• Nie Znaleziono Wyników

Tygodnik Kościelny Parafii św. Trójcy 1935.06.23 nr 25

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Tygodnik Kościelny Parafii św. Trójcy 1935.06.23 nr 25"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

TYGODNIK K O M IN Y

^ PARAFJI S W . T H O J t r l

Wychodzi na każdą niedzielę.

Opłata 10 groszy za egzemplarz do puszki roznosiciela. — Za 2oiwaleniem Władzy Duchowne).

... g g ! Redakcja i Administracja:

Kancelaria przy Kościele św. Trójcy.

Telefon nr. 1075.^

Redakcja:

Ks.prób.Mieczysław Skonieczny w Bydgoszczy.

Rocznik V I Bydgoszcz, dnia 23 czerwca 1935 Numer 25

O Najśw. Sercu Pana Jezusa.

l o ś c i p r z e z z a d o ś ć u c z y n i e n i e z a w y r z ą -

W piątek po oktawie Bożego- Ciała f gpbchodzi się w całym Kościele uroczy- '" sltość Najśw. Serca Pana Jezusa. Na­

bożeństwo do Serca Jezusowego opiera sŁę na wyraźnem poleceniu samego Zbawiciela, jakiile dał w objawieniu św. Małgorzacie Marji Alacoque z za­

konu Wizytek w1 roku 1G75.

Gdy modliła się przed Najśw. Sa­

kramentem, ukazał się jej Zbawiciel, jaśniejący chwały z pięciu ranami, jaśniejsze-mi od słońca. Pierś Jego się otworzyła i ukazało się Serce z otwar­

tą raną, otoczone koroną cierniową, z utkwionym zgóry krzyżem. Pain1 Jezus powiedział św. Małgorzacie-:

„Oto Serce, które tak ukochało łu­

dzi! i które nie zaniechało niczego, aby im tę miłość okazać aż do zupełnego wyczerpania się J wyniszczenia:. A w nagrodę zato odbieram od większo­

ści! ludzi samą niewdzięczność, ujaw- ż cńiającą się w niieusz-anowanliu, święto- ' kradztwach, oziębłości i pogardzie, ja­

ką mi okazują w tym Sakramencie miłości. Lecz najwięcej boli mię to, że serca, które mil się poświęciły nie lepiej postępują. Przeto proszę cię, że­

by w pierwszy piątek po oktawie Bo­

żego Ciała było ustanowione szczegól­

ne święto dla uczczenia mego Serca przez przystępowanie tego dnia do Ko- munji św. i przez akt przebłagania dla zadośćuczynileniia za zniiJewagi, któ re Serce moje otrzymało w czasie w y­

stawienia na ołtarzu. Obiecuję cii, że Serce moje hojnie rozleje miłość na tych, co będą czcili moje Serce i sta­

rali się tę cześć szerzyć między lu­

dźmi".

Poleceniu Zbawiciela stało się za­

dość. Stolica Święta po długich i do­

kładnych badaniach ustanowiła świę­

to Serca Jezusowego w roku 1765. Na­

stępni papieże- rcszenzali je i ubogacali różne mi odpustami.

Ze słów Zbawiciela do św. Małgo­

rzaty Marji widać jasno, że chodzi Mu przedewszystkiiem o okazanie Mu mi-

dzane Bożemu Sercu zniewagi. Pra­

gnienie to Pana Jezusa obszernie wy­

jaśnił panujący obecnie Ojciec św. w swej encyklice o wspólnem zadośću­

czynieniu Najśw. Sercu z dnia 8 maja 1928 roku. Wskazuje w niej na sze­

roko rozlane dziś zło wśród narodów, jak to w niektórych krajach podepta­

no; wszelkie prawo Boskie i1 ludzkie, poburzono świątynię, rozpędzono słu­

żące Bogu zgromadzenia zakonne, ode brano Kościołowi możność wychowy­

wania młodzieży po chrześcijańsku, jak zapomniano o wstydliwoścl w ży- ciitu i ubiorze, jak nawet sami katolicy są tchórzliwi w wyznawaniu wiary i lekkomyślnie i świętokradzko zbliża­

ją się do Stołu Pańskitego. Rozważa*-

We wtorek podczas Oktawy Bożego Ciała, dnia 25 czerwca, odbędzie się w naszym kościele poraź pierwszy zapo­

wiedziany już Eucharystyczny Dzileń Chorych w następującym porządku:

W poniedziałek, 24.: 6. od godz. 17 będziemy słuchali po domach spowie­

dzi św., we wtorek odprawi się o go­

dzinie 8,30. Msza św. ze wspólną Ko-

K a i ż d y k r ó l o t a c z a s i ę p r z y b o c z n ą isłlr-ał ż ą . S -tra iż b r a n i ! g o o d oiiehezpiteiozeńisitlw -a i p r z y d a j - e m u b l a s k u i c h w a ł y .

K t ó r y ż k r ó l ® a a łu g tu je -w ię c e j n a -to, ia b y g o o ta c z a n a , s t r a ż , z ł o ż o n a j u ż -niieit-yOlkla z kiilkuldzilelSLięcitu ż o ł n i e r z y , a le - z-e w s z y s t k i c h i L u d z i , — jeżelM I nile C h ry s ilu ls l, K r ó l i P a j n n i e b a il Z i e m i ? . . .

T r z e b a w i ę c , a b y . w s z y s c y , c o G d z n a j ą i m i ł u j ą , zaiciJąginęlii isalę d o J-e g o p r z y b o c z ­ n e j S t r a ż y !

