju jużtęskni za swymi „dziećmi”. Chce jak naj­

szybciej do nich wrócić. Prosi też o modlitwęw ich intencji, by znalazły się serca, które nie pozwolą umierać im z głodu.

Bieda tu jest ogromna. Wieczorem temperatura spaja do 11 stopni, a matki nie mają czym nakryć swoich dzieci. By nie zmarzły i nie zachorowa­

ły, wkładająje dociepłego... popiołu.

Mimowielkiejradości, przywiąza­ nia do tychwspaniałych,pełnychdo­

broci ludzi, tęsknota też czasem do-

Dzieci nie opuszczająsiostry na krok skwiera. Najbardziej w okresie Świąt Bożego Narodzenia.

Na samo wspomnienie wieczerzy wigilijnejserceściska potwornie. Wi­ dzę w myślach jak mama krząta się przy stole,rodzinę jakdzielą sięopłat­

kiem, aja tu samiuteńka jak palec. Wi­ dzę ośnieżoneszczyty moich ukocha­

nych gór, zamarzniętą Olzę, chylące się pod ciężarem śniegu świerki. Tu zaś, prócz dłuższej liturgii, niemanic ze świątecznychzwyczajów- tłumaczy.

Mimo to zrozumiałam, że tu również Bóg się narodził. Kiedyroktemu ci­ chutkopuściłam sobie w wigilijny wie­ czór polskie kolędy, siedziałam sama, a żal ściskał za gardło, zobaczyłam z gór schodzące migoczącepochodnie.

Było ichwięcej, coraz więceji więcej.

Zrozumiałam, że to pastuszkowie idą pokłonićsię nowonarodzonemu Chry­ stusowi. Jak pasterze z gór szli do Dzieciątka. Siostro, Maligayang Pask (wesołychświąt) ” - wołali zdaleka. I choć nie. było choinki, kolorowych lampek to turównież czuliśmy, że i dla nas narodził sięJezus.

Aleksandra Matuszczyk - Kotulska

4 ŚRODA, 2 STYCZNIA 2002 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE

(5)

RYDUŁTOWY

Oszukani złodzieje

Członkowie ośmioosobowej gru­ py dokonującej włamań i kradzieży będą odpowiadać przed sądem za swoją przestępcządziałalność. Głów­

nymoskarżonym jest21-letni Michał M., któryinicjował i kierował doko­

nywaniem przestępstw.

W skład grupy wchodzili młodzi ludziemieszkający w Rydułtowach - wśród oskarżonych znajduje się na­

wetkobieta. Działali w różnychkon­

figuracjach dokonując kilkudziesię­

ciu włamańdo samochodów i innych obiektów oraz kradzieży.

Pierwszym przestępstwem, które obejmuje akt oskarżenia jest kradzież mercedesa o wartości ok. 10 tys. zł z parkingu przy ul. Leona w Rydułto­

wach.Dokonali jej Michał M. i Marcin N„ samochód ukryli w lesie w Pszo­

wie,gdzie zostałodnalezionyprzez le­

BELKA NA DRODZE

Ponad dwie godziny trwało usuwanie skutków zdarzenia drogowego, do którego doszło 20 grudnia na ul. Pszowskiej, przed skrzyżowaniem z ul. Księżnej Konstancji w Wodzisławiu Śląskim. Od dłużnicy samochodu ciężarowego przewożącego drzewo odłączyła się tylna oś i część przewożonego materiału wylądowała na jezdni. Z tego też powodu kierowcy jadący tą drogą utkwili w półkilometrowym korku. Dopiero przed godz. 16.00 przewożony materiał

przetransportowano na inny pojazd, a służby porządkowe przywróciły przejezdność drogi.

(raj,zdj.B.P.)

' ■ KRONIKA POLICYJNA ■ '

śniczego. Sprawcy chcieli rozebrać auto na części, których potrzebował Michał. M.doswojegosamochodu.

Wmarcu członkowie grupyukra- dli zagęszczarkę stopową - mieli

„klienta”,który zamówił takisprzęt.

