Halina Orlińska
"Conservation and Planning", Alan
Dobby, London 1978 : [recenzja]
Ochrona Zabytków 33/1 (128), 85-86
P I Ś M I E N N I C T W O
R E C E N Z JE
A lan D o b b y, Conservation and Planning [Konserwacja i planowanie], H utchinson o f L ondon 1978, 173 ss., 6 il., 4 tab.
K siążka, wydana w serii „T he Built Environm ent” , przeznaczona d la celów szkoleniowych oraz praktyków zaangażowanych w róż nych dziedzinach planow ania przestrzennego, om awia proble m atykę konserwacji zabytków w nawiązaniu do planowania przes trzennego. A utor — A lan D ob b y — jest w ysoko cenionym prak tykiem , ale poprzednio był także wykładowcą na Politechnice w O ksfordzie. Jego obecna książka stanow i kom pendium podsta w ow ych w iadom ości z zakresu polityki konserwatorskiej w W iel kiej Brytanii. Niezależnie jednak od informacji dotyczących Wysp Brytyjskich, czytelnik znajdzie w niej również informacje od n o szące się d o innych krajów europejskich (m. in. także Polski), służące autorowi dla celów porównawczych.
N a całość książki składają się dwie części oraz pięć pozycji aneksu. Cennym dopełnieniem jest indeks rzeczowy oraz um ieszczona na końcu każdego rozdziału bibliografia. Podział merytoryczny odbiega nieco od podziału formalnego, poniew aż rozdziały doty czące zagadnień brytyjskich przeplatają się z rozdziałami om aw ia jącym i problem atykę pozabrytyjską. M a to swoje uzasadnienie
logiczne i stanowi zwartą tem atycznie całość.
Część pierwsza — The Concept and its Development ( Z akres i roz
w ój pojęciow y) obejmuje sześć rozdziałów zawierających om ów ie
nie zasady funkcjonowania mechanizm ów polityki konserwacji. W rozdziale 1 —• Introduction ( W stęp) — rozważa autor sens
słow a „konserw acja” zwracając uwagę na jego podw ójne znaczenie, stosow ane w zależności od sfery działania. R az dotyczy o n o ek o logii jako ochrony istniejących elem entów środow iska (świat zwierzęcy, roślinny, ochrona przed zanieczyszczeniem , zapobieganie przed przeludnieniem ), raz występuje jako pojęcie związane z za chowaniem elem entów środowiska naturalnego w rozumieniu utrzymania równowagi między przeszłością i teraźniejszością. W rozdziale 2 — Rationale (Uzasadnienie lo g ic zn e )— om ów ione są przesłanki leżące u podstaw ruchu konserw atorskiego oraz dyskusje toczące się wśród zw olenników i przeciw ników intensyw nej akcji zachowawczej. Argumentacja zw olenników konserwacji opiera się na założeniach historycznych, artystycznych i asocja cyjnych (wynikających z potrzeb psychologicznych). Ich adwer sarze posługują się natom iast hasłem postępu, uważając że „ruch
konserw atorski hamuje p ostęp zarówno w sensie materialnym, ja k i rozwoju wyobraźni". A utor zwraca uwagę, że „ argumentacja obu stanowisk wywodzi się z epoki renesansu, co zakraw a na ironię".
Rozdział 3 ■— Legislation and Financial Framework ( Ustawodawstwo
i finansowanie) — zawiera szczegółow e om ów ienie zasad rejestracji
budynków zabytkow ych, ich selekcji, rozw oju ustawodawstwa w zakresie wyznaczania obszarów chronionych, zabytków relik towych, ochrony zabudowy sakralnej. P olskiego czytelnika uderza podział zabytków od strony formalnej na dwie grupy: tzw. ancient monuments (zabytki nie użytkow ane) i listed buildings (zabudowa rejestrowana). Jako ancient monuments traktuje się zgodnie z ustawą z 1913 r. „każdą konstrukcję lub inny wytwór
na ziem i c zy p o d j e j powierzchnią... jaskinia czy wykopaliska, o ile stanowią one dziedzictw o narodowe warte zachowania". D o tej
grupy należą takie zabytki, jak Stonehenge, ale równocześnie dziewiętnastowieczne wiatraki. Są one objęte specjalnym wykazem, a wpisanie ich na listę ancient monuments określa się jako scheduled.
N ie włącza się d o tej grupy budynków sakralnych będących w użytkow aniu zgodnie z ich pierwotną funkcją, ani też zabytków służących ciągle ja k o m ieszkania. Jako pierwszy dokum ent prawny regulujący zaliczenie obiektu do grupy ancient monuments wym ie nia się ustawę z 1882 r. (Ancient Monument Protection A c t) , a. insty tucjonalne działania związane z um ieszczeniem obiektów na tzw.
listed buildings rozpoczęto w 1944 r., w wyniku zniszczeń wojennych.