Że\

z a ś w i/el-u ,n-iie - z n a j e s z c z e ( S t r a ż y N a j ś w ii ę f t s z o g o S e r c a i d l-ą te g o i d o Milej n i e a a f e ż y , 1— ( p r z e t o k o r iie o z -n ją jeisti r z e c z ą , a b y s i ę oi n i e j d o w i e d z i e l i i -cło. ndie-j p r z y s t ą p i l i .

niie tych krzywd, wyrządzanych Zba­

wicielowi, który tyle cierpiał z miłości ku ludziom, pobudzi- każde szlachet­

niejsze serce do miłości Bożej i wznie­

ci w nilem pragnienie wynagrodzenia Sercu Bożemu zmdiewag i krzywd. Oj­

ciec święty polecił w święto Najśw.

Serca Pana J-e-zusa odmówić uroczy­

ście! osobną modlitwę pokutną d- za- do-śćczyniącą.

Każdy z nas pójdzdle chętnie za we- izwaniem Ojca. św. i całą duszą w świę­

to Serca Jezusowego oędziie składał z adoś ću c z y nienie temuż Boskiemu Siercu za swoje1 i! błiźnych grzechy.

Uczci wtedy to Serce spowiedzią fi1 go­

rącą Ko-munją świętą i dobrowolmemi uczynkami pokutnemi. Paln Jezus nie zostanie dłużny, bo r,am obiecał, że czcicieli swego Serca hojnie wynagro­

dzi darami miłości.

munją św. wszystkich chorych, do któ rych przed Komunją św. przemówi Ks. Proboszcz. Po Mszy św. każdy z chorych z osobna otrzyma błogosła­

wieństwo Najśw. Sakramentem, Opieka lekarska dla chorych w ko­

ściele jest zapewniona.

Uprasza się za­

brać ze sobą książeczki do nabożeństwa

„Nasze Modlitwy".

Gzem jest Straż Honorowa?

S tto w ia rzy & ze ln iiie m , ilsitoiej-ąicem o d r o k u sl-863, piodniieisiilonetm dio; igoid-noiścil A r c y b r a f - o t w ią , l i e z ą c e m p - r z e s z ł o 2 0 m i- lj o n ó i w c z ł o n ­ k ó w , r o z s i a n y c h p o -c a łe j k u l i z>ie|m |skiep S-tnaiż H o m o r o w - a , o d d a je - s z c z e g ó l n ą c z ę ś ć -zran iiio tn ie m u S e r c u Zba iw ic iie iLa i, n iie t y llk u w ł ó c z n i ą n a k r z y ż u , a l e rajndtom tem u nd-e-ui- s - t a n n ie g r z e c h a m i i ieiw idzięcan-oś-cślą lu id lz k ą .

Jaki jest cel Straży Honorowej?

P o c i e s z a ć N a j ś w i ę t s z e - S e r c e Z b a lw fc i- e la -i w - y n a g r a d z ia ć - M u zła- -zmiSeiwagiil, j a k i e o d ­ b i e r a -od łu -d -zi, za i z b r o d n i e ., -w p ła ją c e - ó

Porządek eucharystycznego dnia chorych.

Zaciągnij sie pod sztandar Straży Honorowej!

(2)

Str. 2. TYGODNIK KOŚCIELNY'

Nr 25.

po-m-stę do nileba, aa .opuszczenie i .ndiel- wtdzięczniość ludzką... z-a utsuwiatmife Go z rządów, ze Szikódł, z rodzito-y, ze1 iseiro lud-z- kiiic-h. Ś-wiati Idaiisiej-s-zy '.wiola: „Nie chcemy, aby Ten panował nad .nami". —* iSllnaż Iłoi- ciiorowa -wprowadza wszędzie Najświętsze Serce Parna J-szusa j, stawiła Go na.’ pierw!- s-zem miejscu, jako. Króla i Palna.

Jakie są obowiązki Członków Straży?

1) Odpraw tanie codziennej „Godzimy S-tlralty". Nile jest to godzina. wyłącznej mo­

dlitwy, ale godzina ofiarowana wyłącznie Najświętszie-mu Sercu ize wsziylstlkiemii przy­

padającemii na, tę godzinę obowiązkami-, z palmiilęoiią o Nim -wśród praicy, z uwagą na to, by unikać wszystkiego., coby Najświęt­

sze Serce- zrainić lub. zasmucić mogtoi. Go­

dzina -Straży j— ta godzina sumliarunej pnai- cy„ ofliiairy i poświęc-enita, -Spędzona u s-tóp Palna -Jeizusai.

. 2) Wynagradzanie N>ajaw. Sercu za znie­

wagi) i zbrodni®, mnożące się ciilągle, star Wiajjąc między sprawiedliwością Biośką, a grzechami luldzkitemi -kileddich Krwi -Praeinaj- świętezej.

Uwaga: W -tym c-elu Członkowie -często odmiaiw:i)a|ją, zwłaszcza w czasie- .„G-odziny Straży", krótką miodliilttewkę, obdarzoną odpustem' „Ofiarowania Rrtwii) Przenaj- świilętte-ztefj".

3) Częsta Kiomiunjia święta- -Wyna-gra-' dzaj-ącą, z|włas>ztcza w ,1hs®» piątki1 lub 1-sze niedziel© mlieśiąciai, -jęsit -także 'obowiązkiem ezłonkówi Sitraży Hono-roweij. Wreszicile niie Iprzymuisowiym, lecz bardzo, chwalebnym -obowiązki-em człoin-kóiwi, jest -odprawiani©

tak zwanych „G-oidziin M-ił-o-siie-rdzia" -ziai nai- iwróoeiniie grzeszników, -przez co zdobywają B;o|skłemiu Sercu dusze, dalekie od Niego i narażone -na wieczną zgubę.

