Chłopi czynszow i w reformach Insurekcji 1794 roku
U niw ersały K ościuszki i inne akty władz pow stania 1794 r. reform ujące spo łeczne i ekonomiczne położenie chłopów dotyczyły całego stanu w łościańskiego. Teza ta odnosi się do części ogólnych (wstępów) w spom nianych uniw ersałów , ich tendencji, znaczenia historycznego, a także w iększości postanow ień szczegółowych, norm atywnych. Zarówno wcześniejsze· decyzje Najw yższego N aczelnika ingerujące w życie w si, j,ak i U niw ersał Połaniecki zm ierzały do polepszenia w arunków życia w szystkich w arstw i kategorii chłopów. W szystkich chłopów dotyczyły na przykład przepisy um acniające praw a chłopskie do uprawianego gospodarstwa, w prow adza jące interw encję organów w ładzy powstańczej (dozorców, kom isji porządkowych) w stosunki m iędzy dworem a w sią, nadające chłopom wolność osobistą i inne.
Inaczej natom iast rzecz się m a w .wypadku konkretnych postanow ień zm niej szających feudalne ciężary wsi. Ogłoszone reform y — w tym także U niw ersał P ołaniecki —· obniżały pow inności tylko jednej, prawda, że podstaw ow ej, kategorii ludności chłopskiej — chłopom pańszczyźnianym . Z różnych form renty feudalnej obniżono w ysokość tylko jednej — pańszczyzny. N ie zm niejszono zaś św iadczeń chłopów czynszow ych. W aktach ogłaszających reform ę w ogóle się o nich nie wspom ina. Również, inaczej niż w przypadku pańszczyzny, nie zawieszono czynszów na czas służby w ojskow ej (w w ojsku liniow ym lub w formacjach im prow izow a nych) tej kategorii chłopów.
Zreform ow anie przede w szystkim w ysokości pańszczyzny jest zupełnie zrozu m iałe. Sprawa pańszczyzny była najbardziej drażliwa, w ym agała szczególnie szyb kiego rozwiązania jako w iążąca się z panującą form ą w yzysku feudalnego. Pańszczyznę odrabiała w iększość chłopów.
Czy problem w ysokości pieniężnej form y renity feudalnej ·— czynszów — w ogóle n ie w ystąpił w czasie insurekcji? Przed kilkom a laty, gdy zajm owałem s ię zagadnieniem reform chłopskich insurekcji kościuszkow skiej, nic w tej spraw ie n ie potrafiłem pow iedzieć h Dzisiaj także nie mam p odstaw do udzielenia pełnej odpow iedzi na w ysu n ięte pytanie. Jednak kilka w zm ianek w źródłach (wówczas nieznanych lub przeoczonych), odnoszących się do kategorii chłopów czynszowych, sk łania do podjęcia próby choćby zasygnalizow ania tendencji, które w tej spraw ie p ojaw iły się w toku powstania.
Spośród w ładz insurekcyjnych tylko litew sk a Rada N arodowa zaijęła się g e n eralnie w ysokością czynszów chłopskich i zarządziła ich obniżenie. Decyzja jej b yła zgodna z ogólną tendencją w ydaw anych przez N ajw yższego N aczelnika u n i w ersałów , ale zarazem w om awianej k w estii uniw ersały te uzupełniała, rozsze rzając ogłoszone w nich u lgi na chłopów czynszowników. M agistrature litew sk a uczyn iła to 15 m aja, przy okazji przesyłania kom isjom porządkowym w iniarskiego uniw ersału K ościuszki z dnia 2 tegoż m iesiąca. Po przytoczeniu pełnego tekstu uniw ersału N aczelnika, Rada w ileńska dodaw ała od siebie: „Obowiązuje kom isje
i U n iw e r s a ł P o ł a n i e c k i i s p r a w a je g o r e a liz a c ji, W a r s z a w a 1-957, s. 20 n ., 48. PR Z E G L Ą D H IST O R Y C Z N Y
CHŁOPI C ZYN SZO W I 1 0 1
eywilnio-wojskowe, iżby stosow nie do powyższego zalecenia nakazały wszystkim w powszechności dziedzicom, posesorom lub ich zastępcom nieodw łoczne uw ol n ien ie od dnia jednego pańszczyzny każdemu kantoniścde, tam zaś, gdzie pańszczy zna od rolników nie jest pełniona, lecz czynsze na jej m iejsce są opłacane, iżby proporcjonalna tych że czyszów defalkacja od w łaścicielów i posesorów dóbr na tychm iast b yła uczynioną” 2.
