Wojciech Kalinowski
I Międzynarodowy Kongres Starych
Miast w Grazu
Ochrona Zabytków 28/3-4 (110-111), 272-273
X X V I KONGRES POŚWIĘCONY PRAWNOMIĘDZYNARODOWEJ OCHRONIE DÓBR KULTURALNYCH
N a przełomie m aja i czerwca 1974 r. środowisko polskich praw ni- ków -internacjonalistów z zaintere sowaniem śledziło przebieg XXVI K ongresu A.A.A. (Stowarzyszenia Słuchaczy i Byłych Słuchaczy A ka demii P raw a Międzynarodowego w Hadze; A.A.A. — skrót nazwy francuskiej i angielskiej)
W roku ubiegłym zarówno Stow a rzyszenie, jak i pow stała zaledwie kilka dni wcześniej Akadem ia P ra wa Międzynarodowego obchodziły 50-lecie swojej działalności. Przez ponad półwiecze Akadem ia haska organizuje coroczne cykle w ykła dów i sem inaria z zakresu praw a międzynarodowego. Wśród w ykła dowców i słuchaczy nie brak naz w isk naukowców i praktyków n a j wyższej światowej sławy, także i Polaków. Niemal każdy praw nik-in- ternacjonalista zetknął się w czasie swojej kariery z Akademią, wielu z nich jest członkami A.A.A. Po drugiej wojnie światowej A.A.A. rozpoczęło organizowanie między narodowych kongresów, poświęco nych każdorazowo innem u mono graficznem u zagadnieniu z zakresu praw a międzynarodowego. O rgani zację tegorocznego, XXVI z kolei kongresu prezydium A.A.A. powie rzyło przewodniczącemu polskiej grupy członków — prof, drowi S.E. Nahlikowi. Na czele kom itetu ho norowego stanął rek to r UJ — prof. dr M. Karaś, a jako jego za stępca dyrektor In sty tu tu N auk Praw nych PAN — prof. A. Łopatka. P racam i kom itetu organizacyjnego kierow ał jako przewodniczący prof. S. E. N ahlik oraz jego zastępcy — prof. R. Bierzanek i adw. S. Kosch. Kongres odbył się w Krakowie; w śród jego uczestników — zarówno polskich, jak i zagranicznych —
w ielu reprezentowało uznaną pozy cję i w ybitne osiągnięcia naukowe. Program kongresu obejmował dwie części: pierwszą dwudniową, w a r szawską, i drugą, pięciodniową, k ra kowską. Dwa referaty, b. amb. J. Ochęduszki i zastępcy konserw ato ra generalnego dra hab. K. P a włowskiego, wygłoszone w W arsza wie, miały charakter wstępny. Pierwszy z nich dotyczył ogólnej problem atyki rozwoju stosunków kulturalnych jako elem entu u trw a lania pokoju i bezpieczeństwa na świecie, zaś referat K. Paw łow skie go inform ował gości o polskich osiągnięciach w dziedzinie ochrony dóbr kulturalnych.
W prowadzeniem w m eritum obrad kongresu było wystąpienie na p o siedzeniu inauguracyjnym w auli U J prezesa A.A.A. — adw. N onnen- m achera. Dwanaście pozostałych r e feratów szczegółowo naświetlało całokształt problem atyki praw no- międzynarodowej ochrony zabyt ków.
Czterej referenci (Du Boff, Goy, K orthals Altes, Sieroszewski) omó wili różne aspekty ochrony dóbr k ulturalnych w czasie pokoju, dwa następne referaty (Nahlik, Becher) dotyczyły praw nych zagadnień o chrony zabytków w czasie konflik tu zbrojnego. Problem atykę orga nizacyjną dóbr kulturalnych przed staw ili Socini i Pirlot.