Jakie pożytki

przynosi Sraż swym Członkom?

il) Ważny pożytek mioralny z. sumiennie odprawianej codz-tannite „Godziny -Straży", bo; przez -to uczą, się pracować ma|d Sobą, - wykorzeniać siwe wiady ii mjałtogi, ai czynią

poStęjp- na dnoldz-e cnót chrześcijańskich.

Godzina iS-tiraży s u imiennie odpraiwiilomą, na^

uczy c-zlonków żyć uczciwie i po chrzieścii- j-alń/akiu, -hieltyiko w tej-, ale ii w dals-zych

■godzinach dnia, a więc przyczyniila silę dio uśw'iięcieiniila: członka-.

2) Wynagradzając Boiżemu Sercu za zniewagi, zaldośóczyln/ią spinawtadliiWlośCi Bożej ii; śdilągają na świat mitos-iierdziie.

3) Prizeizl -odprawianie „G-odziln M-itolsiieir!- dfeiaf1 st-ają się apostołami i pirzyczyni-ają się w znacznej miieirz-e do inaiwrócemiia i- zto-a wiernia dusz.

4) Dostępują licznych odpustów zupeł­

nych i -cząstkowych.

Uwaga: Odipius-t 7 1-ait i1 7 kwaldr.agein! za -każdą Godiżiinę S-tir-ajży, I— 100 dnii odpuisitu -za każdą dodatk-oWą Goidzinę Straży. (—

Odpust zuipelny za każdą K-omunję świętą Wymaigradzla/jącą. — 100 duli odpustu za cokMienne odmówiienta aktu: „Ofiarowanie Godziny Straży", — 100 dni odpustu -za od- rrilólw.-Tn-iiei „,D|rogio<oeminieiga ofiilair-oiwaMiia Kmwi Przemajjśwdęitisizeij". Wszystkie -odpu­

sty Arcybraicrtiwa Najśwtiętezego Serca Pa­

na Jezusa.

Organem Ancybraictw-a. -Straży Honoro­

wej jest dwumiteisilęozimk „Wilaidoimości o .Stiraiży Honorowej", pouczający Członków o iniaboże-ńsitlwii© -eta N-ajśw. -Seircla., rozbu­

dzający w i-c-h Sercach miilłlość ku Nileimiu, -zachęcający do- naśladowania; Jego cnót, podający zajmujące szczegóły -oi rozwoju Straży HionoiroiWej -w kraju i zagranicą.

Dtaltteigoi każdy Gzłoinek Straży H-oinoiPowej ipoiwilaiiein -też być czyt-elWilkliem „Wiiiado- mioś-cil".

Zaproszenie: Jeżlettii więc prag-niieisz pirzymlnożyć chwiały Sercu Zbaiw-icieila, je- żelffi chcesz. slię. :st.aić prawdziwym- ć-zeiiciei- leimi ii- naśladow-cą. clnót Jelgo j-eiż-ei pirat gniesiz zdobywać dusze Boiżeimiu Sercu i przyczynić -się. do większego dobra Ojczy­

zny .naisz-ej-, a- zarazem- u-czeistlniczyć w tialc licznych iłaskach -i -adpus-tiaich — zaciągnij silę -d!oi 'Sitraży Hono-rioWeij i stań silę- jej Gziłomkiem, -a przeiz -to ściągnie-gż błogosła|- wieńsłtiwo; Boże na dolmi Twój i rodzinę TWjoją.

Czy Akcja Katolicka jest potrzebna? j

Akcja Katolicka jeist lekarstwem na z.a- sttraszająoe- -zaStwiieizcizieniie iświlaita,. Słyszy się często takie .pogańskie głosy: relligja, to rzecz prywatna, należy ją chować głę­

boko -w diuis-zy, żeby jej przypadkiem kitoś nie zauważył. Mo£e sobie ktoś być kiato- likieh w cichości;, zdała oid ludzi, ale na zebraniu, iw u-rzędzie, w pi-s-mac-hl, gaize- 'ta-oh, ksi-ążkachi, ip.rzy wychoiwaniiu, dzieci i- imłodz-iieży nie wolno mówić nic o .Boigu, religljii lub Kościele. Bóg, wiara św., Ko­

ściół to stawia zakazane iw towarzystwie, -moiżna sotoi-e tylko taik oicbo -pomyśleć iltp-

Jest to t. ziwi. liberalizm i a-gno-stycyzm i-elegijny hiioirący -swój początek od Lu-tra i - Kalwina,

Żeby zapomnieć o Bogu, radzą -zerwać ikomkordarty (lumiowiy miię-dży Kościołem -a ipańis-tiwem);, rozdzielić n-aiukę i sztukę od wiary św..., prawo- od moralności- chrześci­

jańskiej, im.a^żeństiw- 0 od sakramentu św., -ze śzikół, organizaicyj wyrzucić reiliigję, z wojska fcs ks. kapelanów ii it. p.

