• Nie Znaleziono Wyników

O badaniu metru i jego wariantów rytmicznych

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "O badaniu metru i jego wariantów rytmicznych"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Andriej N. Kołmogorow

O badaniu metru i jego wariantów

rytmicznych

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 65/2, 281-303

(2)

A N D R IE J N. KOŁMOGOROW

O BA DA NIU M ETRU I JE G O W ARIANTÓW RYTM ICZNYCH i

1

P rzedm iotem n in iejszy ch rozw ażań jest ta k i oto bardzo pro sty sche­ m at m etry cz n y

KJ—n n —n —(n), (1)

w k tó ry m zastosow ano n astę p u jąc y sy stem zapisu: — sy la b a akcen to w an a

n sy la b a nieak cen to w ana — sylab a m ocna

u sylaba słaba

Różnicę m iędzy sylabą m ocną a sy la b ą słabą ująć m ożna w w y p a d k u tego m e tru w postaici reguły, k tó rą sform ułow ał już niegdyś T ried ia- k o w s k i2, a k tó ra w sposób całkiem zadow alający zdaje sp raw ę z ow ej różnicy w k lasy czn y m jam bie i tro c h e ju (ale nie obejm uje klasy czn y ch

[A ndriej N. K o ł m o g o r o w (ur. 1903) — m a tem a ty k m o sk iew sk i o ś w ia to w e j sła w ie , człon ek A k a d em ii N au k ZSRR. Jego z a in terseo w a n ia w erso lo g ią d atu ją się od lat k ilk u n a stu , jest au torem i w sp ó ła u to rem k ilk u a rty k u łó w z tego zakresu.

P rzek ład w e d łu g w y d .: A. H. К о л м о г о р о в , Пример изучения метра и его ритмиче­

ских вариантов. W zbiorze: Теория стиха. Ленинград 1968, s. 145— 167.1

1 A rtyk u ł te n jesit fra g m en tem n ie u k ończonej w ięk szej pracy, k tóra p o m y śla n a była jak o w p ro w a d zen ie d la ty c h w szy stk ich , k tórzy zaczyn ają zajm ow ać s ię w e r so ­ logią. P o n iew a ż bad an ia nad m etrem (1) w rozp atryw an ych tek stach C w ieta jew ej m ia ły poprzedzać sy stem a ty czn y w y k ła d p rob lem atyk i ogólnej oraz przegląd m etró w k lasyczn ych , w p ro w a d za się jed n ocześn ie szereg u w ag o charakterze ogóln ym , d o­ tyczących rytm ik i w iersza.

W tra k cie p rzy g o to w a n ia artyk u łu d o druku p e w n e jego partie zo sta ły roz­ budow ane. Za n iek tóre u zu p ełn ien ia, sp ra w d zen ie m aszyn op isu oraz pom oc przy o sta teczn y m op ra co w a n iu a rty k u łu w d zięczn y jestem A. P r o c h o r o w o w i .

2 [W asilij T r i e d l a k o w s k i j zap oczątk ow ał reform ę w e r sy fik a c ji rosyjsk iej. Jej zasady sfo rm u ło w a ł w ogłoszon ej w r. 173'5 rozp raw ie Новый и краткий способ к сложению росийских стихов (przyp. tłum.).]

(3)

m etró w trójsylabow ych): а к с e n t n a s ł a b e j s y l a b i e m o ż e w y ­ s t ę p o w a ć j e d y n i e w ó w c z a s , g d y s y l a b ę t ę t w o r z y o d ­ r ę b n y p e ł n o z n a c z n y w y r a z j e d n o s y l a b o w y . Sylaby m ocne nato m iast m ogą być akcentow ane lu b nie akcen to w an e bez żad­ n y ch ograniczeń.

S ylabę ósmą u jm u jem y w naw ias dlatego, że dalej ro zp atry w ać b ę­ dziem y dw ie odm iany tego schem atu: o klauzuli oksytonicznej

u - n n - n . L (1 i)

oraz o klau zu li paroksytonicznej

\j—n n —n_In. (12)

W analizow anych tu u tw o rach C w ietajew ej re g u ły naprzem iennego w ystęp ow an ia obu ty c h odm ian w yznaczane są p rzez rozkład rym ów — m ęskich i żeńskich. T ak np. w zw rotce czterow ersow ej o schem acie r y ­ m ow ym АЪАЪ (A - A — ry m żeński; b-b — ry m m ęski) w y stęp ują na przem ian odpow iednie odm iany sch em atu m etry czneg o (1).

P rzed m io tem an alizy b ę d ą , tu 73 zw rotki czterow ersow e: 41 z nich pochodzi z rozdziałów V, VI i IX P oe mat u k re su (1924), n a to m ia st pozo­ stałe 32 to pięć w ierszy z cyklu Stół (1933) 3. W y b ran y m ate ria ł w ydaje się in te resu jąc y i w ygodny z k ilk u n astęp u jący ch w zględów.

1. R ealizow any w nim wzorzec m etry czn y jest dość e lem en tarn y , a je ­ go podstaw ow e w a ria n ty rytm iczne nie są zbyt liczne i tw orzą przez to łatw y do uchw ycenia obraz ogólny. Ich analiza może więc by ła doskonałym w prow adzeniem do techn ik i badań, k tó rą w ypracow ali m. in. Bieły, Szengeli, Tom aszewski na m ateriale czterostopow ca jam bicznego i na m a ­ te ria le inn ych m etrów klasycznych.

2. W odczuciu przeciętnego czytelnika 4 m e tr te n jest zjaw iskiem no­ wym . Z adanie czytelnika nie polega więc tu na p r z y p o m n i e n i u s o b i e znanego już m e tru i na odczytaniu tego u tw o ru w kontekście n ieu n ikn io n y ch w tak im w y p ad k u skojarzeń. W zam ian zakłada się, że po k ilk u pierw szych w ersach odbiorca u s ł y s z y w nich jak ą ś now ą dla

3 [W te k śc ie rosyjsk im ilo ść zw rotek z P o em a tu k resu p od an a je s t b łęd n ie jako 40, ty m cza sem i z te k stu C w ietajew ej, i z o b liczeń K ołm ogorow a w y n ik a , iż p o ­ w in n a o n a w y n o sić 41. P on ad to sfo rm u ło w a n ia a rty k u łu sugerują, że c y k l S tó ł sk ład a się z p ięciu Wiersizy, podczas gdy w w yd an iu , k tórym p osłu gu je się badacz, sk ład a s ię o n z sześciu w ierszy. O statniego, szóstego, w ie r sz a Kołmogortow tu n ie rozpatruje (przyp. tłum .).]

4 O „czyteln ik u ” m ów im y tutaj celo w o ii św iad om ie. W iersze C w ieta jew ej n ie n a leżą b o w iem do tego typ u u tw o ró w „agitatora, w o d z a -m ó w c y ” M ajak ow sk iego, k tóre zak ład ają d e k l a m a t o r a (kogoś, kito już zg łęb ił zam ysł poety) oraz s ł u ­ c h a c z a.

(4)

niego reg u larn o ść i że stopniow o będzie się on w ciągał i opano w yw ał co­ raz b ardziej su b teln e m echanizm y tej re g u la rn o ś c i5.

3. C w ietajew ą c h a ra k te ry z u je skłonność do budow ania sw oistych u r e g u l o w a n y c h m e t r ó w s y l a b o t o n i c z n y c h . Je st to je ­ den z p rzejaw ów jej sto su n k u do tw órczości poetyckiej:

Мы спим — и вот, сквозь каменные плиты, Небесный гость в четыре лепестка.

О мир, пойми! Певцом — во сне — открыты Закон звезды и формула цветка.6

M am y więc tu do czynienia z poetą, k tó ry p racę sw oją (cykl St ół po­ św ięcony jest w łaśnie p racy poety) tra k tu je jako w ysiłek m ający dopro­ w adzić do utw o rzen ia obrazu rytm icznego 7, urzeczyw istnionego w ścisłej postaci m etryczn ej. Z resztą in n y w a ria n t podobnej idei całościowego „dudnienia ry tm icznego” , zaw ierającego w sobie ta k ogrom ne treści, że w ym agałyb y one „kilku w ielkich poem atów ” , tw orzył jed n ą z pod staw poetyki M ajakowskiego.

