Nowiny Raciborskie. R. 9, nr 48 (452).

POWIAT RACIBORSKI • POWIAT GŁUBCZYCKI • POWIAT RACIBORSKI • POWIAT GŁUBCZYCKI

Rok IX Nr 48 (452) 29 LISTOPADA 2000 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 1,50 zł

Wielkie plany, wielkie nici - tak narazie można podsumować starania władz miasta u utworzenie prywatnej almamater RACIBÓRZ

Realna dotychczas wizja utworzeniaw mieścieprywatnej wyższej szkoły zarządzania i informatyki schowała się za gęstą mgłą. Skuteczny opór rodziców i nauczycieli, wspieranych przez radnychSLD sprawił,że nieaktualna stała się koncepcja umieszczeniaszkoły w budynku obecnejSP4.

Racibórz przegrał szkołę?

„Racibórz wygrałszkołę” -taki ty­ tuł miała publikacja, która kilka tygo­

dni temu ukazała się na pierwszej stronie naszego tygodnika. Informo­

waliśmyw niejo porozumieniu, które zawarły władze miasta z berlińską TÜV Akademie, zdecydowaną w na­ szymmieście utworzyćwyższą szko­ łę zarządzania i informatyki mającą kształcić początkowona poziomie li­

cencjata,potemmagistra z językami:

polskim, niemieckim i angielskim jako wykładowymi. W toku dwu­ stronnychrozmów ustalono,żeszko­

ła powstanie w budynku obecnejSP4 przy ul. Wojska Polskiego. Niemcom, którzy kilkakrotnie wizytowali obiekt, przypadł on do gustu. Miasto nie miało też niclepszego do zaofero­

wania. Wygrało jednak wyścig o szkołę z Bytomiem,Gliwicami i Za­

brzem.

Zwycięstwookazało się pyrruso- we. Grono pedagogiczne i rodzice

dzieci, natychmiast utworzyli komitet protestacyjny przeciwko likwidacji SP 4.Argumentowano, że polikwida­

cji przedszkola przy ul.Solnej, kolej­ na placówka oświatowa zniknie ze ścisłegocentrum miasta. Tymczasem do szkół uczęszczają małe dzieciiich bezpieczeństwo władze miasta po­

winny mieć na względzie. Komitet jednak dał do zrozumienia, że niema nicprzeciwko szkole wyższej, alepod warunkiem, iż nie powstanie ona w budynku przy ul. Wojska Polskiego.

Protest poparli radni SLD oraz Wojciech Nazarko z Towarzystwa MiłośnikówZiemi Raciborskiej. Poza uznaniemargumentówrodziców i na­ uczycieliniebezznaczenia był praw­ dopodobnie również fakt, że synowa W. Nazarkijest nauczycielką w SP 4.

Do szkoły tej uczęszcza również dziecko córki Jana Osuchowskiego z SLD. Kolejny radny SLD Mirosław Szypowski jest w okręgu, w którym

wyborcami są rodzice uczniów SP4.

Zdecydowanegopoparciainicjatywie udzieliło natomiast Stowarzyszenie Młodzi Demokraci Koło w Racibo­

rzu, młodzieżowa przybudówka Unii Wolności.

Zaangażowanie tych radnych, zde­ cydowany sprzeciw rodziców nie go­ dzących się na żadne rozwiązania problemu (przeniesienie dzieci klas IV-V1doSP 12 i SP 13, utworzenie punktu szkolnego1-3 wbudynku by­ łego przedszkola przyul.Solnej),ry­

zyko braku zgody wojewódzkiego kuratoraoświaty nalikwidację SP 4 (komitetdotarł do niego zprotestem zamierzając wysłać gorównieżTÜV Akademie) a także niebezpieczeństwo wycofania się Niemców z budzącego kontrowersje przedsięwzięciasprawi­ ły, że zarząd miasta zrezygnował z wcześniejszychplanów.

czytaj dalej strona 2

RACIBÓRZ

Raciborski Szpital Rejonowy otrzymał pieniądze na wdrożenie zintegrowanego systemu ratownic­ twa medycznego.

Pogotowie na nowo

Tradycyjne pogotowie ratunkowe przejdzie wRaciborzu wkrótce do hi­ storii. Przy szpitalu działaćbędzie zin­ tegrowany system ratownictwa me­ dycznego, coś na wzór tego,co może­

my oglądać w amerykańskich seria­

lach pokazujących pracę tamtejszych szpitali.Porównanie nie jest przypad­

kowe.Zintegrowaneratownictwo to w Polsce nowość.Jego istota polega na tym, że grupa lekarzy specjalnie pod tym kątem wyszkolona świadczy usługi po części takie same, jak pogotowie.

Po części, bo obok wyjazdu do pacjen­

ta, udzielenia pierwszego pomocy znacznie zostanie rozbudowana dia­ gnostyka,która pozwoliprzyśpieszyć i ukierunkować dalsze leczenie - mówi dr Roman Gnot, zastępca dyrektora Szpitala ds. medycznych.

W województwie śląskim ministe­

rialne pieniądze na wdrożenie syste­ muotrzymałosześćszpitali,najbliżej Raciborzaten w Jastrzębiu. Z fundu­

szy ministerstwa zdrowiado racibor­

skiej placówki trafi wysokiej klasy sprzęt decydujący częstoo życiuczło­

wieka. Będą to najnowszej generacji defibrylatory, kardiomonitory i respi­ ratory- mówi drGnot. Kolejne 400 tys. zł, tym razem z kasy wojewódz­ kiej, pokryje koszty przebudowyizby przyjęćprzyul. Bema. Powstanietam sala intensywnego nadzoru i trzy salki zabiegowe. Ma być czysto i przede wszystkim zostanie zachowana in­

tymność pacjentów. Obecnie wjed­ nym pomieszczeniu lekarze i pielę­

gniarki obsługują kilku chorych na­

raz. Wdrożenie systemu wymaga przejęcia przez SzpitalPogotowia Ra­ tunkowego. Ratownictwem, jak za­

pewnia dyrektorGnot, zajmować się będzie grono młodych i przeszkolo­ nych lekarzy.

(waw)

WKNWmiSTt WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY ZAPRASZAMY 1 GRUDNIA 0 GODZ.

15.00 DO SALI KONFERENCYJNEJ HOTELU „POLONIA”

TAK CZY NIE DLA UNII?

FF numerze kolorowa wkładka o Unii Europejskiej

W numerze

RACIBORZANIE TYSIĄCLECIA

- weź udział w plebiscycie Nastr. 8drukujemy listę kandyda­ tów i kartkę dogłosowania.Listętę znaleźć można także pod adresem www.almar.nowiny.net.pl. Głoso­

wać można do końca grudnia.

Wśród uczestników wylosujemy cennewydania encyklopedyczne z księgami Oficyna. Uczniowie po­ winni podać nazwę swojej szkoły.

Wówczas może onawygrać kom­ puterowe programy użytkowe ufundowane przez Almar Electro- nics. Im więcej uczniów głosuje, tym większe szanse wygranej dla szkoły. Nagrody niespodzianki ufunduje również nasz Tygodnik.

Głosować można pod adresem in­

ternetowym:nowiny@netpol.pi.

| Realizujemy wnioski Kas Chorych |

TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ i REASEKURACJI S.A.

NOWE ATRAKCJE W AC

PRZEDSTAWICIELSTWO W RACIBORZU

UL. SZEWSKA 2, TEL./FAX 418 14 14

VJj skrócie

RACIBÓRZ

Raciborski Szpital Rejonowy negocjujez kasami chorych przy­

szłoroczne kontraktyna świadcze­ nie usług medycznych. Zakończo­

no już pertraktacje ze Śląską Kasą Chorych.Jak powiedziano nam w dyrekcji wartość przyszłorocznego kontraktu będzie o15 proc, wyższa niż tegorocznego. Kontrakty zosta­ ną również podpisane z Branżową Kasą Chorych i kasą opolską. Co­

raz więcej mieszkańców powiatu głubczyckiegodecyduje się na le­

czenie w Raciborzu.

❖

Rada Miasta zatwierdziła zało­

żeniado gminnejpolityki w zakre­ sie opieki społecznej, profilaktyki prozdrowotnej i przeciwdziałania zjawiskompatologii rodziny.

❖

Przy ul. Topolowej wRaciborzu Sudole, od godz. 18.30 do 6.00, działa noclegownia dla bezdom­

nych zterenu Raciborza.

❖

Miasto, choć nie rozpoczął się jeszcze Adwent, ma już świąteczną oprawę. W tym rokunadekoracje przeznaczonowbudżecie 50 tys. zł.

Luminacje świetlne, girlandy, bombki i łańcuchy ozdobią śród­ mieście.

❖

W grudniu na płycieRynku zo­

stanie również zorganizowany ko­ lejny świąteczny kiermasz. Pojawi się dwadzieścia jednakowych drewnianych domków, w których sprzedawany będzie świąteczny asortyment. Kilka dni przed Świę­

tami Bożego Narodzenia pojawią się kapeleuliczneorazMikołaj.

❖

Zakończyła się realizacja - w technice cyfrowej - filmuo Racibo­ rzu. Prezentuje on najważniejsze walory historyczne i przyrodnicze ziemi raciborskieji Opawszczyzny.

❖

22 listopadapodpisano aktnota­

rialny przejęcia przez miasto hali sportowej przyul. Łąkowej. Obiekt stał się więc ostatecznie własnością miasta. Jego uroczyste otwarcie za­

planowano na 12grudnia.

❖

Spośród piętnastu startujących w tegorocznej rejonowej edycji olimpiadyhistorycznej do dalszego etapu okręgowego awansowali:

Grzegorz Ruszczyk,Joanna Stojer i Michał Klyszcz (wszyscy z1 LO) orazAnna Zaremba i Krzysztof Be- dryj z II LO. Największeuznanie komisji złożonej z miejscowych na­

uczycielihistoriizdobyli Krzysztof Bedryji GrzegorzRuszczyk.

Nowiny Raciborskie sp. z o.o.