N-i,e jest -to tylko strach n-a iw.róbl-ei, bo tak już jest w niektórych krajach, a innym kato-lićlkim -państwom grozi to s-aimoi, -o ile nie pójdziemy za wsikazó-wkarnii- Kościoła -kat., który przez uis-ta Ojca ŚW-, -Pi-us-a XI.

woła,:

„Wid-Zicie dobrze,, w j-akich .czas-adh ży­

jemy i jakiego wysiłku wymagają one o-d katolików. Z jednej strony opłakujemy społeczeństwo coraz więcej pogam-iejące-, wśród którego- słabnie w -dlusza-cb -światło w iary katolickiej, w następstwie czego w zastraszający sposób zaciemnia sta w nich myśl katolicka, czystość i prostota oby- cz-ajó-W. Z drugi-eij )— boli -nas, że d-uoho- wieńis-tw-o nie- wystarcza po-trzebom na­

szych cz-asów, -czy -to- iz pow-oidu ni-edosta-

Odprawa sekciarzom.

— To wszystko jedno-, to. -wszystko je­

dno, — powia-da-ją zaślepieńcy, którzy przystali do sekciarzy, — Nawet tu lepiej nam się podoba..

Kościół kat-oli-oki zał-oiżył Pan Jezus, a sektę zwyczajny, grzeszny człowiek. Ko- ścół katolicki podaje prawdziwą maiukę Pana Jezusa, a sekta w ty-m lub innym szczególe ją przekręca. Kości-o-ła katolic­

kiego bramy piekielne nie -przemogą, a sekta trwa lat kilkanaście, kilkadziesiąt, czasem kilkaset, Lecz później,, jaik widz-itmy choćby z historji, rozpada się i giinie.

Lepiej się podoba? Mój Boże! Kapła­

nom żydowskim i tłuszczy Barabasz po-- d-o-bal się wiię-ceji, niż Pan Jezus, — ale czy to zna-czyto — Panic, o-dpuść takie poiwie- -dzeni©., — że był o-n -napraw-dę więcej -w-art o-d Pana Jezusa, Przenigdy! Są ludlzi-e-, którym -karczma podoba się -więcej), niż kościół, — czy to jednak ma znaczyć, że trzeba pozamykać kościoły ,-a pootwierać -karczmy? Wielu -ludziom grzech podoba się więcej, niż cno-ta-, — więc mamy stąd

wnioskować, że grzech jest lepszy o-d cno­

ty? Głupistiw-o! Z tego-, c-o n-aim się wię­

cej podoba, jeszcze nie możemy sądzić o tem, co lepsze. Owszem, raczej przy­

puszczać możemy, że jest -ono goirs-z-e, bo upodobania ludzkie bardziej s-kłamiiaj-ą -się ku złemu, niż ku dobremu.

Tak siebie s-am-e-go przekonywu-jąo, że przeszedłszy do sek-ty nie zrobił -nic złego, biedny sekciarz nie -chce zadać sobie je­

dnego pytania: -czy w sekcie zbawi swoją duszę? A wszak to jest pytanie najważ­

niejsze, najbardziej palące. Religja jest nie po to, aby -nam się podobała, aby dostar­

czała przyjemności, — od .tego mamy kon­

certy, teatry, kina, — ale poto, aby nam dopomogła do zbawienia -duszy. Na jakiej przeto drodze jest -dusza s-akci-arza? Co z jego duszą, jago biedną duszą?

Jest tu zasada: -kito się znajduje poza Kościołem Chrystusowym bez własnej w i­

ny, ten, żyjąc uczciwie i po bożemu, -może, choć z większym trudem milż -katolik, osią­

gnąć zbawienie. Bez własnej winy, — to

znaczy, że np. urodził się poiza Kościo­

łem, został wychowainy w wierze niekato­

lickiej, -nawet inite przypuszcza, że Kościół kato-liciki jest jedynym prawdziwym -Chry­

stusowym. Człowiek ten jest tak usposo­

biony, że -gdyby dowiedz-iał -się o prawdzi­

wości wi-ary kato-licikiej, przyjąłby ją nie­

zwłocznie, ale właśnie o tem nie wie, i- na­

wet tego nie przypuszcza. Gdy taki -czło­

wiek żyje pobożnie, można się spodziewać jego- zbawienia). Choć nie należy on d-o ciała Kościoła-, należy -dio- jego- ducha W d-uohu — om jie-st nasz.

T ik , ale to stosuje się tylko -do tego, -który jest po-za, Kościołem bez własnej winy-. Gdyby człowiek taki zaczął bodaj- przypuszczać, że jego wii-a-ra jest fałszywa, prawda zaś jest w Kości-ele — już mi-e -mo-żn-a o nim powi-e-dzii-eć, że jest beiz winy, bo powinien- był modlić ,się o światło-, le­

piej -zastanawiać si-ę, badać, szukać praw­

dy, aby ją wreszcie -znaleźć. Jeżeli- tego za-niieidbał, j-e-sit winien przed Bogiem, i na­

raża siwą dlus-zę na utratę zbawienia. A cóż dopiero mówić o człowiekut, iktóry .urodził się w prawdziwym Kościele Chrystuso­

wymi, lecz opuścił go dobrowolnie, bo mu gdzieindziej! lepiej się podobała? Taki nie-

(3)

Nr. 25.

TYGODNIK KOŚCIELNY Str. S.

tecznej liczby w niektórych miejscowo­

ściach, czy to z poWodiu, że d » wiele katę- goryj osób, odpornych na jego dobroczymr ne wpływy, nie dodhiodtó jraż odgłos jego-, i nie wystarcza siła jego upomnień. Ko­

nieczną jest przeto rzeczą, iby .wszyscy sta­

li się apostołami, konieczną jest przeto rzeczą, żeby wierni katolicy niie byli bez­

czynni'!, lecz zjeidnoczemi z hilerairchją: Ko­

ścioła i, powolni jej1 rozkazom, wzięli czyn­

ny udział w świętych bojach i z całeim od­

daniem się, imodilitwą i chętnem współ­

działaniem przyczynili się do rozkwitu wiary i zreformowania obyczajów" (list do kard. Segury).