Ale to, że w w y p ad ku C w ietajew ej m am y do czynienia z fo rm atem bardziej k am eraln y m i że każd y jej tem a t m etry czn o-rytm iczny zam yka się i w yczerpu je w niew ielkiej liczbie w ersów , czyni z te j tw órczości m a­ teriał w yjątkow o dogodny dla analizy, an alizy o wiele łatw iejszej niż, pow iedzm y, niew y czerp an y p roblem opisu naw et najogólniejszych (prze­ nik ających dzieło Puszkina od początku do końca) w łaściw ości b rzm ien ia w iersza Eugeniusza Oniegina.

Spośród 292 w ersów w y b ra n y c h 73 zw rotek schem at (1) ulega zakłó­ ceniu zaledw ie w trz e ch (w szystkie one pochodzą z Po ema t u kresu). Zakłócenia te polegają na w ydłużeniu 'lub skróceniu anakruzy. W w ersie

5 P y ta n ie o to, ozy 'rozpatryw any sch em at m etryczny b ył sto so w a n y przed C w ie­ ta jew ą i jaka jest jego h istoria w p o ety ce sam ej C w ietajew ej, tutaj pom ijam . W olno sądzić, że p o stu lo w a n y p rzez p oetę czy teln ik n ie m usi się o p ierać na tego rodzaju in form acji apriorycznej. Zresztą n ie w y k lu czo n e, że w y k szta łco n y czy teln ik lat d w u d ziesty ch i trzyd ziestych n aszego stu lecia p o w in ien b y ł już się p rzy zw y cza ić (przynajm niej pod św iad om ie) do w ierszy n ap isan ych w ram ach ogólnego sch em atu u r e g u l o w a n e g o t r ó j z e s t r o j o w c a : 0/2 — 1/2 — 1/2' — 0/2.

O tym sch em acie b ęd ziem y m ó w ili dalej. N asz sch em a t sta n o w i taką sa m ą jeg o sp ecjalizację, jak ii sch em at tró jsto p o w ca jam b iczn ego: u — u — u _ L (n ) , trójstop ow ca an ap estyczn ego: υ υ - υ υ - u u JL (n ) lub jeszcze bardziej w y sp ecja lizo w a n y sch em a t u n - n n - n n i ( n ) trójstop ow ca a n ap estyczn ego o pozam etryczn ych a k cen ta ch ty lk o na p ierw szej sylab ie. N a przyk ład w iersz S ło w ic ze g o o g ro d u B łok a bez p rzerw y r e a lizu je w ła śn ie te n o sta tn i sch em a t (148 w ersó w ).

6 М. Ц в ет а ев а , Избранные произведения. Москва—Ленинград 1965, s. 133.

7 [О K ołm ogorow ow skiich p ojęciach „obraz ry tm iczn y ” i „poaadźw iękow a treść m o w y ” zob. A. P r o c h o r o w , T eoria p ra w d o p o d o b ie ń s tw a w ba d a n ia ch r y tm u

(5)

Белокурый сверкнул затылок... u u _ ln |n _ l|n -Ln

an a k ru z a jest dw usylabow a. Dwa w ersy o an ak ru zie zredukow anej (zero­ w ej) zam ykają rozdział IX P oe ma tu kresu. Poniew aż w ersy te można po­ tra k to w a ć rów nież jako w ersy tró j stopo w ca jam bicznego, proszę o posłu­ ch an ie brzm ienia w ersów poprzedzających:

Махорочная затяжка. Сплев, пожили значит, сплев. ... По сим тротуарам в шашку Прямая дорога: в ров И в кровь. Потайное око: Луны слуховой глазок... И покосившись сбоку: — Как ты уж е далек!

J a k sądzę, in erc ja przysw ojonego uprzednio reg u larn eg o w ystępow a­ nia odstępu dw usylabow ego po pierw szej m ocnej sylabie jest w y starcza­ jąco silna, aby w w ersie Как ты уже далек! n iew ątp liw ą sylabą m ocną była w łaśnie sylaba Как. Na te j sam ej zasadzie zy skuje p ew n ą sam odziel­ ność rów nież sylaba u w w ersie p rzedostatnim , choć nie staje się ona tu ta j sylab ą akcentow aną. D alej, podczas om aw ian ia ś ta ty sty k i fo rm i w a ria n ­ tó w ry tm icznych, ty c h trz e ch w ersów uw zględniać nie będziem y. D latego w ta b e li 1 np. ogólna liczba w ersów w ynosi 289, a n ie 292.

Ł atw o zrozum ieć, że schem at (1) dopuszcza teo re ty c z n ie osiem różnych sposobów rozkładu akcentów :

1 u i n n l n l ( o ) V ύ i n n I n 1 (π ) 2 u — o n _ ln - l( n ) 2' ό - η η ! π 2 ( η ) 3 u _Lr>n — r\ —(r\) 3' w 2 n n - n i ( o )

4 u — o n — n _ l ( n ) 4' ύ - η η - η ΐ ( η )

Zgodnie z term in o logią Biełego będziem y je n azy w ali f o r m a m i . F o rm y 4 i 4' w naszym m ateriale nie w y stęp u ją, ale nie w y d aje się, by św iadczyło to o obecności w zam yśle C w ietajew ej (tj. w ty m obrazie m etrycznym , k tó ry kiero w ał jej w yborem w arian tó w ry tm iczny ch dla poszczególnych w ersów ) jakichś specjalnych ograniczeń nie odzw iercie­ dlonych w schem acie (1). F orm y 4 i 4' m ogą realizow ać się bow iem ty lk o w w a ria n ta c h

4a u - n n - n t ( n ) 4a u | — n n — n _l(n)

(6)

(kreska pionow a oznacza przedział m iędzy w yr azowy, w form ie 4 nie może być przedziałów m iędzyw yrazow ych), natorhiast w yrazy o pięciu 'lub sześ­ ciu sylabach p rzed ak centem nie są w języ k u ro sy jskim zbyt liczne,

a z kolei ogólny c h a ra k te r leksyki C w ietajew ej jest taki, że zbyt długie w y ra z y tra fia ją się u niej dość rzad k o i niezależnie od stosow anego m etru.

F o rm y m ożna rozbić n a w a ria n ty zależnie od rozk ładu przedziałów m iędzyw yrazow ych. O m aw iane c ztery fo rm y m ają 28 w arian tów , k tó re tw o rzą 14 par. Przykładow o:

w arian to w i

1 aa U _L |nn _L|n _L(n)

odpow iada w a ria n t

iaa ó | _L|nn _L|n _L(n),

różniący się ty lk o dodatkow ym ak centem na pierw szej sylabie oraz do­ d atk o w y m przedziałem m iędzyw yrazow ym m iędzy pierw szą a d ru g ą sy­ labą. Po lew ej stron ie ta b e li 1 podaliśm y w ykaz w arian tó w bez akcen tu n a pierw szej sylabie, natom iast po p raw e j stro n ie w y notow aliśm y p rzy ­

k ład y w ersów , w k tó ry c h się rea liz u ją te w łaśnie w a ria n ty rytm iczne, oraz wersów, k tó re rea liz u ją odpow iednie w a ria n ty ry tm iczn e z ak cen ­ te m na pierw szej sylabie (z obciążeniem ).

Z tab eli 1 w ynika, że w ro zp a try w a n y m m ate ria le obecne są w szystkie w a ria n ty ry tm iczn e dopuszczane przez pierw sze trz y form y. W yjątek stanow ią tylko w a ria n ty За i З’а, k tó re zaw ierają w yraz ry tm iczn y o czte­ rech sylabach przedakcentow ych. Prócz w arian tó w За i З'а tak długie w y razy rytm iczne pojaw iają się jeszcze w w a ria n tac h 2a i 2b. C w ieta-

jew a używ a ich ty lk o 3 razy:

Не опровергайте! М ест ь...

— Не похоронив — смеяться!

(И, похоронив, смеюсь).

Wobec tak iej rzadkości w yrazów o czterosylabow ej części p rzed akcen ­ tow ej nie m a żadnego powodu, b y nieobecność w arian tó w За i З'а u w a ­ żać za św iadectw o dodatkow ego ograniczenia w sam ym zam yśle m etru 8. T ak więc schem at (1) w yczerp u je opis m e t r u w sensie w y stę p u ­ jących w naszym m ate ria le ograniczeń n o rm a ty w n y c h n ak ładan ych na w y b ó r w arian tó w rytm icznych. W szystkie w a ria n ty 'podporządkow ane tem u schem atow i p rzy jm u je się jak o praw idłow e. Można zatem sądzić,

8 W in n ych w iersza ch C w ietajew ej,, iktóre są n ap isan e tym sam ym m etrem , zn a leźliśm y pięć w e r só w w a ria n tu За, np. :

Нежней и безповоротней... Вина не пересластил...