Wydawnictwo Prasowe

■ Redakcja:

47-400 Racibórz,

ul. Podwale 1, tel. 0-32/415 47 27, 415 09 58; fax 0-32/414 02 60, e-mail: nowiny@netpol.pl

■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego Katarzyna Gruchot

■ Redaktor naczelny Grzegorz Wawoczny

■ Sekretarz redakcji Ewa Halewska

■ Redakcja techniczna Paweł Okulowski, Piotr Palik

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PRO MEDIA, Opole.

RACIBÓRZ

PaneuropaUnion „Silesia”z Raciborza obchodziłaswoje 10. urodziny.

10 lat „Silesii”

Paneuropa Union to organizacja, która stawia sobiezacel jednoczenie narodów,a nie państw, w duchu po­

szanowania odrębnychtradycji i kul­ tury, ale przy jednoczesnym pielęgno­ waniu wspólnych tradycji sięgających antyku i korzeni chrześcijaństwa.

Unia jednoczy więc ludzi, dla których najważniejsza jestwolności jednost­ ki, godnośćczłowieka, równość wo­ becprawa, pluralizm itolerancja. Te wydawałoby się utopijne wzorce są jednak wciąż żywe i przez członków

Paneuropy co rusz akcentowane. I mimo,że historiaEuropy dostarcza aż nadto przykładów, kiedy wszystkiete wartości były eliminowane, to, jak

twierdziobecny prezydent organiza­ cji Ottovon Habsburg:wielkie ideesą zawsze na początku utopiami, bo jesz­

czekilka lat temuutopiąwydawał się upadek Związku Radzieckiego czypo­

nowne zjednoczenieNiemiec.

Uroczysta kolacja zokazji 10-lecia Paneuropa Union „Silesia”, w której wzięli udział członkowie organizacji orazzaproszeni goście,odbyłasię18 listopada w Restauracji „Tęczowa”. Gościem honorowym był Johannes Kijas,sekretarz PaneuropaUnion In- temational z Monachium. Była to okazja do podsumowania minionych dziesięciu lat. Ideautworzenia stowa­ rzyszenia Paneuropa„Silesia” zrodzi­

ła się w maju 1990 r. Działania na rzeczutworzenia pozarządowej orga­

nizacji regionalnej podjęło dziewięt­ naście osób. Dzięki nim stowarzysze­

nieudało się zarejestrowaćjuż w paź­

dziernikutegosamego roku, mimoże nie utworzono jeszcze- wzorem in­

nych państw - Paneuropy Polska. W

Racibórz, ul. Opawska 15 9'⁾⁰⁰ d...nńł Racibórz, i

kolejnych latach „Silesii” przybywało członków,którzyspotykają sięnare­

gularnych paneuropejskich spotka­

niachwraciborskimUrzędzie Stanu Cywilnego oraz biorą udziałw licz­ nych sympozjach, kongresachi semi­ nariachpoświęconych ideom paneu­

ropejskim. Nawiązano kontakty z po­ dobnymi organizacjami wCzechach, Austrii i Niemczech. W Raciborzu zorganizowano sympozjum „Śląsk - wspólne dziedzictwo trzech naro­

dów”. Naszemiasto gościło też człon­

ków Paneuropa Union z innychkra­

jów.W rokuprzyszłym „Silesia” chce zorganizować konferencjępoświęco­

ną tematyce małych ojczyzn.

Twórcą Paneuropa Union (w tłu­ maczeniu UniaCałej Europy) jest Au­ striak Richard Coudenhove-Kalergi.

Kongreszałożycielski,na który przy­ było ponad dwa tysiące przedstawi­ cieli 24 narodów, odbył się w Wied­

niu w 1926 r. Reprezentowana była tam również Polska.Szybkorozprze­

strzeniająca się idea znalazła swoich naturalnych wrogów w niemieckich faszystach ikomunistach z ZSRR. Po 1945 r. ideanapowrót odżyła, ale tyl­ ko w państwach zachodnich.Wbloku wschodnim działalność Paneuropa Union była zabroniona. Na Zachodzie dałaonanatomiast początekEuropej­ skiej WspólnocieWęglai Stali, póź­

niejszej EWG,a obecnie Unii Euro­

pejskiej. Niezależnie od Unii,w opar­ ciu o paneuropejskie idee, powstała także Rada Europy. Siedziba Paneu­ ropa Union mieścisię w Lozannie.

(waw)

RACIBÓRZ

Kłopoty finansowe PrzedsiębiorstwaKomunikacji Miejskiej będąskutko­ waćwzrostem cen biletów. Doradnych trafiły już propozycje nowych sta­

wek.

Droższe bilety

Pogarszająca się kondycja finanso­

wa Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej wRaciborzu, największego obok PKS-u przewoźnika w naszym powiecie, spowodowała konieczność podniesienie cen biletów. Kłopoty PKM-u wynikają, przypomnijmy, ze wzrostu kosztów zakupuoleju napędo­

wego iczęści oraz towarzyszącegomu drastycznego spadku liczby pasaże­

rów. Odkilkutygodni władze miasta wspólnie z zarządem spółki zastana­ wiająsię, co zrobić,bypokryćpowsta­ łą po 9 miesiącach tego roku stratę oraz uniknąć podobnych kłopotóww przyszłości. Mówiono o zmianie roz­

kładujazdy, wprowadzenie rozkładu letniegoze zmniejszoną liczbą kursów a nawetpodwyższeniucen biletówna niedochodowych trasach. Narazie sta­

nęło tylko na podwyżcecen biletów, jeśli zaakceptuje ją Rada Miasta, wej­ dzieonawżycie 1 lutego. Zarząd pro-

RACIBÓRZ

Od 1 stycznia wzrosną koszty utrzymania dzieci w żłobku, przed­ szkolach i szkołach.

Opłaty w górę

Wzrost opłat za przyrządzaniepo­

siłków w żłobku, przedszkolach oraz stołówkach wszkołach podstawowych zatwierdziła, na sesji 22 listopada, Rada Miasta.Od 1 stycznia za pierw­ sze dziecko w żłobku opłata ta wynie­ sie 80zł,zadrugie 65, azatrzecie i każde następne 55 zł. Tak samo będzie w przedszkolach, przy czym opłatanie dotyczy rodziców dzieci specjalnej troski. Tych wraciborskichprzedszko­ lach jest raptemkilkanaście.Rada dała jednak dozrozumienia, że zamożni ro­

dzice tych dzieci powinnizapłacić we­ dług normalnej stawki. W szkołach miesięczna opłata za posiłek ucznia podstawówki lubgimnazjumwyniesie 16 zł. Dużowięcej natomiast zapłacą pozostałe osoby - nauczyciele i ludzie zzewnątrz stołujący sięwszkolnych stołówkach. Zarząd proponował, by opłatadla nich wyniosła 23 zł, jednak Rada przegłosowała jej podwyższenie do 30zł.

(waw)

RACIBÓRZ dokończenie ze strony 1

Racibórz przegrał szkołę?

Plany te, na sesji 22 listopada, miałapoprzeć Rada Miasta. W pro­ jekcie uchwały napisano wprost, że szkoła wyższa ma mieć swoją siedzi­ bę w budynku SP4. Podczas obrad zapowiadała się gorąca dyskusja, któ­ rejmiało sięprzysłuchiwać kilkuna­

stu przybyłych rodziców. Dyskusji nie było zbyt wiele, ale emocji bardzo dużo. Prezydent A. Markowiakpoin­

formował, że zarząd wycofałsię ze swojej wcześniejszej propozycji.

Radny M. Szypowski pytał jednak o osoby z ramienia TÜV Akademie i Gliwickiej Izby Przemysłowo-Han­ dlowej odpowiedzialne za przedsię­

wzięcie. Chciał wiedziećwszystko o finansach TÜV-u. Przyzwoitość na­ kazuje powiedzieć dość. Pan chyba nie zrozumiał, że sprawa jest skoń­ czona. Zakończmy już wiecowanie - replikował wyraźnie zdenerwowany prezydent Markowiak. W podobnym toniewypowiedział się radny Tadeusz Karski zSLD. Ta grupaniemoże na­ rzucaćswojej wolimiastu. Nierozu­

ponuje zaakceptowanie od razu dru­ giej podwyżki, któramaobowiązywać odwrześnia przyszłego roku.

Według propozycji zarządubilety mająkosztować (pierwsza pozycja to cena od lutego, druga od września 2001 r.): biletnormalny 1,7/1,8 zł;bi­ let ulgowy 1,00/1,10 zł; miesięczny bilet docelowy imiennyna określoną linię z dowolnąliczbąprzejazdów 51/

54zł (ulgowy 30/33 zł); miesięczny bilet docelowy na okaziciela na okre­ śloną linię z dowolną liczbą przejaz­

dów 62/66 zł (ulgowy 37/40 zł); mie­

sięczny bilet sieciowy imienny na do­

wolną linię idowolną liczbę kursów 66/70 zł (ulgowy 39,43 zł); miesięcz­ nybilet sieciowyna okaziciela na do­ wolną linię i dowolną liczbę kursów 75/80 zł (ulgowy 44/48zł); dekadowy docelowy imienny 17/18 zł (ulgowy 10/11 zł); dekadowy sieciowy imien­ ny 22/23 zł (13/15 zł).

(waw)

RACIBÓRZ

Pomóż biednym

Ludzie ubodzy, z różnych wzglę­ dównie radzący sobie z problemami codziennego życia, potrzebująnaszej pomocy - apeluje raciborski ratusz. Na ostatnim posiedzeniu zarząd miasta zdecydowało przeprowadzeniu wśród raciborzan zbiórki trwałych artykułów spożywczych. Miejscem zbiórki bę­

dzie supermarket Minimal. Tamkażdy chętny będzie mógł wrzucićdokoszy­

ka jakiś zakupiony wcześniej towar.

Później wszystkie trafią do Domudla Bezdomnych „Arka N.” w Sudole.

Całą akcję, która zostanie przeprowa­ dzona wdni poprzedzające ŚwiętaBo­ żego Narodzenia, organizuje wspólnie z miastem Fundacja S.O.S. Dzieciom realizująca miejski program wycho­ dzenia z bezdomności.