Urządzenie zawieźli na działkę jed­

negoz oskarżonych itam ukryli. Na­ stępnego dnia zjawił się odbiorca i zabrał zagęszczarkę. Tu złodzieje tra­

fili sami na oszusta, lepszego od sie­ bie. „Klient”, który zamówił kradzież urządzenia nie zapłacił im zawyko­ nane zadanie. W ciągu następnych kilku miesięcy oskarżeni dokonali kilku włamań do budynków, kiosków i samochodów. Znalezione przez po­

licjęślady linii papilarnychna miej­ scu jednegozprzestępstw należą do Michała M. W lipcu szef grupy wpa- dł na kolejny pomysłkradzieży.Za­

częlioni spuszczać olej napędowy z zaparkowanych ciężarówek. Nadal dokonywali teżwłamańdo samocho­ dów, kiosków i budynkówna terenie Rydułtów,Raciborza i Radlina.

W trakcie przeszukań w mieszka­

niach MichałaM., Rafała N. i Anny

RYDUŁTOWY

Nożem w kolegę

Do Sądu Okręgowego w Gliwi­ cachskierowany zostałakt oskarżenia przeciwko młodemu człowiekowi, który kilkakrotnie ugodził nożem swojego kolegę. Do zdarzenia doszło we wrześniu wparkuwcentrumRy­

dułtów. Prokuratura oskarżyła spraw­ cę o usiłowanie zabójstwa.

Jednego z wrześniowych wieczo­

rów kilkuosobowa grupa chłopców przyjechała autobusem na rydułtow- ski rynek. Wszyscy poszli do parku koło kościoła, gdzie urządzili zakra­ pianąalkoholemimprezę. Niektórzy

M. znaleziono fragmentykonopii in­

dyjskich. Zabezpieczony suszzostał poddany analizie przez biegłego.

Okazało się, że zawiera on THC -naj­

istotniejszy składnik psychotropowy konopiiindyjskich.

(/«*)

uczestnicytej libacji chodzili też do pobliskiego lokalu. W pewnym mo­

mencie doszło do kłótni między członkami grupy. Wtedy poszkodo­ wany podszedł do kolegów, by się dowiedzieć o co poszło i rozdzielić bijących się. W trakcie szarpaniny oskarżonywyciągnąłnóż i trzykrot­ nie ugodził w plecyswojegokolegę.

Jeden z uczestników tego zdarzenia to zauważył iwyciągnął nóż tkwiący w plecach. Poszkodowanego zapro­

wadzono na pogotowie, gdzie leka­

rze wykonali zabieg chirurgiczny.

Sprawca, jaktwierdzi zaczął żałować swojego czynu, gdy dowiedział się, że zranił nożem kolegę. Wybił szybę i pociął się po szyi jej kawałkiem.

Trafił również do szpitala. Sprawca na wniosek prokuratury został tym­

czasowo aresztowany.

(/«*)

POWIAT

Litry przez granicę

Główny Urząd Ceł chce w tym roku ograniczyć ilość przemycanego przez granicę alkoholupoprzez rady­ kalne zmniejszenie limitu. Dotyczy to strefyprzygranicznej, gdzie szczegól­ nie w okresie świątecznym wódka i piwoleje się przezgranicę hektolitra­ mi. Batalia idzie opieniądze dla bu­ dżetu państwa. Obecnie dużo traci on na sprzedaży, bez polskich znaków akcyzy, taniego alkoholu z Czech i Rosji. Państwo ma mniejsze dochody, ale wprowadzenie mniejszych limi­ tów oznacza również pozbawienie źródeł zarobkowania wielu mieszkań­

ców tzw. ściany wschodniej.

Jak poinformowałnas por. Grze­

gorz Klejnowski, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu, tylkojednego dnia, 18 grudnia,kiedytrwał szczyt wyjazdów na zakupy do Czech, funkcjonariusze Śląskiego Oddziału StrażyGranicznej z Raciborza wraz z inspektorami Urzędu Skarbowego, podczas prze­ szukania czterechprzechowalni baga­

żu w Cieszynie,ujawnili i zarekwiro­

wali ponad 1500 litrówalkoholu bez polskich znaków akcyzy o wartości 40.000zł.