Z powyższych słów Ojca św, wynika; że Akcja Katolicka jest niezbędną.

Kącik

K. S. M. ż. „Promyk i

Czas szybko mknie i nigdy nie wraca, dlatego przeżyty roik często wydaje się tylko dniem a czasem chwilą. W iele dziewcząt, skończyło już szkoły. Dla więk- , B'1'0|zioiśoi żegnających siakołlęl minął/ naj­

piękniejszy okres życia,, okres zdobywania oświaty troskliwiej opieki starszych a tak­

że serdecznej przyjaźni z gronem dobra­

nych koleżanek. Rozumiejąc czas doby obecnej kierownictwo oiddto. młodszych za­

jęło się urządzeniem zebrania dila dziew­

cząt opuszczających szkołę. To też dnia 5 czerwca na salce parafj. o godz. 6-tej ze­

brały się dziewczęta, które pragną wtstą- pić w szeregi nasze i razem, z nami1 służyć wielkiej sprawie Akcji Katolickiej.. Po za­

gajeniu i przywitaniu członków współpra­

cujących przewodtaiotwo objął iks. prof.

Majchrzak, który w kilku serdecznych sło­

wach przemówił do dziewcząt wskazując na ważność należenia do K S. M. oraz w imieniu nieobecnego iks.. Proboszcza ż y ­ czył, by dziewczęta zapisując się pod nasz sztandar stały się wzorowemi druchnamii.

Deklamację do dziewcząt opuszczających szkolę wygłosiła clnuchna Irena C. Aby dać pogląd na pracę naiszą przepraw a dzo -

mal napewno ni>e jest iw dobrej wierze, owszem, jest winien głęboko.

I taki człowiek jeśli siię nie opamiętaj, nie może być zbawionym. Gdyby można było łatwo się zbawić w każdej wietrze, Part Jezus nie potrzebowałby tyle się tru­

dzie nad założeniem prawdziwego Kościo­

ła. Kościół Chrystusowy — to tajemnicze ciało Chrystusowe. Trudńo jest nam to P o ją ć.

Dla lepszego zobrazowania, jak nie­

szczęśliwi są zostający poza Kościołem Sekciarze, ma, jaki©, niebezpieczeństwo na­

rażają dusze swoje, weźmy parę faktólw z życia religijnego. Zgrzeszyć może sek- ciarz, zgrzeszyć może i katoililk. Ale ,kato­

lik idąc po grzechu do spowiedzi, wie, że spowiadający go kapłan jest wyświęcony prawowicie i, ma moc .odpuszczania grze­

chów, i dlatego ów katolik odchodzi od konfesjonału uspokojony. Sikąd jednak wiiesz ty, biedny sefcciarznj, że udzielający tobie rozgrzeszenia 'przywódca sekty rze­

czywiście taką władzę posiada? Czyż to grzechy może Odpuszczać pierwszy lepszy z brzegu? Kto wyświęcił tego (przywódcę?

Czy jest on prawowitym następcą- tych, do

no zbiórkę pokaeoiwą, na której prócz de- kllamacyj i urożmałceń wygłosiła referat znana ze -swej pracy społecznej dila dobra K. S. M. p. Janina GąsioroWska na temat

„Sprawie służ", „Służyć chcę". Z refera­

tu wywiązała się ożywiona dyśkuisja, w której druciany zabierały głos. Dla większego zainteresowania tychże dziew­

cząt odegrały druchny nasze obraz sce­

niczny: „Wszystko w K. S. M.“ , Pieśnią związkową: „Hej do apelu" zakończyły­

śmy zebranie* na którern zapisało się 43 nolw!yah kandydatek. Na te, które jeszcze' nie zdążyły siię zapisać, czekamy i poda­

jemy wam przyjacielską dłoń. Nie namy­

ślajcie się więc długo, lecz czemiprędzej spieszcie w szeregi nasze. U nas znajdzie­

cie wszystko; co wam potrzebne jako m ło­

dym Polkom, abyście moigły wyirość na dzielne córki Kościoła i Narodu!

„Promyczanki/1,

Nasza doroczna pielgrzymka do Częstochowy

pod przewodnictwem Ks. Proboszcza wyjeżdża

we wtorek, 9 Lipca o godz. 6.

Bilet w obi© strony kosztuje

III klasą 13,50 zł.

a

II kL 20 zł.

w'raz z kosztami!

organizacyjnem,i i opłatą za zwiedza­

nie zabytków Jasnogórskich.

Poj edziemy przez Toruń

di

Skiernie­

wice pociągiem popularnym. Ze względu ina nadzwyczajną zniżkę nai- leży się spodziewać licznego udziału pątników.

Zgłoszenia przyjmuje kasa kościel­

na w godzinach od 9—13 do 2 lip ca.

Święto organizacyjne Mężów Katolickich.

Już dzisiaj zwracamy uwagę, że w dniu 30 bm. przypada święto oirganizacyjine Kat. Stowarzyszenia Mężów. W tern świę­

cie mężowie katoliccy uczcić powinni w

których Pan Jezus powiedział: Weźmij- ci© Ducha świ„ których 'grzechy odpuści-

■cie, są im odpuszczone, a których zaitrzy- macię, są zatrzymane (Jan 20, 23). — Czy też tylko przywłaszcza sobie to prawo?