(7)

Tabela 1 fcoQO 0 5

Bez akcentu na pierwszej sylabie Z akcentem na pierwszej sylabie

W arianty rytmiczne przykład liczba wersów przykład liczba wersów Razem Stół Poemat kresu Stół Poemat kresu 1 u I n n I n 1 ( n ) 98 98 11 15 222 aa u L 1 η n — 1 n — ( n ) М еня охранял как ш рам... 13 17 Смерть. Жест. Никаких хот ений... 1 4 35 ba u l n | n i | n _ ( n ) Спасибо за то, что ш ел... 51 17 Лбом, локтем, узлом колен... Столп столпника, уст зат вор... 5 3 76 ca u I n n | l | n i ( n ) Сомнамбулу. Битв рубцы 3 11 3 2 19 ab u L 1 η n .1 r\ 1 L ( n ) Схватясь за столовый кант ... Под ношей, поклажу грез... 7 33 Ты, — мой наколенный ст ол!.. 1 1 42 bb u J. n 1 n -1 n 1 -1 ( n ) 19 9 Тем был мне, что морю т олп... 1 3 32 cb u _1 η n 1 .L. n 1 -1 ( n ) Мой письменный верный стол! 5 11 Цвет, собственной кровью полит ... — 2 18 2 u — η n -1 n -1 ( n ) _ 3 1 2 6 a u — η n — 1 n -1 ( n ) Не похоронив — см еят ься!... — 2 Смерть — и никаких устройств!... 1 1 4 b u — n n -i n 1 — (r\) Не опровергайте! М ест ь... — 1 Ж изнь! — Как полководец рим ский... 1 2 3 u Λ n n — n .1 ( n ) 14 29 4 14 61 a u — 1 η η — n -L ( n ) Nie ma — - Nie ma Нет, вовсе их не пишите... Так ширился — до широт... - - -b u _L η 1 η — n -1 ( n ) Дубовый противовес... Строжайшее из зерцал! Союзнически: сою з!... Ведь шахматные же пешки... 5 6 - 1 12 с u _L η η 1 — η -1 ( n ) 9 13 1 3 26 d u -1 η η — 1 η -1 ( n ) - 9 Льву ненависти, слону... 3 6 . 18 e u -1 n n — n 1 -1 ( n ) - 1 Рта раковинная щ ель... — 4 5 Razem 112 130 16 31 289

(8)

że dow olny w ers podporządkow any te m u schem atow i był w odczuciu C w ietajew ej w e rsem m e t r y c z n i e p r a w i d ł o w y m .

Ale w św iadom ości lu b w podświadom ości poety wzorzec m etry cz n y ży je nie tylk o w postaci p r a w a , k tó re pew ne w a ria n ty w yklucza, a in n e dopuszcza, lecz także w postaci określonego sy stem u upodobań i ten d e n c ji, dzięki k tó ry m p e w n e w a ria n ty zdają się lepiej odpow iadać spokojnej n a rra c ji, n ato m iast inne uw aża się za b ardziej stosow ne w w y ­ padkach rytm icznego w yróżnienia poszczególnych w ersów lub ich grup. T rud po np. uznać za rzecz przy p ad ku , że spośród z n a jd u jący ch się w naszym m ate ria le t r z e c h w ersów fo rm y 2 w zakończeniu szóstego rozdziału P oe ma tu kr es u znalazły się aż d w a. Są to w ersy, k tó re przed chw ilą ju ż cytow aliśm y:

— Не похоронив — смеяться!

(И, похоронив, смеюсь).

W ty m że poem acie sp otykam y ty lk o dw a w ersy form y 2'. I one także znalazły się Obok siebie w zam ykającej zw rotce piątego rozdziału:

Смерть — и никаких устройств! — Жизнь! — Как полководец римский, Орлом озирая войск

Остаток. — Тогда простимся.

Tu m am y bardzo w y raźn e przejście od dwóch w ersów fo rm y 2’ do dw óch w ersów najzw yklejszej fo rm y 1. Pod w zględem ry tm iczn y m końcow e Тогда простимся p rzygotow ane zostało przez przejście do spo­ kojn ej (choćby z uw agi na jej zwykłość) form y 1 w w ersie trzecim .

O biektyw ne badania nad „obrazem m e tru ” dobrze jest zacząć od po­ ró w n an ia s ta ty sty k i u ży ty ch fo rm i w arian tów z m ożliw ościam i n a tu ­ raln e j ry tm ik i języka rosyjskiego. T u taj nie będziem y objaśniali całej tech niki obliczeń „częstości teo rety czn y ch ” form i w arian tów , lecz ogra­ niczym y się tylko do stw ierdzenia, że są to takie częstości, k tó re o trz y ­ m yw alib yśm y w tak ich w yobrażanych w ypadkach, kiedy to poeta w ogóle nie jest uczulony n a w ym ow ę form i w arian tó w ry tm u , lecz zm ierza jedy nie do oddania zam ierzonej treści „pozadźw iękow ej” bez łam ania reg u ł w ybranego m etru . Takie teoretyczne m odele n ajp rostszej „ n a tu ra l­ n e j” realizacji w zorca m etrycznego oblicza się n a podstaw ie słow nika frekw en cyjn eg o „ry tm iczn y ch typów słów ” , słow nika, k tó ry b u d u je się na podstaw ie określonych w zorców prozaicznych. Przytoczone dalej „czę­ stości teo rety czn e” obliczone zostały przez P rochorow a na podstaw ie słow nika frekw en cyjn eg o ry tm iczn y ch typów słów w Damie pi ko we j P u s z k in a 9. J a k uczy dośw iadczenie, in n y w ybór w yjściow ego słow nika

(9)

frekw encyjnego może zm ienić teorety czn e częstości form i w a ria n tó w o 10— 20°/o. Znaczy to, że do dalszych zestaw ień należy się odnieść z od­ pow iednią ostrożnością.

N ajpierw ro zp atrzm y fre k w e n c y jn ą tab e lę użycia f o r m (w % ), ale p rzedtem sp ó jrzm y n a te w szystkie fo rm y od stro n y ilości w y stęp u jący ch w nich akcentów :

Tabela 2

Formy Stół Poemat kresu Model teoretyczny

O czterech akcentach Г 8,6 9,3 2,0

O czterech akcentach 1, 2', 3' 80,5 70,8 48,0

O dwóch akcentach 2, 3 10,9 19,9 49,9

O czyw ista tu jest te n d e n c ja do zw iększonej ilości akcentów w w ersie. Obecność tej ten d e n c ji pow oduje, że bezpośrednie zestaw ienie naszego m odelu teoretycznego i w iersza C w ietajew ej w pełnej tabeli fo rm sta je się słabo czytelne.

Tabela 3 Stół Poemat kresu Procenty teoretyczne Formy liczba o/ /0 wersów 1 liczba wersów °//0 1 98 76,6 98 60,9 43,8 Г 11 8,6 15 9,3 2,9 2 0,0 3 1,9 3,5 2' 1 0,8 2 1,2 1,3 3 14 10,9 29 18,0 45,6 3' 4 3,1 14 8,7 3,0 Razem 128 100,0 161 100,0 100,1 W tym formy Г, 2', 3' ze wzmocnieniem pierwszej sylaby 16 12,5 31 19,3 7,2

T eoretyczne frek w en cje form 1 i 3 nie pow inny nikogo zdziwić. W edług G asparow a 10, w tró jzestro jo w cu A dalis i Sm ielakow a zdecydo­ w anie p rzew ażają nasze form y 1 i 3. A oto dane G asparow a n a te m a t w iersza tró j zestrój owego ty c h auto ró w {w °/o)11 :

10 M. JT. Г а с п а р о в , Статистическое обследование русского трехударного дольника. W dziele Теория вероятностей и ее применения, t. VIII, 1963

11 S tatystyk a G asparow a n ie u w zg lęd n ia charaikteru anakruz d lich obcdążenlia ak centow ego, tj. naisze form y 1' i 3' są tu w łą c z o n e do form il i 3.