Jednocześniewładze miasta zamie­ rzająuruchomić przyOśrodku Pomo­

cySpołecznej magazyn rzeczy używa­

nych. Na razie brakuje jednak odpo­

wiedniegopomieszczenia i pieniędzy na pokryciekosztówpersonelu.

(waw)

mujmy okręgiem wyborczym - mówił wkierunkuswojego klubowegokole­

gi. Również radnyEdmundStefaniak (SLD) powiedział nam po sesji, że jest zdegustowany postawą radnych Szypowskiego i Osuchowskiego, głównie tym, że nie chcieli pójść na kompromis i szukać rozwiązania pro­ blemu.

Nie prowadźmy dyskusji, która kompromituje nas jako radnych - oświadczył przewodniczący Tadeusz Wojnar przerywając dyskusję. Rada przyjęła uchwałę, w której poparła staraniao utworzenie wyższej szkoły, ale z wykreśleniem fragmentu mó­ wiącego o SP 4. Co będzie dalej?

Zdaniem prezydenta A. Markowiaka szansena dalszą współpracęz TÜV Akademiesą nikłe. Szkoła zarządza­

niai informatyki powstanie prawdo­

podobnie w jakimś sąsiednim mie­

ście.

Grzegorz Wawoczny Więcejna temat szkolnictwawyższe­

go czytaj na str. 4

2 ŚRODA, 29 LISTOPADA 2000 r. NOWINY RACIBORSKIE

RACIBÓRZ

Gimnazjum nr 2 na Ostrogu wzbogaciło się o dwie nowe pracownie komputerowe.

Info-gimnazjum

Dwie nowe pracownie komputero­

we, obie z dostępem do Internetu, a przez to możliwością surfowania na wysokiej klasysprzęcie i przy użyciu najnowszego oprogramowania. O ta­

kim szczęściu mogą mówić wycho­

wankowie i nauczyciele Gimnazjum nr 2 naOstrogu. Jedną pracownięwy­

posażoną w dziesięć komputerów urządzono dzięki Ministerstwu Edu­

Uczniowie są bardzo zadowoleni znowoczesnego sprzętu iInternetu kacji Narodowej, które przekazało

sprzęt w ramach akcji „Internet w każdej szkole”. Kolejne czternaście stanowisk urządzono dzięki środkom otrzymanym z Urzędu Miasta i pro­ gramu Phare finansowanego preez UnięEuropejską.

Szkoła jednym szusem stała się

RACIBÓRZ

W7 Miejskiej i PowiatowejBibliotece Publicznej eksponowana jest poplene­

rowa wystawaprac plastycznych i fotograficznych „Brama Morawska2000".

Morawska Brama

Międzynarodowa poplenerowa wystawaplastyczna„BramaMoraw­

ska 2000” prezentuje dorobek pol­

skiej i czeskiej młodzieży uczestni­ czącej w trzech plenerachmalarskich w: Opawie, Ostrawie i Raciborzu.

Głównymi organizatorami imprezy

Uczestniczki pleneru- wychowanki Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu był Pałac Młodzieży z Katowic i Wy­

dział Ochrony Środowiska i Rolnic­ twa Urzędu Miasta w Raciborzu.

Wzięła w niej udział utalentowana plastycznie młodzież w wieku od 12 do 16lat z domówkultury w: Racibo­

rzu, Ostrawie, Karwinie, Opawie, Ka­ towicach, Bielsku Białej i Bytomiu.

Tworzyła prace prezentujące najcie­ kawsze miejsca miast, w których od­ były się plenery. Kilka ciekawych

więc - pod względem zaopatrzenia w sprzętkomputerowy - placówką bar­

dzo nowoczesną. Z wykorzystaniem komputerów prowadzone są tu na przykład lekcje chemii. W piątki od

14.00 do 16.00 działa tu ogólnodo­ stępne kółkokomputerowe dla dzieci i młodzieży. Za symboliczną opłatą mają możliwośćbuszowaniapo Inter­

necie. Pracowniami opiekują się Hen­

ryk SapałaiAndrzej Kowalski. Wsu­ miew naszejszkole aż czternastu pe­ dagogów zostało przeszkolonych na kursach informatycznych.Sześciu ma ukończone studia podyplomowe z in­ formatyki -mówiLudmiłaNowacka,

dyrektor G-2.

(waw)

pracukazuje zakątki Raciborza.

Poplenerowa wystawa w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej prezentuje bogaty, bo liczącyaż sie­ demdziesiąt prac dorobek uczestni­

ków, w tym raciborzan: Katarzyny Spuli, Danuty Janas, Justyny Fojcik,

Agnieszki Antonik, Agnieszki Ba- chryj, Anity Pilny, Moniki Wichy, Małgorzaty Paprockiej, Zofii Źrebiec, Anny Halfar, Sabiny Broży,Aleksan­ dry Magierskiej, Wojciecha Olędzkie­

go i MonikiKrzemień. Pokazane zo­

stały prace malarskie, grafika i foto­ gramy. Od grudnia ekspozycja będzie prezentowana w Opawie.

(waw)

■ informacje - ^“^^T7TTTTTTTZZ^TT^T^_ZZZZZ RACIBÓRZ

Pomaluj swój świat...

W Raciborskim Domu Kultury od­

był sięfinał VIII. Raciborskiego Fe­ stiwaluPiosenki Dziecięcej„Maluje­

my nasz świat piosenką”.

Na deskach RDK-uzaprezentowa­

li się najlepsi, zdaniem szacownego jury, uczestnicy festiwalu. Nie było nagród, lecztylkowyróżnienia. Taka

Patrycja Zisch z Centrum Kultury w Tworkowie wzbudziłaaplauz swoją interpretacją piosenki „Od rana mam dobry humor". Tu odbiera wyróżnienie z rąk Henryka Siedlaczka, członka zarządupowiatuds. oświaty

jest bowiem idea imprez, by nie na­

gradzać najlepszych, ale wyróżniać wszystkich, którzy w swoją śpiewa­

czą' młodzieńczą pasję włożyli wiele trudu. Trudu, którypozwolił im osią­

gnąć całkiem przyzwoity poziom ar­ tystyczny. Takiego zdania są zresztą członkowie jury -osobyz branży,ale nie zRaciborza, które oceniły wystę­ py 42 wykonawców. To, zdaniemor­

ganizatorów, zapewniało pełnyobiek­

tywizm. Trudnopodejrzewać,żebyło inaczejskoro jury totworzyli: Izabela Zielecka (wykładowca Wydziału Pe- dagogiczno-Artystycznego Uniwer­

sytetu Śląskiego), Irena Witek (mu­

zyk) iGrzegorzBugla (muzyk).

Podczas koncertu galowego, 17 li­

stopada, w RDK-u wystąpili: Żaneta Cyrupa z „Jak szumią kasztany” (Młodzieżowy Dom Kultury), Moni­

ka iJustyna Krupa z „Troszeczkę zie-

RACIBÓRZ

Książkowa loteria

Pracownicy Filii Biblioteki Pu­ blicznej nr2 na Ostrogu udowodnili, że leżyimnasercu los placówki. Tym samymkażdy czytelnik tej biblioteki wypożyczający książkę może wziąć udział w loterii fantowej, w której każdy los jest pełny. Dochód z rozpo­

Okazyjne ceny

ASTRA II -3600,00 zł TANIEJ®

ASTRA CLASSIC CENTENIAL -9136,00 zł TANIEJ ś

mi...” (Centrum Kultury Tworków), ŁukaszŻaba z„Czasnas uczy pogo­

dy” (Gimnazjum nr 5), Sylwia Sza- wema z „Ze sceny” (Dom Kultury

„Strzecha”), AniaToniarzz „Serdusz­ ko puka w rytmie cza-cza” (MDK), Agnieszka Błońska z „Życiem” (Dom Kultury Krzanowice), grupa dziew­

cząt z Gimnazjum nr 4z piosenką pt.

„W stronę dobra”, Barbara Król z

„Gdy czuję rytm”(ILO),Aleksandra Dytrych i Justyna Nakraszewicz z

„Ziemia wyspą zieloną” (SP 12), Li­

dia Adamczyk z „Jestemśliczna”(CK Tworków), Tomasz Krasoń i Mariusz Kudzia z „Porozmawiaj ze mną mamo” (Gimnazjum nr 6) orazPatry­ cja Zisch z„Od ranamam dobryhu­

mor” (CK Tworków). Specjalne wy­

różnienia jury otrzymali: Agnieszka Błońska za walory wokalne i profe­

sjonalną interpretację oraz Barbara Król za zdolności twórcze iwarsztat estradowy. Organizatorzy - RDK i Starostwo- w szczególny sposóbpo­ dziękowali za pomoc Ilonie Świer- czek, Marcelemu Reszce i Zygmunto­ wi Zippelowi.

(waw)

czętej 18 listopada sprzedaży losów zostanie przeznaczony na zakup no­

wych książek. Jolanta Sienkiewicz, inicjatorka przedsięwzięcia zadbałao to, by nagrody były atrakcyjne dla czytelników każdej z grup wieko­

wych.

eg

VECTRA

6000 zł TAJNIEJ^

+ super rabat dla firm 6%^

Rybnik, ul. Żorska 75--- (naprzeciwko makro)

tel. 42 39 700 w. 40 tel. 42 39 700 w. 37 tel. 42 39 666 w. 35, 36

PJjskrócie

❖

Prezydent Andrzej Markowiak odebrał w ubiegłym tygodniu w Poznaniu, podczas odbywających siętam targów miast polskichlnve- stcity '2000, nagrodę,którą otrzy­

mał Racibórz zarealizację progra­

mu wychodzenia z bezdomności.

Konkurs, zorganizowany przez ZwiązekMiast Polskich, nosił na­

zwę „Innowacje w miastach - mia­

sto 2000”. Racibórz znalazł się w gronie kilku wyróżnionych miast.

Angielski Fundusz Know-How przekaże gminie15tys. zł.

❖

7 grudnia w Urzędzie Miasta zo­

stanie zaprezentowane - przygoto­ wane przezholenderskich specjali­ stów z Nederland Harlem - studium poprawy systemu komunikacji w Raciborzu. Przygotowanie doku­

mentu sfinansowali sami Holen­ drzy.