Co ci pomoże jego rozgrzeszenie!? Posze­

dłeś do zboru cały w grzechach i wróci­

łeś z grzechami. Biedny grzeszniku!, któ­

ry tylko łudzisz się, że grzechy twoje są ci odpuszczone!

Poszedłeś w zborze i do ikamunjił. Goś .tam przyjął? Prawdziwe Ciało i Krew Pana naszego Jezusa Chrystusa, czy tylko ziwykły kawałek Chleba? Jeżeli jesteś w sekcie, w której isię znajduje upadły, lecz rzeczywisty kapłan, przyjąłeś prawdziwą Komunję św,. Tern gorzej jednak dila cie­

bie, przyjąłeś ją bowiem z rąk święto­

kradcy, sam będąc świętokradcą. Jeżeli zaś jiesteś w sekcie, w której przywódca jest samozwańcem i prawdziwych święceń nie posiada., przyjąłeś tylko zwykły chłap, popełniłeś bałwochwalstwo, oddając temu chlebowi taką cześć, jaką się oddaje prawdziwemu Ciału i Krwi Chrystuso­

wej. Zostałeś baz Ciała i Krw i Pań­

skiej, a przecież Pan Jezus powiedział:

Jeźlibyście nie jedli ciała Syna człowiie-

szczególny sposób Patrona swego: N aj­

świętsze Seiroe Pana Jezusa. Młoda ta argainiizacjai, poddąwsizy się pod opiekę Niajiśwtiiętszeigo Serca- P. Jeizusa:, daświiialdi- czuła 1 doświadcza od Niego bezmiaru łask, A więc my mężowie katoliccy musi­

m y w tym dmiifu wyrazić ma zewnątrz ną- sze męskie uczucia mtffiości i wdzięczności) dla naszego Patrona. To też wszyscy mężo­

wie ka t. naszej paraf j i winni j ak j eden mąż, w przededniu święta przystąpić do spowiedzi św. a w dniu święta — do Sto­

łu Pańskiego — Szczegółowy program uroczystości1 podamy później,.

Z ruchu bractw i towarzystw

Wycieczka

Pań Wince,rutek parosta­

tkiem do Brdyujścia odbędzie się w niedzielę. 7 lipca. Uprasza się wszy­

stkich, by już dziś tę afedzielę zarezer­

wowali na tę wycieczkę.

Wycieczka piesza

K S.K. „Jutrzen­

ka" do lasu w

Bydgoszczy— Sierniczku

odbędzie się w święto S.S. Piotra i Pa­

wła o godz. 13-tej iz przed naszego ko­

ścioła. Korzystający ize zniżek kolejo­

wej mogą jechać pociągiem do Bydgo­

szczy— Wschód (Kapuścisko Małe).

Zbiiórka wszystkich w lokalu p. Górei- ckiej, Fordońska 105, naprzeciw dwor­

ca kolej.

Straż Honorowa. W piątek :wi uroczy­

stość Najśw. iSetrca Jezusa, 28. 6. o goidz. 7 Misizial św.,, pa Mszy św. ofiferoiwiainiie siię Najśw. Sercu Jezusa.

'Wbzyscy człotnkioWiiei z zapałom,eimii świ©- calrńj wezmą udział we mlszy świ.

Miesięczne zebranie Katolickiego Tow.

Robotników Polskich parafji Św. Trójcy Ódbyto silę w niedzielę, dniiia 16 czerwca iw salcie piairaf j;ałine j , w óbecinościii włfceipajtirona ks. Borzycha, Pa zagajelniiu odmówilono modlitwę d » ś)w. Józef ai i ziaśpiewapo jedną zwrotkę „iSżiciaęślitwiy tato: sobie patrona".

czego i nie pili krwir jego, ni© będziecie mielił żywota w sobie.

Jeszcze mówisz, że to wszystko jedno?

JesiZiciae, że tamito wi/ęcej ci się podoba?

Czy i w godzinie śmierci tak powiesz,? A jeśli i w tej godziinie,, — Boże-uchowaj! — będziesz zaślepiony, ozy talk powiesz i na strasznym sądize bożym? Nie, tam tego nie powiesz, bo Bóg ci- przypomni, żeś uro­

dził się w Kościele prawdziwym* i m iał w niim wszystko-, cio potrzebne do zbawie­

nia, miał zwłaszcza prawidizilwe sakramen-

■ta, prawdziwą spowiedź i prawdziwą Ko- munję św., — lecz żeś to wszystko dla fantazji, dila urażonej miilłościi własnej), dla dogodzenia zmysłom, opuścił, sponiewie­

rał, nogami podeptał), a poszedł dobrowol­

nie tam, gdzie ci zamiast prawdy poidiano fałsz, zamiast lekarstwa truciznę, -zamiast życia śmierć.

Co z dusizą twoją? co z duszą? Nad tern pomyśl długo, serdecznią głęboko'.,.

,N,im zaś zaczniesz myśleć, pomódl! się szczerze do Boiga o światło1, a On ci wska­

że drogę napewno. Co z diuszią? Bo cóż pomoże >cziłtowiteikioWi), jeśliby wszystek świat zyskał), a na duszy swej szkodę po­

niósł?

(4)

TYGODNIK KOŚCIELNY

Nr. 25.

(Piękny i zajmujący referat o faszyzmie i hiltleryźmiile wygłioisdlł isekreterz Bar.