Autorzy powyższego postanow ienia w skazyw ali na uniw ersał w iniarski jako źródło ulg w w ym iarze w ysokości także czynszów. W ykraczali jednak poza literalne- brzm ienie tekstu podpisanego przez K ościuszkę. U niw ersał w iniarski zagadnieniem czynszów zupełnie nie zajm ował się. W św ietle znanych nam aktów w ładz in su- rekcyjnych trzeba stw ierdzić, iż tylko litew sk a Rada Narodowa odnosiła rów nież do kategorii chłopów czynszowych ogłoszone przez N ajw yższego N aczelnika u lgi w w ym iarze świadczeń. I choć naw et ona nie nakazała — jak to czynił Kościuszko w uniw ersale w iniarskim w przypadku pańszczyzny — potrącenia części czynszu przypadającej za okres służby w ojskow ej czynszownika, to przecież jedynie Rada w ileńska zarządziła obniżenie wysokości czynszów analogicznie do zm niejszenia obciążeń pańszczyźnianych. Jest to jeszcze jedno potw ierdzenie tezy, że w po rów naniu z w ładzam i w arszaw skim i litew sk ą Radę Narodową cechow ały w ięk szy radykalizm i troska o rozw iązanie spraw y chłopskiej.
Czy zarządzenie to było w ykonyw ane? Trudno o pew ną odpowiedź. Nie przy nosi jej żadne źródło. D ysponujem y w praw dzie szczególnie ubogą dokum entacją do dziejów insurekcji w W ielkim K sięstw ie Litew skim , ale znajomość spraw y chłopskiej i pow stania na L itw ie upoważnia do sceptycyzm u. W iemy tylko, że om aw iane zarządzenie w ileńskiej Rady zostało rozesłane do kom isji porządko wych; 20 m aja K om isja Porządkowa Brzesko-L itew ska p oleciła publikować je z ambon i via c u r s o r ia 3. Leicz w iem y także, jak daleka była jeszcze droga od opublikow ania reform do ich realizacji. W prowadzenie w życie zarządzeń doty czących pańszczyzny, co znamy nieco lepiej, napotykało ogromne przeciwności. A przecież zm niejszenie wym iaru pańszczyzny było bardziej w ym ierne i to w ciągu każdego tygodnia. Ponadto realizacji zarządzenia Rady w spraw ie czynszów nie m iał kto w yegzekw ow ać. Sam a ta maigistratura przestała w krótce istnieć, działa jąca zaś na jej m iejsce D eputacja Centralna w ykon yw ała tylko polecenia central nych w ładz insurekcji, które nie rozw iązały k w estii czyniszów. Gdyby n aw et było inaczej, 'upadek powstania na L itw ie przekreśliłby możność w prow adzenia obni żenia czynszów, które przecież — w odróżnieniu od pańszczyzny ■— b yły uiszczane za dłuższe okresy.
W arszawska Rada N ajw yższa Narodowa tylko w jednym przypadku i jed ynie w zględem jednej grupy ludności w ypow iedziała się na rzecz ulg w czynszach. Dnia 21 czerwca, rozpatrując w niosek Franciszka W iszowatego „korpus z 2000 kurpików form ować chcącego”, postanow iła zw olnienie K urpiów-żołnierzy od opłaty czynszu za czas ich służby w o jsk o w e j4. Poniew aż przedsięw zięcie W iszowatego nie powiodło się, rów nież to zarządzenie n ie m ogło być zrealizowane.