❖

23 listopada prezydent Andrzej Markowiak wziął udział w Duszni­

kach Zdroju w Forum Pogranicza Polsko-Czeskiego. Wzięli w nim także udziałmarszałkowie iwoje­

wodowie województwpogranicza, posłowie,senatorowie, przedstawi­

ciele gmin ipowiatów orazpolsko- czeskich euroregionów.

❖

22 listopada wiceprezydentMi­

rosławLenk wziął udział w spotka­

niu roboczym przedstawicieli Urzędu Miasta, raciborskich, klu­ bów sportowych i Powiatowego Związku WychowaniaSportowego w Opawie. Mówiono o poszerzeniu opawsko-raciborskiej sportowej współpracy.

❖

Rozpoczęła się realizacja pro­ gramu pomocowego duńskiej agencji ochrony środowiska DEPA, która przekazuje już miastu urzą­ dzenia, sprzęti materiały pomocne przy budowie sieci kanalizacyjnej dla dzielnicy Studzienna, Obora i Markowice. Wartość pomocy duń­

skiej wynosi3,5 min zł. Jak zapo­

wiadająw ratuszu, Duńczycychcą również pomóc przy budowie no­

wego ujęcia wody w Strzybniku.

Wartość tej pomocyszacowanajest na 1,5minzł.

❖

Miasto zaciągnie w Górnoślą­ skim Banku Gospodarczym SA 1,6 min zł kredytu na pokrycie kosztów wprowadzenia w życie znowelizo­ wanej karty nauczyciela czyli wy­

płacenie podwyżek nauczycielom.

GBG SA wygrałprzetargogłoszo­

nyprzez gminę, co oznacza, żeza­ proponował najlepsze warunki.

❖

Zakończyły się prace związanez odtworzeniem i renaturyzacją dwóch oczek wodnych i cieku wodnego o nazwie „Potok Papro­

ciowy” w Arboretum Bramy Mo­ rawskiej zajmującym część lasu Obora. Prace wykonał Zakład Wie­

lobranżowy„Melkad” z Łaniec. In­ westycjakosztowała blisko 20tys.

zł. W przyszłymroku przy Arbore­

tumma powstać Centrum Edukacji Ekologicznej, ścieżki rowerowe i spaceroweorazurządzona zostanie kolekcja roślin ozdobnych. Wyda­ ny zostanie również folder,mapa i przewodnik.

❖

Raciborski Funduszu Lokalny organizuje dla wszystkich racibo­

rzankonkurs na opracowanielogo Funduszu. Prace można nadsyłać do końca grudnia naadresRFLul.

Rzeźnicza8 Racibórz. Pod tym ad­ resem również można uzyskać wszelkieinformacje.

NOWINY RACIBORSKIE ŚRODA, 29 LISTOPADA 2000 r. 3

Vrjskröcie

❖

Do kasymiejskiej wpłynęło 200 tys. zł dotacji celowej z Banku Światowego na usuwanie skutków powodzi.Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami pieniądze zostaną przeznaczone na remont kładkinad Odrą, remontnawierzchniul. Szkol­

nejoraz remontkanalizacji sanitar­

nej ul. Staszica. Przypomnijmy, że termin wykonania tego pierwszego zadania minął 15 listopada. Tymcza­ sem firma, która wygrała przetarg na realizację robót nadal ichnie za­

kończyła. Realna jest możliwość utraty przez miastoponad 71 tys.zł dotacji na remont kładki. Władze- miasta rozmawiają z Bankiem Świa­

towymna temat prolongaty terminu zakończenia prac.

❖

Wojewoda śląski przekazał mia­

stu dotację celową w kwocie32 tys.

złna dożywianie uczniów w szko­ łachpodstawowych i gimnazjach.

❖

Kolejne 234,7 tys. zł wpłynęło do kasy miasta od wojewody na wypłatę dodatków mieszkanio­ wych najuboższym rodzinom.

❖

Dodatkowe30 tys. zł na swąsta­ tutowądziałalność otrzymał z bu­ dżetu miastaMiejski Klub Zapaśni­

czy „Unia”Racibórz.

❖

Rada Miasta zatwierdziła statut Muzeum w Raciborzu.Nakolejnej sesji omawiany będzie projekt sta­

tutu Miejskiej i Powiatowej Biblio­ teki Publicznej.

❖

W związku ze zmianą prawo­

dawstwa dotyczącegodziałalności samorządów,na kolejnej sesji Rady Miasta konieczna będzie również zmiana statutu miasta.

❖

21 listopadaw Urzędzie'Miasta w Raciborzu odbyło się semina­

rium poświęcone ochronie infor­ macji niejawnych, przeznaczone dla kierowników samorządowych jednostek organizacyjnych. Szkole­ nie prowadzili wykładowcy-prak- tycy przeszkoleni wcześniej przez Urząd Ochrony Państwa.

❖

24 listopada w Zespole Szkół Mistrzostwa Sportowego odbyło się posezonowe spotkanie człon­

ków i ratowników Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunko­ wego w Raciborzu.

❖

Jeszcze tylko do 1 grudniado SP 11 przy ul.Opawskiejmożna nadsy­

łać pracenakonkurs plastyczny na najładniejszą kartkę świąteczną, or­

ganizowany przez SP 11 oraz księ­ garnię Oficyna. Mogą wnimwziąć udział uczniowie klas I-VI szkół podstawowych oraz gimnazjaliści.

Prace powinny być wykonane w formacie10,5na 15 cm. Na autorów najlepszychpracczekają nagrody.

❖

Tylko do końca roku w budynku przy ul. Zborowej będąfunkcjono­

wały poradnie ZakładuLecznictwa Ambulatoryjnego. ZLA ze wzglę­ dów oszczędnościowychzrezygno­

wało z utrzymywaniaobiektu. Po­ radnie zostanąprzeniesione w inne miejsca. Budynek zaś Starostwo zamierzasprzedać.

■ INFORMACJE ■

Żacy za gęstą mgłą

Miasto miało mieć dwie wyższe uczelnie. Na razie nie ma żadnej i prawdopodobnie nieprędko jakąkolwiek będzie miało. Niemcy mogą się spłoszyć, zaś dopracowany do granic możliwości wniosek władz

powiatu o utworzenie Alma Mater przy ul. Słowackiego brnie przez urzędniczy labirynt w MEN-ie.

Setki a nawet tysiące studentów, kawiarenki i studenckie kluby, duże mieszkania ubożejących emerytów zamienione na stancje, dlaraciborzan możliwość taniego kształcenia bez konieczności dojeżdżaniado dużych miast. Taką wizją żyli do niedawna niektórzy raciborzanie i przede wszystkim samorządowcy miasta i powiatu za wszelką cenę próbujący wyrwać społeczeństwo z marazmu i przeświadczenia o pogłębiającym się raciborskim grajdole. Przeświadcze­ nia, które zresztąsami, podczas kam­

panii wyborczej z 1998 j., u swoich wyborców wyhodowali.

POWIAT ROZDAJE KARTY Tuż po wyborach ostro zaczął po­ wiat. Nieporadne starania władz mia­

sta o utworzenie państwowej wyższej szkoły zawodowej nabazie kolegiów nauczycielskich przy ul. Słowackiego zdynamizowaływładzepowiatuzdo­

minowane przez ugrupowania (SLD, Przyszłość Regionu Raciborskiego) opozycyjnew Radzie Miasta w sto­

sunku do rządzącej koalicji Towarzy­

stwo Miłośników Ziemi Racibor- skiej-Ruch Samorządowy „Racibórz 2000” iUnia Wolności.Powiat skupił wokół siebie kadrę Kolegium Wycho­ wania Fizycznego i Zdrowotnego.

Opracowano wniosek,którypóźniej - po wytycznychMEN - został dopre­ cyzowany, uzyskano zgodę władz sa­

morządowych województwana prze­ kazanie projektowanej szkole budyn­

ku przy ul. Słowackiego, po czym złożono wreszcie odpowiedniepapie­ ry do MEN-u.

Sprawa jest w toku i, jak zapew­

niają wStarostwie, na najlepszej dro­ dze. Proces akredytacji czyli oceny wniosku trochę jednakpotrwa.Staro­ sta Marek Bugdol przyznaje, że w obecnym układzie politycznym decy­

zja nie zapadnie. Trzebawięc czekać narządySLD. Z tymczekaniem wią- że się jednak pewna niepewność, przede wszystkim co do tego, czy bę­

dzie wola utworzenia placówkiw Ra­

ciborzu i czy znajdą sięna to potrzeb­

ne pieniądze. Władze wojewódzkie sugerują również, by szkoła łączyła dwie działające przy Słowackiego placówki; poza Kolegium Wychowa­ nia Fizycznego iZdrowotnegotakże Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych. Problem tylko w tym, że NKJO do projektu się nie gamie. Ko­ legium językowema się dziś dobrze, a połączenie z sąsiadem jest wizjąnie tylko niepewną, ale i przez grono NKJO niepożądaną, choć w pełni zdaje sobieono sprawę, że kształce­ nie licencjackie w formie kolegiów ma zostaćdocelowo wyeliminowane.

MIASTO DOSTAJE „ASA”

Ratusz, łakomym okiem spogląda­

jący na działania powiatu, bez żadne­ go namysłu otworzył się na propozy­ cję utworzenia w mieście,wspólnie z TÜV Akademie, prywatnej szkoły za­ rządzaniai informatyki. Pokusa była tym większa, że niemiecki projekt mógł być zrealizowany szybciej niż ten sygnowany przez powiat. Kon­ cepcja zaczęła więc kiełkować jak rzeżucha na wilgotnej wacie. Niem­ com pokazanobudynekSP 4 i utwier­ dzono w przekonaniu, że bez proble­ mu go dostaną jeśli tylkozdecydują się utworzyć w nim szkołę, co, jak słusznie zauważono, znacznie pod­

niesie prestiż miasta iumożliwi miej­

scowej młodzieży stosunkowo tanie kształceniena niezwykledziś pożąda­

nymkierunkuczyliinformatyce.