A kcji Kat. <p. iKłuiih'.

Omóiwitohio szczegóły wycieczki do lasu szubińskiego, która się odbędzie w nie­

dzielę, drniai 7 li/pca br. Zbiórka o godiz, 14 na (Placu Bazmafekim.

N,a życzenie wyjaśniono uchwalę nad­

zwyczajnego zejbrasnliai z dnia 23 grudnia 1934 r. wl >sfpralwiile pomiocy pośmiertnej dla wdów. Bo órnówileniu diaillszych kprąw -or­

ganizacyjnych prezes drb. Baum zebranie Około godiz. 18,30 zamknął dziękując wszy­

stkim obecnymi zia przybycie.

Fotografje

z uroczystej Komuinji św. dzieci i z wycieczki1 K.S.K. „Ju­

trzenka" do Ujścia są, już gotowe i można je odebrać u fotogr. p. Miódu- nliieckiego, Grunwaldzka 6 m. 8, po 0,30 zł.

Porządek procesji u św. Trójcy w Boże Ciało.

1. Fara. 2. Serce Jezusa. 3. Szwede­

rowo. 4. Bie ławki. 5. Czyżkówko. 6.

Św. Trójcy. ' 11 _

Porządek u św. Trójcy.

1. Powstańcy, Wojacy i Strzelcy;

2. Sokół i Tow. Właśc. Nieruchomości;

3. Tow. Św. Ignacego; 4 Tow. Św. Woj ciecha „Jedność*1; 5. Stów. Św. Dzie­

cięctwa Jezus; 6. Mały Chór; 7. K.S.M.

„Promyk**; 8 K.S.M „Gwiazda"; 9. Tow Astynemtów i Bractwo Wstrzemięźli­

wości ; 10. K. S. K. „Jutrzenka" i

„Handel i Konfekcja"; 11. Kat. Tow.

Rob. Polskich i Kat. Stów. Mężów;

12. Stów. Pań Winćentek; 13. Konfe­

rencja Męska; 14, Żywy Różaniec Mło­

dzieńców; 15. Żywy Różanlitec Ojców;

16. Żywy Różaniec Matek; 17. Żywy Różaniec Panien Maitek i chór kościel­

ny „Moniuszko"; 18. Straż Honorowa;

19. III Zakon; 20. Szwadron honorowy 21. Dzieci sypiące kwiatki; 22. Siostry;

23. Księża; 24. Celebrans; 25 Dozor koi- ścielńy i! orkiestra; 27. Kordon policji;

28. Kilku dzielnych śpiewaków.

Uwaga:

Orkiestra intonuje: jedną zwrotkę gra orkiestra ze śpiewem lu­

du, a drugą śpiiiewa lud sarn.

Porządek nabożeństw podczas Oktawy Bożego Ciała.

W dni powsednie

podczas oktawy Bo­

żego Ciała procesje teoforyczne od­

prawiać si'ę będą rano o godz. 7,00 przed Mszą św. i wieczorem po nie­

szporach o godz. 19.

W niedzielę procesja Bożego Ciała w naszej parafji.

Suma o godz. 10. Po sumie wyruszy procesja ul. Kordec­

kiego przez Plac Poznański, ul. Po­

znańską i św. Trójcy. Uprasza się parafjan, ażeby ozdobieniem ulic i domów przyczynili się do podniesje-

Parafjan prosimy o wzorowe za­

chowanie się podczas procesji, o ustawienie się pod sztandarami we­

dług wskazówek porządkowych i o śpiewanie pieśni1 podczas procesji.

Nieszpory

o godz, 15,30, potem wyru­

szą bractwa i towarzystwa na pro­

cesję do

kościoła Serca Jezusowego.

W e wtorek

o godz. 18 procesja na

Czyżkówku.

O godz. 17 zbiorą się bractwa i towarzystwa przed kościo­

łem i wyruszą wspólnie ma Czyż­

kówko.

W czwartek

w naszym kościele pro­

cesja rano o godz. 8,30 o godz. 18 ostatnia procesja

aa Szwederowie.

0 godz. 17 zbiórka bractw i towa­

rzystw przed kościołem.

U św. Trójcy w czwartek ostatnie nie­

szpory

z procesją o- godzinie 19,30.

Uprasza się paraf jan, ażeby w czasie oktawy Bożego Ciała przy­

stępowali jaknajliczniej do częstej Komunji św.. Wszyscy, którzy byli u spowiedzi św. na świętą Trójcę, mogą także podczas oktawy przystę­

pować do Komunji św.

Nabożeństwo do Najśw. Serca Pana Jezusa

przez cały miesiąc czerwiec odprawia się w dni powszechnie po Mszy św. o godz. 7,0Q, w niedzielę 1 święta po Mszy św. o godz. 6.

Zebrania bractw i towarzystw

22. 6. Sobola.

Żywy Róż. Ojców. Spowiedź mdeisięiciziniaJ.

23. 6. Niedziela.

Żywy Róż. Ojców W spólna Komumija św.

n a mlsteyi św. o godz. 7, n a isiuimffle asysitiuje nóżia 13, zebr. milefe. o godiz. 15.

25. 6. Wtorek.

Tow. Śpiewa „Moniuszko". Lekcja śpiewu o godz. 20. Chór Pamiien .Różańcowych.

Lekcja śpieiwu o godz. ,19.

28. 6. Piątek,

Tow. Śpiewa „Moniuszko". Lekcja śpiewu o godiz. 20. Chór Datnaiem Róż. Lekcja spity rw'u o godiz. 19.