Jak wielka jest skala problemu świadczą efekty ostatniej akcjiw ska­ li całego kraju. Straż Graniczna prze­ prowadziła ją wspólnie z policją, Urzędem Celnym i Rejonowymi In­ spektoratami Celnymi. Polegała na intensywnych kontrolach ruchu gra­ nicznego w: Gołdapi (Warmińsko- Mazurski OSG), Terespolu (Nadbu- żański OSG),Sławatyczach (Nadbu- żański OSG), Dorohusku (Nadbu- żański OSG), Przemyślu (Biesz­

czadzki OSG), Cieszynie (Śląski OSG). Wylegitymowano łącznie 1178 osób, skontrolowano 525 po­

jazdów i osiem obiektów. Funkcjona­

riusze ujawnili papierosy pochodzące zprzemytu warte15.190 zł i nielegal­

ny alkohol o wartości ponad 79 tys.

zł. Nałożono dziewięć mandatów karnych.

W poślizgu

Otym, że zimową porąna dro­ gach jest bardzo niebezpiecznie przekonał się 53-latek zJastrzębia Zdroju. 19 grudnia o godz. 7.30 w Wodzisławiu, jadąc swoim renault ul. Jastrzębską wpadł w poślizg, uderzył w przydrożną reklamę i zjechał ze skarpy wywracając po­ jazd na dach. Pechowiec doznał

ogólnych potłuczeń ciała, które okazały sięniegroźne, bowiem po przebadaniu przez lekarza został zwolniony dodomu.

Samochodowe kradzieże W nocy z 18 na 19 grudnia w Wodzisławiu Śl. naparkingu przy oś. XXX- lecia, nieznany sprawca skradł cztery kołpaki zsamochodu marki VW Polo, o łącznej wartości 400 zł. Do podobnej kradzieży do­ szło 19 grudnia pomiędzy godz.

19.00 - 20.00 w Wodzisławiunaoś.

Dąbrówki. W tymprzypadku nie­

znany sprawca poprzez wybicie szyby w drzwiach VW Golfa doko­

nał włamania, anastępnie skradł ra­ diomagnetofon.

Potrącił pieszą

19 grudnia o godz. 16.30 w Mszanie naul. Moszczańskiej,nie­ znany kierowca poloneza potrącił idącą poboczem 15-latkę. Piesza doznała ogólńych potłuczeń ciała i pozostała na obserwacji w Szpitalu Miejskim w Wodzisławiu.

Zwinął torebkę

Przy cmentarzu na Wilchwach nieznany sprawca skradł torebkę damską z pieniędzmi w kwocie 300 zł oraz telefonem komórkowym i dokumentami osobistymi. Do zaj­

ścia doszło 19 grudnia o godz.

13.30.

Ustąp pierwszeństwa

20 grudnia o godz. 7.40 w Wo­

dzisławiu Śl. na skrzyżowaniu ul.

Pszowskiej z Bogumińską kierują­

cy samochodem marki Mercedes 36-latek ze Skrbeńska nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i dopro­

wadził do zderzenia zdrugim po­ jazdem, którym jechał 27-latek ze Zgierza. W tym samym dniudo po­ dobnego zdarzenia doszło wOlzie o godz. 9.20 na skrzyżowaniu Bo- gumińskiej i Dworcowej. W tym przypadku 23-letni mieszkaniec Niemiec, także nie ustąpił pierw­ szeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z renault clio.

Zwiał

Kolejny kierowca okazał się tchórzem. Tym razem określenieto dotyczy „rajdowca”,który20grud­

nia o godz. 12.10 w Wodzisławiu Śl. naul.Witosaobok sklepuMINI MALL z niewyjaśnionych przy­ czyn uderzył w samochód marki Mitsubishi Colt należący do miesz­ kańca Radlina, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia.

Spiesz się powoli

18 grudnia o godz. 6.40 w Ry­ dułtowach na ul.Raciborskiej, 61 - letni kierowca fordafiesty niedo­ stosował prędkości pojazdu do trudnych warunków drogowych, wpadł w poślizg i uderzył w fiata, którym jechałmieszkaniecRadlina.

Następnie go obróciło i zderzył się z kolejnympojazdem, kierowanym przez 23-latka z Rybnika powodu­ jąc kolizjędrogową.

(6)

" ■ POWIAT WODZISŁAWSKI ■

Wieści

gminne

GORZYCE

□ Rada Gminy uchwaliła nowe, wyższe opłaty za odprowadzanie ścieków do oczyszczalniw Bełsz- nicy. Od 1 stycznia wynoszą one 2,46 złzametr sześcienny + VAT.