W tym momencie wizje miasta i powiatupowinny sięprzekształcićw jedną wizję wspólną, której zrealizo­ wanie czyniłoby z Raciborza prężny ośrodek akademicki, kształcący za­

równodobrychpedagogów, jak i me­

nedżerów oraz informatyków. Nie było i nie majednakdobrego gruntu, by taka wspólna inicjatywa mogła się narodzić. Powiat i miasto, choć ofi­

cjalnie deklarujące chęć współpracy w wielu dziedzinach, w rzeczywisto­

ści na żaden mariaż,w jakiejkolwiek dziedziniezbytniej ochoty nie mają.

Tak więc każdy sobie rzepkę skrobał do czasu, gdyz MEN-u nadeszły nie­

oficjalnesygnały, żeutworzenie szko­ ły prywatnej może sprawić,iż szkoła państwowa na bazie kolegiów - w opinii ministerialnych urzędników - może być zbyteczna. Sygnałpotrakto­

Rodzice byli przekonani, że nasesjibędą musieli przekonywać radnych do swoichracji. Stałosię inaczej. Zarządmiasta, dość niespodziewanie dla nich, wycofał się ze swoichzamiarów.Szkoła Podstawowa nr 4 pozostanie, aleczy powstanie wyższa szkoła zarządzania i informatyki?

wano poważnie, bo miasto i powiat zasiadły do wspólnego stołu czego efektem był komunikatjasno precy­ zujący, że celem nadrzędnym jest szkoła państwowa przy ul. Słowac­

kiego,co nie stoi w sprzeczności ze staraniami o drugą AlmaMater przy ul.WojskaPolskiego.

DALEJ SAME BLOTKI Z perspektywy ostatniej sesji moż­ na powiedzieć, żeco innegoprzy tym stole miano omówić. Problemempo­ wiatujest brak odpowiedniego zaple­

cza finansowego dla szkoły państwo­

wej.Jednoznaczne deklaracje miasta, w praktycezasobniejszegowpienią­

dze, mogły tu dużo pomóc. W zamian ratusz mógł uzyskać deklaracje, że powiat postawi do dyspozycji TÜV Akademie inny budynekjeśli SP 4, nawet bez protestów rodziców, nie zostaniezaakceptowany. Taka rezer­

wa była miastu potrzebna. Realnie bowiem kierowanie uwagi Niemców naSP 4 było jednocześnie stawianiem nauczycieli i rodziców pod ścianą, choć później pod taką samą ścianą stanął zarząd.

Jeśli wyprowadzićSP 4, to gdzie?

Tu okazało się, że sieć miejskichpla­ cówek oświatowych w centrum nie mogłastrawić nagłej likwidacjidużej szkoły podstawowej. Gdyby przenie­

siono dzieci do SP 12 i anulowanode­

cyzję o jej wygaszeniu, to cała śród­ miejskasieć szkół stałaby sięnadłuż­

sząmetę niewydolna. Już dziś prze­

cież szkoły, w którychsąsiadująpod­

stawówka i gimnazjum, są głównie areną nieprzewidzianych wcześniej konfliktów dyrektorów i kadry, pro­ wadzących do głębokich animozji i niezdrowej rywalizacji.Jedyną recep­

tąna to jest umieszczanieoburodza­

jów szkół w osobnych budynkach.

Bezsensowne było więc łączenie w jednym Gimnazjum nr 1 z SP 12 jeśli

razem funkcjonują już G 5 i SP 11 oraz G4 i SP 15.

Zarząd miał jednak jeden argu­

ment. Przyjęte przez RadęMiasta stu­

dium uwarunkowań ikierunkówzago­

spodarowania wyraźnie mówi, że w śródmieściu nie będzie szkółpodsta­

wowych.Jakie to ma znaczenie? Opra­ cowany na podstawie studium nowy planzagospodarowania przestrzenne­

gowyeliminuje ze śródmieścia zarów­ no SP 4 jak i zakład poprawczy. W perspektywie kilku lat los „czwórki”

jest więc i tak przesądzony.

SLD WYCIĄGA JOKERA

Liczy się jednakto, co jest dzisiaj.

Widać więc, że z korzyścią przede wszystkim dla miasta można było wy­

pracować zpowiatemwspólnąstrate­

gię, niż tylko niewiele wnoszącądo rzeczy deklarację o priorytetach w staraniach o szkolnictwo wyższe. Sta­ łosię niestety inaczej.Kiedy wszyst­ ko zTÜVAkademie było jużzapięte na ostatni guziki kiedy spodziewano się, że likwidacjaSP 4 wywoła sprze­ ciw rodziców i nauczycieli, niktnie przypuszczał, że w rzeczywistości wybuchnie poważnykonflikt. Zarząd miastabył na straconej pozycji. Choć możnaprzypuszczać, żecieszy się do dziś sporym społecznym poparciemw tej kwestii, to jesttolitylko poparcie anonimowe. Trudnoprzypuszczać, że naprzeciwkozbuntowanychrodziców staną rzesze raciborzan opowiadają­ cych się za szkołą wyższą.

Duże znaczenie miało także popar­ cie dla protestującychze strony trzech radnych: JanaOsuchowskiego zSLD (jego córka ma w SP 4 dziecko),Woj­ ciecha Nazarki z TMZR (uczy tu sy­

nowa) i Mirosława Szypowskiego z SLD (rodzice dzieci z SP4głosują w jego obwodzie wyborczym).Znacze­

nieo tyle, że nie byli oni autorami ja­

kiegoś kompromisu, lecz zdeklarowa­ nymi przeciwnikami likwidacji pod­

stawówki. Ta postawa, która tylko w domyśle może być utożsamiana z nie­ chęcią wobec TÜV Akademie, wy­

wołała dezaprobatęwśród dwóch in­ nych radnych SLD. T. Karski i E.Ste­ faniak deklarowali wolę szukania wyjściaz tej trudnej sytuacji, a Karski nazwał nawetdziałaniaswoich kole­ gów „myśleniem w kategorii okręgu wyborczego”. Takierozdwojenie jaź­

ni w przypadku SLD, które zdobyło w wyborach samorządowych najwięcej mandatów może być sygnałem do niepokoju dla zwolenników ugrupo­

wania,tym większym, żenajednej z ostatnich sesji nie kto inny jak radni z klubu SLD poparli wniosek o pod­ wyższenie sobie diet wsytuacji,gdy brakowało pieniędzy na zajęcia poza­

lekcyjne.

Wspólne działania rodziców, na­ uczycieli i trójki radnych sprawiły, że brnięcie w dalszą realizację projektu było już bezsensowne. Nłemcy, nie­

zwykle przewrażliwieni na protesty, tymbardziej, że cowięksiekstremiści próbowali grać na tzw. niemiecką nutę,prawdopodobnie sami wycofali­

by się zbudzącego społeczny sprze­

ciw przedsięwzięcia. Wątpliwie było również, by Kuratorium w Katowi­

cach,doktórego protest dotarł,wyda­

ło zgodę nalikwidacjęSP 4. Wtej sy­ tuacji nieugiętestanowisko rodziców iradnych oraz mniej czybardziejuda­

ne propozycje zarządu nie miałyjuż większego znaczenia.

CZY NIEMCY BĘDĄ GRAĆ DALEJ?

Znaczenie mająjednak dalszelosy projektu TÜV Akademie. Opozycjo­ niści z SP 4 podnosili argument, że placówki tej instytucji nie cieszą się na Zachodzietaką renomą, jak wiel­ kie zasłużone uniwersytety. W rze­ czywistości jednak, patrząc na mierny poziom większości polskich prywat­

nych szkół wyższych, propozycja Niemców jestze wszech miar godna uwagi, tymbardziej,że niktinny nie spojrzał łaskawym okiem na Raci­

bórz. TÜV ma swoje placówki w wie­

lu krajach,w tym w Japonii;zapropo­ nowano kierunek informatyka, który daje zawód poszukiwany na rynku;

studentom dawano możliwość prakty­ kowania w niemieckich placówkach TÜV; raciborzanie mieliby możli­ wość tańszego edukowania swoich dzieci i -conajważniejsze - mógł to być impuls dorozwoju dla przygra­

nicznego Raciborza,borykającegosię z takimi samymi kłopotami (brak in­

westycji, rosnące bezrobocie) jak większość polskich miast.

Z mniejszym aplauzem władze miasta deklarują, że starania będą kontynuowane. Niektórzy radni są dobrej myśli, żeTÜV Akademie ze- chceu naspozostać. Musi mieć jed­

nak odpowiedni lokal. Na gorącomó­ wiono obyłej szkoleRafako przyul.

Łąkowej (trzeba by ją kupić odfabry­ ki) lub Zespole Szkół Technicznych przy ul. Cecylii na Ostrogu (nie do zrealizowania bez porozumienia ze Starostwem,któremu budynek podle­

ga).Pojawiają się też inne propozycje wymagające szczegółowego omówie­

nia.Niezależnie od tegopozostajedo rozstrzygnięcia kwestia najważniej­ sza. Czy Niemcy zechcądalej loko­

waćw Raciborzu swoją szkołę?Jeśli nie,to staniesięjasne, że -z różnych przyczyn - z grajdołka, do którego niektórzy już włożyli Racibórz, dłu­ go, niestety, nie wyjdziemy.

Grzegorz Wawoczny

4 ŚRODA, 29 LISTOPADA 2000 r. NOWINY RACIBORSKIE

--- ■ GOSPODARKA ■

PIETROWICE WIELKIE RACIBÓRZ

NOTOW ^a NI ^a

Wicewojewoda śląski Andrzej Gołażewski przebywał z krótką wizytą w gminie Pietrowice Wielkie. Z wójtem Antonim Wawrzynkiem rozmawiał między innymi o dalszej przyszłości starego folwarku w Samborowicach i o sprawie drogi,biegnącej przez tęmiejscowość w stronę przejścia granicznegow Pietraszynie.