Interesujące zagadnienia ochrony praw nej dóbr kulturalnych krajów niedawno wyzwolonych spod pano w ania kolonialnego przedstaw ił Syatauw (Indonezja), zaś problemy związane z zagrożeniem przez po stęp techniczny — Nawrocki. P ew nego rodzaju podsumowania stano wiły dwa referaty (Nieciówna, Ko- janec) oraz ciekawe przemówienie
pod koniec kongresu, które wygło sił prof. Goy.
Duży wpływ na bogaty dorobek in telektualny kongresu i zróżnicowa ne głosy w dyskusji m iał fakt, że w obradach ton nadaw ali nie tylko naukowcy, lecz również praktycy: adwokaci, sędziowie, radco лае praw ni i urzędnicy m inisterstw oraz organizacji m iędzynarodo wych, stykający się na co dzień w swojej praktyce z szerokim w a chlarzem , często precedensowych, spraw.
Specyficzna tem atyka kongresu harm onizow ała w pełni z tłem ob rad. Dużym sukcesem kom itetu o r ganizacyjnego było takie zaaranżo w anie program u, k tó re umożliwiło gościom nie tylko zwiedzenie za bytków W arszawy, K rakow a i Chę cin, poznanie okolic tatrzańskich, ale przede wszystkim zaznajomienie się z ciekawym i rozwiązaniam i w y korzystyw ania polskich zabytków dla celów użytkowych. Przez jeden dzień obrady toczyły się w renesan sowym zamku w Pieskowej Skale; zakończenie kongresu uświetnił koncert muzyki barokowej w Sali Senatorskiej zam ku na W awe lu, a przyjęcie pożegnalne urządzo no w zabytkowym dworku w Modlnicy.
Po raz pierwszy organizowany w Polsce i prezentujący polskie osiąg nięcia myśli prawniczej w dzie dzinie ochrony dóbr kultury naro dowej kongres uznano w środowis ku praw ników internacjonalistów za jedno z ciekawszych wydarzeń ostatnich lat. W przyszłym roku plon kongresu zostanie opubliko wany, w językach angielskim i francuskim , w roczniku w ydaw a nym przez A.A.A. w Holandii.
Kazim ierz Lankosz
I MIĘDZYNARODOWY KONGRES
W dniach 20—22 września 1974 r. odbył się w G razu kongres zaini cjowany przez społeczny komitet.
R a tu jm y Stare Miasto w Grazu, a
zorganizowany przy współudziale m inisterstw Budownictwa i Tech niki oraz Nauki i Badań wraz z rządem krajow ym Styrii i zarzą dem m iasta Grazu. Celem kongresu była przede wszystkim wymiana doświadczeń w zakresie m oderni zacji, przebudow y i rew aloryzacji historycznych m iast Europy na tle prezentacji trudnych problemów włączenia Starego M iasta w Grazu w życie rosnącej stale stolicy Styrii.
STARYCH MIAST W GRAZU
W kongresie wzięło udział ponad 500 osób, w tym przedstawiciele Czechosłowacji (prof. E. Hruśka), Holandii (arch. P. L. de Vriese), Niemieckiej Republiki Federalnej (dr H. Pflaum er), Wielkiej Brytanii (prof. R. Banham), Węgier (arch. J. Kiss), Szwajcarii (prof. A. Knoe- pfli), Włoch (prof. R. Mazzanti) i in. Polskę reprezentow ać m iał prof, dr Ja n Zachwatowicz, który nieste ty nie mógł wziąć udziału w kon gresie.