W innej konkretnej sprawie Rada N ajw yższa Narodowa uchyliła się od inter w encji w stosunki m iędzy dworem a czynszownikam i. Dnia U października roz patryw ała ona m em oriał „H olendrów” ze w si Czoistków. Skarżyli się oni, iż „po m im o zniszczenia, jakiego od w ojsk tak m oskiew skich, jako i pruskich doznali, są
2 15 m a j a 1794, O d R a d y n a r o d u W .K s . L ite w s k ie g o . B ib l i o t e k a N a ro d o w a w W a r s z a w ie ( c y t . d a l e j : B N ), r k p s B O Z 1810, k . 13— 16; P r z e d r u k t e g o ż w : A r c h iw W il e n s k a g o G e n e r a ł- - G u b e r n a t o r s t w a t . Ί Ι , cz. 1, w y d . A. E n g e l , W iln o 1870, s . 133— 142. 3 B N , r k p s B O Z 1810, k . 16v. 4 A k t y P o w s ta n ia K o ś c i u s z k i t . I, w y d . Ö . A s k e n a z y i Wł . D z w o n k o w s k i , W a r s z a w a 191;8, s . 344—345.
nadto pociągani przez dwór do znacznej czynszów op iaty”. Domagali się, aby Rada N ajw yższa spow odow ała obniżenie płaconego przez nich czynszu. Rada odesłała ich do dworu i jedynie w yraziła nadzieję, iż „pom.ieniony dwór, przekonany, że tym , co w dobrym bycie sw oim do dochodów jego przykładają się, w czasach nieszczęścia ulga spraw iedliw ie należy się, będzie zapew ne przez wzgląd na stan ich podupadły um iał pogodzić ludzkość z należytością, jaka od nich do opłat} przypada” 5.
Sprawa pow inności „olędrów” ostrzej w ystąpiła po przystąpieniu do insu rekcji W ielkopolski, gdzie ta kategoria chłopów w ystępow ała liczniej i gdzie ich stosunek do pow stania m ógł m ieć poważniejsze znaczenie. A le już w drugiej po łow ie czerwca Józef K alasanty Szaniaw ski, w ów czas jakobin, w ystąpił do Rady N ajw yższej z inicjatyw ą w ydania „odezwy do H olendrów w W ielkiejpolszcze za siedlonych [...] z zaręczeniem ich praw okupnych, obrządków religii i spraw ied liw ości” °.
W ładze insurekcji w ielkop olsk iej, przeciw staw iając się propagandzie pruskiej, zaraz na początku w ydały odezw ę do „olędrów” z zapew nieniem respektow ania ich p raw i w olności oraz z obietnicą zm niejszenia powinności do połowy. Zapo w iedziały też, że tym „olędrom ”, którzy staw ią się do obozu powstańców , zostaną odtrącone z czynszów i św iadczeń w ydatki poniesione na uzbrojenie i w yekw ipo w a n ie 7. Zapewnień tych i obietnic nie potw ierdził jednak Józef W ybicki, pełno m ocnik przy korpusie Dąbrowskiego. W wydanej dnia 18 września odezw ie wspo m inał tylko o w olnościach religijnych i narodowościow ych, pom inął zaś tak istotne sprawy, jak wysokość św iadczeń i in ne p ow in n ości8.
Zachowawczy sen s odezwy W ybickiego, która dla „olędrów” nie m ogła być atrakcyjna, atakow ał J. K. Szaniaw ski w p iśm ie do Rady N ajw yższej z dnia 30 września. Podnosił, że zgłoszony przez niego w czerwcu projekt proklam acji nie został w ydany, ogłoszona zaś przez W ybickiego odezw a w inna w yjść od Rady z uw zględnieniem „w niej obszerniej zabezpieczenia okupnych m ajątków olędrów i praw im od dziedziców nadanych przeciw arbitralnym tychże dziedziców uzur- pacjom, gdyż tego się olędrzy istotniej ob aw iają” 9. Ale także teraz inicjatyw a Szaniaw skiego nie została przez Radę zrealizowana.