Dotychczas opłata za odprowadza­

nie ścieków wynosiła 2,05 zł +VAT. Oczyszczalnia ścieków w Bełsznicy należy do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej.

□ Program profilaktyki przeciwal­ koholowej na 2002 r. uchwalony przez radnych przewiduje przezna­

czenie środków na utworzenie świetlicy profilaktycznej w Turzy Śląskiej. Najprawdopodobniej pla­ cówkanie zostanie jeszcze urucho­

miona w tym roku, z Gminnego Funduszu Profilaktyki Przeciwal­

koholowej zostaną sfinansowane prace związane z jejutworzeniem.

□ Rada PowiatuWodzisławskiego podjęła uchwałę w sprawie utwo­ rzenia środka specjalnego przy Domu Pomocy Społecznej w Go­

rzycach, przeznaczonegona popra­ wę standardu usług. Nowa uchwa­

ła zawiera poprawki, dzięki któ­ rym ośrodek będzie mógł korzy­ stać z funduszyzgromadzonych na koncie, a pochodzących z odsetek od zgromadzonych środków,z od­ płatnie świadczonych usługoraz ze spadków, zapisów idarowizn.

GODÓW

□ Rada Gminy nasesji zorganizo­ wanej 19 grudnia zeszłego roku przyjęła budżetna2002 rok. Wy­

datki gminy ustalono na poziomie 14.122.530 zł, natomiast dochody wyniosą14.143.490zł.

LUBOMIA

□ W nowymroku będą obowiązy­ wać następujące stawki podatku od nieruchomości uchwalone przez Radę Gminy: 39 groszyod 1 metra kwadratowego pomieszczeń w bu­

dynkach mieszkalnych o wysoko­

ści powyżej2,20 m i 19groszy w przypadku pomieszczeńo wysoko­

ści 1,40-2,20 m;w przypadkubu­

dynków związanych z działalno­

ścią gospodarczą (inną niż rolnicza i leśna)stawkapodatku wynosi 12 zł od metra kwadratowego po­ wierzchni użytkowej; podatek od budynków gospodarczych wynosi 2,95 zł za metr kwadratowy, bu­

dynków letniskowych - 4,90 a ga­

raży 4,35. Podatek gruntowy wy­

nosi 4grosze za metr kwadratowy od gruntówrolnych, 50 groszy od gruntów przeznaczonych pod dzia­

łalność gospodarczą,2,2 zł od je­

zior i zbiorników retencyjnych i 8 groszy od pozostałych gruntów.

□ Rada uchwaliła również opłaty targowe: przy sprzedaży z samo­

chodu ciężarowego - 31 zł, z sa­

mochodu ciężarowo-osobowego i przyczep campingowych- 21 zł, z wozukonnegoiinnych pojazdów - 17 zł, przysprzedaży z ręki, koszy­

ka, wiadra czy roweru - 10 zła ze stoiska 6zł. Za zajęcie placu pod stoisko lub towarprzeznaczony do sprzedaży trzeba zapłacić6zł za 1 metr kwadratowy. Miejscami do prowadzenia działalności handlo­ wej są: parking przy ul. Pogrze- bieńskiejw Lubomi, skrzyżowanie ulic Dolnej i 3 Maja w Syryni, plac obok remizy w Nieboczowach i Bukowiei placobok sklepu w Li­ gocie Tworkowskiej.

LUBOMIA

Nie chcą zbiornika

Planybudowy zbiornika retencyj­ nego „Racibórz Dolny”przewidują, że zalane wodą zostaną dwie miejscowo­

ściwgminie Lubomia - Nieboczowyi LigotaTworkowska. O ile po powodzi w 1997 r. spora część mieszkańców była gotowazgodzićsięnawysiedle­

nie ze swoich miejscowości to teraz panują zupełnie innenastroje. Powoła­ ny Społeczny Komitet Obrony Miesz­ kańców Wsi Nieboczowy i Ligoty Tworkowskiej domaga się obecnie re­ zygnacji z budowy zbiornika wodnego ipodjęciainnych działańzabezpiecza­ jących przez powodzią miejscowości położone w dolinie Odry.