(10)

1 3 Pozostałe formy

Adalis 33,5 59,5 6,0

Smielakow 55,0 43,3 2,7

T ak więc fo rm a 3 je st całkiem w łaściw a językow i rosyjskiem u. Jeżeli zatem w w ierszu C w ietajew ej sp o ty k a się ją stosunkow o rzadko, to je st to sk u tek ogólnego dążenia poetki w k ie ru n k u w zm ożonej akcentow ości.

J a k zobaczym y d alej, w ersy realizu jące form ę 3’ o d g ry w ają w Poe­

macie kresu sp ecjalną rolę ekspresyw ną.

J e st ich w ty m 'poemacie dużo w p o ró w n an iu nie ty lk o do ogólnej liczby w ersów , lecz także do liczby w ersów tró j akcentow ych

14

7 7 7 · ioo% ~ 12,3%

114

wobec norm y teoretycznej

3,0

7 7 7 · ioo% ~ 6,2%.

48,1

N atom iast w w y p a d k u cy k lu Stół o zasadniczej te n d e n c ji stanow i zdecydow ana przew aga n ajp ro stszej fo rm y 1.

3

B ad ania n a d sta ty s ty k ą przedziałów m iędzyw yrazow ych najprościej je s t przeprow adzać w obrębie poszczególnych form . Zacznę w ięc od sta ­ ty s ty k i przedziałów m iędzyw yrazow ych w form ie 3 i 3’, ty lk o w niej bow iem w y stę p u je d łu g i c z t e r o s y l a b o w y o d stęp m iędzy ak cen to ­ w y, gdy tym czasem w fo rm ach 1 i 2 odstępy m iędzyakcentow e nie p rze ­ k raczają dw u sylab.

A le n a jp ie rw 'pozwolę sobie n a m ałą dygresję. Ju ż B ieły zauw ażył, że w jaimbie, w k tó ry m n a odstępy m iędzyakcentow e (m iędzy a k cen tam i m etrycznym i) sk ład ają się jed n a, trz y , p ięć lu b siedem sylab, przesunięcie przedziału m iędzyw yrazow ego o jed n ą sy lab ę spraw ia w rażen ie zaledw ie subtelnego w ycieniow ania w iersza:

На зеркальном паркете зал, w _L u — и 2 и 1

У моря на граните скал...

Ale przesunięcia przed ziału m iędzyw yrazow ego o trz y sy laby powo­ d u ją o stre k o n tra sty n a w e t w raz ie identycznego rozkładu akcentów :

Часов однообразный бой,

Томительная ночи повесть... u 2 u — u 2 u l u

Z dru g iej stro n y w szelkie pom inięcie ak cen tu m etrycznego u tru d n ia id en ty fik ację m etru . T rudność ta je s t ró żna p rz y różnych rozkładach

(11)

przedziałów m iędzyw yrazow ych. U poetów , k tó rz y u n ik a ją zby t w iel­ kiego osłabienia „ m e try k i” w iersza, prow adzi to do pew nych in sty n k to w ­ nie lub św iadom ie w prow adzanych ograniczeń. Takie ten d en cje o g ran i­ czające p rze jaw ia ją się szczególnie m ocno w stosu nk u do rozkład u p rze ­ działów m iędzyw yrazow ych w odcinkach pięciosylabow ych. Z agadnienie to g ru n to w n ie badali już Szengeli i Tom aszewski.

Z estaw m y dla p rzy k ła d u (tabela 4) ilości w ersów o n astęp u jący ch ty p ac h przedziałów m iędzyw yrazow ych:

a . _ | u —u —u _ b . - l u | —u —u_L

с . _Lu —| u —u _ l

d . _Lu — u| — U - l

e . _Lu —u —|u _ l

f . _Lu — u — u|_L

w Małych tragediach P uszkina (w edług Szengeli) oraz w pięciostopow - cach jam bicznych Bagrickiego (w edług obliczeń Ryczkowej).

Tabela 4 a b с d e / Razem Puszkin : wersy - 2 28 30 w % 0 6,7 93,3 0 0 0 100 Bagricki: wersy - 2 34 22 4 - 62 w % 0 3,2 54,7 35,6 6,5 0 100 % teoretyczne 1,4 8,1 44,2 38,6 6,8 0,8 100

N ieprzypadkow ość różnic zdaje się oczyw ista. N iew ielkie rozbieżności m iędzy in te rp re ta c ją w iersza w u jęciu Szengeli i w ujęciu R yczkow ej niczego nie m ogą tu zm ienić (n atu raln ie, w tru d n ie jsz y ch sy tu a c jac h podczas zestaw iania w yników obliczeń, d okonanych przez ró żne osoby, obow iązuje daleko posunięta ostrożność).

W yżej już m ów iliśm y o w zględnej um ow ności fre k w e n c ji „ teo rety cz­ n y c h ” . Szczególnie nie są pew ne częstości w a ria n tó w krańcow ych. P rz y in n y m w yborze sta ty sty k i w yjściow ej ry tm iczn y ch typów słów m ogli­ b yśm y uzyskać np. dla w a ria n tu a nie l,4°/o, lecz 1,0 lu b 2,0°/o. Jed n ak ż e ogólny c h a ra k te r w y k resu częstości teo rety czn y ch (zob. rysu nek ) jest

w ystarczająco pew ny.

W niosek jest oczyw isty: w ram ach w yżej sform ułow anych w ym ag ań m e tru

(12)

B agricki k o rzy sta z m ożliw ości języka rosyjskiego dość swobodnie, choć być może, że z nieznaczną te n d e n c ją do u n ik an ia w arian tó w k rań co­ w ych 12, P u sz k in n ato m iast — zgodnie z tra d y c ją w yw odzącą się od D ierżaw ina (tego ograniczenia Łom onosow jeszcze n ie znał) i (przestrze­ ganą, choć w m niejszym stopniu, p rzez Żukowskiego' — sta ra n n ie un ik a przedziałów m iędzyw yrazow ych p rzesu n ięty ch w praw o poza in te rw a ł m iędzy 2 a 3 sylahą n ieakcentow aną, i w oli ten w łaśnie interw ał.

л<? \

K rzy w e częstości p rzed ziałów m ięd zy w y ra zo w y ch w odcinku p ięcio sy la b o w y m 1 — P uszk in ; 2 — B agricki; 3 — k rzyw a teoretyczn a

«

W róćm y obecnie do C w ietajew ej i ułóżm y tab elę 5 w celu zbadania sto su n k u po etk i do przedziałów m iędzyw yrazow ych w odcinkach cztero -

sylabow ych.

S ta ty sty k a je ś t b ard zo skro m na co do objętości m ate ria łu , n iem n ie j w niosek n a su w a się sam p rzez się: w w ersach bez obciążenia akcentow ego C w ietajew a b lisk a je st n a tu ra ln y c h m ożliw ości języka, ale w w e rsac h obciążonych silnie p rzesu w a ona m iędzyw yrazow y p rzed ział k u końcow i w ersu.

Co ciekaw sze: w e rsy realizu jące w a ria n ty d i e m ają n a pierw szej sylabie m ocny a k c en t częściej niż pozostałe w a ria n ty fo rm y 3. Poniew aż

12 Zresztą w czterostop ow cach jambdicznych B agrick i d w u k rotn ie używia ta k ż e w a ria n tu a:

Гляж у, близ Елисаветграда... Простой и необыкновенный...

(13)

Tabela 5

Warianty formy trzeciej

1

a b с d e j Razem

Liczba wersów bez obciążenia akcento- !

wego 11 22 9 1 43

w % 0,0 25,6 51,2 20,9 2,3 o o o

Liczba wersów z obciążeniem 1 4 9 4 I 18

w % 0,0 5,6 22,2 50,0 22,2 100,0

% teoretyczne 2,7 28,0 46,4 21,2 1,7 100,0

U w a g a : P r a w d o p o d o b ie ń s t w a t e o r e t y c z n e p o d a n e tu s ą d la w e r s ó w b e z o b c ią ż e n ia a k c e n t o w e g o . R ó ż n ic e t y c h p r a w d o p o d o b ie ń s t w d la w e r s ó w z o b c ią ż e n ie m i d la w e r ­ s ó w b e z o b c ią ż e n ia o k la u z u li o k s y t o n i c z n e j i p a r o k s y to n i c z n e j s ą c a łk ie m n i e i s t o t n e .

z re g u ły są o ne bard zo ek sp resy w n e, w ym ien ię je w szystkie, zaczynając od w e rsu n a jb ard ziej p aradoksalnego w a ria n tu 3'e (jego teo re ty c z n a czę­ stość w e w n ątrz fo rm y 3’ w ynosi zaledw ie 1,3%):

Р т а раковинная щель... ... (С носилок Так раненые — весну!) В час сладостного бесчинства... С ъем . (Вкрадчивее и тише: ...) Ж ест занавеса. Реченье... В оп ль вспоротого нутра... Л я з г . Вскинутая доска... Л ь в у ненависти, слону... С т ол — сбрасывавший в поток!... С т ол, выстроивший в столбцы... И м отданную же шпагу... Ж ест , делающий вам честь... Ж ест , скручивающий в ж гут ...

