• Nie Znaleziono Wyników

"Udział niektórych związków siarki oraz jonów metali w ewolucji chemicznej aminokwasów", K. Samochocka, Warszawa 1974 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Udział niektórych związków siarki oraz jonów metali w ewolucji chemicznej aminokwasów", K. Samochocka, Warszawa 1974 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Maria Romanow-Broniarek

"Udział niektórych związków siarki

oraz jonów metali w ewolucji

chemicznej aminokwasów", K.

Samochocka, Warszawa 1974 :

[recenzja]

Studia Philosophiae Christianae 13/1, 231-234

(2)

K. S am ochocka: U dział n ie k tó r y c h zw ią zk ó w siarki oraz jo n ó w m eta li

w ew o lu c ji ch e m iczn ej a m in o kw a só w , W arszaw a 1974, W ydaw nictw a

U n iw e rsy te tu W arszaw skiego, ss. 96.

P ra c a K. S am ochockiej, będąca ro z p ra w ą h a b ilita c y jn ą przedłożoną Radzie N aukow ej W ydziału C hem ii UW, je st podsum ow aniem w ielo­ le tn ic h ek sp ery m en tó w , prow adzonych przez a u to rk ę i osoby z nią w sp ó łp rac u jąc e, nad m echanizm em abiogennej syntezy p rek u rso ró w am inokw asów oraz och ro n n ej roli am inokw asów w dalszych etap a ch ew olucji chem icznej. R ozpraw a sk ła d a się ze w stęp u , pięciu rozdziałów , p od su m o w an ia i spisu lite r a tu r y cy tow anej (125 pozycji). W rozdziale p ierw szym om aw ia a u to rk a zagadnienia zw iązane z p re k u rso ra m i am i­ nokw asów w p ierw o tn ej atm osferze ziem skiej, w d ru g im — syntezę tychże p rek u rso ró w , n astę p n y rozdział pośw ięcony je s t m echanizm om abiogennej syntezy p rek u rso ró w am inokw asów , w czw artym rozdziale p rze d staw io n o rolę jonów m e ta li w ew olucji chem icznej, w ostatn im zaś — zastosow ane in stru m e n ta ln e m etody analityczne.

W spółczesne poglądy n a ew olucję chem iczną biorą sw ój początek w la tac h 20-tych naszego w ieku, kied y to niezależnie od siebie A. I. O p arin (1924) i J. B. S. H ald a n e (1929) sfo rm u ło w ali hipotezę o „zim ­ n y m ” p o w sta n iu Ziem i z p y łu kosm icznego, o re d u k u ją c y m ch a ra k te rz e p ie rw o tn e j a tm o sfery i jej przezroczystości dla p rom ieniow ania n ad fio ­ letow ego. P ierw szych ek sp ery m en tó w im itu ją cy c h prebiologiczne ziem ­ sk ie la b o ra to riu m p o d ją ł się S. L. M iller (1953). O trzy m ał on szereg am inokw asów z m ieszaniy m e tan u , am o n iak u , w odoru i p a ry w od­ nej p o d d aw a n ej działan iu w yładow ań elektrycznych. Sukces te n stał się bodźcem d la in te n sy w n ie ro zw ija jąc y ch się obecnie b ad a ń nad abio- genną sy n te zą zw iązków organicznych, w szczególności am inokw asów . W ydaje się, że podstaw ow e założenia różnych teorii, dotyczące s u b s tra ­ tów ty c h sy n te z abiogennych oraz w aru n k ó w , w ja k ic h mogły one za­ chodzić, nie są sprzeczne. Je d n a k te o rie te dały, ja k dotąd, je d y n ie cząstkow e w y jaśn ien ia, stą d p roblem pozostaje n ad a l o tw a rty i każdy now y w k ład m oże okazać się nieoceniony.

W sw ej ro zp raw ie K. Sam ochocka w ychodzi z założenia, że abiogen- ne syn tezy zw iązków organicznych zachodziły w e w tó rn ej p raa tm o sfe- rze Z iem i tzn. w atm o sferze u k sz tałto w an ej w procesie o d działyw ania u la tn ia ją c y c h się gazów p ie rw o tn e j a tm o sfery z ze sta lając ą się sk o ru ­ pą ziem ską oraz z „odgazow ania” w n ętrz a Ziem i. W ybrane przez a u ­ to rk ę m ieszaniny sy m u lu jąc e p ra a tm o sfe rę ziem ską Składały się z m e­ ta n u lu b ac ety len u , am o n iak u lu b azotu oraz jed n ej z trzech su b sta n ­ cji — p a ry w odnej, d w u tle n k u w ęgla lu b siarkow odoru. K ata liz a to ra m i zaś były tle n k i m etali, w ęgiel akty w o w an y , k rz e m io n k a i p iry t. Spo­ śród w y stę p u ją c y c h w ok resie prebiologicznym Ziem i źródeł energii,