Swoje argumenty mieszkańcy przedstawili podczas spotkania w Urzędzie Gminy z senatorem Ada­ mem Graczyńskimdoktórego doszło dwa miesiące temu. Wójt przygoto­

wał na piśmie stanowisko mieszkań­ ców w tej sprawie, senator obiecał skierowaćje do Ministerstwa Ochro­ ny Środowiska. Do tej pory władze gminy nieotrzymały odpowiedzi. W piśmie wójt Czesław Burek prosiwła­

dze w Warszawie o rzeczywistydia­

log w sprawie planowanej budowy zbiornika.

Od 116 lat jesteśmy straszeni wizją budowy zbiornika przeciwpowodzio­ wego iwysiedlenia - napisali miesz­ kańcy w swoim stanowisku.Natere­

nienaszych miejscowościobowiązuje zakaz budowy oraz rozbudowy do­ mów i prowadzenia większychremon­ tów. W okresach łagodzeniatych za­

RYDUŁTOWY

Książka z komputera

Rydułtowska biblioteka była pierwszą na ziemi wodzisławskiej, która zaczęła wprowadzać kompute­ rowe wypożyczanie książek. Odpo­ wiedni sprzęt i oprogramowanie zo­ stały zakupione w 1994 r., obecnie czytelnik może nawet sam przeglądać katalogprzy pomocy komputera.

Przez dwalata trwałowpisywanie księgozbioru do bazy komputerowej i oznaczanie książek kodami kresko­

wymi. W 1997 r.można jużbyło roz­ począć wypożyczanie przy pomocy komputera. Na etapiekomputeryzacji

Wbibliotece działa „Galeriazadrzwiami”

jest filiaw Radoszowachi prawdopo­

dobnie jużw tym roku będzie można tam również wypożyczać książki w nowoczesny sposób. Czytelnicy są już przysposabiani do korzystania z nowoczesnych bibliotek naukowych, gdzie niema tradycyjnychkatalogów a całyksięgozbiór jest skatalogowany w komputerze. W bibliotece można

kazów powstało jednak wiele nowych domów. Gdyby niezakazy, powstało­

by ich znacznie więcej, osadnictwona tych terenach datuje się od XII wieku.

Społeczny Komitet zawiązał się w proteście przeciwko bezdusznemu traktowaniu nas przez tzw. władze, które bezjakiejkolwiekkonsultacjiz mieszkańcami decydują o ich przy­

szłym losie.

Społeczny Komitet, który powstał wpaździerniku 1998 r. argumentuje, że ankieta przeprowadzona na zlece­

nie Okręgowej Dyrekcji Gospodarki Wodnej w październiku 1998 r. nie jest miarodajna dla opinii mieszkań­

ców. Jej pytania zostały sformułowa­

ne tendencyjnie a przeprowadzono ją przez zaskoczenie. Ankieta nie po­ zwoliła na swobodne wyrażenie sta­ nowiskamieszkańców a jej wyniki są zgodne ze stanowiskiem zlecającego.

Brakowało w niej podstawowegopy­ tania: „Czy chceszbyć wysiedlony ze swojego miejsca zamieszkania?”. To zdaniem autorów ankiety nie podle­ gałodyskusji. W listopadzie 1998 r.

Społeczny Komitet przeprowadził więcwłasną ankietę - okazało się, że 90% mieszkańców wypowiedziało się przeciw wysiedleniu. Społeczny Ko­ mitetwysyłał pisma do Urzędu Woje­

wódzkiego oraz Ministerstwa Ochro­ ny Środowiska. W marcu 1999r. mi­ nisterstwo odpowiedziało, że jedy­

nymzabezpieczeniemprzeciwpowo­

dziowym jest budowa zbiornika„Ra­

cibórzDolny”. Od tego czasu nikt się

korzystać z internetu przy pomocy stałego łącza a planowanejest rów­

nież stworzenie własnej strony inter­ netowej.

Biblioteka Miasta Rydułtowy - bo tak brzmi jej oficjalna nazwa mieści się przyul. Mickiewicza, ma dwie fi­ lie -'w szkole w Radoszowachoraz szpitalu.Dzięki przychylności dyrek­ cji rydułtowskiego ZOZ-u istniejącą od dawna filię szpitalną można było udostępnić nie tylko dla pacjentów.

Mieści się ona w osobnym budynku z oddzielnym wejściem. Księgozbiór centrali liczy 60 tys. wolumi­

nów, w Radoszowach jest 14 tys. książek aw filii szpitalnej-

10tys. W budżecie miejskim są pieniądze na zakup nowych książek.