Na tym , niestety, w yczerpują się znane nam źródła dotyczące spraw y czyn szów. Zarazem jest m ało prawdopodobne, by znalazły się jeszcze jakieś inne, istotne przekazy, wnoszące now e elem enty. Stw ierdzenia te wydają się upoważniać do w ysun ięcia pewmych w niosków .
Reform y insurekcji 1794 r. w zakresie ulg w św iadczeniach feudalnych zm niej szały w ysokość tylko pańszczyzny. W ysokości czynszów n ie naruszały. W yjątek stanow iła tu rozszerzająca interpretacja przez litew sk ą Radę Narodową uniw ersału K ościuszki z dnia 2 m aja, a w łaściw ie uzupełnienie postanow ień tego uniw ersału przez dodanie zarządzenia o obniżeniu wysokości czynszu proporcjonalnie do ulg wprowadzonych w pańszczyźnie. Drugim w yjątk iem była niezrealizow ana zapo w iedź ob niżen ia w przyszłości czynszów „olędrom” ogłoszona w odezw ie w ładz insurekcji w ielkopolskiej. Rada N ajw yższa Narodowa jedynie w wypadku Kurpiów
5 T a m ż e t . I I , s. 299. 0 A G A D , A r c h iw u m K r ó le s tw a P o ls k ie g o ( c y t. d a l e j A K P ) n r 304, k . 61, n r s p ra w y 110. ' J . W ą s i c k l , P o w s ta n ie k o ś c i u s z k o w s k i e w W ie lk o p o ls e e , „ S t u d i a i m a t e r i a ł y d o d z i e jó w W ie lk o p o ls k i i P o m o r z a “ t . I I , 1956, z. 1, s . 89— 90; T e n ż e , P o w s ta n ie k o ś c i u s z k o w s k i e w W ie lk o p o ls e e , P o z n a ń 1957, s . 91— 92. 8 „ G a z e ta R z ą d o w a “ , n r 82 z 24 w r z e ś n ia 1794, s . 328—329; A G A D , A K P n r 318, k . 66, [ d r u k w s p ó łc z e s n y ] ; p o r . W ą s i с к i, P o w s ta n ie ..., „ S t u d i a 1 m a t e r i a ł y d o d z ie jó w W ie lk o p o ls k i 1 P o m o r z a " , lo c . c it.; T e n ż e , P o w s ta n ie ... (w y d . k s ią ż k o w e ), s, 126— 127. s A G A D , A K P n r 287, k . 130— 131.
CHŁOPI C ZYN SZO W I
103
z puszcz ostrołęckiej -i nowogrodzkiej ogłosiła zaw ieszenie czynszu na czas ich słu żb y w ojskow ej. P rzyw ilej ten traktow ała w yłącznie jako bodziec m ający za chęcić K urpiów do poparcia powstania. G eneralne stanowisko centralnej w ładzy cyw ilnej insurekcji w sp raw ie wysokości czynszów sprow adzało się do utrzym ania istniejącego stanu i co najw yżej zachęcenia dworów, aby zniszczonym w skutek działań gospodarstwom chłopskim same udzieliły ulg. W uchwalonym przez Radę N ajw yższą dnia 30 sierpnia 1794·' r. „Urządzeniu w zględem sprzedaży dóbr nagro dow ych” obok zabezpieczenia chłopów przed podwyższaniem ich św iadczeń ■— znalazło się upow ażnienie nabyw ców tych dóbr do uregulow ania na nowo sto sunków z chłopam i w drodze dobrowolnej um owy, przewidujące m ożliw ość prze chodzenia na c z y n sz e I0. T akie zaś stanow isko pokrywało się z treścią artykułu 4 K on stytu cji 3 Maja, z jego ujęciem zagadnienia um ów m iędzy dziedzicami a chłopami.