(3)

ta k ic h jak : pro m ien io w an ie nadfioletow e, p rom ieniow anie jonizujące, w y ład o w a n ia elektryczne, ciepło, a u to rk a w y b ra ła w ysoką te m p e ra tu rą oraz pro m ien io w an ie jonizujące. R eak cję sy n te zy p ro w ad ziła w ru rz e k w arco w ej w ypełnionej k a ta liz a to ra m i i ogrzew anej do 1000°C. Z a­ strzeżen ie m oże budzić k ró tk i czas k o n ta k to w an ia się su b stra tó w , p ra k ty c z n ie nie p rz e k ra c z a ją c y 0,2 sekundy, podczas gdy czas abio- gennej syntezy w w a ru n k a c h n a tu ra ln y c h b y ł bardzo d ługi (ek sp ery ­ m e n ty prow adzone przez S. L. M illera trw a ły tydzień i dłużej).

A n alizu jąc w yniki sw ych dośw adczeń, a u to rk a zw raca uw agę, że za­ s tę p u ją c w b ad a n y ch m ieszan in ach m e ta n acetylenem uzy sk u je się w zro st w ydajności am in, alkoholi, k w asów karboksylow ych, cyjano­ w odoru, cy jan k ó w i tle n k u w ęgla. S tą d w nioskuje, że acety len w ra z z pochodnym i w ęglow odoram i m ógł być w prebiologicznym la b o ra to ­ riu m Z iem i głów nym źródłem złożonych zw iązków organicznych (s. 19). Isto tn y w p ły w na jakość i ilość p ro d u k tu m ia ły rów nież stosow ane k a ta liz a to ry .

O m aw iając m echanizm abiogennej syntezy p rek u rso ró w am in o k w a­ sów, przytoczyw szy dotychczasow e propozycje tego m echanizm u: m e­ chanizm cy jan h y d ry n o w y (S. L. M iller), — bezpośredniego tw o rzen ia a -a m in o n itry li (C. P o n n am p e ru m a, F. H. W oeller), m echanizm su g e ru ­ jący w ażną rolę cy jan a ce ty len u jako p ro d u k tu pośredniego (R. A. S an­ ches, J. P. F e rris, L. E. O rgel) i w reszcie m echanizm zasadow o k a ta ­ lizow anej po lim ery zacji cy jan o w o d o ru (m. in. P. A belson, C. N. M at­ thew s) К . Sam ochocka stw ierd za, że sła b ą ich stro n ą je st to, iż w y­ ja ś n ia ją jed y n ie syntezę α-am inokw asów , podczas gdy w e k sp ery m en ­ ta c h stw ie rd z a się obecność rów nież ^-am inokw asów . D okum enty geo­ logiczne ta k że p o tw ie rd z ają m ożliw ość abiogennej syn tezy w szelkiego ro d za ju am inokw asów . A u to rk a sądzi, że synteza p re k u rso ró w w szyst­ kich znanych am inokw asów d a się w yjaśn ić sug ero w an y m i przez lite ­ r a tu r ę m echanizm am i, o ile p rzy jm iem y obecność w zbudzonych cząs­ teczek, jonów lub rodników acety len u , cyjanow odoru i am o n iak u lu b azotu. Z asadniczą tru d n o ścią w p rz y ję c iu tego założenia je st fa k t, że sk ła d n ik i p ie rw o tn e j atm o sfery Z iem i (CH4, C2H 2, H 2, N2, N H3, C 0 2) są całkow icie przezroczyste n a nrom iendow anie nadfioletow e, pod k tó ­ rego w pływ em m ogłyby po w staw ać cząsteczki w zbudzone, ro d n ik i i jony. O bok działania inicju jąceg o p rom ieniow anie n ad fioletow e m o­ głoby rów nież działać d estru k c y jn ie .

A k ce p to rem p ro m ie n io w an ia nadfioletow ego w p raa tm o sfe rz e Ziem i m ógł być, w edług au to rk i, siark o w o d ó r, stą d siarkow odór sta ł się ob iektem je j dalszych b ad ań , w k tó ry ch źródłem en erg ii in ic ju ją c e j było p ro m ie n io w an ie R oentgena. S iarkow odór, ja k pisze au to rk a , je st in ­ te re su ją c y m przy k ład em „doboru n a tu ra ln e g o ” nieożyw ionej su b sta n c ji (s. 37). Mógł on pełnić rolę zm iatacza elek tro n ó w , w olnych ro d n ik ó w

(4)

(s. 36—37) oraz inicjow ać rea k cję w b u d o w an ia azotu w w ęglow odór i p ro d u k ty jego dysocjacji. P rzy czym p ie rw o tn e oceany były środo­ w iskiem z a p ew n ia ją cy m p ow stałym zw iązkom organicznym osłonę przed d e s tru k c y jn y m w pływ em p ro m ie n io w an ia nadfioletow ego oraz m ożli­ w ość ich hydrolizy i polim eryzacji.