Rydułtowska biblioteka nie ograniczasiędowypożyczania książek. Organizuje wiele im­ prez ocharakterzekulturalnym.

We wrześniu 2000 r. powstała

„Galeria za drzwiami” w przy­ stosowanymna ten cel pomiesz­ czeniu. Wystawy prac plastycz­ nych odbywały się i wcześniej, ale prezentowanojew koryta­ rzu. Galeria udostępnia swoje podwoję głównie dla twórców nieprofesjonalnych z Rydułtów i okolicznych miejscowości.

Na początku ogłosiliśmy, że jesteśmy chętni do organizowa­ nia takich wystawi zgłaszają się do naszainteresowani twórcy - mówi dyrektor Barbara Lasz- czyńska. Swoimizbiorami mogą po­

chwalić się kolekcjonerzy, jesteśmy otwarci na współpracęz każdym. Or­ ganizujemy zajęcia plastyczne, które odbywają się co dwa tygodnie pod kierunkiemFranciszka Niecia, warsz­

taty językowe, włączyliśmy się też w ogólnopolskąakcję głośnego czytania dzieciom. W tzw. głośnych wtorkach

z Komitetem nie kontaktował, o zaak­

ceptowaniu koncepcji budowy zbior­

nika mieszkańcy dowiedzieli się z prasy.

W październiku 2000 r. zostało zorganizowane zebranie wiejskie w sprawie budowy zbiornika. Miesz­ kańcy byliprzekonywani o koniecz­ ności tej inwestycji. Niktjednak nie był w stanie powiedzieć, kiedy roz- poczniesię budowa. Mieszkańcy nie zgadzająsięzprzedstawianymiargu­

mentami i koniecznością wysiedlenia.

Ich zdaniem zabezpieczenie przed po­

wodzią Raciborza i innych miejsco­ wości w dolnym biegu Odry można zrealizować inaczej i mniejszymi kosztami.Twierdząoni,że przyczyną zalania Raciborza było przerwanie wałuod strony miastana kanale Ulga, gdzie gromadziły się drzewa. Wina byłapo stronie człowieka -niewłaści­ wej wysokości wały oraz gromadze­

nie się w korycie rzeki wielkich drzew tamujących odpływ wody.

Drzewa rosnącenad brzegami powo­ dują osłabianie i niszczenie brzegów i wałów. Miasta można zabezpieczyć inaczej - dając rzece miejsca natural­

nego rozlania się wód, próby we­ pchnięcia fal powodziowych do zbiorników nie dają spodziewanych efektów. Mieszkańcy wswoim piśmie stwierdzają, że zbiorniki w Nysie i Otmuchowie nie zabezpieczyły w

1997 r. przedpowodzią niżej położo­

nych miejscowości. Ich zdaniemnale­

ży odsunąćwałyjak najdalej odrzeki

Rydułtowskabiblioteka jednaz pierwszych wpowieciezostała skomputeryzowana uczestniczą przedszkolaki. W naszej

bibliotecerydułtowska poetkaHono­ rataSordylprowadzi również warsz­ taty poetyckie. Chcielibyśmy nawią­

zać bliższe kontakty z bibliotekami w

GORZYCE

Podczas grudniowej sesji RadaGminy podjęła uchwalę o wystąpieniu ze Stowarzyszenia Gmin Górniczych. Niewątpliwie wpływna taką decyzję mia­ ło to, że gmina nieznalazła się w wykaziegmin górniczych sporządzonym przez rząd.

Gmina niegórnicza

Tzw. ustawa o restrukturyzacji górnictwa przewidujepewne przywi­

leje dla gmin górniczych. Międzyin­

nymi chodzi o nieco wyższyudział w podatku od dochodów osób fizycz­ nych orazmożliwośćuzyskaniaspe­ cjalnych kredytów, których warunki nie są zresztązdaniem samorządow­ ców ażtakkorzystne.Preferencjedo­ tyczą gmin, które zostały umieszczo­ ne w sporządzonym przez rządwyka­ zie. Gorzyce nie znalazły sięnatejli­