W ymiana doświadczeń — jak p i sze w sprawozdaniu z kongresu M ax Mayr — wykazała, że cała
Europa, wschodnia i zachodnia, północna i południowa, zjedno czona jest we wspólnym działaniu i trosce o zachowanie kulturalnej spuścizny przeszłości. „Nigdzie nie
czuło się „żelaznej k u rty n y ”. Prze ciwnie: Europejczycy żyjący w różnych system ach społeczno-poli tycznych zjednoczyli się ... „we
wspólnym dążeniu ratow ania śro dowiska kulturow ego starych miast. Organizatorzy z dum ą podkreślali, że Graz stał się miejscem spotkania pionierów rew aloryzacji m iast h i storycznych oraz punktem węzło wym dla nowych idei i nowych
działań w tym zakresie. Pragnąc utrzym ać tę jego rolę, p lan u je się w 1976 r. zorganizowanie sym po zjum austriacko-w ęgierskiego po święconego problemom m iast za bytkowych, a następnie w 1977 r. — II Międzynarodowego Kongresu dla kontynuacji wymiany dośw iad czeń pomiędzy wszystkimi krajam i europejskimi.
0 randze kongresu w Grazu św iad czy fakt udziału w jego obradach m inistra Budownictwa i Techniki
p. Józefa Mosera oraz m inistra N a
uki J i Badań p. H erthy Firnberg, wielu przedstaw icieli instytucji państwowych, burm istrzów m iast Styrii oraz reprezentantów cen tral nych i lokalnych władz konserw a torskich. Łącznie z wcześniejszymi poczynaniami Federalnego Urzędu Konserwatorskiego w W iedniu, k tó ry pierwszy w Europie w ydał atlas m iast zabytkowych ze strefam i o chrony konserw atorskiej, A ustria staje obecnie na czele k rajó w euro pejskich w dziedzinie rewaloryzacji 1 ochrony m iast historycznych. Na zakończenie obrad kongresu u chwalona została tzw. Proklamacja
z Grazu, która w pierw szej części
charakteryzuje wartości historycz ne, artystyczne i kulturalne m iast
zabytkowych, ich zagrożenie w w y niku dynamiki wzrostu m iast oraz podjęte ostatnio akcje m ające na celu ich ochronę. W zakończeniu tej części Proklamacja stwierdza:
„K to poznał wartość naszych ośrodków historycznych a także sto pień ich zagrożenia m a obowiązek obrony i aktyw izacji dzielnic staro miejskich. W ostatnim okresie z ra dością obserwuje się zmianę poglą dów na ten tem at. W skazują na to dążenia Rady Europejskiej z oka zji Międzynarodowego Roku Ochro ny Zabytkóu?, ja k i zabiegi ONZ, zmierzające do zabezpieczenia spuś cizny kulturow ej”.
W drugiej części Proklamacja w y m ienia w kolejnych punktach środ ki m ające na celu ochronę i ak ty wizację śródm iejskich zespołów za bytkowych. Szczególne znaczenie ma tu punkt pierwszy, w którym stw ierdza się: „Miasta tętniącego
życiem nie m ożna osiągnąć w w y niku sterylnego rozdzielenia jego funkcji. Chodzi tu o ... odciążenie zespołów starom iejskich od -funkcji nie odpowiadających jego stru k tu rze”, lecz również o powiązanie go
z całokształtem stru k tu ry funkcjo nalnej i przestrzennej dużych miast.
Dalsze punkty dotyczą spraw r e waloryzacji, podniesienia sta n d a r du mieszkań w zespołach zabytko wych i ograniczenia ruchu kołowe go. Dość dużo miejsca poświęcono sprawom nowej architektury w ze społach zabytkowych, stw ierdzając, że: „W Europie posiadamy na to
tylko nieliczne dobre przykłady. Fakt ten wiąże się zapewne z le k ceważeniem w wielu w ypadkach skali i pro p o rcji... szablonowe pro d u kty budownictwa uprzem ysłow io nego są obcymi ciałami w bogato zdobionym świecie rękodzieła”.
Ostatnie dwa punkty Proklamacji poświęcone ,są sprawom 'popierania wszelkiego rodzaju inicjatyw zw ią zanych z ochroną zespołów histo rycznych oraz konieczności opraco w ania odpowiednich aktów p ra w nych, nakazujących ich ochronę. W zakończeniu stw ierdza się: „Każ
de miasto ma obowiązek ratowania i utrzym ania swego starego cen trum z jego wartościami a rtystycz nym i — teraz i w przyszłości. S u k ces tych starań uzależniony jest od tego, czy uda się ideę ochrony ze społów starom iejskich utrw alić w ogólnej świadomości społecznej”.