P rz y om aw ian iu ew olucji chem icznej am in o k w asó w sta je się w o b ec za g ad n ien ia stereo seiek ty w n o ści, k tó ra dopow adziła do przew agi le w o - sk rę tn y c h izom erów optycznych nad p raw o sk rętn y m i, podczas g d y w syntezie la b o ra to ry jn e j o trzy m u jem y m ieszaninę racem iczną. S elek­ cja izom erów L od D w n a tu rz e m ogła n astąp ić pod w pływ em spo­ laryzow anego prom ien io w an ia ß rozk ład ająceg o D -izom ery. J e d n a k udział tego pro m ien io w an ia w syntezie zw iązków optycznie czynnych był n iew ielki (ok. 0,02%). A u to rk a p ro p o n u je in n e rozw iązanie, w sk a ­ zując n a rolę, ja k ą w p o w stan iu asym etrycznego ato m u w ęgla m ogły odegrać zw iązki siarki.

U trw a le n iu k o n fig u ra c ji p re fe ru ją c e j pow stan ie L -izom erów sp rzy ­ ja ją jony m e tali, tw o rząc z organicznym i zw iązkam i sia rk o w y m i zw iąz­ ki kom pleksow e. Jo n y m e ta li m ogły równiież przyczyniać się do f a ­ w oryzow ania przez p rzy ro d ę α-am inokw asów . One też w p ły w ały p r a w ­ dopodobnie n a zw iększenie rea k ty w n o ści pozostałych g ru p w am ino­ k w asach przez zblokow anie g ru p fu n k cy jn y c h .

Obecność jonów m e ta li w o rganizm ach żyw ych stw a rz a dla nich niebezpieczeństw o zw iązane ze w zrostem rozpow szechnienia izotopów p ro m ieniotw órczych w biosferze. T u ponow nie K. Sam ochocka p o k a ­ zała na obszernym m a te ria le dośw iadczalnym , ja k w ażn ą rolę sp e ł­ nia s ia rk a i jej zw iązki w ew olucji am inokw asów . A uto rce udało się stw ierdzić zm niejszenie w y dajności ra d ia c y jn e j p ro d u k tó w d e s tru k c ji w p rzy p a d k u , gdy lig a n d am i (podstaw nikam i) w zw iązkach ko m p lek ­ sow ych był am inokw as z a w ierając y sia rk ę (cysteina). O rganiczne zw iązki s ia rk i m ogą skutecznie chronić o rganizm y żyw e p rzed p ro m ie ­ nio w an iem jonizującym .

Z uw ag k ry ty czn y ch , ja k ie n a s u w a ją się w zw iązku z recenzow aną p rac ą, p ierw sza m a c h a ra k te r ogólny. N iepokojącym je st to, że w do­ św iadczeniach la b o ra to ry jn y ch , sy m u lu jąc y ch w a ru n k i syntezy abio- gennej, sto su je się znacznie w iększe stężen ia niż te, ja k ie m ogły w y ­ stępow ać w okresie prebiologicznym . S tosow anie ta k dużych stężeń spow odow ane je st praw dopodobnie niedoskonałościam i obecnych m etod ek sp ery m en taln y c h , głów nie d etek c y jn y ch i w y d aje się, że w m ia rę rozw oju te ch n ik i tru d n o ść ta zostanie pokonana. W arto zauw ażyć, że m im o dużych stężeń su b stra tó w w yd ajn o ści re a k c ji syntezy są m ałe. D ruga uw aga m a c h a ra k te r term inologiczny. W ielu au to ró w używ a po­ jęcia „ a tm o sfe ra p ie rw o tn a ” na oznaczenie re d u k u ją c e j atm osfery,, zaś — „ a tm o sfe ra w tó rn a ” na oznaczenie atm o sfery z a w ierając ej tłem

(5)

Tym czasem K. S am ochocka sto su je obydw a te rm in y d la oznaczenia a tm o sfe ry beztlenow ej.