N agrom adzenie „podłości”, g roźby pożarcia, strą c en ia do potoku, „n ie­ naw iści lw a ”, ra n n y c h itp. zw iązane tu je s t poniekąd z ty m , że w ram ach naszego m e tru tak ie gw ałto w ne te m a ty w y m ag ają u C w ietajew ej p rzed e w szy stk im zderzenia ak cen tó w n a dw óch pierw szych sylabach. A le te ­ m a ty te szczególnie mocno ciążą k u ta k im w arian tom , w k tó ry c h po zde­ rze n iu dw óch akcentów n a s tę p u je dość długi szereg sy lab n ieak cen to w a- n y c h nie p rze ry w a n y przez p rze d z ia ły m iędzyw yrazow e:

P o w stający w te n sposób zw iązek m iędzy obciążeniem ak cento w ym n a 'początku w ersu a opóźnionym przedziałem m iędzyw yrazow ym bardzo

dobrze uw idacznia tabela 6.

Ilość w ersów realizu jący ch fo rm y 2 i 2' w yraźnie nie w y starcza dla b a d a ń staty sty czn y ch . P ozostaje dlateg o do ro zpatrzenia sta ty sty k a

(14)

prze-Tabela 6 Warianty formy

trzeciej j Bez obciążenia Z obciążeniem Razem

b i с 33 5 38

d i e 1 1 0 13 23

Razem ! 43 18 61

działów m iędzyw yrazow ych w fo rm ach l i i ' . Z acznijm y od n a jlic z n ie j­ szej form y 1. Ju ż p rz y pobieżnym zaznajom ieniu się z tab elą 1 zw raca n aszą uw agę liczność w ersó w w a ria n tu ba w cyklu Stół oraz liczność w ersów w a ria n tu ab w P oem acie kresu. Różnica ta je s t ta k w ielka, że rozłączne b ad an ie ty c h tek stó w w y d a je się czym ś całkiem n a tu ra ln y m . W obu w ypad k ach m am y ipo 98 w ersó w fo rm y 1, w sk u tek czego zesta­ w ienie je s t dość w y m o w n e n a w e t bez obliczeń p rocentow ych (tabela 7).

Tabela 7 Stół Poemat kresu a b suma a b suma a 13 7 20 17 33 50 b 51 19 70 17 9 26 с 3 5 8 11 11 22 Razem 67 31 98 45 53 98

J a k w idać, przew aga w a ria n tu ba w cyk lu S tó ł zw iązana jest z ogólną przew ag ą przed ziału m iędzyw yrazow ego b w pierw szym in te rw a le oraz przedziału m iędzyw yrazow ego a w drug im . Jeżeli obliczym y oczekiw aną liczbę w ersów w a ria n tu ba zgodnie z hipotezą, w ed łu g k tó re j p rzed ziały m iędzyw yrazow e pierw szego in te rw a łu k o m b in uje się z przedziałam i drugiego „losowo” odpow iednio do re g u ły m nożenia praw dopodo­ b ień stw 1S, wów czas uzy sk am y

70-67 = 47,8, 98

tj. nieco m niej od o d n otow anej liczby w ersów w a ria n tu ba.

Jednakże pew ne o b serw acje spoza zasięgu s ta ty s ty k i Skłaniają m nie do przypuszczenia, że siłą odd ziały w ającą je s t t u szczególne upodobanie przez poetkę w łaśnie w a ria n tu ba. Chodzi o to, że realizu je się on w b a r­ dzo ch ara k te ry sty c z n c h w e rsac h

13 M ożliw e jest ta k ż e śc iśle jsz e ujędie p roblem u, jeżeli za p unkt w y jśc io w y obrać często ści w arian tów w teo rety czn y m m od elu n aszego m etru, a le jak ościow o b ęd zie to wynlik taki sam .

(15)

Спасибо за то, что шел... Спасибо, что ног не гнул... Спасибо, что нес и нес... Спасибо за то, что стал... Спасибо, что рос и рос... Спасибо за то, что в след... Спасибо за то, что блюл... Спасибо за то, что — стол... Спасибо тебе столяр...

М аш n a m yśli, rzecz jasn a, n ie sam ą ilość ty c h w ersó w (jest ich ty l­ ko 9, a w ięc n a w e t b ez n ich pozostają w c y k lu S tó ł 42 w e rsy w a ria n tu l b a wolbec 17 w Poem acie kresu), lecz n a tu ra ln ą w ty m w y p a d k u h ip o­ tezę, że ta k isto tn e d la te m a tu c y k lu w e rsy te rów nież z k o m bin acji ry tm iczn ej

u _ln|n -l|n _L

u czy n iły m o ty w przew od n i całości cyklu.

W Poem acie k re su n a jb a rd zie j w y ró żn iającą się cechą je s t zw iększona fre k w e n c ja p rzed ziału m iędzyw yrazow ego a w p ierw szy m in terw ale. Co p raw d a, m ocniej przejaw ia się o na w połączeniu z p rzed ziałem m iędzy- w yrazow ym b w d ru g im in terw ale, ale i w obec przed ziału m ięd zyw y ra­ zowego a w d ru g im in te rw a le sto su n ek

a 17

— — = ~ 0,61

a + c 17+11

dla pierw szego in te rw a łu w yraźn ie odbiega od sto su n k u teoretycznego (tj. w yn ik ająceg o z w łaściw ości języ k a rosyjskiego)

a

~ 0 ,4 2 .

a + c

N a ten d en cję tę n ak ład a się ponadto szczególne upodobanie p oetki do w a ria n tu la b . N iekiedy w e rsy tego w a ria n tu n a stę p u ją po sobie aż

s z e ś c i o k r o t n i e : — И прежде всего одна Постель. — Вы хотели пропасть Сказать? — Барабанный бой Перстов. — Не горами двигать! Любовь, это значит... — Мой. Я вас понимаю. Вывод? ) Перстов барабанный бой Растет...

W ersów fo rm y 1' jest n ato m iast zbyt m ało, aby sta ty sty k a jej w a ria n ­ tó w zasługiw ała n a szczegółowe om ów ienie. O d n o tuję w ięc tylko, że w cy k lu Stół, w ersy w a ria n tu l'b a n ad al stanow ią 45% , a w Poemacie

k resu ty lk o 20%. u L r\ n JL n -1 n u _L n n .1 n u _L η n L n — o u L n n — n — u L η n -1 n -1 n u _L η n -1 n —

(16)

4

Zgodnie z p rop o n o w an ą tu ta j ogólną m eto d y k ą b ad ań nad. ry tm e m w iersza, po an alizie s ta ty s ty k i fortm i w a ria n tó w poszczególnych w ersó w ro zp atrzy ć należy w łaściw ości r o z k ł a d u w ersów o różnym u k sz ta łto ­ w a n iu rytm iczn y m . W ty m w y p a d k u celowe w y d aje się ró w n ież p rz e ­ śledzenie rozk ład u p r z e r z u t n i zarów no z w e rsu do w ersu, ja k i ze s tro fy do stro fy.

N ajbardziej w y ra z iste cechy budow y ry tm iczn ej b adan ych rozdziałów

P o em atu k resu i cy k lu w ierszy S tó ł pokazane zostały w sch em atach I i II.

U m iejętność sporządzenia takiego sch em atu bez specjalnego p rze ład o ­ w an ia go szczegółam i zdaje się b ard zo isto tn a podczas form alnej an alizy całościow ego rytm iczn eg o ry su n k u w iersza. K onieczne jest, aby schem at uw zględniał ty lk o ta k ie elem enty, k tó re w yznaczają ogólny c h a ra k te r d y n am ik i ry tm u . A le n ie m niej konieczne jest, a b y n a jisto tn ie jsze w ła - w łaściwości k sz ta łtu ją c e ogólne w rażen ie w obręb ie poszczególnych stro f (tu ta j — zw ro tek czterow ersow ych) b y ły ukazane w sposób m ożliw ie najp ełn iejszy .