Rozmawiali o dworku

Sprawa folwarku w Samborowi­

cach ciągnie sięjuż kilka lat, obiekt przez tenczas niestety niszczał. Od­

bywało się sporo spotkań przedstawi­

cieli gminyz członkamiwładz woje­

wódzkich, ale długo nie potrafiono zdecydować, co dalej. Właścicielem była Agencja Rynku Rolnego, jednak na początku bieżącego roku znalazł sięw końcu inwestor - spółkaz kapi­ tałem zagranicznym - i pojawiła się nadzieja na ożywienie gospodarcze całegoterenu.Prawdopodobnieruszy tamjakaśprodukcja elementów ko­ munalnych - mówił wójt Wawrzynek.

Wicewojewoda Gołażewski, którego w ubiegłym roku proszono o inter­

wencję, dokonał rozeznania obecnej sytuacji dawnego dworku.

Znacznie poważniejszym tematem rozmów była sprawa drogi Racibórz- Pietraszyn. Poszłogłównie oprotesty, jakiekierowali mieszkańcy Samboro­ wie wzwiązku zjazdąciężkich pojaz­ dów.Pietraszyn może obecnie obsługi­

wać samochody o ładowności do20 ton, bo zgodziły się na to miasto i gmi­ na Krzanowice - problem w tym, że droga nie jest w ogóle przystosowana do ruchu takciężkich aut. Mieszkańcy grozili nawet, że zablokują w końcu drogę. Tego nie mogłem zignorować- stwierdziłwójt gminy. Sprawa zwięk­

szeniatonażubyła nieporozumieniem dla naszej gminy,bodroga wiedzieteż przez sołectwo Samborowice. Sprze­

ciwwywołał fakt, iż jest ona zbyt wą­ skai za słaba,jak naruchdużych cię­ żarówek. Groźne mogąbyć teżskutki

RACIBÓRZ

Nowe reguły

Od 20listopada kandydaci na kie­ rowców będą musieli zmagać się z no­ wymi testami teoretycznymi o ruchu drogowym. Zastąpiłyonestare zesta­

wy, które obowiązywały do lipca 1998 r. Konieczność ich zmiany tłu­ maczy się znowelizowaniem kodeksu drogowego. Czym różniąsię od minio­

nych? Przede wszystkim tym, że część zagadnieńuzupełniona zostałaczytel­ ną grafiką. Tak więc zniknęły proste schematy i rysunki, ana ich miejscu pojawiły się zdjęcia. Jak się dowie­ dzieliśmy, w lipcu2001 rokuma nastą­

pić prawdziwa „egzaminacyjnarewo­

lucja”. Wówczaszaczną obowiązywać nowezasady sprawdzania wiedzy teo­ retycznej przyużyciu komputerów.

TWoje odpady - nasz problem

ZAKŁAD USŁUG I HIGIENY KOMUNALNEJ

Racibórz, ul. Adamczyka 10, tel. 415 34 24

gazety, magazyny, katalogi, prospekty, listy, papier do pisania,zeszyty, książki, torebki papierowe, kartony, pudełka

SlKiO

butelkibiałe i kolorowe powszelkiego rodzaju napojach, słoiki, flakony itp.

PRZED WYRZUCENIEM BUTELEK ODKRĘĆ NfiKRETKI ich przejazdudlatamtejszych domów.

To nie są budynki nawetpiętnastolet­ nie, ale w większości jeszcze przedwo­

jenne. Jeżeli zaczną się sypać, to ich właścicielom trzeba będzie wypłacić za szkody znaczne odszkodowania - twierdził wójt Wawrzynek. Obawy wzbudziło nie tylko zezwolenie na przepuszczenie przezPietraszynruchu większego, niżdo tej pory. Wyobraźmy sobie sytuację, gdy przejście w Cha­ łupkach zostaje zamknięte na parę dni z powodu remontu. Wtedy całyruch pójdzie przez Samborowice. Iwówczas

wyjdzie na jaw,jak mocnoPietraszyn nie jest nato przygotowany. Samocho­ dy mogą staćna przestrzeni paru kilo­

metrów sznurempo parę dni,awokół nie mażadnejtoalety, śmietników. Nie­ trudno się domyślić, że moglibyśmy mieć bardzo nieprzyjemnesytuacje.

Władzomgminyzależałonatym, żeby Urząd Wojewódzki w Katowi­

cach przyjrzał się sprawiei opracował strategię działania. Na początekusta­

lona została kwestia polepszeniasta­ nu samej drogi i poszerzeniajej w

PIETROWICE WIELKIE

Przeprowadzka

Tylkododziś,30 listopada, będzie jeszcze czynnyReferatKomunikacji w Urzędzie Gminy. Powodem jest przekazaniesprawzwiązanychz pra­

wami jazdy i dowodami rejestracyj­ nymi doStarostwa,Referatu Komuni­ kacji przypl.Okrzei naOstrogu.Tyl- ko tam jest już możliwe składanie wniosków o wydanie wtórników praw jazdy.

(s)

vvast/a-

folie z gosp.

domowego, torebki po zakupach, torebki śniadaniowe, butelki typu PET po napojach, butelki po szamponach i płynach itp.

newralgicznych miejscach.Wiąźesię to z wykupem części gruntu po obu stronach pasa jezdni. Chcemy jedynie mieć świadomość, że w ciągu paru lat cały problem będzie systematycznie rozwiązywany przez władze woje­

wódzkie. Tylkoto nassatysfakcjonuje.

Późniejsze dyskutowanie o nim, albo o ewentualnej obwodnicy, mogącej odciążyć ruch wokół Raciborza i przez Samborowice, będzie spóźnio­

ne, gdy pojawiąsię komplikacje-wy­

jaśnia wójtgminy.

(sem)

RACIBÓRZ

Zablokowanie wydatkówto jedy­

ny sposóbna uniknięcie w tegorocz­ nym budżecie miasta deficytu. Do miejskiej kasy wpłynęło mniej pie­ niędzy niż zakładano w ratuszu.

Oszczędności z konieczności

Ponad 1,5minzł muszą zaoszczę­ dzić w tym roku władze miasta, by udało się zamknąćbez deficytu tego­

roczny budżet. Do kasy miejskiej nie wpłynęło tylepieniędzy, ilezakłada­ no z tytułu udziału gminy w podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych orazpodatku od nierucho­

mości płaconymprzezzakłady pracy.

Kasa ratusza, by zachować płynność finansową czyli na bieżącopokrywać wszelkie zobowiązania, musi zablo­

kować niektóre planowane wcześniej wydatki. Na naszą trudną sytuację wpłynęła także podwyżka nauczyciel­

skich pensji.Musieliśmy szukać w bu­

dżecie dodatkowych pieniędzyiwziąć kredyt - powiedział nam wiceprezy­

dent Adam Hajduk, komentując kło­ poty z realizacjąbudżetu.

Wspomniane 1,5 min zł oszczędno­ ści udasię uzyskać dzięki: rezygnacji z modernizacji skweru im. Ks. Prałata Stefana Pieczki (100 tys.zł); przesu­ nięciu na przyszłyrok płatności za bu­

dowę pompowni wałowych, niektóre remonty kapitalne budynków oraz opracowania dokumentacyjne (630 tys. zł); wynegocjowanie - w trakcie przetargów - mniejszych o300tys. zł kosztów remontów kapitalnych kamie­ nic; wycofaniu się z przekazania w tym roku RaciborskiemuTowarzystwa Budownictwa Społecznego budynku przy pl. Wolnościoraz283tys. zł jako współudział w kosztach adaptacji na blokmieszkalny i ograniczeniu z 875 do 628 tys. złnakładówna remonty bieżącebudynków komunalnych.

(waw)

Gminy regionu raciborsko-ryb- nicko-jastrzębskiego porozumiały sięco do komunalizacji Okręgowe­ go Przedsiębiorstwa Energetyki

Cieplnej w Jastrzębiu.

Ciepło w

ręce miasta

Zabiegio komunalizacjęOkręgo­

wego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Jastrzębiu Zdroju trwają już.kilka lat. Gminy, na których tere­ nie działa to przedsiębiorstwo, chcą skomunalizowaćczyli przejąć na wła­ sność jego majątek. Sieć ciepłowni­

czajaki samezakłady ciepłownicze, wchodzącew składOPEC-u, wyma­

gają inwestycji,przedewszystkim w systemy zwiększające wydajność,za­

pewniające większe oszczędności jak i należytąochronęśrodowiska. Gmi­

ny chcą znaleźć pieniądze na te wy­

datki.

Trwające od kilku lat rozmowy w sprawiekomunalizacji nie mogły się zakończyć sukcesem, bo brakowało zdecydowania po stronie wojewody, który uzależniałswoją zgodę od kon­

sultacji ze związkami zawodowymi.

Te zaś stanęły w martwympunkcie, bo gminynie mogły zgodzić się na zaproponowany pakiet socjalny, eli­ minujący możliwość przeprowadze­ nie zwolnień grupowych. Jednocze­

śnie samorządy szukały najlepszej formy doprzeprowadzenia komunali­ zacji. Analizowanomożliwość utwo­ rzenia związku międzygminnego, przejęcia całego majątku przez Ja­

strzębie Zdrój i później przekazanie jego części poszczególnym miastom oraz przekształcenia OPEC-u w spół­

kę, w którejudziałymiałybywłaśnie gminy.

W związku z niepowodzeniem roz­ mów, samorządy, wiosną tego rokui napodstawieprzysługującego impra­ wa, zwróciły siędo wojewody wprost o przekazanie im należnych części przedsiębiorstwa. To zdecydowało, że wojewoda, dotądniechętny komunali­ zacji,zrozumiał nagle, że poprzezswo­

ją pasywną postawęnieuniknietego problemu - mówiwiceprezydentAdam Hajduk, pilotujący zramienia zarządu Raciborzasprawy OPEC-u.Wojewoda przystał na koncepcję przekazania ma­ jątkufirmy na rzecz miasta Jastrzębie Zdrój,które następnie utworzy spółkę, do której - jako kapitał - majątek ten zostanie wniesiony. W końcowej fazie, na podstawie nowego kodeksu spółek handlowych, spółka ta zostanie po­ dzielona pomiędzy poszczególne sa­ morządy. Około 20 proc, majątku OPEC-u trafiw ręce władz Raciborza.

