NAJKORZYSTNIEJSZE OPROCENTOWANIE
LOKAT I KREDYTÓW
szczęgpfy str. 5
A
W t orek, 23 l utego 1993 r. Cena 1500
złIETALZBYTI
QDIUIISKSKŁADY FIRMOWE
Wejherowo, ul. PrzemJslowa 2a tel. 72 19 Ol
Kościenyna, ul. Wojska Polskiego 1 tel, 86 37 34
• rury, blachy
• elektrody, spoiwa
• śruby, gwoździe
HURT-DETAL
--~-- ___
. - -
~~--Zdecydowaną więk11ośclą gło5'w Ianąd Re,l~nu Gdań•
sklego NSII „Sollclamoić" odl'IVclł wczoral radykalne pro•
poiycie komlsll układowych 111.ln. SłoClnl Gdańskie! I Gdyń·
sklei, dotyczące ukarania posłów, któny głosowall nle:i:90°
dnie 1 1alecenlaml Ko111lsll Kralowe! w 1pN1Wle •sławy bu-
dżetowej.
Przedtem członkowie zarządu wysłuchali wypowiedzi obe- cnych posłów Jana Kulasa (który głosowa! przeciw ustawie), Bogdana Borusewicza (nic glo,owal) i senator Aliny Pieńkow
skiej. Bogdan Borusewicz powiedział m.in., że ocena Klubu Par- lamentarnego przez Komisję Krajową będzie sygnałem w jakim kierunku pójdzie polityka całego związku. ,,Jeśli to będzie zwią
zek wyłącznie rewindykacyjny, to ja dla siebie w nim nie widzę
miejsca" -stwierdził.
Po wypowiedziach parlamentanystów wywiązała się burzliwa dyskusja. Zdecydowana większość członków zarządu podkreślała, że wykluczenie posłów z klubu bądż odebranie im znaczka „S"
oznaczałoby brak reprezentacji związkowej w Sejmie, gdyż klub
podzieliłby się lub rozpadł na małe kluby. Niektórzy uważali, że
uchwala Krajówki była zbyt sztywna i nie dawała możliwości ja- kichkolwiek negocjacji, np. glosowanie „za", ale pod warunkami (Jan Halas). ,.Tu chodzi o przejęcie władzy w związku przez Ma- cieja Jankowskiego" -powiedział Edward Sciubidlo.
Cztery komitety obywatelskie z Wrzeszcza zwróciły się do za-
rządu o poparcie referendum w sprawie odwołania Rady i Zarzą
du Miasta Gdańska. Jednak zarząd zadecydował wczoraj. że
przedtem odbędą się konsultacje w komisjach zakładowych „Soli- damo~ci" miasta Gdańska.
Czytai tei • nBurza" na stronie 3
Niemiecka sieć Telekom wprowadzi/a pierwsze międz:yna
rodowe połączenia ... wideofoniczne. Instalująca je firma TU- EV w pierwszej kolejności połączy/a Niemcy z Japonią, lecz w najhliż.sz.ej pr::.ys-::.lości planuje się połączenia także z inny- mi państwami.
PAP/CAF-EPA
- -- - - - - - ~ Pre dent Krawczuk
obiecałkrólowe'
50
• I
na iem iakości
Ukraina zaoferowała pomoc w odbudowie zamku Windsor, który poważnie ucierpiał w listopadzie ub. roku w pożarze.
Jak napisał w poniedziałek dziennik „Times", prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk podczas swej niedawnej wizyty w Londynie zaproponował królowej Elżbiecie przysłanie eki- py rzemieślników. Gazeta powołuje się na ambasadora Rosji w Londynie, który powiedział, że chodzi tu o wysoko kwali- fikowanych specjalistów - tynkarzy i rzeźbiarzy - którzy pro- wadzili renowacje zabytków Kijowa.
- - - ---:,;:g'''t"';m.."W- - - - -
Towarzyszka odpowiedzialna za harmonię
S ---c dla ao
Młoda tancerka została zatrudniona w ostatnich latach życia Mao Zedonga, by dotrzymywać mu towarzystwa. Prasa chiń
ska opublikowała w poniedziale~ fragme_nty nowej książ~i o życiu prywatnym Mao, wydaneJ z okazJ1 100-lecia urodzin
chińskiego przywódcy.