ście. Władze gminy nie zgadzały się z tą decyzją.Wpiśmie skierowanym do Warszawy przedstawiały swoje argu­ menty przemawiające za uznaniem

i utrzymywać naturalne wgłębienia, które mogłyby przyjąć jaknajwiększą ilość wody. Powinny powstać tereny naturalnegorozlewania się wody. Je­ ślimuszą być budowanezbiornikito jako suchepoldery, które będą przyj­ mować nadmiar wód - w widłach rzek, przy ujściach dopływów. Spo­ łeczny Komitet argumentuje, że pol­

ski program budowy tam na Odrze i Wiśle jest krytycznie oceniany przez Unię Europejską. Zamiast budowy zbiornika „Racibórz Dolny” należy zdaniem mieszkańcówposzerzyć ko­ ryto Odrydo ok. 60 metrówod polde- ru „Buków” do połączenia z kanałem Ulga i dalej w kierunkupółnocnym.

Na tym odcinkupowinno się wyciąć wszystkie krzaki i drzewa oraz zli­

kwidować przewężenia w nurcie rzeki i zbudować wały w rejonie Niebo- czów i Ligoty Tworkowskiej. Brzegi Odry są nierówne aw koryciezalega wiele materiału skalnego, hamujące­

go przepływ wody, wyrywanaroślin­ ność gromadzi się przy mostach.

Mieszkańcy przedstawiają też nie­ korzystne konsekwencje budowy zbiornika -wysiedlenie ok. 600 osób, wzrost bezrobocia wgminiewwyni­

ku likwidacji ośrodków wypoczynko­ wych, sklepów i innych placówek usługowych.Znikną tereny rolnicze z glebąpierwszej klasy o powierzchni ok. 1020 hektarów, co spowoduje spadek produkcji rolnej, przestanie istnieć gospodarstwo rybackie Wieli- kąt. Zmniejszą się dochodygminy z podatków rolnych, odnieruchomości i czynszów. Pod pismem podpisało się 130 mieszkańcówNieboczów i Li­

goty Tworkowskiej. Czekają oni teraz naodpowiedź odpowiednich władz.

(7«*J

zaprzyjaźnionych miastach, mamy wiele ambitnych planów, nie wiado­

mo, czy starczy namsił naich wyko­ nanie.

(jak)

Gorzyc za gminę górniczą. Wielu mieszkańców pracuje w górnictwie, więc gmina odczuwa skutki restruktu- ryzacji przemysłu węglowego. Argu­

mentację tępodziela Stowarzyszenie Gmin Górniczych, które sugerowało właśnie takie rozwiązanie. Jednak niewiele to pomogło. Skorozaś Go­ rzyce nie sągminągórniczą, postano­ wiono wystąpić ze Stowarzyszenia GminGórniczych. Radni podjęli na­

tomiast uchwałę o przystąpieniu do Związku Gmin i Powiatów Subregio­

nu Zachodniego Województwa Ślą­ skiegoi Aglomeracji Rybnickiej.

6 ŚRODA, 2 STYCZNIA 2002 r. NOWINY WODZISŁAWSKIE

Cytaty

Powiązane dokumenty

Skła- dają się na niego piękne ujęcia z jazdy konnej przez pola, są też zdjęcia zarejestrowane podczas pokazów konia ślą- skiego (stowarzyszenie stara się promować

Okazało się, że studium przyjęte jeszcze w 1999 roku ma nazewnic- two, które już nie jest aktu- alne, np.. Jedni uważali, że trzeba to popra- wić, inni – że nie trzeba, bo

Chcielibyśmy jednak tego uniknąć, żeby ktoś nam nie zarzucił, że na- rzucamy tylko to, co nam się wydaje za stosowne – mówi.. Marek Hawel, burmistrz

Nie da się jednak ukryć, że w dalszym ciągu jest pod tym względem bardzo źle..

targiem tj. Mieszkanie można oglądać 1 dzień przed przetargiem tj. Mieszkanie można oglądać 1 dzień przed przetargiem tj. Mieszkanie można oglądać 1 dzień przed

9 października Urząd Miasta Wodzisławia organizuje drugą już edycję Mistrzostw Dziennikarzy w Strzelaniu z Broni Pneumatycznej. Impreza podobnie jak w ubiegłym roku odbędzie

Durczok, wójt Gorzyc, jeszcze w tym roku mają się rozpocząć prace przy modernizacji drogi krajowej od mo­.. stu na Odrze do Turzy - praktycznie przez

Impreza odbywa się co roku i jest okazją nie tylko do rywa­.. lizacji, ale i