Te zaś będą musiały znaleźć odpo­

wiednią formę do zarządzania tutej­

szymi ciepłowniami i siecią. Będzieto albo spółkagmina, albo też zakład bu­ dżetowy.

W związku ze zgodą wojewodyna realizacjępowyższego wariantu gmi­ naRacibórz, jak i sąsiedniesamorzą­

dy, wycofają złożone wojewodzie wnioski o przekazanie im częścima­ jątku OPEC-u.

(waw)

GŁUBCZYCE

Na sprzedaż

Kombinat Rolny w Głubczycach prowadzisprzedażużywanego sprzę­ tu rolniczego - ciągników, kombaj­

nów zbożowych i ziemniaczanych, maszyn do zbioru ziemniaków, płu­ gów, sieczkami i opryskiwaczy. Bliż­ szych informacji udziela się pod nr tel.077 485 6675.

(s)

20listopada podpisano w Raci­

borzu akt erekcyjny dotyczący wspólnego przedsięwzięcia inwe­

stycyjnego- budowyprzy ul. Ba- torego-Środkowej budynku admi- nistracyjno-bankowego, w którym będą miały swoje siedziby racibor­

skie oddziałyGórnośląskiego Ban­

ku Gospodarczego SA oraz rybnic­

kiej firmyMarand.

25 listopada w Teatrze Ziemi Rybnickiej wRybniku po raz drugi Izba Przemysłowo-Handlowa Ryb­ nickiego Okręgu Przemysłowego oraz kapituła Czarnego Diamentu wręczyły wyróżniającym się fir­

mom naszego regionu statuetki

„Czarnego Diamentu”. Spośród firm raciborskich otrzymałje Za­

kład Remontowo-Budowlany Ry­

szard Pochwała. Wroku ubiegłym wyróżniono ZPC Mieszko SA.

Od 23 do24 listopada wicepre­ zydent Raciborza Adam Hajduk brałudział w Wiedniu w semina­ rium poświęconym gospodarceod­

padami i problemom komunikacji ze społeczeństwemw zakresie edu­ kacji ekologicznej. Seminarium zorganizował Związek Gmin Gór­

nego Śląska i Północnych Moraw.

Podczas jego trwania odbyło się także spotkanie z inwestorami au­

striackimizainteresowanymi inwe­ stowaniem w polskich miastach.

Polscy samorządowcy zapoznali się także z osiągnięciami władz Wiednia w zakresie gospodarki ko­

munalnej.

•• Władze miasta wydadzą decyzję owarunkachzabudowy dotyczącą terenu przy ul. Bosackiej, na któ­ rymmają stanąć dwa nowe super­

markety, każdy o powierzchni po­ nad tysiącametrów kw. Wcześniej władzemiasta nie chciały tegozro­

bić zasłaniając się przyjętym nie­

dawno przez Radę studium na te­ mat kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, w którym nie dopuszcza sięjużbudowy tak dużych obiektów handlowych.

Jako jednak, że podstawąodmowy jest dopiero opracowany na podsta­ wiestudium plan,więc decyzja od­ mowna władz miasta została uchy­ lona przezSamorządoweKolegium Odwoławcze w Katowicach. Teraz nic jużnie stoi na przeszkodzie w rozpoczęciu inwestycji.

Zakłady Elektrod Węglowych SA zawarły umowę z firmą audy­ torską Emst&Young Audit Sp. z o.o. dotycząbadania sprawozdania finansowegospółkiza 2000 r.

W drodze drugiego publicznego przetargunawysokośćmiesięczne­

goczynszuwładze miasta Racibo­

rzazamierzają oddać wnajem prze­ znaczony do remontu wolny lokal użytkowyprzy ul. Staszica 26/13a, liczący ponadsto metrówkw.,bez ogrzewania. Cena wywoławcza miesięcznegoczynszu została usta­ lona na820 zł.

W drodze publicznego przetar­

gu na wysokość miesięcznego czynszu władze miasta Raciborza zamierzają oddać w najem wolne boksy garażowe przy ul. Batorego 7/5 (17,13 mkw.) oraz Kozielskiej 7/1(13 mkw.).

W drodze publicznego przetar­

gu na wysokość miesięcznego czynszu władze miasta Raciborza zamierzająrównież oddać w najem wolny lokal użytkowyprzypl. Ja­ giełły 5/16 opowierzchni niecałych 5 m kw. (suterena).

*• Rada Miasta zgodziła się na sprzedaż dwóch działek budowla­ nych przy ul.Malczewskiego (0,13 oraz0,22ha) z przeznaczeniem pod budowęzakładówprzemysłowych.

NOWINY RACIBORSKIE ŚRODA, 29 LISTOPADA 2000 r. 5

Wieści

gminne

Kuźnia Raciborska

□ Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej z Turza ma nowy pojazd bojowy marki Magirus, który kosztem 20tys. zł z budżetu mia­

sta sprowadzono z Niemiec. Uro­

czysteprzekazanie wozu,połączo­

ne z jego poświęceniem przez miejscowego proboszcza, miało miejsce 25listopada.

□ Wiceburmistrz Ernest Emrich wziął udział, 24 listopada w Sko­ czowie, w Konwencie Wójtów i Burmistrzów Województwa Ślą­

skiego. Mówiono o zarządzaniu fi­ nansami gminy oraz krajowych i zagranicznych funduszach pomo­

cowych.

□ 9 grudnia w siedzibie DFK w Kuźni Raciborskiej odbędzie się spotkanie członków koła z okazji jego 10-lecia.Imprezę kwotą tysią­

ca złotych dofinansowałagmina.

□ Gmina zaciągnie 400 tys. zł kredytu na pokrycie należności z tytułu wprowadzenia w życie zno­

welizowanej kartynauczyciela. Na wypłatę podwyżek gminie brako­

wało 600 tys. zł. Niewiele ponad 200 tys. zł otrzymano z Minister­ stwa Edukacji Narodowej. Mini­ sterstwo Finansów poinformowało jednocześnie, że przekaże gminie jeszcze dodatkowe 140 tys. zł.

Kwota ta, zarazpo wpłynięciu na konto samorządu, zostanie przeka­

zana na spłatę kredytu.

Rudy

□ 17 listopada w świetlicy OSP odbyło się zebranie wiejskie, na którym omówiono sprawozdanie Rady Sołeckiej za2000 r. i plany inwestycyjnena2001 r.orazprze­ dyskutowano sprawy związane z wywozem nieczystości.

Rudnik

□ Pałac w Rudniku ma nowego właściciela. Zakupiła gopewnafir­

ma zKatowic, która chcewpobli­

skich zabudowaniach gospodar­ czych prowadzić recykling odpa­ dów z tworzyw sztucznych. Wła­

dzegminy wstępnie deklarują, że nie wyrażą nato zgody.

□ W Urzędzie rozstrzygnięto przetarg na zimowe utrzymanie dróg gminnych. Te od Brzeźnicy doSławikowa przez Lasakibędzie odśnieżać RSP Sławików, te od Rudnika przez Ponięcice do Mo- dzurowa firmaJoachima Pendział- ka.

□ Władze gminy przeanalizowały stan bezpieczeństwa w Rudniku i okolicznych sołectwach. Od stycz­

nia do sierpnia popełniono tu 32 czyny karalne, wśród których do­ minowały włamania i wypadki drogowe. W tym samym okresie roku ubiegłego popełniono tu 45 czynów.

□ Każdego dnia jeden z ośrodków zdrowia jest czynny do godz.

18.00, w poniedziałki i czwartki jest to ośrodek w Łubowicach, we wtorki w Szonowicach, zaś wśro­ dyi piątki w Rudniku.

□ Funkcjonuje już gminna oczyszczalniaścieków w Ponięci- cach, wcześniej własność tutejsze­ go Ośrodka ZaopatrzeniaRobotni­ czego. Obsługuje główniepopege- erowskie budynki mieszkalne.

RACIBÓRZ

Rozmowaz Mieczysławem Chęćkiem, logopedąw Poradni Logopedycznej Zakładu Lecznictwa AmbulatoryjnegowRaciborzu, dyrektoremPoradni Psy­ chologiczno-Pedagogicznej w Wodzisławiu, wiceprzewodniczącym Zarządu GłównegoPolskiegoTowarzystwaLogopedycznego w Lublinie, Przewodniczą­ cym Oddziału PTL w Katowicach, członkiem kilku towarzystw naukowych logopedycznychw kraju iza granicą.

Leczenie mowy

- Czym zajmuje się logopedia?

- Logopedia jest naukąinterdyscypli­

narnąopierającą się w znacznej mie­

rze na medycynie, a także napsycho­

logii,językoznawstwie ipedagogice.

Logopedzi to specjaliści prowadzący leczenie (terapię, rehabilitację) pa­

cjentów z różnymi zaburzeniami mowy i głosu.

- Jakiesą przyczyny wad wymowy?

- Jest ich ogromnie dużo, przyczyną może być m.in. uszkodzenie mózgu płodu, rozszczep podniebienia, wargi, wadyzgryzu, wady słuchu, opóźnio­

ny rozwój umysłowy, przebytyudar mózgu a także nieprawidłowy wzo­

rzec mowy otoczenia, na przykład jedno z rodziców sepleni, rera bądź mówi w sposób spieszczony dodziec­

ka.

- Czy stresy w szkolemogą wpłynąć na to, żedzieckozaczyna się jąkać?

- Oczywiście. Wiadomo, że szkoła jest środowiskiem bardzostresotwór- czym.Zdecydowana większość dzieci jąkającychsię maproblemy emocjo­

nalne związane z sytuacją w szkole, czyli występuje u nich lęk przedktó­ rymś z nauczycieli bądź w ogólena­

uczycielami.Jąkaniusię sprzyjatakże często sytuacjadomowa - rodzice są zabiegani, wprowadzają atmosferę napięcia. Nie poświęcają dziecku wy­

starczającej ilości czasu. Wiele go­ dzin spędza ono przed telewizorem i komputerem, czemu nie sprzyja kształtowanie się poprawnej wymo­

wy.