N aprzem ienne w ystęp o w an ie form poszczególnych w ersów (w o k re ­ ślonym wyżej tec h n icz n y m sensie tego term in u ) jest od czasów Biełego zw ykłym p ierw szy m k ro k iem do rozw iązania p ro b lem u budow y ogólnego sch em atu w iersza. Spośród w arian tów uw zględniliśm y w ty ch schem a­ tac h tylko w a ria n ty fo rm y 3 z uw agi n a ich szczególną w yrazistość.

A le już w cześniej m ożna b y ło przypuszczać, że w budow ie ry tm u zw ro tek duże znaczenie o d g ry w ają u C w ietajew ej p rze rz u tn ie z w ersu do w e rsu oraz ze z w ro tk i do zw rotki, ja k rów nież bardzo m ocne pauzy, zwłaszcza w analizow an y ch rozdziałach P oem atu kresu , k tó ry c h znaczną część stanow i u ry w a n y dialog.

W p ew n y m sensie oddaliśm y t u p ierw szeństw o form om i w arian tom , m ianow icie dlatego, że są one zw iązane bezpośrednio z in te rp re ta c ją reguł naszego m e tru . Na rozk ład p au z i p rze rz u tn i m e tr te n nie n ak ład a żadnych ograniczeń.

N iem niej g rę p au z i p rz e rz u tn i należało koniecznie uw zględnić już w pierw szym zbliżeniu. N ajgłębsze p au zy m iędzy zw rotkam i, k tó re ro z­ g ran iczają całkiem o dręb n e okresy, zaznaczyliśm y k resk ą poziom ą. P a u z y te są n a w e t nieco' m ocniejsze od pauz, k tó re w edług term in olo gii Tom a­ szew skiego „o dpow iadają k ro p ce ” . Z kolei zn akiem ]) zaznaczyliśm y bezsporne p rze rz u tn ie m iędzystroficzne (brak pauzy, „odpow iadającej — w edług Tom aszew skiego — przecin k o w i”). R y tm C w ietajew ej zawsze jest m ocno sk o n tra sto w an y , w obec czego w yno to w anie n a w e t ty lk o w y ­ padków sk ra jn y c h dość dobrze ukazuje ogólny zarys teg o ry tm u .

(17)

Poemat kresu Rozdz. : V (а В a B) VI, А (а В a B) В (а В а В) IX (A b A b) 1) i i 3C 1) 3C1 1 1 D i i ;> } 1) 1 1 1 3 , 2) i s'd 1 1) з ; 3'd 1 1 2) 3d\ 3e l J 2) h L . 1' 2) 3* 1' 3C 1 3) 1 1' ćfic . 3) 1 1 3C1 o o D D D 3) i ' i y c 3'd 4) 3*1 4) 1 1 3C3^ D D D 4) 3dl' 1 1 5) 1 1 * * 5) 1 1 5) 1 1' 3C 3' D D D 6) 1 1' 1 6) 1 1 3ύ 1 7) 1 1 1 7) 2 3C3' 1 :> :> :> С {а В a B) 8) 3^1 8) 1 1' 1 1 1) 1 1 3*1 2) 1 1 1 1 + 9) 1 1 9) 1 1' 3d l 10) 1 1 1 10) 1 3d 3'd 1 D D D D 11) 3c r 3' ъ 1 ^ U ) 1 1' 3C1 12) 1 1 12) 1 3'd 1 3'b D {A b A b) 13) 2'2' 1 1 D D D 1) 1 1* 1 D D D 2) 3*1 3*3* 3) 1 1 1 1 ^ 4) 1 1 1 3C ^ D D D D D D 5) i r i з; 6) 1 1' 1 1 7) Зс З,/2 2

cztero w ersow ych naszego m e tru ze zw ro tk am i tró jw e rso w y m i i jed n ą także czterow ersow ą dw ustopow ca daktylicznego. O znaczyliśm y je DDD oraz DDDD. Znaki + oraz cv> w sk azu ją n a p ew ne dodatkow e elem enty rym iczne, k tó re się p o jaw ia ją w p rzejściach od naszego m e tr u k u d a k ty ­ lowi. C zytelnik m oże łatw o ustalić już sam , n a czym o n e polegają.

S chem aty m ów ią sam e za siebie. N ieprzypadkow ość szereg u okolicz­ ności jest tu oczyw ista. W skażm y np ., że n a sześć użyć fo rm y 2 i 2' cztery tw orzą p a ry u sytuow ane w zam ykających zw rotk ach odpow ied­ n ich rozdziałów; p o n ad to p a ry te są jed n o ro d n e (2 2 i 2' 2’) o raz sąsiad u ją z in n y m i param i — 1 1 i 3 3.

Z w raca uw agę początek rea liz a c ji m etry cz n e j. W pierw szy m w ierszu

14 W schem atach tych liczb y 1, 2, '3 ozn aczają w ersy danej form y, a w ers s c h e ­ m atu odpow iada zw rotce w iersza. Znak * oznacza w ersy , które n ie u k ład ają się w sch em acie n aszego m etru (zob. tek st).

(18)

Stół 1. (a a b b) 2. (A b A b) 3. (A b A b) 4. (a a b b) 5. (a a 1) 1 1 1 2) 1 1 1 1) 3C1 1 2) 1 1 1 1 1 1) 3C1 2) 3C1 1 1) 3bl Г 2' 2) 1 1 1 1 1) 1 1 2) 1 1 3) 3C1 1 с 3) 1 3^1 1 3) 1 1 3) 1 1 1 1' 4) Ъс ЪьЪ'а 4) 1 3C1 36 4) 1 1 1 4) 1 1 1 1 5) 1 1 1 5) 1' 1 с * 6) 3'1 1 6) 1 1 1 7) 1 1 1 7) 1 1 1 8) 1 1 1 8) 1 1

;:>

9) 1 3_d_l 9) 1 36 10) 1' 1 1' 11) 3ύ1 '3 , , 10) 1 1 11) 1' 1' ?

c y k lu Stó ł C w ietajew a — n iczym tro sk liw a n ian ia — w tajem nicza czy­ te ln ik a w m ożliw ości je j m e tru . W pierw szy ch dw u zw rotkach podaje ona m e tr w jego czystej postaci. W zw rotce trzeciej stosuje p rzyspiesze­ n ie 3, a le w postaci n a jh a rd zie j prostego, zw ykłego i „łatw ego” sym e­ trycznego w a ria n tu 3c. O zacho w an iu czystej fo rm y m e tru św iadczą dw a w e rsy środkow e, a n a stęp n ie n a zakończenie znow u 'pojaw ia się w e rs ty p u 3 o ta k im sam y m lek k im przedziale m iędzyw yrazow ym . W zw rotce

czw artej

Всем низостям — наотрез! Дубовый противовес Льву ненависти, слону Обиды — всему, всему.

w szystkie ju ż w ypróbow ane sposoby m odyfikow ania m e tru n ag le łączy się razem , p rzy czym p o ra z pierw szy pojaw ia się t u w zm ocnienie a k c en ­ tow e (akcent n a pierw szej sylabie) w w ersie trzecim , niem niej w szystko się kończy czw arty m w ersem , k tó ry znow u realizu je czystą postać m etru . I jeszcze je d e n fa k t g o dny odnotow ania: n a p oczątku pojaw ia się w y ­ próbow an y w a ria n t с trzeciej form y, a n a stę p n ie d em on stru je się d w a w a ria n ty sąsiednie — b oraz d.

Jeszcze ciekaw sze są obserw acje n a d użyciem rzadk ich form , rz a d ­ kich w a ria n tó w o raz p rz e rz u tn i m iędzystrofieznych w Poemacie kresu. Proszę zwrócić np. uw agę na to, że n iep rz erw an a se ria p rz e rz u tn i ze zw ro tk i do zw ro tk i n a początku szóstego rozdziału o p iera się n a cztero­ k ro tn y m pow tórzeniu w a ria n tu 3c w trzecim w ersie tych zw rotek:

(19)

Вы женщинам, как бокал, Печальную честь ухода Вручаете... Любовнице как букет Кровавую честь разрыва Вручающий... Сказали вы? (Как платок В час сладостного бесчинства Уроненный... Противнику — как трофей Им отданную же шпагу Вручать!...