Rejestracją objęta jest różnego typu zabudowa zabytkow a, nieza leżnie od jej użytkow ania, z wyjątkiem zabudow y reliktowej, kościołów i w łasn ości K orony. Te dwie ostatnie grupy podlegają oddzielnym przepisom zachow aw czym i innym zasadom finanso wania. L isted buildings dzieli się na trzy kategorie obiektów w zależ ności od ich rangi historycznej i architektonicznej. W tym roz dziale om ów ione są rów nież zasady finansow ania działań dotyczą cych ochrony zabytków oraz w ym ieniono instytucje sprawujące nadzór nad realizacją polityki konserwatorskiej.
R ozdział 4 — Conservation Interest Groups (O rganizacje społecz
n e ) — daje przegląd instytucji i organizacji społecznych zajmu
jących się czynnie ochroną zabytków . Są o n e dużą siłą społeczną i stanow iły podstaw ę szeroko zakrojonej akcji w Europejskim Roku Zabytków. Organizacje te dysponują częścią funduszy rządo wych, ale przede wszystkim funduszami własnym i, pochodzącym i ze składek społecznych, dotacji instytucji, fundacji.
Rozdział 5 — Foreign Conservation (Konserwacja za granicą) — om awia zasady funkcjonowania i podstawy prawne polityki ochrony zabytków w innych krajach. Problematyka tych krajów (Francja, H olandia, W łochy, R F N , U S A , Polska, Z SR R , N R D , C zechosło wacja, Węgry) ujęta jest od strony ogólnych zasad leżących u pod staw polityki konserwacji oraz pod kątem różnic występujących na kontynencie i W yspach Brytyjskich. Stosunkow o najwięcej uwagi pośw ięca się Francji, Polsce i U S A .
Rozdział 6 — European Architectural H eritage Year 1975 ( Euro
pejsk i R ok Z ab ytk ó w 1 9 7 5 )— stanowi zakończenie części pierw
szej, dając ogólny przegląd założeń konserwacji i jej polityki w róż nych krajach.
N a tle poprzednich rozważań autor podsum owuje początki działań, atmosferę i wyniki akcji związanej z rokiem zabytków . U m ieszcza wykaz krajów (24), w których pow stały kom itety narodow e i które włączyły się d o tej akcji. W ujęciu tabelarycznym zestaw ia według krajów projekty w zorcow e (w liczbie 50) w 17 krajach zachodnio europejskich (w tym Cypr, M alta i Turcja). R ozdział kończy się wnioskam i wynikłymi z konferencji w A m sterdam ie (październik 1975), om ów ieniem charakteru uchwalonej Europejskiej Karty Dziedzictw a A rchitektonicznego i wypływającym i z niej w nioska mi dla działalności konserwatorskiej.
Część druga nosi tytuł P ractical Consideration (U w a g i p raktyczn e). Składa się z trzech rozdziałów i w całości nawiązuje do polityki realizacji zasad konserwacji i zadań przed nią stojących na tle uprzednio om ów ionych podstaw prawnych i organizacyjnych. Rozdział 7 — N ational Policies and Principles ( Z a sa d y działania
i p o lityka ogólnokrajowa) — pośw ięcony jest problem om praktycznej
realizacji. Autor rozpoczyna swoje uwagi od przedstawienia struk turalnej hierarchii obow iązków i wzajemnych zależności insty tucji i organizacji czynnie współdziałających w realizacji ochrony zabytków. Zwraca uwagę na rolę i znaczenie udziału władz lokal nych oraz nawiązuje do zasad kontroli konserwacji i planowania. Podkreśla rangę tzw. conservation officer -i jego odpow iedzialność za realizację działań konserwatorskich. Stanow isko to (w pewnym sensie odpowiednik polskiego konserwatora zabytków ) organi zacyjnie m ieści się w strukturze lokalnych władz planowania, występując równocześnie jako łącznik m iędzy władzą admini stracyjną a społeczeństwem.
W rozdziale tym om ów ione są ponadto zasady konserwatorskie zawarte w projektach i ich realizacjach.
R ozdział 8 — Local Conservation and Future D irection ( Konserwac
j a na poziom ie władz lokalnych i zadania na p rzyszło ść) — dotyczy
udziału władz lokalnych w realizacji program ów konserwacji. N a tym szczeblu najbardziej w idoczne są różnice opinii w podej ściu do działań konserwatorskich. W ładze lokalne, będąc gospoda rzami terenu, mają bowiem znaczny wpływ na przebieg realizacji projektów konserwatorskich zarówno w zakresie wykonawstwa jak i systemu finansow ania. " W rozdziale tym om ów ione są również problem y nieodłącznie wiązane z konserwacją — zagadnienia kom unikacji, rekreacji i turystyki.