Meng Jingun opiekowała się chińskim przyw?dcą i _nawet mieszkała z nim w jednym lokalu. Do momentu sm1erct Mao, 9 września 1976 r., panowały między nimi „niezwykle harmo- nijne" stosunki.
--- ~~-w ,-.- ---
23 lutego, wtorek, imieniny Romany, Damiana
Na dziś przewidy want jest :.achmur:.e·
1nie duie z opadami
śniegu. MiejSfami ro'lJ10godl.1!11ia. Temp.
'od--6 st. Cw nocy do ,O st. C w dóeń. Wiatr . dość silny i silny po
;l11d11io1..-o-zachodn1 r~ach(){f~i
u o
du
Wczoral po południu w URM 111lnlster pracy Jacek Kuroń
ora1 siefowle: ,,Solldamoścl" • Marian Knaklewskl I Kon•
federacji Pracodawców Polsklch • Andriel Machalski podpl•
sall w obecności premier Hanny Suchockie! pakt o pnedslę•
blorstwle państwowym.
o półrocznym pakto- waniu, negocjacjach oraz grze o własne
interesy poszczegól- nych stron ,.trójkąta bermudz- kiego" (rządu, związków za- wodowych i lobby pracodaw- ców) .,Pakt o przedsiębiorstwie państwowym" został wreszcie podpisany. Pakt został pomy-
ślany przez rząd jako nowa umowa społeczna w sytuacji letniego przesilenia i gorączki
strajkowej w Zagłębiu Lubiń
skim. Zaproszenie do negocja- cji zostało przyjęte przez
związki zawodowe. ,.Solidar-
ność" stwierdziła, że „chce
brać odpowiedzialność tylko za siebie, a nie za związki powią
zane często z partiami o anty- reformatorskim nastawieniu"
i nie dala się wciągnąć w pak- tow anie przy jednym stole z OPZZ (na co ta centrala mia-
ła ochotę).
Nieczyste
ręce
finansistów
Jednakże rozmowy między
stronami paktu nie były łatwe.
Okazało się, że nie ma trzecie- go partnera - reprezentacji pra- codawców. Lobby to reprezen- towane było przez gabinetową organizację menedżerów, która na wyrost używała nazwy
związku pracodawców. Lide- rzy tej organizacji mieli naj-
więcej zastrzeżeń do ustępstw rządu na rzecz pracowników.
Andrzej Machalski, prezydent Konfederacji Pracodawców, samokrytycznie stwierdził
w rozmowie ze mną. że na do-
brą sprawę żadna ze stron nie
była przygotowana do negocjo- wania paktu. Jednakie po wie- lu miesiącach pracy w zespo-
łach eksperckich powolutku dochodzono do kompromisu w zasadniczych sprawach do-
tyczących ratowania upadają
cej gospodarki. Jan K. Bielecki
d
-współtwórca projektu paktu -
powiedział, że celem uzyska- nia poparcia dla przekształceń
systemowych w gospodarce, trzeba uświadomić pracowni-
kom, że mogą na tym skorzy-
stać. W tym stwierdzeniu jest cala filozofia paktu.
Dokońc1enle na str. 2
Marian Kr::.aklewski i Jacek Kuro1i w chwilę po podpisaniu paktu.
Fot. PAPICAF-1. Ma::.ur
* Autobusy PKS utknęły w zaspach
• IS
s u
Prezydc.,m Lech Walęs" podp1~ał ...i.oraJ u~tahę budzctową, uchwaloną pr1.ez Sejm 12 bm. i aprobowaną prLez Senat w m1 niony piątek -poinformowało Biuro Prasowe Prezydenta
(PAP)
a trzy lata pierwsi lekarze rodzi nni
Jak prawic wszystko w służ
bie zdrowia, tak i ten fragment reformy jest spóżniony. Zda- niem ludzi związanych z me-
dycyną, jesteśmy co najmniej trzy lata do tylu. Gdybyśmy
wówczas, przed trzema laty,
zaczęli przygotowywać się do wprowadzenia instytucji leka- rza rodzinnego, dziś być może
pierwsi z nich już by nas leczy- li. A tak, odliczanie CLasu za- czyna się dopiero teraz i, jak zapowiada Ministerstwo Zdro- wia i Opieki Społecznej,
pierwsi lekarze rodzinni podej-
mą pracę w naszym kraju za trzy lata.