Z agad n ien ie ew olucji m a te rii budzi szerokie zain tereso w an ie w św ie­ cie nauki. N iew ątpliw ie bard zo cennym je st w k ład ek sp ery m en tato ró w w b a d a n ia nad jej poszczególnym i e ta p a m i i je st to zapew ne jedyna d roga p opraw nego rozw iązania p ro b lem u . A u to rk a za p rezen to w ała nam jeszcze je d n ą z pró b odtw orzenia, w w a ru n k a c h la b o ra to ry jn y ch , sy n ­ tezy abiogennej p re k u rso ró w zw iązków organicznych, głów nie białek, w sk az u ją c isto tn e znaczenie, ja k ie d la przebiegu tego procesu m a ją zw iązki sia rk i, jony m e ta li oraz acetylen. E k sp ery m e n t je st p y ta n iem postaw io n y m przyrodzie, którego sfo rm u ło w an ie m a c h a ra k te r k o m ­ p ro m isu m iędzy pro b lem em zrodzonym przez teorię a obecnym i m ożli­ w ościam i in stru m e n ta ln y m i. A naliza a d e k w atn o ści m odelu operacyjnego w zględem im ito w an y ch zjaw isk je st zadaniem filozoficznym , którego ow ocne rozw iązanie uzależnione je st od znajom ości założeń i przebiegu p ra c ek sp ery m en taln y c h . In te re s u ją c e z p u n k tu w idzenia filozoficzne­ go je st rów nież fu n k cjo n o w a n ie na szczeblu prebiologicznym n a tu r a l­ nej selekcji. P rz eja w em jej d ziała n ia jest, w edług au to rk i, w y b ó r s ia r­ k ow odoru jako ak c ep to ra en erg ii u m o żliw iającej syntezę p re k u rso ró w zw iązków organicznych. Z w y k liś m y . m yśleć o doborze n a tu ra ln y m w zw iązku z o rganizm am i i ich ew olucją. P osługiw anie się ty m p o ­ jęciem w opisie zjaw isk prebiologicznych w y m ag a zn alezienia odpo­ w ied n ik ó w fizyko-chem icznych m. in.: m u ta cji, k o n k u ren c ji i m e ch a­ nizm ów genetycznych. Rola, ja k ą w rozw iązan iu pow yżej zarysow anych p ro b lem ó w m ogą odegrać d yscypliny filozoficzne skłoniła rec en ze n ta

do za p reze n to w an ia p rac y K. S am ochockiej.

M aria R o m a n o w -B ro n ia rek

H a n n e s A lfvén: K osm ologia i a n ty m a teria , tłu m , z niem . M. K ub iak , W arszaw a 1973, PW N, ss. 139.

H an n e s A lfvén profesor fizyki plazm y K rólew skiej W yższej Szkoły T echnicznej w Sztokholm ie, la u re a t N agrody N obla w dziedzinie fizyki <1970), w sw ojej książce K osm ologia i a n ty m a te ria p re z e n tu je i ro zw ija zapoczątkow aną przez S. K lein a koncepcję budow y i ew olucji W szech­ św ia ta, b az u ją cą na założeniu koegzystencji m a te rii i a n ty m a te rii w kosm osie.

W p ierw szej części k siążki a u to r om aw ia w zajem n y stosunek kosm o­ logii i n a u k p rzyrodniczych (rozdz. 1) oraz budow ę W szechśw iata przy założeniu istn ien ia tylk o k o in o m a te rii (rozdz. 2). P oniew aż a n ty m a te ­ r ia je st ró w n ie m a te ria ln a ja k m a te ria , a u to r w pro w ad za n a określenie

Cytaty

Powiązane dokumenty

38 Tej klasyfikacji nie podziela np. nieco odmienne określenia tej kategorii wykładni, jakie znajdujemy we wszystkich cytowanych tu podręcznikach teorii państwa i prawa.

wuje się w obecności tych aminokwasów podwyższenie pojemności róinicskowej warstwy podwójnej, lecz nie ma wyraśnych pików desorpcji, które wskazują na labilność adsorpcji

W ciekłym amoniakacie rodanku amonu rozpuszczalność ich jest też bardzo ograniczona i rozpuszczają się znacznie słabiej od me­.. tali

W przypadku miedzi, kadmu, manganu i ołowiu wzrost stężenia NH4SCN w fazie ruchomej powoduje wyraźne podwyższenie wartości RF tych metali (osłabienie ekstrakcji), a uzyskane

Wiązanie chemiczne powstaję w wyniku nakładania się odpowiednich orbitali elektronów walencyjnych pochodzących od różnych atomów, czego efektem jest zwiększenie

Wiśniewski, Transport of zinc(II) ions from chloride solution with phosphonium ionic liquids as metal ion carriers by liquid-liquid extraction and polymer

Zależność maksymalnej pojemności adsorpcyjnej jonów na utlenionych włóknach węglowych od stężenia HNO 3 oraz sumarycznej zawartości grup tlenowych. Zależność

&#34;Adsorpcja związków organicznych i jonów metali na grafitopodobnym azotku węgla i materiałach węglowych&#34; przedstawiono badania nad dwoma typami adsorbentów: (i)