Wojciech K alinow ski
KONFERENCJA „OCHRONA I KONSERWACJA ZABYTKOWYCH ORGANÓW W POLSCE”
W dniach 21—22 listopada 1974 r. odbyła się w sali Muzeum E tnogra ficznego w Toruniu konferencja pt.
Ochrona i konserwacja za b ytk o wych organów w Polsce. O rganiza
toram i konferencji były Pracow nie K onserw acji Zabytków w Toruniu oraz Ośrodek Dokum entacji Z abyt ków w W arszawie.
Na parę tygodni przed spotkaniem wszyscy zainteresowani, którzy zgłosili chęć udziału w obradach, otrzymali szczegółowy program konferencji oraz przygotowany przez m gra M ariana Dorawę z To runia P rojekt regulam inu ochrony
zabytkow ych organów w Polsce i P rojekt schem atu dokum entacji naukow o-historycznej zabytkow ych organów.
W -trakcie konferencji wygłoszono następujące referaty: mgr Bolesław Bielawski (ODZ Warszawa) — P ro
gram dalszej działalności Ośrodka D okum entacji Zabytków w za kre sie ochrony ' zabytkow ych organów w Polsce, m gr Zbigniew Nawrocki
PKZ Toruń) — Kom órka do ku m en
ta c ji zabytkow ych organów w PKZ Toruń, m gr Ewa Sm ulikowska (IS
PAN W arszawa) — Formy stylowe
polskich prospektów organowych w rozwoju historycznym , mgr Zdzi
sław Balewski (PKZ Toruń) — I n
wentaryzacja pomiarowa jako je den z nieodzownych elementów do kum entacji zabytkow ych organów,
kons. organów Andrzej Fiołka (PKZ Kraków) — Analiza dokum entacji
konserw atorskiej zabytkow ych or ganów, dr Ja n Chwałek (KUL L u
blin) — Za i przeciw konserwacji
daw nych organów, mgr M arian Do-
raw a (PKZ Toruń) — Z problem a
ty k i ochrony i konserwacji za b y t kow ych organów w Polsce północ nej. Wymieniony wyżej zestaw r e
feratów uzupełniony został przez dwa kom unikaty: mgr. Jerzego K o łakowskiego (Chełmno) — W spra
wie zabytkow ych organów z fary chełm ińskiej oraz organm istrza T a
deusza Rajkowskiego (Włocławek) — Organm istrzowskie problemy. Do program u konferencji należało również zwiedzanie toruńskich or ganów oraz koncert organowy w kościele Sw. Ducha w Toruniu. Zarówno w wygłoszonych na kon ferencji referatach, jak i w dysku
sji poruszono wiele istotnych i ak tualnych problemów dotyczących ochrony, dokum entacji i konserw a cji zabytkowych organów, proble mów nurtujących organistów, or- ganm istrzów organologów, history ków sztuki, konserw atorów zabyt ków. Staraniem organizatorów kon ferencji wszystkie referaty i kom u nikaty oraz skrót dyskusji zostały opublikowane w Materiałach K o n
serwatorskich Ośrodka Inform acji
PKZ w W arszawie przy w spół udziale ODZ.
Na zakończenie nasuwa się istotna uwaga w ynikająca z porów nania o becnej konferencji z konferencją —
Organy Zabytkow e, która odbyła
się w 1972 r. w Krakowie. W o k re sie dwóch lat widoczny jest szcze gólnie szybki postęp w zakresie form dokum entacji organów i to zarówno pod względem ilości w y konanych dokum entacji, jak i ich jakości. Dotyczy to tak dokum enta cji historycznych, jak i konserw a torskich.
Bolesław B ielaw ski