Policzono, że na jednego le- karza przypadać będzie około
1500-2000 pacjentów, w związku z czym powinniśmy wyszkolić 20 tysięcy lekarzy rodzinnych. Na początek, wy- je~hało ich p0 _nau~i za granicę
kilku, ale już jesienią pojedzie
następnych czterystu. Kolejna grupa chętnych do zdobycia
specjalności lekarza domowe- go, czy, jak kto woli, rodzinne- go w liczbie trzystu wyjedzie
wiosną następnego roku.
Lekarz domowy będzie opiekował się całą rodziną. Bę
dzie musiał dokładnie poznać sytuację rodziny, aby móc do-
radzić, jak zdrowo żyć, jak
odżywiać się, wychowywać
dzieci. W przypadku poważ
niejszej choroby lekarz rodzin- ny zdecyduje i doradzi, do ja- kiego szpitala powinien pacjent
się udać i załatwi związane
z tym formalności. Jego rola
będzie więc w takim samym stopniu nastawiona na profilak-
tykę, jak i na leczenie.
Anna Jaszowska
Dyre!r ~n~ w! ~rnu Fia-
l
t,i 1--rancesco Paolo .l\fattioli. został
:lre.,ztowany w ramach sle<lzt\l<a anty- korupcyjnego o kryptonimie „Czyste
ręce"
* Na drogach Wybrze.i _ a sam chodowy kulig
p a a
eweliusza"
afił
Sei u
Mattioli. pi<!rwszy wysoki rangą
prze<lstawiciel największego prywat- nego włoskiego kon~emu, oskarżony
jest o naruszenie ustawy w sprawie finansowania partii politycznych oraz
korupcję na d. użą skalę. Prokuratura
I
mediolańska zarzuca mu przestęp
stwa popełnione w czasie gdy był
prezesem Cogefaripmresit. przedsię
biorstwa finansowego kontrolowane- go przez Fiat.a.
Również w poniedziałek za krat-
I
karru znalazł się Antonio Maconi dy- rektor generalny Toro Assicurazioni.
Prokuratura stawia mu podobne za- rzuty co Paolo Mattiolemu.
Wczoral rano wiele tras w wol, gda6sklm I elblqsklm było
11lepr1ele1dnych. Obfite opady sparalliowaly ko111unlkacię
PKS. Sporo autobusów utknęło w 1aspach. Na drogach two•
nyly się korki. Było łllsko I nalbarclllel nleiawodnyna poi•·
1de111 okazywały się sanie.
- Kto może, lepiej niech zo- stawi auto w garażu lub pod blokiem -już od wczesnego ranka radziło kierowcom Radio ,,Plus", informując o ślizgawi
cy na drogach i zatorze jaki po-
wstał przy wyjeżdzie z Gdań
ska na ul. Kartuskiej. Sporo kierowców skorzystało z tych rad i wybrało komunikację
miejską. Nie wszyscy jednak dojechali do pracy i do szkól na czas.
Największe problemy były
z dojazdem autobusami PKS. Na gdańskim dworcu w godzi- nach rannych ok. 10 proc. au- tobusów nie wyjechało na tra- sy. Z powodu nie odśnieżo
nych dróg pojazdy kończyły
Nie ma
tłumaczenia:,,
Wykonywaliśmyrozkazy"
Zbrodnie woienne będą sądzone
kursy z dużym opóźnieniem. Najwięcej osób nie dojechało
z rejonu Kartuz, gdzie sytuacja
była najtrudniejsza. Dopiero po
południu, kiedy śnieg przestał
wozy mogły wyruszyć
Rada Bezpieczeństwa ONZ po-
stanowiła wczoraj powołać między
narodowy trybunat, który m.in. ma
ścigać i sądzić winnych zbrodni wo- jennych w byłej Jugosławii. zbrodni
popełnionych od chwili wybuchu wojny serbsko-chorwackiej latem 1991 r.
Trybuna! mógłby gromadzić do- wody przeciw osobom. które dopu-
ścily się złamania Konwencji Ge- newskich z 1949 r. o traktowaniu
jeńców wojennych oraz zasad „mię
dzynarodowego prawa humanitarne- go" - jak to sfonnułowal dokument prawników francuskich. Trybunał mógłby organizować procesy sądo
we i wydawać wyroki. w tym rów-
nież zaoczne, z wykluczeniem jed- nak kary śmierci. Oskarżeni nie mo-
gliby się bronić używając argumen- tu, że popełniając przestępstwa „wy- konywali tylko rozkazy" - jak twier- dzili zbrodniarze nazistowscy. Do- wódcy wojskowi. a także przywódcy polityczni mogliby ponadto odpo-
wiadać za akcje swoich podwład- ,
n~h. ~~-
Witold Merkel wygra! kon- kurs na dyrektora Fabryki Opa-
kowań Blaszanych w Gdańsku
„Blaszanka" -zadecydowała obradująca wczoraj komisja konkursowa. Jego kontrkandy- datem by! Andrzej Galek, po- przedni dyrektor fabryki.