Rozdział 9 — Conclusion ( Wnioski) — zawiera ogólne uwagi do tyczące zw iązków konserwacji z przebudową i rozbudową miast
współczesnych. A utor daje tu niejako odpow iedź zarówno zw olen nikom, jak i przeciwnikom konserwacji. Zwraca uwagę na potrzebę podwyższenia standardu zabudowy w spółczesnej, tak aby zastąpie nie starej zabudowy, czasem wątpliwej wartości, zabudową now ą przyczyniło się do poprawy estetyki naszego otoczenia.
Chyba najlepszym odzwierciedleniem idei autora są słowa: „C o
je s t najbardziej obecnie potrzebne — to lepsza jakość nowej archi tektury i podw yższenie standardu remontów i adaptacji. Są to jed n a k wymagania, co do których nawet najsprawniej działające ustaw o dawstwo w zakresie planowania niewiele m oże uczynić.”
Załączone aneksy stanowią fragmenty dokum entów i zarządzeń związanych z Europejskim R okiem Zabytków. Wart wzmianki jest aneks 4, zawierający zestaw najważniejszych aktów prawnych obowiązujących obecnie w Wielkiej Brytanii, wydanych w ostatnim dziesięcioleciu.
Omówiana wyżej książka stanowi cenną pozycję informującą o stanie organizacyjno-prawnym, kształtowaniu się polityki k on serwatorskiej i jej realizacji w Wielkiej Brytanii w pow iązaniu z całokształtem system u planowania. A utor ustosunkowuje się krytycznie do niedom ogów istniejących w obecnym ustawodaw stwie, do szerzącej się ostatnio tendencji podejm owania zbyt licz nych przedsięwzięć konserwatorskich, do niekonsekwentnych niektórych decyzji, ale równie krytycznie odnosi się d o niskiego standardu współczesnych działań architektonicznych.
O gólnie należy stwierdzić, że praca A lana D o b b y ’ego stanowi cenne źródło informacji dla wszystkich zainteresowanych ruchem kon serwatorskim.
H alina O rlińska
A . B. de V r i e s , M. T ó t h- U b b e n s , W. F r o e n t j e s , Rembrand* in the Mauritshuis
jR em brandt w M auritshuis], The H ague (Haga) 1978, Sijthoff and N oordb off International Pub
lishers В .V., 224 ss., ISBN 9028600280. W stępem opatrzył H. R. Hoetink.
Chyba tw órczość żadnego z malarzy nie doczekała się tylu badań naukowych i publikacji, co dzieła Rembrandta. N iestety cały do tychczasow y dorobek z tego zakresu rozproszony jest na wiele drobnych, oddzielnych problem ów. N aw et szeroko zakreślone badania przeprowadzone przez Laboratorium M uzem Luwru nie zasługują na rangę kom pleksowych, bo ograniczone zostały do prze badania obrazów Rembrandta z wykorzystaniem promieni o róż nych źródłach (św iatło widzialne, nadfiolet, podczerwień i promie nie Rtg.). Co więcej, wyniki dotychczasow ych badań przepro wadzanych z osobna czasami wręcz wykluczają się wzajemnie, powiększając zam ęt spow odow any m. in. brakiem publikacji prezentującej wyniki badań dotyczących większej grupy dzieł przypisywanych Rem brandtowi lub podsum owującej badania na ten temat. Pracę taką otrzym aliśm y wreszcie w 1978 r. i poniżej zam ieszczam y jej om ów ienie.
W 1968 r. podjęto interdyscyplinarne, kom pleksowe badania szesnastu obrazów przypisanych Rem brandtowi przez W. M artina, podów czas dyrektora M auritshuis, w wydanym w 1935 r.
Catalogue raisonné jeg o pióra. Obrazy owe — to: Autoportret młodego Rembrandta (I), Studium śmiejącego się m ężczyzny (II), Głowa starca (III), Andromeda (IV), Pieśń pochwalna Symeona (V), L ekcja anatom ii dra Nicolasa Tulpa (VI), A utoportret w kapeluszu z pióram i (VII), Bathsheba (VIII), P o rtret siwowłosego (IX ), Dwaj m urzyni (X ), Saul i D aw id (X I), H om er (X II), A utoportret starego Rembrandta (X III), Studium starej kobiety (1), M inerwa (2) i Odpo czynek podróżnych (3) (podaną w nawiasach numerację przejęto
z recenzowanej pracy i znajdzie ona zastosow anie w poniższym om ów ieniu).