W zrost napięcia w ty m łańcuchu k o n stru k c ji podobnych do siebie zarów no pod w zględem sy n tak tyczny m , jak i rytm icznym , ale nie m iesz­ czącym się w zw rotce, m an ifestu je się w tym , że w o statn ich d w u ogni­ w ach tego łańcu ch a c zw arty w ers zw ro tk i rów nież p rzy b ie ra fo rm ę 3 o przesu n ięty ch pod koniec w ersu p rzedziałach m iędzyw yrazow ych (n aj­ p ierw 3d, a n astęp n ie 3e), o k tó ry c h szczególnej w yrazistości m ów iłem ju ż w cześniej.

Ł ańcu ch te n kończy się w zw rotce, w k tó re j w e rs trz e c i zachow uje fo rm ę 3. Ale po nim nie m a ju ż p rze rz u tn i do zw rotki n astęp n ej, a p ierw ­ szy w e rs siódm ej zw rotk i — zam y k ające

Не опровергайте! Месть... rea liz u je form ę 2.

T ak w ięc w s z y s t k i e p i ę ć w ersów fo rm y 2 i 2' w Poem acie

k resu rozłożone zostały w sposób specjalnie um otyw ow any. O dw óch p a ­

ra c h tak ich w ersó w n a końcu rozdziałów w spom inałem ju ż w cześniej. Obecnie zbadam y m otyw ację w yjątkow ości w ersu piątego.

B ardzo osobliw ie b rzm i jed y n a zw ro tk a czterow ersow a o t r z e c h w ersach fo rm y 3. Je j sw oisty śp iew ny c h a ra k te r m an ifestu je się w r y ­ m ach w e w n ętrzn y ch (Синая — Смывая — Волосяная i мех — утех — для всех) Все заповеди Синая Смывая — менады мех! — Голконда волосяная, Сокровищница утех — ( Для всех!)...

W schem atach I i II nie zostały odzw ierciedlone nasze ob serw acje do­ tyczące przedziałów m iędzyw yrazow ych w w ersach form y 1. T u taj m am y do czynienia z ry tm iczn y m i osobliw ościam i w ersu, k tó ry c h w yrazistość s ta je się odczuw alna dopiero p rzy ich pow tó rzeniu w szeregu w ersó w n astęp n y ch . W schem atach I i II, gdzie całość zw ro tk i zapisuje się w je d ­ nej linijce, osobliwość tę tru d n o je st oddać w czyteln y sposób. S ta je się

(20)

ona w idoczna d o p iero w rozbudow anym zapisie ry tm u , w k tó ry m zbież­ ność m iejsca przed ziałó w m iędzyw yrazow ych w n astęp u jący ch p o sobie w ersach m oże być zaznaczona ciągłą k resk ą pionową.

Ten rodzaj zapisu r y tm u ro zp a trz y m y n a p rzy k ład zie całego czw ar­ tego w ie rsz a z c y k lu S to i, w k tó ry m 10 w ersów z 16 (62,5%) należy do podstaw ow ego w a ria n tu lb a . Do n ich m ożna jeszcze dołączyć diwa w e rsy w a ria n tu 1 'ba., t a k że ty lk o w czterech w ersach p rze ry w a się k tó ry ś z łańcu chó w — ciąg przedziałów m iędzyw yrazow ych po trz e cie j sylabie (nie m a ,tego p rzed ziału w dw u w ersach) oraz po p iąte j (nie w y stę p u je rów nież w d w u w ersach): 1. u u 2. u u KJ u 3. u u u - I 4. u _L u u 2. n n — n 2. 3 b\ 2. n n 2. n 2. ba 2. n n _n 2 1 ' ba — n n — C\ 2 2 a\ 2. n n __ n 2 ba 2. r\o -1r\ 2 ba L n n 2. n l - bb 2. n n — n 2 ba 2. η n n 2 ' ca 2_ n n c\ 2 ba 2. n n 2_ n 2 ba ~ n n — n 2 1 ' ba L n r\ 2. n 2 ba 2. n n 2. n 2 ba 2. n n 2. n 2. ba 2. o n — n 2. ba

Z auw ażm y: pierw sza zw ro tk a m ocno się w yróżnia dzięki je j ry tm icz­ nej różnorodności: zaczyna się ona od w a ria n tu fo rm y trzeciej,, kończy się w a ria n te m fo rm y d ru g iej i m a dw a w ersy o a k cen tach dodatkow ych. Pozostałe trz y z w ro tk i zbudow ane są z w ersów fo rm y l·, p rz y czym o sta t­

nie 7 w ersów re a liz u ją te n sam w a ria n t p ierw szej form y.

P o d kon iec w iersza r y tm osiąga s ta ty k ę iście ,,stoło w ą” , k tó ra w za­ m y kającym , p ią ty m w ierszu u trw a la się ostatecznie:

vj 2 n n |12. n | 2. cb u 2. n n 2. n 2. ba u 2 n n 2. n 2 ba u 2 n n n 2. ba u 2_jn n 2 n 2 aa u 2. n n 2 n 2. ba u 2. n n 2. n 2. ba u 2 n o _n 2 ba

W Poem acie k resu ro zk ład przedziałów m iędzyw yrazow ych je s t znacz­ nie b ard ziej sw obodny. O dnotow ane w yżej n agrom adzenie n astęp u jący ch

(21)

po sobie s z e ś c i u w ersów w a ria n tu la b należy u znać za n iep rz y p ad ­ kow e natwet w kon tek ście szczególnego upodobania tego w a ria n tu przez a u to ra poem atu. Owszem, za p u n k t w yjścia m ożna o b rać założenie, że praw dopodobieństw o tego w a ria n tu (zgodnie z jego częstością) w ynosi 33/161, wów czas je d n a k — w w a ru n k ach całkow icie losow ej kom b in ato- ry k i w arian tó w — praw dopodobieństw o, że d an y w a ria n t będzie u ż y ty na początku i w ilości n ie m niejszej niż sześć w ersów p o d rząd , w yniesie

tj. jedn a ta k a seria zd arzałaby się przeciętn ie raz n a 16 667 w ersów . W yrazistość i znaczenie rozk ład u przedziałów m iędzyw yrazow ych w w ersach p ierw szej fo rm y P o em a tu k resu w ym aga dalszych 'badań. Tu zaznaczę ty lk o, że tra d y c je klasycznej poezji rosy jsk iej p olegały, w m oim przekonaniu, na tym , że w w y p ad k u naprzem iennego w ystęp ow an ia p rz e ­ działów m iędzyw yrazow ych w k r ó t k i c h o d s t ę p a c h m i ę d z y - a k c e n t o w y c h najczęściej n ie chodziło o n ad aw an ie w erso m ja k ie j­ k olw iek szczególnej „ek sp resji” z w y ją tk ie m poczucia sw obody k o n s tru k ­ cji rytm icznej o k a p ry śn e j zm ianie w a ria n tó w 15.

J a k w idać, w c y k lu S tó ł o raz w Poemacie k resu zrealizow ane zostały d w a w yraźn ie różne „obrazy dźw iękow e” naszego m e tru . W cyklu S tó ł w szystko się o p iera n a zdecydow anej przew ad ze podstaw ow ej form y 1, n a któ rej tle ty lk o n iek ie d y p o jaw iają się fo rm y 1' i 3 '(mniej w ięcej w ta k ic h sam ych ilościach). Form ę 3' spotyka się t u ty lk o c z te ry razy, form ę 2’ — ty lk o raz, a form a 2 w ogóle nie w y stępu je. W zakresie fo r- m y 1 w yróżnia się w a ria n t lb a , 'będący w p ew n y m sensie m otyw em p rz e ­ w odnim całości cyklu.

W Poemacie kresu ten d e n c ja do wzmożonej akcentow ości w e rsu jest nieco słabsza — za sp raw ą niem al podw ójnej (w porów aniu do cyklu

15 Prized p o szu k iw a n iem zn aczen iow ej in terp retacji w szy stk ich 'kom ponentów d źw ięk ow ej budow y w y p o w ied zi poetyckiej przestrzegał L. W. Szczerba. T akiem u p od ejściu n ie p rzeczą jed n ak że o b serw acje, k tóre w yk azu ją, że s p o r a d y c z n y rozkład przed ziałów m ięd zy w y ra zo w y ch n a w e t w jed n o sy la b o w y ch od stęp ach m ię ­ dzy ak cen tow ych d ość w y ra źn ie od b iega od naturalnej nieregularniośoi i przez to posiada isto tn e o b cią żen ie zn aczen iow e, np. :

161—33 161 K o n k l u z j a Одним дыша, одно любя, Как он умел забыть себя! Как взор его был быстр и нежен...