Kandydaturę Witolda Mer- kela musi jeszcze zatwierdzić
Rada Pracownicza zakładu. Jak nas poinformował wojewoda
gdański Maciej Płażyński, rada prawdopodobnie podcz.as dzi- siejszych obrad zaopiniuje kan-
dydaturę nowego dyrektora.
bmk
-·
Rzecznik praw obywatel- skich Tadeusz Zieliński zwró-
cił się do ministra spraw zagra- nicznych Krzysztofa Skubi- szewskiego z prośbą o podjęcie działań przygotowujących re-
patriację Polaków deportowa- nych w czasie II wojny świato
wej i po jej zakończeniu przez ówczesne władze ZSRR do Kazachstanu oraz do innych miejsc przymusowego osiedle- nia.
,.Po 1989 r. do dnia dzisiej- szego nie podjęto w Polsce na szczeblu rządowym żadnej znaczącej akcji w tym kierun- ku, co spotyka się z negatyw-
Jeśli
Peter Hilary, to i ia
Wnukowie godni dziadków
27-letni wnuk jednego z pierwszych zdobywców naj-
wyższego szczytu świata, Szer- pa Tashi Tenzing zapowiedział podjęcie próby wejścia na hi- malajski szczyt Mt. Everest.
Tashi Tenzing wyruszy na podbój Everestu dokładnie
w 40. rocznicę zdobycia szczy- tu przez swego dziadka Ten- zinga Norgaya. Jak wiadomo Tenzing wspólnie z Nowoze- landczykiem Edmundem Hila- rym byli pierwszymi ludżmi,
którym udało się wejść na Mt.
Everest. Wydarzenie to miało
miejsce 29 maja 1953 r. Wnuk drugiego z nich, Peter Hilary
zdobył Everest już w ubiegłym
roku,
„Pragnąłbym osiągnąć
szczyt dokładnie 29 maja, w 40. rocznicę pojawienia się
tam pierwszego człowieka.
W Nepalu jednak mówimy, że
,.Góra" sama decyduje o tym, kto znajdzie się na jej szczy- cie" -powiedział wnuk Szerpy Tenzinga.
(PAP)
(PAP)
nym odbiorem społecznym za- równo w kraju, jak i wśród Po- lonii w miejscach zesłania" -
napisał rzecznik w liście do ministra.
Tadeusz Zieliński zazna-
czył, że ze względu na trudno-
ści finansowe państwa nie wy-
stępuje z prośbą o niezwłoczne wszczęcie repatriacji. Zasuge-
rował, by minister Skubiszew- ski zlecił odpowiednim służ
bom „podjęcie niezbędnych działań wstępnych celem przy- gotowania form organizacyjno- prawnych zezwalających na
podjęcie repatriacji możliwie
od przyszłego roku, chociażby
w bardzo ograniczonym zakre- sie". Zdaniem rzecznika „nie-
wątpliwie będzie to miało zna- czenie moralne dla społeczno
ści w kraju i nadal pozostającej
na zesłaniu, jak również dla Polonii na Zachodzie".
I
Rzecznik dodał, że „niektó- re rządy państw zainteresowa- nych repatriacją z terenów b. ZSRR osób legitymujących się
ich statusem narodowym np. Ukraina czy RFN, w sposób zorganizowany realizują już
powrót swych obywateli do krajów macierzystych".
(PAP)
Bez zameldowania · za kratki
W
zględna boda. z można było swo-jaką odwiedzać Mo-skwę dobiegła końca. Poczyna-
jąc od poniedziałku wszyscy cudzoziemcy mają obowiązek zameldować się w rejonowym urzędzie meldunkowym w cią
gu 24 godzin od chwili przyja- zdu do miasta. Pobyt w stolicy
został ograniczony do 45 dni -
dłuższy wymaga ponownej re- jestracji.