29. 6. Uroczystość Piotra i Pawła, Żywy Róż. Ojców. N a sunnie .asystuje ró ­

ża 14. ,

30. 6. Niedziela.

Żywy Róż. Ojców. Na siumiile. asystuje Pótaai 15,

Porządek nabożeństw.

23. 6. Niedziela w oktawie Bożego Ciała.

Ewaingelja św. u św. Łuk. 14, 1C^—SI4 Godz. 6,00 Miszai św. czytalna.

G<o|dz. 7,00 Msza śiw. czytana z kaiziatnliem ii śpileiwem godzinek.

Godz. 8,30 Msza św. śpiewana z kazaniem, dla dizieci.

Godz. 10,00 Suma z prtoóeisiją Bolżego Ciała.

Ostatnia Msza iśw. ctzytama po procesji.

Godz 14,00 Chrzty i wywlody.

Godz. 15,30 Uroczyste nieszpory z procesją, 'teoforyczną.

W dni powszednie Msze św. o godz. 6,15, 7,00, 7,45 i 8,30.

Wywody i chrzty co,dziennie o godzinie 8, (zgłosić się w aaikrystjiii).

Okazja do spowiedzi św, codziennie od godziny 6,30.

W czasie oktawy w dni powszednie Msza św. z procesją teoforyczną o godz. 7>,00, nieszpory z procesją teoforyczną o go­

dzinie 19,00.

25. 6. Wtorek.

God. 7i,00 W ety w a do śiw. Antoniego,.

27. 6. Czwartek,

Godz. 8,30 Msza św. z precesją teoforyczną.

Gcdz. 19,30 Ostatnie nieszpory z procesją teoforyczną.

28. 6. Piątek. Uoroczystość kościelna Najśw. Serca Jezusa.

Msze św o godiz. 6,15, 7, 7,45 i o godz. 8,30.

Godz. 17— 19 i od godz 20-tej słuchanie spoWieidlzii św.

29. 6. Sobota. Święto ŚŚ, Piotra i Pawła Apostołów.

Porządek nabożeństw jak w niedzielę.

30. 6. IL Niedziela po Zięb Świątkach.

Ofiary.

Do Złotej Księgi afferoidawców na bu­

dowę Domu Katolickiego iwpisiamo p. Hele­

nę. Krzywicową która) złożyła 100 zł oraiz następujących o-fiapod&iwcólw iii ojbliigacyj

‘Pożyczki Narodowej z odsetkami!: p. Józefą iSergcilla 50 zł, p. Stein ilsławia Barit/koiwialkai

50 Zł, :p. Reitoojwska 50 zł, N. N. 50 zł, Boizaltem. złożyła na Dom, iRaitlOiliickii; p.

WHadarozako|wiai 5 zł., N. N. 10 zł. i, p. Stranz

1,000 cegieł. , •

Na światło do Matki Boskiej złożyła:

p. M. P. 5 zł

Dla; bezrobotnych pracujących przy rozbiórce ha,lii fabrycznej ofiianowatfai p. N.

N. 10 funtów wyrobóiw mięsnych.

P , Pryheówma .wyhafltowaJa piękną komżę do kośoiioiła.

Ofiarodawcom1 serdeczne „Bóg zapłać**.

7laszym sktomaym zyskiem dzielimy się z odAiwtcami

K ażda d ro g e rja i sklep k o lo n - jaln y wydaje następujące

P R E M I E :

1. za 20 czerwonych pasków od opakowań mydła „Blask", jedną paczkę te go mydła gratis 2. za 10 opakowań od proszku

,,Blask" 30% jed n ą paczkę te g o proszku gratis

Popierajcie polską placówką

B L A S K

Reprezent. Kazimierz Rugę, Bydgoszcz.

Składnica i biluro .Dworcowa 98, delef. 3580.

nia tej uroczystości

Ostatnia msza św. po procesji.

Nakłademkancelarji kościoła św. Trójcy w Bydgoszczy — Tłoczono w Drukarni Pawłowskiego, Bydgoszcz, ul. Marsz. Focha 18.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Druchnom przypomina się, że pogadanki historyczne odbywają się w poniedziałki i soboty po nabożeństwie

A zatem praca wre, dlatego zaprasza się serdecznie wszystkie panie i panienki, które interesują się haftem kościelnym o przybycie na lekcję które odbywają się

chnym tylko w małym zakresie i w drobnych rozmiarach. Zastanówmy się nad tą minjaturą Kościoła, jaką jest parafja. Kościół jest jak uczy ka­.. techizm

rody, nie od rzeczy będzie teraz, kiedy ta sprawa jest aktualna, przekonać się jak nasz nieśmiertelny Mistrz i Pan, Jezus Chrystus odnosił się do

Rozwiązuje trudności dla ograniczonej liczby ludzi, którzy dobrowolnie stali się Jego uczniami.. Nie ukazał im się w roli wschodniego sułtana, ani

ważnie byli odosobnieni i rozpływali się w bezmiernej masie, dziś zyskują przy wzmagającej się niedoli posłuch i coraz bezczelniej odsłaniają swe obli­.. cze,

Liczna a chyża dziatwa zakrzątnęła się, pomagając kobiecie, która zdawała się być wdową, przy ugoszczeniu obce­.. go

Sprzyja agitacji dzisiejsza bieda i brak pracy, ale sprzyja też i to, że wojna oduczyła wielu ludzi pracować i ci spodziewają się, że przy przewrocie