(22)

Stół) fre k w e n c ji fo rm y 3. W zrasta n ato m iast frek w en cja w szystkich form

z ak centem n a p ierw szej sylabie. S tosuje się tak że w szystkie sześć form . F o rm y rzadk ie tw o rz ą sw oiste uk ład y ekspresyw ne — są to zakończenia rozdziałów o sch em atach 2' 2' 1 1 i 3 3 2 2 i t p . 16 Rozkład przedziałów m iędzy w y razow y ch je st znacznie m n iej dynam iczny, c h a ra k te ry sty c z n e tu jest szczególne upodobanie do późnych przedziałów w od stępach czte- rosylabow ych w form ie 3, a w form ie 1 — p rzedziału w czesnego, tj. w pierw szej p rzerw ie m iędzyakcentow ej, oraz późnego — w dru giej.

U z u p e ł n i e n i e

P ierw szy, cz w a rty i p ią ty w iersze cyklu Stó ł nap isane zostały w e r­ sam i naszego sch em atu m etrycznego o k lau z u li ofcsytonicznej i o u k ład zie rym ów aabb. W re z u lta c ie a n i schem at m etry czn y całości w iersza, ani rożk ład rym ów nie stano w i żadnej przeszkody, b y uznać, że w iersz n a ­ p isa n y je s t stro fą dwuwersofwą n iezależnie od jego autorskiego rozczłon­ kow ania graficznego n a zw rotki czterow ersow e.

W lite ra tu rz e w ersologioznej kw e’stia form alnego określenia stro fy by ła już dysk u to w an a w ielokro tnie. 'Zw olennicy czystej m etody i „ścisłej analizy fo rm a ln e j” skłonni b y lib y kw estionow ać w bad an y ch tu w ie r­ szach zasadność zw ro tek czterow ersow yeh i tw ierdziliby, że to raczej a u to r nie zrozum iał sam siebie i że niep o trzeb n ie k azał d ru k o w ać te k s t w iersza w układzie zw ro tek czterow ersow yeh.

W Poemacie kresu , w k tó ry m zw ro tk i czterow ersow e są mocno po- zw ierane przez ry m y krzyżow e, spoty k am y dość długie sekw encje o w zm ocnionych p rze rz u tn iac h m iędzyzw rotkow ych. Takie k o n trasto w e p o trak to w an ie sch em atu rym ow ego i n a tu ra ln e j segm entacji w ypow iedzi n a okresy i zdania n ie je st niczym w y jątk o w y m w poezji. W poezji ro ­ syjskiej zjaw isko to w prow adził, ja k się zdaje, Żukow ski. N a p rzy k ład w Liście do*** (1814) cały fra g m en t 27-w ersow y, zaczynający się od słów

День почтовой есть день мученья... a kończący się w ersam i о jaw n ej into n acji zam ykającej

Зато всегда, всегда болтлив Когда твои воображаю

16 P on ad to w cyk lu Stó ł zw racają u w agę zw rotki czterow ersow e o następ u jącej kom binacji fortm

3 3 3' 1 3 Г 3 V 3 1 Г 2'

(23)

Столь драгоценные черты, И сам себе изображаю,

Сколь нежно мной любима ты —

za w ie ra siedem (jeżeli nie osiem) zakończonych zdań, ale je s t zbu do w any ta k , że k o lejn e z d an ie zawsze n aw iązu je sw y m ry m e m d o zdania po­ przedzającego. A nalogiczne zjaw isko m am y też w sześciu zw rotk ach szó­ stego ro zdziału P o em a tu kresu. P o d w zględem sy n ta k ty c zn y m te w sz y st­ k ie dw adzieścia c z te ry w ersy tw o rzą całą serię 'krótkich u ry w a n y c h zdań. A le w szystk ie pięć p rz e rz u tn i m iędzyśtroficznych są p rz e rz u tn ia m i w ja k n a jb a rd zie j ścisłym ro zu m ien iu tego term in u .

W cy k lu S tó ł p rz e rz u tn ia im iędzystraficzna w y stę p u je znacznie rza­ dziej; w naszym schem acie II zaznaczyliśm y ty lk o sześć z 27 p rzejść od z w ro tk i do zw ro tk i (w ram a ch jednego w iersza). W w ierszach tego cy klu, k tó re odznaczają się k rzyżow ym układbm ry m ów w edług w zo ru АЪАЪ (w iersze 2 i 3), w y stę p u je ponadto ten d e n c ja do usam odzielniania się dw uw ierszy. K o rzy stając z u m ow nej p o n iek ąd m eto dy ki Tom aszew skiego

ułożyłem d la ty c h w ierszy ta k ą oto .tabelę:

Tabela 8

Między wersami w zwrotce Między

Moc pauzy czterowersowej sąsiednimi

1 i 2 2 i 3 3 i 4 zwrotkami 0 10 1 4 3 1 2 3 7 3 2 3 2 3 1 3 9 1 6 ' 15 15 15 13 x

:tna moc pauzy 0,53 2,27 1,07 1,92

U w a g a : 0 — t orak p a u z y (p r z e r z u t n ia ), 1 — p a u z a o „ m o c y p r z e ­ c in k a ” , 2 — p a u z a o „ m o c y ś r e d n ik a ” ; 3 — p a u z a o „ m o c y k r o p k i” .

Pod w zględem sta ty sty c z n y m różnica m iędzy 2,27 a 1,92 nie je st zn a­ cząca. D ane tabeli m ożna zreasum ow ać w n a stę p u jąc y sposób: w idać tu w y ra ź n ą ten d en cję do sy n tak ty czn ej zw artości sek w encji dw uw ersow ych. Z w rotki cztero w ersow e nie odznaczają się n ato m iast w iększą zw arto ścią sy n ta k ty c zn ą niż dw uw iersze.

W sposób zasadniczy różni się sy tu a c ja w w ierszach 1, 4 i 5, re a liz u ­ jący ch uk ład rym ów aabb. Zbudow ano d la nich (według tego sam ego system u) tab elę 9 (s. 303).

O bjętość próbek je st oczywiście bardzo m ała. D latego w szystkie te w y n ik i trak to w ać należy bardzo ostrożnie. Ale zbieżność z o b serw acjam i

(24)

Tabela 9

Między wersami w zwrotce Między

Moc pauzy czterowersowej sąsiednimi

1 i 2 2 i 3 3 i 4 zwrotkami 0 3 11 8 3 1 5 6 5 2 2 9 3 2 3 1 7 Razem 17 17 17 14

Przeciętna moc pauzy 1,35 0,35 0,82 1,93

Odchylenie standardowe

w ocenie mocy pauzy 0,58 0,12 0,85 0,33

Tom aszew skiego n a d ro zkład em p au z w d ru g im czterow ierszu stro f

E ugeniusza O niegina w y d a je się znam ienna. N ajb ardziej spoiście zw ią­

zane są z sobą w e rsy d ru g i i trz e c i (przeciętna m oc p a u z y 0,35). Z w rotkom czterow ersow ym , ry m o w an y m parzyście, zapew nia C w ietajew a zw artość, u n ik ają c p au z y międizy dw uw ierszam i!

Cytaty

Powiązane dokumenty

First EAGE Eastern Africa Petroleum Geoscience Forum 17-19 November 2015, Dar es Salaam, Tanzania Courses planned and given during the first year.. are shown in the attached

Figure 1 The source-related ghost response in marine data is caused by the strong surface

MV cables were maintained correctively in the Netherlands. However, the necessity to diagnose them is increasing nowadays due to four reasons. 1) As mentioned in Situation

The resulting metrics can effectively be used to exploit the relationship between the topology, operation, and robustness performance of power grids, and help to enhance the

This would mean that our findings and list of quality criteria for feature requests in open source projects (OSS) would also be applicable to feature requests in closed source

The goals of this study are to (1) determine the relationship between the sensor response and leaf moisture content, and (2) identify the effects of water stress on leaf

To obtain answers onto these questions, several activities were carried out: (i) Stakeholder analysis (quick-scan &amp; for workshops), (ii) Stakeholder workshop 1: SEES –

a) b).. Laterally, it is noticed that the values of these properties increase from North to South within the Posidonia Shale. Furthermore, Poisson’s ratio, Young’s modulus