Przeżywająca poważne kło
poty finansowe stolica posta-
nowiła na jednym ogniu upiec dwie pieczenie: wprowadza re-
jestrację osób, które odwiedza-
ją Moskwę. oraz nakłada suro- we kary pieniężne na uchylają-
w oskwie
cych się od obowiązku mel- dunkowego. Za pobyt w mie-
ście bez meldunku przez wię-
na trasy. Zewsząd jednak nad-
chodziły wieści o śli7gawicach
na drogach. Jeżdżono 11vięc bar- dzo wolno i ostroi.nic.
W rejonie Kartuz wozy Dokońc1enle na str. 2
Fot. B. Nieznalski
d
związku z nie-
dawną kata-
strofą promu ,,Jan Hewe- liusz". jedno z najbliższych po-
siedzeń sejmowej podkomisji ds. gospodarki morskiej będzie poświęcone problemom ratow- nictwa morskiego - zapowie-
dział w Szczecinie przewodni-
czący tej podkomisji, Józef Kowalczyk (UD).
Zdaniem J. Kowalczyka po tragedii „Heweliusza" sprawa ta wymaga „nowego spojrze- nia". Dodał, że posłowie spodziewają się bardziej szcze-
gółowych informacji, dotyczą
cych katastrofy promu, na mar- cowym posil'dzeniu podkomi- sji. Wstępne materiały w tej sprawie otrzymała ona od ko- misji rządowej, wkrótce po ka- tastrofie „Heweliusza".
(PAP)
Stan woienny • dlaczego?
Kurtyna o
*
Łagry wwydaniu d o kumentacyjnym
O zacieśnieniu współpracy z ar- chiwistami rosyjskimi rozmawiała
wczoraj w Moskwie polska dele- gacja, w której skład wszedł dy- rektor Naczelnej Dyrekcji Archi- wów Państwowych Jerzy Skowro- nek, przedstawiciel kancelarii pre- zydenta Andrzej Zakrzewski, prze-
wodniczący Wojskowej Komisji Archiwalnej pik. Jan Pieta oraz prof. Aleksander Gieysztor.
Podczas przedpołudniowych
rozmów w Państwowym Komite- cie ds. Archiwów Rosji polska de- legacja podejmowała kwestie
współpracy przy edycji tzw. doku- mentacji obozowej. Obejmuje ona
materiały, które skopiowała
cej niż 3 dni, grozi obecnie ka- ra pieniężna w wysokości 6750 rubli (ok. IO dolarów) z możli
wością zamiany na 15 dni are- sztu.
Karane będą nie tylko osoby
uchylające się od obowiązku
meldunkowego, lecz również właściciele domów i mieszkań·;
udzielający im gościny. Ci ostatni płacić będą tylko 4500 rubli. Jednak powtórne złama
nie nowych przepisów koszto-
wać ich będzie również 6750 rubli.
Minimalna pensja wynosi obecnie w Rosji 2250 rubli.
Przeciętna płaca sięgała
w styczniu br. 17 OOO rubli.
(PAP)
w ub.r. w moskiewskich archiwach
przybyła z Polski Wojskowa Ko- misja Archiwalna. Dotyczą Pola- ków, przetrzymywanych w latach 1939-1946 w rosyjskich lagrach.
Przewodniczący komitetu prof.
Arnold Pichoja miał zapewnić stronę polską, że trzy ostatnie do- kumenty, dotyczące stanu wojen- nego, które pozostają wciąż
w kremlowskim Archiwum Prezy- denckim, zostaną wkrótce odtaj- nione i przekazane stronie pol- skiej. Są to pochodzące z listopada i grudnia 1981 r. protokoły posie-
dzeń Biura Politycznego KC KPZR.
Książę Walii odwied zi Polskę
Następca tronu brytyjskiego,
książę Walii, Karol złoży
w maju wizytę w Polsce. Bliż
sza data i program wizyty zo-
staną ogłoszone później -podał
w Londynie sekretarz prasowy
Pałacu Buckingham, Charles Anson. Z kolei królowa brytyj- ska Elżbieta wraz z księciem
Filipem odwiedzą Węgry. Bę
dzie to - jak podkreśli! Anson - druga wizyta, jaką królowa kiedykolwiek składała w daw- nych krajach kom unistycz- nych, bowiem w październiku
ub. roku królowa podczas po- bytu w Niemczech odwiedziła
tereny dawnej NRD.
(PAP)