Publikacja składa się ze wstępu (s. 6— 7 — H. R. H oetink ), wpro wadzenia (s. 9— 35), wykazu skrótów bibliograficznych (s. 36— 37) i podzielonej na 16 rozdziałów części głównej, zatytułowanej Obrazy (s. 41— 203). C ałość uzupełniają cztery dodatki zawierające kolej n o: przedstawienie m etod stosowanych w badaniach technicznych; w yniki tych badań; wyciągi z wybranych dokum entów związanych z L ekcją anatom ii... — a to: akt prawny regulujący lekcje anatomii, urzędowy akt osiedlenia się w Leiden rodziny Uylenburghów, w reszcie wyciąg z dokum entów przedstawiających zabiegi konser watorskie, jakim poddaw ano obraz poczynając od 1 7 0 0 r.; oraz dokum entację transakcji m iędzy Rembrandtem a sycylijskim ko lekcjonerem A n tonio R uffo (H o m er). W każdym z rozdziałów przedstawiono poszczególne, przebadane obrazy w edług stałego m odelu. Om ówienie rozpoczyna przedstawienie wym iarów obrazu, dalej jest informacja o sygnowaniu i datowaniu, wskazanie nume
racji głów nych ilustracji oraz katalogów , w których je od n otow an o poczynając od Brediusa (1895) lub Valentinera (1909,) a kończąc na katalogu H oetinka (1977). W łaściwe inform acje zgrupowano w trzech częściach: dane techniczne, dane historyczne oraz ikono grafia i styl opisyw anego obrazu, a zamykają je o b fite przypisy. Badania ikonologiczne przeprowadzili: A . B. de Vries — w ie loletni (do 1970 r.) dyrektor M auritshuis (analiza formalna) i M. Tóth-U bbens — pracownica m uzeum , autorka wielu publikacji o sztuce X V I i X V II w ., w tym także o dziełach Rem brandta (anali za ikonograficzna). K ażde opracowanie rozpoczyna się szczegóło wym opisem przedstawienia, po czym podane są inform acje o przed stawionym przez artystę zdarzeniu. Ich ob fitość i precyzja jest wręcz imponująca. Co prawda ustalenie składu zespołu chirurgów asystujących drowi Tulpowi nie sprawiło Autorce większych trud ności, nazwiska ich figurują na obrazie i znane są już z osiem nasto wiecznych publikacji, ale udało się naw et z dużym prawdopodo bieństwem ustalić nazwisko sekcjonow anego skazańca (Adriaan A d ria a n sz’t K int) i datę jego egzekucji (31.1.1632). Trudno oczy w iście ten i podobne fakty uznać za oryginalne osiągnięcia M. Tóth- Ubbens. N ależy jednak zdać sobie sprawę, że zebranie tych z natu ry rzeczy rozproszonych informacji i po twórczej syntezie skom pilo wanie ich w zw ięzłe, spójne opracow anie w ym agało w ielkiego na kładu pracy. D alej Autorka poddaje analizie typy i symbole ikonograficzne i korzystając z w yników badań fizykochem icz nych prostuje niektóre dotychczasow e poglądy bądź je uzasa dnia. Za przykład niech posłuży obraz Bathsheba, w literaturze przedmiotu znany raczej jako Zuzanna w kąpieli. M. in. za traf nością drugiego tytułu miała przemawiać m ęska głowa wyglądają ca z listowia. N iekoniecznie jednak m usi to być jeden z podglą dających starców. R ów nie dobrze m oże to być posłaniec z listem Dawida, tym bardziej że Rembrandtowi znane były trzy sztychy Buytewecha pośw ięcone Bathshebie ( Toaleta Bathsheby, Bathsheba
odbierająca list Dawida i Bathsheba czytająca list D aw ida), a iko
nografia i kom pozycja tego pierwszego— zdaniem A utorki— miała wpływ na ten obraz. Resztę w ątpliw ości rozwiały badania fizykochem iczne, bow iem okazało się, że głow ę dom alow ano na dosztukowanej listw ie, a te same badania wykazały, że Rembrandt nie miał z tym nic wspólnego. Obrazy Rembrandta nie są wolne od sym boliki. Przykładowo dr Tulp, być m oże na własne ży czenie, sportretow any jest jako Vesalius redivivus. W opracowaniu poddano także analizie uleganie przez Rembrandta cudnym w zo rom kom pozycyjnym i proces ich przetwarzania. Tworząc Bath-
shebę korzystał ze wspomnianych sztychów oraz twórczości