- Czym charakteryzuje się jąkanie i jakie są możliwości jego wylecze­ nia?

- Jąkanie jestzaburzeniem płynnościi tempa mówienia,któremu naswojej drodze doskonalenia zawodowego poświęciłem najwięcej uwagi. Jest onotrudne do wyleczenia, arehabili- tacja trwa kilka, czy nawet kilkana­

ściemiesięcy. Odnotowuję sporo suk­

cesóww terapii jąkających się dzieci, młodzieży i dorosłych, ale bywa, że brak pełnej współpracy terapeutycz­

nej z pacjentem,negatywne nastawie­ nie pacjenta doterapii itp.nie przyno­

si pożądanych efektów. Chcąc uzy­

skać u pacjentówpłynny potok mó­ wienia, proponuję im intensywny program terapii trwający kilkamiesię­ cy. Pacjenci, którzy w pełni podpo­

rządkują się rygorom rehabilitacyj­

nymmają szansęna wyleczenie się z jąkania. Bywając zapraszanym na

światowe kongresypoświęconejąka­

niu mam możliwości wymiany do­ świadczeń, przejęcia od wielkich światowych „sław”z zakresuleczenia jąkania niektórych metodterapii.Mó­

wiąc o liczbie osób jąkających się chronicznie, podaje się 1% populacji, czylina 100 tys. ludzi w wieku powy­ żej 7 lat, gdy jąkaniestaje się chro­ niczne (wtórne) jąkasię 1 tysiąc dzie­

ci, młodzieży i dorosłych. W wieku przedszkolnym od 2 do 6 roku życia jąka się oczywiście większa liczba dzieci, aleod6 do 7 roku życia u ok.

60% jąkających się dzieci może ono samoistnie ustąpić, niemniej ok. 40%

dzieci bądzie się jąkaćnadalpoukoń­

czeniu 7 roku życia i wówczas mówi sięjuż o jąkaniuwtórnym(chronicz­

nym). Dzieci przedszkolne jąkające się należy także objąćterapią, mamy bowiem metody pozwalające na wy­ pracowanie udzieci przedszkolnych płynnegomówienia. A więc nie nale­

ży zwlekać ze zgłoszeniem dzieckado specjalisty w zakresie leczenia jąka­

nia.

- W październikuodbyłasię wKa­ towicach kolejna konferencja na­ ukowo-szkoleniowa Katowickiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Logopedycznego - największego i najbardziej prężnego w kraju - oraz katowickiego Centrum Opieki nadDzieckiem Niepełnosprawnym.

Jakie zagadnienia były tam poru­

szane?

- Na uwagę zasługuje wystąpienie specjalistkiw zakresie terapii logope­ dycznej dzieci upośledzonych umy­ słowo z Akademii Pedagogicznej w Krakowiedr Elżbiety Minczakiewicz, którazaprezentowałabardzo interesu­

jącywykładwraz z nagraniami filmo­

wyminatemat„Diagnozy i terapiilo­ gopedycznej dzieci upośledzonych umysłowo”. Podkreśliła, że upośle­ dzenie umysłowe nie jest chorobą lecz trwałym kalectwem, dającymw efekcie m.in. zaburzony rozwój mowy. Biorącpod uwagę procesypo­

rozumiewania się niejęzykowe (ge- stowe, mimiczne,głosowe) i języko­ we(słowne,pisemne,sygnalizacyjne) należyw trakcie terapii wykorzystać te, którymi upośledzony może siępo­

rozumiewać i te należy usprawniać.

Upośledzeni umysłowo mogą za spra-

KUŹNIA RACIBORSKA

17 listopada po raz drugi w Kuźni Raciborskiej odbył się Szkolny Dzień PromocjiZdrowiaczyli Akcja „Zielony Balonik”. Ulicami miasta przeszedł barwnyantynikotynowy korowód.

Zielony balonik z Kuźni

W akcji biorą udział uczniowie klas od czwartych do szóstych SP-1 i SP-2 oraz kuźniańscy gimnazjaliścii licealiści. Pomysłodawcą jest Alicja Kołton, na co dzień pedagog szkolny, która przygotowałascenariusze spe­ cjalnych lekcji. Tematemprzewodnim jest profilaktyka antynikotynowa.

Równieżdata przeprowadzenia akcji niejest przypadkowa. 16 listopada to Dzień Bez Papierosa. W całejPolsce przeprowadzanopodobneakcjemają­

ce uzmysłowić szkodliwość nałogu.

Tematy lekcji zależą od wieku uczniów. Gimnazjaliści i licealiści dyskutowali otym, czy zdrowie może być wartością ekonomiczną, jaki wpływ mająinni, głównierówieśnicy na podejmowane przeznich decyzje, w tym te o sięgnięciu po papierosa oraz jaki jest społeczny wymiar niko­ tynizmu.Najmłodsi,rzecz jasna, mó­ wili o rzeczach łatwiejszych wodbio­ rze, ale równie ważkich. Jużbowiem w tym wieku powinni wiedzieć, że palenie papierosówpowoduje nieod­ wracalnezmiany w ich organizmie.

Po lekcjach uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących przeszli ulicami miasta - spotykając się i łą­ cząc na trasie z uczniami zeSzkoły Podstawowej nr 1 -po czym wszyscy razem dokonali symbolicznego spale­

nia wcześniej przygotowanych pa­ czek papierosów. Po tym swoistym happeningu udali się nahalę gimna­

styczną ZSO, gdzie został rozstrzy­

gniętykonkurs literackina najlepszą pracęo tematyce antynikotynowej. Tu

GMINY ■ —

wą np. mimiki wyrazić samych siebie. Właśnie na poziomie niejęzyko- wym mogą porozumie­

wać sięw pewnym zakre­

sie upośledzeni głębiej i znacznie. W terapii dzieci upośledzonych umysło­

wo tak logopedzi, psy­

cholodzy czy rehabilitan­

ci powinni stymulować rozwój dziecka w zakre­

siekomunikacji interper­

sonalnej, uspołeczniania lokomocji, manipulacji, samoobsługiczy teżw za­

kresie funkcji poznaw­

czych. Czasami osoby głębiej upośledzone umy­ słowo, które chcą się ko­

munikować z otoczeniem wysyłajączytelne sygna­

ły, a my często ich nie przyjmujemy,lekceważy­

my je, dajemy odczuć jak­ by te sygnaływ ogóle nas nie interesowały. Wów­

czas dziecko nie ma już

odwagi aby kolejny razzwracaćsię o pomoc. Terapia logopedyczno-psy- chologiczna dzieci upośledzonych umysłowo znacznieigłęboko będzie opierać się przede wszystkim na zaba­

wie, np. baraszkowaniu, zabawach paluszkowych, metodach komunika­

cji przez dotyk,masażu psychologicz­ nym,terapii ustno-twarzowej itp.

- Comógłby Pan jako specjalista lo­

gopedii przekazać Czytelnikom, którzy mają dzieci z wadami mowy, bądź też sami cierpiąna różne „lo­

gopedyczne przypadłości”?

- Przede wszystkim chciałbym zachę­

cić do wmiarę wczesnegozauważa­ nia u swoich małychpociech różnego rodzaju zaburzeń, które mogą prowa­

dzićdowadliwego kształtowania się

Mieczysław Chęćiek

Punktualnie ogodz. 10.00uczniowie ZSO wyruszyli w marsz ulicamimiasta

wgronie laureatów znaleźli się:

- Klasy IV - 1. Ola Turkiewicz (SP2), 2. PiotrŁubiech (SP 2), 3. Bartek Be- lowski(SP 2), 4. Zuzia Til (SP 2),5.

Patryk Dereń (SP 2), 6. Gabrysia Mosch (SPTurze), 7. Krzyś Wranik (SP Turze).

- Klasy V - 1. Ania Apollo (SP 1), 2.

Andrzej Kamiński (SP 1), 3. Teresa Czogała (SP 1), 4. Żaneta Choroba (SP1)

- Klasy VI - 1. Justyna Przybyła (SPTurze), 2. Agata Parczewska (SP 2),3. Bartek Tokarski (SP 2),4.Zyg­

fryd Wranik(SPTurze),5.IlonaPluta (SP Turze)

- Gimnazjum Kuźnia Raciborska- 1.

wymowy (wspomniane wady zgryzu, rozszczepy podniebienia, wady słu­ chu, opóźniony rozwój umysłowy itp.) i wczesnego kontaktu z logope­ dą,który oceni wktórym momencie należy podjąć terapię logopedyczną.

Doradzi także i wskaże na potrzebę wcześniejszych konsultacji np. upsy­

chologa, neurologa. Młodzież i doro­

śli zwadami mowy czygłosu niepo­ winni obawiać się podjęcia logope­ dycznego leczenia, na pewno nigdy nie jest jeszcze za późno i warto skon­ sultować się z logopedąposiadającym odpowiednie doświadczeniew pracy rehabilitacyjnej z dorosłymi.

- Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała EwaHalewska

Małgosia Kaczmarek,2. Krzyś Sałaj- czyk, 3. Maria Wyżgoł, Mirka Sa- necznik, 4. Werner Mika.

Po wręczeniuwyróżnień, wczęści artystycznejprzygotowanej przez Zo­

fięPurol - opiekunaszkolnego kaba­

retu Agrafka, odbył się Sąd nad Pa­ pierosem. Punktem kulminacyjnym,

wzorem ubiegłego roku, było dmu­

chanie zielonych balonów przez wszystkich uczniów, nauczycieli i za­

proszonych gości, wśród którychbyli m.in.: dyrektor miejscowego Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego Man­

fred Szubert oraz przewodniczący Komisji OświatyprzyRadzieMiasta Jan Kluska, obaj autorzy gminnego programu profilaktyki antynikotyno­ wej.

Akcja Zielony Baloniknie byłaby tak udana, gdyby nie włączyli się do niej nauczyciele: KingaApollo, Halina Gdesz i K. KubiczakzSP 1 oraz Z.

Purol, J. Koloska i p.Bitomska z ZSO.

60

6 ŚRODA, 29 LISTOPADA 2000 r. NOWINY RACIBORSKIE